Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Czy stosunek Kosciola do aborcji jest dogmatyczny?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 10, 11, 12, 13, 14, 15  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Katolicyzm
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
abangel666
Opiekun Kawiarni



Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 3123
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z Piekła

PostWysłany: Wto 6:05, 13 Lut 2007    Temat postu:

Proszę uprzejmie....

KKK (wytłuszczenia moje)

2271 Bezpośrednie przerwanie ciąży, to znaczy zamierzone jako cel lub środek, jest głęboko sprzeczne z prawem moralnym.

2274 Diagnostyka prenatalna (...) Sprzeciwia się prawu moralnemu wtedy, gdy w zależności od wyników prowadzi do przerwania ciąży.

Przetłumaczyć z watykańskiego na polski, czy sami sobie wnioski wysnujecie?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ks.Marek




Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Oikumene
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 7:58, 13 Lut 2007    Temat postu:

Rozumiem, że bandyctwem jest zakaz dokonywania aborcji oraz badań prenatalnych, tak?.
Ja myśle, że bandyctwem jest pozwolenie na pisanie takich bzdur, które uskutecznia abangel666
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
motek




Dołączył: 07 Mar 2006
Posty: 565
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: Wto 8:25, 13 Lut 2007    Temat postu:

Ks.Marek napisał:
Rozumiem, że bandyctwem jest zakaz dokonywania aborcji oraz badań prenatalnych, tak?.


moim zdaniem zakazanie robienia badań prenatalnych byłoby bandyctwem
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ks.Marek




Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Oikumene
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 8:52, 13 Lut 2007    Temat postu:

motek napisał:
moim zdaniem zakazanie robienia badań prenatalnych byłoby bandyctwem

Bo jakby sie okazało, że twoje dziecko miałoby np zespół Downa, to byś bez wahania poszedł z żona do kliniki aborcyjnej?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
neko




Dołączył: 15 Sty 2006
Posty: 817
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: PL, D

PostWysłany: Wto 14:27, 13 Lut 2007    Temat postu:

Regmenie, ja zupełnie nie rozumiem Twoich pretensji do abangel.
abangel napisał:
obecne stanowisko Krk wobec aborcji to zwyczajna szajba i bandyctwo. To się w głowie nie mieści...

Regmen napisał:
Proszę o przedstawienie na forum oficjalnych dokumentów Krk potwierdzających owe bandyctwo Krk wobec aborcji!
Cytat:
A po drugie spytam sie ciebie wprost: czy gdyby twoja zona zaszla w ciaze i okazaloby sie, ze porod jest dla niej praktycznie wyrokiem smierci, to skazalbys ja na te smierc?

Wujuzboju żadną miarą!!!

Regmen napisał:
Drugi raz Proszę Szanowną abangel666 o przedstawienie na forum oficjalnych dokumentów Krk potwierdzających owe bandyctwo Krk wobec aborcji!


Abangel przyrównała absolutny zakaz aborcji, za którym opowiada się Kościół, do bandyctwa. Ty sprzeciwiłeś się takiemu przyrównaniu, ale niemal równocześnie oznajmiłeś, że gdyby ciąża zagrażała życiu Twojej własnej żony, to żony żadną miarą nie naraziłbyś na śmierć – co oznacza, że (podobnie jak ok. 100% ludzi) uratowałbyś życie żony kosztem aborcji. Ergo – popraw mnie, jeśli nieprawidłowo rozumuję – prawo absolutnie zakazujące aborcji i skazujące czyjąś żonę, córkę, matkę na bardzo prawdopodobną śmierć można określić tak, jak żywiołowo (zamiast eufemistycznie) uczyniła to abangel.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ks.Marek




Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Oikumene
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 15:05, 13 Lut 2007    Temat postu:

neko napisał:
Abangel przyrównała absolutny zakaz aborcji, za którym opowiada się Kościół, do bandyctwa.

Pod pojęciem absolutnego zakazu aborcji należy rozumieć takie działanie osób (rodziców dziecka, lekarzy) które ma na celu przerwanie naturalnego "procesu" ciąży, celem niedopuszczenia do narodzin. Tu odejdźmy od usunięcia ciąży niechcianej, skupmy się zaś na ewentualności utraty zdrowia/życia matki.
Jeśli lekarz, którego powołaniem jest ratowanie zdrowia/życia ludzkiego podejmuje działania medyczne celem zabezpieczenia zdrowia/życia matki, to jeśli działania te przewidują usunięcie płodu z łona matki, wówczas nie mówimy o aborcji. Lekarz nie dokonał usunięcia płodu dla usunięcia płodu lecz celem ratowania zdrowia/życia matki. Nie ma tu mowy o aborcji. Nie ma tu mowy o grzechu.
Uważam, że jest tu wielkie nieporozumienie. Jeśli rodzice decydują się na aborcję - a więc uniknięcie macierzyństa/ojcostwa - to jest to podłośc pierwszej wody.
Jeśli jednak usunięcie ciąży zostało spowodowane wskutek pośredni - ratowanie zdrowia/życia kobiety to mówimy tu o podwójnym skutku.
Co do diagnostyki prenatalnej: jeśli rodzice dowiedzą się o zdiagnozowanym zespole Downa u swego dziecka i zadecydują o dokonaniu aborcji, to jest to wielkiej klasy egoizm tychże rodziców. To jakby nie patrzeć: ich dziecko, ciało z ich ciała i krew z ich krwi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
REGMEN




Dołączył: 09 Gru 2005
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

PostWysłany: Wto 15:46, 13 Lut 2007    Temat postu:

Neko napisał
Cytat:
Regmenie, ja zupełnie nie rozumiem Twoich pretensji do abangel.


Szanowny Neko zanim Ci odpowiem na Twoje niezrozumienie moich (jakoby...) pretensji do abangel666 to zapytam Cię, dlaczego uważasz, że to, co pisałem do abangel666 jest moją pretensją/pretensjami wobec tego, co abangel666 pisała w swoich postach???
Po udzieleni mi odpowiedzi na moje pytanie odpowiem Ci, co było podstawowym powodem moich dociekań w stosunku do treści zawartej w postach abangel666 skoro tego nie widzisz...
Myślę, że jasno się wyraziłem.

Regmen
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
REGMEN




Dołączył: 09 Gru 2005
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

PostWysłany: Wto 16:07, 13 Lut 2007    Temat postu:

Ks. Marek napisał
Cytat:
Pod pojęciem absolutnego zakazu aborcji należy rozumieć takie działanie osób (rodziców dziecka, lekarzy) które ma na celu przerwanie naturalnego "procesu" ciąży, celem niedopuszczenia do narodzin. (...) Jeśli lekarz, którego powołaniem jest ratowanie zdrowia/życia ludzkiego podejmuje działania medyczne celem zabezpieczenia zdrowia/życia matki, to jeśli działania te przewidują usunięcie płodu z łona matki, wówczas nie mówimy o aborcji. Lekarz nie dokonał usunięcia płodu dla usunięcia płodu lecz celem ratowania zdrowia/życia matki. Nie ma tu mowy o aborcji. Nie ma tu mowy o grzechu.


Tak Marku podzielam Twoje zdanie w tym, co piszesz!!!
Ale jak widać dla niektórych to, co Katolickie (Krk) zawsze jest bandyckie... :think:

Pozdrawiam,

Regmen
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
neko




Dołączył: 15 Sty 2006
Posty: 817
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: PL, D

PostWysłany: Wto 16:51, 13 Lut 2007    Temat postu:

ks. Marek napisał:
Jeśli lekarz, którego powołaniem jest ratowanie zdrowia/życia ludzkiego podejmuje działania medyczne celem zabezpieczenia zdrowia/życia matki, to jeśli działania te przewidują usunięcie płodu z łona matki, wówczas nie mówimy o aborcji. Lekarz nie dokonał usunięcia płodu dla usunięcia płodu lecz celem ratowania zdrowia/życia matki. Nie ma tu mowy o aborcji. Nie ma tu mowy o grzechu.

OK. Czyli Kościół oficjalnie dopuszcza w pewnych przypadkach możliwość przerywania ciąży? A chodzące gdzieniegdzie słuchy o tym, że Polsce grozi wprowadzenie absolutnego zakazu aborcji (także w przypadku ratowania zdrowia/życia kobiety) są nieprawdziwe? Czy dobrze rozumiem?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
neko




Dołączył: 15 Sty 2006
Posty: 817
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: PL, D

PostWysłany: Wto 16:53, 13 Lut 2007    Temat postu:

Regmen napisał:
Szanowny Neko zanim Ci odpowiem na Twoje niezrozumienie moich (jakoby...) pretensji do abangel666 to zapytam Cię, dlaczego uważasz, że to, co pisałem do abangel666 jest moją pretensją/pretensjami wobec tego, co abangel666 pisała w swoich postach???

Zdaje się, że coraz mniej Cię rozumiem...
Regmen napisał:
Jeśli drugi raz moja prośba przez abangel666 zostanie pominięta milczeniem to zwrócę się do moderatorów tego tematu do zobowiązania abangel666 do udzielenia mi odpowiedzi lub usunięcia Jej postu jako gołosłownego oskarżenia wobec Krk.
Nie godzi się, aby na tym forum można było kogokolwiek oskarżać bez podania konkretnego argumentu stwierdzającego słuszność/celowość owego oskarżenia.

Jeżeli to nie jest wyrażenie pretensji wobec tego, co abangel pisała w swoich postach, to musisz mi wytłumaczyć, co to w takim razie jest, i to wytłumaczyć w formie przystępnej, jak dziecku z przedszkola.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
REGMEN




Dołączył: 09 Gru 2005
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

PostWysłany: Wto 18:17, 13 Lut 2007    Temat postu:

Okej Neko...Jak dziecku z przedszkola Ci wytłumaczę!!!

Abangel666 napisała
Cytat:
Ale szajba pozostaje... a obecne stanowisko Krk wobec aborcji to zwyczajna szajba i bandyctwo. To się w głowie nie mieści...


Regmen napisał
Cytat:
Proszę o przedstawienie na forum oficjalnych dokumentów Krk potwierdzających owe bandyctwo Krk wobec aborcji!
Też chcę coś na ten temat wiedzieć.


Regmen napisał
Cytat:
Drugi raz Proszę Szanowną abangel666 o przedstawienie na forum oficjalnych dokumentów Krk potwierdzających owe bandyctwo Krk wobec aborcji!
Jeśli drugi raz moja prośba przez abangel666 zostanie pominięta milczeniem to zwrócę się do moderatorów tego tematu do zobowiązania abangel666 do udzielenia mi odpowiedzi lub usunięcia Jej postu jako gołosłownego oskarżenia wobec Krk.
Nie godzi się, aby na tym forum można było kogokolwiek oskarżać bez podania konkretnego argumentu stwierdzającego słuszność/celowość owego oskarżenia.


Trąbka napisał
Cytat:
Cóż za urocza anarcho-satanistka z Pani! Czy mogłaby Pani do mnie też tak trochę: "idiota", "bandyta" itp.?

A żeby nie było, że to zupełny offtopic: może jednak podałaby Pani jakiś konkretny cytat dotyczący aborcji (ostatecznie może być z audycji RM, ale wolałbym z oficjalnych dokumentów Krk), w którym czarno na białym byłoby widać, że "stanowisko Krk wobec aborcji to [...] bandyctwo"?

Z poważaniem,

Trąbka



abangel666 napisała

Cytat:
REGMEN napisał: Cytat:
Cytat:
Drugi raz Proszę Szanowną abangel666 o przedstawienie na forum oficjalnych dokumentów Krk potwierdzających owe bandyctwo Krk wobec aborcji!

Włącz Radio Maryja.... to wszak radio, za które codziennie dziękował Bogowi papież JPII-gi...


Regmen napisał
Cytat:
Jak widzę abangel666 nie potrafi poprzeć swojej oskarżycielskiej tezy żadnym argumentem!!!
Nie dziwi mnie to, ponieważ to nie pierwszy raz tak jest!!!
Natomiast dziwię się i to bardzo, że na tym forum tak można postępować (jak postępuje abangel666) i każdemu można coś zarzucić bez najmniejszego dowodu (bandyctwo Krk wobec aborcji!) każdemu można ubliżyć... A moderatorzy, jaki i sam administrator owego forum milczą...Widocznie im takie postępowanie (abangelowskie...) przypadło do gustu.
Czyżby zdanie Tomisty o upadku tego forum miało się sprawdzić...???


Moderator Levis napisał
Cytat:
Wysłałem do Abangel666 prośbę o dobrowolną zmianę obraźliwego posta.
Przypominam, że zgodnie z pkt.3.6.regulaminu śfinii, nie wolno głosić tezy nieobronionej w jednym wątku podczas duskusji w innym wątku.
Przypominam, też, że za wielokrotne podobne wybryki Gość, który mówi Ni poszedł do paki na miesiąc, więc na śfinii, choć jesteśmy tolerancyjni, takie numery nie uchodzą płazem.


Abangel666 napisala
Cytat:
Proszę uprzejmie....

KKK (wytłuszczenia moje)

2271 Bezpośrednie przerwanie ciąży, to znaczy zamierzone jako cel lub środek, jest głęboko sprzeczne z prawem moralnym.

2274 Diagnostyka prenatalna (...) Sprzeciwia się prawu moralnemu wtedy, gdy w zależności od wyników prowadzi do przerwania ciąży.

Przetłumaczyć z watykańskiego na polski, czy sami sobie wnioski wysnujecie?


Ks. Marek właściwie skomentował to co napisała abangel666
Cytat:
Rozumiem, że bandyctwem jest zakaz dokonywania aborcji oraz badań prenatalnych, tak?.
Ja myśle, że bandyctwem jest pozwolenie na pisanie takich bzdur, które uskutecznia abangel666


Neko jest to dla Ciebie jasne czy dalej nic z tego nie rozumiesz?

Regmen

P.s.
Wujzboj spytał mnie
Cytat:
A po drugie spytam sie ciebie wprost: czy gdyby twoja zona zaszla w ciaze i okazaloby sie, ze porod jest dla niej praktycznie wyrokiem smierci, to skazalbys ja na te smierc?


Odpowiedziałem; Wujuzboju żadną miarą!!!

Neko postaraj się czytać posty ze zrozumieniem i zechciej zauważyć kontekst owych wypowiedzi. Moja odpowiedź na Wujazboja pytanie, co ma wspólnego z gołosłownym oskarżeniem abangel666 pod adresem Krk...Możesz mi to wyjaśnić???
Dlaczego utożsamiasz mnie (w domyśle...) z nauką Krk w kontekście tematu, jakim jest aborcja...Na jakiej podstawie???
Czy ja nie mogę mieć swojego zdania w tym temacie?
Neko ja po prostu nie lubię jak ktoś oskarża innych bez podania argumentu popierającego owe oskarżenie...Czy jasne jest to dla Ciebie i zrozumiałe???
***
Neko pomyśl czy byłbyś zadowolonym gdybym napisał w odpowiedzi na Twój post bez podania żadnego argumentu popierającego moją tezę oskarżycielską pod Twoim adresem, że piszesz głupoty i treść merytoryczna Twojego postu jest iście bandycka???
***
A teraz jak owe dziecko z przedszkola przeanalizuj to wszystko, co Ci napisałem.

Regmen
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ks.Marek




Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Oikumene
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 20:11, 13 Lut 2007    Temat postu:

neko napisał:
1. OK. Czyli Kościół oficjalnie dopuszcza w pewnych przypadkach możliwość przerywania ciąży?
2. A chodzące gdzieniegdzie słuchy o tym, że Polsce grozi wprowadzenie absolutnego zakazu aborcji (także w przypadku ratowania zdrowia/życia kobiety) są nieprawdziwe? Czy dobrze rozumiem?

1. Nie ma nigdzie powiedziane: "Ratując zdrowie matki można przerwać ciążę". Każde życie "cenne jest w oczach Pana" - uczy Psalmista. Tą mądrością powinien kierować sie lekarz. Jeśli okoliczności poprowadzą do przerwania ciąży, to z całą pewnością nie to było celem działania lekarza. Nie ma czegoś takiego: nie wolno przerywać ciąży, ale w niektórych wypadkach tak. Albo jeszcze inaczej, jeśli chodzi o podwójny skutek: jakiś czas temu na kolędzie rozmawiałem z maszynista PKP. W ciągu 20 lat pracy rzuciło mu się pod maszynę 2 ludzi. Czy celem działania maszynisty jest zabijanie ludzi, i ten miał szczęście/pecha (że za mało) kasując tę dwójke?
2. W niektórych kręgach powiadają, że Wujów Zbójów trzeba powyłapywać, uśpić i wystrzelić na Marsa. Czy Ty wuju już sie ubezpieczyłeś na takowe zdarzenie?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
neko




Dołączył: 15 Sty 2006
Posty: 817
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: PL, D

PostWysłany: Wto 21:54, 13 Lut 2007    Temat postu:

Regmen napisał:
Neko postaraj się czytać posty ze zrozumieniem i zechciej zauważyć kontekst owych wypowiedzi.

Staram się, ale nie zawsze mi to wychodzi.
Regmen napisał:
Neko jest to dla Ciebie jasne czy dalej nic z tego nie rozumiesz?

Rozumiem to samo, co poprzednio. Tłumaczenie, polegające na przytaczaniu słowo w słowo niezrozumianego wcześniej tekstu, nie rokuje sukcesu pedagogicznego.
Co do Twoich "pretensji" do abangel:
Regmen napisał:
dlaczego uważasz, że to, co pisałem do abangel666 jest moją pretensją/pretensjami wobec tego, co abangel666 pisała w swoich postach???
oraz
Regmen napisał:
ja po prostu nie lubię jak ktoś oskarża innych bez podania argumentu popierającego owe oskarżenie...

Więc jak należy to, co piszesz, określić, skoro słowo „pretensja” wydaje Ci się nie na miejscu? Możesz podać konkretny wyraz/ konkretne wyrażenie?
Regmen napisał:
Dlaczego utożsamiasz mnie (w domyśle...) z nauką Krk w kontekście tematu, jakim jest aborcja...Na jakiej podstawie???
Czy ja nie mogę mieć swojego zdania w tym temacie?

Zdaje się, że nie jestem jedyną osobą, która nie stara się „czytać postów ze zrozumieniem”. Przecież ja wyraźnie piszę o tym, że Twojemu stanowisku bliżej jest do poglądów abangel, niż do nauk Kościoła. (W przeciwnym razie byłoby bez sensu dziwić się Twoim pretensjom (czy jak chcesz to nazwać) do abangel; przeciwnie, byłyby całkowicie zrozumiałe).
Jeszcze raz:
Regmen napisał:
Cytat:
czy gdyby twoja zona zaszla w ciaze i okazaloby sie, ze porod jest dla niej praktycznie wyrokiem smierci, to skazalbys ja na te smierc?

żadną miarą!!!

abangel napisał:
2271 Bezpośrednie przerwanie ciąży, to znaczy zamierzone jako cel lub środek, jest głęboko sprzeczne z prawem moralnym.
– co oznacza, że Kościół poparłby postulowany przez LPR absolutny zakaz przerwania ciąży, także jako środka (np. do uratowania życia kobiety). Taki zakaz zaś, jak rozumiem, lub nawet dążenie do takiego zakazu, abangel nazywa „bandytyzmem”.
W Twoich oczach zakaz taki może stanowić np. „niepotrzebną i niesłuszną przyczynę śmierci kobiet, których organizm z jakichś przyczyn nie jest w stanie znieść ciąży”.
Różnicę między Twoim podejściem do sprawy, a podejściem abangel widzę tylko w doborze słów, nie w meritum.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
neko




Dołączył: 15 Sty 2006
Posty: 817
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: PL, D

PostWysłany: Wto 22:22, 13 Lut 2007    Temat postu:

ks.Marek napisał:
Nie ma nigdzie powiedziane: "Ratując zdrowie matki można przerwać ciążę". Każde życie "cenne jest w oczach Pana" - uczy Psalmista. Tą mądrością powinien kierować sie lekarz.

Jak to należy rozumieć? Zwłaszcza w kontekście tego, co pisałeś poprzednio:
ks.Marek napisał:
Lekarz nie dokonał usunięcia płodu dla usunięcia płodu lecz celem ratowania zdrowia/życia matki. [...] Nie ma tu mowy o grzechu.

Czyli usunięcie płodu może być środkiem do celu, którym to celem jest ratowania życia/zdrowia kobiety – czy nie może? Czy można przerwać ciążę dla ratowania życia/zdrowia kobiety – czy nie można?
Czy mogę prosić o jednoznaczną odpowiedź?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
abangel666
Opiekun Kawiarni



Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 3123
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z Piekła

PostWysłany: Wto 23:19, 13 Lut 2007    Temat postu:

Widzę, ze tylko neko rozumie KKK.... cóż, może więc pozostałym przetłumaczę z watykańskiego na polski....

2271 Bezpośrednie przerwanie ciąży, to znaczy zamierzone jako cel lub środek, jest głęboko sprzeczne z prawem moralnym.

Cel - aborcja z przyczyn społecznych, celem jest aborcja
Środek - aborcja np. dla ratowania życia kobiety: celem jest ratowanie życia, a środkiem aborcja.

Krk w KKK 2271 potępia aborcję i jako cel i jako środek! A to oznacza zakaz aborcji nawet gdy kobieta ma umrzeć!

Przykłady:
- ustawodawstwo Chile
- obecne ciągotki w Polsce
- wyniesienie na ołtarze Włoszki która to zrobiła (owszem, to jej (prawie) osobista sprawa, ale wyniesienie do panteonu wyraźnie wskazuje co Krk popiera!)


2274 Diagnostyka prenatalna (...) Sprzeciwia się prawu moralnemu wtedy, gdy w zależności od wyników prowadzi do przerwania ciąży.

Jest to konsekwencja kanonu 2271; oznacza zakaz badań prenatalnych w wyniku których mogłaby być przeprowadzona aborcja zgodna z ustawodawstwem danego kraju.

***

Dodam, ze ta szajba
- jest niezgodna/sprzeczna z Biblią!

- Krk usiłuje to wprowadzać przy pomocy prawa świeckiego, co sam przyznaje w KKK. Widocznie biskupom autorytetu nie styka i muszą za miecz Temidy chwytać.... o nie, Średniowiecze minęło jak czarny koszmar.


***

Na zakończenie, wyrażam ogromne zdziwienie, że to ja, na katolickim forum muszę dawać wykłady z Katechizmu Krk, objaśniać go i tłumaczyć tak elementarne i powszechnie znane rzeczy, jak stosunek Krk do aborcji?!
Do tego moi dyskutanci uzyskują poparcie moderatora.... zamiast zebrać ochrzan od Niego.... cóż... są na świecie rzeczy, o których nie śniło się fizjologom...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 1:20, 14 Lut 2007    Temat postu:

W kwestii formalnej (bo tak poza tym to ide wlasnie spac): Abi, to nie jest forum katolickie, lecz swiatopogladowe. Na tym forum moderatorami sa zarowno wierzacy w Boga (glownie katolicy) jak i ateisci. Moderator natomiast slusznie poprosil cie o podanie uzasadnienia, ktorego sie od ciebie domagano, a nie "poparl twoich dyskutantow". Moderatorzy nie wypowiadaja sie w kwestiach merytorycznych (kiedy wystepuja jako moderatorzy), lecz wylacznie w kwestiach porzadkowych.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
REGMEN




Dołączył: 09 Gru 2005
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

PostWysłany: Śro 1:51, 14 Lut 2007    Temat postu:

Neko napisał
Cytat:
Staram się, ale nie zawsze mi to wychodzi.


Okej rozumiem.

Neko napisał
Cytat:
Więc jak należy to, co piszesz, określić, skoro słowo „pretensja” wydaje Ci się nie na miejscu? Możesz podać konkretny wyraz/ konkretne wyrażenie?


Neko odpowiedniejszym słowem w tym miejscu będzie raczej (dowiedzieć się) niż (pretensja).

Neko napisał
Cytat:
Przecież ja wyraźnie piszę o tym, że Twojemu stanowisku bliżej jest do poglądów abangel, niż do nauk Kościoła.


Neko może jest też tak, że moje poglądy w temacie aborcji są tożsame z poglądami abangel666 tylko z tą różnicą, że jak ja coś, komu mam do zarzucenia to zarzucając przedstawiam argumenty popierające mój zarzut i staram się to umotywować słownictwem z górnej półki, a nie tym słownictwem, które można usłyszeć od pijanej hałastry przy budce z piwem.

Neko napisał
Cytat:
W Twoich oczach zakaz taki może stanowić np. „niepotrzebną i niesłuszną przyczynę śmierci kobiet, których organizm z jakichś przyczyn nie jest w stanie znieść ciąży”.
Różnicę między Twoim podejściem do sprawy, a podejściem abangel widzę tylko w doborze słów, nie w meritum.


Neko i dalej jak widzę robisz swoje to znaczy chcesz mi wmówić coś, co nie miało w tym temacie miejsca.
Problem nie tkwi ani w meritum ani w doborze słów!!!
Tylko w tym, że abangel666 napisała (a obecne stanowisko Krk wobec aborcji to zwyczajna szajba i bandyctwo.) nie popierając owej oskarżycielskiej tezy żadnym argumentem.
Ja tylko napisałem (Proszę o przedstawienie na forum oficjalnych dokumentów Krk potwierdzających owe bandyctwo Krk wobec aborcji! Też chcę coś na ten temat wiedzieć.)
Gdyby abangel666 w następnym poście napisała ową słuszną (Jej zdaniem...) argumentację to ja nic więcej bym nie pisał, bo to by mi wystarczyło.
A abangel666 wolała w następnym poście pisać, jakie to brzuchy mają polscy biskupi zamiast odnieść się merytorycznie do mojego postu.
Neko zrozumiałeś czy mam jeszcze coś Ci wyjaśnić?

Regmen


Ostatnio zmieniony przez REGMEN dnia Śro 2:14, 14 Lut 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
REGMEN




Dołączył: 09 Gru 2005
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

PostWysłany: Śro 2:08, 14 Lut 2007    Temat postu:

Abangel666 napisała
Cytat:
Dodam, ze ta szajba
- jest niezgodna/sprzeczna z Biblią!


Proszę o podanie uzasadnienia.

Żywię nadzieję, że teraz abangel666 nie będzie się wiła jak piskorz tylko odpowie kulturalnie na mój post. :wink:

Regmen
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
trabka




Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 10:28, 14 Lut 2007    Temat postu:

Myślę, że w toczonej w tym wątku dyskusji na temat aborcji należałoby wyróżnić co najmniej trzy kwestie:

1) jakie jest aktualne nauczanie Krk na temat aborcji?

2) na ile nauczanie to jest wiążące dla wiernych Krk, jaka jest - od strony formalnej - kwalifikacja teologiczna tego nauczania?

3) jak oceniać aktualne nauczanie Krk odnośnie aborcji?

Ad 1) Cytowane po wielokroć w tym wątku współczesne oficjalne dokumenty Krk (deklaracja Kongregacji Nauki Wiary Quaestio de abortu, encyklika JPII Evangelium vitae, KKK) nie pozostawiają moim zdaniem żadnej wątpliwości, że aktualnie Kościół opowiada się za absolutnym, bezwzględnym, bezwyjątkowym zakazem przerywania ciąży.

Kongregacja Nauki Wiary naucza, iż "przerywanie ciąży nawet w pierwszych dniach jest obiektywnie grzechem ciężkim". W Evangelium vitae czytamy zaś, że "żadna okoliczność, żaden cel, żadne prawo na świecie nigdy nie będą mogły uczynić godziwym aktu, który sam w sobie jest niegodziwy". Niezależnie więc od usposobienia sumienia rodziców i niezależnie od tego, jakiemu celowi miałoby ono służyć, przerywanie ciąży - wg aktualnego nauczania Krk - jest zawsze złem.

Należy podkreślić, że aktualne nauczanie Krk odnośnie aborcji NIE ROZSTRZYGA w sposób jednoznaczny, definitywny metafizycznej kwestii momentu animacji (uczłowieczenia) płodu, choć skłania się ku poglądowi, iż moment ten jest tożsamy z momentem poczęcia. Należy odróżnić jednoznaczne nauczanie moralne Krk (absolutne potępienie aborcji bez względu na okoliczności, również w pierwszych dniach ciąży) od nie tak już jednoznacznego stanowiska Krk w kwestii metafizycznej (moment animacji).

Podkreślić też należy, że aktualne nauczanie Krk odnośnie aborcji uzasadniane jest we współczesnych dokumentach Krk szacunkiem dla rodzącego się życia, a nie troską o dobro rodziny czy troską o zdrowie i życie matki, jak chciałby Pan wujzboj.

Moim zdaniem takie jest aktualne (współczesne) nauczanie Krk odnośnie aborcji i wg mnie Pan wujzboj myli się, gdy jako aktualne oficjalne nauczanie Krk odnośnie aborcji przedstawia swoje własne laksystyczne, utylitarystyczne koncepcje (dopuszczające przerywanie ciąży w pewnych okolicznościach czy pod pewnymi warunkami).

Ponadto wydaje mi się, że również wspomniana przez Ks. Marka koncepcja dopuszczająca uśmiercenie płodu w efekcie działania o "podwójnym skutku", jest nie do pogodzenia z oficjalnym stanowiskiem Krk w kwestii aborcji i stanowi tylko pewien wybieg służący ominięciu sprzecznych z potocznymi intuicjami moralnymi konsekwencji tego stanowiska. Przy okazji, czy Ks. Marek mógłby wskazać jakiś oficjalny dokument Krk, w którym została wyłożona ta koncepcja?

Ad 2) Zarysowane przeze mnie powyżej aktualne nauczanie Krk odnośnie aborcji przedstawiane jest we współczesnych oficjalnych dokumentach Krk jako niezmienne i powszechnie podzielane przez UNK w całej historii Krk. W ten sposób próbuje mu się nadać rangę nauczania nieomylnego (dogmatu z nauczania zwyczajnego i powszechnego).

Jak przyznaje się to w oficjalnych dokumentach Krk, niezmienne i powszechnie podzielane przez UNK w całej historii Krk jest samo POTĘPIENIE przerywania ciąży (w każdym jej okresie) jako grzechu ciężkiego (śmiertelnego). UZASADNIENIE tego potępienia, a także SANKCJE przewidziane za popełnienie tego grzechu ZMIENIAŁY SIĘ w historii Krk.

Jak rozumiem, Pan wujzboj argumentuje, iż fakt, że zmieniało się uzasadnienie potępienia aborcji, jak i sankcje przewidziane za aborcję, oznacza, że w tym przypadku nie może być mowy o niezmiennym i powszechnie podzielanym przez UNK, a zatem nieomylnym nauczaniu moralnym o randze dogmatu. Jednak w ten sposób można by zakwestionować praktycznie każdy dogmat, każdy dogmat ma bowiem swoją historię, każdy dogmat (jego rozumienie, artykulacja, uzasadnienie) podlega historycznemu rozwojowi. Dla mnie to nie ma większego znaczenia (w ogóle nie uznaję czegoś takiego, jak "dogmat z nieomylnego nauczania"), ale dla Pana wujazboja jako zadeklarowanego katolika (w sensie wyznaniowym) taka argumentacja jest chyba autodestrukcyjna...

Pan wujzboj podważa też aktualne oficjalne nauczanie Krk odnośnie aborcji, powołując się na klauzulę sumienia: jeśli po zapoznaniu się z oficjalnym nauczaniem Krk i po głębokim namyśle Twoje sumienie podpowiada Ci, że w danym, konkretnym przypadku aborcja nie jest złem i że powinna jednak być przeprowadzona, to powinieneś raczej słuchać się Twojego sumienia, niż oficjalnego nauczania Krk. Zasadniczo zgadzam się z Panem wujemzbojem. Wydaje mi się zresztą, że jest to stanowisko jak najbardziej ortodoksyjne.

Pragnę tylko jeszcze raz zwrócić uwagę na to, na co zwracali już uwagę moi przedmówcy (Ks. Marek i Pan mikon): wg oficjalnego nauczania Krk powinniśmy zawsze słuchać się swojego sumienia i postępować w zgodzie z własnym sumieniem, ale trzeba pamiętać, że nasze sumienie może się mylić - w takiej sytuacji, choć może nie będzie na nas ciążyć osobista wina (albo będzie ona stosunkowo mała), to jednak możemy dopuścić się obiektywnie złego czynu. Trzeba pamiętać, że wg etyki chrześcijańskiej (katolickiej) sumienie jest tzw. "subiektywną normą moralności", ale nie jest normą jedyną: jest jeszcze norma obiektywna, prawo moralne, którego człowiek sam nie ustala, nie ustanawia. W sytuacji błędnego sumienia subiektywna norma naszego postępowania (głos sumienia) nie pokrywa się z normą obiektywną (prawem moralnym). W takiej sytuacji wina osobista może być minimalna, niemniej obiektywnie zło może być wielkie...

Ad 3) Wcześniej pisałem, że zasadniczo zgadzam się ze stanowiskiem Krk odnośnie aborcji. Chciałbym uściślić, że zgadzam się z bezwzględnym zakazem aborcji z tzw. "względów społecznych". Moim zdaniem niedopuszczalna jest jakakolwiek ludzka kalkulacja (np. jakie jest prawdopodobieństwo, że to dziecko będzie szczęśliwe, jaki wpływ urodzenie tego dziecka będzie miało na życie innych ludzi itp.), która miałaby decydować o tym, czy pozwolić urodzić się temu dziecku, czy nie.

Za niedopuszczalną uważam aborcję również wtedy, gdy ciąża powstała w wyniku przestępstwa (gwałtu, kazirodztwa itp.).

W sytuacji, gdy ciąża zagraża życiu matki, kwestię moralnej dopuszczalności aborcji pozostawiłbym jej sumieniu. Postawę [link widoczny dla zalogowanych], o której wspominała Pani abangel666, uważam za heroiczną (a bynajmniej nie za przejaw "bandytyzmu"), lecz zrozumiałbym także osobę, która w takiej sytuacji zdecydowałaby się raczej na aborcję niż na oddanie swojego życia. Zresztą każdy wybór w tej sytuacji wydaje mi się wyborem tragicznym...

Z poważaniem,

Trąbka
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
REGMEN




Dołączył: 09 Gru 2005
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

PostWysłany: Śro 12:30, 14 Lut 2007    Temat postu:

Jaki jest dokładnie stosunek Kościoła Katolickiego oraz Papieża do aborcji?
Aborcja jest i pozostaje w nauczaniu Kościoła morderstwem osoby absolutnie bezbronnej, którego nie można niczym usprawiedliwić.
Katechizm Kościoła Katolickiego wyjaśnia:
Czytaj dalej; [link widoczny dla zalogowanych]

Regmen
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
trabka




Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 16:31, 14 Lut 2007    Temat postu:

REGMEN napisał:
Aborcja jest i pozostaje w nauczaniu Kościoła morderstwem osoby absolutnie bezbronnej, którego nie można niczym usprawiedliwić.


We współczesnym nauczaniu Kościoła, należałoby dodać. Choć aborcja zawsze była potępiana przez Krk jako grzech ciężki, to jednak w dawnych czasach kwalifikowano ją (i karano) raczej jako grzech przeciwko VI. przykazaniu (grzech przeciwko czystości i wierności małżeńskiej), niż jako grzech przeciwko V. przykazaniu (grzech przeciwko życiu) (zob. [link widoczny dla zalogowanych]).

Nauczanie Kościoła katolickiego nakazujące traktować aborcję jako zabójstwo niewinnej istoty ludzkiej (czy jako "morderstwo osoby absolutnie bezbronnej", jak napisał Pan za T. Terlikowskim), choć dzisiaj bezsprzecznie dominuje w oficjalnych dokumentach Kościoła, nie ma statusu nieomylnego nauczania, któremu wierni Krk winni byliby posłuszeństwo wiary (są oni co najwyżej zobowiązani okazywać wobec tego nauczania "religijne posłuszeństwo rozumu i woli"; KPK, Kan. 752).

Jednak nawet gdyby to nauczanie miało status nauczania nieomylnego*, to wciąż obowiązywałaby "klauzula sumienia": jeśli po zapoznaniu się z oficjalnym nauczaniem Krk i po głębokim namyśle Twoje sumienie podpowiadałoby Ci, że aborcja nie jest złem, to powinieneś raczej słuchać się Twojego sumienia, niż oficjalnego nauczania Krk.

Z poważaniem,

Trąbka

* Samo POTĘPIENIE aborcji jako grzechu ciężkiego (śmiertelnego), bez definitywnego rozstrzygania o tym, na czym dokładnie polega ten grzech, ma wg mnie status nieomylego nauczania Kościoła katolickiego.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
abangel666
Opiekun Kawiarni



Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 3123
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z Piekła

PostWysłany: Śro 21:27, 14 Lut 2007    Temat postu:

REGMEN, twój tekst o "budce z piwem" wezmę za przejaw "skrótu myślowego" wynikłego z "pomroczności jasnej"... i daruję sobie odpowiadanie/

Trąbka, bądź uprzejmy nie przeinaczać moich słów; "bandyctwem" nazwałam stanowisko Krk, a nie postępek Włoszki....

***

Widzę niżej, że muszę tu na światopoglądowym forum wykładać nie tylko stanowisko Krk, Katechizm ale też i Biblię....


REGMEN napisał:
Abangel666 napisała
Cytat:
Dodam, ze ta szajba
- jest niezgodna/sprzeczna z Biblią!


Proszę o podanie uzasadnienia.

Żywię nadzieję, że teraz abangel666 nie będzie się wiła jak piskorz tylko odpowie kulturalnie na mój post. :wink:


Ks. Wyjścia 21:22-23 BT
22. Gdyby mężczyźni bijąc się uderzyli kobietę brzemienną powodując poronienie, ale bez jakiejkolwiek szkody, to winny zostanie ukarany grzywną, jaką na nich nałoży mąż tej kobiety, i wypłaci ją za pośrednictwem sędziów polubownych.
23. Jeżeli zaś ona poniesie jakąś szkodę, wówczas on odda życie za życie

Za spowodowanie aborcji: grzywna jak za wykroczenie drogowe. (zauważcie, "poronienie bez szkody"!)
Za spowodowanie szkody (śmierci?) kobiety: śmierć.

Widać różnicę do ciężkiej cholery?

***

A teraz ja pytam:

1. czy wg. Krk (KKK) każda aborcja ma być zakazana? Nawet taka, która ma ratować życie kobiety?

2. czy jest to bandyctwo?

3. czy jest to sprzeczne z Bliblią?

***

Ponadto oczekuję jeszcze czegoś....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ks.Marek




Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Oikumene
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 21:52, 14 Lut 2007    Temat postu:

Katechizm Kościoła Katolickiego 2271 napisał:
2271 Kościół od początku twierdził, że jest złem moralnym każde spowodowane przerwanie ciąży. Nauczanie na ten temat nie uległo zmianie i pozostaje niezmienne. Bezpośrednie przerwanie ciąży, to znaczy zamierzone jako cel lub środek, jest głęboko sprzeczne z prawem moralnym.

[link widoczny dla zalogowanych] czyli [link widoczny dla zalogowanych] a więc [link widoczny dla zalogowanych].
Zatem jeśli kobieta trafia na szpitalny oddział i pierwsze działanie podejmowane przez lekarza to aborcja, wówczas mamy do czynienia z działaniem przeciw nauce Kościoła.
neko napisał:
Czyli usunięcie płodu może być środkiem do celu, którym to celem jest ratowania życia/zdrowia kobiety – czy nie może? Czy można przerwać ciążę dla ratowania życia/zdrowia kobiety – czy nie można?
Czy mogę prosić o jednoznaczną odpowiedź?

Proszę bardzo :D
Nigdy nie jest tak, by lekarze mieli miec na celu ratowanie kobiety. Ich obowiązkiem jest troska o każde życie - w tym wypadku matki oraz dziecka.
Pan Trąbka napisał:
Ponadto wydaje mi się, że również wspomniana przez Ks. Marka koncepcja dopuszczająca uśmiercenie płodu w efekcie działania o "podwójnym skutku", jest nie do pogodzenia z oficjalnym stanowiskiem Krk w kwestii aborcji i stanowi tylko pewien wybieg służący ominięciu sprzecznych z potocznymi intuicjami moralnymi konsekwencji tego stanowiska. Przy okazji, czy Ks. Marek mógłby wskazać jakiś oficjalny dokument Krk, w którym została wyłożona ta koncepcja?

[link widoczny dla zalogowanych] podejmuje na publicznym forum kwestię zasady podwójnego skutku
Tomasz Z Akwinu o podwójnym skutku napisał:
Czyn, który powoduje pewien etycznie negatywny skutek Sn i który byłby czynem moralnie niedopuszczalnym, gdyby go dokonano z zamiarem spowodowania tego skutku, może być czynem moralnie usprawiedliwionym, jeżeli dokonuje się go w intencji spowodowania pewnego innego, etycznie pozytywnego skutku Sp gdy tymczasem Sn jest jedynie jego skutkiem nieintencjonalnym - przewidywalnym wprawdzie, lecz nie zamierzonym.

Teologia Moralna zasadę podwójnego skutku opiera na następujących filarach:

  • 1. Sam akt musi być moralnie dobry albo co najmniej obojętny.
  • 2. Dobry skutek tego aktu musi poprzedzić zły skutek lub co najmniej być z nim równoczesny.
  • 3. Motyw, który stoi za aktem, musi prowadzić do dobrego skutku, nigdy złego, nawet jeśli jest on dozwolony.
  • 4. Dobry skutek musi być wystarczająco pożądany, aby przeważyć efekt zła.

I na koniec jeszcze dorzucę ewangeliczna myśl:
"Nikt nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyja­ciół swoich" (J 15,13). Zamiast "ktoś" niech będzie kobieta. Dodam natychmiast, że heroizm nie jest czymś nakazanym. Akty heroizmu to wyraz najwyższej cnoty życia w Bogu.
[link widoczny dla zalogowanych] w Katowicach - wiele ciekawych informacji na dyskutowany temat.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ks.Marek




Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Oikumene
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 23:20, 14 Lut 2007    Temat postu:

Abangel - poczytaj ten wątek, zanim podejmiesz egzegeze Pisma
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
REGMEN




Dołączył: 09 Gru 2005
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

PostWysłany: Czw 18:00, 15 Lut 2007    Temat postu:

Abangel666 napisała
Cytat:
REGMEN, twój tekst o "budce z piwem" wezmę za przejaw "skrótu myślowego" wynikłego z "pomroczności jasnej"... i daruję sobie odpowiadanie/


Doskonale Cię rozumiem...Jakoś musisz sobie sama otuchy dodawać... Kiedy nie stać Cię na słownictwo godne samej sobie i należne adwersarzowi.

Abangel666 napisała
Cytat:
Ks. Wyjścia 21:22-23 BT
22. Gdyby mężczyźni bijąc się uderzyli kobietę brzemienną powodując poronienie, ale bez jakiejkolwiek szkody, to winny zostanie ukarany grzywną, jaką na nich nałoży mąż tej kobiety, i wypłaci ją za pośrednictwem sędziów polubownych.
23. Jeżeli zaś ona poniesie jakąś szkodę, wówczas on odda życie za życie

Za spowodowanie aborcji: grzywna jak za wykroczenie drogowe. (zauważcie, "poronienie bez szkody"!)
Za spowodowanie szkody (śmierci?) kobiety: śmierć.

Widać różnicę do ciężkiej cholery?


Zacznę od końca...I co my tu mamy???
A więc dalej ta sama breja słowotwórcza (Widać różnicę do ciężkiej cholery?) zamiast kulturalnego zakończenia.
***
Prosiłem Cię (Proszę o podanie uzasadnienia.) kiedy napisałaś (Dodam, ze ta szajba
- jest niezgodna/sprzeczna z Biblią!
).
A co Ty robisz podajesz mi tekst z Biblii, jaki spotykamy w BT i skaczesz z radości pod same niebiosa, że wykazałaś mi sprzeczność... Tylko pytam się Ciebie, czego i jakiej niby sprzeczności ów tekst zaczerpnięty z Biblii dowodzi w kontekście aborcji i nauki, Krk o owej aborcji???
A teraz poczytaj sobie ten sam fragment tekstu, jaki spotykamy w Biblii Gdańskiej.
„Jeźliby się też powadziwszy mężowie, uderzył który z nich niewiastę brzemienną, tak żeby z niej płód wyszedł, jednakby nie zaszła śmierć koniecznie karanie odniesie, jakie włoży nań mąż onejże niewiasty, a da wedle uznania sędziów. Ale gdzie by śmierć zaszła, tedy dasz duszę za duszę.”

Sama o sobie tak napisałaś (Widzę niżej, że muszę tu na światopoglądowym forum wykładać nie tylko stanowisko Krk, Katechizm ale też i Biblię....)

Skoro jesteś świadoma swoich umiejętności w temacie tak istotnym jak komentarz tekstu biblijnego to proszę mi powiedzieć, dlaczego w tym fragmencie (Ks. Wyjścia 21:22-23) tłumacz BT inaczej przetłumaczył ten teks na język Polski niż tłumacz, który dokonał tego tłumaczenia w BG...???
Proszę pochwal się znajomością języka hebrajskiego lub zacytuj dzieła i ich autorów, którzy podobnie jak Ty ten tekst komentują.

Abangel666 napisała
Cytat:
A teraz ja pytam:

1. czy wg. Krk (KKK) każda aborcja ma być zakazana? Nawet taka, która ma ratować życie kobiety?

2. czy jest to bandyctwo?

3. czy jest to sprzeczne z Bliblią?



Na Twoje pytania nie odpowiadam, a to, dlatego, że nie jestem władnym w imieniu KRK na tym forum udzielać odpowiedzi.

Abangel666 napisała
Cytat:
Ponadto oczekuję jeszcze czegoś....


Domyślam się, czego oczekujesz, ale wykaż Abangel666 dozę cierpliwości i postaraj się zachowywać na tym forum jak przystało na odpowiedzialną/kulturalną kobietę, która mieni się znajomością doktryny Krk. Znajomością KKK i wiedzę tę płynącą z Biblii ma w jednym paluszku...

Regmen
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Katolicyzm Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 10, 11, 12, 13, 14, 15  Następny
Strona 11 z 15

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin