Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Nabuko z Wujem na kawie, część II
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kawiarnia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Nabukomb




Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 0:07, 26 Sie 2008    Temat postu: Nabuko z Wujem na kawie, część II


wujzboj napisał:

....
Obrona to jednak słaba, bowiem Projekt ma w swej naturze to, co napisałem w cytacie na samej górze: założenie, że coś zostało zaprojektowane, ma moc usuwania wszelkich dalszych pytań,.....


Idiotyzm Wuju, ale nie będę się dla tutaj produkował skopiuje z innej polemiki.

[link widoczny dla zalogowanych]
Cytat:

Nikt
rozsądny nawet w ciemnym średniowieczu nie wierzył w idiotyzm typu "Bóg
pstryknął palcami", od zawsze badano i rozmyślano nad tym, jak "Bóg stworzył"
świat i życie, a XXI wiek obrodził kretynami, którym uznanie teorii o tym, że to
nie ewolucja jest przyczyną życia tylko inteligentne projektowanie kojarzy się
ze stwarzaniem przez zaklęcia i pstrykanie palcami.


Pytania to mogą sobie usuwać jakieś bezmózgi, myślący naukowiec, tym bardziej powinien dociekać jak coś zostało zaprojektowane, niż jak samo się zrobiło. No ale to chyba strasznie trudne dla kogoś kto wierzy w dwie fałszywe religie (katolicyzm i ewolucjonizm) jednocześnie :rotfl:

P.N.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Nabukomb




Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 0:10, 26 Sie 2008    Temat postu:

wiwo napisał:
Tak. Wpadł w odwiedziny Nabukomb i złozył oświadczenie o chęci rozdeptywania i takich tam innych. Jako, że nie ma to nic wspólnego z tematem tego wątku, dobre chęci przenoszę, do Kawiarni.


Cenzura widzę nie śpi, broń honoru swego idola, bo inaczej stracisz posadę "klawisza".
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 0:14, 26 Sie 2008
PRZENIESIONY
Wto 0:20, 26 Sie 2008    Temat postu:

W średniowieczu nie było biologii, dziecko drogie.

Ale cieszę się, że i ty zauważasz, że największe szanse do obrony IP są na linii "nikt nie udowodni nam, że nie ma Projektu".
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Nabukomb




Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 0:36, 26 Sie 2008    Temat postu:

wujzboj napisał:
W średniowieczu nie było biologii, dziecko drogie.

Ale cieszę się, że i ty zauważasz, że największe szanse do obrony IP są na linii "nikt nie udowodni nam, że nie ma Projektu".


Wuju, ja nie bez powodu omijam szerokim łukiem religiantów. Rozmowa z Tobą to strata czasu.
Co ma do rzeczy to, że nie było biologii,to tylko nazwa, to ludzi myślących też nie było, "naukowców"nie było, tylko wszyscy myśleli o żarciu i piciu. Tylko technika nas różni i więcej danych, umysł może być średniowieczny i dzisiaj, a taki jest Twój, skoro piszesz głupoty w stylu:
Cytat:
największe szanse do obrony IP są na linii "nikt nie udowodni nam, że nie ma Projektu"


To nie projektu trzeba bronić, bo za nim stoi rozum, logika i matematyka, to TE jest znajdą podrzuconą nauce jak "śmierdzące jajo".
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Eremita




Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 1352
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 6:28, 26 Sie 2008    Temat postu:

O, cześć Makumba :wink:
Ja wiedziałem, że tak będzie :mrgreen:

Nabuko, kiedy dotrze do Twej łepetynki, że IP nie wyklucza TE :wink: (moim zdaniem :grin: )
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Budyy




Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 1735
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 9:42, 26 Sie 2008    Temat postu:

Widzę, że jednak wolisz kręcić się jak pies za ogonem. ID nie jest żadną teorią naukową i jakiekolwiek badania nie mają szans tej teorii ani potwierdzić ani odrzucić. I o ile TE jest przydatna do określenia jak zmiany będą następowały w przyszłości o tyle "teoria" ID jest do tego zupełnie bezużyteczna. A jak mi się wydaje teorie są po to aby coś przewidywać.

wikipedia pisze:
Teoria naukowa - uporządkowany według paradygmatów naukowych zbiór/system zdań orzekających o badanej przez daną naukę dziedzinie rzeczywistości w taki sposób że może być eksperymentalnie lub logicznie weryfikowalny, innymi słowy, musi być falsyfikowalna. Teorie naukowe należą do wiedzy naukowej.


Do tej definicji teoria ID zupełnie nie pasuje. A więc co najwyżej możemy mówić. Hipoteza ID vs. teoria ewolucji.


Ostatnio zmieniony przez Budyy dnia Wto 14:26, 26 Sie 2008, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 10:46, 26 Sie 2008    Temat postu:

No patrzcie, zalogowało się nam Nabuko dziecię, by się wytłumaczyć, że nie pisze tutaj nic sensownego, bo po zalogowaniu się nic czasu mu szkoda na pisanie z sensem :rotfl:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
martwy użytkownik
Gość






PostWysłany: Czw 13:50, 28 Sie 2008    Temat postu:

Nabukomb napisał:
To nie projektu trzeba bronić, bo za nim stoi rozum, logika i matematyka, to TE jest znajdą podrzuconą nauce jak "śmierdzące jajo".

Błąd. Jeden z kreacjonistów, Paul Nelson, rozbrajająco przyznał, że kreacjoniści nie sformułowali do tej pory żadnej naukowej teorii kreacji.
"Easily, the biggest challenge facing the I.D. community is to develop a full-fledged theory of biological design. We don't have such a theory right now, and that's a real problem. Without a theory, it's very hard to know where to direct your research focus. Right now, we've got a bag of powerful intuitions and a handful of notions, such as irreducible complexity, but as yet, no general theory of biological design."
Skoro nie ma takiej teorii to nie dziwota, że wszyscy mainstream'owi naukowcy stawiają kreacjonistów z boku nauki.
Ewolucjonizm jest przynajmniej teorią naukową w pełnym tego słowa znaczeniu, kreacjonizm nie.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Czw 14:29, 28 Sie 2008    Temat postu:

A jak skonstruować "naukową" teorię kreacji, skoro nauka w swej definicji zawarła postulat, że wszystko co wiąże się z kreacją jest nienaukowe :grin:

Ja mam teorię jak przebiegało projektowanie, ale co z tego skoro nie jestem naukowcem, tak powstaje błędne koła naukowego oszustwa.

Najpierw wyklucza się z nauki inteligentne projektowanie, a potem się szczerzy bezczelnie zęby, pytając i gdzie wasze "naukowe" teorie.

Pomyśl nad tym!!
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
martwy użytkownik
Gość






PostWysłany: Czw 19:01, 28 Sie 2008    Temat postu:

Cytat:
A jak skonstruować "naukową" teorię kreacji, skoro nauka w swej definicji zawarła postulat, że wszystko co wiąże się z kreacją jest nienaukowe :grin:

Żadnego takiego postulatu, w nauce jako takiej, nie ma. Taki postulat owszem jest, ale w naukach przyrodniczych i jest to oczywiście naturalizm poznawczy. Ale nauki przyrodnicze to nie całość nauki.
Naukowa teoria kreacji siłą rzeczy musi wykraczać poza nauki przyrodnicze i razem z nią musi zostać przedstawiona matoda badawcza, którą trzeba się posługiwać, by taka teoria była falsyfikowalna.
Niczego takiego do tej pory żaden kreacjonista nie przedstawił, co potwierdzają nawet sami kreacjoniści.
Cytat:
Ja mam teorię jak przebiegało projektowanie,

To co tu jeszcze robisz ? Dlaczego nie skontaktujesz się np. z Polskim Towarzystwem Kreacjonistycznym ? Przedstaw tam swoje pomysły, zdobądź poparcie innych kreacjonistów z tytułami i razem przedstawcie sformalizowaną wersję naukowej teorii kreacji. A zwrócicie uwagę mainstream'u naukowców.
Nie wiem po co tracisz czas na dyskusje internetowe ...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
martwy użytkownik
Gość






PostWysłany: Pią 13:46, 07 Lis 2008    Temat postu:

Budyy napisał:
jakiekolwiek badania nie mają szans tej teorii ani potwierdzić ani odrzucić.

To z kolei też wierutna bzdura.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Budyy




Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 1735
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią 16:21, 07 Lis 2008    Temat postu:

martwy użytkownik napisał:
Budyy napisał:
jakiekolwiek badania nie mają szans tej teorii ani potwierdzić ani odrzucić.

To z kolei też wierutna bzdura.


A jakież to odkrycia poza biblijne są w stanie potwierdzić kreacjonizm? Co można odkryć aby odrzucić hipoteże kreacjonizmu? Napisać że coś jest wierutną bzdura łatwo ale to udowodnić nie zawsze.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
martwy użytkownik
Gość






PostWysłany: Pon 0:41, 17 Lis 2008    Temat postu:

Budyy napisał:
A jakież to odkrycia poza biblijne są w stanie potwierdzić kreacjonizm?

Gdyby np. w DNA człowieka odkryto jakiś podpis hipotetycznego stwórcy.
Budyy napisał:
Co można odkryć aby odrzucić hipoteże kreacjonizmu?

Na dzień dzisiejszy wystarczy to, że brak jednoznacznych dowodów na jej potwierdzenie.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 0:33, 18 Lis 2008    Temat postu:

Cytat:
Gdyby np. w DNA człowieka odkryto jakiś podpis hipotetycznego stwórcy.


Bredzisz "martwy", podpis Stwórcy jest na każdej najdrobniejszej cząstce istot żywych, nie tylko na DNA, tylko trzeba umieć go zobaczyć.
Ten podpis nazywa się "nieprawdopodobne by powstało w drodze ewolucji".

A tak przyziemnie, to te "inne" dowody już dawno są znane nauce, to znaleziska niezgodne z TE wśród skamieniałości, to dane na temat rozpadu promieniotwórczego po wybuchach jadrowych (niezgodne z teorią połowicznego rozpadu), to znaleziska w wiecznych zmarzlinach dowodzące, że na żadną ewolucję zwyczajnie nie było czasu. Do tego najnowsze badania genetyczne, także wykluczają TE, bo nawet różnica genomu człowieka i szympansa kiedyś określana na niecałe 2%, dzisiaj już wiadomo, że jest ok 30%, a co za tym idzie wszelkie bajki w wspólnym przodku 2-3 mln lat temu zostały sfalsyfikowane.

Tylko nie ma woli politycznej by dać hasło do rewolucji i decydenci trzymają "fakty pod kluczem".


Budyy napisał:
Co można odkryć aby odrzucić hipoteże kreacjonizmu?

Na dzień dzisiejszy wystarczy to, że brak jednoznacznych dowodów na jej potwierdzenie.[/quote]

Znowu bredzisz, na ewolucję żadnych dowodów nigdy nie było, a króluje dziesięciolecia, na kreacjonizm są dookoła każdego człowieka, wystarczy spojrzeć w lustro i wyobrazić sobie złożoność i wielość procesów jednocześnie zachodzących w bilionach komórek.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
martwy użytkownik
Gość






PostWysłany: Wto 21:14, 18 Lis 2008    Temat postu:

Cytat:
Znowu bredzisz, na ewolucję żadnych dowodów nigdy nie było, a króluje dziesięciolecia, na kreacjonizm są dookoła każdego człowieka, wystarczy spojrzeć w lustro i wyobrazić sobie złożoność i wielość procesów jednocześnie zachodzących w bilionach komórek.

Nie bredzę, tylko mówię o nauce, a nie światopoglądzie.
Nauki nie buduje się na argumentach negatywnych ("ewolucja nie działa, więc zrobił to kreator"). Analogicznie, to że dzisiejsze teorie nie potrafią opisać wnętrza czarnej dziury, nie znaczy, że w czarnej dziurze siedzą krasnoludki.
Nauki nie buduje się na odczuciach w stylu "ja widzę tu projekt, żadna inna teoria mnie nie przekonuje, więc to jest projekt".
Cytat:
Bredzisz "martwy", podpis Stwórcy jest na każdej najdrobniejszej cząstce istot żywych, nie tylko na DNA, tylko trzeba umieć go zobaczyć.
Ten podpis nazywa się "nieprawdopodobne by powstało w drodze ewolucji".

Samym prawdopodobieństwem niczego nie można udowodnić. Jeżeli takie rzeczy nie są dla Ciebie oczywiste to nie ma o czym gadać.
Cytat:
Tylko nie ma woli politycznej by dać hasło do rewolucji i decydenci trzymają "fakty pod kluczem".

Spisek wrednych ewolucjonistów ?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Budyy




Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 1735
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 21:44, 18 Lis 2008    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Skąd się wam wzięło 30% różnicy skoro oficjalne dane sekwencjonowania mówią o 4%. A rozumiem. Teoria spisku.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 23:57, 18 Lis 2008    Temat postu:

Cytat:
Nie bredzę, tylko mówię o nauce, a nie światopoglądzie.


Nauka jest obecnie oparta na umownych paradygmatach, a to właśnie prowadzi do tego, że powstaje światopogląd naukowy (nie najbliższy rzeczywistości).

Cytat:
Nauki nie buduje się na argumentach negatywnych ("ewolucja nie działa, więc zrobił to kreator").


Nauka właśnie na argumentach negatywnych (by uciec od religii) zbudowała swój paradygmat ewolucyjny. Natomiast teoria inteligentnego projektowania, to czysto pozytywna nauka, bo każde z twierdzeń teorii projektowania od razu są obserwowane i sprawdzalne w rzeczywistości podczas empirycznych badań.

Cytat:
Analogicznie, to że dzisiejsze teorie nie potrafią opisać wnętrza czarnej dziury, nie znaczy, że w czarnej dziurze siedzą krasnoludki.


Cytat:
Nie udawaj głupiego, wystarczy, że jesteś "martwy intelektualnie".

Cytat:
Bredzisz "martwy", podpis Stwórcy jest na każdej najdrobniejszej cząstce istot żywych, nie tylko na DNA, tylko trzeba umieć go zobaczyć.
Ten podpis nazywa się "nieprawdopodobne by powstało w drodze ewolucji".

Samym prawdopodobieństwem niczego nie można udowodnić.


Tak to sobie możesz myśleć i bezsilnie krzyczeć, bo prawda w oczy kole. Zaprojektowane, to inaczej nieprawdopodobne by powstało przypadkiem (czy w ciągu "sterowanych przypadków" na drodze ewolucji).
Prawdopodobieństwo to najważniejszy i główny sposób oddzielenia fikcji od rzeczywistości, to że nie rozumiesz, to oczywiste. Gdybyś nie miał zaburzonego zmysłu postrzegania rzeczy nieprawdopodobnych, nie byłbyś wierzył w ewolucję.

Cytat:
Jeżeli takie rzeczy nie są dla Ciebie oczywiste to nie ma o czym gadać.


Z pewnością nie mamy o czym gadać. Bo przecież z religijnymi wierzeniami (takim jest ewolucjonizm) dyskutować się nie da, to można jedynie leczyć, stopniowo oczyszczając umysł z chorych wyobrażeń.

Cytat:
Tylko nie ma woli politycznej by dać hasło do rewolucji i decydenci trzymają "fakty pod kluczem".

Spisek wrednych ewolucjonistów ?

Nie osiołku, jeżeli piszę, że mają dowody na projektowanie, tylko ich nie ujawniają to oni nie są ewolucjonistami. Oni wykorzystują ewolucyjne wierzenia do trzymania ciemnej masy w posłuszeństwie, sami jednak w nie nie wierzą, dokładnie jak z kościelnymi dogmatami. Żaden papież w nie nie wierzy, tylko ich naucza.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 0:10, 19 Lis 2008    Temat postu:

Nie ma czegoś takiego, jak "światopogląd naukowy".
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 0:37, 19 Lis 2008    Temat postu:

wujzboj napisał:
Nie ma czegoś takiego, jak "światopogląd naukowy".


Tak dlatego, ze Wuj tak powiedział. Zapomniałeś jedynie dodać Amen!
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 0:43, 19 Lis 2008    Temat postu:

Ach nie. Dlatego, że można bez trudu udowodnić, że "światopogląd naukowy" jest z konieczności sprzeczny z nauką. Ale ty jako Gość możesz tego jeszcze nie wiedzieć :P
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 1:02, 19 Lis 2008    Temat postu:

wujzboj napisał:
Ach nie. Dlatego, że można bez trudu udowodnić, że "światopogląd naukowy" jest z konieczności sprzeczny z nauką. Ale ty jako Gość możesz tego jeszcze nie wiedzieć :P


Świetna podwórkowa teza. Dowodu oczywiście nie przeprowadzisz, bo bym Ci zaraz pokazał, gdzie zrobiłeś błędy logiczne
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Budyy




Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 1735
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro 11:18, 19 Lis 2008    Temat postu:

Cytat:
Nauka jest obecnie oparta na umownych paradygmatach, a to właśnie prowadzi do tego, że powstaje światopogląd naukowy (nie najbliższy rzeczywistości).

I na tych umownych paradygmatach działa Twój komputer, jeździ Twój samochód, oglądasz TV. Oczywiście nie jest to żadna rzeczywistość bo naukowcy wmówili ci że jeździsz samochodem, klepiesz bezmyślnie w klawiaturę i oglądasz TV że już nie wspomnę leczysz się nierzeczywistymi antybiotykami.

Cytat:
Nauka właśnie na argumentach negatywnych (by uciec od religii) zbudowała swój paradygmat ewolucyjny. Natomiast teoria inteligentnego projektowania, to czysto pozytywna nauka, bo każde z twierdzeń teorii projektowania od razu są obserwowane i sprawdzalne w rzeczywistości podczas empirycznych badań.

Nauka nie jest po to aby uciekać od czegokolwiek. Ona jest po to aby coś wyjaśniać. Ale z tymi empirycznymi badaniami kreacjonistycznymi to już nie przesadzaj? Rozumiem że skamieliny siedza i krzyczą. Jesteśmy zaprojektowane, jesteśmy zaprojektowane.

Cytat:
Nie udawaj głupiego, wystarczy, że jesteś "martwy intelektualnie".
Jak na razie dajesz popis braku rozsadku więc określenie marny intelektualnie ma zerowa moc w Twoich ustach.

Cytat:
Bredzisz "martwy", podpis Stwórcy jest na każdej najdrobniejszej cząstce istot żywych, nie tylko na DNA, tylko trzeba umieć go zobaczyć.
Ten podpis nazywa się "nieprawdopodobne by powstało w drodze ewolucji".

Rozumiem że jak krowa zrobi placek to też stwierdzisz że to jest projekt. No bo przecież niemożliwe żeby przypadkiem powstała tak nieprawdopodobna figura z tak niesamowicie neregularnymi odpryskami i takim ułożeniem słojów. Przecież możemy powiedzieć że nieprawdopodobne jest aby taki placek kiedykolwiek miał powstać. Wchodząc na strukturę atomową prawdopodobieństwo istnienia takiego placka jest mniejsze niż 1/ilości cząstek we wszechświecie^10. Nie, to się nie mogło zdarzyć. Taki placek nie miał prawa powstać, ktoś go musiał zaprojektowć. Może krowa?

Cytat:

Tak to sobie możesz myśleć i bezsilnie krzyczeć, bo prawda w oczy kole. Zaprojektowane, to inaczej nieprawdopodobne by powstało przypadkiem (czy w ciągu "sterowanych przypadków" na drodze ewolucji).

Prawda jest tylko, że ty wolisz jej nie widzieć. Pokazałem ci już to na przykładzie gdzie rozmijasz się z prawdą (przyp:genotyp szympansa) ale dla Ciebie ważniejsze są dyrdymały jakiegoś idioty którego wywalili z uczelni bo się opierdalał. A że jego wiedza marna była i nikt rozsądny go nie chciał słuchac to stał się kreacjonistą gdzie znalazł szacunek i poważanie za swoje brednie.

Cytat:
Prawdopodobieństwo to najważniejszy i główny sposób oddzielenia fikcji od rzeczywistości, to że nie rozumiesz, to oczywiste. Gdybyś nie miał zaburzonego zmysłu postrzegania rzeczy nieprawdopodobnych, nie byłbyś wierzył w ewolucję.

Prawdopodobieństwo nie służy do określania co jest fikcją a co prawą.
Czy jeżeli ktoś powie że wygrał w totka to masz go nazwać kłamcą jak ktoś inny grając w pokera twierdzi że ma parę asów to mamy mu od razu mu wierzysz? Prawdopodobieństwo służy tylko i wyłącznie do przewidywania z jaką częstotliwością zjawisko będzie powtarzalne.

Cytat:
Z pewnością nie mamy o czym gadać. Bo przecież z religijnymi wierzeniami (takim jest ewolucjonizm) dyskutować się nie da, to można jedynie leczyć, stopniowo oczyszczając umysł z chorych wyobrażeń.

No cóż. Wiara w grający telewizor też jest religianctwem, wiara w Internet to tez religianctwo. Chore wyobrażenia to mają kreacjoniści którzy wyobrażają sobie jakiegoś projektanta który siedzi sobie i zawija w sreberka.

Cytat:
Spisek wrednych ewolucjonistów ?

Inżynierowie skubańcy też spiskują twierdząc że istnieje Internet. No bo przeciez nikt nie widział żeby w kablu coś tam biegało.


Cytat:
Nie osiołku, jeżeli piszę, że mają dowody na projektowanie, tylko ich nie ujawniają to oni nie są ewolucjonistami. Oni wykorzystują ewolucyjne wierzenia do trzymania ciemnej masy w posłuszeństwie, sami jednak w nie nie wierzą, dokładnie jak z kościelnymi dogmatami. Żaden papież w nie nie wierzy, tylko ich naucza.
Papieże w zdecydowanej większości wierzą. JP2 na pewno wierzył, Benek nie wiem. Ale zostawmy papiezy bo to inny temat. Jakie posłuszeństwo można wymóc twierdząc że istnieje ewolucja? Jakie osiągniesz korzyści będąc ewolucjonistą i ukrywając te "dowody" na projekt. Może byś mi tutaj dostarczył jakichkolwiek dowodów na ten projekt? Jeden malutki dowód. Taki ciupeńki. I nie wchodź na teren prawdopodobieństwa bo abstrachując już od faktu że się na nim nie znasz prawdopodobieństwo nie jest dowodem na nic.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Nabukomb




Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 12:04, 19 Lis 2008    Temat postu:

Cytat:
I na tych umownych paradygmatach działa Twój komputer, jeździ Twój samochód, oglądasz TV. (...)


Doprawdy, trudna i skazana na porażkę jest rozmowa z kimś komu światopogląd kojarzy się z budową komputera lub samochodu. Żałosny jesteś "gościu", technika i technologia ma "gówno" wspólnego ze światopoglądem.



Cytat:

Nauka właśnie na argumentach negatywnych (by uciec od religii) zbudowała swój paradygmat ewolucyjny.

Cytat:
Nauka nie jest po to aby uciekać od czegokolwiek. Ona jest po to aby coś wyjaśniać. (...)


Jajcarz z Ciebie, jak nauka zajmuje się wyjaśnianiem to najlepiej pokazują książki Dawkinsa. To zbiór mitów i spekulacji, niedorzeczne hipotezy i wzajemnie sprzeczne bajeczki. A człowieka wynoszą "pod niebiosa", za jego naukowość i intelekt. Do dupy z taką nauką i takim wyjaśnianiem. Tam uciekanie od rozumu i od światopoglądu opartego na projektowaniu wyziera z co trzeciej strony. Żal mi takich jak Ty, że tego nie widzą, ale co zrobić taki los. Z wierzeniami się nie wygra.


Cytat:
Cytat:
(...)Ten podpis nazywa się "nieprawdopodobne by powstało w drodze ewolucji".


Rozumiem że jak krowa zrobi placek to też stwierdzisz że to jest projekt. No bo przecież niemożliwe żeby przypadkiem powstała tak nieprawdopodobna figura z tak niesamowicie neregularnymi odpryskami i takim ułożeniem słojów. Przecież możemy powiedzieć że nieprawdopodobne jest aby taki placek kiedykolwiek miał powstać. Wchodząc na strukturę atomową prawdopodobieństwo istnienia takiego placka jest mniejsze niż 1/ilości cząstek we wszechświecie^10. Nie, to się nie mogło zdarzyć. Taki placek nie miał prawa powstać, ktoś go musiał zaprojektowć. Może krowa?


To powyżej dowodzi jedynie, że masz rozum prymitywa i nie masz pojęcia o p-stwie.



Cytat:
Cytat:
Prawdopodobieństwo to najważniejszy i główny sposób oddzielenia fikcji od rzeczywistości, to że nie rozumiesz, to oczywiste.


Prawdopodobieństwo nie służy do określania co jest fikcją a co prawą.(...)


Naucz się czytać, "główny sposób oddzielania", to nie to co "służy do określania". Określanie o którym mówisz, jest po fakcie i nie ma nic wspólnego z p-stwem, zdarzeń, które nie wiemy jak zaszły.

Cytat:
Prawdopodobieństwo służy tylko i wyłącznie do przewidywania z jaką częstotliwością zjawisko będzie powtarzalne.


Głupota matematyczna, Ci z ewolucyjnych butów wystaje. P-stwo matematyczne z oczywistych względów służy do określania p-stwa zdarzeń, które już zaszły, tylko nie wiemy jak.


Cytat:
Cytat:
Z pewnością nie mamy o czym gadać. Bo przecież z religijnymi wierzeniami (takim jest ewolucjonizm) dyskutować się nie da, to można jedynie leczyć, stopniowo oczyszczając umysł z chorych wyobrażeń.


No cóż. Wiara w grający telewizor też jest religianctwem, wiara w Internet to tez religianctwo.


Jesteś zwyczajnie głupi, jeśli Tobie światopogląd na temat fundamentalnej przyczyny istnienia praw fizycznych i światopogląd na temat budowy i powstania materii nieożywionej i organicznej kojarzy się z wiedzą o budowie i działaniu telewizora.
Nie zasługujesz na mój czas - z półgłówkami nie rozmawiam na poważnie, tylko najwyżej "z przypadku".
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Budyy




Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 1735
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro 16:38, 19 Lis 2008    Temat postu:

Ok. Miałem się do twojego postu nie odnosić ponieważ w 75 % tekst nie zawiera próby polemiki a jedynie ataki osobiste bez żadnego wsparcia merytorycznego. Mam wrażenie że jest to próba ukrycia faktu iż żadnych argumentów na poparcie swych tez nie posiadasz. Przypomnę Ci jeszcze raz kilka faktów z którymi się rozminąłeś.

Cytat:
Doprawdy, trudna i skazana na porażkę jest rozmowa z kimś komu światopogląd kojarzy się z budową komputera lub samochodu. Żałosny jesteś "gościu", technika i technologia ma "gówno" wspólnego ze światopoglądem.


Cytat:
Nauka jest obecnie oparta na umownych paradygmatach, a to właśnie prowadzi do tego, że powstaje światopogląd naukowy


Najpierw twierdzisz, że nauka prowadzi do powstawania światopoglądu by potem twierdzić że technika i technologia nie ma nic wspólnego z nauką. Ładnie ładnie.

Ale wróćmy do tematu którym jest TE która jest TEORIĄ NAUKOWĄ i nie ma ze światopoglądem wiele wspólnego. Nauka o tym jak powstawały gatunki nie jest rodzajem religii a normalną nauką jak fizyka, chemia czy też biologia którą da się badać, falsyfikowac itp itd. Ty robisz karkołomne porównanie bo w rzeczy samej twój "ŚWIATOPOGLĄD" przyrównujesz do teorii naukowej i już wydaje Ci się że TE to też światopogląd. Powiem Ci szczerze. Większości biologów, chemików i czy innych naukowców nie jest przywiązana emocjonalnie do ewolucji tak samo jak ja nie jestem przywiązany do prawa ciążenia . Teoria jak każda inna, teoria która działa i ma potwierdzenie w faktach naukowych a że ktoś chce z tego robic na siłę światopogląd to dochodzi do takich absurdów że musiałbym uznać iż w moim światopoglądzie zawierają się prawa dynamiki Newtona, teoria względności Einsteina, prawa optyki i elektromagnetyczności.

Cytat:
Jajcarz z Ciebie, jak nauka zajmuje się wyjaśnianiem to najlepiej pokazują książki Dawkinsa.
Ponieważ Dawkins zajmuje się nauką a ty chciałbyś aby to był światopogląd (Oprócz BU oczywiście). I tu się rozmijacie w oczekiwaniach. Co mozesz zarzucić Dawkinsowi i jego wyjaśnieniom teorii Ewolucji?

Cytat:
Naucz się czytać, "główny sposób oddzielania", to nie to co "służy do określania". Określanie o którym mówisz, jest po fakcie i nie ma nic wspólnego z p-stwem, zdarzeń, które nie wiemy jak zaszły.

Czytać umiem i nadal uważam że niewiele się różnią te dwa określenia.

Sprawa druga- jeżeli nie wiemy jak coś zaszło to zastosowabnie rachunku prawdopodobieństwa do analizowania zjawiska jest z założenia bezsensowne. Na jakiej podstawie chcesz określać prawdopodobieństwo tego że coś zaszło? Dam Ci przykład?

Wyciągamy kartę z worka i mamy Króla Kier? Jakie było prawdopodobieństwo tego że to jest król kier? Jak odpowiesz mi na to prawidłowo to stawiam Ci kratę browara.

Cytat:

To powyżej dowodzi jedynie, że masz rozum prymitywa i nie masz pojęcia o p-stwie.
Masz okazję wykazać się i udowodnić że sam prymitywem nie jesteś.

Cytat:
P-stwo matematyczne z oczywistych względów służy do określania p-stwa zdarzeń, które już zaszły, tylko nie wiemy jak.

Jak odpowiesz na moją zagadkę będziesz wiedział co w tym zdaniu jest bez sensu.

Cytat:

światopogląd na temat fundamentalnej przyczyny istnienia praw fizycznych



W tej kwestii nie mam żadnego światopoglądu ponieważ nie mam żadnych danych aby taki światopogląd wyrobić. Przynajmniej jestem uczciwy.


Cytat:
Nie zasługujesz na mój czas - z półgłówkami nie rozmawiam na poważnie, tylko najwyżej "z przypadku".

No cóż. Możesz sobie tak myśleć. Nie martwi mnie wcale, że mnie nazywasz głupcem póki nie byłeś w stanie argumentami tego wykazać. Rzucanie epitetów w moim kierunku ani o kromkę chleba nie przybliża cię do rzeczywistego wykazania mojej ignorancji a conajwyżej wystawia świadectwo Tobie.


No i jeszcze jedno. Nie odpowiedziałeś na żadne pytanie które Ci zadałem. Nie rozumiesz pytania czy nie umiesz odpowiedzieć?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 17:29, 19 Lis 2008    Temat postu:

Cytat:
Ok. Miałem się do twojego postu nie odnosić ponieważ w 75 % tekst nie zawiera próby polemiki a jedynie ataki osobiste(...)


Zabolało? Bardzo dobrze, miało zaboleć i zaboli jeszcze, skoro się dopraszasz!



Cytat:
Najpierw twierdzisz, że nauka prowadzi do powstawania światopoglądu by potem twierdzić że technika i technologia nie ma nic wspólnego z nauką. Ładnie ładnie
.

To teraz zamiast rżnąć głupa, przeszedłeś do mataczenia. Przecież nauka to nie to samo co światopogląd naukowy. Technika i technologia mają związek z nauką, ale światopogląd naukowy nie dotyczy budowy telewizora "ciemna maso".


Cytat:
Ale wróćmy do tematu którym jest TE która jest TEORIĄ NAUKOWĄ i nie ma ze światopoglądem wiele wspólnego.(...)


Tylko w oczach ewolucjonistów, jak to każda religia, uważa się za jedyną najlepszą, najbliższą prawdy.

Cytat:
Nauka o tym jak powstawały gatunki nie jest rodzajem religii a normalną nauką jak fizyka, chemia czy też biologia którą da się badać, falsyfikowac itp itd.


Żałosny matołku, ewolucjonizm przyrównywać do takich nauk jak fizyka czy chemia, to zwykła bezczelność religijnego pieniactwa. Wszystkie opowiastki ewolucyjne bliższe są magii i bajkopisarstwu niż prawdziwej nauce.

[guote] Ty robisz karkołomne porównanie bo w rzeczy samej twój "ŚWIATOPOGLĄD" przyrównujesz do teorii naukowej i już wydaje Ci się że TE to też światopogląd.[/quote]

Nie bądź głupi, jaki mój światopogląd, co Ty o nim wiesz?



Cytat:
Cytat:
Jajcarz z Ciebie, jak nauka zajmuje się wyjaśnianiem to najlepiej pokazują książki Dawkinsa.


Ponieważ Dawkins zajmuje się nauką a ty chciałbyś aby to był światopogląd (Oprócz BU oczywiście). I tu się rozmijacie w oczekiwaniach. Co mozesz zarzucić Dawkinsowi i jego wyjaśnieniom teorii Ewolucji?


Kiedy Dawkins zajmuje się opisywaniem tylko tego co bada, jest to nauka, ale jak zaczyna snuć swoje spekulacje, to nie ma to już z nauką (tą prawdziwą) nic wspólnego, to naiwne, śmierdzące bezczelnym oszustwem bajeczki dla bezmyślnej masy, która ma w nie wierzyć i kupować jego książki. Nie będę Ci tego jednak przytaczał i wyjaśniał, bo doby by nie starczyło na każdą z jego idiotycznych książek, a Ty i tak powiesz, że wierzysz jemu, bo dla Ciebie nauka jest jak "Bóg".


Cytat:
Cytat:
Naucz się czytać, "główny sposób oddzielania", to nie to co "służy do określania". Określanie o którym mówisz, jest po fakcie i nie ma nic wspólnego z p-stwem, zdarzeń, które nie wiemy jak zaszły.


Czytać umiem i nadal uważam że niewiele się różnią te dwa określenia.


To zajrzyj do kontekstu Twojej wypowiedzi, który wyciąłem. Ty piszesz o wiadomym fakcie wygranej w totolotka i o wiadomym fakcie

Cytat:
Sprawa druga- jeżeli nie wiemy jak coś zaszło to zastosowabnie rachunku prawdopodobieństwa do analizowania zjawiska jest z założenia bezsensowne.


Nie mam zamiaru Cię uczyć myślenia, ale jeden przykład najprostszy Ci podam:
Grasz w brydża, karty zostały rozdane, znasz swoje, trzech pozostałych rozkładów nie znasz. Przy pomocy "odzywek" i faktów dotyczących talii kart obliczasz sobie z jakim p-stwem zrobicie z partnerem np. "sześć pik".

Wniosek: bezsensowny jesteś Ty ze swoim myśleniem, nie p-stwo. Do ustalenia prawdy, czy coś jest efektem projektu, czy ciągiem przypadkowych zmian ewolucyjnych, p-stwo jest najdoskonalszym środkiem oceny.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kawiarnia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 1 z 5

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin