Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Ojczyzna wzywa... - chodzi o pobór do wojska
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Nauki społeczne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MaluśnaOwieczka




Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 5509
Przeczytał: 101 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:36, 14 Lut 2022    Temat postu:

Pelikan napisał:
Zachowanie hitlerowców jest niewątpliwie godne potępienia, ale to nie nacjonalizm kazał im odczłowieczyć ludzi, do którch strzelali, tylko bezwzględne posłuszeństwo wobec autorytetów, poczucie że tak trzeba, nie ma innego wyjścia, wojna się rządzi swoimi prawami.

Czyli co? Ano "interes społeczny"!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MaluśnaOwieczka




Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 5509
Przeczytał: 101 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:58, 14 Lut 2022    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Widać jaka jest narracja rosyjskich mediów.
Trzeba być idiotą, żeby wierzyć, że Rosja nagle zaatakuje Ukrainę.

W przekazie rosyjskim skierowanym do swojego społeczeństwa jest mowa o tym, że Zachód wymyślił "rzekomą rosyjską inwazję".
Nic na temat ataku na Ukrainę z jakichkolwiek powodów tam nie ma. Media nie próbują w żaden sposób przygotować rosyjskiego społeczeństwa do koniecznej wojny.
Wniosek z tego taki, że wojny żadnej nie będzie.
No bo co by sobie ci Rosjanie pomyśleli, gdyby nagle ich kraj ruszył na Ukrainę, mimo że ciągle słyszeli we własnych mediach, że wojna z Ukrainą to bajka wymyślona przez Zachód.

Prędzej to Zachód manipuluje swoimi społeczeństwami strasząc groźną Rosją.


Ostatnio zmieniony przez MaluśnaOwieczka dnia Pon 22:01, 14 Lut 2022, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lucek




Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8320
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 22:40, 14 Lut 2022    Temat postu:

MaluśnaOwieczka napisał:
https://www.vesti.ru/article/2677377

Widać jaka jest narracja rosyjskich mediów.
Trzeba być idiotą, żeby wierzyć, że Rosja nagle zaatakuje Ukrainę.

W przekazie rosyjskim skierowanym do swojego społeczeństwa jest mowa o tym, że Zachód wymyślił "rzekomą rosyjską inwazję".
Nic na temat ataku na Ukrainę z jakichkolwiek powodów tam nie ma. Media nie próbują w żaden sposób przygotować rosyjskiego społeczeństwa do koniecznej wojny.
Wniosek z tego taki, że wojny żadnej nie będzie.
No bo co by sobie ci Rosjanie pomyśleli, gdyby nagle ich kraj ruszył na Ukrainę, mimo że ciągle słyszeli we własnych mediach, że wojna z Ukrainą to bajka wymyślona przez Zachód.

Prędzej to Zachód manipuluje swoimi społeczeństwami strasząc groźną Rosją.


przecież nikt nie twierdzi, że Rosja napadnie na Ukrainę, Rosja Urainę wyzwoli, jak Polskę w 39 .... separatyści to nie Rosjanie przecież, dziś w Dumie zdaje się miało nastąpić uznanie ich niepodleglości lub ewentualnie będzi bronić ich niepodległości.

Inna sparawa, ze nie wyobrażam sobie, zeby wiadoma zdradziecka kanalia, oraganizowała majdan, na którym, przeciw legalnej władzy w Polsce agitowali przeciw legalnej władzy i uchwałom sejmu, przedstwaiciele rządu, władzy sąsiednich państw
.... a z pierdla wyciągali aferzystkę .... i obalali legalny rząd

a te wydarzenia doprowadziły do sytuacji, że zielone ludziki odłączyły od Ukrainy regiony, w których, dzięki którym legalna władza wygrała wybory

.... z tego co pamiętam to tak to mniej więcej wyglądało, więc oczywiście nikogo nie napadają, a bronią i w sumie wówczas, w suwerenność obcego państwa nie ingerowały bardziej niż kraje zachodnie ....

dziś jednak Ukraina jest jedynie elementem szantażu i gry Rosyjsko Niemieckiej, przeciw dominacji USA w Europie, które chciałby stąd wysiudać, a wpływy podzielić między siebie ... oczywiście Polska weszłaby w skałd IV Rzeszy czyli UE, ale nie jako państwo, a przecież osobne regiony .... nie od dziś chodzi przecież o Europę regionów, a nie suwerennych panstw

wiadomo przecież, że już ślązacy odkryli swoją odrębność narowową, w wolnym miescie Gdańsku, czy w ogóle w samorządności, te odrębności od państwa polskiego są bardzo żywe ....

PS

już samorządowcy rzucali propozycje, żeby "środki europejskie" trafiały bezpośrednio do samorządów, z pominięcię rządu polskiego


Ostatnio zmieniony przez lucek dnia Pon 22:43, 14 Lut 2022, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MaluśnaOwieczka




Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 5509
Przeczytał: 101 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:50, 14 Lut 2022    Temat postu:

Ślązacy niech sobie zorganizują referendum. Droga wolna. Przynajmniej z mojej perspektywy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
szaryobywatel




Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 5610
Przeczytał: 73 tematy


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 22:57, 14 Lut 2022    Temat postu:

MaluśnaOwieczka napisał:
Ślązacy niech sobie zorganizują referendum. Droga wolna. Przynajmniej z mojej perspektywy.


Na samym Śląsku (nie mylić z województwem śląskim, którego zaledwie 50% stanowi Śląsk) Ślązacy są mniejszością, a wśród tej mniejszości - mniejszością są separatyści śląscy, więc o jakim referendum Ty mówisz?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lucek




Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8320
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 22:59, 14 Lut 2022    Temat postu:

MaluśnaOwieczka napisał:
Ślązacy niech sobie zorganizują referendum. Droga wolna. Przynajmniej z mojej perspektywy.


no tak nie do końca, bo nie wiem jak tam ze ślązakami, ale np. w wolnym mieście gdańsku, do raczej bym sprawdził, czy np. pani Dulkiewicz, z pochodzenia to nie jakaś repatriantka ze wschodu, granatem od płga tam oderwana .... a ziemia to nie tylko własnośc prywatna, ale również skarbu państwa .... więc może się okazać, że o autonomię to może sobie w swojej kuchni przy garach walczyć, co mi się dla niej wydaje najwłaściwszym miejscem na ziemi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aurelka Bocianek
Mediator



Dołączył: 06 Mar 2007
Posty: 667
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 23:32, 14 Lut 2022    Temat postu:

towarzyski.pelikan napisał:
Naiwność pacyfisty polega na tym...


Nie jestem naiwna, pozwoliłam sobie napisać, że to mi się podoba.
Rozwiązanie czyste, klarowne i bez zbędnych ofiar.

Słowa te napisał człowiek, który jako młody 18 letni chłopak został wysłany na front podczas I wojny światowej,
więc zakładam, że nie wynikało to z jego naiwności czy choroby umysłowej.

Dobranoc :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31321
Przeczytał: 101 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 23:35, 14 Lut 2022    Temat postu:

towarzyski.pelikan napisał:
Michał Dyszyński napisał:
MaluśnaOwieczka napisał:
lucek napisał:
"wypędzenie" to przede wszystkim narracja niemiecka, co do powojennych granic Polska nie wiele miała do powiedzenia

Nie mówię o tym, kto wypędził, bo nie jestem historykiem.
Wypędzenie to wypędzenie. Zostali wywłaszczeni i kazano im się wynieść z własnych domów. Inaczej jak wypędzeniem tego nazwać nie mogę.

Tu jest dość ciekawa sytuacja z myśleniem plemiennym.
Myślenie plemienne właściwie ZNOSI SUMIENIE I EMPATIĘ.
Jak ktoś ma w głowie paradygmat główny "zawsze bronię swoich", to gotów jest całkowicie odczłowieczyć różnych obcych, kłamać w żywe oczy, naciągać totalnie fakty do swojego chciejstwa. Byle tylko wyszło, że "swoich bronię, a obcych nie popieram.". Hitlerowcom udało się odczłowieczyć Żydów na tyle, że strzelali do dzieci, kobiet. Bo "tak trzeba" było... Straszne... :cry:
Właściwie to kto wie, czy nie to jest dla mnie jednak głównym aspektem, dla którego nieraz o nacjonalizmie myślę ze swego rodzaju "moralnym wstrętem". Bo aby "uczciwie" (?... - na ile słowo "uczciwość" tu pasuje to osobna sprawa) miałbym być np. nacjonalistą, to musiałbym być jednocześnie totalnym kłamcą wobec swojego sumienia i empatii.
Nie da się pogodzić jakiejś ogólnej miłości bliźniego, szczerości uczuć empatycznych przykazania miłości i poszanowania dla prawdy, z paradygmatem "ale jednak nasi muszą zawsze być górą". Tego się nie da uczciwie zrobić!
Tu można jedynie kręcić, robić sobie wodę z mózgu, udawać przed sobą i światem, że czarne jest białe, a białe jest czarne.
Niewątpliwie da się tę nieuczciwość też racjonalizować w nieskończoność. Da się. Po prostu wprowadza się twardy rygor mentalny, twarde "osobiste przykazanie": znajdź sobie zawsze jakieś wytłumaczenie, aby swoim zapewnić preferencję, a obcych poniżyć, i a potem pretekst zawsze się jakiś znajdzie. W ostateczności można użyć uniwersalnego argumentu "a przecież tak do końca to nic nie wiadomo".
Ale to właśnie jest według mnie jakiś upadek człowieczeństwa w nas. Jak prawdę już tak bardzo da się zapędzić do potwierdzania sobie założeń mentalnych i pragnienia identyfikacji z grupą, to owa prawda naprawdę przestała być prawdą. Zrobiły się właściwie kpiny z prawdy, z uczciwości, z człowieczeństwa, z Boga.
:(

Zachowanie hitlerowców jest niewątpliwie godne potępienia, ale to nie nacjonalizm kazał im odczłowieczyć ludzi, do którch strzelali, tylko bezwzględne posłuszeństwo wobec autorytetów, poczucie że tak trzeba, nie ma innego wyjścia, wojna się rządzi swoimi prawami.

Czyli wypisz wymaluj ten sam mechanizm, za pomocą którego tłumaczysz zbrodniarzy, którzy w tej chwili dzierżą władzę w Polsce, zmuszają ludzi do eksperymentów medycznych, skazują ludzi na śmierć, choroby decyzjami politycznymi, niszczą tkanke społeczną, rujnują psychikę dzieci. Gdzie się podziała Twoja empatia? Naprawdę zawsze "nasi muszą być górą"? Jakie jeszcze racjonalizacje wymyślisz, żeby te podłe łachudry usprawiedlwiiśc i bić im brawo?

Słusznie boisz się hitlerka, tylko widzisz go nie tam gdzie trzeba. Dlatego będziesz mu służył, niczego nieświadomy, tak jak ci żołnierze odczłowieczający ludzi.


Dzisiejsze czasy obfitują w ludzi nakręcających się na maksa. Bo mamy skrajne relacje w mediach i ogólnie wszystko się robi emocjonalne i skrajne. Więc już co niektórych aktualny rząd może się kojarzyć z Hitlerem. Powiedziałbym, że akurat w kontekście restrykcji pandemicznych, to polski rzad jest jeszcze całkiem umiarkowany (inna rzecz, że niektórzy właśnie to mu zarzucają).
Ja rozumiem, że jesteś właśnie z tej grupy totalnie nakręconych przeciw przepisom pandemicznych. Ale na świecie chyba są te przepisy bardziej restrykcyjne niż w Polsce. To co cały świat jest rządzony przez hitlerów?...
Nie to żebym PiSowskiego rządku chciał bronić jakoś w ogólności, bo niejedno ma za uszami. Ale chyba trzeba widzieć pewien środek, jakąś średnią. Ten rząd, którego antyszczepy tak od czci i wiary odsądzają za nakłanianie do szczepień covidowych, jednocześnie jest bardzo atakowany przez całe rzesze za...
bezczynność w tym względzie. Więc jakiś rozsądek w tym wszystkim chyba warto byłoby zachować.


Ostatnio zmieniony przez Michał Dyszyński dnia Wto 7:52, 15 Lut 2022, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21626
Przeczytał: 141 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 5:39, 15 Lut 2022    Temat postu:

MaluśnaOwieczka napisał:
Pelikan napisał:
Zachowanie hitlerowców jest niewątpliwie godne potępienia, ale to nie nacjonalizm kazał im odczłowieczyć ludzi, do którch strzelali, tylko bezwzględne posłuszeństwo wobec autorytetów, poczucie że tak trzeba, nie ma innego wyjścia, wojna się rządzi swoimi prawami.

Czyli co? Ano "interes społeczny"!


Kluczowe pojęcia: aryjskość, rasa, żyd, kozioł ofiarny.

Heinrich von Treitschke pisał:
„Najwłaściwszą rzeczą jest cywilizowanie barbarzyńskiego narodu. Trzeba mu dać do wyboru: albo będzie wchłonięty przez naród rządzący, albo zostanie wytępiony. [...] Chociaż taki proces rozwojowy jest okrutny, pozostaje on wszakże błogosławieństwem dla ludzkości. Nastąpiło rozwiązanie słuszne - pierwiastek szlachetny pokonał i wchłonął mniej wartościowy” . Ten punkt niemieckiego „programu narodowego” przejął nazizm z tą jednak różnicą że termin „niemiecki obszar kulturowy” został zastąpiony przez określenie „obszar poddany aryjskiemu wpływowi kulturotwórczemu”.


DYSZYNSKI
Cytat:
armia jest fatalnie zarządzana, źle się w niej dzieje.


Każda armia taka jest.


Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Wto 5:42, 15 Lut 2022, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
towarzyski.pelikan




Dołączył: 19 Sie 2018
Posty: 5538
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: Ze wsi
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 7:33, 15 Lut 2022    Temat postu:

Michał Dyszyński napisał:

Ja rozumiem, że jesteś właśnie z tej grupy totalnie nakręconych przeciw przepisom pandemicznych. Ale na świecie chyba są te przepisy bardziej restrykcyjne niż w Polsce. To co cały świata jest rządzony przez hitlerów?...
Nie to żebym PiSowskiego rządku chciał bronić jakoś w ogólności, bo niejedno ma za uszami. Ale chyba trzeba widzieć pewien środek, jakąś średnią. Ten rząd, którego antyszczepy tak od czci i wiary odsądzają za nakłanianie do szczepień covidowych, jednocześnie jest bardzo atakowany przez całe rzesze za...
bezczynność w tym względzie. Więc jakiś rozsądek w tym wszystkim chyba warto byłoby zachować.

Czyli jeżeli jedna strona proponuje strony palić ludzi w piecach krematoryjnych i zarzuca Hitlerowi, że nie ma jaj, żeby się na taki krok zdobyć, tylko poprzestaje na obozach koncentracyjnych i ew. roztrzeliwaniu ludzi nie nadających się do pracy, to znaczy, że trzeba w tym zachować jakiś rozsądek i absolutnie nie odsądzać Hitlera od czci i wiary. Wszak mogło być gorzej i hitlerki zarządzające innymi państwami stosują bardzije drastyczne metody

Naprawdę nie widzisz, jak idiotyczny to jest argument? Nie możliwe, że ktoś jest zbrodniarzem, bo inni też zabijają i to jeszcze bardziej.

Poczytaj sobie o eksperymencie Milgrama:
[link widoczny dla zalogowanych]

Co z człowiekiem robi uległość wobec autorytetu, a miarą tej uległości jest brak kwestionowania tego co autorytet każe, co właśnie robisz. Ty w ogóle nie podajesz żadnych merytorycznych argumentów za słusznością rozwiązań władzy. I to jest straszne.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31321
Przeczytał: 101 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 8:03, 15 Lut 2022    Temat postu:

towarzyski.pelikan napisał:
Michał Dyszyński napisał:

Ja rozumiem, że jesteś właśnie z tej grupy totalnie nakręconych przeciw przepisom pandemicznych. Ale na świecie chyba są te przepisy bardziej restrykcyjne niż w Polsce. To co cały świata jest rządzony przez hitlerów?...
Nie to żebym PiSowskiego rządku chciał bronić jakoś w ogólności, bo niejedno ma za uszami. Ale chyba trzeba widzieć pewien środek, jakąś średnią. Ten rząd, którego antyszczepy tak od czci i wiary odsądzają za nakłanianie do szczepień covidowych, jednocześnie jest bardzo atakowany przez całe rzesze za...
bezczynność w tym względzie. Więc jakiś rozsądek w tym wszystkim chyba warto byłoby zachować.

Czyli jeżeli jedna strona proponuje strony palić ludzi w piecach krematoryjnych i zarzuca Hitlerowi, że nie ma jaj, żeby się na taki krok zdobyć, tylko poprzestaje na obozach koncentracyjnych i ew. roztrzeliwaniu ludzi nie nadających się do pracy, to znaczy, że trzeba w tym zachować jakiś rozsądek i absolutnie nie odsądzać Hitlera od czci i wiary. Wszak mogło być gorzej i hitlerki zarządzające innymi państwami stosują bardzije drastyczne metody

Naprawdę nie widzisz, jak idiotyczny to jest argument? Nie możliwe, że ktoś jest zbrodniarzem, bo inni też zabijają i to jeszcze bardziej.

Poczytaj sobie o eksperymencie Milgrama:
[link widoczny dla zalogowanych]

Co z człowiekiem robi uległość wobec autorytetu, a miarą tej uległości jest brak kwestionowania tego co autorytet każe, co właśnie robisz. Ty w ogóle nie podajesz żadnych merytorycznych argumentów za słusznością rozwiązań władzy. I to jest straszne.


Eksperyment Milgrama jest jednym z moich ulubionych. I zgadzam się, że uległość wobec autorytetu jest wielkim problemem naszej ludzkiej natury. Ale moja diagnoza problemu w tym przypadku zdaje się obejmować zupełnie inne obszary, niż to sugerowałby Twój komentarz. Trudno mi to będzie wytłumaczyć. :cry:
Z drugiej strony, gdyby mi się to udało wytłumaczyć, to stworzyłbym chyba jeden z najciekawszych opisów w ogóle, wyjaśniłbym coś bardzo dla zrozumienia ludzkiej natury, epistemologii, konstruowania jakiejś postaci sensu ważnego. :think:
Jak tu zacząć? Jak to ruszyć?... Pomyślę... :think:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lucek




Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8320
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 9:31, 15 Lut 2022    Temat postu:

MD napisał:
Nie to żebym PiSowskiego rządku chciał bronić jakoś w ogólności, bo niejedno ma za uszami.


np.:

Morawiecki: ... jedni mówią, nie robić nic, "kto ma umrzeć ten umrze", drudzy ".....

lewacka zdzira w proniemieckich mediach: Morawiecki mówi, że "kto ma umrzeć, ten umrze ...

może napisz co rząd ma niby za uszami, bo z moich obserwacji wynka, że raczej ogłupiały jesteś prymitywną propagandą TVN i innych kanalii i pajaców, pchaących się do koryta, opowiadających totalne bzdury, które ćwierćinteligeni bezmyślnie powtarzają

rząd ma za uszami najwyżej to, że podżyrował pożyczkę kolektywnie zaciągniętą przez instytucje UE, z której pieniędzmi jest teraz w złodziejski sposób szantażowany ich nie oddaniem Polsce - typowe kurewskie zachowanie niemców możliwe tylko dzięki zdradzieckim kanaliom, za którymi ich propagandę powtarzasz, nawet gdy wydaje ci się, że jesteś obiektywny
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31321
Przeczytał: 101 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 9:59, 15 Lut 2022    Temat postu:

lucek napisał:
MD napisał:
Nie to żebym PiSowskiego rządku chciał bronić jakoś w ogólności, bo niejedno ma za uszami.


np.:

Morawiecki: ... jedni mówią, nie robić nic, "kto ma umrzeć ten umrze", drudzy ".....

lewacka zdzira w proniemieckich mediach: Morawiecki mówi, że "kto ma umrzeć, ten umrze ...

PiSowskie media nie pozostają dłużne w takich manipulacjach np. różnych wypowiedzi Tuska, ze jedni drugich tu są "siebie warci".
Jak już strony (obie!) zrezygnowały z elementarnej uczciwości na pewnym etapie, to mogą się co najwyżej pogrążać w przekraczaniu kolejnych granic uczciwości i dobrych obyczajów w informowaniu. Jak manipulacja staje się nadrzędnym paradygmatem, to strony będą się już tylko ścigały w stronę "kto się bardziej skompromituje w obszarze uczciwości".
Ale dla osób, które mają w ocenie świata na szczycie hierarchii paradygmat "zawsze bronię swego", moje oczekiwanie PO PROSTU UCZCIWOŚCI w informowaniu pewnie wyda się tylko śmieszne. Dla takich osób przecież nieuczciwość, która służy "naszym", to żadna nieuczciwość, to tylko "nieco z lekka kontrowersyjny" środek do celu. Bo tu cel rządzi, a nie zasady.
I tak pewnie będzie - jedni będą totalnie wybielali wszystkie nieuczciwości swoich, a absolutnie wytykali potknięcia przeciwników, podczas gdy taka sama mentalnie grupa z przeciwnej strony, będzie ROBIŁA DOKŁADNIE TO SAMO W DRUGĄ STRONĘ.
A z mojej perspektywy obie te grupy NICZYM SIĘ NIE RÓŻNIĄ - obie sprzedały swoją uczciwość za możliwość zdobycia dodatkowej szansy na zaatakowanie swojego wroga.

Pewnie obie te strony uważają, że zrobiły świetny interes - wszak
- (w ich mniemaniu) uczciwość w ogóle jest g...wno warta
- a zyskuje się to, jak to można teraz zmanipulować każdą wypowiedź, każdy komunikat daje się wykręcić na swoją stronę.
Czyli uważają, że mają "czysty zysk" - poświęcili coś "mało wartościowego", a zyskali coś "bardzo cennego".

Problem (pewnie drobny) w tym, że z perspektywy (przyznaję, że pewnie nieliczni tak traktują życie) ludzi mojego pokroju, takie świadome porzucenie uczciwości jest dyskredytujące w stopniu dużo większym, niż to sobie owe strony wyobrażają. Po prostu takim ludziom, którzy jawnie na uczciwość nalały ciepłym moczem, NIE SPOSÓB JUŻ JEST ZAUFAĆ, nawet trudne jest ich szanować (choć pewnie szanować trzeba). Od takich osób już nie zamierzam przyjąć bezpośrednio ŻADNEJ INFORMACJI, dla mnie praktycznie każda informacja o politycznym wydźwięku - zarówno od mediów PiSowskich, jak i ich przeciwników - jest tak samo traktowana jako zasygnalizowanie, że jest jakiś problem, choć KOMPLETNIE NIE WIADOMO (szansa 50% na 50%, albo nawet na niekorzyść informującego), w którą stronę rzecz traktować. Utrata reputacji owych mediów w moich oczach jest TOTALNA.

Ale tego nie pojmiesz, bo dla Ciebie zdecydowanie na szczycie zdaje się być paradygmat "kto - kogo?", czyli gotowość do poświęcenia wszelkich zasad, byle wrogowi dopiec, zaś u swoich wybielić każdą nieuczciwość.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lucek




Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8320
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 10:17, 15 Lut 2022    Temat postu:

czyli znów "symetryzm", wyglądający tak, co można sprawdzić na forum:

gdy mowa o "mentalności Polaka" Dyszyński siedzi cicho,
gdy mowa o "mentalności Niemca" Dyszyński rezolutnie, oburzony zaczyna pytac ilu znam Niemców ?


myślę, że z debilami bezmyślnie, na zasadzie odtwarzania powtrzających obowiązującą w proniemieckich propagandę sens dyskusji jest taki jak z magnetofonem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31321
Przeczytał: 101 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 10:27, 15 Lut 2022    Temat postu:

lucek napisał:
czyli znów "symetryzm", wyglądający tak, co można sprawdzić na forum:

gdy mowa o "mentalności Polaka" Dyszyński siedzi cicho,
gdy mowa o "mentalności Niemca" Dyszyński rezolutnie, oburzony zaczyna pytac ilu znam Niemców ?


myślę, że z debilami bezmyślnie, na zasadzie odtwarzania powtrzających obowiązującą w proniemieckich propagandę sens dyskusji jest taki jak z magnetofonem.


Tak - symetryzm.
"Niemiecka" propaganda i "polska" propaganda, to w każdym przypadku będzie PROPAGANDA, czyli oszukiwanie. Dla mnie stokroć ważniejsza jest klasyfikacja propaganda vs niepropaganda, niż "niemiecka", czy "polska" w tym kontekście.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lucek




Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8320
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 10:40, 15 Lut 2022    Temat postu:

debilu wykazałem ci wyżej brak "symetryzmu", który nazywasz sobie tylko "symetryzmem"


a co do przekęcani wypowiedzi Tuska i innych kanalii to wyjaśnie, gdy ich słucham, zazwyczaj po chwili wyłaczm głos - chcę uniknąć negatywnych emocji, bo czuję siętraktowany jak skończony dureń .... tobie pewnie nie przeszkadza to co mówią, bo jesteś właściwym widać adresatem.


więc TVP, PiS niczego nie musi mi przekręcać, wystarczy, że osobiście posłucham
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31321
Przeczytał: 101 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 10:47, 15 Lut 2022    Temat postu:

lucek napisał:
debilu wykazałem ci wyżej brak "symetryzmu", który nazywasz sobie tylko "symetryzmem"

Nic nie wykazałeś. Tylko piszesz obraźliwie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lucek




Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8320
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 10:52, 15 Lut 2022    Temat postu:

a cóż innego mógłbyś napisać, gdy przypominam, że w przypadku "mentalność Polaka" - zero reakcji, "mentalność Niemca" reakcja natychmiastowa....

oczywiście, nie na tym jednym przykładzie piszę o tym, co sobie nazwałeś "symetryzmem", a faktycznie jest czymś zupełnie przeciwnym .... ale szersze uzasadnianie, w przypadku ludzi "logicznych" jak ty i tak można sobie darować - efekt pozostanie ten sam :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31321
Przeczytał: 101 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 11:31, 15 Lut 2022    Temat postu:

lucek napisał:
a cóż innego mógłbyś napisać, gdy przypominam, że w przypadku "mentalność Polaka" - zero reakcji, "mentalność Niemca" reakcja natychmiastowa...
Gdzie takie coś zaobserwowałeś?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21626
Przeczytał: 141 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 11:38, 15 Lut 2022    Temat postu:

Ilu ludzi zabił Milligram??

Lub ilu kazał zabić?

Czy stworzył coś podobnego do Hitleryzmu?

Czy tylko badał podatność ludzi na przemoc??

Przemocowcy są często autorytarni.

Hitler naśladował pewnie nieświadomie ojca przemocowca.

Gdyby został malarzem a miał trochę talentu, nie byłoby katastrofy wojennej :-) :-) :-)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31321
Przeczytał: 101 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 11:57, 15 Lut 2022    Temat postu:

Semele napisał:
Przemocowcy są często autorytarni.

Podobno.
W tym kontekście zastanawia mnie kult siły.
Nacjonaliści i kibole często go głoszą.
Dla mnie kult siły to nic innego tylko NIEPRZEPRACOWANE MENTALNIE PRAGNIENIE SPRAWCZOŚCI.

Zrównoważona psychika i umysłowość postrzega sprawczość jako coś szerszego niż tylko "wziąć i postawić na swoim". Przy myśleniu prostackim wszystkie subtelności znikają, rozumowanie i postrzeganie w szerszym kontekście staje się "niepotrzebne", bo przecież chodzi tylko o jedno: pokażę światu, że stawiam na swoim!".

Z tego wyrasta mentalność przemocowca, kochającego autorytet (własny, rozumiany jako prawo do nakazywania i narzucania własnej woli innym ludziom). Poza tym aby wykazywać owo stawianie na swoim, niewiele się liczy. A w szczególności nie liczy się, czy ktoś cierpi, czy nie, czy skutki uboczne działania nie będą destrukcyjne, czy na dłuższą metę nie wyjdzie z tego tylko zło. Nie - prostacka mentalnie osoba o tym nie pomyśli, bo ma w głowie właściwie tylko jeden cel - pokazywanie, że potrafi stawiać na swoim. Reszta prostackiej mentalności pochodzi od instynktów - rywalizacyjnego, stadnego, seksualnego. Te domieszki, połączone ze zmiennymi okolicznościami życia budują iluzję indywidualności prostackiego przemocowca.
W rzeczywistości większość przemocowców jest prostacka, nie ma w nich odniesień do bardziej złożonych celów, niż pokazywanie światu, że się stawia na swoim. Za wszelką cenę stawiają na swoim.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21626
Przeczytał: 141 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 12:55, 15 Lut 2022    Temat postu:

Byłam kiedyś na zajęciach , na których prezentowano eksperyment Miligramma.
Wielu ludzi którzy się z tym zapoznali było oburzonych.
Komunikowali , że nigdy by się nie dali w to wciągnąć

A nasze forum pokazuje jak łatwo się dać wciągnąć w przemoc.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21626
Przeczytał: 141 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 12:59, 15 Lut 2022    Temat postu:

Miejmy na dzieję, ze Putin ma jakieś iinne zajęcia niż wywoływanie wojny.
Ukraińcy podobnie...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31321
Przeczytał: 101 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 13:39, 15 Lut 2022    Temat postu:

Semele napisał:
Byłam kiedyś na zajęciach , na których prezentowano eksperyment Miligramma.
Wielu ludzi którzy się z tym zapoznali było oburzonych.
Komunikowali , że nigdy by się nie dali w to wciągnąć

A nasze forum pokazuje jak łatwo się dać wciągnąć w przemoc.

Nieraz sobie myślałem, jak bym zareagował jako uczestnik tego eksperymentu. I raczej nie mam dla siebie dobrych wieści - o ile siebie poznałem, to bym daleko zaszedł w uległości wobec autorytetów. Nie mam złudzeń... :cry:
Ale...
Ale wciąż nad tym przemyśliwuję. Szukam w sobie tego PRAWDZIWEGO CZŁOWIECZEŃSTWA, tego czegoś właśnie zdolnego przeciwstawić się naciskom.
Przy czym nie myślę wyłącznie o naciskach w kontekście prawdziwych, czy wyimaginowanych autorytetów. Bo tych nacisków jest znacznie więcej:
- Naciski ze strony swojej grupy - "wszyscy to robią, a ty się chcesz wyłamać?..." (w domyśle: robią rzecz jawnie nieetyczną, wstrętną mojemu sumieniu)
- Naciski ze strony procedur, może bezdusznego prawa. Podziwiam tych, którzy okazali się ludźmi przytomnymi, myślącymi sprawiedliwymi, gdy złe prawo (w końcu tworzą to prawo ułomni ludzie) krzywdzi, czyni niesprawiedliwość.
- Naciski ze strony autorytetów, ale nie tylko naukowych. Czy, gdybym był Żydem w czasach Jezusa, krzyczałbym "ukrzyżuj Jezusa, wypuść Barabasza", jak większość podległych autorytetom swojej religii - faryzeuszom?... A czy gdyby wysoko postawieni dostojnicy dzisiejszej religii nakazali mi jakąś niegodziwość, to bym uległ?...

Są ludzie mali i ludzie wielcy. Ci którzy ulegają, ci co się boją odrzucenia grupy, ostracyzmy środowiska, głosu autorytetów bardziej niż wyrzutów sumienia i poczucia zakłamania względem rozsądku są tymi małymi w człowieczeństwie (pewnie ja wśród nich gdzieś jestem, choć mam cichą nadzieję, że może bliżej tych wielkich, niż tych zupełnie małych). No i są ci wielcy - ci, którzy nieraz życie poświęcili dla prawdy, dla uczciwości, dla człowieczeństwa.
Jedyne co mogę tu zrobić, to chyba oddać im hołd, samemu się uznając niższym, bo niewiele w życiu wybroniłem jakąś swoją godną postawą. Bywałem uległy, bywałem uległy bardziej, niż powinienem... :(
Sorry za to szczere pisanie. :(
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21626
Przeczytał: 141 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 19:16, 15 Lut 2022    Temat postu:

Reguła autorytetu to jedna z zasad wpływu społecznego, które wyróżnił Robert Cialdini, profesor psychologii Uniwersytetu Stanowego w Arizonie. Polega ona na większej skłonności do posłuszeństwa osobom, które uważa się za autorytety. Czasem jednak ulega się jedynie pozorom i atrybutom wysokiego statusu, koncentrując się na pozamerytorycznej wartości przekazu. Ludzie mają bowiem tendencję do zwracania uwagi na to, kto i jak mówi, a mniej zważają na to, co mówi. Jak działa reguła autorytetu? Co to jest kapitanoza? Jakie wnioski płyną z eksperymentu Milgrama?

Efekt kapitanozy został odkryty i opisany przez organizacje zajmujące się badaniem wypadków lotniczych. Analiza raportów z katastrof samolotowych wykazała, że w wielu przypadkach bezpośrednią przyczyną wypadku były błędy kapitanów, które zignorowała i na które nie zareagowała pozostała część załogi, nie chcąc narażać się ani przeciwstawiać autorytetowi kapitana samolotu.

Uznanie nieomylności i fachowości eksperta niejako uśpiło czujność kadry i zredukowało presję podjęcia środków zaradczych w sytuacji pomyłki czy błędu kapitana. Kapitanoza nie odnosi się tylko i wyłącznie do rzeczywistości lotniczej. Wszędzie tam, gdzie istnieje zależność hierarchiczna na zasadzie przełożony-podwładny, może pojawić się efekt kapitanozy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Nauki społeczne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 2 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin