Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Nigdy nie wysyłaj do piekła bliźniego swego !
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Katolicyzm
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Radosław




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 1722
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 22:36, 14 Lip 2006    Temat postu:

widzidsz ty myslisz w kategoriach użyteczności, zapewniam cie, ze tacy zbawieni nie bedą, ja szukam prawdy. Ale i tak wynika z tego co piszesz, że KK ma błedną religie, zacofana itp, miej odwage powiedzieć otwarcie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32721
Przeczytał: 41 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 22:40, 14 Lip 2006    Temat postu:

Radosław napisał:
widzidsz ty myslisz w kategoriach użyteczności, zapewniam cie, ze tacy zbawieni nie bedą, ja szukam prawdy.


Strzeliłes kolejną gafę :shock:

Dlaczego ludzie logicznie myślący nie moga byc zbawieni ?

Zbawieni będą wszyscy jak w moim podpisie, masz wątpliwości ?

Radosław napisał:

Ale i tak wynika z tego co piszesz, że KK ma błedną religie, zacofana itp, miej odwage powiedzieć otwarcie.


KRK w wydaniu Zbója mi się podoba, a wydaniu ortodoksów zdecydowanie nie - np. Astronom !


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pią 22:43, 14 Lip 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Radosław




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 1722
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 22:42, 14 Lip 2006    Temat postu:

Logika nie dowodzi prawdy, tylko jest narzedziem mozesz dyskutowac sobei z wujem bo mnie zmeczyłeś, widzę też,z e sie poddałeś i nie masz odwagi byc logicznym i konsekwentnym myśleniu czyli nie bedziesz zbawiony wedle swych kryteriów.

Prosze też wuja o interwencje ponieważ Rafał mnie meczy swymi niemerytorycznymi, niekonsekwentnymi postami i nieumiejetnością odpowiedzi na pytania. Odwołuję się do sadu twego wuju i innych bom mam dość wałkowania czegoś z kimś co ma problemy z logiką.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32721
Przeczytał: 41 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 22:45, 14 Lip 2006    Temat postu:

Radosław napisał:
Logika nie dowodzi prawdy, tylko jest narzedziem mozesz dyskutowac sobei z wujem bo mnie zmeczyłeś, widzę też,z e sie poddałeś i nie masz odwagi byc logicznym i konsekwentnym myśleniu czyli nie bedziesz zbawiony wedle swych kryteriów.


Gdzie ja sie poddałem ?
Zbawienie będą ci co w moim podpisie, dobrzy ludzie w ocenie innych ludzi, bo to dla Boga jest najważniejsze:

Miłość = Bóg
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32721
Przeczytał: 41 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 22:47, 14 Lip 2006    Temat postu:

Radosław napisał:

Prosze też wuja o interwencje ponieważ Rafał mnie meczy swymi niemerytorycznymi, niekonsekwentnymi postami i nieumiejetnością odpowiedzi na pytania. Odwołuję się do sadu twego wuju i innych bom mam dość wałkowania czegoś z kimś co ma problemy z logiką.


A kto cię zmusza do dyskusji ? :D

Czy moje odpowiedzi muszą byc zgodne z twoimi oczekiwaniami ? :wink:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 1:37, 15 Lip 2006    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Szkoda Zbóju, że ze swoimi poglądami nie zostałeś Papieżem - świat byłby normalniejszy
wuj napisał:
Papiez mowi do calego Kosciola (a nawet do calego swiata) i jest odpowiedzialny za losy calego Kosciola. W Kosciele sa rozni ludzie, roznie myslacy, potrzebujacy roznej nauki i roznego rodzaju wsparcia. Papiez zawsze musi brac pod uwage tych najslabszych, szczczegolnie tych najslabszych duchem. Ci silniejsi poradza sobie, nawet jesli zostana zmuszeni do odejscia od Kosciola, bo proba pogodzenia jednych z drugimi moglaby byc zbyt niebezpieczna wlasnie dla tych najslabszych, dla tych, ktorzy poza Kosciolem nie umieliby znalezc drogi do Boga.

My zas rozmawiamy w malym gronie. I raczej nie ma wsrod nas tych najslabszych - a jesli nawet sie zdarzaja, to nasze towarzystwo jest na tyle kameralne, ze mozna co wieksze niebezpieczenstwa zazegnac w przwatnej rozmowie, chocby i w cztery oczy. Dlatego nam latwiej glosic "normalne" poglady ze Sfini, niz Papiezowi z tronu papieskiego.
trabka napisał:
Nie ma katolicyzmu dla "najslabszych" i katolicyzmu dla "silniejszych".

Sa katolicy weseli, smutni, aktywni, spokojni, przecietni, wyksztalceni, niewyksztalceni, humanisci, sportowcy, naukowcy, starzy, mlodzi, madrzy, glupi, rozsadni, nierozsadni, moralni, niemoralni, pijacy, niepijacy, silni w wierze, slabi w wierze, obojetni, zaangazowani, obiezyswiaty, prowincjusze, ksenofobi, otwarci, zamknieci, cholerycy, sanwinicy, flegmatycy, romantycy, podroznicy, pisarze, poeci, niepismienni, zlodzieje, okradani, szpiegowie, kapusie, lustranci, pedanci, liberalowie, konserwatysci, optymisci, pesymisci, kobiety, mezczyzni, dzieci, nastolatki, przerosnieci, prymusi, ministranci, figuranci, szachisci, brydzisci, szulerzy, szoferzy, pilkarze, grabarze, rybacy i wszelacy.

Jesli trzeba wszystkim mowic to samo - a trzeba, bo inaczej zaraz bedzie pyskowanie - to nie ma innego sposobu jak tylko wybrac taki sposob nauczania, by w miare nikomu nie zaszkodzic i w miare wszystkim pomoc. Znaczy to rowniez, ze trzeba ich podzielic na "slabszych w wierze" i "silniejszych w wierze". I najwiecej uwagi poswiecac najslabszym, bo oni sa w najwiekszej potrzebie. Ci najsilniejsi tez potrzebuja wsparcia, lecz poradza sobie z mniejsza jego porcja i dosc latwo wyjasnia sobie nieporozumienia, jakie musza sie pojawic, gdy do wszystkich mowi sie oficjalnie tymi samymi, i to jak najprostszymi slowami.

Na tym forum raczej nie ma ani analfabetow ani idiotow ani ludzi skrzywionych moralnie. Jesli ktos juz tu przychodzi, to raczej ma w miare dobrze ulozone w glowie i lubi tej glowy uzywac. Innych sfinia nie interesuje, a juz z pewnoscia nie na tyle, by zajrzec tu wiecej niz jeden raz. Sytuacja kazdego z forumowiczow jest wiec wiele latwiejsza, niz sytuacja papieza - a nawet latwiejsza niz sytuacja ksiedza na ambonie. To dosc podstawowa obserwacja.

trabka napisał:
Pycha, ktora bije z Pana slow, wprawia mnie w oslupienie.

Nie chcialbym tej wypowiedzi przypisywac Panskiej zlej woli. Zakladam wiec, ze zbyt pospiesznie przeczytal Pan to, co napisalem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Radosław




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 1722
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 9:06, 15 Lip 2006    Temat postu:

Cytat:
Radosław napisał:

Prosze też wuja o interwencje ponieważ Rafał mnie meczy swymi niemerytorycznymi, niekonsekwentnymi postami i nieumiejetnością odpowiedzi na pytania. Odwołuję się do sadu twego wuju i innych bom mam dość wałkowania czegoś z kimś co ma problemy z logiką.


A kto cię zmusza do dyskusji ? :D
Regulamin zdaję się. Nie obalałem że Bóg zbawi dobrych ludzi, oblałem, ze każda religia jest równa bo nie jest i nie może być równa w oczach Boga bo labo Jezus jest bogiem i wtedy ma imię albo nie jest Bogiem ale wtedy potęp KK za głoszenie kłamstw. Podobnie nie interesuje mnie czy ci sie podoba R.M czy nie, ja chcę żebys wreszcie zaczął używać pojęć PRAWDA, FAŁSZ doputy tego nie zrobisz nasza dyskusja nie ma sensu. Rozumiem tez, ze dla ciebie zdanie Boga się ni eliczy, to jakis miklczący Bóg i chyba Bóg dla frajerów. Skąd wiesz czy równie dobrze ten twój wyrywe z ST nie jest kłamstwem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32721
Przeczytał: 41 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 11:38, 15 Lip 2006    Temat postu:

Radosław napisał:

Nie obalałem że Bóg zbawi dobrych ludzi, oblałem, ze każda religia jest równa bo nie jest i nie może być równa w oczach Boga bo labo Jezus jest bogiem i wtedy ma imię albo nie jest Bogiem ale wtedy potęp KK za głoszenie kłamstw. Podobnie nie interesuje mnie czy ci sie podoba R.M czy nie, ja chcę żebys wreszcie zaczął używać pojęć PRAWDA, FAŁSZ doputy tego nie zrobisz nasza dyskusja nie ma sensu.

Prawda i fałsz to pojęcia względne :D

Z punktu odniesienia islamu prawdą jest Allah a fałszem Jezus.
Z punktu odniesienia katolicyzmu prawdą jest Jazus a fałszem Allah.

identycznie z innymi Bogami :wink:

... no i jak ci sie podoba rawda i fałsz ? :D

Bóg wygląda różnie z różnych punktów odniesienia, ale to ten sam Bóg który stworzył wszelkie religie na ziemi.

Chyba nie sądzisz że katolicyzm to jedyna prawdziwa religia stworzona przez Boga a reszta religii to dzieło ludzi lub szatana :shock:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Radosław




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 1722
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 16:46, 15 Lip 2006    Temat postu:

Co ja sądzę jest tu nieważne, bo nbie o tym romawiamy. To, ze ludzie inaczej sie zapatrują na prawdę nie znaczy, ze jej nie ma. a to co robisz jest najzwyklejszą demagogią. Ludzie najczęściej są źli i zkałamani, nie ma żadnych "czystych religii miłości". O wiele bardziej szanuję kogoś kto daży do prawdy i nawet błądzi niz kogos jak kty kto od niej ucieka. Tolerowac sie i miłowac sie mogą tylko fanatycy. Dziekuję za uwagę i możesz już niepisać jakie ja głupoty walę bo sie nie odezwę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32721
Przeczytał: 41 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 17:04, 15 Lip 2006    Temat postu:

Radosław napisał:

Co ja sądzę jest tu nieważne, bo nbie o tym romawiamy. To, ze ludzie inaczej sie zapatrują na prawdę nie znaczy, ze jej nie ma. a to co robisz jest najzwyklejszą demagogią.

Jest prawda dotycząca Boga, tyle że inna dla ciebia a inna np. dla muzułmanina - no i spróbuj nawrócić ortodoksę muzułmanina na swojego Boga - chyba wrócisz z poderżniętym gardłem :wink:
Radosław napisał:

Ludzie najczęściej są źli i zkałamani, nie ma żadnych "czystych religii miłości".

Typowy z ciebie katolik ortodoksa, nie ma ludzi dobrych - są źli i zakłamani zatem bez przerwy trzeba prosić Boga o przebaczenie :shock:
A guzik prawda, bo ludzie sa z natury dobrzy, rozejrzyj sie po swoich sasiadach ...
Radosław napisał:

O wiele bardziej szanuję kogoś kto daży do prawdy i nawet błądzi niz kogos jak kty kto od niej ucieka.

Do jakiej prawdy ? Najwięcej jest muzułmanów więc prawda to Allah :D

Radosław napisał:

Tolerowac sie i miłowac sie mogą tylko fanatycy.

Znowu pudło, fanatycy religijni wysyłaja swoich przeciwników do piekła i wzajemnie sie nienawidzą np. fanatyk muzułmanin i fanatyk katolik :wink:


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Sob 18:20, 15 Lip 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Radosław




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 1722
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 18:05, 15 Lip 2006    Temat postu:

Mam zgodnie z regulaminem prawo domówić dyskusji w momencie gdy walisz pierwszą inwektywę.
Cytat:
Walisz głupoty non-stop
Prosze admina o interwencję w sprawie trpla Rafaa, w w wypadku prób komunikacyjnego zastraszania przez pryqwtane wiadomosci wuju wsciekne sie do reszty i nie bedę za siebie odpowiadał. Zwracam ci też uwagę, ze jest to moja druga prośba do ciebie o interwencję.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32721
Przeczytał: 41 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 18:19, 15 Lip 2006    Temat postu:

Przepraszam, usunąłem to zdanie :(
Co nie zmienia faktu, że jak wynika z ostatniego postu patrzmy na świat z różnych punktów odniesienia i nigdy do porozumienia między nami nie dojdzie bo nie może. Założenie, że tylko religia KRK jest stworzona przez Boga i jest jedyną przwdziwą, a inne religie to fałsz stworzony przez ludzi lub szatana, jest dla mnie tak głupie, że nie do przyjęcia :wink:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Radosław




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 1722
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 18:30, 15 Lip 2006    Temat postu:

A dla mnie twoje stanowisko jest jeszcze większym abbsurdem co próbowałem daremnie wytłumaczyć. :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32721
Przeczytał: 41 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 18:40, 15 Lip 2006    Temat postu:

Wytłumaczyc to byś mógł, gdybyśmy ustalili wspólny punkt odniesienia - a to niemożliwe :D

Ja ci przyznaję rację, że z punktu odniesienia skrajnego ortodoksy katolika wszystko co piszesz jest prawdą.

Jeśli ty przyjmiesz mój punkt odniesienia, że głupie jest założenie iż tylko i wyłacznie religia KRK jest stworzona przez Boga zaś wszystkie inne religie to dzieło człowieka lub szatana, to też zrozumiesz o czym piszę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Radosław




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 1722
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 18:47, 15 Lip 2006    Temat postu:

Ale ja to zalozenie odrzucam, uważam, ze je przyjmujesz wybacz, jedynie z przyczyn osobistych. Już szybciej zrozumeimem fanatycznego islamistę czy fanatycznego hinduiste i nie widze problemu, ze on powie, ze jego prawda jest inna niz moja, nie wdze tez powodu abyśmy mieli sie zaraz pozabijac, albo uznać, ze obie religie sa nieprawdziwe i prwadziwy jest jakiś dziwny ktos kogo ty proponujesz, stworzony całkiem pod ludzkei potrzeby. Być moze ja bym go nawrócił albo ja jego. Wolę przymować, ze coś jest absolutna prawdą tu na ziemi niż robic tego wogóle, bo uważam, ze taki jest wymóg natyury ludzkiej. Co bym zrobił na twym miejscu pewnei już z dyskusji wiesz. :)

A to co mówię o ludziach wynika z moich doswiadczeń również, nie tylko katolicy czy religiańci uwazaja, ze ludzie są źli i zakłamani.

A fanatyk szybciej poderżnie gardło tonbie niż mi, bo mnie jeszcze będzie w stanie jakoś zrozumieć. :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32721
Przeczytał: 41 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 21:06, 15 Lip 2006    Temat postu:

Radosław napisał:

Ale ja to zalozenie odrzucam, uważam, ze je przyjmujesz wybacz, jedynie z przyczyn osobistych.

Absolutnie nie z przyczyn osobistych. To po prostu abstrakcyjne, logiczne myślenie. Mógłbym przyjąć punkt widzenia dowolnego ortodoksy religijnego, gdybym sobie założył kaganiec na mózg czyli że to co pisze w jakimś piśmie świętym jest święte, wierzę temu bezgranicznie i nie wolno mi logicznie myśleć o ile to myślenie jest sprzeczne z tym co pisze w piśmie :wink:

Radosław napisał:

Już szybciej zrozumeimem fanatycznego islamistę czy fanatycznego hinduiste i nie widze problemu, ze on powie, ze jego prawda jest inna niz moja, nie wdze tez powodu abyśmy mieli sie zaraz pozabijac, albo uznać, ze obie religie sa nieprawdziwe i prwadziwy jest jakiś dziwny ktos kogo ty proponujesz, stworzony całkiem pod ludzkei potrzeby.

Gdyby wodzowie religii uznali, że wszystkie religie pochodzą od tego samego Boga i są równie dobre to pokój między wszystkimi religiami jest pewny. Świat byłby piękny :wink:
Radosław napisał:

Być moze ja bym go nawrócił albo ja jego.

Widzisz Radku, tobie nawet własna ręka odmawia posłuszeństwa - powinno być:
Być moze ja bym go nawrócił albo on mnie. :D

Radosław napisał:

Wolę przymować, ze coś jest absolutna prawdą tu na ziemi niż robic tego wogóle, bo uważam, ze taki jest wymóg natyury ludzkiej. Co bym zrobił na twym miejscu pewnei już z dyskusji wiesz. :)

Tylko zrozum że katolik ma własna prawdę absolutną (Chrystusa), Muzułmanin ma własną prawdę absolutną (Allaha), Hindus ma własną prawdę absolutną (święta krowę) ... i to jest piękne, bo różnorodność jest piękna, i wszystko to jest dziełem tego samego Boga :D

Radosław napisał:

A to co mówię o ludziach wynika z moich doswiadczeń również, nie tylko katolicy czy religiańci uwazaja, ze ludzie są źli i zakłamani.

Taak, bo w Biblii pisze że tylko Chrystus jest dobry ... ale to bzdura, sa ludzie dobrzy i wspaniali, weż pod uwagę wszystkich twoich znajomych (rodzinę, przyjaciół) i policz sobie ilu ci wypadło złych i zakłamanych a ilu dobrych i wspaniałych.
Ludzie źli i zakłamani to tylko propaganda, bo wszelkie środki masowego przakazu trąbią o czynach złych, szukając sensacji np. zabójstwo, napad na bank, porwanie samolotu..... a czyny dobre to codzienność i o nich sie nie mówi :wink:

Radosław napisał:

A fanatyk szybciej poderżnie gardło tonbie niż mi, bo mnie jeszcze będzie w stanie jakoś zrozumieć. :)

Mnie nikt gardła nie poderżnie, bo nawet przez myśl mi nie przejdzie, aby kogokolwiek nawracać ... a ktolicy mają nawracanie wpisane w Biblii i nawracają kogo sie da ... i misjonarzom z tego powodu ostro podrzynają gardła, szczególnie muzułmanie, co roku ginie ich bardzo duzo, to sa fakty :(
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
trabka




Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 21:55, 15 Lip 2006    Temat postu:

wujzboj napisał:
Papiez mowi do calego Kosciola (a nawet do calego swiata) i jest odpowiedzialny za losy calego Kosciola. W Kosciele sa rozni ludzie, roznie myslacy, potrzebujacy roznej nauki i roznego rodzaju wsparcia. Papiez zawsze musi brac pod uwage tych najslabszych, szczczegolnie tych najslabszych duchem. Ci silniejsi poradza sobie, nawet jesli zostana zmuszeni do odejscia od Kosciola, bo proba pogodzenia jednych z drugimi moglaby byc zbyt niebezpieczna wlasnie dla tych najslabszych, dla tych, ktorzy poza Kosciolem nie umieliby znalezc drogi do Boga.

My zas rozmawiamy w malym gronie. I raczej nie ma wsrod nas tych najslabszych - a jesli nawet sie zdarzaja, to nasze towarzystwo jest na tyle kameralne, ze mozna co wieksze niebezpieczenstwa zazegnac w przwatnej rozmowie, chocby i w cztery oczy. Dlatego nam latwiej glosic "normalne" poglady ze Sfini, niz Papiezowi z tronu papieskiego.

[...]

Jesli trzeba wszystkim mowic to samo - a trzeba, bo inaczej zaraz bedzie pyskowanie - to nie ma innego sposobu jak tylko wybrac taki sposob nauczania, by w miare nikomu nie zaszkodzic i w miare wszystkim pomoc. Znaczy to rowniez, ze trzeba ich podzielic na "slabszych w wierze" i "silniejszych w wierze". I najwiecej uwagi poswiecac najslabszym, bo oni sa w najwiekszej potrzebie. Ci najsilniejsi tez potrzebuja wsparcia, lecz poradza sobie z mniejsza jego porcja i dosc latwo wyjasnia sobie nieporozumienia, jakie musza sie pojawic, gdy do wszystkich mowi sie oficjalnie tymi samymi, i to jak najprostszymi slowami.

Na tym forum raczej nie ma ani analfabetow ani idiotow ani ludzi skrzywionych moralnie. Jesli ktos juz tu przychodzi, to raczej ma w miare dobrze ulozone w glowie i lubi tej glowy uzywac. Innych sfinia nie interesuje, a juz z pewnoscia nie na tyle, by zajrzec tu wiecej niz jeden raz. Sytuacja kazdego z forumowiczow jest wiec wiele latwiejsza, niz sytuacja papieza - a nawet latwiejsza niz sytuacja ksiedza na ambonie. To dosc podstawowa obserwacja.


Podział na tych "najsłabszych duchem" ("najsłabszych w wierze", "analfabetów", "idiotów", "ludzi skrzywionych moralnie"), do których przede wszystkim musi trafić nauczanie Kościoła, bo bez niego sobie nie poradzą, i na tych "silniejszych", kierujących się "normalnymi" poglądami, którzy sobie poradzą, nawet gdyby poza Kościołem mieli szukać swojej drogi do Boga, przypomina mi koncepcje niektórych gnostyków, którzy dzielili ludzi na mniej i bardziej uduchowionych ("psychików" i "pneumatyków"). Ludziom mniej uduchowionym musi wystarczyć prosta wiara, muszą oni należeć do Kościoła i przestrzegać nauczanego przez Kościół prawa moralnego. Ludzie bardziej uduchowieni posiadają gnozę, czyli doskonałe poznanie Boga, są pewni swojego zbawienia, które nastąpi niezależnie od tego, jak będą żyli, nie muszą więc sztywno trzymać się nauczanego przez Kościół prawa moralnego.

Takie podziały wydają mi się zasadniczo niezgodne z duchem chrześcijaństwa. Osobiście mnie też rażą jako wyraz jakiejś pychy czy zarozumiałości, gdyż jeśli chodzi o kwestie wiary religijnej i religijnej moralności, to należę raczej do tych "najsłabszych duchem", "najsłabszych w wierze", "analfabetów", "idiotów", "ludzi skrzywionych moralnie"...

Ale może się czepiam i rzeczywiście źle Pana zrozumiałem. Jeśli tak, to przepraszam...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Radosław




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 1722
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 23:00, 15 Lip 2006    Temat postu:

Cytat:
adosław napisał:

Ale ja to zalozenie odrzucam, uważam, ze je przyjmujesz wybacz, jedynie z przyczyn osobistych.

Absolutnie nie z przyczyn osobistych. To po prostu abstrakcyjne, logiczne myślenie. Mógłbym przyjąć punkt widzenia dowolnego ortodoksy religijnego, gdybym sobie założył kaganiec na mózg czyli że to co pisze w jakimś piśmie świętym jest święte, wierzę temu bezgranicznie i nie wolno mi logicznie myśleć o ile to myślenie jest sprzeczne z tym co pisze w piśmie
Podtrzymuję, gdybyś abstrakcyjnie myslał chciałbyś ustalić która z nich mówi prawdę.
Cytat:
Radosław napisał:

Już szybciej zrozumeimem fanatycznego islamistę czy fanatycznego hinduiste i nie widze problemu, ze on powie, ze jego prawda jest inna niz moja, nie wdze tez powodu abyśmy mieli sie zaraz pozabijac, albo uznać, ze obie religie sa nieprawdziwe i prwadziwy jest jakiś dziwny ktos kogo ty proponujesz, stworzony całkiem pod ludzkei potrzeby.

Gdyby wodzowie religii uznali, że wszystkie religie pochodzą od tego samego Boga i są równie dobre to pokój między wszystkimi religiami jest pewny. Świat byłby piękny
Bynajmniej,. istnieje też piekno, piękno okrutnych wojen, Wybuchałyby one tez z niereligijnych powodów. I zapominasz, ze mimo, iz tego nie uznali potrafili wyznawcy róznych religii życ w pokoju,
Cytat:
Być moze ja bym go nawrócił albo ja jego.

Widzisz Radku, tobie nawet własna ręka odmawia posłuszeństwa - powinno być:
Być moze ja bym go nawrócił albo on mnie.
Nie kpij, jestem przywiązany do mej wiary a ty szukasz wygody wyłacznie.
Cytat:
Radosław napisał:

Wolę przymować, ze coś jest absolutna prawdą tu na ziemi niż robic tego wogóle, bo uważam, ze taki jest wymóg natyury ludzkiej. Co bym zrobił na twym miejscu pewnei już z dyskusji wiesz. :)

Tylko zrozum że katolik ma własna prawdę absolutną (Chrystusa), Muzułmanin ma własną prawdę absolutną (Allaha), Hindus ma własną prawdę absolutną (święta krowę) ... i to jest piękne, bo różnorodność jest piękna, i wszystko to jest dziełem tego samego Boga :D
Mylisz się. zreszta ty chcesz aby oni włąśnie uznali nei absolutność swych prawd wiec chcesz świat obrzydzić.

A zreszta ja ci napisałem, ze wiem to z doswiadczenia, czemu mi nie ufasz? Dobra nie gadam z tobą.

I poderżnie, poderżnie jak zaczniesz gadac jak tu teraz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32721
Przeczytał: 41 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 7:28, 16 Lip 2006    Temat postu:

Radosław napisał:

Być moze ja bym go nawrócił albo ja jego.
rafal3006 napisał:

Widzisz Radku, tobie nawet własna ręka odmawia posłuszeństwa - powinno być:
Być moze ja bym go nawrócił albo on mnie.
Nie kpij, jestem przywiązany do mej wiary a ty szukasz wygody wyłacznie.

To jaka jest logika w zdaniu:
Być moze ja bym go nawrócił albo ja jego.
Czyżbyś to zdanie napisał świadomie :wink:


Radosław napisał:
rafal3006 napisał:

Tylko zrozum że katolik ma własna prawdę absolutną (Chrystusa), Muzułmanin ma własną prawdę absolutną (Allaha), Hindus ma własną prawdę absolutną (święta krowę) ... i to jest piękne, bo różnorodność jest piękna, i wszystko to jest dziełem tego samego Boga :D

Mylisz się. zresztą ty chcesz aby oni włąśnie uznali nie absolutność swych prawd wiec chcesz świat obrzydzić. A zreszta ja ci napisałem, ze wiem to z doswiadczenia, czemu mi nie ufasz? Dobra nie gadam z tobą.

Prawdą absolutna jet Bóg ponad wszystkimi religiami :wink:
Z doświadczenia wiesz, że Chrystus jest jedynym prawdziwym Bogiem ? :wink: ... no to opisz to doświadczenie w jakimś pismie naukowym, bo to oznacza że udowodniłeś istnienie Boga - ale to będzie sensacja :wink:

To oczywiście żart, a prawda jest taka, że niczego opartego na wierze nie można ani udowodnić, ani obalić.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 23:29, 17 Lip 2006    Temat postu:

trabka napisał:
jeśli chodzi o kwestie wiary religijnej i religijnej moralności, to należę raczej do tych "najsłabszych duchem", "najsłabszych w wierze", "analfabetów", "idiotów", "ludzi skrzywionych moralnie"...

...i nie do katolikow :D Poza tym sa to twoje okreslenia ciebie, nie moje (poza tym ostatnim - ty jestesmy zgodni, ateista nie moze byc katolikiem).

A jaka to slabosc ducha i slabosc wiary wyczuwasz w sobie? Jakie skrzywienia moralnie, niedociagniecia w rozumowaniu i braki w wiedzy religijnej?

Ja nie kpie. Po prostu naprawde nie rozumiem, co miales na mysli. Chyba, ze jako ateista poczules sie wywolany do tablicy, gdy napisalem o (katolikach) slabych w wierze w Boga, do ktorych papiez musi dotrzec przede wszystkim. W takim razie nie musisz sie przejmowac - w najmniejszym stopniu nie mialem na mysli ateistow. Mialem na mysli katolikow.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Katolicyzm Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5
Strona 5 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin