|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MaluśnaOwieczka
Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 5509
Przeczytał: 97 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:32, 07 Wrz 2023 Temat postu: |
|
|
lucek napisał: | dziwne przecież było, ze cały świat tak ochoczo, przyjął lockdown gospodarczy, jak gdyby skala zagrożenia, zagrażałaby niemalże przetrwaniu ludzkości ... |
Bo ludzie, w przeciwieństwie do opinii TP, w pierwszej kolejności nie myślą o ludzkości, ani o społeczeństwie, lecz o sobie i swoich najbliższych.
lucek napisał: | setki tysięcy chyba już zginęły na Ukrainie, i jakoś światu nie spieszy się z rozwiązaniem tego konfliktu ... i nie tylko tego ... a tu masz, taki humanitaryzm. |
Świat zachodni przecież podtrzymuje tylko i eskaluje ten konflikt dostarczając Zełeńskiemu broń.
lucek napisał: | dlatego pisałem o "zdrowym rozsądku" ... czyli, że takiej reguły, wg. mnie, nie ma |
Trudno o zdrowy rozsądek, gdy się nie dysponuje żadnymi pewnymi danymi, w oparciu o które można by podejmować decyzje.
Wtedy w grę wchodzą odczucia i ważenie potencjalnych zysków i strat.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wodnick
Dołączył: 11 Paź 2022
Posty: 346
Przeczytał: 54 tematy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 17:14, 07 Wrz 2023 Temat postu: |
|
|
Widać na Twoim przykładzie jak trudno dogadać się nawet z najbliższą osobą, z którą przecież ma/miało się wiele wspólnego. U mnie jest podobnie, są sprawy w których nie da rady wypracować jakiegoś stanowiska satysfakcjonującego obydwie strony więc jak tu się dogadywać w społeczeństwie wielobiegunowym skoro w najprostszej relacji nie możemy?
Po ludzku rzecz biorąc - nie da się. Na szczęście jestem wierzącym katolikiem ( cokolwiek by o tym fedor nie myślał) i dla Boga nie ma rzeczy niemożliwych. Do tego dochodzi wieczna perspektywa i sprawa nie jest aż tak beznadziejna jak nam się teraz wydaje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MaluśnaOwieczka
Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 5509
Przeczytał: 97 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:21, 07 Wrz 2023 Temat postu: |
|
|
wodnick napisał: | są sprawy w których nie da rady wypracować jakiegoś stanowiska satysfakcjonującego obydwie strony więc jak tu się dogadywać w społeczeństwie wielobiegunowym skoro w najprostszej relacji nie możemy? |
No właśnie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lucek
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8322
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 20:47, 07 Wrz 2023 Temat postu: |
|
|
Owca napisał: | Bo ludzie, w przeciwieństwie do opinii TP, w pierwszej kolejności nie myślą o ludzkości, ani o społeczeństwie, lecz o sobie i swoich najbliższych. |
w pierwszej kolejności rozpoznaje człowiek intencje otoczenia, prawa nm rządzące ... tym otoczeniem jest społeczeństwo ... inni ludzie, ale oczywiście działa we własnym interesie
czasami, jeśli ma dobre samopoczucie i jak już palma odbije, to to otoczenie chce kształtować .... więc jednak, w pierwszej kolejności myśli o społeczeństwie i do tego, co wymyśli, dostosowuje swoje działanie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MaluśnaOwieczka
Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 5509
Przeczytał: 97 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:06, 07 Wrz 2023 Temat postu: |
|
|
lucek napisał: | w pierwszej kolejności rozpoznaje człowiek intencje otoczenia, prawa nm rządzące ... tym otoczeniem jest społeczeństwo ... inni ludzie, ale oczywiście działa we własnym interesie
czasami, jeśli ma dobre samopoczucie i jak już palma odbije, to to otoczenie chce kształtować .... więc jednak, w pierwszej kolejności myśli o społeczeństwie i do tego, co wymyśli, dostosowuje swoje działanie |
Myśli o sobie, żeby poczuć endorfiny.
Gdy mu się uda zmienić otoczenie, to wtedy jest zadowolony. A więc jest to całkowicie interesowna działalność.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lucek
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8322
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 21:14, 07 Wrz 2023 Temat postu: |
|
|
MaluśnaOwieczka napisał: | lucek napisał: | w pierwszej kolejności rozpoznaje człowiek intencje otoczenia, prawa nm rządzące ... tym otoczeniem jest społeczeństwo ... inni ludzie, ale oczywiście działa we własnym interesie
czasami, jeśli ma dobre samopoczucie i jak już palma odbije, to to otoczenie chce kształtować .... więc jednak, w pierwszej kolejności myśli o społeczeństwie i do tego, co wymyśli, dostosowuje swoje działanie |
Myśli o sobie, żeby poczuć endorfiny.
Gdy mu się uda zmienić otoczenie, to wtedy jest zadowolony. A więc jest to całkowicie interesowna działalność. |
to może lłatwiej wstrzyknąć se te endorfiny ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MaluśnaOwieczka
Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 5509
Przeczytał: 97 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:49, 07 Wrz 2023 Temat postu: |
|
|
lucek napisał: | MaluśnaOwieczka napisał: | Myśli o sobie, żeby poczuć endorfiny.
Gdy mu się uda zmienić otoczenie, to wtedy jest zadowolony. A więc jest to całkowicie interesowna działalność. |
to może lłatwiej wstrzyknąć se te endorfiny ? |
Ja nie ćpam i nigdy nie ćpałem. W przeciwieństwie do niektórych Zająców Szaraków!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lucek
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8322
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 6:24, 08 Wrz 2023 Temat postu: |
|
|
ja sobie Owca troszkę żartowałem
no ale
Owca napisał: | A więc jest to całkowicie interesowna działalność. |
interesowna w tym sensie, że człowiek zawsze realizuje swoją wolę, to czego by chciał, niekiedy wbrew swojemu osobistemu interesowi, zwłaszcza, że ma świadomość, że i tak pójdzie do piachu ... no i tak masz w teizmi, że Bóg jest Miłością, bo miłość to chcieć, pragnąć, ....
a nie jest to kwestia endorfin, Baranie !
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MaluśnaOwieczka
Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 5509
Przeczytał: 97 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:35, 08 Wrz 2023 Temat postu: |
|
|
lucek napisał: | interesowna w tym sensie, że człowiek zawsze realizuje swoją wolę, to czego by chciał, niekiedy wbrew swojemu osobistemu interesowi, zwłaszcza, że ma świadomość, że i tak pójdzie do piachu ... no i tak masz w teizmi, że Bóg jest Miłością, bo miłość to chcieć, pragnąć, ....
a nie jest to kwestia endorfin, Baranie ! |
Realizacja swojej woli nie jest osobistym interesem?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21680
Przeczytał: 135 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:39, 08 Wrz 2023 Temat postu: |
|
|
Owca
Cytat: | "Ludźmi" jesteśmy tylko ze względu na presję. |
Dobrze wiesz, że nie...
Maluśny
Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Pią 11:40, 08 Wrz 2023, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MaluśnaOwieczka
Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 5509
Przeczytał: 97 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:48, 08 Wrz 2023 Temat postu: |
|
|
Semele napisał: | Owca
Cytat: | "Ludźmi" jesteśmy tylko ze względu na presję. |
Dobrze wiesz, że nie...
Maluśny |
Jednak tak.
Ludzie są zdolni do okropnych zbrodni. Powstrzymuje ich tylko obawa przed oceną ze strony innych.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lucek
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8322
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 12:40, 08 Wrz 2023 Temat postu: |
|
|
MaluśnaOwieczka napisał: | lucek napisał: | interesowna w tym sensie, że człowiek zawsze realizuje swoją wolę, to czego by chciał, niekiedy wbrew swojemu osobistemu interesowi, zwłaszcza, że ma świadomość, że i tak pójdzie do piachu ... no i tak masz w teizmi, że Bóg jest Miłością, bo miłość to chcieć, pragnąć, ....
a nie jest to kwestia endorfin, Baranie ! |
Realizacja swojej woli nie jest osobistym interesem? |
dlatego napisałem "Baranie", bo "interes" to nienajlepsze słowo ... raczej "osobistym celem", bo przecież nie cudzym ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MaluśnaOwieczka
Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 5509
Przeczytał: 97 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:52, 08 Wrz 2023 Temat postu: |
|
|
lucek napisał: | MaluśnaOwieczka napisał: | lucek napisał: | interesowna w tym sensie, że człowiek zawsze realizuje swoją wolę, to czego by chciał, niekiedy wbrew swojemu osobistemu interesowi, zwłaszcza, że ma świadomość, że i tak pójdzie do piachu ... no i tak masz w teizmi, że Bóg jest Miłością, bo miłość to chcieć, pragnąć, ....
a nie jest to kwestia endorfin, Baranie ! |
Realizacja swojej woli nie jest osobistym interesem? |
dlatego napisałem "Baranie", bo "interes" to nienajlepsze słowo ... raczej "osobistym celem", bo przecież nie cudzym ? |
W interesie każdego jest realizować swoje potrzeby.
Jeśli ktoś potrzebuje się dla kogoś poświęcić, to jest to w jego interesie, gdyż w przeciwnym razie będzie cierpiał z powodu wyrzutów sumienia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lucek
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8322
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 13:08, 08 Wrz 2023 Temat postu: |
|
|
MaluśnaOwieczka napisał: | lucek napisał: | MaluśnaOwieczka napisał: | lucek napisał: | interesowna w tym sensie, że człowiek zawsze realizuje swoją wolę, to czego by chciał, niekiedy wbrew swojemu osobistemu interesowi, zwłaszcza, że ma świadomość, że i tak pójdzie do piachu ... no i tak masz w teizmi, że Bóg jest Miłością, bo miłość to chcieć, pragnąć, ....
a nie jest to kwestia endorfin, Baranie ! |
Realizacja swojej woli nie jest osobistym interesem? |
dlatego napisałem "Baranie", bo "interes" to nienajlepsze słowo ... raczej "osobistym celem", bo przecież nie cudzym ? |
W interesie każdego jest realizować swoje potrzeby.
Jeśli ktoś potrzebuje się dla kogoś poświęcić, to jest to w jego interesie, gdyż w przeciwnym razie będzie cierpiał z powodu wyrzutów sumienia. |
mózg ci lewactwo wyprało .... zwłaszcza z tymi "endorfinami" ... realizacja celu, wcale nie musi się wiązać z przyjemnością a ... nawet nie być kwestią sumienia ... tak jak napisałeś mają zwierzęta i lewaki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MaluśnaOwieczka
Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 5509
Przeczytał: 97 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:10, 08 Wrz 2023 Temat postu: |
|
|
lucek napisał: | MaluśnaOwieczka napisał: | lucek napisał: | MaluśnaOwieczka napisał: | lucek napisał: | interesowna w tym sensie, że człowiek zawsze realizuje swoją wolę, to czego by chciał, niekiedy wbrew swojemu osobistemu interesowi, zwłaszcza, że ma świadomość, że i tak pójdzie do piachu ... no i tak masz w teizmi, że Bóg jest Miłością, bo miłość to chcieć, pragnąć, ....
a nie jest to kwestia endorfin, Baranie ! |
Realizacja swojej woli nie jest osobistym interesem? |
dlatego napisałem "Baranie", bo "interes" to nienajlepsze słowo ... raczej "osobistym celem", bo przecież nie cudzym ? |
W interesie każdego jest realizować swoje potrzeby.
Jeśli ktoś potrzebuje się dla kogoś poświęcić, to jest to w jego interesie, gdyż w przeciwnym razie będzie cierpiał z powodu wyrzutów sumienia. |
mózg ci lewactwo wyprało .... zwłaszcza z tymi "endorfinami" ... realizacja celu, wcale nie musi się wiązać z przyjemnością a ... nawet nie być kwestią sumienia ... tak jak napisałeś mają zwierzęta i lewaki |
Nie chodzi o same endorfiny i przyjemność, ale o zmniejszenie dyskomfortu lub wybranie mniejszego dyskomfortu z dwóch opcji. Pytanie, na jak długo mniejszego.
Ludzie zazwyczaj mniejszy dyskomfort wybierają całkowicie podświadomie. Nie analizują tego, nie zastanawiają się. Nie wnikają w głąb własnych motywacji. Nie wiedzą, dlaczego wybrali tak, a nie inaczej.
Jednak zdarzają się nieliczni ludzie, którzy zastanawiają się nad przyczynami własnych wyborów i próbują je analizować. Wtedy właśnie dochodzi się do takich wniosków, że wszystko robimy dla siebie. Albo żeby poczuć się lepiej, albo żeby nie poczuć się gorzej.
Gdyby wybór nie służył wybierającemu, to nie miałby motywacji, by na cokolwiek się decydować.
Jeśli poświęcamy się dla kogoś, to robimy to dlatego, bo to służy w jakiś sposób nam. Nawet jeśli nie jesteśmy tego uświadomieni.
Ostatnio zmieniony przez MaluśnaOwieczka dnia Pią 13:15, 08 Wrz 2023, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MaluśnaOwieczka
Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 5509
Przeczytał: 97 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:24, 08 Wrz 2023 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Czy istnieje prawdziwy altruizm?
Analiza altruizmu.
Altruizm to bezinteresowna troska o dobro innych.
Podobnie jak „empatia”, „altruizm” jest terminem współczesnym, ukutym przez filozofa Auguste’a Comte’a (zm. 1857) z francuskiego słowa autrui, które samo w sobie wywodzi się od łacińskiego alteri [inni ludzie].
Klasycznym, historycznym pojęciem, które najbardziej zbliża się do altruizmu, jest jałmużna, która wywodzi się z greckiego eleos [litość] i oznacza „dawać jałmużnę”. W teologii chrześcijańskiej miłość jest właściwie miłością człowieka do Boga i przez Boga do bliźnich.
Innym, mniej pochlebnym czynnikiem motywującym altruizm jest strach lub unikanie. W tym przypadku altruizm jest obroną ego, formą sublimacji, w której człowiek radzi sobie ze swoimi problemami i lękami, wychodząc poza siebie i pomagając innym. Koncentrując się na potrzebach innych, osoby wykonujące altruistyczne zawody, takie jak pielęgniarstwo i nauczanie, mogą zepchnąć swoje potrzeby na dalszy plan, gdzie łatwiej można je zignorować lub zapomnieć. Z drugiej strony osoby opiekujące się osobą niepełnosprawną lub starszą mogą doświadczać głębokiego niepokoju i rozpaczy, podobnego do „syndromu pustego gniazda”, gdy nagle zostaje im odebrana ta rola. Można argumentować, że ten rodzaj altruizmu obronnego nie jest prawdziwym altruizmem, zwłaszcza ze względu na ewentualne koszty osobiste.
Ale odkładając te komplikacje na bok, altruizm ma wiele korzyści dla altruisty. Dokonanie altruistycznego czynu pozostawia w nas uczucie euforii, tzw. haju pomocnika. W dłuższej perspektywie altruizm wiąże się z lepszym zdrowiem psychicznym i fizycznym oraz dłuższą żywotnością. Życzliwsi ludzie są szczęśliwsi, a szczęśliwsi ludzie są milsi, co tworzy pozytywne koło altruizmu.
Na poziomie bardziej społecznym altruizm służy jako sygnał intencji współpracy, a także dostępności zasobów, a co za tym idzie, potencjału godowego lub partnerskiego. Otwiera także konto zadłużenia, zachęcając innych do odwdzięczenia się zasobami i możliwościami, które mają dla nas potencjalnie znacznie większą wartość niż te, z którymi czuliśmy się zdolni i gotowi się rozstać.
Mówiąc szerzej, altruizm pomaga ustanowić i utrzymać tkankę społeczną, która nas pielęgnuje i chroni, która utrzymuje nas przy życiu, a co więcej, sprawia, że warto żyć.
Nic więc dziwnego, że wielu psychologów i filozofów twierdzi, że nie ma czegoś takiego jak prawdziwy altruizm oraz że tak zwana empatia i altruizm są jedynie narzędziami egoizmu i samozachowawstwa. Z tego powodu czyny, które ludzie nazywają altruistycznymi, dokonywane są dlatego, że prowadzą do przyjemnego uczucia dumy i satysfakcji, oczekiwania na honor lub wzajemność lub większego prawdopodobieństwa miejsca w niebie; a nawet jeśli żadne z powyższych, to przynajmniej dlatego, że łagodzą nieprzyjemne uczucia, takie jak poczucie winy lub wstydu z powodu zaniechania działania.
Argument ten był atakowany z różnych powodów, ale najpoważniej ze względu na błędną, kołową logikę: „Ludzie, którzy dokonują czynów altruistycznych, czerpią z nich korzyści, zatem działania altruistyczne są dokonywane na korzyść ludzi, którzy je dokonują”.
Myślę, że najważniejsze jest to. Nie może być czegoś takiego jak akt „altruistyczny”, który nie zawiera elementu egoizmu, nie może być czegoś takiego jak akt altruistyczny, który nie prowadzi do pewnego stopnia, niezależnie od tego, jak małego, dumy lub potwierdzenia albo satysfakcji. W związku z tym czynu nie należy uznawać za samolubny lub motywowany sobą tylko dlatego, że zawiera jakiś drobny i nieunikniony element egoizmu. Czyn ten nadal można uznać za altruistyczny, jeśli element „samolubny” jest przypadkowy; lub, jeśli nie przypadkowe, to wtórne; lub, jeśli nie jest to przypadkowe ani wtórne, to nieokreślające.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21680
Przeczytał: 135 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:20, 08 Wrz 2023 Temat postu: |
|
|
MaluśnaOwieczka napisał: | Semele napisał: | Owca
Cytat: | "Ludźmi" jesteśmy tylko ze względu na presję. |
Dobrze wiesz, że nie...
Maluśny |
Jednak tak.
Ludzie są zdolni do okropnych zbrodni. Powstrzymuje ich tylko obawa przed oceną ze strony innych. |
Każdy sądzi po sobie?????
Czy Ciebie powstrzymuje przed zabiciem kota i sprzedaniem jego skórki osobie chorej na reumatyzm obawa przed oceną innych??
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MaluśnaOwieczka
Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 5509
Przeczytał: 97 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:23, 08 Wrz 2023 Temat postu: |
|
|
Semele napisał: | Czy Ciebie powstrzymuje przed zabiciem kota i sprzedaniem jego skórki osobie chorej na reumatyzm obawa przed oceną innych?? |
Kota nie. Ale człowieka już tak.
Człowieka, myślę, byłbym zdolny zabić. Kota nie.
Musiałbym tylko mieć silny powód.
Nawet grając w gry komputerowe robiło mi się zawsze smutno, gdy musiałem strzelać do wirtualnych psów. Żal mi ich było, mimo że to tylko wirtualne obiekty. Natomiast do wirtualnych ludzi strzelałem bez opamiętania.
Ostatnio zmieniony przez MaluśnaOwieczka dnia Pią 15:24, 08 Wrz 2023, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21680
Przeczytał: 135 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:59, 08 Wrz 2023 Temat postu: |
|
|
MaluśnaOwieczka napisał: | Semele napisał: | Czy Ciebie powstrzymuje przed zabiciem kota i sprzedaniem jego skórki osobie chorej na reumatyzm obawa przed oceną innych?? |
Kota nie. Ale człowieka już tak.
Człowieka, myślę, byłbym zdolny zabić. Kota nie.
Musiałbym tylko mieć silny powód.
Nawet grając w gry komputerowe robiło mi się zawsze smutno, gdy musiałem strzelać do wirtualnych psów. Żal mi ich było, mimo że to tylko wirtualne obiekty. Natomiast do wirtualnych ludzi strzelałem bez opamiętania. |
Moze ze strony ludzi doświadczaleś czegoś zlego?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MaluśnaOwieczka
Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 5509
Przeczytał: 97 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:22, 08 Wrz 2023 Temat postu: |
|
|
Semele napisał: | MaluśnaOwieczka napisał: | Semele napisał: | Czy Ciebie powstrzymuje przed zabiciem kota i sprzedaniem jego skórki osobie chorej na reumatyzm obawa przed oceną innych?? |
Kota nie. Ale człowieka już tak.
Człowieka, myślę, byłbym zdolny zabić. Kota nie.
Musiałbym tylko mieć silny powód.
Nawet grając w gry komputerowe robiło mi się zawsze smutno, gdy musiałem strzelać do wirtualnych psów. Żal mi ich było, mimo że to tylko wirtualne obiekty. Natomiast do wirtualnych ludzi strzelałem bez opamiętania. |
Moze ze strony ludzi doświadczaleś czegoś zlego? |
Pewnie właśnie o to chodzi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lucek
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8322
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 19:39, 08 Wrz 2023 Temat postu: |
|
|
Owca napisał: | Nie chodzi o same endorfiny i przyjemność, ale o zmniejszenie dyskomfortu lub wybranie mniejszego dyskomfortu z dwóch opcji. Pytanie, na jak długo mniejszego. |
sam o endorfinach napisałeś ... nie mam zresztą ochoty słuchać tych lewacko-naturalistycznych bzdur o "zmiejszaniu dyskonfortu" ... to psychologiczny bełkot
człowiek kieruje się swoją wolą, wola człowieka jest podstawą jego działania i człowiek kierując się nią wcale nie musi kierować się jakimś, wymyśonym przez jekiegoś durnego psychologa, czy innego podobnego idiotę, ani osiągnięciem przyjemności, ani "zmiejszaniem dyskonfortu ... przykładem choćby Jezus, który daje się ukrzyzować ... i wiele innych przykadów, znanych z historii ... tylko i wyłacznie dlatego, że tak chce - woli.
Cytat: | Ludzie zazwyczaj mniejszy dyskomfort wybierają całkowicie podświadomie. Nie analizują tego, nie zastanawiają się. Nie wnikają w głąb własnych motywacji. Nie wiedzą, dlaczego wybrali tak, a nie inaczej.
Jednak zdarzają się nieliczni ludzie, którzy zastanawiają się nad przyczynami własnych wyborów i próbują je analizować. Wtedy właśnie dochodzi się do takich wniosków, że wszystko robimy dla siebie. Albo żeby poczuć się lepiej, albo żeby nie poczuć się gorzej.
Gdyby wybór nie służył wybierającemu, to nie miałby motywacji, by na cokolwiek się decydować.
Jeśli poświęcamy się dla kogoś, to robimy to dlatego, bo to służy w jakiś sposób nam. Nawet jeśli nie jesteśmy tego uświadomieni.
|
a gdzieś ty się tych bzdur naczytał ? ... dobrze, że chociaz własnymi słowami, a nie jak Semele
mnie żatdne psychologiczne pierdy o egoizmie, altruizmie itp. z dupy wziętych wymysłach naturalistycznych niedorozwojów, nie interesują .. człowiek od Boga ma wolną wolę i ta jest podstawą etyki ... a naturaliści niech sobie etykę tworzą na podstawie obserwacji szympansów - to właściwy dla nich poziom.
Ostatnio zmieniony przez lucek dnia Pią 19:42, 08 Wrz 2023, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MaluśnaOwieczka
Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 5509
Przeczytał: 97 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:47, 08 Wrz 2023 Temat postu: |
|
|
Jezus dał się ukrzyżować, żeby zmniejszyć swój dyskomfort. Tylko że ten dyskomfort dotyczył innych rejonów funkcjonowania. Ukoił ból psychiczny poprzez ból fizyczny.
Wolna wola jest mocno ograniczona przez to, co jest poza naszą świadomością.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lucek
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8322
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 19:55, 08 Wrz 2023 Temat postu: |
|
|
MaluśnaOwieczka napisał: | Jezus dał się ukrzyżować, żeby zmniejszyć swój dyskomfort. Tylko że ten dyskomfort dotyczył innych rejonów funkcjonowania. Ukoił ból psychiczny poprzez ból fizyczny.
Wolna wola jest mocno ograniczona przez to, co jest poza naszą świadomością. |
czyli będziesz tak racjonalizował, byleby ci te naturalistyczne bajeczki, w które wierzysz, się zgadzały ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MaluśnaOwieczka
Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 5509
Przeczytał: 97 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:57, 08 Wrz 2023 Temat postu: |
|
|
lucek napisał: | MaluśnaOwieczka napisał: | Jezus dał się ukrzyżować, żeby zmniejszyć swój dyskomfort. Tylko że ten dyskomfort dotyczył innych rejonów funkcjonowania. Ukoił ból psychiczny poprzez ból fizyczny.
Wolna wola jest mocno ograniczona przez to, co jest poza naszą świadomością. |
czyli będziesz tak racjonalizował, byleby ci te naturalistyczne bajeczki, w które wierzysz, się zgadzały ? |
Trochę się zagalopowałeś.
Człowiekiem kierują zarówno czynniki biologiczne, nieświadome, jak i wolna wola. Wszystkiego po trochu. Nie można całkowicie wykluczać jednego i skupiać się na tylko jednym aspekcie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|