Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Błąd współczesnych fizyków?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Nauka a światopogląd
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Andy72




Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 5909
Przeczytał: 76 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 15:12, 17 Mar 2019    Temat postu:

Banjankri, "Nie przysięgaj też na swoją głowę, gdyż nie możesz ani jednego włosa uczynić białym lub czarnym" - bo człowiek NIE jest Bogiem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Banjankri




Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 5344
Przeczytał: 34 tematy


PostWysłany: Nie 15:13, 17 Mar 2019    Temat postu:

Andy72 napisał:
A co ma niby mówić? To ja zapytam się "gdzie rezyduje rezydowanie?" ;-)

W rezydencji...
Jeżeli nie isteresują cię odpowiedzi, to jaki jest cel tego tematu?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Banjankri




Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 5344
Przeczytał: 34 tematy


PostWysłany: Nie 15:15, 17 Mar 2019    Temat postu:

Andy72 napisał:
Banjankri, "Nie przysięgaj też na swoją głowę, gdyż nie możesz ani jednego włosa uczynić białym lub czarnym" - bo człowiek NIE jest Bogiem.

To może i było kiedyś aktualne, ale już nie jest.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Andy72




Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 5909
Przeczytał: 76 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 15:15, 17 Mar 2019    Temat postu:

Jest.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Andy72




Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 5909
Przeczytał: 76 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 15:17, 17 Mar 2019    Temat postu:

"rezydowanie rezyduje w rezydencji" :rotfl:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Banjankri




Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 5344
Przeczytał: 34 tematy


PostWysłany: Nie 15:35, 17 Mar 2019    Temat postu:

Andy72 napisał:
Jest.

Zwykła farba do włosów wystarczy.
Cytat:
"rezydowanie rezyduje w rezydencji" :rotfl:

To nie miało być aż tak zabawne, raczej suchar, ale skoro cię tak bawi, to chyba dobrze.


Ostatnio zmieniony przez Banjankri dnia Nie 15:35, 17 Mar 2019, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Andy72




Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 5909
Przeczytał: 76 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 15:49, 17 Mar 2019    Temat postu:

Farba nie zmienia koloru tylko pokrywa warstwą, poza tym jest to fizyczne działanie a nie zmiana "siłą woli".
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Banjankri




Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 5344
Przeczytał: 34 tematy


PostWysłany: Nie 17:09, 17 Mar 2019    Temat postu:

Andy72 napisał:
Farba nie zmienia koloru tylko pokrywa warstwą, poza tym jest to fizyczne działanie a nie zmiana "siłą woli".

Interpretujesz, jak chcesz...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
szaryobywatel




Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 5610
Przeczytał: 70 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 19:56, 17 Mar 2019    Temat postu:

Banjankri, czy uważasz pytanie o to dlaczego w doświadczeniu masz właśnie ten punkt odniesienia, a nie inny, za istotne?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Andy72




Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 5909
Przeczytał: 76 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 20:06, 17 Mar 2019    Temat postu:

Banjankri napisał:
Andy72 napisał:
Farba nie zmienia koloru tylko pokrywa warstwą, poza tym jest to fizyczne działanie a nie zmiana "siłą woli".

Interpretujesz, jak chcesz...


Banjankri, uważasz że z powodu "niesamowitego rozwoju technicznego" jaki "osiągnęła ludzkość" pozwalającego na malowanie włosów farbą ludzie stali się bogami? :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dyskurs
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 28 Wrz 2015
Posty: 9844
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: USA
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:06, 17 Mar 2019    Temat postu:

Banjankri napisał:
Wikipedia napisał:
In 2003 J. D. Bekenstein claimed that a growing trend in physics was to define the physical world as being made up of information itself (and thus information is defined in this way)

Czyli mamy informację opartą o istnienie, które oderwane od obserwatora ma sens jedynie w formie potencjału, a więc prawdopodobieństwa.
Wikipedia- Physical information napisał:
In a general sense, the information of an entity is that which resolves the uncertainty of its properties. It answers the question of what that entity is, and can thus be considered that which specifies the existence of that entity and the nature of its properties, which themselves are also entities.

Jeżeli źle zdefiniujemy istnienie, to wyjdą takie paradoksy, jak to, że informacja jest w świecie, a nawet światem, a zarazem jest czymś co wpływa na właściwości obiektu, który to z definicji jest poza światem. Jeżeli informacja jest w/z obiektem, a zarazem jej obecność rozwiązuje niepewność, to jak niepewność miałaby zachodzić? Zawsze byłaby rozwiązana.

Rzeczywistość jest informacją, ale nie dlatego, że informacja we wszytkim rezyduje, ale dlatego że rzeczywistość jest efektem, a istnienie trybem postrzegania.
Taka "redukcja" ogranicza świat do istnienia, będącego efektem fragmentaryzacji całości. Innymi słowy, z jednolitej całości wyodrębniane są jej fragmenty (istnienia), którym nadaje się właściwości na podstawie ich relacji z innymi fragmentami, co jest informacją.
Najstarszym znanym mechanizmem potrafiącym to robić, jest człowiek. W takim razie świat istnienieje od tysięcy, a nie od miliardów lat, chociaż za pomocą tego istnienia wiemy, że jego wiek liczymy w miliardach lat.
Nauka czyli ludzie środowiska akademickiego nie zajmują się "betonowaniem"/czynieniem statycznymi zjawisk naturalnych lecz ich badaniem, omawianiem, i zachęcaniem do dalczych badań. Dlatego używamy terminu "definicji roboczych" adekwatnych do kontekstu badania.

Wikipedia, jakkolwiek przydatna, nie jest "językiem" nauki, bo są nimi wszelkie publikacje między innymi tutaj ->
[link widoczny dla zalogowanych]

Banjankri napisał:
Jeżeli źle zdefiniujemy istnienie, to wyjdą takie paradoksy, jak ...
nasza historia, ktora wspolnie tworzymy, prawda? :)

Banjankri napisał:
... to, że informacja jest w świecie, a nawet światem, a zarazem jest czymś co wpływa na właściwości obiektu, który to z definicji jest poza światem. Jeżeli informacja jest w/z obiektem, a zarazem jej obecność rozwiązuje niepewność, to jak niepewność miałaby zachodzić? Zawsze byłaby rozwiązana.
Mozesz uprzejmie podac link do tej "defnicji", ktora pozwoli komukolwiek zapoznac sie z dowolnie wskazanym "obiektem poza swiatem" bez koniecznosci przenoszenia sie w "zaswiaty"? :rotfl:

Banjankri napisał:
Rzeczywistość jest informacją, ale nie dlatego, że informacja we wszytkim rezyduje, ale dlatego że rzeczywistość jest efektem, a istnienie trybem postrzegania.
Jesli na drodze zatrzyma Cie patrol za Twoje przekroczenie szybkosci, to czy ta "rzeczywistosc tez jest informacja"? :rotfl:

Banjankri napisał:
Taka "redukcja" ogranicza świat do istnienia, będącego efektem fragmentaryzacji całości. Innymi słowy, z jednolitej całości ...
To teraz wyodrebniamy inne "wiariacje" calosci? :rotfl:

Banjankri napisał:
... wyodrębniane są jej fragmenty (istnienia), którym nadaje się właściwości na podstawie ich relacji z innymi fragmentami, co jest informacją.
Acha, czyli jak upuszcze 2 kubki i stluka sie - jeden o plytke ceramiczna a drugi po tym jak uderzy mnie w stope i wypowiem cos czego nie powinnam - to tez "informacja"? :rotfL:

Banjankri napisał:
Najstarszym znanym mechanizmem potrafiącym to [wyodrebniac istnienie] robić, jest człowiek.
To homo sapiens klasyfikujemy teraz jako "mechanizm"? Ale sie ten (nie tamten :)) swiat szybko zmienia. Zawrotu glowy mozna dostac :rotfl:

Banjankri napisał:
W takim razie świat istnienieje od tysięcy, a nie od miliardów lat, chociaż za pomocą tego istnienia wiemy, że jego wiek liczymy w miliardach lat.
Nie. Wiemy to z geologii i metod datowania skal :wink:

Przypomnimy sobie rym:

Na poczatku byla skala
Ale sie w sloncu przegrzala
I prymitywna forma zycia powstala :) :wink:

Banjankri napisał:
Nie człowiek, a mechanizm generujący dualizm, którym akurat człowiek jest.
Pamietam i cenie ze szkoly podstawowej w Polsce metode upraszczania w matematyce. Mozna ja uzyc w jezyku polskim aby skrocic zdanie i nadac mu logiczna spojnosc: "Ludzie są dualistyczni." :wink:

Banjankri napisał:
Cały informacyjny wymiar zbudowany jest z istnienia, i tylko o nim możemy powiedzieć, że istnieje.
Informacyjny wymiar istnieje, bo zbudowany jest z istnienia -> :brawo:

A jak "przelecimy" po tym "calym informacyjnym wymiarze" (czyim, bo tyle istnieje na Ziemi gatunkow i "obserwatorow" a nawet skala sie przegrzala :)) kolkiem metalowym do dzielenia pizzy na kawalki to powstanie "niecaly informacyjny wymiar"? :rotfl:

Banjankri napisał:
"To" z czego istnienie jest wyodrębniane jest niedualne, a więc nieistniejące.
Mimo tego, ze nieistniejace, jest "tym" :rotfl:

Banjankri napisał:
W taki sposób, możemy wnioskować, że kiedyś, ktoś "wpadł" na istnienie, zaczął je aplikować i w 6 dni nadał istneinie światu.
Pamiętacie, co było na początku? Słowo :wink:.
PS. Taki mały prezencik dla wierzących
:brawo: Po Twoich "spowiedziach" poprzednich (ale nie w konfesjonale), ktorych szczegolow nie ujawniam aby chronic niewinnych/to protect the innocent domyslam sie na jakie "istnienie wpadles" i sobie "zaaplikowales" :rotfl: Co do ciaglosci tego eksperymentu (6 dni czy dluzej) to juz Twoja sprawa :rotfl:

Teraz "pamietaj co bylo na poczatku" [id est kiedy not everybody was high, jak spiewa John Denver] i daj "Slowo", ze wiecej nie bedziesz, bo "to" niezdrowe :wink:

John Denver "Rocky Mountain High"
https://youtu.be/eOB4VdlkzO4


Ostatnio zmieniony przez Dyskurs dnia Nie 21:28, 17 Mar 2019, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Andy72




Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 5909
Przeczytał: 76 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 20:14, 17 Mar 2019    Temat postu:

To co przedstawia Banjankri w "mamy informację opartą o istnienie, które oderwane od obserwatora ma sens jedynie w formie potencjału, a więc prawdopodobieństwa. "
to typowy błąd ekwiwokacji:
z jednej strony mamy obserwację fizyczną czyli ustawienie przyrządów tak że następuje redukcja,
a z drugiej strony ludzie przez "obserwację" rozumieją proces psychiczny, więc daje to wrażanie że proces psychiczny powoduje redukcję.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dyskurs
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 28 Wrz 2015
Posty: 9844
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: USA
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:21, 17 Mar 2019    Temat postu:

Andy72 napisał:
To co przedstawia Banjankri w "mamy informację opartą o istnienie, które oderwane od obserwatora ma sens jedynie w formie potencjału, a więc prawdopodobieństwa. "
to typowy błąd ekwiwokacji:
z jednej strony mamy obserwację fizyczną czyli ustawienie przyrządów tak że następuje redukcja,
a z drugiej strony ludzie przez "obserwację" rozumieją proces psychiczny, więc daje to wrażanie że proces psychiczny powoduje redukcję.
Czyni to doskonale indywidualny system nerwowy czlowieka wedlug "zawartosci" podswiadomosci i nieswiadomosci, ktore czlowiek tworzy swoim zyciem przy pomocy emocji. Inaczej ilosc bodzcow by nas zabila. Matka Natura/przyroda wbudowala ten proces w nasz instynkt samozachowawczy i funkcjonuje jako autopilot :) :wink:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Andy72




Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 5909
Przeczytał: 76 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 20:24, 17 Mar 2019    Temat postu:

To wytłumacz to na przykładzie klasycznego doświadczenia z dwoma szczelinami i fotonem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Andy72




Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 5909
Przeczytał: 76 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 20:28, 17 Mar 2019    Temat postu:

Prawda jest taka,że redukcja następuje samoczynnie, bez udziału świadomości. Co więcej - redukcja to domyślne działanie natury - trzeba się mocno nagimnastykować by układ zaledwie kilku cząstek pozostał niezredukowany przez więcej niż mikrosekundy!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dyskurs
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 28 Wrz 2015
Posty: 9844
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: USA
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:40, 17 Mar 2019    Temat postu:

Andy72 napisał:
Prawda jest taka,że redukcja następuje samoczynnie, bez udziału świadomości. Co więcej - redukcja to domyślne działanie natury - trzeba się mocno nagimnastykować by układ zaledwie kilku cząstek pozostał niezredukowany przez więcej niż mikrosekundy!
Wedlug teorii kwantowej, tak. Lecz homo sapiens nia nie jest :) :*

Cytat:
Zdarzenie sensoryczne, które występuje tuż przed intensywnym bodźcem wywołującym zaskoczenie, może modyfikować opóźnienie lub amplitudę odpowiedzi, w zależności od czasu realizacji. Systematyczna analiza tych efektów, przy użyciu różnych miar w różnych gatunkach (w tym u ludzi), prowadzi do wniosku, że odzwierciedlają one zróżnicowaną aktywność w układzie nerwowym, w którym wywoływane jest zaskoczenie i że jednym z wejść do tego systemu jest oddzielne (równoległe) hamowanie ścieżka. Ponieważ zdarzenie sensoryczne musi być tylko bliskie jego absolutnego progu, aby wywołać wiarygodny efekt, stwierdza się również, że aktywność w układzie nerwowym, w którym wywoływane jest zaskoczenie, może zawsze stanowić jeden z najwcześniejszych etapów reakcji organizmu na zdarzenia w jego otoczeniu sensorycznym . Sugeruje się, że analiza modyfikacji odruchów zapewnia drogę do badań z nienaruszonymi organizmami, które mogą wypełnić lukę między izolowanymi preparatami badanymi przez fizjologa a procesami behawioralnymi, które dotyczą psychologów.
-> [link widoczny dla zalogowanych]

Ostatnio zmieniony przez Dyskurs dnia Nie 20:43, 17 Mar 2019, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Andy72




Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 5909
Przeczytał: 76 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 20:42, 17 Mar 2019    Temat postu:

Według doświadczeń mechaniki kwantowej, a pycha homo sapiens, który chciałby aby nie było redukcji bez świadomości , nie ma nic do rzeczy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dyskurs
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 28 Wrz 2015
Posty: 9844
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: USA
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:14, 17 Mar 2019    Temat postu:

Andy72 napisał:
Według doświadczeń mechaniki kwantowej, a pycha homo sapiens, który chciałby aby nie było redukcji bez świadomości , nie ma nic do rzeczy.
Raczej wedlug homo sapiens ze srodowiska akademickiego obserwacji ekspytymentow mechaniki kwantowej, nastepnie ich analizie i opisaniu w publikacjach naukowych :) :*
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Banjankri




Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 5344
Przeczytał: 34 tematy


PostWysłany: Nie 22:08, 17 Mar 2019    Temat postu:

szaryobywatel napisał:
Banjankri, czy uważasz pytanie o to dlaczego w doświadczeniu masz właśnie ten punkt odniesienia, a nie inny, za istotne?

Nie rozumię pytania.
Andy72 napisał:
Banjankri, uważasz że z powodu "niesamowitego rozwoju technicznego" jaki "osiągnęła ludzkość" pozwalającego na malowanie włosów farbą ludzie stali się bogami? :)

Bogami parkietu. Znasz przypadki Bogów zmieniających kolow włosów, czy nawet tego nie potrafią?

Dyskurs napisał:
Mozesz uprzejmie podac link do tej "defnicji", ktora pozwoli komukolwiek zapoznac sie z dowolnie wskazanym "obiektem poza swiatem" bez koniecznosci przenoszenia sie w "zaswiaty"?

Tylko to co cytowałem. Uwierz mi, gdybym tylko mógł cię wysłać w zaświaty.... :D
Cytat:

Jesli na drodze zatrzyma Cie patrol za Twoje przekroczenie szybkosci, to czy ta "rzeczywistosc tez jest informacja"? :rotfl:

Jak najbardziej.

Cytat:
To teraz wyodrebniamy inne "wiariacje" calosci? :rotfl:

Nic mi o tym nie wiadomo.

Cytat:
Acha, czyli jak upuszcze 2 kubki i stluka sie - jeden o plytke ceramiczna a drugi po tym jak uderzy mnie w stope i wypowiem cos czego nie powinnam - to tez "informacja"? :rotfL:

Normalnie tak, ale w twoim przypadku, to jedynie dźwięk paszczą.

Cytat:
Nie. Wiemy to z geologii i metod datowania skal :wink:

Ty wiesz jedynie tyle, ile przeczytasz, niestety bez zrozumienia ;)

Cytat:
A jak "przelecimy" po tym "calym informacyjnym wymiarze" (czyim, bo tyle istnieje na Ziemi gatunkow i "obserwatorow" a nawet skala sie przegrzala :)) kolkiem metalowym do dzielenia pizzy na kawalki to powstanie "niecaly informacyjny wymiar"? :rotfl:

Podejrzewam, że tym nadmiarem emotek starasz się coś przykryć. Potrafisz jedynie kopiować czyjeś idee, ale sama dobrze wiesz, że z oryginalnością to u ciebie ciężko. Jak czegoś nie ma w podręcznikach, to nie masz jak zrozumieć i zaczynasz się gubić.

Andy72 napisał:
z jednej strony mamy obserwację fizyczną czyli ustawienie przyrządów tak że następuje redukcja,
a z drugiej strony ludzie przez "obserwację" rozumieją proces psychiczny, więc daje to wrażanie że proces psychiczny powoduje redukcję.
\
Świadomość jest jedynie wytworzeniem i operowanie istnieniem i z redukcją niewiele ma wspólnego. Tyle, że ją opisuje. Znasz jakiś ekperyment, w którym to świadomość wywołała załamanie funkcji falowej? Bo ja nie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
szaryobywatel




Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 5610
Przeczytał: 70 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 22:13, 17 Mar 2019    Temat postu:

Banjankri napisał:
szaryobywatel napisał:
Banjankri, czy uważasz pytanie o to dlaczego w doświadczeniu masz właśnie ten punkt odniesienia, a nie inny, za istotne?

Nie rozumię pytania.


Ani trochę?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Andy72




Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 5909
Przeczytał: 76 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 22:13, 17 Mar 2019    Temat postu:

Banjankri napisał:

Świadomość jest jedynie wytworzeniem i operowanie istnieniem i z redukcją niewiele ma wspólnego. Tyle, że ją opisuje. Znasz jakiś ekperyment, w którym to świadomość wywołała załamanie funkcji falowej? Bo ja nie.

A tutaj pełna zgoda
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Banjankri




Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 5344
Przeczytał: 34 tematy


PostWysłany: Nie 22:50, 17 Mar 2019    Temat postu:

szaryobywatel napisał:
Banjankri napisał:
szaryobywatel napisał:
Banjankri, czy uważasz pytanie o to dlaczego w doświadczeniu masz właśnie ten punkt odniesienia, a nie inny, za istotne?

Nie rozumię pytania.


Ani trochę?

Coś tam rozumię, ale wolę zrozumieć w pełni.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
szaryobywatel




Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 5610
Przeczytał: 70 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 22:58, 17 Mar 2019    Temat postu:

Banjankri napisał:
szaryobywatel napisał:
Banjankri napisał:
szaryobywatel napisał:
Banjankri, czy uważasz pytanie o to dlaczego w doświadczeniu masz właśnie ten punkt odniesienia, a nie inny, za istotne?

Nie rozumię pytania.


Ani trochę?

Coś tam rozumię, ale wolę zrozumieć w pełni.


Odpowiadasz czy nie?


Ostatnio zmieniony przez szaryobywatel dnia Nie 23:05, 17 Mar 2019, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dyskurs
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 28 Wrz 2015
Posty: 9844
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: USA
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 23:23, 17 Mar 2019    Temat postu:

Banjankri napisał:
szaryobywatel napisał:
Banjankri, czy uważasz pytanie o to dlaczego w doświadczeniu masz właśnie ten punkt odniesienia, a nie inny, za istotne?
Nie rozumię pytania.
Na pewno nie rozumiesz pytania? -> [link widoczny dla zalogowanych]

Banjankri napisał:
Andy72 napisał:
Banjankri, uważasz że z powodu "niesamowitego rozwoju technicznego" jaki "osiągnęła ludzkość" pozwalającego na malowanie włosów farbą ludzie stali się bogami? :)

Bogami parkietu. Znasz przypadki Bogów zmieniających kolow włosów, czy nawet tego nie potrafią?
Dzisiaj masz stosunki intymne (nie seksualne) z "Marysia" czy czyms innym sie "narajales"? Pytam w celu poznawczym doswiadczajac jaki jestes, w porownaniu z Banjankri trzezwym, "cieplutki" i obserwuje zauwazalne podniesienie sie u Ciebie poziomu uprzejmosci - wnioskuje zatem, ze srodki odurzajace wplywaja u Ciebie na "usmierzenie" podswiadomosci a to wplywa na Twoj poziom tolerancji, ktorym przez sprzezenie zwrotne darzysz otoczenie.

Banjankri napisał:
Dyskurs napisał:
Mozesz uprzejmie podac link do tej "defnicji", ktora pozwoli komukolwiek zapoznac sie z dowolnie wskazanym "obiektem poza swiatem" bez koniecznosci przenoszenia sie w "zaswiaty"?

Tylko to co cytowałem. Uwierz mi, gdybym tylko mógł cię wysłać w zaświaty.... :D
Nie musze "wierzyc", bo wiem. A dzisiaj jestes taki "bezhamulcowy".

Banjankri napisał:
Dyskurs napisał:
Jesli na drodze zatrzyma Cie patrol za Twoje przekroczenie szybkosci, to czy ta "rzeczywistosc tez jest informacja"? :rotfl:

Jak najbardziej.
Acha, mandat to tez "informacja". Czyli suma sumarum nasz termin broad concept znajduje zastosowanie w Twojej definicji roboczej/[i]working definition "informacji", bo upchniesz sobie co sie tylko "na mysl nawinie" - a jak na winie to tym wiecej, prawda? :rotfl: Ale pamietaj, ze wiecej to nie koniecznie lepiej.

Banjankri napisał:
Dyskurs napisał:
To teraz wyodrebniamy inne "wiariacje" calosci? :rotfl:
Nic mi o tym nie wiadomo.
Acha, to wrocilismy do calosci jako calosci i nie rozrywamy jej "szat".

Banjankri napisał:
Dyskurs napisał:
Acha, czyli jak upuszcze 2 kubki i stluka sie - jeden o plytke ceramiczna a drugi po tym jak uderzy mnie w stope i wypowiem cos czego nie powinnam - to tez "informacja"? :rotfL:
Normalnie tak, ale w twoim przypadku, to jedynie dźwięk paszczą.
Acha, pijesz z wiadra czy z wiadra od wiadrowego?

Banjankri"[quote="Dyskurs napisał:
Nie. Wiemy to z geologii i metod datowania skal :wink:
Ty wiesz jedynie tyle, ile przeczytasz, niestety bez zrozumienia ;)[/quote]Ale na szczescie tylko wedlug Twojej percepcji. Jak widac srodki usmierzajace nie wplywaja na Twoje ograniczajace poczucie mozliwosci blizniego. Czyli emocje destruktywne te same. Czyli srodki dzialaja odurzajac tylko pewne aspekty swiadomosci i majac wplyw na Twoje mysli, slowa i czyny.

Banjankri napisał:
Dyskurs napisał:
A jak "przelecimy" po tym "calym informacyjnym wymiarze" (czyim, bo tyle istnieje na Ziemi gatunkow i "obserwatorow" a nawet skala sie przegrzala :)) kolkiem metalowym do dzielenia pizzy na kawalki to powstanie "niecaly informacyjny wymiar"? :rotfl:
Podejrzewam, że tym nadmiarem emotek starasz się coś przykryć. Potrafisz jedynie kopiować czyjeś idee, ale sama dobrze wiesz, że z oryginalnością to u ciebie ciężko. Jak czegoś nie ma w podręcznikach, to nie masz jak zrozumieć i zaczynasz się gubić.
Ciebie kopiowac nie osmielilabym sie mimo, iz mam do siebie spory dystans.

Banjankri napisał:
Andy72 napisał:
z jednej strony mamy obserwację fizyczną czyli ustawienie przyrządów tak że następuje redukcja,
a z drugiej strony ludzie przez "obserwację" rozumieją proces psychiczny, więc daje to wrażanie że proces psychiczny powoduje redukcję.
\
Świadomość jest jedynie wytworzeniem i operowanie istnieniem i z redukcją niewiele ma wspólnego. Tyle, że ją opisuje. Znasz jakiś ekperyment, w którym to świadomość wywołała załamanie funkcji falowej? Bo ja nie.
Cytat:
Istotnym elementem kopenhaskiej interpretacji mechaniki kwantowej jest równanie falowe Schrödingera. Zgodnie z tą interpretacją świadomość poprzez ćwiczenie obserwacji zmusza funkcję falową do zapadnięcia się w cząstkę.


Ostatnio zmieniony przez Dyskurs dnia Nie 23:28, 17 Mar 2019, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Andy72




Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 5909
Przeczytał: 76 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 23:34, 17 Mar 2019    Temat postu:

Dyskurs napisał:
Istotnym elementem kopenhaskiej interpretacji mechaniki kwantowej jest równanie falowe Schrödingera. Zgodnie z tą interpretacją świadomość poprzez ćwiczenie obserwacji zmusza funkcję falową do zapadnięcia się w cząstkę.

To nie fizyka kwantowa jest błędna ale absurdalna interpretacja, podobnie jak interpretacja wielu światów.
Zresztą Schrödinger wyśmiał koncepcję łańcucha przyczynowo-skutkowego von Neumanna w swoim "kocie Schordingera", tyle że miał być to paradoks obalający taką interpretację a stał się czymś w co niektórzy wierzą (np. "szklanka Schrodingera")
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Nauka a światopogląd Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 2 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin