Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Współczesna nauka nie pozostawia miejsca na wolną wolę..
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Nauka a światopogląd
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31410
Przeczytał: 103 tematy

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 12:41, 25 Kwi 2024    Temat postu:

Katolikus napisał:
Czytałem sobie ciekawą rzecz. Analizowano ponad 1000 decyzji ośmiu sędziów izraelskich z 20-letnim stażem pracy. Gdy byli krótko po posiłku, przyznawali przepustki 65% więźniów, ale kiedy robili się głodni, procent ten spadał do zera! Sędziowie nie zdawali sobie sprawy z tej zależności, uważając, że podejmują obiektywne decyzje zgodne z prawem. :shock:
Na nasze decyzje wpływa wiele różnych czynników, których nie kontrolujemy i nie mamy tego świadomości. Przykład z innego badania.. Przypadkowe osoby pytane, gdzie jest ul. Walentynkowa, okazały się dwa razy bardziej skłonne do udzielenia pomocy minutę po zadaniu tego pytania niż osoby pytane o ul. Martina. Pozytywne skojarzenia mają równie silny wpływ, co negatywne.

Wniosek. To, że nie zdajemy sobie sprawy z rzeczywistych przyczyn naszego zachowania, nie oznacza wcale, że podejmujemy niczym nieuwarunkowane decyzje.

Wiele procesów spontanicznie zachodzących w mózgu jest nieuświadamianych, chociaż wpływa na nasze decyzje.

Nie wiem czy się z tego cieszyć, czy nie..
Zresztą, czy decyzja należy do mnie?..
;-P

Dlatego właśnie moje rozumienie idei wolności woli jest ściśle związane z tym, aby owe nieuświadamiane czynniki czynić bardziej świadomymi. Wolny zaczyna stawac się ten, kto zyskuje jakąś formę kontroli swoimi bezwiednymi reakcjami, umie skonfrontować je z pewnymi przemyślanymi wzorcami - sumieniem, moralnością, rozumieniem. Ci sędziowie z badania nie wykazali się zdolnością do skontrolowania swoich mimowolnych reakcji.

Jak zyskujemy wolność, czyli władzę nad samym sobą?...
- Pracą nad sobą, mozolnym poznawaniem tego, co na nas wpływa, rozpoznawaniem mimowolnych reakcji, konfrontowaniem ich z twardo sformułowanymi celami i wzorcami klasyfikacji.

Wolność zatem nie jest odseparowaniem się od wpływów świata, lecz ZDOLNOŚĆ DO ICH CELOWEJ, SPRWCZEJ KONFIGURACJI w obszarze decydowania o sobie w kontekście wytyczanych celów, samoświadomości, wiedzy.


Ostatnio zmieniony przez Michał Dyszyński dnia Czw 13:15, 25 Kwi 2024, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
szaryobywatel




Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 5622
Przeczytał: 75 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 12:48, 25 Kwi 2024    Temat postu:

Katolikus napisał:
szaryobywatel napisał:
A co to jest "ja"?



W sumie to miałem na myśli po prostu człowieka. Ale problem jest, bo człowiek ma jakieś stałe cechy psychiczne i mechanizmy wewnętrzne, które determinują zachowanie. Ja nie rozumiem, jak można od tego problemu uciec.


Na ile człowiek ma stałe cechy i mechanizmy wewnętrzne, nauka nie wie. Na ile i czy w ogóle owe mechanizmy determinują (są przyczyną konkretnej decyzji), nauka nie wie, a Ty piszesz tak jak by było wprost przeciwnie. Spytałem o "ja" bo to tutaj kluczowe zagadnienie, jeśli to "ja" podejmuje decyzje.

Cytat:

Z tego, co wiem to nauka wykazała, że najpierw są pobudzenia w mózgu, a potem człowiek odczuwa chęć działania - człowiek o tym nie decyduje.


No chyba nie masz na myśli eksperymentu Libeta i pochodnych. Jeśli tak, to one nie wykazały że "człowiek o tym nie decyduje", pomijając mierność metodologiczną w kontekście ogólnym.

Cytat:

Cytat:
A dlaczego nie ma?


Mózg składający się z klasycznych neuronów przy swojej ogromnej złożoności jest w praktyce równie nieprzewidywalny, co mózg kwantowy. Nieprzewidywalny automat pozostaje jednak automatem.


Co takiego? Tu nie chodzi w ogóle o nieprzewidywalność ani złóżoność, zjawiska kwantowe są bezprzyczynowe - w tym rzecz że nie jest to żaden automat. Co do związku pomiędzy aktywnością w mózgu a myśleniem, niewiele wiadomo poza słabo zbadaną korelacją.

Cytat:

Cytat:
Jeśli możliwa decyzja


No dobra, ale skąd się bierze decyzja? Z nikąd? Jest bez przyczyny? Jeżeli decyzja powstaje w spontaniczny sposób, to ja o tym nie decyduje. Nadal brak wolności.


A skąd się bierze "ja" które wedle Ciebie o czymś decyduje lub nie? Z tego samego "nikąd". Może tak jak gracz kierujący postacią w grze nie bierze się z kodu gry, tak "Ty" nie masz przyczyn ani istnienia w tym świecie. To teoretycznie można by udowodnić w przyszłości po lepszym zbadaniu ciała i mózgu, póki co nauka nic nie wie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21669
Przeczytał: 136 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 3:35, 06 Maj 2024    Temat postu: Re: Współczesna nauka nie pozostawia miejsca na wolną wolę..

szaryobywatel napisał:
Katolikus napisał:
Współczesna nauka nie pozostawia miejsca na wolną wolę..


Bzdura. Współczesna nauka nie ma nic do powiedzenia na ten temat, tak jak nie ma nic do powiedzenia na temat świadomości i tego skąd bierze się uporządkowany ciąg świadomych wrażeń który nazywamy światem zewnętrznym. W skrócie: aby udowodnić że wola nie jest wolna, trzeba udowodnić że każda decyzja daje się wytłumaczyć prawami przyrody. Tymczasem zgodnie ze współczesną wiedzą naukową, u podstaw tego co nazywamy światem zewnętrznym, leżą zjawiska kwantowe niedające się w żaden sposób wytłumaczyć, spełniające jedynie zbiorowo rozkłady prawdopodobieństwa. Jest taka interpretacja fizyki kwantowej która twierdzi że świadomość powoduje kolaps, generując cały doświadczany świat zewnętrzny, począwszy od praw przyrody, a na konkretnym "umiejscowionym w byciu istotą ludzką na planecie Ziemia" doświadczeniu skończywszy.


Szary obywatel

Cytat:
Co do związku pomiędzy aktywnością w mózgu a myśleniem, niewiele wiadomo poza słabo zbadaną korelacją.



Nie ma nic do powiedzenia to przesada. "Niewiele zbadano" też raczej.

Kiedyś rozważaliśmy temat: czy świadomość można zbadać naukowo.
Takie działania są podejmowane. Różne są też odpowiedzi.
Tu pewne podsumowanie ( jedno z wielu) tych działań na polu nauki i filozofii umysłu.

[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Pon 3:38, 06 Maj 2024, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Nauka a światopogląd Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin