Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Definicje istnienia
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 28, 29, 30  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Komentarze: Anty(k)wariat Wuja / Notatki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 18:41, 11 Sty 2006    Temat postu:

Korado, ty przed chwila jeszcze nie wiedziales, co znaczy "istniec" w innym znaczeniu, niz "miec swiadomosc" (czyli: mowienie o istnieniu czegos bez swiadomosci, jak to w materializmie robi sie na codzien, mialo dla ciebie tyle sensu, co mowienie o papciuleniu gruli). Olsnilo cie teraz, czy moze cos ci sie pozajaczkowalo? :D

Co wiec znaczy "istniec bez swiadomosci"?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
konrado5




Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 4913
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 19:54, 11 Sty 2006    Temat postu:

wujzboj napisał:
Co wiec znaczy "istniec bez swiadomosci"?

Nie wiem, co to znaczy, ale zakładam, że coś znaczy z tego powodu, że bez sensu by było, żebym ja przez jakiś czas nie istniał.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 19:56, 11 Sty 2006    Temat postu:

Nie wiesz, co znaczy, i mowisz o tym?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
konrado5




Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 4913
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 19:58, 11 Sty 2006    Temat postu:

wujzboj napisał:
Nie wiesz, co znaczy, i mowisz o tym?

Zakładam, że istnieje poza świadomością jakiś podział na: istnienie, nieistnienie i coś znaczy istnienie i nieistnienie. Tylko nie wiem, co to znaczy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 20:02, 11 Sty 2006    Temat postu:

Jesli nie wiesz, co to znaczy, to nie mozesz w ogole nic z sensem zakladac - bo nie wies, CO zakladasz. Juz sensowniej byloby, gdybys mowil o swiadomych (!) krasnoludkach, ktore cie w istnieniu podtrzymuja. Bo wtedy przynajmniej wiesz, co masz na mysli, gdy mowisz, ze one istnieja.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
konrado5




Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 4913
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 20:06, 11 Sty 2006    Temat postu:

wujzboj napisał:
Jesli nie wiesz, co to znaczy, to nie mozesz w ogole nic z sensem zakladac - bo nie wies, CO zakladasz. Juz sensowniej byloby, gdybys mowil o swiadomych (!) krasnoludkach, ktore cie w istnieniu podtrzymuja. Bo wtedy przynajmniej wiesz, co masz na mysli, gdy mowisz, ze one istnieja.

A może przyczyną podziału na istnienie i nieistnienie jest coś, co ani istnieje, ani nie istnieje? Co sądzisz o tej teorii?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 20:26, 11 Sty 2006    Temat postu:

Nie rozumiem, co mowisz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
konrado5




Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 4913
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 20:47, 11 Sty 2006    Temat postu:

wujzboj napisał:
Nie rozumiem, co mowisz.

Być może przyczyną tego, że istnieje podział na byty istniejące i byty nieistniejące jest coś, co ani istnieje, ani nie istnieje.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 20:52, 11 Sty 2006    Temat postu:

Ale o jakim podziale mowisz? Na CO? Jesli mowisz o slowach, to odpowiedz jest prosta: przyczyna, dla ktorej materialisci mowia o "istniejacym kamieniu" jest taka, ze nie wiedza, o czym mowia i w ich wypowiedziach o tym "istnieniu" jest jeszcze mniej tresci niz w bajce o zelaznym wilku.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
konrado5




Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 4913
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 21:02, 11 Sty 2006    Temat postu:

wujzboj napisał:
Ale o jakim podziale mowisz? Na CO?

Chodzi o to, że są rzeczy, których istnienie jest absolutne i rzeczy, których nieistnienie jest absolutne. O taki podział mi chodzi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 21:09, 11 Sty 2006    Temat postu:

Ale o jakim istnieniu mowisz? Przeciez okazalo sie, ze jedynym znaczeniem wyrazu "istnieje", ktore potrafisz wypelnic trescia, jest znaczenie uzyte w wyrazeniu "ja istnieje". Czy mowisz wiec o absolutnym znaczeniu "istnienia" w wyrazeniach typu "ja istnieje"?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
konrado5




Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 4913
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 21:19, 11 Sty 2006    Temat postu:

wujzboj napisał:
Ale o jakim istnieniu mowisz? Przeciez okazalo sie, ze jedynym znaczeniem wyrazu "istnieje", ktore potrafisz wypelnic trescia, jest znaczenie uzyte w wyrazeniu "ja istnieje". Czy mowisz wiec o absolutnym znaczeniu "istnienia" w wyrazeniach typu "ja istnieje"?

Pewnie poza świadomościa istnieją inne rodzaje istnienia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 21:35, 11 Sty 2006    Temat postu:

Ale JAKIE? Co warte jest twoje "byc moze", jesli nie jestes w stanie podlozyc pod to ABSOLUTNIE ZADNEGO sensu?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
konrado5




Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 4913
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 21:44, 11 Sty 2006    Temat postu:

wujzboj napisał:
Ale JAKIE? Co warte jest twoje "byc moze", jesli nie jestes w stanie podlozyc pod to ABSOLUTNIE ZADNEGO sensu?

Odpowiedz mi na pytanie: dlaczego ja przez jakiś czas nie istnieję (w czasie głębokiego snu)? Jaki jest tego sens?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 21:51, 11 Sty 2006    Temat postu:

A czemu mialbys wtedy nie istniec? Ten problem pojawia sie tylko w materializmie. W idealizmie sens maja tylko twoje doznania; stan "nie ma zadnych doznan" nie odpowiada niczemu realnemu, to tylko slowa uzywane dla wygody w ukladaniu doznan w latwe do analizowania pojecia, z ktorych ukladasz ciagi przyczynowo-skutkowe.

Czas fizyczny to czas wymyslony, i dlatego pojawiaja sie w nim "dziury". Czas realny to ulozone po kolei wydarzenia, ktorych jestes swiadomy. Z takich wydarzen sklada sie realny swiat. Cala reszta to tylko slowa. Abstrakcje.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
konrado5




Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 4913
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 21:56, 11 Sty 2006    Temat postu:

wujzboj napisał:
A czemu mialbys wtedy nie istniec? Ten problem pojawia sie tylko w materializmie. W idealizmie sens maja tylko twoje doznania; stan "nie ma zadnych doznan" nie odpowiada niczemu realnemu, to tylko slowa uzywane dla wygody w ukladaniu doznan w latwe do analizowania pojecia, z ktorych ukladasz ciagi przyczynowo-skutkowe.

A nie jest realnym faktem to, że przez jakiś czas nie mam żadnych doznań?
wujzboj napisał:
Czas fizyczny to czas wymyslony, i dlatego pojawiaja sie w nim "dziury". Czas realny to ulozone po kolei wydarzenia, ktorych jestes swiadomy. Z takich wydarzen sklada sie realny swiat. Cala reszta to tylko slowa. Abstrakcje.

Dlaczego pojawiają się dziury w czasie? Jaki to ma sens?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 22:28, 11 Sty 2006    Temat postu:

konrado5 napisał:
nie jest realnym faktem to, że przez jakiś czas nie mam żadnych doznań?

A masz doznanie, ze nie masz doznania?

konrado5 napisał:
Dlaczego pojawiają się dziury w czasie? Jaki to ma sens?

Czas fizyczny (w ktorym pojawiaja sie dziury) nie opisuje realnych zdarzen, lecz przeplyw informacji pomiedzy realnie istniejacymi osobami. Spojrz na ten rysunek. Duzymi literkami zaznaczylem realne wydarzenia, w ktorych aktywna jest pierwsza osoba. Malymi literkami zaznaczylem wydarzenia, w ktorych aktywna jest druga osoba. Wydarzenia nastepuja dla kazdej osoby jedne po drugim, bez przerw. Te same litery odpowiadaja wydarzeniom, podczas ktorych osoby wymieniaja ze soba informacje:

Kod:
osoba I:  A-B-C-D-E---G
osoba II: a---c-d-e-f-g
czas:     1-2-3-4-5-6-7

Zauwaz, ze poniewaz osoba I byla nieaktywna w wydarzeniach "f" i osoba II byla nieaktywna w wydarzeniach "b", to aby wydarzenia ponumerowac w sposob zgodny dla obu osob ("czas"), trzeba wprowadzic "dziury". Dla osoby I, dziura pojawia sie w chwili 6. Dla osoby II, dziura pojawia sie w chwili 2.

NIE MA nic poza wydarzeniami oznaczonymi literkami. Czas fizyczny, oznaczony cyferkami, to po prostu taka numeracja ciagu wydarzen, by latwo bylo sie dogadac. Z innymi i z soba samym.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
konrado5




Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 4913
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 11:41, 12 Sty 2006    Temat postu:

wujzboj napisał:
A masz doznanie, ze nie masz doznania?

Nie mam, bo byłaby to sprzeczność logiczna, ale jakimś cudem wiem, jak to jest nie mieć doznań.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 12:15, 12 Sty 2006    Temat postu:

konrado5 napisał:
jakimś cudem wiem, jak to jest nie mieć doznań.

To ciekawe stwierdzenie. Z dwoch powodow:

1. Zanim zwrocilem ci uwage, ze w ten sposob sprowadzasz materializm do belkotu, przez dlugi czas tlumaczyles mi uparcie, ze nie wiesz, jak to jest nie miec doznan.

2. Z "jakimś cudem wiem" wynika, ze twoim zdaniem materializm to wiara w cuda.

Wyjasnilem ci natomiast na twoja prosbe, ze w idealizmie zadne cuda nie sa potrzebne. Czy zrozumiales to wyjasnienie i czy sie z nim zgadzasz?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
konrado5




Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 4913
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 14:58, 12 Sty 2006    Temat postu:

wujzboj napisał:
Zanim zwrocilem ci uwage, ze w ten sposob sprowadzasz materializm do belkotu, przez dlugi czas tlumaczyles mi uparcie, ze nie wiesz, jak to jest nie miec doznan.

Nie tłumaczyłem, że nie wiem jak to jest nie mieć doznań, tylko, że nie wiem czym się różni istnienie mnie nieświadomego od mojego nieistnienia. W obydwu przypadkach nie mam doznań.
wujzboj napisał:
Z "jakimś cudem wiem" wynika, ze twoim zdaniem materializm to wiara w cuda.

A ty nie wiesz, jak to jest "nie mieć doznań"?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 17:14, 12 Sty 2006    Temat postu:

To w koncu wiesz juz, co znaczy istnienie, czy ciagle nie wiesz?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
konrado5




Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 4913
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 20:08, 12 Sty 2006    Temat postu:

wujzboj napisał:
To w koncu wiesz juz, co znaczy istnienie, czy ciagle nie wiesz?

Wiem, co znaczy istnienie doznań.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 20:14, 12 Sty 2006    Temat postu:

Czy wiec ta klawiatura jest twoim doznaniem?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
konrado5




Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 4913
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 20:29, 12 Sty 2006    Temat postu:

wujzboj napisał:
Czy wiec ta klawiatura jest twoim doznaniem?

Klawiatura składa się z doznań zmysłowych i związków logicznych pomiędzy tymi doznaniami.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 20:39, 12 Sty 2006    Temat postu:

Czyli jesli nie doznajesz i nie myslisz, to nie ma klawiatury?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Komentarze: Anty(k)wariat Wuja / Notatki Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 28, 29, 30  Następny
Strona 3 z 30

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin