Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

No i po co te blogi?
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Rozbieranie irracjonalizmu
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Andy72




Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 5894
Przeczytał: 37 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 21:00, 09 Lip 2022    Temat postu: No i po co te blogi?

Normalnie też można napisać to co się chce i podyskutować.
Wyczuwam tu jakąś pychę "Będę tworzył długi wątek i nikt mi słowa nie napisze że się nie zgadza!"
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MaluśnaOwieczka




Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 5509
Przeczytał: 103 tematy


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:12, 09 Lip 2022    Temat postu:

To nie pycha, tylko niechęć do prowadzenia dyskusji.

Jeśli ktoś może odpisać, to trzeba mu odpowiedzieć, żeby nie wyjść w oczach audiencji na tego, który nie ma racji (milcząca racja przysługuje tylko autorytetom; jeśli milczy ktoś nie będący autorytetem, to nie ma racji). A nie zawsze się chce odpisywać, a jednocześnie dalej istnieje potrzeba wypowiedzenia się.
No więc po to są blogi.

Inny powód, chociaż to u mniej pewnych siebie, to strach przed krytyką i stres wywołany koniecznością obrony swoich racji w sytuacji, gdy samemu nie jest się ich pewnym, albo nie wierzy się we własne możliwości obrony tych racji.

No i jeszcze inny powód to traktowanie bloga jako swój pamiętnik. Jeśli tworzymy jakieś dzieło, to nie chcemy, by było zaśmiecane przez innych.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Andy72




Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 5894
Przeczytał: 37 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 21:24, 09 Lip 2022    Temat postu:

Michał np. tu http://www.sfinia.fora.pl/blog-michal-dyszynski,73/epistemiczny-wymog-kompletnosci,21463.html#669477
pisze o teorii geocentrycznej i heliocentrycznej
Chciałem mu napisać, że teorie różnią się przede wszystkim tym, że geocentryczna jest fałszywa, a heliocentryczna prawdziwa (w pewnym zakresie - Slońce to nie środek Wszechświata)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MaluśnaOwieczka




Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 5509
Przeczytał: 103 tematy


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:27, 09 Lip 2022    Temat postu:

A skąd wiesz? Masz jakieś dowody na to?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Andy72




Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 5894
Przeczytał: 37 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 21:47, 09 Lip 2022    Temat postu:

Fizyka, Słońce jest o wiele cięższe od planet, środek ciężkości znajduje się w wewnątrz Słońca.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31254
Przeczytał: 90 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 22:39, 09 Lip 2022    Temat postu:

Andy72 napisał:
Michał np. tu http://www.sfinia.fora.pl/blog-michal-dyszynski,73/epistemiczny-wymog-kompletnosci,21463.html#669477
pisze o teorii geocentrycznej i heliocentrycznej
Chciałem mu napisać, że teorie różnią się przede wszystkim tym, że geocentryczna jest fałszywa, a heliocentryczna prawdziwa (w pewnym zakresie - Slońce to nie środek Wszechświata)

Można tu podyskutować. Co niniejszym gotów jestem czynić.

Ale najpierw wytłumaczę się, dlaczego pozamykałem liczne (nie wszystkie) moje wątki na blogu. Powodów jest kilka:
1. lubię jak w wątku o jakimś temacie, który tworzę, uważając za ważny nie szwendają się (nie śmiecą) uwagi na tematy wszelkie. Kiedyś to tolerowałem, ale teraz mam tego powyżej uszu, że temat jest - jak np. tutaj o kompletności w kontekście epistemologii, a będzie się rozwijać dyskusja o tym, co kto komu powiedział, kto kogo lubi, albo i nie lubi, co jadł na śniadanie, albo czy miał dzisiaj wypróżnienie na rzadko, czy na inaczej (tu już przesadzam, to jest emfaza...). Skoro nie umiem dyskutantów zdyscyplinować do pisania na temat, to w ogóle te wątki zamykam.
2. nie boję się krytyki, ale czy krytyka musi mi rozbijać tok narracji, który sobie zaplanowałem w jakiejś tam postaci zwięzłości?... Nie usunę krytyki z wątków, które obok pootwierałem, może nawet je - jeśli rzeczywiście będzie na temat - dołączę do wątku. Ale tylko jeśli będzie na temat...
3. nawet odpowiedzi "trochę" na temat nie zawsze mi pasują. Gdyby forum oferowało coś takiego, jak utrzymywanie wątku głównego, z możliwością włączania i wyłączania komentarzy pobocznych, to bym się z tego ucieszył, a do tego już nie zamykałbym wątków, bo wiedziałbym, że ktoś kto chce szybko główne rozumowanie prześledzić, nie będzie musiał się przebijać przez tony dygresji do dygresji (co go pewnie zniechęci do lektury w ogóle).
Czyli CHCĘ BYĆ REDAKTOREM (naczelnym) niektórych moich artykułów. Są to po prostu moje artykuły i już. Ja je chcę od początku do końca tworzyć - jako moje.


Teraz wracając do Twojego stwierdzenia: że geocentryczna jest fałszywa, a heliocentryczna prawdziwa (w pewnym zakresie - Slońce to nie środek Wszechświata)
Otóż nie do końca się z Tobą zgadzam, choć częściowo jakiś sens w tym widzę. To jednak zależy JAK TRAKTOWAĆ owe teorie - heliocentryczną i geocentryczną.
Jeśli te teorie traktujemy TYLKO POD KĄTEM ZGODNOŚCI Z OBSERWACJĄ, zdefiniowaną jako przewidywalność odnalezienia danego obiektu na sferze niebieskiej, to teoria heliocentryczna NIE JEST NIEPRAWDZIWA!
Bo ona - zgodnie z tym, czego oczekujemy - zapewnia ową przewidywalność. Zapewnia ją! Kropka.
INNĄ KWESTIĄ jest to, czy ktoś do tej przewidywalności położeń na nieboskłonie dorabia już "nieco bardziej ontologiczną" interpretację, czyli wnioskuje, że Ziemia jest w środku Wszechświata w jakimś tam sensie...
W jakimś tam sensie!
Bo od biedy pewnie nawet matematycznie dałoby się skonstruować taki system odniesienia, w którym to by zafunkcjonowało logicznie poprawnie. Choć oczywiście BYŁOBY NIENATURALNE, byłoby niezgodne z większością intuicji, byłoby na siłę. Ale matematycznie formalnie poprawnie dałoby się całą dostępną fizykę dostosować do układu odniesienia nieruchomej Ziemi i byłaby to fizyka o takim samym stopniu niesprzeczności, jak aktualna fizyka. Byłaby to fizyka niewygodna (czasem skrajnie niewygodna) w stosowaniu zawsze wtedy, gdy analizowalibyśmy coś więcej, niż tylko położenia obiektów na sferze niebieskiej. Ale dałoby radę jej używać...

Dla fizyka wszystko jest modelem/teorią. Rozumie to wuj, który nadaje temu skrajną swoją interpretację (ja w swoim rozumieniu aż tak daleko w wuizm nie idę), w której prawdziwe są tylko świadomości, zaś to co widzimy jako materialne jest zawsze traktowane jako opis, jako coś co wytworzył umysł, a nie jako coś, co by było od umysłów niezależne.

Ja oczywiście też uznaję, iż teoria heliocentryczna jest LEPSZA niż geocentryczna. Lepsza właśnie tym aspektem kompletności, czyli SPÓJNYM powiązaniem z całą masą innych koncepcji i teorii. Teoria geocentryczna tej spójności nie oferuje, choć - jeśli konsekwentnie byśmy uznawali, iż stosujemy tą teorię WYŁĄCZNIE DO OPISU POŁOŻEŃ na niebie i do żadnego wnioskowania ponad, to wtedy nie będzie ona błędna. Nie jest ona błędna, bo wtedy ona NIE TWIERDZI (!) czy Słońce, Ziemia czy cokolwiek jeszcze jest tu, czy tam, w środku, czy na okręgu, lecz przedstawia MODEL, w którym to funkcjonuje oferując nam poprawne wyniki. W tej teorii geocentrycznej NIE NALEŻY MNIEMAĆ o fizycznych położeniach Słońca i Ziemi (jak i innych planet), bo te mniemania są POZA ZAKRESEM TWIERDZEŃ TEORII.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MaluśnaOwieczka




Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 5509
Przeczytał: 103 tematy


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 22:43, 09 Lip 2022    Temat postu:

Andy72 napisał:
Fizyka, Słońce jest o wiele cięższe od planet, środek ciężkości znajduje się w wewnątrz Słońca.


Skąd wiesz, że Słońce jest cięższe od planet?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Andy72




Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 5894
Przeczytał: 37 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 23:06, 09 Lip 2022    Temat postu:

Kiedyś jakiś ksiądz (może konserwatysta) a telewizji Trwam czy na falach Radia Maryja twierdził że w gruncie rzeczy to żadna różnica, zależy od punktu widzenia, bo "ruch jest przecież względny".
Tylko nie wziął pod uwagę różnicy między ruchem inercjalnym a nieinercjalnym.
Gdyby to każdy, a nie tylko inercjalny ruch był względny, wtedy patrzę na gwiazdy i robię jeden obrót na sekundę a to znaczyło by że to gwiazdy pędzą lata świetlne na sekundę :)
Więc układ heliocentryczny nie jest umowny
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Andy72




Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 5894
Przeczytał: 37 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 23:08, 09 Lip 2022    Temat postu:

MaluśnaOwieczka napisał:
Andy72 napisał:
Fizyka, Słońce jest o wiele cięższe od planet, środek ciężkości znajduje się w wewnątrz Słońca.


Skąd wiesz, że Słońce jest cięższe od planet?

Nawet wiadomo ile waży
Jednostki w kilogramach są dość nieścisłe tylko z powodu tego żę stała grawitacyjna nie jest znana z dużą dokładnością, ale masa Słońca w masach Ziemi jest obliczona z bardzo dużą dokłądnością
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MaluśnaOwieczka




Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 5509
Przeczytał: 103 tematy


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 23:22, 09 Lip 2022    Temat postu:

Liczyłeś?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Andy72




Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 5894
Przeczytał: 37 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 23:24, 09 Lip 2022    Temat postu:

Nie ja, amerykańscy naukowcy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31254
Przeczytał: 90 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 23:37, 09 Lip 2022    Temat postu:

Andy72 napisał:
Kiedyś jakiś ksiądz (może konserwatysta) a telewizji Trwam czy na falach Radia Maryja twierdził że w gruncie rzeczy to żadna różnica, zależy od punktu widzenia, bo "ruch jest przecież względny".
Tylko nie wziął pod uwagę różnicy między ruchem inercjalnym a nieinercjalnym.
Gdyby to każdy, a nie tylko inercjalny ruch był względny, wtedy patrzę na gwiazdy i robię jeden obrót na sekundę a to znaczyło by że to gwiazdy pędzą lata świetlne na sekundę :)
Więc układ heliocentryczny nie jest umowny

Ja nie znam w fizyce czegoś takiego, jak układ odniesienia, który jest "nie umowny".
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Andy72




Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 5894
Przeczytał: 37 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 23:42, 09 Lip 2022    Temat postu:

Czyli gwiazdy mogą spokojnie poruszać się z prędkością miliony razy większą od światła?
Tylko w układach inercjalnych fizyka jest taka sama.
Weźmy też paradoks bliźniąt


Ostatnio zmieniony przez Andy72 dnia Sob 23:43, 09 Lip 2022, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MaluśnaOwieczka




Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 5509
Przeczytał: 103 tematy


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 23:43, 09 Lip 2022    Temat postu:

Andy72 napisał:
Nie ja, amerykańscy naukowcy


No to nie wiesz, tylko papugujesz po autorytetach.

A inni amerykańscy naukowcy wyliczyli, że Ziemia jest wklęsła.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31254
Przeczytał: 90 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 0:27, 10 Lip 2022    Temat postu:

Andy72 napisał:
Czyli gwiazdy mogą spokojnie poruszać się z prędkością miliony razy większą od światła?
Tylko w układach inercjalnych fizyka jest taka sama.
Weźmy też paradoks bliźniąt

A jaki to ma związek z umownością układu odniesienia?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21583
Przeczytał: 144 tematy


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 0:37, 10 Lip 2022    Temat postu:

Gdy weszłam na to forum miałam przez pewien czas otwarty blog. Jednak niektóre komentarza sprawiły, że zrezygnowałam. Nie chodzi tu o krytykę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Andy72




Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 5894
Przeczytał: 37 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 4:31, 10 Lip 2022    Temat postu:

Michał Dyszyński napisał:
Andy72 napisał:
Czyli gwiazdy mogą spokojnie poruszać się z prędkością miliony razy większą od światła?
Tylko w układach inercjalnych fizyka jest taka sama.
Weźmy też paradoks bliźniąt

A jaki to ma związek z umownością układu odniesienia?

Taki że galileuszowska zasada względności prędkości dotyczy tylko ruchów inercjalnych
Ale u Ciebie widać wszystko może być umowne: jeśli blźniak A jest starszy, nić nie stoi na przeszkodzie by umówić się że to B jest starszy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21583
Przeczytał: 144 tematy


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 5:38, 10 Lip 2022    Temat postu:

MaluśnaOwieczka napisał:
To nie pycha, tylko niechęć do prowadzenia dyskusji.

Jeśli ktoś może odpisać, to trzeba mu odpowiedzieć, żeby nie wyjść w oczach audiencji na tego, który nie ma racji (milcząca racja przysługuje tylko autorytetom; jeśli milczy ktoś nie będący autorytetem, to nie ma racji). A nie zawsze się chce odpisywać, a jednocześnie dalej istnieje potrzeba wypowiedzenia się.
No więc po to są blogi.

Inny powód, chociaż to u mniej pewnych siebie, to strach przed krytyką i stres wywołany koniecznością obrony swoich racji w sytuacji, gdy samemu nie jest się ich pewnym, albo nie wierzy się we własne możliwości obrony tych racji.

No i jeszcze inny powód to traktowanie bloga jako swój pamiętnik. Jeśli tworzymy jakieś dzieło, to nie chcemy, by było zaśmiecane przez innych.


Fajnie byloby prowadzić blog dwuosobowy. W formie dialogu. Kiedyś Andy pisałam o kontrapunkcie. Nie w formie kłótni , tylko wymiany zdań.
Na tym forum dominują argumenty ad personam.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31254
Przeczytał: 90 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 12:22, 10 Lip 2022    Temat postu:

Andy72 napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Andy72 napisał:
Czyli gwiazdy mogą spokojnie poruszać się z prędkością miliony razy większą od światła?
Tylko w układach inercjalnych fizyka jest taka sama.
Weźmy też paradoks bliźniąt

A jaki to ma związek z umownością układu odniesienia?

Taki że galileuszowska zasada względności prędkości dotyczy tylko ruchów inercjalnych
Ale u Ciebie widać wszystko może być umowne: jeśli bliźniak A jest starszy, nić nie stoi na przeszkodzie by umówić się że to B jest starszy.

To nie tak działa. W ogóle układy inercjalne w teorii względności są lokalne, czyli nie wyróżniają nic jednoznacznie.
Rzeczą osobna jest są ograniczenia na ruch wzajemny układów inercjalnych - można takie ograniczenia nakładać, niezależnie od umowności owych układów.
Zaś paradoks bliźniąt nie został przez Ciebie wytłumaczony w kontekście umowności. Co właściwie twierdzisz?...
- że upływa czasu w ich układach wynika wyłącznie z umowy, która może być zupełnie dowolna?...


Ostatnio zmieniony przez Michał Dyszyński dnia Nie 12:23, 10 Lip 2022, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21583
Przeczytał: 144 tematy


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 17:34, 11 Lip 2022    Temat postu:

MaluśnaOwieczka napisał:
Andy72 napisał:
Nie ja, amerykańscy naukowcy


No to nie wiesz, tylko papugujesz po autorytetach.

A inni amerykańscy naukowcy wyliczyli, że Ziemia jest wklęsła.


Którzy?

Podaj nazwiska.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Andy72




Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 5894
Przeczytał: 37 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 18:13, 11 Lip 2022    Temat postu:

Amerykańscy naukowcy udowodnili że ludzie wierzą we wszystko co powiedzą amerykańscy naukowcy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Andy72




Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 5894
Przeczytał: 37 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 18:15, 11 Lip 2022    Temat postu:

Michał Dyszyński napisał:

Zaś paradoks bliźniąt nie został przez Ciebie wytłumaczony w kontekście umowności. Co właściwie twierdzisz?...
- że upływa czasu w ich układach wynika wyłącznie z umowy, która może być zupełnie dowolna?...

Nie, to Ty twierdzisz że układ odniesienia jest sprawą umowną nawet w układach nieinercjalnych.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31254
Przeczytał: 90 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 19:23, 11 Lip 2022    Temat postu:

Andy72 napisał:
Michał Dyszyński napisał:

Zaś paradoks bliźniąt nie został przez Ciebie wytłumaczony w kontekście umowności. Co właściwie twierdzisz?...
- że upływa czasu w ich układach wynika wyłącznie z umowy, która może być zupełnie dowolna?...

Nie, to Ty twierdzisz że układ odniesienia jest sprawą umowną nawet w układach nieinercjalnych.

Nie rozumiem w ogóle Twojej odpowiedzi. :(
Wybór układu odniesienia jest kwestią umowną - bo każdy może wybrać taki układ odniesienia, w którym chce opisywać zjawiska. Nie ma tu żadnej postaci przymusu. Przejście od jednego układu odniesienia do innego jest w fizyce opisywane procedurą TRANSFORMACJI - np. transformacja Galileusza opisu przejście od jednego układu inercjalnego do innego w ramach fizyki klasycznej, zaś transformacja Lorentza robi to samo w relatywistyce. W przypadku układów nieinercjalnych sprawa się komplikuje, ale też próbuje się transformować wartości z jednych układów do innych - np. można opisywać (klasycznie) ruch obiektów w układzie odniesienia związanym z krzesełkiem kręcącej się karuzeli. Ale ogólnie nie ma żadnego przymusu, aby stosować jakiś jeden jedyny układ nieinercjalny. Negując to moje stwierdzenie, twierdzisz, że jest jakiś jeden wyróżniony układ nieinercjalny? Czy może twierdzisz, że jest jeden wyróżniony inercjalny? Czy może jakoś sugerujesz zabronienie przechodzenia od układu inercjalnego do nieinercjalnego (bądź na odwrót)?...
Co zaś ty chciałeś powiedzieć (zanegować?) swoim wyrażeniem jakiejś wątpliwości (chyba?) słowami: Nie, to Ty twierdzisz że układ odniesienia jest sprawą umowną nawet w układach nieinercjalnych.
Co konkretnie negujesz w moich tłumaczeniach?...
Nie wolno jest się fizykom umówić na stosowanie jakiegoś wybranego przez nich układu odniesienia? Jeśli nie mogą się na to umówić, to jaką metodą mają wyłaniać ten układ odniesienia, w którym mieliby opisywać obiekty w ruchu?...
Bo takie enigmatyczne sformułowanie, jakie zastosowałeś, jest dla mnie nieczytelne. :(


Ostatnio zmieniony przez Michał Dyszyński dnia Pon 19:34, 11 Lip 2022, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Andy72




Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 5894
Przeczytał: 37 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 19:43, 11 Lip 2022    Temat postu:

Nie rozumiesz, można wykonać transformację do układu karuzeli, ale to nie oznacza fizycznej równoważności układu!
Liczyć pozycje planety można w układzie heliocentrycznym kartezjańskim, geocentrycznym, biegunowym itp.
Ale zasada względności ruchu Galileusza dotyczy tylko inercjalnych, w takich układach NIE ISTNIEJE doświadczenie, które rozróżniało by który się porusza a który nie.
Natomiast gdy nie są inercjalne to zgodnie z fizyką : to NAPRAWDĘ Ziemia porusza się wokół Słońca i a nie odwrotnie!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31254
Przeczytał: 90 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 21:27, 11 Lip 2022    Temat postu:

Andy72 napisał:
Nie rozumiesz, można wykonać transformację do układu karuzeli, ale to nie oznacza fizycznej równoważności układu!

A kto w ogóle zgłaszał jakieś "oznaczenie fizycznej równoważności układu"?...
Co to w ogóle jest owa "fizyczna równoważność układu"?... :shock:
Ja nie tylko na ten temat nic nie twierdzę, ale nawet nie wiem, o co Ci tu może chodzić.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Rozbieranie irracjonalizmu Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin