ŚFiNiA

Banjankri

Czyli nie potrafisz dowieść, że nieprawdą jest jakobyś swoją wiarę opierał o czyjeś halucynacje.

fedor

Banjankri

Dowiodłeś, że twoja wiara nie jest oparta o halucynacje, powołując się na... halucynację. Jedyne czego dokonałeś, to potwierdziłeś zarzut.

Nie potrafisz udowodnić, że twoja wiara nie jest oparta o halucynacje!
Dzieje się tak dlatego, że nie potrafisz spełnić swojej własnej definicji dowodu.

Masz nasrane we własnych gaciach, a latasz po ludziach, żeby udowodnili, że to nie od nich śmierdzi.

fedor

Banjankri

Nie jesteś w stanie udowodnić, że twoja wiara nie jest oparta o halucynacje, nawet faktami historycznymi. Niezdarnie próbujesz, opierając się o twierdzenie, że inni w te halucynacje uwirzyli. Innymi słowy, historyczne może być jedynie to, że byli ludzie, którzy uwierzyli.
Jeszcze raz, nie jesteś w stanie udowodnić, że ta wiara, w której prawdziwość sam wierzysz, nie była oparta o halucynacje.
Sam nie wierzysz w to, co ludzie mówią i wymagasz dowodu, ale wierzysz w to, co mówią o tym, co mówili inni, i uważasz to za mocny dowód historyczny.
:rotfl:

Ale, tak jak pisałem już wcześniej, absurdalna wiara jest podstawą twojej psychiki, kręgosłupem moralnym, więc przekonanie ciebie, co do jej błędności, będzie miało negatywne skutki społeczne. Pozostań więc przy swojej wierze, z nią jesteś zupełnie nieszkodliwy.

https://www.youtube.com/watch?v=riCn4M0SnUI
Zobrazowana siła twoich argumentów. Więcej niż 500 ludzi zaświadczy o tym, ze Sai Baba pluje złotymi jajami

.

fedor

Banjankri

Nikogo tymi absurdami nie przekonasz.

fedor

Semele