Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Algebra Kubusia '2018 cdn
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 8, 9, 10 ... 64, 65, 66  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Metodologia / Forum Kubusia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32678
Przeczytał: 43 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 5:27, 02 Lip 2018    Temat postu:

Dowód iż ziemianie nie rozumieją algebry Boole’a!
Nie jest wstydem przyznać się do błędu, wstydem jest trwanie w nim pomimo dowodu iż nie rozumie się algebry Boole’a - niniejszy post.

Irbisol napisał:

rafal3006 napisał:
Wskaż jeden błąd w moim poście wyżej.

Ten sam operator opisuje zupełnie inną relację.
Mianowicie nie koniunkcję, lecz istnienie wspólnego elementu zbioru.
Czyli ten sam zapis może generować RÓŻNE wyniki. To jest ten błąd.

Niestety Irbisolu, nie znasz poprawnej matematycznie algebry Boole’a, ale się nie martw, żaden ziemianin nie zna, więc to żaden wstyd.
To jest bardzo proste, pokazuję znaczenie spójnika „i”(*) w algebrze Boole’a na przykładzie.

Definicja kwantyfikatora małego ~~>:
Jeśli zajdzie p to może ~~> zajść q
p~~>q = p*q =1
Zdanie pod kwantyfikatorem małym ~~> jest prawdziwe wtedy i tylko wtedy gdy istnieje wspólny element zbiorów p i q
Inaczej:
p~~>q = p*q =0 - gdy zbiory są rozłączne

Zadanie z matematyki w I klasie LO w 100-milowym lesie:
Dane jest zdanie:
Jeśli liczba jest podzielna przez 8 to może ~~> być podzielna przez 3
Polecenie:
Udowodnij w skład jakiego operatora logicznego wchodzi to zdanie.

Rozwiązanie Jasia:

Definicja operatora logicznego:
Operator logiczny to odpowiedź układu na wszystkie możliwe przeczenia p i q

Uważaj Irbisolu:
To jest definicja rodem z laboratorium techniki cyfrowej (bramki logiczne), a więc na 100% poprawna!

Obliczam wszystkie potrzebne zbiory:
P8=[8,16,24..]
P3=[3,6,9..]
Przyjmuję dziedzinę:
LN=[1,2,3,4,5,6,7,8,9..]
Stąd mamy:
~P8=[LN-P8] = [1,2,3,4,5,6,7..9..]
~P3=[LN-P3] = [1,2..4,5..7,8..]

Analiza zdania przez wszystkie możliwe przeczenia p i q:
A.
Jeśli liczba jest podzielna przez 8 to może ~~> być podzielna przez 3
P8~~>P3 = P8*P3 =1 bo 24
Zdanie pod kwantyfikatorem małym ~~> jest prawdziwe bo istnieje wspólny element zbiorów P8=[8,16,24..] i P3=[3,6,9..24..]
B.
Jeśli liczba jest podzielna przez 8 to może ~~> nie być podzielna przez 3
P8~~>~P3 = P8*~P3 =1 bo 8
C.
Jeśli liczba nie jest podzielna przez 8 to może ~~> być podzielna przez 3
~P8~~>P3 = ~P8*P3 =1 bo 3
D.
Jeśli liczba nie jest podzielna przez 8 to może ~~> nie być podzielna przez 3
~P8~~>~P3 = ~P8*~P3 =1 bo 2

Zapisuję symboliczną tabelę prawdy dla analizowanego zdania A:
Kod:

Tabela prawdy dla zdania A
A: P8~~> P3= P8* P3=1 bo 24
B: P8~~>~P3= P8*~P3=1 bo 8
C:~P8~~> P3=~P8* P3=1 bo 3
D:~P8~~>~P3=~P8*~P3=1 bo 2

Przyjmuję za punkt odniesienia zadane zdanie A:
A: P8~~>P3=P8*P3
Przejdźmy na zapis ogólny:
p=P8
q=P3
Kodowanie zero-jedynkowe:
p=1
~p=0
q=1
~q=0
Stąd mamy tabelę zero-jedynkową dla zadanego zdania A:
Kod:

Analiza symboliczna  |Kodowanie
zdania A             |zero-jedynkowe
                     |
                     |  p  q  Y=p*q+p*~q+~p*q+~p*~q
A: p~~> q= p* q=1    |  1  1  1     
B: p~~>~q= p*~q=1    |  1  0  1
C:~p~~> q=~p* q=1    |  0  1  1
D:~p~~>~q=~p*~q=1    |  0  0  1


Odpowiedź:
Zadane zdanie A wchodzi w skład operatora chaosu p|~~>q z samymi jedynkami w wyniku.

Dowód poprawności rozwiązania w równaniu algebry Boole’a:
Y = p*q + p*~q + ~p*q + ~p*~q
Y = p*(q+~q) + ~p*(q+~q)
Y = p+~p =1
cnd

Pytanie do Irbisola:
Czy zgadzasz się na poniższą tożsamość czysto matematyczną:
Spójnik „i”(*) w algebrze Boole’a = definicja kwantyfikatora małego p~~>q=p*q

Czyli:
W logice matematycznej (powtórzę: w algebrze Boole’a), aby udowodnić prawdziwość wyrażenia ze spójnikiem „i”(*) w zbiorach wystarczy pokazać jeden wspólny element zbiorów p i q
P8~~>P8 = P8*P3 =1 bo 24

Wniosek:
Spójnik „i”(*) z logiki matematycznej na 100% nie jest tożsamy z wyznaczaniem iloczynu logicznego zbiorów p i q

Poproszę o precyzyjną odpowiedź na pytanie do ciebie skierowane Irbisolu.

Podpowiedź:
Kod:

Tabela prawdy dla zdania A
A: P8~~> P3= P8* P3=1 bo 24
B: P8~~>~P3= P8*~P3=1 bo 8
C:~P8~~> P3=~P8* P3=1 bo 3
D:~P8~~>~P3=~P8*~P3=1 bo 2

Zauważ, że matematycznie nie ma przeszkód, aby powyższą tabelę prawdy iterować po całej dziedzinie:
LN=[1,2,3,4,5,6,7,8..]
czyli wyznaczyć kompletne zbiory cząstkowe A,B,C,D
ale po pierwsze:
Będzie to robota matematycznego głąba nie rozumiejącego algebry Boole’a, bowiem dalsze iterowania, powyżej tych czterech w tabeli prawdy, są z punktu widzenia logiki matematycznej totalnie bez znaczenia!
po drugie:
Iterowanie po zbiorze nieskończonym LN jest fizycznie niewykonalne

Czekam Irbisolu na twoją odpowiedź, czyli przyznanie się iż dysponujesz fałszywą definicją operatora logicznego tzn. nie wiesz w którym kościele dzwony tu biją.

P.S.
Na zakończenie dowód, iż niektórzy ziemscy matematycy np. wykładowca logiki matematycznej Volrath znają poprawną wersję algebry Boole’a - niestety podświadomie, bowiem szczegółowe wyjaśnienia Volratha w podanym linku są matematycznie błędne.

http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/kubusiowa-szkola-logiki-na-zywo-dyskusja-z-volrathem,3591-25.html#69416
volrath napisał:

Kod:

1.
Jeśli zwierzę jest psem to ma cztery łapy
P=>4L
Wiemy, że:
A: P i  4L = 1 (pies)
B: P i ~4L = 0 (brak psów bez 4 łap)
C:~P i  4L = 1 (słoń)
D:~P i ~4L = 1 (mrówka)
Istnienie kalekich psów wykluczamy.

Zauważ Irbisolu, że Volrath zapisał tu piękną tabelę prawdy w 100% zgodną z definicją kwantyfikatora małego ~~>:
volrath napisał:

Kod:

1.
Jeśli zwierzę jest psem to ma cztery łapy
P=>4L
Wiemy, że:
A: P~~> 4L= P i  4L = 1 (pies)
B: P~~>~4L= P i ~4L = 0 (brak psów bez 4 łap)
C:~P~~> 4L=~P i  4L = 1 (słoń)
D:~P~~>~4L=~P i ~4L = 1 (mrówka)
Istnienie kalekich psów wykluczamy.

Wyjaśnienia Volratha pod wskazanym wyżej linkiem są niestety dowodem, że również on nie rozumie poprawnej matematycznie algebry Boole’a.
Żaden ziemski matematyk nie rozumie, więc do żaden wstyd!

Na czym polega błąd czysto matematyczny Volraha?
Na tym że uważa iż zdanie:
1.
Jeśli zwierzę jest psem to ma cztery łapy
P=>4L
Jest prawdziwe dla absolutnie wszystkich zwierząt czyli że jest prawdziwe nie tylko dla psa (co każdy 5-cio latek rozumie) ale również dla słonia, mrówki, wieloryba, motyla etc
Oczywistym jest że żaden człowiek przy zdrowych zmysłach czyli: gospodyni domowa, pani przedszkolanka i 5-cio latek nie zgodzi się z tym wytłuszczonym.
To wytłuszczone to błąd czysto matematyczny ziemskich matematyków - nie jest to prawdą!
Zdania C i D to matematycznie zupełnie inne zdania niż zdanie 1!

O co chodzi w poprawnej algebrze Boole’a?
.. o tym w kolejny poście!

Nie jest wstydem przyznać się do błędu, wstydem jest trwanie w nim pomimo dowodu iż nie rozumie się algebry Boole’a - niniejszy post.

[link widoczny dla zalogowanych]
Kuhn napisał:

Paradygmat w nauce:
W 13 rozdziałach Kuhn dowodzi, że nauka nie jest jednostajnym, kumulatywnym pozyskiwaniem wiedzy. Zamiast tego nauka jest serią spokojnych okresów przerywanych przez gwałtowne intelektualne rewolucje, po których jeden koncepcyjny światopogląd jest zamieniany przez inny. Kuhn spopularyzował w tym kontekście termin paradygmat, opisywany przez niego jako w istocie zbiór poglądów podzielanych przez naukowców, zestaw porozumień o pojmowaniu zagadnień. Pomimo tego krytycy zarzucali mu brak precyzji w stosowaniu tego terminu.
Zgodnie z poglądami Kuhna paradygmat jest istotny dla badań naukowych, gdyż „żadna nauka przyrodnicza nie może być wyjaśniana bez zastosowania splecionych teoretycznych i metodologicznych poglądów pozwalających na wybór, ocenę i krytykę”. Paradygmat kieruje wysiłkiem badawczym społeczności naukowych i jest tym kryterium, które najbardziej ściśle identyfikuje obszary nauk. Fundamentalnym argumentem Kuhna jest to, że dla dojrzałej nauki typową drogą rozwojową jest kolejne przechodzenie w procesie rewolucji od jednego do innego paradygmatu. Gdy ma miejsce zmiana paradygmatu, „świat naukowy zmienia się jakościowo i jest jakościowo wzbogacany przez fundamentalnie nowe zarówno fakty, jak i teorie”.

Kuhn utrzymywał także, że – wbrew obiegowym opiniom – typowi naukowcy nie są obiektywnymi i niezależnymi myślicielami, a są konserwatystami, którzy godzą się z tym, czego ich nauczono i stosują tę naukę (wiedzę) do rozwiązywania problemów zgodnie z dyktatem wyuczonej przez nich teorii.
Większość z nich w istocie jedynie składa układanki, celując w odkrywaniu tego, co i tak już jest im znane – „Człowiek, który usiłuje rozwiązać problem zdefiniowany przez istniejącą wiedzę i technikę nie ma szerszych horyzontów. Wie on co chce osiągnąć, i w zgodzie z tym projektuje swoje narzędzia i kieruje swoimi myślami”.

Paradygmat a rewolucja naukowa:
W czasach nauki instytucjonalnej (określenie również wprowadzone przez Kuhna) podstawowym zadaniem naukowców jest doprowadzenie uznanej teorii i faktów do najściślejszej zgodności. W konsekwencji naukowcy mają tendencję do ignorowania odkryć badawczych, które mogą zagrażać istniejącemu paradygmatowi i spowodować rozwój nowego, konkurencyjnego paradygmatu.

Na przykład Ptolemeusz spopularyzował pogląd, że Słońce obiega Ziemię, i to przekonanie było bronione przez stulecia nawet w obliczu obalających go dowodów. Jak zaobserwował Kuhn, w trakcie rozwoju nauki „nowości wprowadzane są z trudem i z towarzyszącym mu, zgodnym z oczekiwaniami, jawnym oporem”. I tylko młodzi uczeni, nie tak głęboko indoktrynowani przez uznane teorie – jak Newton, Lavoisier lub Einstein – mogą dokonać odrzucenia starego paradygmatu.

Takie rewolucje naukowe następują tylko po długich okresach nauki instytucjonalnej, tradycyjnie ograniczonej ramami, w których musiała się ona (nauka) znajdować i zajmować się badaniami, zanim mogła te ramy zniszczyć”. Zresztą kryzys zawsze niejawnie tai się w badaniach, ponieważ każdy problem, który nauka instytucjonalna postrzega jako łamigłówkę, może być ujrzany z innej perspektywy, jako sprzeczność (wyłom), a zatem źródło kryzysu – jest to „istotne obciążenie” badań naukowych.

Kryzysy w nauce:
Kryzysy są wyzwalane, gdy uczeni uznają odkryte sprzeczności za anomalię w dopasowaniu istniejącej teorii z naturą. Wszystkie kryzysy są rozwiązywane na trzy sposoby:
1.
Nauka instytucjonalna może udowodnić zdolność do objęcia kryzysowego problemu, i w tym przypadku wszystko wraca do „normalności”.
2.
Alternatywnie, problem pozostaje, jest zaetykietowany, natomiast postrzega się go jako wynik niemożności użycia niezbędnych przyrządów do rozwiązania go, więc uczeni pozostawiają go przyszłym pokoleniom z ich bardziej rozwiniętymi (zaawansowanymi) przyborami.
3.
W niewielu przypadkach pojawia się nowy kandydat na paradygmat, i wynika bitwa o jego uznanie będąca w istocie wojną paradygmatów.

Kuhn argumentuje, że rewolucje naukowe są nieskumulowanym epizodem rozwojowym, podczas którego starszy paradygmat jest zamieniany w całości lub po części przez niezgodny z nim paradygmat nowszy. Ale nowy paradygmat nie może być zbudowany na poprzedzającym go, a raczej może go tylko zamienić, gdyż „instytucjonalna tradycja naukowa wyłaniająca się z rewolucji naukowej jest nie tylko niezgodna, ale też nieuzgadnialna z tą, która pojawiła się przed nią”. Rewolucja kończy się całkowitym zwycięstwem jednego z dwóch przeciwnych obozów.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 8:23, 02 Lip 2018, w całości zmieniany 11 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32678
Przeczytał: 43 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 8:15, 02 Lip 2018    Temat postu:

Definicja logiki matematycznej!
Rozwiązanie problemów naszego Idioty.

Definicja kwantyfikatora małego ~~> w zbiorach:
Jeśli zajdzie p to może ~~> zajść q
p~~>q = p*q =1
Definicja kwantyfikatora jest spełniona (=1) wtedy i tylko wtedy gdy zbiory p i q mają co najmniej jeden element wspólny.
Inaczej: p~~>q = p*q =[] =0

http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/kubusiowa-szkola-logiki-na-zywo-dyskusja-z-volrathem,3591-25.html#69416
wykładowca logiki matematycznej volrath napisał:

Kod:

1.
Jeśli zwierzę jest psem to ma cztery łapy
P=>4L
Wiemy, że:
A: P i  4L = 1 (pies)
B: P i ~4L = 0 (brak psów bez 4 łap)
C:~P i  4L = 1 (słoń)
D:~P i ~4L = 1 (mrówka)
Istnienie kalekich psów wykluczamy.

Zauważ Idioto, że Volrath zapisał tu piękną tabelę prawdy w 100% zgodną z definicją kwantyfikatora małego ~~>:
volrath napisał:

Kod:

1.
Jeśli zwierzę jest psem to ma cztery łapy
P=>4L
Wiemy, że:
A: P~~> 4L= P i  4L = 1 (pies)
B: P~~>~4L= P i ~4L = 0 (brak psów bez 4 łap)
C:~P~~> 4L=~P i  4L = 1 (słoń)
D:~P~~>~4L=~P i ~4L = 1 (mrówka)
Istnienie kalekich psów wykluczamy.


I Problem Idioty:
Nasz Idiota twierdzi że w linii B powinna być wynikowa jedynka bo przecież pies z trzema łapami to też pies.

Odpowiedź Rafala3006:
Zgoda Idioto ale z logiki matematycznej musimy wszelkie psy z trzema łapami usunąć, bo inaczej mamy zero-jakiejkolwiek logiki.
Jak wstawisz w linii B jedynkę to będziesz miał do czynienia z operatorem chaosu (zero jakiejkolwiek gwarancji matematycznej) omówionym w tym linku:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/algebra-kubusia-2018-cdn,10787-200.html#389415

Natomiast, jeśli za psa z definicji przyjmiemy wyłącznie zwierzę z czterema łapami (jak Bóg je stworzył), to mamy piękną gwarancję matematyczną => iż zbiór psów P=[pies] jest podzbiorem => zbioru zwierząt z czterema łapami 4L=[pies, słoń ..] co udowodniłem w kolejnym poście:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/algebra-kubusia-2018-cdn,10787-200.html#389423

Zauważ, że za Rafałem3006 murem stoi wykładowca logiki matematycznej Volrath który w linii B zapisał 0, co oznacza, że zbiory P=[pies] i ~4L=[mrówka, kura, wąż ..] są rozłączne.

II Problem Idioty

idiota napisał:
Czyli w zdaniu:

"2.
Wiem co to jest mężczyzna i wiem co to jest kobieta
Y = M*K = 1*1 =1 - każdy 5-cio latek odróżnia tatę od mamy
Oba zbiory istnieją (M=1 i K=1) oraz znam budowę tych zbiorów, stąd w wyniku mamy 1"

kłamiesz zwyczajnie, że używasz spójnika "i"(*)?

Czy myślałeś, że pod kilkoma wpisami skryjesz ten fakt, czy może już nie uznajesz zdanie "Wiem co to jest mężczyzna i wiem co to jest kobieta" za prawdziwe?

Irbisol napisał:
Dokładnie - przecież to są zbiory rozłączne. Tam powinno być 0 a nie 1.

idiota napisał:
Znaczy rafał napisał potem, że:

"Dyskusję o zdaniu 2 zakończyłem w tym historycznym poście:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/algebra-kubusia-2018-cdn,10787-175.html#389103
udowadniając iż na 100% nie o taką prawdziwość w logice matematycznej chodzi."

Więc nie wiem, czy to nie znaczy, że się z tego że 2 jest prawdą wycofał, czy nie.
Chyba na raz trochę jedno a trochę drugie.
To znaczy:
Kiedy ma wskazać przykład że p8Q zarazem dają 1 i 0 dla (niby) tych samych zdań, to 2 jest prawdą.
Jak ma wskazać że * oznacza w algebrze zdań ∩ to już prawdą nie jest.

Taka logika sytuacyjna.


Weźmy ponownie zdanie Volratha.

http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/kubusiowa-szkola-logiki-na-zywo-dyskusja-z-volrathem,3591-25.html#69416
wykładowca logiki matematycznej volrath napisał:

Kod:

1.
Jeśli zwierzę jest psem to ma cztery łapy
P=>4L
Wiemy, że:
A: P i  4L = 1 (pies)
B: P i ~4L = 0 (brak psów bez 4 łap)
C:~P i  4L = 1 (słoń)
D:~P i ~4L = 1 (mrówka)
Istnienie kalekich psów wykluczamy.

Zauważ Idioto, że Volrath zapisał tu piękną tabelę prawdy w 100% zgodną z definicją kwantyfikatora małego ~~>:
volrath napisał:

Kod:

1.
Jeśli zwierzę jest psem to ma cztery łapy
P=>4L
Wiemy, że:
A: P~~> 4L= P i  4L = 1 (pies)
B: P~~>~4L= P i ~4L = 0 (brak psów bez 4 łap)
C:~P~~> 4L=~P i  4L = 1 (słoń)
D:~P~~>~4L=~P i ~4L = 1 (mrówka)
Istnienie kalekich psów wykluczamy.


Wyobraź sobie Idioto że Volrath wypowiada następujące zdanie:
B1.
Znam budowę zbioru P i znam budowę zbioru ~4L
P i ~4L =1
Budowa zbiorów:
P=[pies] - zbiór wszystkich psów
~4L=[mrówka, kura, wąż ..] - zbiór zwierząt nie mających czterech łap

Oczywistym dla każdego 5-cio latka jest że Volrath wypowiedział tu zdanie prawdziwe
Zauważ, że Volrath nie może nie znać budowy dowolnego ze zbiorów P czy też ~4L bo inaczej nie udowodniłby iż zbiory P i ~4L są rozłączne!

Zdanie B z tabeli Volratha przyjmuje więc brzmienie:
Znam (=1) budowę zbioru P i znam (=1) budowę zbioru ~4L, ale zbiory te są rozłączne, dlatego w linii B zapisujemy 0.
B: P~~>~4L =P*~4L = 1*1 =0

Zdanie analogiczne:
Jeśli człowiek jest mężczyzną to może ~~> być kobietą
M~~>K = M*K =1*1 =0
Identycznie jak u Volratha mamy tu:
M=[mężczyzna] - zbiór wszystkich mężczyzn
K=[kobieta] - zbiór wszystkich kobiet
Znam (=1) budowę zbioru M i znam (=1) budowę zbioru K, ale zbiory te są rozłączne, stąd w wyniku zapisujemy 0 (zdanie fałszywe)
Zauważmy, że zdanie urwane w połowie jest zdaniem prawdziwym:
Znam (=1) budowę zbioru M i znam (=1) budowę zbioru K
M*K = 1*1 =1
Wniosek:
Nie wolno wyrywać zdań z kontekstu bowiem wtedy z igły można zrobić widły czego dowodem są środki masowego przekazu, zarówno dzisiejsze (propaganda PIS) jak i dawne, te w PRL.

Stąd mamy:
Definicja logiki matematycznej:
Logika matematyczna to badanie relacji między dowolnymi pojęciami z obszaru Uniwersum człowieka.
Uniwersum człowieka to wszelkie możliwe pojęcia dla niego zrozumiałe.

Istnieje pięć i tylko pięć wzajemnych relacji między dowolnymi pojęciami z obszaru Uniwersum człowieka:

1.
Relacja kwantyfikatora małego ~~>:
p~~>q = p*q=1 wtedy i tylko wtedy gdy zbiory mają co najmniej jeden element wspólny
Inaczej:
p~~>q = p*q =[] =0 - zbiory rozłączne
Przykład:
Jeśli liczba jest podzielna przez 8 to może ~~> być podzielna przez 2
P8~~>P2 = P8*P2 =1 bo 8
Definicja kwantyfikatora małego ~~> spełniona bo zbiory P8=[8,16,24..] i P2=[2,4,6,8..] mają co najmniej jeden element wspólny

2.
Relacja warunku wystarczającego =>:
p=>q =1 wtedy i tylko wtedy gdy zbiór p jest podzbiorem => zbioru q
Inaczej:
p=>q =0
Przykład:
Jeśli liczba jest podzielna przez 8 to na 100% => jest podzielna przez 2
P8=>P2 =1
Definicja warunku wystarczającego => spełniona bo zbiór P8=[8,16,24..] jest podzbiorem => P2=[2,4,6,8..]

3.
Relacja warunku koniecznego ~>:
p~>q =1 wtedy i tylko wtedy gdy zbiór p jest nadzbiorem ~> zbioru q
Inaczej:
p~>q =0
Przykład:
Jeśli liczba jest podzielna przez 2 to może ~> być podzielna przez 8
P2~>P8=1
Definicja warunku koniecznego ~> spełniona bo zbiór P2=[2,4,6,8..] jest nadzbiorem ~> zbioru P8=[8,16,24..]

4.
Relacja równoważności <=>:
p<=>q =(p=>q)*(~p=>~q) =1 wtedy i tylko wtedy gdy zbiory p i q są tożsame
Inaczej:
p<=>q =0
Przykład:
Trójkąt jest prostokątny wtedy i tylko wtedy gdy zachodzi w nim suma kwadratów
TP<=>SK = (TP=>SK)*(~TP=>SK) = 1*1 =1
TP=>SK=1 - w trójkącie prostokątnym na 100% => zachodzi suma kwadratów
~TP=>~SK=1 - w trójkącie nieprostokątnym na 100% => nie zachodzi suma kwadratów

5.
Relacja spójnika „albo”($):
p$q = ~(p<=>q) = (p=>~q)*(~p=>q) =1 wtedy i tylko wtedy gdy zbiory p i q są rozłączne i uzupełniają się wzajemnie do dziedziny
Inaczej:
p$q =0
Przykład:
Każdy człowiek jest mężczyzną albo kobietą
M$K = (M=>~K)*(~M=>K) =1*1 =1
M=>~K=1 - człowiek będący mężczyzną na 100% => nie jest kobietą
~M=>K=1 - człowiek nie będący mężczyzną na 100% => jest kobietą

Zauważ, idioto, że w zdaniu:
Znam budowę zbioru P i znam budowę zbioru ~4L
P*~4L=1*1 =1
Jest wyraźne stwierdzenie iż chodzi nam o znajomość pojęć P i ~4L.
Wypowiadając to zdanie wykluczamy iż chodzi nam o badanie relacji między pojęciami P i ~4L.

Z definicji musimy znać wszelkie pojęcia z obszaru naszego Uniwersum, stąd:
Irbisol mówi:
Wiem że Mickiewicz był Polakiem i wiem że pies ma cztery łapy
MP*P4L =1*1 =1

ALE!
Idiota mówi:
Mickiewicz był Polakiem i pies ma cztery łapy
MP*P4L =1*1 =0!

Dlaczego zdaniu Irbisola przypisujemy wartość logiczną 1 a zdaniu Idioty 0?

Wynika to z definicji logiki matematycznej.
W logice matematycznej jeśli w spójniku „i”(*) nie ma zaznaczonego wyraźnie przedrostka „wiem”, „znam”, czyli informacji iż chodzi nam wyłącznie o znajomość definicji pojęć z obszaru Uniwersum, to takie zdanie domyślnie traktujemy jako zdanie podlegające pod definicję logiki matematycznej.
W zdaniu Idioty nie ma wyraźnie zaznaczonego faktu iż chodzi nam o znajomość definicji pojęć z obszaru Uniwersum, zatem zdanie Idioty traktujemy jako zdanie podlegające pod definicję logiki matematycznej, gdzie badamy relację między pojęciami MP i PNW.
Pojęcia MP i PNW są rozłączne, stąd w zdaniu Idioty musimy postawić 0 (fałsz).

Dowód iż tak właśnie interpretuje to nasz mózg jest banalny!

Irbisol na maturze pisze zdanie:
Mickiewicz był Polakiem i napisał Pana Tadeusza
MP*PT=1*1 =1
Oczywistym jest że to zdanie zostanie zaakceptowane przez eksperta logiki matematycznej, polonistę.

Idiota na maturze zapisuje zdanie:
Mickiewicz był Polakiem i pies ma cztery łapy
MP*P4L =1*1 =0
Z punku widzenia definicji logiki matematycznej to zdanie jest fałszywe, czego dowodem jest pała eksperta logiki matematycznej, polonisty.

Oczywistym jest, że jak Jaś (lat 8) powie:
Wiem że Mickiewicz był Polakiem oraz wiem że pies ma cztery łapy
MP*P4L =1*1 =1
To kazdy ekspert logiki matematycznej, polonista, zaakceptuje to zdanie jako prawdziwe i poprawne lingwistycznie.

Czy ten post jest zrozumiały?


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 16:24, 03 Lip 2018, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 14139
Przeczytał: 23 tematy


PostWysłany: Pon 9:34, 02 Lip 2018    Temat postu:

Ten sam zapis dla tych samych argumentów generuje u ciebie inne wyniki czy takie same?
Inne.
Więc masz spierdoloną algebrę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32678
Przeczytał: 43 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 10:56, 02 Lip 2018    Temat postu:

Irbisol napisał:
Ten sam zapis dla tych samych argumentów generuje u ciebie inne wyniki czy takie same?
Inne.
Więc masz spierdoloną algebrę.

W logice matematycznej, w algebrze Boole'a, w definicji spójnika "i"(*) dla dwóch zbiorów p i q chodzi tylko i wyłącznie o wyznaczenie JEDENEGO wspólnego elementu tych zbiorów.
Wyjaśnienie masz w pierwszym poście na tej stronie.
Czy możesz napisać co kwestionujesz?

Uważaj Irbisolu:
p=[1,2,3,4]
q=[3,4,5,6]
Teoria zbiorów:
p/\q = [3,4] - iloczyn logiczny zbiorów /\

Logika matematyczna, algebra Boole'a:
p~~>q = p*q =1 bo 3 - spójnik "i"(*) w algebrze Boole'a
W kwantyfikatorze małym ~~> wystarczy pokazać jeden wspólny element zbiorów p i q

Matematycznie zachodzi:
Iloczyn logiczny zbiorów p/\q ## spójnik "i"(*) z algebry Boole'a
Gdzie:
## - różne na mocy definicji

Czy widzisz różnicę miedzy znaczkami /\ i "i"(*)?

Sam widzisz że definicja spójnika "i"(*) w algebrze Boole'a jest jednoznaczna i nie ma tu miejsca na niejednoznaczność.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 11:29, 02 Lip 2018, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 14139
Przeczytał: 23 tematy


PostWysłany: Pon 11:31, 02 Lip 2018    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
Ten sam zapis dla tych samych argumentów generuje u ciebie inne wyniki czy takie same?
Inne.
Więc masz spierdoloną algebrę.

W logice matematycznej, w algbrze Boolle'a, w definicji spójnika "i"(*) dla dwóch zbiorów p i q chodzi tylko i wyłacznie o wyznaczenia JEDENEGO wspólnego elementu tych zbiorów.

Algebra Boole'a nie operuje na zbiorach, lecz na wartościach logicznych zdań.
To po pierwsze.
Po drugie - W TWOJEJ ALGEBRZE dla p=1 i q=1
zapis
p*q
generuje dwa wyniki i chuj wie, który jest prawidłowy - jest więc niejednoznaczność.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32678
Przeczytał: 43 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 11:45, 02 Lip 2018    Temat postu:

Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
Ten sam zapis dla tych samych argumentów generuje u ciebie inne wyniki czy takie same?
Inne.
Więc masz spierdoloną algebrę.

W logice matematycznej, w algbrze Boolle'a, w definicji spójnika "i"(*) dla dwóch zbiorów p i q chodzi tylko i wyłacznie o wyznaczenia JEDENEGO wspólnego elementu tych zbiorów.

Algebra Boole'a nie operuje na zbiorach, lecz na wartościach logicznych zdań.
To po pierwsze.
Po drugie - W TWOJEJ ALGEBRZE dla p=1 i q=1
zapis
p*q
generuje dwa wyniki i chuj wie, który jest prawidłowy - jest więc niejednoznaczność.

Przy definicji spójnika „i”(*) jak wyżej, algebra Boole’a jak najbardziej operuje na zbiorach - dowód ściśle matematyczny masz w dwóch pierwszych postach na tej stronie.
Czy możesz napisać co w pierwszym poście na tej stronie, w analizie matematycznej zdania niżej nie jest algebrą Boole’a?
1.
Jeśli liczba jest podzielna przez 8 to może ~~> być podzielna przez 3
P8~~>P3 = P8*P3 =1 bo 24
W kwantyfikatorze małym ~~>, w algebrze Boole’a, wystarczy pokazać jeden wspólny element zbiorów P8=[8,16,24..] i P3=[3,6,9..24..]

Zauważ, że nawet nasz Idiota doskonale rozumie iż to zdanie jest prawdziwe.
Czy mam rację Idioto?

Mała dygresja:
http://www.sfinia.fora.pl/wiezienie,20/mord-na-sprawiedliwym-i-jego-zmartwychwstanie,4928-13625.html#389471
rafal3006 napisał:
Ranek Danek napisał:
Maniakiem to ten Rafał dla mnie nie jest. To jest raczej uporczywy technolog.
Maniak musi mieć wizję, która go poniekąd ponosi. A cóż ten Rafał jest? strażnik układów.

Ty komandorze też jesteś zachowawczy. Normalnie jak woźny w szkole. No i wyciągnąłeś jakąś książkę z biblioteki, dla grzecznych kobiet. Tam jest napisane kto jest psychol a kto nie.

Dokładnie, brawo!
Od ponad 12 lat w sposób ABSOLUTNY pilnuję by rozszyfrowywana (nie tworzona!) algebra Kubusia była zgodna z teorią bramek logicznych, dlatego pewne jest że wkrótce Matematycy przez duże M zrozumieją AK.

... a za nimi pójdą jak za kwoką matematycy przez małe "m" tacy jak Komandor, czy Pan Barycki.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 11:48, 02 Lip 2018, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 14139
Przeczytał: 23 tematy


PostWysłany: Pon 12:05, 02 Lip 2018    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
Algebra Boole'a nie operuje na zbiorach, lecz na wartościach logicznych zdań.
To po pierwsze.
Po drugie - W TWOJEJ ALGEBRZE dla p=1 i q=1
zapis
p*q
generuje dwa wyniki i chuj wie, który jest prawidłowy - jest więc niejednoznaczność.

Przy definicji spójnika „i”(*) jak wyżej, algebra Boole’a jak najbardziej operuje na zbiorach

Ale ten sam spójnik zdefiniowałeś zupełnie inaczej wcześniej.
Czyli dwie RÓŻNE definicje odnoszą się do tego samego spójnika.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
idiota




Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stolnica

PostWysłany: Pon 12:34, 02 Lip 2018    Temat postu:

Czyli w zdaniu:

"2.
Wiem co to jest mężczyzna i wiem co to jest kobieta
Y = M*K = 1*1 =1 - każdy 5-cio latek odróżnia tatę od mamy
Oba zbiory istnieją (M=1 i K=1) oraz znam budowę tych zbiorów, stąd w wyniku mamy 1"

kłamiesz zwyczajnie, że używasz spójnika "i"(*)?

Czy myślałeś, że pod kilkoma wpisami skryjesz ten fakt, czy może już nie uznajesz zdanie "Wiem co to jest mężczyzna i wiem co to jest kobieta" za prawdziwe?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 14139
Przeczytał: 23 tematy


PostWysłany: Pon 13:57, 02 Lip 2018    Temat postu:

Dokładnie - przecież to są zbiory rozłączne. Tam powinno być 0 a nie 1.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
idiota




Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stolnica

PostWysłany: Pon 14:10, 02 Lip 2018    Temat postu:

Znaczy rafał napisał potem, że:

"Dyskusję o zdaniu 2 zakończyłem w tym historycznym poście:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/algebra-kubusia-2018-cdn,10787-175.html#389103
udowadniając iż na 100% nie o taką prawdziwość w logice matematycznej chodzi."

Więc nie wiem, czy to nie znaczy, że się z tego że 2 jest prawdą wycofał, czy nie.
Chyba na raz trochę jedno a trochę drugie.
To znaczy:
Kiedy ma wskazać przykład że p8Q zarazem dają 1 i 0 dla (niby) tych samych zdań, to 2 jest prawdą.
Jak ma wskazać że * oznacza w algebrze zdań ∩ to już prawdą nie jest.

Taka logika sytuacyjna.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32678
Przeczytał: 43 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 18:57, 02 Lip 2018    Temat postu:

Definicja logiki matematycznej!
Rozwiązanie problemów naszego Idioty.

Definicja kwantyfikatora małego ~~> w zbiorach:
Jeśli zajdzie p to może ~~> zajść q
p~~>q = p*q =1
Definicja kwantyfikatora jest spełniona (=1) wtedy i tylko wtedy gdy zbiory p i q mają co najmniej jeden element wspólny.
Inaczej: p~~>q = p*q =[] =0

Definicja logiki matematycznej:
Logika matematyczna to badanie relacji między dowolnymi pojęciami z obszaru Uniwersum człowieka.
Uniwersum człowieka to wszelkie możliwe pojęcia dla niego zrozumiałe.

Istnieje pięć i tylko pięć wzajemnych relacji między dowolnymi pojęciami z obszaru Uniwersum człowieka:

1.
Relacja kwantyfikatora małego ~~>:
p~~>q = p*q=1 wtedy i tylko wtedy gdy zbiory mają co najmniej jeden element wspólny
Inaczej:
p~~>q = p*q =[] =0 - zbiory rozłączne
Przykład:
Jeśli liczba jest podzielna przez 8 to może ~~> być podzielna przez 2
P8~~>P2 = P8*P2 =1 bo 8
Definicja kwantyfikatora małego ~~> spełniona bo zbiory P8=[8,16,24..] i P2=[2,4,6,8..] mają co najmniej jeden element wspólny

2.
Relacja warunku wystarczającego =>:
p=>q =1 wtedy i tylko wtedy gdy zbiór p jest podzbiorem => zbioru q
Inaczej:
p=>q =0
Przykład:
Jeśli liczba jest podzielna przez 8 to na 100% => jest podzielna przez 2
P8=>P2 =1
Definicja warunku wystarczającego => spełniona bo zbiór P8=[8,16,24..] jest podzbiorem => P2=[2,4,6,8..]

3.
Relacja warunku koniecznego ~>:
p~>q =1 wtedy i tylko wtedy gdy zbiór p jest nadzbiorem ~> zbioru q
Inaczej:
p~>q =0
Przykład:
Jeśli liczba jest podzielna przez 2 to może ~> być podzielna przez 8
P2~>P8=1
Definicja warunku koniecznego ~> spełniona bo zbiór P2=[2,4,6,8..] jest nadzbiorem ~> zbioru P8=[8,16,24..]

4.
Relacja równoważności <=>:
p<=>q =(p=>q)*(~p=>~q) =1 wtedy i tylko wtedy gdy zbiory p i q są tożsame
Inaczej:
p<=>q =0
Przykład:
Trójkąt jest prostokątny wtedy i tylko wtedy gdy zachodzi w nim suma kwadratów
TP<=>SK = (TP=>SK)*(~TP=>SK) = 1*1 =1
TP=>SK=1 - w trójkącie prostokątnym na 100% => zachodzi suma kwadratów
~TP=>~SK=1 - w trójkącie nieprostokątnym na 100% => nie zachodzi suma kwadratów

5.
Relacja spójnika „albo”($):
p$q = ~(p<=>q) = (p=>~q)*(~p=>q) =1 wtedy i tylko wtedy gdy zbiory p i q są rozłączne i uzupełniają się wzajemnie do dziedziny
Inaczej:
p$q =0
Przykład:
Każdy człowiek jest mężczyzną albo kobietą
M$K = (M=>~K)*(~M=>K) =1*1 =1
M=>~K=1 - człowiek będący mężczyzną na 100% => nie jest kobietą
~M=>K=1 - człowiek nie będący mężczyzną na 100% => jest kobietą

http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/kubusiowa-szkola-logiki-na-zywo-dyskusja-z-volrathem,3591-25.html#69416
wykładowca logiki matematycznej volrath napisał:

Kod:

1.
Jeśli zwierzę jest psem to ma cztery łapy
P=>4L
Wiemy, że:
A: P i  4L = 1 (pies)
B: P i ~4L = 0 (brak psów bez 4 łap)
C:~P i  4L = 1 (słoń)
D:~P i ~4L = 1 (mrówka)
Istnienie kalekich psów wykluczamy.

Zauważ Idioto, że Volrath zapisał tu piękną tabelę prawdy w 100% zgodną z definicją kwantyfikatora małego ~~>:
volrath napisał:

Kod:

1.
Jeśli zwierzę jest psem to ma cztery łapy
P=>4L
Wiemy, że:
A: P~~> 4L= P i  4L = 1 (pies)
B: P~~>~4L= P i ~4L = 0 (brak psów bez 4 łap)
C:~P~~> 4L=~P i  4L = 1 (słoń)
D:~P~~>~4L=~P i ~4L = 1 (mrówka)
Istnienie kalekich psów wykluczamy.


I Problem Idioty:
Nasz Idiota twierdzi że w linii B powinna być wynikowa jedynka bo przecież pies z trzema łapami to też pies.

Odpowiedź Rafala3006:
Zgoda Idioto ale z logiki matematycznej musimy wszelkie psy z trzema łapami usunąć, bo inaczej mamy zero-jakiejkolwiek logiki.
Jak wstawisz w linii B jedynkę to będziesz miał do czynienia z operatorem chaosu (zero jakiejkolwiek gwarancji matematycznej) omówionym w tym linku:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/algebra-kubusia-2018-cdn,10787-200.html#389415

Natomiast, jeśli za psa z definicji przyjmiemy wyłącznie zwierzę z czterema łapami (jak Bóg je stworzył), to mamy piękną gwarancję matematyczną => iż zbiór psów P=[pies] jest podzbiorem => zbioru zwierząt z czterema łapami 4L=[pies, słoń ..] co udowodniłem w kolejnym poście:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/algebra-kubusia-2018-cdn,10787-200.html#389423

Zauważ, że za Rafałem3006 murem stoi wykładowca logiki matematycznej Volrath który w linii B zapisał 0, co oznacza, że zbiory P=[pies] i ~4L=[mrówka, kura, wąż ..] są rozłączne.

II Problem Idioty

idiota napisał:
Czyli w zdaniu:

"2.
Wiem co to jest mężczyzna i wiem co to jest kobieta
Y = M*K = 1*1 =1 - każdy 5-cio latek odróżnia tatę od mamy
Oba zbiory istnieją (M=1 i K=1) oraz znam budowę tych zbiorów, stąd w wyniku mamy 1"

kłamiesz zwyczajnie, że używasz spójnika "i"(*)?

Czy myślałeś, że pod kilkoma wpisami skryjesz ten fakt, czy może już nie uznajesz zdanie "Wiem co to jest mężczyzna i wiem co to jest kobieta" za prawdziwe?

Irbisol napisał:
Dokładnie - przecież to są zbiory rozłączne. Tam powinno być 0 a nie 1.

idiota napisał:
Znaczy rafał napisał potem, że:

"Dyskusję o zdaniu 2 zakończyłem w tym historycznym poście:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/algebra-kubusia-2018-cdn,10787-175.html#389103
udowadniając iż na 100% nie o taką prawdziwość w logice matematycznej chodzi."

Więc nie wiem, czy to nie znaczy, że się z tego że 2 jest prawdą wycofał, czy nie.
Chyba na raz trochę jedno a trochę drugie.
To znaczy:
Kiedy ma wskazać przykład że p8Q zarazem dają 1 i 0 dla (niby) tych samych zdań, to 2 jest prawdą.
Jak ma wskazać że * oznacza w algebrze zdań ∩ to już prawdą nie jest.

Taka logika sytuacyjna.


Weźmy ponownie zdanie Volratha.

http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/kubusiowa-szkola-logiki-na-zywo-dyskusja-z-volrathem,3591-25.html#69416
wykładowca logiki matematycznej volrath napisał:

Kod:

1.
Jeśli zwierzę jest psem to ma cztery łapy
P=>4L
Wiemy, że:
A: P i  4L = 1 (pies)
B: P i ~4L = 0 (brak psów bez 4 łap)
C:~P i  4L = 1 (słoń)
D:~P i ~4L = 1 (mrówka)
Istnienie kalekich psów wykluczamy.

Zauważ Idioto, że Volrath zapisał tu piękną tabelę prawdy w 100% zgodną z definicją kwantyfikatora małego ~~>:
volrath napisał:

Kod:

1.
Jeśli zwierzę jest psem to ma cztery łapy
P=>4L
Wiemy, że:
A: P~~> 4L= P i  4L = 1 (pies)
B: P~~>~4L= P i ~4L = 0 (brak psów bez 4 łap)
C:~P~~> 4L=~P i  4L = 1 (słoń)
D:~P~~>~4L=~P i ~4L = 1 (mrówka)
Istnienie kalekich psów wykluczamy.


Wyobraź sobie Idioto że Volrath wypowiada następujące zdanie:
B1.
Znam budowę zbioru P i znam budowę zbioru ~4L
P i ~4L =1
Budowa zbiorów:
P=[pies] - zbiór wszystkich psów
~4L=[mrówka, kura, wąż ..] - zbiór zwierząt nie mających czterech łap

Oczywistym dla każdego 5-cio latka jest że Volrath wypowiedział tu zdanie prawdziwe
Zauważ, że Volrath nie może nie znać budowy dowolnego ze zbiorów P czy też ~4L bo inaczej nie udowodniłby iż zbiory P i ~4L są rozłączne!

Zdanie B z tabeli Volratha przyjmuje więc brzmienie:
Znam (=1) budowę zbioru P i znam (=1) budowę zbioru ~4L, ale zbiory te są rozłączne, dlatego w linii B zapisujemy 0.
B: P~~>~4L =P*~4L = 1*1 =0

Zdanie analogiczne:
Jeśli człowiek jest mężczyzną to może ~~> być kobietą
M~~>K = M*K =1*1 =0
Identycznie jak u Volratha mamy tu:
M=[mężczyzna] - zbiór wszystkich mężczyzn
K=[kobieta] - zbiór wszystkich kobiet
Znam (=1) budowę zbioru M i znam (=1) budowę zbioru K, ale zbiory te są rozłączne, stąd w wyniku zapisujemy 0 (zdanie fałszywe)
Zauważmy, że zdanie urwane w połowie jest zdaniem prawdziwym:
Znam (=1) budowę zbioru M i znam (=1) budowę zbioru K
M*K = 1*1 =1
Wniosek:
Nie wolno wyrywać zdań z kontekstu bowiem wtedy z igły można zrobić widły czego dowodem są środki masowego przekazu, zarówno dzisiejsze (propaganda PIS) jak i dawne, te w PRL.

Stąd mamy definicję logiki matematycznej:

Definicja kwantyfikatora małego ~~> w zbiorach:
Jeśli zajdzie p to może ~~> zajść q
p~~>q = p*q =1
Definicja kwantyfikatora jest spełniona (=1) wtedy i tylko wtedy gdy zbiory p i q mają co najmniej jeden element wspólny.
Inaczej: p~~>q = p*q =[] =0

Definicja logiki matematycznej:
Logika matematyczna to badanie relacji między dowolnymi pojęciami z obszaru Uniwersum człowieka.
Uniwersum człowieka to wszelkie możliwe pojęcia dla niego zrozumiałe.

Istnieje pięć i tylko pięć wzajemnych relacji między dowolnymi pojęciami z obszaru Uniwersum człowieka:

1.
Relacja kwantyfikatora małego ~~>:
p~~>q = p*q=1 wtedy i tylko wtedy gdy zbiory mają co najmniej jeden element wspólny
Inaczej:
p~~>q = p*q =[] =0 - zbiory rozłączne
Przykład:
Jeśli liczba jest podzielna przez 8 to może ~~> być podzielna przez 2
P8~~>P2 = P8*P2 =1 bo 8
Definicja kwantyfikatora małego ~~> spełniona bo zbiory P8=[8,16,24..] i P2=[2,4,6,8..] mają co najmniej jeden element wspólny

2.
Relacja warunku wystarczającego =>:
p=>q =1 wtedy i tylko wtedy gdy zbiór p jest podzbiorem => zbioru q
Inaczej:
p=>q =0
Przykład:
Jeśli liczba jest podzielna przez 8 to na 100% => jest podzielna przez 2
P8=>P2 =1
Definicja warunku wystarczającego => spełniona bo zbiór P8=[8,16,24..] jest podzbiorem => P2=[2,4,6,8..]

3.
Relacja warunku koniecznego ~>:
p~>q =1 wtedy i tylko wtedy gdy zbiór p jest nadzbiorem ~> zbioru q
Inaczej:
p~>q =0
Przykład:
Jeśli liczba jest podzielna przez 2 to może ~> być podzielna przez 8
P2~>P8=1
Definicja warunku koniecznego ~> spełniona bo zbiór P2=[2,4,6,8..] jest nadzbiorem ~> zbioru P8=[8,16,24..]

4.
Relacja równoważności <=>:
p<=>q =(p=>q)*(~p=>~q) =1 wtedy i tylko wtedy gdy zbiory p i q są tożsame
Inaczej:
p<=>q =0
Przykład:
Trójkąt jest prostokątny wtedy i tylko wtedy gdy zachodzi w nim suma kwadratów
TP<=>SK = (TP=>SK)*(~TP=>SK) = 1*1 =1
TP=>SK=1 - w trójkącie prostokątnym na 100% => zachodzi suma kwadratów
~TP=>~SK=1 - w trójkącie nieprostokątnym na 100% => nie zachodzi suma kwadratów

5.
Relacja spójnika „albo”($):
p$q = ~(p<=>q) = (p=>~q)*(~p=>q) =1 wtedy i tylko wtedy gdy zbiory p i q są rozłączne i uzupełniają się wzajemnie do dziedziny
Inaczej:
p$q =0
Przykład:
Każdy człowiek jest mężczyzną albo kobietą
M$K = (M=>~K)*(~M=>K) =1*1 =1
M=>~K=1 - człowiek będący mężczyzną na 100% => nie jest kobietą
~M=>K=1 - człowiek nie będący mężczyzną na 100% => jest kobietą

Zauważ, idioto, że w zdaniu:
Znam budowę zbioru P i znam budowę zbioru ~4L
P*~4L=1*1 =1
Jest wyraźne stwierdzenie iż chodzi nam o znajomość pojęć P i ~4L.
Wypowiadając to zdanie wykluczamy iż chodzi nam o badanie relacji między pojęciami P i ~4L.

********************************************************************************
Z definicji musimy znać wszelkie pojęcia z obszaru naszego Uniwersum, stąd:
Irbisol mówi:
Wiem że Mickiewicz był Polakiem i wiem że pies ma cztery łapy
MP*P4L =1*1 =1

ALE!
Idiota mówi:
Mickiewicz był Polakiem i pies ma cztery łapy
MP*P4L =1*1 =0!

Dlaczego zdaniu Irbisola przypisujemy wartość logiczną 1 a zdaniu Idioty 0?

Wynika to z definicji logiki matematycznej.
W logice matematycznej jeśli w spójniku „i”(*) nie ma zaznaczonego wyraźnie przedrostka „wiem”, „znam”, czyli informacji iż chodzi nam wyłącznie o znajomość definicji pojęć z obszaru Uniwersum, to takie zdanie domyślnie traktujemy jako zdanie podlegające pod definicję logiki matematycznej.
W zdaniu Idioty nie ma wyraźnie zaznaczonego faktu iż chodzi nam o znajomość definicji pojęć z obszaru Uniwersum, zatem zdanie Idioty traktujemy jako zdanie podlegające pod definicję logiki matematycznej, gdzie badamy relację między pojęciami MP i P4L.
Pojęcia MP i P4L są rozłączne, stąd w zdaniu Idioty musimy postawić 0 (fałsz).

Dowód iż tak właśnie interpretuje to nasz mózg jest banalny!

Irbisol na maturze pisze zdanie:
Mickiewicz był Polakiem i napisał Pana Tadeusza
MP*PT=1*1 =1
Oczywistym jest że to zdanie zostanie zaakceptowane przez eksperta logiki matematycznej, polonistę.

Idiota na maturze zapisuje zdanie:
Mickiewicz był Polakiem i pies ma cztery łapy
MP*P4L =1*1 =0
Z punku widzenia definicji logiki matematycznej to zdanie jest fałszywe, czego dowodem jest pała eksperta logiki matematycznej, polonisty.

Oczywistym jest, że jak Jaś (lat 8) powie:
Wiem że Mickiewicz był Polakiem oraz wiem że pies ma cztery łapy
MP*P4L =1*1 =1
To kazdy ekspert logiki matematycznej, polonista, zaakceptuje to zdanie jako prawdziwe i poprawne lingwistycznie.

Czy ten post jest zrozumiały?
*******************************************************************************


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 23:29, 03 Lip 2018, w całości zmieniany 11 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32678
Przeczytał: 43 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 6:05, 03 Lip 2018    Temat postu:

Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
Algebra Boole'a nie operuje na zbiorach, lecz na wartościach logicznych zdań.
To po pierwsze.
Po drugie - W TWOJEJ ALGEBRZE dla p=1 i q=1
zapis
p*q
generuje dwa wyniki i chuj wie, który jest prawidłowy - jest więc niejednoznaczność.

Przy definicji spójnika „i”(*) jak wyżej, algebra Boole’a jak najbardziej operuje na zbiorach

Ale ten sam spójnik zdefiniowałeś zupełnie inaczej wcześniej.
Czyli dwie RÓŻNE definicje odnoszą się do tego samego spójnika.

Irbisolu, podstawowa logika matematyczna to teoria zbiorów, w szczególności 5 podstawowych relacji między zbiorami p i q, które zapisałem w poście wyżej i które są klarowne i jasne dla ekspertów logiki matematycznej: gospodyni domowej, pani przedszkolanki i 5-cio latka.
Myślę że właśnie wyklarował się podtytuł algebry Kubusia

Algebra Kubusia - matematyka języka potocznego

Oczywistym jest, że twardogłowi matematycy mogą sobie używać aktualnej „logiki matematycznej” działającej im w obszarze matematyki, jednak wcześniej czy później aktualnie znana ziemianom „logika matematyczna” zniknie z powierzchni ziemi i nikt o niej nie będzie uczył, tak jak nikt nie uczy przewidywania zaćmień słońca środkami matematycznymi znanymi kapłanom Egipskim.

Mamy coś, wspólnie to odkryliśmy, o czym ludzkość marzy od zawsze.
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/definicja-implikacji-wedlug-rafala3006-p-wieczorka,685-350.html#28071
dr. filozofii Zbanowany Uczy napisał:
Nie ma logiki ludzkiej (rzekomą boską pomijam, bo to sztuczny wytwór mózgu rafała, doskonały chłopiec do bicia dla sadystów w postaci tegoż rafała, idealny materiał do krytyki i idiotycznych żartów nieprzystojnych w temacie "metodologia")!!! PYTAM SIĘ KTO z profesorów (nie daj Boże) wtłoczył Ci do głowy tak idiotyczny pogląd??? Jesteś pierwszym, którego znam, a który go głosi!! :shock: :shock:

Nie może być, aby człowiek nie podlegał pod matematykę, algebrę Kubusia, bo wykluczałoby to jakiekolwiek sensowne jego działania. Bez matematyki człowiek nie mógłby się komunikować z drugim człowiekiem, bez matematyki życie na ziemi nie miałoby żadnych szans.

http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/definicja-implikacji-wedlug-rafala3006-p-wieczorka,685-350.html#28106
dr. filozofii Zbanowany Uczy napisał:

Od siebie dodam tylko: Próby wydzielenia tzw. naturalnej, ludzkiej, nieformalnej czy tym podobnej logiki z języka potocznego ODBYWAŁY SIĘ OD POCZĄTKU JEJ POWSTANIA, owszem, ostatnio proces ten wzmógł się na sile. Tyle że zarazem ZAWSZE trzeba było rezultaty tej roboty potraktować w sposób standardowy tj. sformalizować, zaksjomatyzować lub zgentzenizować (w żargonie logików), podać stosowną semantykę i ująć w stosownych twierdzeniach relacje pomiędzy nimi a znanymi owocami takich prób.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 6:06, 03 Lip 2018, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 14139
Przeczytał: 23 tematy


PostWysłany: Wto 9:19, 03 Lip 2018    Temat postu:

Nadal nie zmienia to faktu, że u ciebie te same zdania połączone tym samym spójnikiem zwracają różne wartości.
Twoje przeklejania w kółko tego samego pierdzielenia nic tu nie zmieni.


Ostatnio zmieniony przez Irbisol dnia Wto 9:20, 03 Lip 2018, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32678
Przeczytał: 43 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 10:30, 03 Lip 2018    Temat postu:

Irbisol napisał:
Nadal nie zmienia to faktu, że u ciebie te same zdania połączone tym samym spójnikiem zwracają różne wartości.
Twoje przeklejania w kółko tego samego pierdzielenia nic tu nie zmieni.


Podaj przykład takiego zdania - konkretnego zdania - a nie twoje pierdzielenie o p i q.
Nie chcę widzieć żadnych p i q chcę widzieć konkretne zdanie, jak udowodnisz że AK jest niejednoznaczna, czyli znajdziesz kontrprzykład w postaci rzeczywistego zdania którego prawdziwość na gruncie AK jest raz 1 a raz 0, to kasuję AK.

Dam ci przykład o co tu chodzi:
A.
Jeśli liczba jest podzielna przez 2 to może ~> być podzielna przez 8
P2~>P8 =1
Definicja warunku koniecznego ~> spełniona bo zbiór P2=[2,4,6,8..] jest nadzbiorem ~> zbioru P8=[8,16,24..]
Zabieram zbiór P2 i znika mi zbiór P8
Istnienie zbioru P2 jest konieczne ~> dla zbudowania zbioru P8

Czekam teraz cierpliwie na temat prawdziwości zdania A w twojej logice matematycznej Irbisolu.
Czy dasz radę?
Na 100% nie dasz rady wypowiedzieć się precyzyjnie na temat powyższego zdania bo konieczny tu spójnik „może” ~> to zagłada twojej logiki matematycznej, twoja logika tego nie akceptuje, zatem nie jesteś w stanie wypowiedzieć się na temat prawdziwości zdania A.

Co więcej!
Ty nie akceptujesz swoich własnych praw logiki matematycznej np. tego prawa Tygryska:
Związek warunku koniecznego ~> i wystarczającego => z zamianą p i q
A: p~>q = B: q=>p

Zdanie tożsame do A to zdanie B którego prawdziwość już akceptujesz!
Prawo Tygryska:
A: P2~>P8 = B: P8=>P2
stąd mamy zdanie tożsame:
B.
Jeśli liczba jest podzielna przez 8 to na 100% jest podzielna przez 2
P8=>P2 =1
Definicja warunku wystarczającego => spełniona bo zbiór P8=[8,16,24..] jest podzbiorem => zbioru P2=[2,4,6,8..]
Wylosowanie dowolnej liczby ze zbioru P8 daje nam gwarancję matematyczną => iż ta liczba będzie podzielna przez 2
Matematycznie zachodzi:
Warunek wystarczający => = gwarancja matematyczna =>

Gdzie w zdaniach A i B używam twoich zasranych tabel zero-jedynkowych?
Nigdzie!
Te zdania generują tabele zero-jedynkowe i to na poziomie co najwyżej ucznia I klasy LO, tyle że w 100-milowym lesie, bo Ty Irbisolu nie masz o tym bladego pojęcia!

Dowód iż nie masz pojęcia:
Wygeneruj tabelę zero-jedynkową dla zdań A i B.
Oczywiście nie wiesz w którym kościele dzwony biją - jak powiesz „nie wiem” to pokaże ci jak to się matematycznie robi.
Podsumowując:
Przestań bluzgać o pierdzieleniu, podaj konkretny przykład zdania z języka potocznego człowieka (bez twojego badziewia p i q) w którym na gruncie AK otrzymasz niejednoznaczność czyli nie wiadomo co w wyniku prawdziwości/fałszywości tego zdania.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 11:55, 03 Lip 2018, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
idiota




Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stolnica

PostWysłany: Wto 10:30, 03 Lip 2018    Temat postu:

Irbisol napisał:
Nadal nie zmienia to faktu, że u ciebie te same zdania połączone tym samym spójnikiem zwracają różne wartości.
Twoje przeklejania w kółko tego samego pierdzielenia nic tu nie zmieni.

No ja nie wiem, czy to jest adekwatny opis tego co dzieje się tam u rafcia.
Na razie wychodzi na to, że zdanie "Wiem co to kobieta i wiem co to mężczyzna." najwyraźniej nie jest połączone spójnikiem "i"(*), albo jeszcze coś dziwnego, naprawdę nie chce mi się w ten bełkot wnikać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32678
Przeczytał: 43 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 10:42, 03 Lip 2018    Temat postu:

Definicja kwantyfikatora małego ~~> w zbiorach:
Jeśli zajdzie p to może ~~> zajść q
p~~>q = p*q =1
Definicja kwantyfikatora jest spełniona (=1) wtedy i tylko wtedy gdy zbiory p i q mają co najmniej jeden element wspólny.
Inaczej: p~~>q = p*q =[] =0

idiota napisał:
Irbisol napisał:
Nadal nie zmienia to faktu, że u ciebie te same zdania połączone tym samym spójnikiem zwracają różne wartości.
Twoje przeklejania w kółko tego samego pierdzielenia nic tu nie zmieni.

No ja nie wiem, czy to jest adekwatny opis tego co dzieje się tam u rafcia.
Na razie wychodzi na to, że zdanie "Wiem co to kobieta i wiem co to mężczyzna." najwyraźniej nie jest połączone spójnikiem "i"(*), albo jeszcze coś dziwnego, naprawdę nie chce mi się w ten bełkot wnikać.

W mordę Jeża, krótko i na temat!
Weźmy ponownie zdanie Volratha.

http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/kubusiowa-szkola-logiki-na-zywo-dyskusja-z-volrathem,3591-25.html#69416
wykładowca logiki matematycznej volrath napisał:

Kod:

1.
Jeśli zwierzę jest psem to ma cztery łapy
P=>4L
Wiemy, że:
A: P i  4L = 1 (pies)
B: P i ~4L = 0 (brak psów bez 4 łap)
C:~P i  4L = 1 (słoń)
D:~P i ~4L = 1 (mrówka)
Istnienie kalekich psów wykluczamy.

Zauważ Idioto, że Volrath zapisał tu piękną tabelę prawdy w 100% zgodną z definicją kwantyfikatora małego ~~>:
volrath napisał:

Kod:

1.
Jeśli zwierzę jest psem to ma cztery łapy
P=>4L
Wiemy, że:
A: P~~> 4L= P i  4L = 1 (pies)
B: P~~>~4L= P i ~4L = 0 (brak psów bez 4 łap)
C:~P~~> 4L=~P i  4L = 1 (słoń)
D:~P~~>~4L=~P i ~4L = 1 (mrówka)
Istnienie kalekich psów wykluczamy.

Pytanie do Idioty.
Czy wolno na temat zdania B wypowiedzieć się w ten sposób.
Znam definicją zbioru P i znam definicję zbioru ~4L
P*~4L = 1*1 =1
Oczywiście że wolno i oczywistym jest że to zdanie jest prawdziwe.
P=[pies] - zbiór wszystkich psów
~4L=[mrówka, kura, wąż..] - zbiór zwierząt nie mających czterech łap

Pierwsza kwadratura koła dla Idioty:
Dlaczego zatem w linii B Volrath postawił 0

Poproszę naszego Idiotę o odpowiedź.
Oczywiście pomoc Irbisola będzie tu niezbędna.
Słucham waszych wyjaśnień panowie. :fight:

Podsumowując:
Wewnętrznie sprzeczna to jest logika ziemian, bo Volrath (przedstawiciel logiki ziemian) wali w wyniku zdania B ZERO natomiast Idiota i Irbisol walą tu na podstawie zdania wyżej JEDEN.

idiota napisał:

Na razie wychodzi na to, że zdanie "Wiem co to jest zbiór P=[pies] i wiem co to jest zbiór ~4L=[mrówka, kura, wąż..]." najwyraźniej nie jest połączone spójnikiem "i"(*), albo jeszcze coś dziwnego, naprawdę nie chce mi się w ten bełkot wnikać.

… a jaki spójnik użył w zdaniu B Volrath i dlaczego zapisał w wyniku zdania B ZERO a nie JEDEN co wynika z twojego cytatu?
AK wie o co tu chodzi (pisałem o tym w poście wyżej) - ty się tłumacz z tej niejednoznaczności matematycznej na gruncie twojej pseudo-logiki.

Druga kwadratura leci do Irbisola i Idioty:
Czy jest możliwe by Vorath nie znał którejkolwiek z definicji P=[pies] i ~4L=[mrówka, kura, wąż..] i wypowiadał się na temat fałszywości zdania B?
Poproszę o odpowiedź.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 12:07, 03 Lip 2018, w całości zmieniany 5 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 14139
Przeczytał: 23 tematy


PostWysłany: Wto 13:17, 03 Lip 2018    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
Nadal nie zmienia to faktu, że u ciebie te same zdania połączone tym samym spójnikiem zwracają różne wartości.
Twoje przeklejania w kółko tego samego pierdzielenia nic tu nie zmieni.


Podaj przykład takiego zdania - konkretnego zdania - a nie twoje pierdzielenie o p i q.

Co z ciebie za logik, skoro musisz mieć konkretne zdania?
Ale proszę bardzo:
"Mickiewicz był Polakiem i pies ma 4 łapy".
Wg tabelki z pierwszego postu tego wątku to zdanie ma wartość 1.
Wg twojej teorii że logika operuje na zbiorach a nie na wartościach logicznych - to zdanie ma wartość 0.

Ciekawe jeszcze, jak by to wyglądało w laboratorium cyfrowym - gdyby do bramki AND przyszły dwie jedynki. Pewnie jakimś cudem bramka by odkryła, że chodzi o rozłączne zbiory.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
idiota




Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stolnica

PostWysłany: Wto 15:01, 03 Lip 2018    Temat postu:

"Pewnie jakimś cudem bramka by odkryła, że chodzi o rozłączne zbiory."

By do przedszkola poszła, Jasia się zapytała, on by wyjaśnił:
"Droga bramko!
Ludzie jak mówią zdania z "i" to zawsze chodzi im o część wspólną zbiorów.
Jak mówią, że wypiją zupę i herbatę, to chodzi im, że chcą wypić wodę."
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32678
Przeczytał: 43 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 16:15, 03 Lip 2018    Temat postu:

Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
Nadal nie zmienia to faktu, że u ciebie te same zdania połączone tym samym spójnikiem zwracają różne wartości.
Twoje przeklejania w kółko tego samego pierdzielenia nic tu nie zmieni.


Podaj przykład takiego zdania - konkretnego zdania - a nie twoje pierdzielenie o p i q.

Co z ciebie za logik, skoro musisz mieć konkretne zdania?
Ale proszę bardzo:
"Mickiewicz był Polakiem i pies ma 4 łapy".
Wg tabelki z pierwszego postu tego wątku to zdanie ma wartość 1.
Wg twojej teorii że logika operuje na zbiorach a nie na wartościach logicznych - to zdanie ma wartość 0.

Ciekawe jeszcze, jak by to wyglądało w laboratorium cyfrowym - gdyby do bramki AND przyszły dwie jedynki. Pewnie jakimś cudem bramka by odkryła, że chodzi o rozłączne zbiory.

Jeśli chodzi o zdanie:
Mickiewicz był Polakiem i pies ma cztery łapy
MP*P4L =?
To pełną i wyczerpującą odpowiedź dostałeś w tym poście (wyróżniłem na niebiesko):
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/algebra-kubusia-2018-cdn,10787-200.html#389567
Napisz proszę czego nie rozumiesz, co kwestionujesz?

Zajmijmy się tym wytłuszczonym.
Pani w przedszkolu:
A.
Jutro pójdziemy do kina i do teatru
Y = K*T
Pytanie A.
Jakie synały zero-jedynkowe wchdzą tu na pramkę AND?

Pani w przedszkolu:
B.
Jutro nie pójdziemy ani do kina, ani do teatru
Y = ~K*~T
Pytanie B.
Jakie sygnały zero-jedynkowe wchodzą tu na bramkę AND?

Poproszę o odpowiedź na pytanie A i B.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 16:25, 03 Lip 2018, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
idiota




Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stolnica

PostWysłany: Wto 17:54, 03 Lip 2018    Temat postu:

czyli nie umiesz powiedzieć jaką wartość odda bramka AND gdy zadamy jej na wejściu zdania "Mickiewicz był Polakiem." i "Pies ma 4 łapy.".
Kur... rafał kłamie od tylu lat że wie cokolwiek o bramkach logicznych...

No w sumie mnie to nie dziwi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 14139
Przeczytał: 23 tematy


PostWysłany: Wto 18:11, 03 Lip 2018    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
"Mickiewicz był Polakiem i pies ma 4 łapy".
Wg tabelki z pierwszego postu tego wątku to zdanie ma wartość 1.
Wg twojej teorii że logika operuje na zbiorach a nie na wartościach logicznych - to zdanie ma wartość 0.

Ciekawe jeszcze, jak by to wyglądało w laboratorium cyfrowym - gdyby do bramki AND przyszły dwie jedynki. Pewnie jakimś cudem bramka by odkryła, że chodzi o rozłączne zbiory.

Jeśli chodzi o zdanie:
Mickiewicz był Polakiem i pies ma cztery łapy
MP*P4L =?
To pełną i wyczerpującą odpowiedź dostałeś w tym poście (wyróżniłem na niebiesko):

Ta odpowiedź nie jest w ogóle odpowiedzią na moje pytanie, bo ja
NIE pytam, jaką to zdanie ma wartość logiczną, lecz pytam
dlaczego wg twojej tabelki ma wartość 1, a wg innych twoich tłumaczeń ma wartość 0.
Pytam o tę sprzeczność.

A ty od miesięcy pierdolisz, dlaczego ma mieć 0.
NIE O TO PYTAM.

Cytat:
Zajmijmy się tym wytłuszczonym.(...)
Poproszę o odpowiedź na pytanie A i B.

Ale to ty masz odpowiadać.
Co zwróci bramka AND, gdy dostanie p=1 i q=1?
Np. ze zdania "(Mickiewicz był Polakiem)=1 i (pies ma cztery łapy)=1"?
Wg ciebie zwróci 0?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
idiota




Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stolnica

PostWysłany: Wto 21:06, 03 Lip 2018    Temat postu:

Irbisol napisał:
Cytat:
Zajmijmy się tym wytłuszczonym.(...)
Poproszę o odpowiedź na pytanie A i B.

Ale to ty masz odpowiadać.
Co zwróci bramka AND, gdy dostanie p=1 i q=1?
Np. ze zdania "(Mickiewicz był Polakiem)=1 i (pies ma cztery łapy)=1"?
Wg ciebie zwróci 0?


Kwestionujesz wiedzę wieloletniego praktyka???
:rotfl:


Ostatnio zmieniony przez idiota dnia Wto 21:26, 03 Lip 2018, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32678
Przeczytał: 43 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 0:56, 04 Lip 2018    Temat postu:

Algebra Kubusia w definicjach!
Czyli:
Armagedon logiki matematycznej ziemian!

Spis treści
1.0 Algebra Kubusia w definicjach 1
1.1 Teoria zbiorów konieczna i wystarczająca dla potrzeb logiki matematycznej 2
1.2 Definicja logiki matematycznej 2
1.3 Podstawowe definicje w algebrze Kubusia 4
1.3.1 Definicja warunku wystarczającego => 4
1.3.2 Definicja warunku koniecznego ~> 5
1.3.3 Definicja kwantyfikatora małego ~~> 5
1.3.4 Definicja kontrprzykładu 5
1.3.5 Prawo Kobry 5
1.3.6 Prawa Prosiaczka 5
1.3.7 Prawa Kubusia 6
1.3.8 Prawa Tygryska 6
1.3.9 Interpretacja dowolnego prawa logicznego 6
1.3.10 Prawo Kłapouchego 7



1.0 Algebra Kubusia w definicjach

Znane ziemianom definicje operatorów logicznych dwuargumentowych opisują wzajemne relacje dwóch zbiorów p i q we wszelkich możliwych konfiguracjach.
Teoria zbiorów jest pojęciem szerszym niż definicje zero-jedynkowe operatorów logicznych plus rachunek zero-jedynkowy.
Przykładowo, nie da się udowodnić na gruncie rachunku zero-jedynkowego poniższej właściwości zbiorów.
Dla zbiorów rozłącznych p i q zachodzi:
p*~q=p
~p*q=q
W rachunku zero-jedynkowym powyższe tożsamości nie zachodzą.
Dowód:
Kod:

   p  q ~p ~q  Y=p*~q Y=~p*q
A: 1  1  0  0   0      0
B: 1  0  0  1   1      0
C: 0  1  1  0   0      1
D: 0  0  1  1   0      0

Stąd mamy:
p ## p*~q
q ## ~p*q
## - różne na mocy definicji

Znaczenie 0 i 1 w logice matematycznej jest identyczne jak znaczenie 0 i 1 w blokach decyzyjnych algorytmu dowolnego programu komputerowego.
Dowolny algorytm komputerowy zbudowany jest z bloków funkcjonalnych gdzie podejmujemy działania potrzebne do zadania pytania binarnego oraz z bloków decyzyjnych gdzie umieszczamy pytanie binarne.
Pytanie binarne to pytanie gdzie odpowiedzią może być wyłącznie TAK/NIE.

Znaczenie 0 i 1 w logice matematycznej:
1 - prawda (tak, jest etc)
0 - fałsz (nie, nie jest etc)

Przykład:
Czy liczba 2 jest mniejsza od 3?
TAK = prawda
Czy liczba 2 jest większa od 3?
NIE = fałsz


1.1 Teoria zbiorów konieczna i wystarczająca dla potrzeb logiki matematycznej

Fundamentem logiki matematycznej jest teoria zbiorów.
Dokładnie dlatego podstawowe prawa logiki matematycznej należy poznawać na gruncie teorii zbiorów, którą dla potrzeb logiki matematycznej stanowią zaledwie trzy definicje.

Definicja podzbioru =>:
p=>q =1
Zbiór p jest (=1) podzbiorem => zbioru q wtedy i tylko wtedy gdy wszystkie elementy zbioru p należą do zbioru q
Każdy element zbioru p należy do zbioru q
Inaczej:
p=>q =0

Definicja nadzbioru ~>:
p~>q =1
Zbiór p jest (=1) nadzbiorem ~> zbioru q wtedy i tylko wtedy gdy zawiera co najmniej wszystkie elementy zbioru q
Inaczej:
p~>q =0

Definicja kwantyfikatora małego ~~>:
p~~>q = p*q =1
Definicja kwantyfikatora małego ~~> jest spełniona (=1) spełniona wtedy i tylko wtedy gdy zbiory p i q mają co najmniej jeden element wspólny
Istnieje takie x które należy jednocześnie do zbiorów p i q
Inaczej:
p~~>q=p*q =0 - zbiory rozłączne

1.2 Definicja logiki matematycznej

Definicja logiki matematycznej:
Logika matematyczna to badanie relacji między dowolnymi pojęciami z obszaru Uniwersum człowieka.
Uniwersum człowieka to wszelkie możliwe pojęcia dla niego zrozumiałe.

Istnieje pięć i tylko pięć wzajemnych relacji między dowolnymi pojęciami z obszaru Uniwersum człowieka:

1.
Relacja kwantyfikatora małego ~~>:

Jeśli zajdzie p to może ~~> zajść q
p~~>q = p*q=1
Definicja kwantyfikatora małego ~~> spełniona wtedy i tylko wtedy gdy zbiory p i q mają co najmniej jeden element wspólny
Inaczej:
p~~>q = p*q =[] =0 - zbiory rozłączne
Przykład:
Jeśli liczba jest podzielna przez 8 to może ~~> być podzielna przez 2
P8~~>P2 = P8*P2 =1 bo 8
Definicja kwantyfikatora małego ~~> spełniona bo zbiory P8=[8,16,24..] i P2=[2,4,6,8..] mają co najmniej jeden element wspólny

2.
Relacja warunku wystarczającego =>:

Jeśli zajdzie p to na 100% zajdzie q
p=>q =1
Definicja warunku wystarczającego => spełniona wtedy i tylko wtedy gdy zbiór p jest podzbiorem => zbioru q
Inaczej:
p=>q =0
Przykład:
Jeśli liczba jest podzielna przez 8 to na 100% => jest podzielna przez 2
P8=>P2 =1
Definicja warunku wystarczającego => spełniona bo zbiór P8=[8,16,24..] jest podzbiorem => P2=[2,4,6,8..]
Wylosowanie dowolnej liczny ze zbioru P8 daje nam gwarancję matematyczną => iż ta liczba należy do zbioru P2
Matematycznie zachodzi tożsamość:
Warunek wystarczający => = gwarancja matematyczna => = spełniona definicja podzbioru =>

3.
Relacja warunku koniecznego ~>:

Jeśli zajdzie p to zajdzie q
p~>q =1
Definicja warunku koniecznego ~> spełniona wtedy i tylko wtedy gdy zbiór p jest nadzbiorem ~> zbioru q
Inaczej:
p~>q =0
Przykład:
Jeśli liczba jest podzielna przez 2 to może ~> być podzielna przez 8
P2~>P8=1
Definicja warunku koniecznego ~> spełniona bo zbiór P2=[2,4,6,8..] jest nadzbiorem ~> zbioru P8=[8,16,24..]
Zabieram zbiór P2 i znika mi zbiór P8
Zbiór P2 jest konieczny ~> dla zbudowania zbioru P8
Matematycznie zachodzi:
Warunek konieczny ~> = spełniona definicja nadzbioru ~>

4.
Relacja równoważności <=>:

Zajdzie p wtedy i tylko wtedy gdy zajdzie q
p<=>q =(p=>q)*(~p=>~q) =1*1 =1
Inaczej:
p<=>q =0
Interpretacja:
Relacja równoważności to definicja zbiorów tożsamych p=q.
Tożsamość zbiorów p=q wymusza tożsamość zbiorów ~p=~q
Przykład:
Trójkąt jest prostokątny wtedy i tylko wtedy gdy zachodzi w nim suma kwadratów
TP<=>SK = (TP=>SK)*(~TP=>SK) = 1*1 =1
TP=>SK=1 - w trójkącie prostokątnym na 100% => zachodzi suma kwadratów
~TP=>~SK=1 - w trójkącie nieprostokątnym na 100% => nie zachodzi suma kwadratów
Zachodzi tożsamość zbiorów TP=SK, która to tożsamość wymusza tożsamość zbiorów ~TP=~SK

Tożsame definicje równoważności <=>:
p<=>q = (p=>q)*(p~>q) =1*1 =1
Zbiór p jest jednocześnie podzbiorem => zbioru q i nadzbiorem ~> zbioru q
p<=>q = (p=>q)*(q=>p) =1*1 =1
Zbiory p i q są tożsame wtedy i tylko wtedy gdy każdy element zbioru p należy do zbioru q i odwrotnie.

5.
Relacja spójnika „albo”($):

Zajdzie p albo($) q
p$q = ~(p<=>q) = (p=>~q)*(~p=>q) =1*1 =1
Inaczej:
p$q =0
Interpretacja:
Zbiory p i q są rozłączne i uzupełniają się wzajemnie do dziedziny
p*q =[] =0
p+q =1
Przykład:
Każdy człowiek jest mężczyzną albo kobietą
M$K = (M=>~K)*(~M=>K) =1*1 =1
M=>~K=1 - człowiek będący mężczyzną na 100% => nie jest kobietą
~M=>K=1 - człowiek nie będący mężczyzną na 100% => jest kobietą

1.3 Podstawowe definicje w algebrze Kubusia

Podstawowe definicje w algebrze Kubusia to:
p=>q - definicja warunku wystarczającego
p~>q - definicja warunku koniecznego
p~~>q - definicja kwantyfikatora małego
p~~>~q=p*~q - definicja kontrprzykładu

1.3.1 Definicja warunku wystarczającego =>

Definicja warunku wystarczającego => w zbiorach:
Jeśli zajdzie p to zajdzie q
p=>q =1
Definicja warunku wystarczającego => jest spełniona (=1) wtedy i tylko wtedy gdy zbiór p jest podzbiorem => zbioru q
Inaczej: p=>q =0

1.3.2 Definicja warunku koniecznego ~>

Definicja warunku koniecznego ~> w zbiorach:
Jeśli zajdzie p to zajdzie q
p~>q =1
Definicja warunku koniecznego ~> jest spełniona (=1) wtedy i tylko wtedy gdy zbiór p jest nadzbiorem ~> zbioru q
Inaczej: p~>q =0

1.3.3 Definicja kwantyfikatora małego ~~>

Definicja kwantyfikatora małego ~~> w zbiorach:
Jeśli zajdzie p to może ~~> zajść q
p~~>q = p*q =1
Definicja kwantyfikatora jest spełniona (=1) wtedy i tylko wtedy gdy zbiory p i q mają co najmniej jeden element wspólny.
Inaczej: p~~>q = p*q =[] =0

1.3.4 Definicja kontrprzykładu

Definicja kontrprzykładu:
Kontrprzykładem dla warunku wystarczającego p=>q nazywamy to samo zdanie z zanegowanym następnikiem kodowane kwantyfikatorem małym p~~>~q=p*~q

Rozstrzygnięcia:
Fałszywość kontrprzykładu p~~>~q=p*~q =0 wymusza prawdziwość warunku wystarczającego p=>q =1 (i odwrotnie.)
Prawdziwość kontrprzykładu p~~>~q=p*~q =1 wymusza fałszywość warunku wystarczającego p=>q =0 (i odwrotnie)

1.3.5 Prawo Kobry

Prawo Kobry:
Warunkiem koniecznym prawdziwości dowolnego zdania warunkowego „Jeśli p to q" jest jego prawdziwość pod kwantyfikatorem małym ~~>.

Prawo Kobry wynika bezpośrednio z definicji znaczków => i ~>.

1.3.6 Prawa Prosiaczka

Prawa Prosiaczka możemy stosować wybiórczo do dowolnej zmiennej binarnej.

I Prawo Prosiaczka:
(p=1) = (~p=0)
Prawdą jest (=1) że zajdzie p = fałszem jest (=0) że zajdzie ~p
Trzeciej możliwości nie ma (tertium non datur).

Przykład:
K=1 - prawdą jest (=1) że wczoraj byliśmy w kinie (K)
~K=0 - fałszem jest (=0) że wczoraj nie byliśmy w kinie (~K)
(K=1) = (~K=0)

II Prawo Prosiaczka:
(~p=1) = (p=0)
Prawdą jest (=1) że zajdzie ~p = fałszem jest (=0) że zajdzie p
Trzeciej możliwości nie ma (tertium non datur).

Przykład:
~K=1 - prawdą jest (=1) że wczoraj nie byliśmy w kinie (~K)
K=0 - fałszem jest (=0) że wczoraj byliśmy w kinie (K)


1.3.7 Prawa Kubusia

Prawa Kubusia
Prawa Kubusia wiążą warunek wystarczający => z warunkiem koniecznym ~> bez zamiany p i q
I Prawo Kubusia
p=>q = ~p~>~q
II Prawo Kubusia
p~>q = ~p=>~q

1.3.8 Prawa Tygryska

Prawa Tygryska:
Prawa tygryska wiążą warunek wystarczający => i konieczny ~> z zamianą p i q
I Prawo Tygryska
p=>q = q~>p
II Prawo Tygryska:
p~>q = q=>p

1.3.9 Interpretacja dowolnego prawa logicznego

II Prawo Tygryska:
p~>q = q=>p

Interpretacja dowolnego prawa logicznego
Prawdziwość dowolnej strony tożsamości logicznej „=” wymusza prawdziwość drugiej strony
Fałszywość dowolnej strony tożsamości logicznej „=” wymusza fałszywość drugiej strony

Przykład:
II Prawo Tygryska:
L: P2~>P8 = P: P8=>P2
L:
Jeśli liczba jest podzielna przez 2 to może ~> być podzielna przez 8
P2~>P8 =1
Definicja warunku koniecznego ~> spełniona bo zbiór P2=[2,4,6,8..] jest nadzbiorem ~> zbioru P8=[8,16,24..]
P:
Jeśli liczba jest podzielna przez 8 to na 100% => jest podzielna przez 2
P8=>P2 =1
Definicja warunku wystarczającego => spełniona bo zbiór P8=[8,16,24..] jest podzbiorem => zbioru P2=[2,4,6,8..]

1.3.10 Prawo Kłapouchego

Prawo Kłapouchego:
Każde pojęcie jest tożsame z samym sobą

Dowód prawa Kłapouchego:
Każde pojęcie jest podzbiorem => siebie samego
Każde pojęcie jest nadzbiorem ~> siebie samego
Stąd na mocy definicji równoważności:
p<=>p = (p=>p)*(p~>p) =1*1 =1
cnd


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Śro 12:11, 04 Lip 2018, w całości zmieniany 10 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32678
Przeczytał: 43 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 10:29, 04 Lip 2018    Temat postu:

Gówno-logika vs poprawna logika matematyczna!
w przykładach.

Uważaj Irbisolu:
Teoria matematyczna potrzebna do zrozumienia niniejszego postu wyłożona jest w poście wyżej:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/algebra-kubusia-2018-cdn,10787-200.html#389925

Chodzi tu przede wszystkim o definicję logiki matematycznej:
Rafal3006 napisał:


1.1 Teoria zbiorów konieczna i wystarczająca dla potrzeb logiki matematycznej

Fundamentem logiki matematycznej jest teoria zbiorów.
Dokładnie dlatego podstawowe prawa logiki matematycznej należy poznawać na gruncie teorii zbiorów, którą dla potrzeb logiki matematycznej stanowią zaledwie trzy definicje.

Definicja podzbioru =>:
p=>q =1
Zbiór p jest (=1) podzbiorem => zbioru q wtedy i tylko wtedy gdy wszystkie elementy zbioru p należą do zbioru q
Każdy element zbioru p należy do zbioru q

Definicja nadzbioru ~>:
p~>q =1
Zbiór p jest (=1) nadzbiorem ~> zbioru q wtedy i tylko wtedy gdy zawiera co najmniej wszystkie elementy zbioru q

Definicja kwantyfikatora małego ~~>:
p~~>q = p*q
Definicja kwantyfikatora małego ~~> jest spełniona (=1) spełniona wtedy i tylko wtedy gdy zbiory p i q mają co najmniej jeden element wspólny
Istnieje takie x które należy jednocześnie do zbiorów p i q


1.2 Definicja logiki matematycznej

Definicja logiki matematycznej:
Logika matematyczna to badanie relacji między dowolnymi pojęciami z obszaru Uniwersum człowieka.
Uniwersum człowieka to wszelkie możliwe pojęcia dla niego zrozumiałe.

Istnieje pięć i tylko pięć wzajemnych relacji między dowolnymi pojęciami z obszaru Uniwersum człowieka:

1.
Relacja kwantyfikatora małego ~~>:

Jeśli zajdzie p to może ~~> zajść q
p~~>q = p*q=1
Definicja kwantyfikatora małego ~~> spełniona wtedy i tylko wtedy gdy zbiory p i q mają co najmniej jeden element wspólny
Inaczej:
p~~>q = p*q =[] =0 - zbiory rozłączne
Przykład:
Jeśli liczba jest podzielna przez 8 to może ~~> być podzielna przez 2
P8~~>P2 = P8*P2 =1 bo 8
Definicja kwantyfikatora małego ~~> spełniona bo zbiory P8=[8,16,24..] i P2=[2,4,6,8..] mają co najmniej jeden element wspólny

2.
Relacja warunku wystarczającego =>:

Jeśli zajdzie p to na 100% zajdzie q
p=>q =1
Definicja warunku wystarczającego => spełniona wtedy i tylko wtedy gdy zbiór p jest podzbiorem => zbioru q
Inaczej:
p=>q =0
Przykład:
Jeśli liczba jest podzielna przez 8 to na 100% => jest podzielna przez 2
P8=>P2 =1
Definicja warunku wystarczającego => spełniona bo zbiór P8=[8,16,24..] jest podzbiorem => P2=[2,4,6,8..]
Wylosowanie dowolnej liczny ze zbioru P8 daje nam gwarancję matematyczną => iż ta liczba należy do zbioru P2
Matematycznie zachodzi tożsamość:
Warunek wystarczający => = gwarancja matematyczna => = spełniona definicja podzbioru =>

3.
Relacja warunku koniecznego ~>:

Jeśli zajdzie p to zajdzie q
p~>q =1
Definicja warunku koniecznego ~> spełniona wtedy i tylko wtedy gdy zbiór p jest nadzbiorem ~> zbioru q
Inaczej:
p~>q =0
Przykład:
Jeśli liczba jest podzielna przez 2 to może ~> być podzielna przez 8
P2~>P8=1
Definicja warunku koniecznego ~> spełniona bo zbiór P2=[2,4,6,8..] jest nadzbiorem ~> zbioru P8=[8,16,24..]
Zabieram zbiór P2 i znika mi zbiór P8
Zbiór P2 jest konieczny ~> dla zbudowania zbioru P8
Matematycznie zachodzi:
Warunek konieczny ~> = spełniona definicja nadzbioru ~>

4.
Relacja równoważności <=>:

Zajdzie p wtedy i tylko wtedy gdy zajdzie q
p<=>q =(p=>q)*(~p=>~q) =1*1 =1
Inaczej:
p<=>q =0
Interpretacja:
Relacja równoważności to definicja zbiorów tożsamych p=q.
Tożsamość zbiorów p=q wymusza tożsamość zbiorów ~p=~q
Przykład:
Trójkąt jest prostokątny wtedy i tylko wtedy gdy zachodzi w nim suma kwadratów
TP<=>SK = (TP=>SK)*(~TP=>SK) = 1*1 =1
TP=>SK=1 - w trójkącie prostokątnym na 100% => zachodzi suma kwadratów
~TP=>~SK=1 - w trójkącie nieprostokątnym na 100% => nie zachodzi suma kwadratów
Zachodzi tożsamość zbiorów TP=SK, która to tożsamość wymusza tożsamość zbiorów ~TP=~SK

Tożsame definicje równoważności <=>:
p<=>q = (p=>q)*(p~>q) =1*1 =1
Zbiór p jest jednocześnie podzbiorem => zbioru q i nadzbiorem ~> zbioru q
p<=>q = (p=>q)*(q=>p) =1*1 =1
Zbiory p i q są tożsame wtedy i tylko wtedy gdy każdy element zbioru p należy do zbioru q i odwrotnie.

5.
Relacja spójnika „albo”($):

Zajdzie p albo($) q
p$q = ~(p<=>q) = (p=>~q)*(~p=>q) =1*1 =1
Inaczej:
p$q =0
Interpretacja:
Zbiory p i q są rozłączne i uzupełniają się wzajemnie do dziedziny
p*q =[] =0
p+q =1
Przykład:
Każdy człowiek jest mężczyzną albo kobietą
M$K = (M=>~K)*(~M=>K) =1*1 =1
M=>~K=1 - człowiek będący mężczyzną na 100% => nie jest kobietą
~M=>K=1 - człowiek nie będący mężczyzną na 100% => jest kobietą




Irbisol napisał:

rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
"Mickiewicz był Polakiem i pies ma 4 łapy".
Wg tabelki z pierwszego postu tego wątku to zdanie ma wartość 1.
Wg twojej teorii że logika operuje na zbiorach a nie na wartościach logicznych - to zdanie ma wartość 0.

Ciekawe jeszcze, jak by to wyglądało w laboratorium cyfrowym - gdyby do bramki AND przyszły dwie jedynki. Pewnie jakimś cudem bramka by odkryła, że chodzi o rozłączne zbiory.

Jeśli chodzi o zdanie:
Mickiewicz był Polakiem i pies ma cztery łapy
MP*P4L =?
To pełną i wyczerpującą odpowiedź dostałeś w tym poście (wyróżniłem na niebiesko):

Ta odpowiedź nie jest w ogóle odpowiedzią na moje pytanie, bo ja
NIE pytam, jaką to zdanie ma wartość logiczną, lecz pytam
dlaczego wg twojej tabelki ma wartość 1, a wg innych twoich tłumaczeń ma wartość 0.
Pytam o tę sprzeczność.

A ty od miesięcy pierdolisz, dlaczego ma mieć 0.
NIE O TO PYTAM.

Cytat:
Zajmijmy się tym wytłuszczonym.(...)
Poproszę o odpowiedź na pytanie A i B.

Ale to ty masz odpowiadać.
Co zwróci bramka AND, gdy dostanie p=1 i q=1?
Np. ze zdania "(Mickiewicz był Polakiem)=1 i (pies ma cztery łapy)=1"?
Wg ciebie zwróci 0?

Irbisolu, teoria bramek logicznych, to póki co za wysokie progi dla ciebie, bez problemu ci ją wytłumaczę, ale to inny temat niż problem zdania „Mickiewicz był Polakiem i pies ma cztery łapy”.

Póki co chcę ci wytłumaczyć o co chodzi w logice matematycznej na przykładzie zdania „Mickiewicz był Polakiem i pies ma cztery łapy”

Definicja logiki matematycznej:
Logika matematyczna to badanie relacji między dowolnymi pojęciami z obszaru Uniwersum człowieka.
Uniwersum człowieka to wszelkie możliwe pojęcia dla niego zrozumiałe.

Uważaj Irbisolu:
Wszystko co nie spełnia definicji logiki matematycznej nie jest logiką matematyczną!

Przykład 1.
1.
Jeśli zwierzę jest psem to na 100% => ma cztery łapy
P=>4L
W zdaniu tym mowa jest o dwóch zbiorach:
P=[pies] =1 - wiem (=1) co to jest zbiór P (zbiór wszystkich psów)
4L=[pies, słoń ..] =1 - wiem (=1) co to jest zbiór 4L (zbiór zwierząt mających 4 łapy)
Przyjmujemy dziedzinę:
ZWZ - zbiór wszystkich zwierząt
Stąd mamy przeczenia zbiorów (uzupełnienia do dziedziny):
~P=[ZWZ-P] = [słoń, mrówka ..] =1
Wiem (=1) co to jest zbiór ~P (zbiór wszystkich zwierząt z wykluczeniem psa)
~4L=[ZWZ-4L] = [mrówka ..] =1
Wiem (=1) co to jest zbiór ~4L (zbiór wszystkich zwierząt z wykluczeniem zwierząt z czterema łapmi)

Tabela prawdy dla zdania 1 to analiza zdania przez wszystkie możliwe przeczenia p i q.

Tabela prawdy zdania 1 w gówno-logice jest taka:
Kod:

T1
Standardowa tabela gówno-logiki matematycznej
1.
Jeśli zwierzę jest psem to ma cztery łapy
P=>4L
Analiza zdania 1 przez wszystkie możliwe przeczenia zbiorów P i 4L
w gówno-logice
A: P i  4L = 1 - wiem (=1) co to jest P i wiem (=1) co to jest 4L
B: P i ~4L = 1 - wiem (=1) co to jest P i wiem (=1) co to jest ~4L
C:~P i  4L = 1 - wiem (=1) co to jest ~P i wiem (=1) co to jest 4L
D:~P i ~4L = 1 - wiem (=1) co to jest ~P i wiem (=1) co to jest ~4L


Poprawną analizę zdania 1, podlegającą pod definicję logiki matematycznej, wykonał wykładowca logiki matematycznej, Volrath
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/kubusiowa-szkola-logiki-na-zywo-dyskusja-z-volrathem,3591-25.html#69416
volrath napisał:

T2.
Standardowa tabela prawdy poprawnej logiki matematycznej to
poprawna analiza zbiorów P i 4L przez wszystkie możliwe przeczenia
podlegająca pod definicję logiki matematycznej
Kod:

1.
Jeśli zwierzę jest psem to ma cztery łapy
P=>4L
Wiemy, że:
A: P i  4L = 1 (pies)
B: P i ~4L = 0 (brak psów bez 4 łap)
C:~P i  4L = 1 (słoń)
D:~P i ~4L = 1 (mrówka)
Istnienie kalekich psów wykluczamy.

Zauważmy, że Volrath zapisał tu piękną tabelę prawdy w 100% zgodną z definicją kwantyfikatora małego ~~>:
volrath napisał:

Kod:

1.
Jeśli zwierzę jest psem to ma cztery łapy
P=>4L
Wiemy, że:
A: P~~> 4L= P i  4L = 1 (pies)
B: P~~>~4L= P i ~4L = 0 (brak psów bez 4 łap)
C:~P~~> 4L=~P i  4L = 1 (słoń)
D:~P~~>~4L=~P i ~4L = 1 (mrówka)
Istnienie kalekich psów wykluczamy.

Zdanie A z poprawnej tabeli prawdy Volratha czytamy:
A.
Jeśli zwierzę jest psem to może ~~> mieć cztery łapy
P~~>4L = P*4L =1*1 =1
Oba zbiory istnieją (=1) P=[pies..] =1 i 4L=[pies, słoń..]=1 i maja element wspólny [pies], stąd zdanie pod kwantyfikatorem małym ~~> jest prawdziwe (=1)
Zauważmy, że spójnik „i”(*) nie jest tożsamy z wyznaczeniem kompletnego iloczynu logicznego zbiorów P i 4L.
W kwantyfikatorze małym ~~> nie sprawdzamy czy zbiór psów P=[pies] jest podzbiorem => zbioru zwierząt z czterema łapami 4L=[pies, słoń..].
W kwantyfikatorze małym ~~> poszukujemy tylko i wyłącznie jednego elementu wspólnego zbiorów P=[pies] i 4L=[pies, słoń ..]

Zdanie B z poprawnej tabeli prawdy Volratha czytamy:
B.
Jeśli zwierzę jest psem to może ~~> nie mieć czterech łap
P~~>~4L = P*~4L =1*1 =0
Oba zbiory istnieją (=1) P=[pies]=1 i ~4L=[mrówka ..]=1 ale są rozłączne, stąd zdanie pod kwantyfikatorem małym ~~> jest fałszem (=0)

Zauważ Irbisolu, że z definicji musimy znać wszystkie pojęcia z naszego Uniwersum, stąd nasze sporne zdanie zapisane w poniższy sposób jest prawdziwe:
A.
Wiem (=1) że Mickiewicz był Polakiem i wiem (=1) że pies ma cztery łapy
MP*P4L = 1*1 =1
… ale to zdanie nawet nie leżało koło logiki matematycznej przy poniższej definicji logiki matematycznej:

Definicja logiki matematycznej:
Logika matematyczna to badanie relacji między dowolnymi pojęciami z obszaru Uniwersum człowieka.
Uniwersum człowieka to wszelkie możliwe pojęcia dla niego zrozumiałe.

W zdaniu jak wyżej w ogóle nie interesuje nas jakakolwiek relacja między pojęciami MP i 4L, stwierdzamy tylko oczywistą oczywistość iż wiemy (=1) co to jest MP i wiemy (=1) co to jest P4L.
Takie podejście do logiki „matematycznej” generuje nam gówno-logikę zapisaną wyżej w tabeli T1 - same jedynki w wyniku, obojętnie ile pojęć z Uniwersum byśmy nie rozpatrywali.

Zdanie A podlegające pod logikę matematyczną brzmi:
B.
Mickiewicz był Polakiem i pies ma cztery łapy
MP*P4L=1*1=0
W logice matematycznej badamy relację między pojęciami MP i P4L.
Te pojęcia są rozłączne, stąd mamy fałszywość tego zdania B
MP*P4L =1*1=0
cnd
Czytamy:
Oba pojęcia istnieją (=1) MP=1 i P4L=1, ale są rozłączne, co wymusza fałszywość zdania B!

Pytanie do Irbisola:
Czy załapałeś różnicę między gówno-logiką (tabela T1) a logiką matematyczną (tabela T2)?


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Śro 11:08, 04 Lip 2018, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 14139
Przeczytał: 23 tematy


PostWysłany: Śro 11:23, 04 Lip 2018    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:

Co zwróci bramka AND, gdy dostanie p=1 i q=1?
Np. ze zdania "(Mickiewicz był Polakiem)=1 i (pies ma cztery łapy)=1"?
Wg ciebie zwróci 0?

Irbisolu, teoria bramek logicznych, to póki co za wysokie progi dla ciebie, bez problemu ci ją wytłumaczę

Ale ja nie chcę, żebyś mi tłumaczył teorię bramek logicznych, tylko żebyś odpowiedział, jaki wynik da bramka AND przy dwóch jedynkach na wejściu.

Cytat:
Póki co chcę ci wytłumaczyć

To tłumacz w innym wątku.
To jest wątek, gdzie masz ODPOWIEDZIEĆ na pytanie dotyczące sprzeczności w twojej logice.
Sprzeczność polega na tym, że TE SAME zdania z TYMI SAMYMI wartościami połączone operatorem '*' zwracają u ciebie RÓŻNE wyniki.
Do tej pory nie dałeś najmniejszego znaku, że w ogóle zrozumiałeś, o jakiej sprzeczności piszę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Metodologia / Forum Kubusia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 8, 9, 10 ... 64, 65, 66  Następny
Strona 9 z 66

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin