ŚFiNiA

wujzboj

Do ustalenia, co znaczy "lub", jeśli możliwość jest tylko jedna.

konrado5

wujzboj

To nie ma sensu w modelu, w którym tylko jeden z członów może być prawdziwy i w którym nie dopuszcza się czegoś takiego, jak "możliwość".

idiota

wujzboj

To nie sprzeczność w teorii, tylko niezgrabność języka. Chodzi o model deterministyczny: prawdziwa jest w nim tylko jedna "możliwość". Nie moja wina, że w modelu deterministycznym "możliwość" znaczy tylko "nie wiemy, czy krzesło jest czerwone, czy zielone". W modelu tym, alternatywa jest operacją na HIPOTEZACH, a nie na faktach. My mówimy o alternatywie FAKTÓW: krzesło może być zielone lub czerwone nie dlatego, że nie wiadomo, jakie jest, lecz dlatego, że aktualny stan rzeczywistości nie zawiera w sobie jeszcze wydarzenia powodującego, że krzesłu został przypisany kolor. Kolor krzesła jest nieokreślony (czerwony LUB zielony) nie ze względu na brak wiedzy, lecz ze względu na nieistnienie krzesła o określonym kolorze. Kwantowo-mechanicznym odpowiednikiem takiej sytuacji jest superpozycja stanów "krzesło czerwone" i "krzesło zielone".

Ani nie ma więc sprzeczności w teorii, ani model deterministyczny nie spełnia tego zdania w znaczeniu, jakie jest istotne w kontekście tej dyskusji.

konrado5

Nie wiem co to znaczy, że aktualny stan rzeczywistości nie zawiera przypisania krzesłu koloru, a późniejszy stan rzeczywistości zawiera.

wujzboj

Czego konkretnie nie wiesz?

konrado5

Tego, że przyszłość to różne drogi, a zrealizuje się tylko jedna. Jak dla mnie to sprzeczność: więcej niż jedna droga, a jednak tylko jedna (ta która się zrealizuje).

idiota

czyli jak przez las idą trzy ścieżki to ty do niego nie wejdziesz bo pojąć nie możesz że trzy są, a tylko jedną idziesz?
wolisz zatem las obejść.
ale hej!
las można obejść z lewej lub z prawej.
co krok to paradoks, nie?

konrado5

Ale nie rozumiem co to znaczy, że "możliwe będzie wypicie herbaty zielonej, ale tego nie zrobię, tylko wypiję czerwoną".

idiota

czyli nie rozumiesz też co znaczy "mogę pójść w lewo przez las, ale pójdę w prawo."
zatem nie rozumiesz co to znaczy "mogę pójść w prawo" nawet jesl w prawo idziesz.
zanim nie pójdziesz to według siebie nie wiesz co to znaczy.
czyli lepiej nie wychodź z domu.
ale co to znaczy "móc wyjść z domu?"...

konrado5

idiota

a to prawa fizyki ci zabraniają skręcić w lewo?

wujzboj

konrado5

wujzboj

A które jest prawdziwe?

konrado5

wujzboj

ALBO jedno, ALBO drugie. Skoro rozumiesz słowo "albo", nie powinieneś mieć z tym problemu.

konrado5

wujzboj

Ja właśnie pytam, w jaki sposób może to zdanie być prawdziwe w świecie deterministycznym. Co znaczy jego prawdziwość w deterministycznym świecie?

konrado5

wujzboj

Ale ja nie proszę, żebyś to zdanie rozpisał, lecz abyś wyjaśnił, co w deterministycznym modelu świata znaczy alternatywa. Czyli, co znaczy "albo". Czemu odpowiada tabelka logiczna alternatywy. Jakim sytuacjom odpowiada każdy z jej wierszy.

konrado5

wujzboj

A rozumiesz prośbę, którą kierujesz do mnie?

konrado5