Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Logiczna niemożliwość zaprzeczenia istnieniu JA
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 12, 13, 14, 15, 16  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Filozofia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 22929
Przeczytał: 80 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 12:20, 10 Lis 2022    Temat postu:

Fajne rysunki. Podobne trochę do rysunków wuja dla linoskoczka.
Ale jeszcze się im przyjrzę.i :szacunek: :)


Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Czw 12:20, 10 Lis 2022, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Andy72




Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 6618
Przeczytał: 67 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 12:38, 10 Lis 2022    Temat postu:

U Wuja są kopie a oryginału nie ma wcale
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Andy72




Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 6618
Przeczytał: 67 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 12:40, 10 Lis 2022    Temat postu:

Dubel

Ostatnio zmieniony przez Andy72 dnia Czw 12:41, 10 Lis 2022, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33022
Przeczytał: 54 tematy

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 15:01, 10 Lis 2022    Temat postu:

towarzyski.pelikan napisał:
Michał Dyszyński napisał:
towarzyski.pelikan napisał:
Michał Dyszyński napisał:

Czyli ta "jedna piłka" zrobiła się taka wielka, że naraz istnieje na wielu kontynentach w 100 mln. miejsc?... :shock:

Piłka istnieje w jednym konkretnym miejscu, ale jest widziana z wielu miejsc.


Czyli mamy tak:
Miejsce doznań - 100 mln. miejsc na świecie.
Piłka jednak jest w jednym miejscu.
Czyli byt - piłka jednak nie dotarł tam, tylko właśnie dzieje się to, że tam "jest widziana", czyli jest tam samo doznanie wzrokowe.
Teraz napisałaś, że bytu tam w miejscach doznań nie ma, bo jest w "jednym miejscu".
Ja też tak tak to postrzegam, że mamy w doznawaniu mamy doznania, a nie kontakt samym bytem. W doznaniach bytu - jako takiego - nie ma, bo (jak w przypadku piłki) byt jest (co najwyżej) na boisku.

Nie wiem tylko dlaczego wcześniej się upierałaś przy tym, że "w doznaniu jest byt". Ale rzecz się przynajmniej wyjaśniła.

Czyli wbrew swoim deklaracjom tworzysz zaświaty i mi je przypisujesz.
Jestem zmuszona zacząć się komunikować obrazkami:

To jest Twój (idealistyczny/reprezentacjonistyczny) punkt widzenia z zaświatem:


A to jest mój realistyczny punkt widzenia, gdzie zarówno odbiorca jak i piłka znajduje się w tym samym świecie:


Ponieważ zakładasz ten zaświat, to Ci wychodzi, że żeby zobaczyc piłkę każdy odbiorca najpierw musi przenieść ją (skopiować) z zaświata do swojego świata (umysłu). Ponieważ uważasz, że to niemożliwe, to dochodzisz do wniosku, że widzisz tylko kopię (reprezentację/doznanie) piłki. A więc nikt prawdziwej piłki nie widzi.

I ponieważ to założenie zaświata wydaje Ci sie tak oczywiste (nie potrafisz tego zakwestionować),to przypisujesz je również mnie, sugerując, że ja twierdzę, że potrafię zbarac piłkę za zaświata do mojego świata i w dodatku że można tę piłkę cudownie rozmnożyć tak by znalazła się w 100 milionach egzemplarzy światów.

Tymczasem ja w ogóle tego założenia nie czynię. Jeśli chcesz zrozumieć realizm musisz oglądać świat oczyma realisty, zawiesić założenia idealistyczne na czas dyskusji.

Przyglądam się swoim przekonaniom i koncepcjom, a w nich żadnych zaświatów nie widzę.
Ja pytam tylko o jedno - o zinterpretowanie sformułowania: byt jest w doznaniu.
Nie umiem dopasować sobie tego Twojego (!) sformułowania do sytuacji, w której mamy piłkę na boisku i miliony oglądających. Żadne zaświaty tu nie są do tego potrzebne, aby postawić pytanie: to jak to jest, że ów byt jest w tych doznaniach ludzi?...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 22929
Przeczytał: 80 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 15:04, 10 Lis 2022    Temat postu:

Wg wuja piłka nie jest bytem . Więc tym bardziej nie wiem jak może być w doznanich kogokolwiek.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Banjankri




Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 5522
Przeczytał: 47 tematów


PostWysłany: Czw 15:08, 10 Lis 2022    Temat postu:

Chłopskiego rozumu nie pokonasz, zwłaszcza w babskim wykonaniu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 22929
Przeczytał: 80 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 15:28, 10 Lis 2022    Temat postu:

Banjankri napisał:
Chłopskiego rozumu nie pokonasz, zwłaszcza w babskim wykonaniu.


Rysunki wuja są babskie? :wink: :)

Te dla linoskoczka??


Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Pon 17:31, 12 Gru 2022, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lucek




Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8769
Przeczytał: 3 tematy


PostWysłany: Czw 15:49, 10 Lis 2022    Temat postu:



oczywiście, że ten rysunek jest sensowny ... każdy z obserwatorów widzi co innego, po patrzy ze swojej perspetywy, a resztę "dopowiada" w oparciu o swoje doświadczenia ....

obserwatorzy nie widzą tego samego - róznie postrzegają i różnie interpretują swoje spostrzeżenia ....

np. pelkian o jakiś "zaświatach" sobie dopowiedziała ... a to światy róznych osób, lub interpretacje świata, róznych osób - kwestia czyto umowna ... u wuja to sny śniącego :mrgreen:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 22929
Przeczytał: 80 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 17:01, 10 Lis 2022    Temat postu:

Każdy raczej widzi piłkę.:-) :-)

Ciekawam jak to zinterpretuje wuj.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
towarzyski.pelikan




Dołączył: 19 Sie 2018
Posty: 5675
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Ze wsi
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 17:22, 10 Lis 2022    Temat postu:

Michał Dyszyński napisał:
towarzyski.pelikan napisał:

Czyli wbrew swoim deklaracjom tworzysz zaświaty i mi je przypisujesz.
Jestem zmuszona zacząć się komunikować obrazkami:

To jest Twój (idealistyczny/reprezentacjonistyczny) punkt widzenia z zaświatem:


A to jest mój realistyczny punkt widzenia, gdzie zarówno odbiorca jak i piłka znajduje się w tym samym świecie:


Ponieważ zakładasz ten zaświat, to Ci wychodzi, że żeby zobaczyc piłkę każdy odbiorca najpierw musi przenieść ją (skopiować) z zaświata do swojego świata (umysłu). Ponieważ uważasz, że to niemożliwe, to dochodzisz do wniosku, że widzisz tylko kopię (reprezentację/doznanie) piłki. A więc nikt prawdziwej piłki nie widzi.

I ponieważ to założenie zaświata wydaje Ci sie tak oczywiste (nie potrafisz tego zakwestionować),to przypisujesz je również mnie, sugerując, że ja twierdzę, że potrafię zbarac piłkę za zaświata do mojego świata i w dodatku że można tę piłkę cudownie rozmnożyć tak by znalazła się w 100 milionach egzemplarzy światów.

Tymczasem ja w ogóle tego założenia nie czynię. Jeśli chcesz zrozumieć realizm musisz oglądać świat oczyma realisty, zawiesić założenia idealistyczne na czas dyskusji.

Przyglądam się swoim przekonaniom i koncepcjom, a w nich żadnych zaświatów nie widzę.
Ja pytam tylko o jedno - o zinterpretowanie sformułowania: byt jest w doznaniu.
Nie umiem dopasować sobie tego Twojego (!) sformułowania do sytuacji, w której mamy piłkę na boisku i miliony oglądających. Żadne zaświaty tu nie są do tego potrzebne, aby postawić pytanie: to jak to jest, że ów byt jest w tych doznaniach ludzi?...

Znaczeniem tej frazy w wersji realizmu jest obrazek nr 2. Tak to jest możliwe. Prościej nie umiem tego wyjaśnić. Jeśli nie rozumiesz obrazka napisz konkretnie czego nie rozumiesz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Andy72




Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 6618
Przeczytał: 67 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 17:25, 10 Lis 2022    Temat postu:

Ja nie rozumiem tego, że jest jedna wspólna przestrzeń, gdzie sobie fruwają przedmioty materialne jak piłka, wrażenia i JA różnych ludzi
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
towarzyski.pelikan




Dołączył: 19 Sie 2018
Posty: 5675
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Ze wsi
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 17:33, 10 Lis 2022    Temat postu:

lucek napisał:


oczywiście, że ten rysunek jest sensowny ... każdy z obserwatorów widzi co innego, po patrzy ze swojej perspetywy, a resztę "dopowiada" w oparciu o swoje doświadczenia ....

obserwatorzy nie widzą tego samego - róznie postrzegają i różnie interpretują swoje spostrzeżenia ....

np. pelkian o jakiś "zaświatach" sobie dopowiedziała ... a to światy róznych osób, lub interpretacje świata, róznych osób - kwestia czyto umowna ... u wuja to sny śniącego :mrgreen:

Jeśli każdy widzi co innego to skąd teza, że istnieje jedno źródło tych różnych widzeń?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
towarzyski.pelikan




Dołączył: 19 Sie 2018
Posty: 5675
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Ze wsi
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 17:35, 10 Lis 2022    Temat postu:

Andy72 napisał:
Ja nie rozumiem tego, że jest jedna wspólna przestrzeń, gdzie sobie fruwają przedmioty materialne jak piłka, wrażenia i JA różnych ludzi

Z mojego rysunku tak nie wynika, tam jest tylko piłka i jej obserwatorzy. Rysunek jest uproszczony, schematyczny. Nie ma też żadnych wrażeń ani JA. Najpierw trzeba zrozumieć koncepcję na prostym przykładzie. Nie będę pisać o wszystkim na raz bo się całkiem pogubicie.


Ostatnio zmieniony przez towarzyski.pelikan dnia Czw 17:36, 10 Lis 2022, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Andy72




Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 6618
Przeczytał: 67 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 17:49, 10 Lis 2022    Temat postu:

Ci obserwatorzy to materialne ciała ludzi czy tez z ich JA? a może nie powinniśmy oddzielać traktując to jako jedność?

Ostatnio zmieniony przez Andy72 dnia Czw 17:50, 10 Lis 2022, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
towarzyski.pelikan




Dołączył: 19 Sie 2018
Posty: 5675
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Ze wsi
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 18:00, 10 Lis 2022    Temat postu:

Andy72 napisał:
Ci obserwatorzy to materialne ciała ludzi czy tez z ich JA? a może nie powinniśmy oddzielać traktując to jako jedność?

Obserwator to jedność ducha i ciała (Ja) z definicji. Coś czysto materialnego nie mogłoby postrzegać. Bo w czym miałoby to postrzec, nie mając świadomości?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lucek




Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8769
Przeczytał: 3 tematy


PostWysłany: Czw 18:25, 10 Lis 2022    Temat postu:

towarzyski.pelikan napisał:
lucek napisał:


oczywiście, że ten rysunek jest sensowny ... każdy z obserwatorów widzi co innego, po patrzy ze swojej perspetywy, a resztę "dopowiada" w oparciu o swoje doświadczenia ....

obserwatorzy nie widzą tego samego - róznie postrzegają i różnie interpretują swoje spostrzeżenia ....

np. pelkian o jakiś "zaświatach" sobie dopowiedziała ... a to światy róznych osób, lub interpretacje świata, róznych osób - kwestia czyto umowna ... u wuja to sny śniącego :mrgreen:

Jeśli każdy widzi co innego to skąd teza, że istnieje jedno źródło tych różnych widzeń?


a obraz świata twoim zdaniem jaki się jawi każdemu jest ten sam ?

ty jesteś realistka to mi powiedz :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lucek




Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8769
Przeczytał: 3 tematy


PostWysłany: Czw 18:29, 10 Lis 2022    Temat postu:

towarzyski.pelikan napisał:
Andy72 napisał:
Ci obserwatorzy to materialne ciała ludzi czy tez z ich JA? a może nie powinniśmy oddzielać traktując to jako jedność?

Obserwator to jedność ducha i ciała (Ja) z definicji. Coś czysto materialnego nie mogłoby postrzegać. Bo w czym miałoby to postrzec, nie mając świadomości?


ale ciało - jego postrzganie i funkcjie jego organów, historycznie rzeczu ujmując, jest różne.

więc, jak słusznie Andy zauważył i się wycofał "ja" to idea i ciało jest ideą "ja".
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Andy72




Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 6618
Przeczytał: 67 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 18:34, 10 Lis 2022    Temat postu:

ciało nie jesst żadną ideą "ja".
po pierwsze, idee tym się charakteryzują że do niczego nie należą,
poza tym materialne ciało, zmienne w czasie nie może być ideą
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
towarzyski.pelikan




Dołączył: 19 Sie 2018
Posty: 5675
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Ze wsi
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 18:37, 10 Lis 2022    Temat postu:

lucek napisał:

a obraz świata twoim zdaniem jaki się jawi każdemu jest ten sam ?

ty jesteś realistka to mi powiedz :)

Nikomu się nie jawi obraz świata (chyba, że akurat patrzy na jakiś obraz), tylko świat. I ten świat się jawi różnie, tzn. ludzie go widzą z różnej perspektywy, przez pryzmat swoich ograniczeń itd.

Różnica między realistą bezpośrednim a pośrednim (czy też idealistą) nie polega na tym, że ten pierwszy twierdzi, że każdy postrzega świat tak samo, tylko na tym że twierdzi, że każdy postrzega różnie ten sam świat, podczas gdy ten drugi twierdzi, że każdy postrzega swój obraz świata, a świata nie widzi nikt


Ostatnio zmieniony przez towarzyski.pelikan dnia Czw 18:38, 10 Lis 2022, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blackSwan




Dołączył: 25 Maj 2014
Posty: 2210
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 18:53, 10 Lis 2022    Temat postu:

Andy72 napisał:
ciało nie jesst żadną ideą "ja".
po pierwsze, idee tym się charakteryzują że do niczego nie należą,
poza tym materialne ciało, zmienne w czasie nie może być ideą


Idee jak najbardziej należą do umysłów, tzn. tam są generowane. Ciało również jest ideą, nie jakieś konkretne tylko ogólnikowo.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lucek




Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8769
Przeczytał: 3 tematy


PostWysłany: Czw 18:54, 10 Lis 2022    Temat postu:

Cytat:
Nikomu się nie jawi obraz świata (chyba, że akurat patrzy na jakiś obraz), tylko świat. I ten świat się jawi różnie, tzn. ludzie go widzą z różnej perspektywy, przez pryzmat swoich ograniczeń itd.


patrzy na obraz, skoro to co widzi nie jest tym na co patrzy ... w skarajnych przypadkach ma halucynacje nawet. Skoro nie wdzi tego samego, patrząc na to samo - to widzi tylko swój obraz świata - odwzorowanie właściwe sobie inaczej widział by to samo co inni.

a czy nazwiesz to perspektywą czy inaczej to nie ma znaczenia - z róznej perspektywy nie widzsz tego samego ... zresztą persektywa to rodzaj odwzorowania (i to konkretny, a nie ten o który tu chodzi, tu to tylko metafora), a odwzorowanie to obraz, "mądrzej" informacja :)

Cytat:
Różnica między realistą bezpośrednim a pośrednim (czy też idealistą) nie polega na tym, że ten pierwszy twierdzi, że każdy postrzega świat tak samo, tylko na tym że twierdzi, że każdy postrzega różnie ten sam świat, podczas gdy ten drugi twierdzi, że każdy postrzega swój obraz świata, a świata nie widzi nikt


realista pośredni czy nie pośredni to tylko idiota.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lucek




Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8769
Przeczytał: 3 tematy


PostWysłany: Czw 19:00, 10 Lis 2022    Temat postu:

Andy72 napisał:
ciało nie jesst żadną ideą "ja".
po pierwsze, idee tym się charakteryzują że do niczego nie należą,
poza tym materialne ciało, zmienne w czasie nie może być ideą


nie wiem skąd masz takie definicje - czyżbyś wiedział czym jest idea sama w sobie :) ?

oczywiście, że ciało jest deą Ja co nie oznacza, że tym samym nie istniej realnie. tyle tylko, że odczucia, których nie nazwiesz, dla ciebie, twojego Ja nie istnieją ... odczucia twojego ciała gdy jesteś nieprzytomy też dla ciebie nie istnieją, nie wiesz o tym.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
towarzyski.pelikan




Dołączył: 19 Sie 2018
Posty: 5675
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Ze wsi
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 19:33, 10 Lis 2022    Temat postu:

lucek napisał:
Cytat:
Nikomu się nie jawi obraz świata (chyba, że akurat patrzy na jakiś obraz), tylko świat. I ten świat się jawi różnie, tzn. ludzie go widzą z różnej perspektywy, przez pryzmat swoich ograniczeń itd.


patrzy na obraz, skoro to co widzi nie jest tym na co patrzy ... w skarajnych przypadkach ma halucynacje nawet. Skoro nie wdzi tego samego, patrząc na to samo - to widzi tylko swój obraz świata - odwzorowanie właściwe sobie inaczej widział by to samo co inni.

a czy nazwiesz to perspektywą czy inaczej to nie ma znaczenia - z róznej perspektywy nie widzsz tego samego ... zresztą persektywa to rodzaj odwzorowania (i to konkretny, a nie ten o który tu chodzi, tu to tylko metafora), a odwzorowanie to obraz, "mądrzej" informacja :)

Jeśli 100 osób patrzy na to samo drzewo w parku, ale każda z tych osób jest inaczej usytuowana względem tego drzewa - jedni są bliżej, inni dalej, patrzą na nie pod różnymi kątami, to siłą rzeczy będą je widzieć inaczej, ale widzą dokładnie to samo drzewo.

Jeśli ktoś widzi drzewo i okazuje się, że to halucynacja, to znaczy, że nigdy drzewa realnego nie widział, wtedy właśnie oglądał wyhalucyowany obraz w swojej głowie.

Ale nadal nie odpowiedziałeś, skąd wiesz że istnieje jakiś świat, którego odwzorowanie widzisz, skoro nie masz dostępu do tego świata?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lucek




Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8769
Przeczytał: 3 tematy


PostWysłany: Czw 20:27, 10 Lis 2022    Temat postu:

t.p napisał:
Jeśli 100 osób patrzy na to samo drzewo w parku, ale każda z tych osób jest inaczej usytuowana względem tego drzewa - jedni są bliżej, inni dalej, patrzą na nie pod różnymi kątami, to siłą rzeczy będą je widzieć inaczej, ale widzą dokładnie to samo drzewo.


a skąd ty to, z perspektywy realisty wiesz ? gdyby ludzie od zarania dziejów patrzyli z perspektywy realisty, to nigdy nie zeszli by z drzew :).

widzą to samo drzewo, ale z perspektywy zewnętrznego obserwatora i z perspektwy zewnętrznego obserwatora widzisz (tak jak zresztą narysowałaś - swoją drogą jakim cudem mogłaś to narysować?), że każdy widzi co innego, bo patrzy na drzewo z innej perspektywy.

więc jak widzisz, człowiek postrzega świat z dwóch perspektyw wewnętrznej i zewnętrznej - stąd wie, że widzi swój obraz świata, a nie świat.

Perspektywa wewnętrzna nie dostarcza wiedzy o świecie, a o własnych preferencjach.

Cytat:
Ale nadal nie odpowiedziałeś, skąd wiesz że istnieje jakiś świat, którego odwzorowanie widzisz, skoro nie masz dostępu do tego świata?


z faktu, że człowiek potrafi widzieć z dwóch w/w perspektyw ... oczywiście w drugiej perspektywie próbuje widzieć świat oczami Boga ... poznaje zasady rządzące światem i nimi wyobrażenia w tej perspektywę modeluje.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33022
Przeczytał: 54 tematy

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 21:35, 10 Lis 2022    Temat postu:

towarzyski.pelikan napisał:
Michał Dyszyński napisał:
towarzyski.pelikan napisał:

Czyli wbrew swoim deklaracjom tworzysz zaświaty i mi je przypisujesz.
Jestem zmuszona zacząć się komunikować obrazkami:

To jest Twój (idealistyczny/reprezentacjonistyczny) punkt widzenia z zaświatem:


A to jest mój realistyczny punkt widzenia, gdzie zarówno odbiorca jak i piłka znajduje się w tym samym świecie:


Ponieważ zakładasz ten zaświat, to Ci wychodzi, że żeby zobaczyc piłkę każdy odbiorca najpierw musi przenieść ją (skopiować) z zaświata do swojego świata (umysłu). Ponieważ uważasz, że to niemożliwe, to dochodzisz do wniosku, że widzisz tylko kopię (reprezentację/doznanie) piłki. A więc nikt prawdziwej piłki nie widzi.

I ponieważ to założenie zaświata wydaje Ci sie tak oczywiste (nie potrafisz tego zakwestionować),to przypisujesz je również mnie, sugerując, że ja twierdzę, że potrafię zbarac piłkę za zaświata do mojego świata i w dodatku że można tę piłkę cudownie rozmnożyć tak by znalazła się w 100 milionach egzemplarzy światów.

Tymczasem ja w ogóle tego założenia nie czynię. Jeśli chcesz zrozumieć realizm musisz oglądać świat oczyma realisty, zawiesić założenia idealistyczne na czas dyskusji.

Przyglądam się swoim przekonaniom i koncepcjom, a w nich żadnych zaświatów nie widzę.
Ja pytam tylko o jedno - o zinterpretowanie sformułowania: byt jest w doznaniu.
Nie umiem dopasować sobie tego Twojego (!) sformułowania do sytuacji, w której mamy piłkę na boisku i miliony oglądających. Żadne zaświaty tu nie są do tego potrzebne, aby postawić pytanie: to jak to jest, że ów byt jest w tych doznaniach ludzi?...

Znaczeniem tej frazy w wersji realizmu jest obrazek nr 2. Tak to jest możliwe. Prościej nie umiem tego wyjaśnić. Jeśli nie rozumiesz obrazka napisz konkretnie czego nie rozumiesz.

To mi nie odpowiada na pytanie, dlaczego byt miałby być w doznaniu.
Dla mnie raczej wygląda to tak, że byt jest w jednym miejscu, a w doznaniach nie ma tego bytu, tylko ewentualnie jakieś inne byty, które niosą informację o tamtym bycie, albo o tysiącach innych bytów.
Właśnie termin "informacja" opisuje wg mnie prawidłowo ową sytuację, a nie "byt jest w doznaniu".
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Filozofia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 12, 13, 14, 15, 16  Następny
Strona 13 z 16

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin