Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Rola założeń w rozumowaniu
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Rozbieranie irracjonalizmu
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31332
Przeczytał: 100 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 20:46, 28 Lip 2022    Temat postu:

Irbisol napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Rzuciłeś sobie te punkty "a muzom", a teraz liczysz na "bystrość odbiorcy", czyli na to, że ktoś z Twoich luźnych, niejasnych sugestii miałby się domyśleć, o co właściwie chodzi i dlaczego słuszne miałoby być to, a nie tego czegoś zaprzeczeni?...
Przestań rzucać te luźne sugestie, stawiać niejasne dylematy i odpowiadać pytaniami na pytania, lecz podaj ŚCISŁĄ ŚCIEŻKĘ LOGICZNĄ ROZUMOWANIA (wskazując CO, z CZEGO, JAKĄ KONKRETNIE METODĄ, W MYŚL JAKIEJ REGUŁY) miałoby tu wynikać.

A tak w ogóle, to o ile mogę się zgodzić z jakąś wymową ogólną Twoich 4ch punktów, polegającą na tym, że jeśliby założymy pesymistycznie, iż nie da się pokonać rozumowaniem chaosu, to rozumowanie nie miałoby sensu, to z tych punktów raczej wynika za wniosek za...
LOGIKĄ MATEMATYCZNA (czyli tą uznaną, przyjętą, stosującą ZAŁOŻENIA i REGUŁY). Nijak to nie wspiera Twojej logiki, polegającej na tym, że to co Irbisol deklaruje, to rzekomo ma być słuszne, bo przecież przy tym Irbisol też deklaruje, że "stosuje logikę".
Dalej leży przed Tobą problem, jak zróżnicować tę Twoją deklarację, z deklaracją proroka Manitou, który też ogłosił, iż "zastosował logikę" przy swoich tezach.

Ileż ty się napiszesz, nie rozumiejąc podstaw w stylu 2+2=4 ...
Podziwiam twoje przekonanie o mocy własnego intelektu. Jest ona mierna, ale przekonanie jest wprost doskonałe.

Czyli tradycyjnie mamy odpowiedź "merytoryczną" na taki sposób, że nie odpowiadasz na moje pytania, a jedynie komentujesz moją osobę.
Przypomnę o co wciąż toczy się sprawa (nie będę się, jak to Ty miałeś w swoim zwyczaju, utrudniał ustalenie, o co chodzi i dopytywał o "tamte" pytania):
1. Pokaż w jaki sposób - bez liczenia na to, że się ktoś domyśli, o co Ci właściwie chodzi, ale LOGICZNYM ROZUMOWANIEM - z Twoich 4 punktów wynika teza, że założeń nie należy stosować.
2. Wyjaśnij co takiego lepszego mają Twoje deklaracje o stosowaniu logiki, od takich samych deklaracji o stosowaniu logiki przez dowolnego głosiciela dowolnej religii. Inaczej mówiąc pokaż, że Twoje "stosowanie logiki" ma w ogóle jakieś konkretne właściwości, że jest czymś więcej, niż pustą deklaracją, która ma jedynie robić dobre wrażenie na odbiorcach. Wskaż te właściwości konkretnie, pokazując jak różnicują one Twoją deklarację użycia logiki od deklaracji czczej i manipulatorskiej.
Ale obawiam się, że skoro tego nie podałeś przez tyle lat naszych dyskusji, to i teraz jedyne co Ci zostanie, to kolejne skomentowanie mojej osoby, zastosowanie jakiegoś epitetu, a nie rozumowania. Bo jeszcze chyba nie dojrzałeś do użycia prawdziwej logiki - takiej, która służy nie do samego zadeklarowanie, że "się ja stosuje", lecz do pokazywania po kolei etapów rozumowania - wywodzenia tego rozumowania od podstaw, poprzez wyraźnie skonkretyzowane etapy, aż do wskazanej tezy. Taka (prawdziwa) logika chyba jeszcze nie jest dla Ciebie... :nie:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 14158
Przeczytał: 22 tematy


PostWysłany: Pią 9:31, 29 Lip 2022    Temat postu:

Tradycyjnie to mamy olanie przez ciebie argumentu merytorycznego, który przedstawiłem wyżej.
ZIGNOROWAŁEŚ to i myślisz że nikt tego nie zauważy.
Trollu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31332
Przeczytał: 100 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 20:34, 29 Lip 2022    Temat postu:

Irbisol napisał:
Tradycyjnie to mamy olanie przez ciebie argumentu merytorycznego, który przedstawiłem wyżej.
ZIGNOROWAŁEŚ to i myślisz że nikt tego nie zauważy.
Trollu.

Domyślałem się, że następna odpowiedź z Twojej może być wyłącznie personalna. To chyba świadczy, że skończyły już Twoje pomysły na dyskusję, która jakkolwiek nawiązuje kontakt merytoryczny. Dziękuję za dotychczasowe starania.
Ja nie oczekuję już, że będziesz w stanie kiedykolwiek wyjaśnić, czym się różni Twoje ogłaszania "używam logiki" od identycznej deklaracji "używam logiki" mającej potwierdzać np. dowolną bzdurę. Po prostu nie jesteś wskazać tej różnicy, na czym właściwie ta deklaracja o użyciu logiki się opiera i nie oczekuję, abyś kiedykolwiek był w stanie taką różnicę wskazać. Sprawę traktuję jako zamkniętą.


Ostatnio zmieniony przez Michał Dyszyński dnia Pią 21:21, 29 Lip 2022, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 14158
Przeczytał: 22 tematy


PostWysłany: Sob 9:10, 30 Lip 2022    Temat postu:

Michał Dyszyński napisał:
Irbisol napisał:
Tradycyjnie to mamy olanie przez ciebie argumentu merytorycznego, który przedstawiłem wyżej.
ZIGNOROWAŁEŚ to i myślisz że nikt tego nie zauważy.
Trollu.

Domyślałem się, że następna odpowiedź z Twojej może być wyłącznie personalna. To chyba świadczy, że skończyły już Twoje pomysły na dyskusję, która jakkolwiek nawiązuje kontakt merytoryczny.

Przecież ci napisałem merytorycznie, że olałeś mój merytoryczny wpis. Jest to zachowanie typowe dla trolla - coś zrobić musiałeś, a odpowiedzieć na część merytoryczną nie masz jak.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31332
Przeczytał: 100 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 9:20, 30 Lip 2022    Temat postu:

Irbisol napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Irbisol napisał:
Tradycyjnie to mamy olanie przez ciebie argumentu merytorycznego, który przedstawiłem wyżej.
ZIGNOROWAŁEŚ to i myślisz że nikt tego nie zauważy.
Trollu.

Domyślałem się, że następna odpowiedź z Twojej może być wyłącznie personalna. To chyba świadczy, że skończyły już Twoje pomysły na dyskusję, która jakkolwiek nawiązuje kontakt merytoryczny.

Przecież ci napisałem merytorycznie, że olałeś mój merytoryczny wpis. Jest to zachowanie typowe dla trolla - coś zrobić musiałeś, a odpowiedzieć na część merytoryczną nie masz jak.

Nie zaobserwowałem nic merytorycznego w Twoich ostatnich odpowiedziach. Jedynie ad personam.
Nie wyjaśniłeś, co miałoby wskazywać, że Twoje "stosowanie logiki" jest czymś ponad czczą deklarację i nie odróżnia Twojego rozumowania, od bajdurzenia kogoś, kto "stosowaniem logiki" określa agitację za dowolną bzdurą.


Ostatnio zmieniony przez Michał Dyszyński dnia Sob 9:21, 30 Lip 2022, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 14158
Przeczytał: 22 tematy


PostWysłany: Sob 14:24, 30 Lip 2022    Temat postu:

Michał Dyszyński napisał:
Irbisol napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Irbisol napisał:
Tradycyjnie to mamy olanie przez ciebie argumentu merytorycznego, który przedstawiłem wyżej.
ZIGNOROWAŁEŚ to i myślisz że nikt tego nie zauważy.
Trollu.

Domyślałem się, że następna odpowiedź z Twojej może być wyłącznie personalna. To chyba świadczy, że skończyły już Twoje pomysły na dyskusję, która jakkolwiek nawiązuje kontakt merytoryczny.

Przecież ci napisałem merytorycznie, że olałeś mój merytoryczny wpis. Jest to zachowanie typowe dla trolla - coś zrobić musiałeś, a odpowiedzieć na część merytoryczną nie masz jak.

Nie zaobserwowałem nic merytorycznego w Twoich ostatnich odpowiedziach. Jedynie ad personam.

Jeżeli wypis wszystkich alternatyw w notacji logicznej nazywasz "ad personam", to prędzej się ze słupem dogadam, niż z tobą.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31332
Przeczytał: 100 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 14:48, 30 Lip 2022    Temat postu:

Irbisol napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Irbisol napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Irbisol napisał:
Tradycyjnie to mamy olanie przez ciebie argumentu merytorycznego, który przedstawiłem wyżej.
ZIGNOROWAŁEŚ to i myślisz że nikt tego nie zauważy.
Trollu.

Domyślałem się, że następna odpowiedź z Twojej może być wyłącznie personalna. To chyba świadczy, że skończyły już Twoje pomysły na dyskusję, która jakkolwiek nawiązuje kontakt merytoryczny.

Przecież ci napisałem merytorycznie, że olałeś mój merytoryczny wpis. Jest to zachowanie typowe dla trolla - coś zrobić musiałeś, a odpowiedzieć na część merytoryczną nie masz jak.

Nie zaobserwowałem nic merytorycznego w Twoich ostatnich odpowiedziach. Jedynie ad personam.

Jeżeli wypis wszystkich alternatyw w notacji logicznej nazywasz "ad personam", to prędzej się ze słupem dogadam, niż z tobą.

Czas, gdy jeszcze wypisywałeś jakieś alternatywy to jakaś prehistoria. To co OSTATNIO tu wypisujesz jest tylko personalne.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 14158
Przeczytał: 22 tematy


PostWysłany: Nie 12:06, 31 Lip 2022    Temat postu:

Michał Dyszyński napisał:
Irbisol napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Irbisol napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Irbisol napisał:
Tradycyjnie to mamy olanie przez ciebie argumentu merytorycznego, który przedstawiłem wyżej.
ZIGNOROWAŁEŚ to i myślisz że nikt tego nie zauważy.
Trollu.

Domyślałem się, że następna odpowiedź z Twojej może być wyłącznie personalna. To chyba świadczy, że skończyły już Twoje pomysły na dyskusję, która jakkolwiek nawiązuje kontakt merytoryczny.

Przecież ci napisałem merytorycznie, że olałeś mój merytoryczny wpis. Jest to zachowanie typowe dla trolla - coś zrobić musiałeś, a odpowiedzieć na część merytoryczną nie masz jak.

Nie zaobserwowałem nic merytorycznego w Twoich ostatnich odpowiedziach. Jedynie ad personam.

Jeżeli wypis wszystkich alternatyw w notacji logicznej nazywasz "ad personam", to prędzej się ze słupem dogadam, niż z tobą.

Czas, gdy jeszcze wypisywałeś jakieś alternatywy to jakaś prehistoria. To co OSTATNIO tu wypisujesz jest tylko personalne.

Albo masz sklerozę, albo jesteś ślepy. Dodatkowo nie rozumiesz znaczenia słowa "tylko" ew. "prehistoria":

http://www.sfinia.fora.pl/rozbieranie-irracjonalizmu,29/rola-zalozen-w-rozumowaniu,20961-75.html#671209
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31332
Przeczytał: 100 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 12:29, 31 Lip 2022    Temat postu:

Irbisol napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Irbisol napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Irbisol napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Irbisol napisał:
Tradycyjnie to mamy olanie przez ciebie argumentu merytorycznego, który przedstawiłem wyżej.
ZIGNOROWAŁEŚ to i myślisz że nikt tego nie zauważy.
Trollu.

Domyślałem się, że następna odpowiedź z Twojej może być wyłącznie personalna. To chyba świadczy, że skończyły już Twoje pomysły na dyskusję, która jakkolwiek nawiązuje kontakt merytoryczny.

Przecież ci napisałem merytorycznie, że olałeś mój merytoryczny wpis. Jest to zachowanie typowe dla trolla - coś zrobić musiałeś, a odpowiedzieć na część merytoryczną nie masz jak.

Nie zaobserwowałem nic merytorycznego w Twoich ostatnich odpowiedziach. Jedynie ad personam.

Jeżeli wypis wszystkich alternatyw w notacji logicznej nazywasz "ad personam", to prędzej się ze słupem dogadam, niż z tobą.

Czas, gdy jeszcze wypisywałeś jakieś alternatywy to jakaś prehistoria. To co OSTATNIO tu wypisujesz jest tylko personalne.

Albo masz sklerozę, albo jesteś ślepy. Dodatkowo nie rozumiesz znaczenia słowa "tylko" ew. "prehistoria":

http://www.sfinia.fora.pl/rozbieranie-irracjonalizmu,29/rola-zalozen-w-rozumowaniu,20961-75.html#671209

I tak wyglądają dyskusję z Tobą - schodzą na rozkminianie użytego słowa (jak ta "prehistoria"), pretensje o to, czy ja dobrze zlokalizowałem Twoje wyjaśnienia, które gdzieś tam były i Ty o nich myślisz, a ja tego akurat się nie domyśliłem, czy źle domyśliłem itd. itp.

Masz wiele różnorodnych pomysłów, a by "dyskutować" chowając zagadnienie główne, którym jest uzasadnienie Twojego stanowiska w kwestii założeń, a zajmując się tym wszystkim innym, procedując
- roszczenia, że coś tam
- "niezbędne" zadania do wykonania przeze mnie
- uwagi na temat użytych słów
- uwagi na temat, co ja zrozumiałem, albo i nie zrozumiałem, z Twoich wypowiedzi
- czy po prostu używanie "pięknie brzmiących", a TOTALNIE BEZ POKRYCIA deklaracji jak to "używasz logiki", "posługujesz się kryterium prawdy" (kiedyś coś podobnego głosiłeś, ostatnio to już nie było w użyciu), jak i innych podobnych
itp. itd.
Nie mam złudzeń, że taką "dyskusję" da się prowadzić właściwie bez końca. Dodając do tego upór i wplatanie uwag już stricte personalnych, możesz wciąż nie zajmować się KWESTIĄ PODSTAW ROZUMOWANIA.

Nie mam złudzeń, że tą kwestią w końcu się zajmiesz, bo chyba już dawno się zorientowałeś, iż bronisz przegranej sprawy, więc jedyną strategią do zastosowania, jaka Ci została, jest właśnie odwracanie to uwagi na różne formułowane przez Ciebie pretensje.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 14158
Przeczytał: 22 tematy


PostWysłany: Nie 13:38, 31 Lip 2022    Temat postu:

Michał Dyszyński napisał:
Irbisol napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Irbisol napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Irbisol napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Irbisol napisał:
Tradycyjnie to mamy olanie przez ciebie argumentu merytorycznego, który przedstawiłem wyżej.
ZIGNOROWAŁEŚ to i myślisz że nikt tego nie zauważy.
Trollu.

Domyślałem się, że następna odpowiedź z Twojej może być wyłącznie personalna. To chyba świadczy, że skończyły już Twoje pomysły na dyskusję, która jakkolwiek nawiązuje kontakt merytoryczny.

Przecież ci napisałem merytorycznie, że olałeś mój merytoryczny wpis. Jest to zachowanie typowe dla trolla - coś zrobić musiałeś, a odpowiedzieć na część merytoryczną nie masz jak.

Nie zaobserwowałem nic merytorycznego w Twoich ostatnich odpowiedziach. Jedynie ad personam.

Jeżeli wypis wszystkich alternatyw w notacji logicznej nazywasz "ad personam", to prędzej się ze słupem dogadam, niż z tobą.

Czas, gdy jeszcze wypisywałeś jakieś alternatywy to jakaś prehistoria. To co OSTATNIO tu wypisujesz jest tylko personalne.

Albo masz sklerozę, albo jesteś ślepy. Dodatkowo nie rozumiesz znaczenia słowa "tylko" ew. "prehistoria":

http://www.sfinia.fora.pl/rozbieranie-irracjonalizmu,29/rola-zalozen-w-rozumowaniu,20961-75.html#671209

I tak wyglądają dyskusję z Tobą - schodzą na rozkminianie użytego słowa (jak ta "prehistoria"), pretensje o to, czy ja dobrze zlokalizowałem Twoje wyjaśnienia, które gdzieś tam były i Ty o nich myślisz, a ja tego akurat się nie domyśliłem, czy źle domyśliłem itd. itp.

"Gdzieś tam były"? Przechodzisz sam siebie, trollu. Dopiero co te wyjaśnienia dałem, a ty je TOTALNIE OLAŁEŚ, pierdzieląc coś o tym, że nie było żadnych wyjaśnień.
Napisałem te wzory na samym początku - a ty twierdzisz, że je "poukrywałem".
Dostałeś linka - każdy widzi, że masz jakieś problemy z kontaktem ze światem zewnętrznym nie widząc tych wyjaśnień, albo po prostu złapany za rękę twierdzisz "to nie moja ręka".
Nie znam drugiego takiego łgarza i manipulanta, jak ty. Fedor przynajmniej ucieka w jakąś swoją durną logikę, ale nie łże. Kubuś ignoruje totalnie to, co się do niego pisze, ale przynajmniej nie twierdzi, że czegoś się nie napisało.
Ty zachowujesz się poniżej jakiegokolwiek poziomu. Coś ci się pisze, a ty zaraz po tym stwierdzasz, że tego nie ma. Niżej upaść się nie da.

Na dobicie samego siebie utrzymujesz jeszcze propagandę, że to ja stosuję tu jakieś techniki manipulacyjne.

I tak się cieszę, że spotkałem tutaj "elitę teistów". Widać, ile tak naprawdę jesteście warci.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31332
Przeczytał: 100 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 13:51, 31 Lip 2022    Temat postu:

Irbisol napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Irbisol napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Irbisol napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Irbisol napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Irbisol napisał:
Tradycyjnie to mamy olanie przez ciebie argumentu merytorycznego, który przedstawiłem wyżej.
ZIGNOROWAŁEŚ to i myślisz że nikt tego nie zauważy.
Trollu.

Domyślałem się, że następna odpowiedź z Twojej może być wyłącznie personalna. To chyba świadczy, że skończyły już Twoje pomysły na dyskusję, która jakkolwiek nawiązuje kontakt merytoryczny.

Przecież ci napisałem merytorycznie, że olałeś mój merytoryczny wpis. Jest to zachowanie typowe dla trolla - coś zrobić musiałeś, a odpowiedzieć na część merytoryczną nie masz jak.

Nie zaobserwowałem nic merytorycznego w Twoich ostatnich odpowiedziach. Jedynie ad personam.

Jeżeli wypis wszystkich alternatyw w notacji logicznej nazywasz "ad personam", to prędzej się ze słupem dogadam, niż z tobą.

Czas, gdy jeszcze wypisywałeś jakieś alternatywy to jakaś prehistoria. To co OSTATNIO tu wypisujesz jest tylko personalne.

Albo masz sklerozę, albo jesteś ślepy. Dodatkowo nie rozumiesz znaczenia słowa "tylko" ew. "prehistoria":

http://www.sfinia.fora.pl/rozbieranie-irracjonalizmu,29/rola-zalozen-w-rozumowaniu,20961-75.html#671209

I tak wyglądają dyskusję z Tobą - schodzą na rozkminianie użytego słowa (jak ta "prehistoria"), pretensje o to, czy ja dobrze zlokalizowałem Twoje wyjaśnienia, które gdzieś tam były i Ty o nich myślisz, a ja tego akurat się nie domyśliłem, czy źle domyśliłem itd. itp.

"Gdzieś tam były"? Przechodzisz sam siebie, trollu. Dopiero co te wyjaśnienia dałem, a ty je TOTALNIE OLAŁEŚ, pierdzieląc coś o tym, że nie było żadnych wyjaśnień.
Napisałem te wzory na samym początku - a ty twierdzisz, że je "poukrywałem".
Dostałeś linka

Taaaa....
Dostałem linka, w którym podałeś prawo wyłączonego środka (znane mi skądinąd), a dalej ma już "mi świtać", o co Ci może chodzić, jakie stanowisko w ogóle masz w danej kwestii.

Nie ze mną takie zwody...
Każdy może podać dowolne prawo - dla odmiany może to być prawo de Morgana - a potem domagać się od oponenta, żeby "mu świtało", co też "poeta miał na myśli". A poeta - Irbisol według mnie po prostu nie ma żadnej spójnej koncepcji w sprawie, tylko mnoży pytania, dylematy, lużne skojarzenia. Ale poeta - Irbisol NIE KONSTRUUJE ŻADNYCH LOGICZNYCH CIĄGÓW ROZUMOWANIA.
Zero logiki!
Tylko rzucenie jakichś sugestii i dalej odbiorco...
niech ci świta!

I mi akurat zaświtało.
A co mi zaświtało?
Ano to, że nic merytorycznie nie masz do powiedzenia w tej sprawie!
Nic innego mi nie świta z tych Twoich luźnych fraz, bez ciągów logicznego wnioskowania. :nie:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 14158
Przeczytał: 22 tematy


PostWysłany: Nie 15:07, 31 Lip 2022    Temat postu:

Michał Dyszyński napisał:
Irbisol napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Irbisol napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Irbisol napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Irbisol napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Irbisol napisał:
Tradycyjnie to mamy olanie przez ciebie argumentu merytorycznego, który przedstawiłem wyżej.
ZIGNOROWAŁEŚ to i myślisz że nikt tego nie zauważy.
Trollu.

Domyślałem się, że następna odpowiedź z Twojej może być wyłącznie personalna. To chyba świadczy, że skończyły już Twoje pomysły na dyskusję, która jakkolwiek nawiązuje kontakt merytoryczny.

Przecież ci napisałem merytorycznie, że olałeś mój merytoryczny wpis. Jest to zachowanie typowe dla trolla - coś zrobić musiałeś, a odpowiedzieć na część merytoryczną nie masz jak.

Nie zaobserwowałem nic merytorycznego w Twoich ostatnich odpowiedziach. Jedynie ad personam.

Jeżeli wypis wszystkich alternatyw w notacji logicznej nazywasz "ad personam", to prędzej się ze słupem dogadam, niż z tobą.

Czas, gdy jeszcze wypisywałeś jakieś alternatywy to jakaś prehistoria. To co OSTATNIO tu wypisujesz jest tylko personalne.

Albo masz sklerozę, albo jesteś ślepy. Dodatkowo nie rozumiesz znaczenia słowa "tylko" ew. "prehistoria":

http://www.sfinia.fora.pl/rozbieranie-irracjonalizmu,29/rola-zalozen-w-rozumowaniu,20961-75.html#671209

I tak wyglądają dyskusję z Tobą - schodzą na rozkminianie użytego słowa (jak ta "prehistoria"), pretensje o to, czy ja dobrze zlokalizowałem Twoje wyjaśnienia, które gdzieś tam były i Ty o nich myślisz, a ja tego akurat się nie domyśliłem, czy źle domyśliłem itd. itp.

"Gdzieś tam były"? Przechodzisz sam siebie, trollu. Dopiero co te wyjaśnienia dałem, a ty je TOTALNIE OLAŁEŚ, pierdzieląc coś o tym, że nie było żadnych wyjaśnień.
Napisałem te wzory na samym początku - a ty twierdzisz, że je "poukrywałem".
Dostałeś linka

Taaaa....
Dostałem linka, w którym podałeś prawo wyłączonego środka (znane mi skądinąd), a dalej ma już "mi świtać", o co Ci może chodzić, jakie stanowisko w ogóle masz w danej kwestii.

Podałem ci tam 2 wymiary z prawem wyłączonego środka zastosowanym literalnie oraz iloczyn kartezjański wszystkich możliwości tych wymiarów.
Jeżeli nie wystarcza ci intelektu, to dopytaj. Ale nie łżyj, trollu, że ci nie odpowiedziałem - ignorując całkowicie to, co pisałem w temacie logiki.
Uświadom sobie może na początek, że jeżeli TY czegoś nie pojąłeś to jeszcze nie oznacza, że to coś jest błędne.

Cytat:
A poeta - Irbisol według mnie po prostu nie ma żadnej spójnej koncepcji w sprawie, tylko mnoży pytania, dylematy, lużne skojarzenia. Ale poeta - Irbisol NIE KONSTRUUJE ŻADNYCH LOGICZNYCH CIĄGÓW ROZUMOWANIA.

Więc masz okazję się wykazać i udowodnić, że nic nie wykazałem. Ale ty wolisz łżeć i wiecznie spierdzielać od tematu, wygłaszając referaty o zaplanowanym spisku.
Jak posrany guru, którego ktoś prostym pytaniem do muru przyparł a coś powiedzieć sekciarzom trzeba. Trzymając fason oczywiście.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31332
Przeczytał: 100 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 16:16, 31 Lip 2022    Temat postu:

Irbisol napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Irbisol napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Irbisol napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Irbisol napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Irbisol napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Irbisol napisał:
Tradycyjnie to mamy olanie przez ciebie argumentu merytorycznego, który przedstawiłem wyżej.
ZIGNOROWAŁEŚ to i myślisz że nikt tego nie zauważy.
Trollu.

Domyślałem się, że następna odpowiedź z Twojej może być wyłącznie personalna. To chyba świadczy, że skończyły już Twoje pomysły na dyskusję, która jakkolwiek nawiązuje kontakt merytoryczny.

Przecież ci napisałem merytorycznie, że olałeś mój merytoryczny wpis. Jest to zachowanie typowe dla trolla - coś zrobić musiałeś, a odpowiedzieć na część merytoryczną nie masz jak.

Nie zaobserwowałem nic merytorycznego w Twoich ostatnich odpowiedziach. Jedynie ad personam.

Jeżeli wypis wszystkich alternatyw w notacji logicznej nazywasz "ad personam", to prędzej się ze słupem dogadam, niż z tobą.

Czas, gdy jeszcze wypisywałeś jakieś alternatywy to jakaś prehistoria. To co OSTATNIO tu wypisujesz jest tylko personalne.

Albo masz sklerozę, albo jesteś ślepy. Dodatkowo nie rozumiesz znaczenia słowa "tylko" ew. "prehistoria":

http://www.sfinia.fora.pl/rozbieranie-irracjonalizmu,29/rola-zalozen-w-rozumowaniu,20961-75.html#671209

I tak wyglądają dyskusję z Tobą - schodzą na rozkminianie użytego słowa (jak ta "prehistoria"), pretensje o to, czy ja dobrze zlokalizowałem Twoje wyjaśnienia, które gdzieś tam były i Ty o nich myślisz, a ja tego akurat się nie domyśliłem, czy źle domyśliłem itd. itp.

"Gdzieś tam były"? Przechodzisz sam siebie, trollu. Dopiero co te wyjaśnienia dałem, a ty je TOTALNIE OLAŁEŚ, pierdzieląc coś o tym, że nie było żadnych wyjaśnień.
Napisałem te wzory na samym początku - a ty twierdzisz, że je "poukrywałem".
Dostałeś linka

Taaaa....
Dostałem linka, w którym podałeś prawo wyłączonego środka (znane mi skądinąd), a dalej ma już "mi świtać", o co Ci może chodzić, jakie stanowisko w ogóle masz w danej kwestii.

Podałem ci tam 2 wymiary z prawem wyłączonego środka zastosowanym literalnie oraz iloczyn kartezjański wszystkich możliwości tych wymiarów.
Jeżeli nie wystarcza ci intelektu, to dopytaj. Ale nie łżyj, trollu, że ci nie odpowiedziałem - ignorując całkowicie to, co pisałem w temacie logiki.
Uświadom sobie może na początek, że jeżeli TY czegoś nie pojąłeś to jeszcze nie oznacza, że to coś jest błędne.

Cytat:
A poeta - Irbisol według mnie po prostu nie ma żadnej spójnej koncepcji w sprawie, tylko mnoży pytania, dylematy, lużne skojarzenia. Ale poeta - Irbisol NIE KONSTRUUJE ŻADNYCH LOGICZNYCH CIĄGÓW ROZUMOWANIA.

Więc masz okazję się wykazać i udowodnić, że nic nie wykazałem. Ale ty wolisz łżeć i wiecznie spierdzielać od tematu, wygłaszając referaty o zaplanowanym spisku.
Jak posrany guru, którego ktoś prostym pytaniem do muru przyparł a coś powiedzieć sekciarzom trzeba. Trzymając fason oczywiście.

Znowu tylko DEKLARACJE, co rzekomo zrobiłeś.
Podawałeś to czy tamto...
Bez ciągu logicznego.
Bez wskazania ścieżek wynikania.
Bez pokazania CO, JAK, DLACZEGO NIE ALTERNATYWY.
Bez logiki
Bez rozumowania i sensu
tylko rzucone luźno dylematy i wołanie do odbiorcy, aby znalazł tam jakąś rzekomą treść wyjaśniającą.
Niczego nie wyjaśniłeś.

Takie "wnioskowanie" potrafi każdy dureń, do każdej, dowolnie bzdurnej tezy.
Patrzcie! Skoro 2+2=4, to ja mam rację!.... :shock:
Wnioskuję ze słusznych przekonań, to mam rację, to nie muszę POKAZAĆ JAK...
Tak "rozumujesz". A właściwie to udajesz,że rozumujesz, bo tu NIE MA ŻADNEGO LOGICZNEGO WYNIKANIA.
Twoja "logika", która jest czystym chciejstwem, aby Ci uwierzono na słowo, choć nie oferujesz żadnych ciągów ścisłego rozumowania, może w taki sam sposób "wykazywać" dowolną bzdurę.

Czy Twoje rozumowania "olewam"?
W pewnym sensie może i tak - nie widząc w nich logiki, nawet nie wiem, czym one są. Nie umiem ich powiązać z żadnym sensem.
Mi się te wnioski, które wskazujesz swoimi wywodami, w żaden sposób nie narzucają, dla mnie jest to TOTALNY BRAK WYNIKANIA. Z tego, że coś tam sobie powiesz (nawet jeśli to byłoby słuszne) nie wynika bowiem dowolna teza, którą chciałbyś uzasadnić.

Nigdy nie zrozumiałeś czym jest logika. A jest ona ŚCISŁĄ ROZLICZALNOŚCIĄ ROZUMOWANIA, jest biurokratycznie rygorystyczną metodą, wyliczenia możliwości, a potem dokonania ścisłej ewidencji, kiedy coś ma miejsce, a kiedy go mieć nie może. I to nie chciejstwami, nie presją, aby ktoś przyjął coś z powodu Twoich personalnych napaści, ale z tego powodu, że JAWNA EWIDENCJA LOGICZNYCH MOŻLIWOŚCI DLA DANYCH ZAŁOŻEŃ NIE DOPUSZCZA INNEJ OPCJI.
A Ty nawet nie czynisz założeń... :rotfl:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31332
Przeczytał: 100 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 16:48, 31 Lip 2022    Temat postu:

Tutaj tocząca się obok dyskusja z Irbisolem ma małe szanse na konkluzywność, ale chciałbym tutaj dla tych, którzy sobie jeszcze tej "maszynki myśli" związanej z logiką nie ułożyli, spróbuję rzecz wyjaśnić, pokazać dlaczego jawne i precyzyjne określenie założeń jest tak kluczową sprawą.

Logika oferuje w myśleniu ROZLICZALNOŚĆ
Logika nie daje nikomu gwarancji absolutnej prawdziwości. Rozumowania naukowe są w zdecydowanej większości logiczne, a mimo to teorie i hipotezy są obalane, zmieniane na inne.
Logika funkcjonuje tak, aby z jej użyciem DAŁO SIĘ DIAGNOZOWAĆ BŁĘDY - zarówno wewnętrzne błędy (logiczne, jeśli ktoś tę logikę poprawnie stosuje), ale też i BŁĘDY INNEGO TYPU NIŻ LOGICZNEGO. Schemat jest następujący.
Aby rozumować skutecznie:
1. Trzeba maksymalnie ściśle USTALIĆ STAN BAZOWY ROZUMOWANIA - polega to właśnie na wyspecyfikowaniu założeń, z których dalej będziemy wnioskować.
2. Mając JAWNIE I KONKRETNIE OKREŚLONE z czego wnioskujemy, badamy konsekwencje owych założeń - wyciągamy wnioski. Robimy to W ŚCISŁY SPOSÓB - metodami, które uniemożliwiają dowolność przyjmowania sobie tez, jak się komuś tam w jego osobistym przekonaniu wydawało. Wnioskowanie jest ZA POMOCĄ KONKRETNYCH REGUŁ (te reguły też są formą założeń - one też SĄ ZNANE, a nie luźno intuicyjnie domniemywane).
3. Jeśli efekt końcowy rozumowania nas zadowala, to w jakiś sposób potwierdza pośrednio także poprawność przyjętych założeń. Nie potwierdza tych założeń w sposób absolutny, ale swoją "cegiełkę" potwierdzalności dokłada, bo oto mam PRZYPADEK, KTÓRY SIĘ SPRAWDZIŁ. Nie jest to potwierdzenie absolutne, bo takie pojawiłoby się dopiero wtedy, gdybyśmy zbadali WSZYSTKIE PRZYPADKI. Tego ludzki umysł w ogólności nigdy nie będzie w stanie dokonać. Ale też możemy uznać, iż każdy potwierdzający przypadek jest już krokiem w stronę lepszego potwierdzenia zarówno poprawności założeń, jak i tezy (lepszego od poprzedniego stanu potwierdzenia, ale nie absolutnego potwierdzenia).
A jeśli efekt rozumowania nas nie zadowala?...
- Tu właśnie widać, dlaczego wyspecyfikowanie założeń jest tak ważne! Jeśli z wnioskowania ściśle logicznie, wedle reguł, które nie są uznaniowe, a określone (były założone), to przynajmniej wiemy, że któreś z założeń wygląda na niepoprawne. Znając założenia, które przyjęliśmy, teraz WIEMY W CZYM SZUKAĆ, mamy bazę, w której można coś zmieniać. Wtedy możemy - cofając się w ewidencji całego rozumowana - przeanalizować problem na nowo, np. w wersji ze zmodyfikowanym założeniem, które wygląda na najsłabsze. Zmienia się to - podejrzewane o słabość i błędność - założenie, a potem patrzy czy teraz efekt jest lepszy, czy dalej jest źle. Jeśli jest źle, to trzeba spróbować albo z inną formą założenia, albo wymieniając inne założenie. Aż do skutku. Aż rozumowanie skonstruuje nam wnioski, które wyglądają na poprawne.
Też nie określimy tej poprawności w sposób absolutny! Też ostateczna ocena będzie w jakimś stopniu zawierała aspekty subiektywne. Ale celem jest, aby była ona lepsza od poprzedniej.
I tak ta logika funkcjonuje w nauce - wciąż poprawiając założenia teoretyczne, dostosowując je, aby wnioski były poprawne, a rozumowanie jak najbardziej spójne. Nie będzie absolutności w tej "maszynce rozumowania", ale będzie jednak wyraźny progres. I tylko ten progres możemy osiągać. Tylko wchodzimy na kolejny stopień tych schodów ku pełnemu poznaniu. Na ostatnim stopniu, gdybyśmy go kiedyś osiągnęli, stanęlibyśmy gdzieś obok samego Boga...

Warto by w tym kontekście może nawet sformułować kolejną nieklasyczną definicję prawdy - tutaj chyba w szczególnej wersji, którą można by nazwać "prawdą teorii", może "prawdą całościowego ujęcia". Byłaby to definicja dość blisko związana z prawdą pragmatyczną. Z grubsza:
Prawdą, związaną z opisem jakiegoś aspektu rzeczywistości określać się będzie zestaw takich założeń, konstruujących ów opis, że założenia te będą możliwie najbardziej spójne z naszymi potrzebami poznawczymi.
Założenia te w nauce tworzą system określany właśnie jako teoria.


Ostatnio zmieniony przez Michał Dyszyński dnia Nie 17:58, 31 Lip 2022, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 14158
Przeczytał: 22 tematy


PostWysłany: Nie 21:15, 31 Lip 2022    Temat postu:

Michał Dyszyński napisał:
Irbisol napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Irbisol napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Irbisol napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Irbisol napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Irbisol napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Irbisol napisał:
Tradycyjnie to mamy olanie przez ciebie argumentu merytorycznego, który przedstawiłem wyżej.
ZIGNOROWAŁEŚ to i myślisz że nikt tego nie zauważy.
Trollu.

Domyślałem się, że następna odpowiedź z Twojej może być wyłącznie personalna. To chyba świadczy, że skończyły już Twoje pomysły na dyskusję, która jakkolwiek nawiązuje kontakt merytoryczny.

Przecież ci napisałem merytorycznie, że olałeś mój merytoryczny wpis. Jest to zachowanie typowe dla trolla - coś zrobić musiałeś, a odpowiedzieć na część merytoryczną nie masz jak.

Nie zaobserwowałem nic merytorycznego w Twoich ostatnich odpowiedziach. Jedynie ad personam.

Jeżeli wypis wszystkich alternatyw w notacji logicznej nazywasz "ad personam", to prędzej się ze słupem dogadam, niż z tobą.

Czas, gdy jeszcze wypisywałeś jakieś alternatywy to jakaś prehistoria. To co OSTATNIO tu wypisujesz jest tylko personalne.

Albo masz sklerozę, albo jesteś ślepy. Dodatkowo nie rozumiesz znaczenia słowa "tylko" ew. "prehistoria":

http://www.sfinia.fora.pl/rozbieranie-irracjonalizmu,29/rola-zalozen-w-rozumowaniu,20961-75.html#671209

I tak wyglądają dyskusję z Tobą - schodzą na rozkminianie użytego słowa (jak ta "prehistoria"), pretensje o to, czy ja dobrze zlokalizowałem Twoje wyjaśnienia, które gdzieś tam były i Ty o nich myślisz, a ja tego akurat się nie domyśliłem, czy źle domyśliłem itd. itp.

"Gdzieś tam były"? Przechodzisz sam siebie, trollu. Dopiero co te wyjaśnienia dałem, a ty je TOTALNIE OLAŁEŚ, pierdzieląc coś o tym, że nie było żadnych wyjaśnień.
Napisałem te wzory na samym początku - a ty twierdzisz, że je "poukrywałem".
Dostałeś linka

Taaaa....
Dostałem linka, w którym podałeś prawo wyłączonego środka (znane mi skądinąd), a dalej ma już "mi świtać", o co Ci może chodzić, jakie stanowisko w ogóle masz w danej kwestii.

Podałem ci tam 2 wymiary z prawem wyłączonego środka zastosowanym literalnie oraz iloczyn kartezjański wszystkich możliwości tych wymiarów.
Jeżeli nie wystarcza ci intelektu, to dopytaj. Ale nie łżyj, trollu, że ci nie odpowiedziałem - ignorując całkowicie to, co pisałem w temacie logiki.
Uświadom sobie może na początek, że jeżeli TY czegoś nie pojąłeś to jeszcze nie oznacza, że to coś jest błędne.

Cytat:
A poeta - Irbisol według mnie po prostu nie ma żadnej spójnej koncepcji w sprawie, tylko mnoży pytania, dylematy, lużne skojarzenia. Ale poeta - Irbisol NIE KONSTRUUJE ŻADNYCH LOGICZNYCH CIĄGÓW ROZUMOWANIA.

Więc masz okazję się wykazać i udowodnić, że nic nie wykazałem. Ale ty wolisz łżeć i wiecznie spierdzielać od tematu, wygłaszając referaty o zaplanowanym spisku.
Jak posrany guru, którego ktoś prostym pytaniem do muru przyparł a coś powiedzieć sekciarzom trzeba. Trzymając fason oczywiście.

Znowu tylko DEKLARACJE, co rzekomo zrobiłeś.
Podawałeś to czy tamto...
Bez ciągu logicznego.
Bez wskazania ścieżek wynikania.
Bez pokazania CO, JAK, DLACZEGO NIE ALTERNATYWY.

Bo jest to prawo wyłączonego środka. Na tym owo prawo polega, że już nie ma alternatywy.
Ile ci trzeba o tym pisać, trollu, żeby dotarło?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31332
Przeczytał: 100 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 21:19, 31 Lip 2022    Temat postu:

Irbisol napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Irbisol napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Irbisol napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Irbisol napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Irbisol napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Irbisol napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Irbisol napisał:
Tradycyjnie to mamy olanie przez ciebie argumentu merytorycznego, który przedstawiłem wyżej.
ZIGNOROWAŁEŚ to i myślisz że nikt tego nie zauważy.
Trollu.

Domyślałem się, że następna odpowiedź z Twojej może być wyłącznie personalna. To chyba świadczy, że skończyły już Twoje pomysły na dyskusję, która jakkolwiek nawiązuje kontakt merytoryczny.

Przecież ci napisałem merytorycznie, że olałeś mój merytoryczny wpis. Jest to zachowanie typowe dla trolla - coś zrobić musiałeś, a odpowiedzieć na część merytoryczną nie masz jak.

Nie zaobserwowałem nic merytorycznego w Twoich ostatnich odpowiedziach. Jedynie ad personam.

Jeżeli wypis wszystkich alternatyw w notacji logicznej nazywasz "ad personam", to prędzej się ze słupem dogadam, niż z tobą.

Czas, gdy jeszcze wypisywałeś jakieś alternatywy to jakaś prehistoria. To co OSTATNIO tu wypisujesz jest tylko personalne.

Albo masz sklerozę, albo jesteś ślepy. Dodatkowo nie rozumiesz znaczenia słowa "tylko" ew. "prehistoria":

http://www.sfinia.fora.pl/rozbieranie-irracjonalizmu,29/rola-zalozen-w-rozumowaniu,20961-75.html#671209

I tak wyglądają dyskusję z Tobą - schodzą na rozkminianie użytego słowa (jak ta "prehistoria"), pretensje o to, czy ja dobrze zlokalizowałem Twoje wyjaśnienia, które gdzieś tam były i Ty o nich myślisz, a ja tego akurat się nie domyśliłem, czy źle domyśliłem itd. itp.

"Gdzieś tam były"? Przechodzisz sam siebie, trollu. Dopiero co te wyjaśnienia dałem, a ty je TOTALNIE OLAŁEŚ, pierdzieląc coś o tym, że nie było żadnych wyjaśnień.
Napisałem te wzory na samym początku - a ty twierdzisz, że je "poukrywałem".
Dostałeś linka

Taaaa....
Dostałem linka, w którym podałeś prawo wyłączonego środka (znane mi skądinąd), a dalej ma już "mi świtać", o co Ci może chodzić, jakie stanowisko w ogóle masz w danej kwestii.

Podałem ci tam 2 wymiary z prawem wyłączonego środka zastosowanym literalnie oraz iloczyn kartezjański wszystkich możliwości tych wymiarów.
Jeżeli nie wystarcza ci intelektu, to dopytaj. Ale nie łżyj, trollu, że ci nie odpowiedziałem - ignorując całkowicie to, co pisałem w temacie logiki.
Uświadom sobie może na początek, że jeżeli TY czegoś nie pojąłeś to jeszcze nie oznacza, że to coś jest błędne.

Cytat:
A poeta - Irbisol według mnie po prostu nie ma żadnej spójnej koncepcji w sprawie, tylko mnoży pytania, dylematy, lużne skojarzenia. Ale poeta - Irbisol NIE KONSTRUUJE ŻADNYCH LOGICZNYCH CIĄGÓW ROZUMOWANIA.

Więc masz okazję się wykazać i udowodnić, że nic nie wykazałem. Ale ty wolisz łżeć i wiecznie spierdzielać od tematu, wygłaszając referaty o zaplanowanym spisku.
Jak posrany guru, którego ktoś prostym pytaniem do muru przyparł a coś powiedzieć sekciarzom trzeba. Trzymając fason oczywiście.

Znowu tylko DEKLARACJE, co rzekomo zrobiłeś.
Podawałeś to czy tamto...
Bez ciągu logicznego.
Bez wskazania ścieżek wynikania.
Bez pokazania CO, JAK, DLACZEGO NIE ALTERNATYWY.

Bo jest to prawo wyłączonego środka. Na tym owo prawo polega, że już nie ma alternatywy.
Ile ci trzeba o tym pisać, trollu, żeby dotarło?

Acha. Nie ma alternatywy...
Tyle zrozumiałeś z prawa wyłączonego środka.
Dziękuję za dyskusję.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 14158
Przeczytał: 22 tematy


PostWysłany: Pon 10:40, 01 Sie 2022    Temat postu:

Michał Dyszyński napisał:
Irbisol napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Bez pokazania CO, JAK, DLACZEGO NIE ALTERNATYWY.
Bo jest to prawo wyłączonego środka. Na tym owo prawo polega, że już nie ma alternatywy.Ile ci trzeba o tym pisać, trollu, żeby dotarło?
Acha. Nie ma alternatywy...Tyle zrozumiałeś z prawa wyłączonego środka. Dziękuję za dyskusję.

Stwierdziełeś: "Bez pokazania CO, JAK, DLACZEGO NIE ALTERNATYWY".
Więc ci odpowiedziałem, dlaczego nie ma alternatywy. Masz jakieś zastrzeżenia co do tego? Czy już tylko w tył zwrot i przyspieszenie w siną dal ci pozostało?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31332
Przeczytał: 100 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 12:40, 03 Sie 2022    Temat postu:

Irbisol napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Irbisol napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Bez pokazania CO, JAK, DLACZEGO NIE ALTERNATYWY.
Bo jest to prawo wyłączonego środka. Na tym owo prawo polega, że już nie ma alternatywy.Ile ci trzeba o tym pisać, trollu, żeby dotarło?
Acha. Nie ma alternatywy...Tyle zrozumiałeś z prawa wyłączonego środka. Dziękuję za dyskusję.

Stwierdziełeś: "Bez pokazania CO, JAK, DLACZEGO NIE ALTERNATYWY".
Więc ci odpowiedziałem, dlaczego nie ma alternatywy. Masz jakieś zastrzeżenia co do tego? Czy już tylko w tył zwrot i przyspieszenie w siną dal ci pozostało?


Pozwolę sobie podsumować, dlaczego nie zamierzam już z Tobą dalej ciągnąć dyskusji. Uważam, iż DYSKUSJE Z TOBĄ NIE MAJĄ SZANS NA WYKROCZENIE POZA JAŁOWOŚĆ I SKRAJNIE POSUNIĘTĄ ARBITRALNOŚĆ.

Ładnie typ argumentacji, który w tych naszych dyskusjach wystąpił, podsumował wuj w swojej dyskusji z TS7:
wujzboj w wątku Dlaczego Bóg nie zrobi na tym świecie porządku? napisał:
TS7 napisał:
Jeśli więc zapytamy nas, dlaczego wierzymy z Boską wiarą w jakąkolwiek Boską prawdę, jedyną odpowiednią odpowiedzią musi być, ponieważ Bóg ją objawił.
wuj napisał:
dokładnie tak samo można "uzasadnić" wiarę w dowolne bóstwo
TS7 napisał:
To samo masz w Katechizmie:
wuj napisał:
Nie rozumiem, co i na jakiej zasadzie zamierzasz uzasadnić tymi cytatami.
TS7 napisał:
To choćby, że nie wszystko uzasadnisz słownie?

A czy ktoś ma tu taki zamiar?

Stwierdzam FAKT, że użyty przez ciebie argument "jedyną odpowiednią odpowiedzią na pytanie dlaczego wierzymy z Boską wiarą w jakąkolwiek Boską prawdę musi być, ponieważ Bóg ją objawił" może być toczka w toczkę przeniesiony do jakiejkolwiek i czyjejkolwiek wiary w cokolwiek. Ma on więc dokładnie zerową moc dyskursywną.


Jak widać wuj dyskutuje z teistą, którym jest TS7. TS7 jest wręcz teistą ortodoksyjnym (przynajmniej jak na teistów sfinskich), zaś wuj bardziej liberalnym. Ale problem jest ten sam i związany z pytaniem: czy przedstawianie luźno argumentacji, które się komuś skojarzyły, które ktoś uważa za potwierdzające jego tezę, ma sens, gdy druga strona nie jest w stanie DOSTRZEC ŚCIEŻEK WYNIKANIA?
- Uważam, ze takiego sensu nie ma. Jeśli dyskusja toczy się na zasadzie: ja głoszę swoje, nie dbając o to, aby spełniać wymogi rozumowania drugiej strony (nie dbam o komunikatywność, komunikację), to należałoby jej poradzić coś w stylu: to wiesz co? Napisz te swoje poglądy jako MANIFEST, czyli jako z założenia arbitralne przedstawienie swojego stanowiska.
Inaczej mówiąc, postulat jest: nie udawajmy, że toczy się jakakolwiek dyskusja!
Jeśli jakakolwiek wypowiedź dyskutanta (brak twardych reguł) miałaby potwierdzać dowolne cokolwiek głoszonego przez tego dyskutanta, czyli oczekuje on, że druga strona "będzie wystarczająco bystra", aby zaakceptować jej tezy, bo coś tam w ich obronie głosi (ale głosi nie przejmując się komunikatywnością tego), to mamy do czynienia z wypełnieniem się definicji ARBITRALNEGO STWIERDZANIA.
I nie ma co udawać, iż jest tu jakakolwiek dyskusja.
Z góry trzeba sytuację określić po imieniu: strona głosi tezy, które ona sama uznaje, ale nie była w stanie oderwać uzasadnienia owych tez od swoich prywatnych przekonań.

Ja nie zamierzam uczestniczyć w dyskusji, gdzie tylko tracę czas, obserwując uzasadnienia dla mnie nie mające związku z problemem. A straciłem nadzieję, że w dyskusjach z Tobą spotkałoby mnie wiele więcej, niż poczucie straty czasu z powyższego powodu.
Piszę to nie po to, aby się z Tobą przekomarzać, ale aby jeszcze raz, możliwie dobitnie i ten szczególny sposób, podkreślić rolę FUNDAMENTALNEGO ZAŁOŻENIA dla każdej sensownej dyskusji. Tym założeniem byłoby:
Sensowna dyskusja musi spełniać wymóg KOMUNIKATYWNOŚCI, czyli odnoszenia się dyskutujących stron w pewnym minimalnym stopniu do jakichś WSPÓLNYCH WARTOŚCI, ZAŁOŻEŃ I ZASAD.
Bez tego wymogu, mamy jedynie głoszenie przez oponentów osobnych manifestów - arbitralnych popisów erystycznych, w nadziei na to, że ogólnym wielosłowiem da się odbiorców na tyle otumanić, że przyjmą oni przekonania głoszącego.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 14158
Przeczytał: 22 tematy


PostWysłany: Śro 20:20, 03 Sie 2022    Temat postu:

Michał Dyszyński napisał:
Irbisol napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Irbisol napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Bez pokazania CO, JAK, DLACZEGO NIE ALTERNATYWY.
Bo jest to prawo wyłączonego środka. Na tym owo prawo polega, że już nie ma alternatywy.Ile ci trzeba o tym pisać, trollu, żeby dotarło?
Acha. Nie ma alternatywy...Tyle zrozumiałeś z prawa wyłączonego środka. Dziękuję za dyskusję.

Stwierdziełeś: "Bez pokazania CO, JAK, DLACZEGO NIE ALTERNATYWY".
Więc ci odpowiedziałem, dlaczego nie ma alternatywy. Masz jakieś zastrzeżenia co do tego? Czy już tylko w tył zwrot i przyspieszenie w siną dal ci pozostało?


Pozwolę sobie podsumować, dlaczego nie zamierzam już z Tobą dalej ciągnąć dyskusji. Uważam, iż DYSKUSJE Z TOBĄ NIE MAJĄ SZANS NA WYKROCZENIE POZA JAŁOWOŚĆ I SKRAJNIE POSUNIĘTĄ ARBITRALNOŚĆ.

Czyli arbitralnie stwierdzam że podałem regułę wyłączonego środka czy arbitralnie stwierdzam, że ta reguła wyklucza pozostałe alternatywy?
Konkret - i nie istniejesz.

Oczywiście wymyślasz durne wymówki dla mniej rozgarniętych, dlaczego musisz uciekać, ale nie sądzę, by ktoś był tak głupi, by dał się na to nabrać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31332
Przeczytał: 100 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 20:53, 03 Sie 2022    Temat postu:

Irbisol napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Irbisol napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Irbisol napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Bez pokazania CO, JAK, DLACZEGO NIE ALTERNATYWY.
Bo jest to prawo wyłączonego środka. Na tym owo prawo polega, że już nie ma alternatywy.Ile ci trzeba o tym pisać, trollu, żeby dotarło?
Acha. Nie ma alternatywy...Tyle zrozumiałeś z prawa wyłączonego środka. Dziękuję za dyskusję.

Stwierdziełeś: "Bez pokazania CO, JAK, DLACZEGO NIE ALTERNATYWY".
Więc ci odpowiedziałem, dlaczego nie ma alternatywy. Masz jakieś zastrzeżenia co do tego? Czy już tylko w tył zwrot i przyspieszenie w siną dal ci pozostało?


Pozwolę sobie podsumować, dlaczego nie zamierzam już z Tobą dalej ciągnąć dyskusji. Uważam, iż DYSKUSJE Z TOBĄ NIE MAJĄ SZANS NA WYKROCZENIE POZA JAŁOWOŚĆ I SKRAJNIE POSUNIĘTĄ ARBITRALNOŚĆ.

Czyli arbitralnie stwierdzam że podałem regułę wyłączonego środka czy arbitralnie stwierdzam, że ta reguła wyklucza pozostałe alternatywy?

Arbitralnie wprowadziłeś do dyskusji kwestię tej reguły, a potem arbitralnie (na dla mnie bliżej nieokreślonej, kompletnie niezrozumiałej zasadzie) z góry wyłączyłeś alternatywy.
Ja nie wiem, o czym Ty tu mówisz, dla mnie jest to arbitralność totalna.
Nie mam więc nawet zdania na temat Twojej koncepcji, nawet gdybym chciał, to nie umiałbym z nią dyskutować, jako że dla mnie ona ani trochę nie wiąże się z tematem dyskusji. Równie dobrze mógłbyś tu wstawić przepis z książki kucharskiej i w takim samym stopniu "wyjaśniłbyś" tą metodą, co myślisz o różnicowaniu uzasadnienia własnego stanowiska względem uzasadniania dowolnej bzdury.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 14158
Przeczytał: 22 tematy


PostWysłany: Czw 18:00, 04 Sie 2022    Temat postu:

Michał Dyszyński napisał:
Irbisol napisał:
Czyli arbitralnie stwierdzam że podałem regułę wyłączonego środka czy arbitralnie stwierdzam, że ta reguła wyklucza pozostałe alternatywy?

Arbitralnie wprowadziłeś do dyskusji kwestię tej reguły

Naprawdę tak trudno cofnąć się kilka postów wstecz, sprawdzić i nie pierdzielić głupot?

Cytat:
a potem arbitralnie (na dla mnie bliżej nieokreślonej, kompletnie niezrozumiałej zasadzie) z góry wyłączyłeś alternatywy.

Czyli to JA wyłączyłem alternatywy, a nie zasada reguła wyłączonego środka. Ona nie wyłączyła alternatyw?

Cytat:
Ja nie wiem, o czym Ty tu mówisz, dla mnie jest to arbitralność totalna.
Nie mam więc nawet zdania na temat Twojej koncepcji, nawet gdybym chciał, to nie umiałbym z nią dyskutować, jako że dla mnie ona ani trochę nie wiąże się z tematem dyskusji. Równie dobrze mógłbyś tu wstawić przepis z książki kucharskiej i w takim samym stopniu "wyjaśniłbyś" tą metodą, co myślisz o różnicowaniu uzasadnienia własnego stanowiska względem uzasadniania dowolnej bzdury.

W sumie dosyć racjonalne wyjaśnienie tego, co tu wyprawiasz. Ty faktycznie nic nie pojmujesz. Nawet nie próbujesz polemizować z tym, co napisałem, wiecznie płacząc "nie rozumiem".
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31332
Przeczytał: 100 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 20:23, 04 Sie 2022    Temat postu:

Irbisol napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Irbisol napisał:
Czyli arbitralnie stwierdzam że podałem regułę wyłączonego środka czy arbitralnie stwierdzam, że ta reguła wyklucza pozostałe alternatywy?

Arbitralnie wprowadziłeś do dyskusji kwestię tej reguły

Naprawdę tak trudno cofnąć się kilka postów wstecz, sprawdzić i nie pierdzielić głupot?

Więc sprawdź.

Irbisol napisał:
Cytat:
a potem arbitralnie (na dla mnie bliżej nieokreślonej, kompletnie niezrozumiałej zasadzie) z góry wyłączyłeś alternatywy.

Czyli to JA wyłączyłem alternatywy, a nie zasada reguła wyłączonego środka. Ona nie wyłączyła alternatyw?

Dokładnie tak.

Irbisol napisał:
Cytat:
Ja nie wiem, o czym Ty tu mówisz, dla mnie jest to arbitralność totalna.
Nie mam więc nawet zdania na temat Twojej koncepcji, nawet gdybym chciał, to nie umiałbym z nią dyskutować, jako że dla mnie ona ani trochę nie wiąże się z tematem dyskusji. Równie dobrze mógłbyś tu wstawić przepis z książki kucharskiej i w takim samym stopniu "wyjaśniłbyś" tą metodą, co myślisz o różnicowaniu uzasadnienia własnego stanowiska względem uzasadniania dowolnej bzdury.

W sumie dosyć racjonalne wyjaśnienie tego, co tu wyprawiasz. Ty faktycznie nic nie pojmujesz. Nawet nie próbujesz polemizować z tym, co napisałem, wiecznie płacząc "nie rozumiem".

Może ja "płaczę", a może jest tak, że nie przedstawiłeś logicznie poprawnej argumentacji. Ja obstawiam tę drugą opcję.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
TS7




Dołączył: 29 Wrz 2021
Posty: 487
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 21:28, 04 Sie 2022    Temat postu:

Michał,

Nie mówisz prawdy na mój temat. Lekko Ci to przychodzi. Zmęczyła mnie już Twoja "uczciwość" na pokaz, płytkie nieprawdziwe analizy innych osób, itp.
Powodzenia w rozmowach z innymi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 14158
Przeczytał: 22 tematy


PostWysłany: Pią 7:20, 05 Sie 2022    Temat postu:

Michał Dyszyński napisał:
Irbisol napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Irbisol napisał:
Czyli arbitralnie stwierdzam że podałem regułę wyłączonego środka czy arbitralnie stwierdzam, że ta reguła wyklucza pozostałe alternatywy?

Arbitralnie wprowadziłeś do dyskusji kwestię tej reguły

Naprawdę tak trudno cofnąć się kilka postów wstecz, sprawdzić i nie pierdzielić głupot?

Więc sprawdź.

Sprawdziłem. Kwestię tej reguły wprowadziłem na twoje życzenie.
Zresztą tu znowu mieszasz wymiary - bo dyskusja jest o arbitralności twierdzeń, a ty próbujesz przemycać arbitralność, że tu a nie gdzie indziej postawiłem przecinek.

Cytat:
Irbisol napisał:
Cytat:
a potem arbitralnie (na dla mnie bliżej nieokreślonej, kompletnie niezrozumiałej zasadzie) z góry wyłączyłeś alternatywy.

Czyli to JA wyłączyłem alternatywy, a nie zasada reguła wyłączonego środka. Ona nie wyłączyła alternatyw?

Dokładnie tak.

No to mamy "punkt styku".
Wg definicji:
Prawo wyłączonego środka (łac. tertium non datur, dosł. trzecie nie będzie dane, trzeciej możliwości nie ma) – jedno z podstawowych praw klasycznego rachunku zdań.

Zatem po prostu nie uznajesz logiki.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31332
Przeczytał: 100 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 10:53, 05 Sie 2022    Temat postu:

Irbisol napisał:
Cytat:
Irbisol napisał:
Cytat:
a potem arbitralnie (na dla mnie bliżej nieokreślonej, kompletnie niezrozumiałej zasadzie) z góry wyłączyłeś alternatywy.

Czyli to JA wyłączyłem alternatywy, a nie zasada reguła wyłączonego środka. Ona nie wyłączyła alternatyw?

Dokładnie tak.

No to mamy "punkt styku".
Wg definicji:
Prawo wyłączonego środka (łac. tertium non datur, dosł. trzecie nie będzie dane, trzeciej możliwości nie ma) – jedno z podstawowych praw klasycznego rachunku zdań.

Zatem po prostu nie uznajesz logiki.

Czy według Ciebie zatem prawo wyłączone środka powoduje, że w logice nie należy rozważać alternatyw?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Rozbieranie irracjonalizmu Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
Strona 5 z 10

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin