Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Obiektywna moralnosć i Hitler
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Apologia kontra krytyka teizmu
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
towarzyski.pelikan




Dołączył: 19 Sie 2018
Posty: 5538
Przeczytał: 19 tematów

Skąd: Ze wsi
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:21, 09 Wrz 2020    Temat postu: Re: Obiektywna moralnosć i Hitler

Azael napisał:

W skrócie twierdzisz, że "obiektywna moralność" istnieje, bo musi istnieć, inaczej nie byłoby prawa, społeczeństwa, cytując klasyka "nie będzie nic". A ja ci napiszę, że dla przepisów prawa znajduję uzasadnienie w umowie społecznej i wcale nie potrzeba dorabiać do tego "obiektywnej moralności".

jw.
Umowa społeczna to też obiektywne źródło prawa. Doucz się z pojęć, bo wprowadzasz straszny chaos.


Ostatnio zmieniony przez towarzyski.pelikan dnia Śro 20:22, 09 Wrz 2020, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dyskurs
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 28 Wrz 2015
Posty: 9844
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: USA
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:28, 09 Wrz 2020    Temat postu:

Arystoteles napisał:
towarzyski. pelikan napisał:
Bo złamał obiektywnie istniejące prawo, które chroni interes każdego człowieka i brzmi ono "nie morduj".
Nie udowodnisz, że 'nie morduj' to obiektywne prawo.
Bez trudu ale w trzech punktach dla jasnosci:
1. "Nie zabijaj" to imperatyw moralny zawarty jako jedno z dziesięciu przykazań w Torze.
2. Imperatyw moralny to silnie odczuwana zasada, która kontroluje działanie osoby. Proszę zwrócić uwagę na termin odczuwana i zastanowić się dlaczego nie pisze "konceptualnie/ego przetwarzana".
3. Zwój Tory (w judaizmie) to prawo Boże objawione Mojżeszowi i zapisane w pierwszych pięciu księgach pism hebrajskich znanych jako Pięcioksiąg.

Nie wypowiem się co myślę o i odczuwam po zapoznaniu się z terminem "obiektywne prawo", bo ze śmiechu nie jestem w stanie :)

Arystoteles napisał:
A poza tym nie każesz na podstawie prawa obiektywnego, tylko uznanego.
W cywilizowanych i demokratycznych krajach na bazie prawomocnego wyroku w procesie kryminalnym. U nas w USA wyroku wydanego przez lawnikow po deliberacji, bo sedzia zarzadza procesem ale nie ma zadnego wplywu na wyrok.

Arystoteles napisał:
Jeśli zastrzelisz włamywacza, to zostanie to uznane za przekroczenie obrony koniecznej lub nie w zależności od lokalnego, a nie 'obiektywnego' prawa.
W stanie gdzie self-defense/obrona wlasna jest mozliwa nie ma zlamania prawa. W stanie gdzie obrona wlasna nie jest mozliwa, stan ma prawo [termin "prawo" nie wymaga przymiotnika] oskarzyc osobe, ktora posiadajac pozwolenie na bron uzyla jej aby skierowac pocisk na napastnika.

Arystoteles napisał:
Cytat:
A skąd się w zbiorze ludzi biorą identyczne wartości, jeśli nie z obiektywnej moralności:


Jakie to ma znaczenie, skąd się biorą? Zasady etyczne są różne w zależności od chociażby miejsca i czasu. Więc są albo subiektywne, albo subiektywną interpretacją jakichś obiektywnych norm. A to którą wersję uznasz za prawdziwą jest bez praktycznego znaczenia.
Zaiste niezbadane sa sliskie sciezki przpasci i upadku charakteru moralnego czlowieka :wink:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kruchy04
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 25 Sie 2016
Posty: 3337
Przeczytał: 59 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 20:30, 09 Wrz 2020    Temat postu:

t.p napisał:
Nie wiesz, czy nie mamy dostępu do czegoś takiego jak obiektywność

mamy różne moralności, która jest ta obiektywna i skąd wiesz?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
towarzyski.pelikan




Dołączył: 19 Sie 2018
Posty: 5538
Przeczytał: 19 tematów

Skąd: Ze wsi
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:32, 09 Wrz 2020    Temat postu:

Kruchy04 napisał:
t.p napisał:
Nie wiesz, czy nie mamy dostępu do czegoś takiego jak obiektywność

mamy różne moralności, która jest ta obiektywna i skąd wiesz?

Wszystkie mogą być obiektywne, w znaczeniu: ponadjednostkowe. Stad wiem, że są ponadjednostkowe.


Ostatnio zmieniony przez towarzyski.pelikan dnia Śro 20:33, 09 Wrz 2020, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kruchy04
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 25 Sie 2016
Posty: 3337
Przeczytał: 59 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 20:35, 09 Wrz 2020    Temat postu:

fedor napisał:
Kruchy04 napisał:
fedor napisał:
Dokładnie, w twoim ateistycznym światopoglądzie Hitler może być równie dobrze nazwany dobrym lub moralnie neutralnym i nie ma tu żadnej miary:

https://www.youtube.com/watch?v=L8-ai4F1zI8

https://www.youtube.com/watch?v=gNtCYmGsdog

[link widoczny dla zalogowanych]


Ale wytłumacz mi na co nam obiektywna moralność jak nawet nie mamy dostępu do czegoś takiego jak obiektywność, cokolwiek miałoby to być?

Operujemy na subiektywach, kategoriach, które sami ustaliliśmy i sami oceniamy.


Piszesz o sobie. Ale w sumie wyżej już przyznałeś, że wedle twoich poglądów to Hitler w sumie niczym nie różni się od Dalajlamy


no i dlatego dyskusja z Tobą jest bezsensowna. Najpierw przez kilka lat na forum pieprzą (wuj, Michał, Lewandowski (fedor)), że wszystko ostatecznie sprawdza się do subiektywizmu w światopoglądzie, a teraz czytamy "Piszesz o sobie" :rotfl: Zwykły troll i ściemniacz z Ciebie.

Skoro jednak pasujesz się na obiektywistę to zadam Ci pytanie albo masz ochotę dyskutować albo będziesz dla mnie już tyle znaczył, co dyskurs lub lucek. Bo rozmowa z Tobą to jak gra w szachy z gołębiem.

Sorry, tak już masz, co zrobisz, nic nie zrobisz.

no wiec pytanie do obiektywisty: mamy różne moralności, która jest ta obiektywna i skąd wiesz?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dyskurs
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 28 Wrz 2015
Posty: 9844
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: USA
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:36, 09 Wrz 2020    Temat postu:

towarzyski.pelikan napisał:
Arystoteles napisał:

Nie udowodnisz, że 'nie morduj' to obiektywne prawo. A poza tym nie każesz na podstawie prawa obiektywnego, tylko uznanego. Jeśli zastrzelisz włamywacza, to zostanie to uznane za przekroczenie obrony koniecznej lub nie w zależności od lokalnego, a nie 'obiektywnego' prawa..

Ty w ogóle czytasz, co ja piszę? Prawo będące owocem umowy społecznej też jest obiektywne, nawet jeśli jest owocem lokalnej umowy społecznej.
Cytat:
Jakie to ma znaczenie, skąd się biorą? Zasady etyczne są różne w zależności od chociażby miejsca i czasu. Więc są albo subiektywne, albo subiektywną interpretacją jakichś obiektywnych norm. A to którą wersję uznasz za prawdziwą jest bez praktycznego znaczenia.

Nie rozumiesz pojęcia "subiektywne", subiektywne to znaczy jednostkowe.
Niekoniecznie. Zasady/normy sa grupowe i jak najbardziej subiektywne, bo dotycza czlonkow szczegolnej grupy, nakladaja subiektywne/wyspecyfikowane obowiazki na czlonkow grupy i nadaja subiektywne/wyspecyfikowane prawa czlonkom grupy.

TP napisał:
Jeśli w jakimś państwie rządzi subiektywna moralność to mamy murowany Holocaust, a przynajmniej powinniśmy się czegoś takiego spodziewać, bo nigdy nie wiadomo co Fuhrerowi do łba strzeli.
Autokraci nie kieruja sie ani zasadami ani normami socjalnymi lecz wlasnym, jak pisze MD, "chciejstwem" czyli dyktatem ego.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blackSwan




Dołączył: 25 Maj 2014
Posty: 2210
Przeczytał: 1 temat


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 20:36, 09 Wrz 2020    Temat postu: Re: Obiektywna moralnosć i Hitler

Kruchy04 napisał:

Moim zdaniem, Każdy zdrowy człowiek ma w sobie coś takiego, że jak robi coś dobrego dla innego człowieka, to automatycznie jemu samemu też jest dobrze, nie potrzeba tu żadnej obiektywnej moralności.

Nie ma to jak napisać, że każdy uważa podobnie, a pożniej stwierdzieć, że obiektywność nie istnieje. Ateologika.

Kruchy04 napisał:

Co by to dało gdybym Hitlerowi powiedzial, że zrobił coś obiektywnie złego? On i tak uważałby swoje, dlatego nie ma sensu tworzyć takiego podziału.


Oczywiście, ateista palcem nie ruszy jak obok będzie działał Hitler, bo przecież to nic nie da.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kruchy04
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 25 Sie 2016
Posty: 3337
Przeczytał: 59 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 20:37, 09 Wrz 2020    Temat postu:

towarzyski.pelikan napisał:
Kruchy04 napisał:
t.p napisał:
Nie wiesz, czy nie mamy dostępu do czegoś takiego jak obiektywność

mamy różne moralności, która jest ta obiektywna i skąd wiesz?

Wszystkie mogą być obiektywne, w znaczeniu: ponadjednostkowe. Stad wiem, że są ponadjednostkowe.


ok. to nie jest teistyczny pogląd. Tak więc dalsza dyskusja z Tobą mnie już nie interesuje. Takie coś to i ja mogę sobie subiektywnie uznać. To nie jest jednak ta obiektywność, o której tak chętnie miedzy sobą dyskutują chrześcijanie, bo w starciu z ateistą to sami już nie wiedzą, czy bardziej być subiektywistą czy obiektywistą :rotfl:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fedor




Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 15214
Przeczytał: 97 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 20:44, 09 Wrz 2020    Temat postu:

Kruchy04 czyli Azael napisał:
fedor napisał:
Kruchy04 napisał:
fedor napisał:
Dokładnie, w twoim ateistycznym światopoglądzie Hitler może być równie dobrze nazwany dobrym lub moralnie neutralnym i nie ma tu żadnej miary:

https://www.youtube.com/watch?v=L8-ai4F1zI8

https://www.youtube.com/watch?v=gNtCYmGsdog

[link widoczny dla zalogowanych]


Ale wytłumacz mi na co nam obiektywna moralność jak nawet nie mamy dostępu do czegoś takiego jak obiektywność, cokolwiek miałoby to być?

Operujemy na subiektywach, kategoriach, które sami ustaliliśmy i sami oceniamy.


Piszesz o sobie. Ale w sumie wyżej już przyznałeś, że wedle twoich poglądów to Hitler w sumie niczym nie różni się od Dalajlamy


no i dlatego dyskusja z Tobą jest bezsensowna. Najpierw przez kilka lat na forum pieprzą (wuj, Michał, Lewandowski (fedor)), że wszystko ostatecznie sprawdza się do subiektywizmu w światopoglądzie, a teraz czytamy "Piszesz o sobie" :rotfl: Zwykły troll i ściemniacz z Ciebie


Bo to mowa była o twoich poglądach. Znowu czegoś nie załapałeś

Kruchy04 czyli Azael napisał:
Skoro jednak pasujesz się na obiektywistę to zadam Ci pytanie albo masz ochotę dyskutować albo będziesz dla mnie już tyle znaczył, co dyskurs lub lucek. Bo rozmowa z Tobą to jak gra w szachy z gołębiem.

Sorry, tak już masz, co zrobisz, nic nie zrobisz.

no wiec pytanie do obiektywisty: mamy różne moralności, która jest ta obiektywna i skąd wiesz?


Podaj obiektywne kryteria według jakich będziesz oceniał obiektywność
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kruchy04
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 25 Sie 2016
Posty: 3337
Przeczytał: 59 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 20:52, 09 Wrz 2020    Temat postu: Re: Obiektywna moralnosć i Hitler

blackSun napisał:
Kruchy04 napisał:

Moim zdaniem, Każdy zdrowy człowiek ma w sobie coś takiego, że jak robi coś dobrego dla innego człowieka, to automatycznie jemu samemu też jest dobrze, nie potrzeba tu żadnej obiektywnej moralności.

Nie ma to jak napisać, że każdy uważa podobnie, a pożniej stwierdzieć, że obiektywność nie istnieje. Ateologika.


uważać podobnie =/= obiektywizm.

Obiektywizm to jest coś co jest niezależne od czyichś opinii.

Przykład. Przed Komornikiem wszyscy ludzie na Ziemi myśleli, że to Słońce obraca się wokół niej, czy to był obiektywizm?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dyskurs
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 28 Wrz 2015
Posty: 9844
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: USA
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:52, 09 Wrz 2020    Temat postu:

towarzyski.pelikan napisał:
Kruchy04 napisał:
t.p napisał:
Nie wiesz, czy nie mamy dostępu do czegoś takiego jak obiektywność

mamy różne moralności, która jest ta obiektywna i skąd wiesz?

Wszystkie mogą być obiektywne, w znaczeniu: ponadjednostkowe. Stad wiem, że są ponadjednostkowe.
Ale jest jedna "jednostkowa" pod nazwa "Moralnosc Pani Dulskiej" :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kruchy04
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 25 Sie 2016
Posty: 3337
Przeczytał: 59 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 20:54, 09 Wrz 2020    Temat postu:

fedor napisał:
Kruchy04 czyli Azael napisał:
fedor napisał:
Kruchy04 napisał:
fedor napisał:
Dokładnie, w twoim ateistycznym światopoglądzie Hitler może być równie dobrze nazwany dobrym lub moralnie neutralnym i nie ma tu żadnej miary:

https://www.youtube.com/watch?v=L8-ai4F1zI8

https://www.youtube.com/watch?v=gNtCYmGsdog

[link widoczny dla zalogowanych]


Ale wytłumacz mi na co nam obiektywna moralność jak nawet nie mamy dostępu do czegoś takiego jak obiektywność, cokolwiek miałoby to być?

Operujemy na subiektywach, kategoriach, które sami ustaliliśmy i sami oceniamy.


Piszesz o sobie. Ale w sumie wyżej już przyznałeś, że wedle twoich poglądów to Hitler w sumie niczym nie różni się od Dalajlamy


no i dlatego dyskusja z Tobą jest bezsensowna. Najpierw przez kilka lat na forum pieprzą (wuj, Michał, Lewandowski (fedor)), że wszystko ostatecznie sprawdza się do subiektywizmu w światopoglądzie, a teraz czytamy "Piszesz o sobie" :rotfl: Zwykły troll i ściemniacz z Ciebie


Bo to mowa była o twoich poglądach. Znowu czegoś nie załapałeś


A Twoje poglądy są jakie?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kruchy04
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 25 Sie 2016
Posty: 3337
Przeczytał: 59 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 20:57, 09 Wrz 2020    Temat postu:

fedor napisał:
Podaj obiektywne kryteria według jakich będziesz oceniał obiektywność


nie wiem co to miałoby być obiektywne kryteria.

Zdefiniuj.

---

fedor napisał:
Kruchy04 czyli Azael napisał


urojenia wróciły, a już była poprawa xd :rotfl:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blackSwan




Dołączył: 25 Maj 2014
Posty: 2210
Przeczytał: 1 temat


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 21:00, 09 Wrz 2020    Temat postu: Re: Obiektywna moralnosć i Hitler

Kruchy04 napisał:
blackSun napisał:
Kruchy04 napisał:

Moim zdaniem, Każdy zdrowy człowiek ma w sobie coś takiego, że jak robi coś dobrego dla innego człowieka, to automatycznie jemu samemu też jest dobrze, nie potrzeba tu żadnej obiektywnej moralności.

Nie ma to jak napisać, że każdy uważa podobnie, a pożniej stwierdzieć, że obiektywność nie istnieje. Ateologika.


uważać podobnie =/= obiektywizm.

Obiektywizm to jest coś co jest niezależne od czyichś opinii.

Przykład. Przed Komornikiem wszyscy ludzie na Ziemi myśleli, że to Słońce obraca się wokół niej, czy to był obiektywizm?


A dlaczego chciałbyś uniezależnić obiektywność od prawdziwości?
Gdy pisałeś o zdrowych luidziach, tzn. poprawnie działających, bez wad.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fedor




Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 15214
Przeczytał: 97 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 21:06, 09 Wrz 2020    Temat postu:

Kruchy04 czyli Azael napisał:
fedor napisał:
Podaj obiektywne kryteria według jakich będziesz oceniał obiektywność


nie wiem co to miałoby być obiektywne kryteria.

Zdefiniuj.

---


Nie pajacuj bo sam to przed chwilą zdefiniowałeś wyżej: "Obiektywizm to jest coś co jest niezależne od czyichś opinii"

Głupi jesteś czy o drogę pytasz?

Kruchy04 czyli Azael napisał:
fedor napisał:
Kruchy04 czyli Azael napisał


urojenia wróciły, a już była poprawa xd :rotfl:


Poza tą samą porą aktywności na forum oraz poza takim samym emotikonkiem "xD", nawet tak samo się żegnacie:

Azael napisał:
było miło, ale się skończyło. Pa.


Kruchy04 napisał:
Nie ma co dyskutować, pa.


Myślisz, że kogo nabierzesz?


Ostatnio zmieniony przez fedor dnia Śro 21:07, 09 Wrz 2020, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kruchy04
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 25 Sie 2016
Posty: 3337
Przeczytał: 59 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 21:22, 09 Wrz 2020    Temat postu:

...

Ostatnio zmieniony przez Kruchy04 dnia Śro 22:38, 09 Wrz 2020, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fedor




Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 15214
Przeczytał: 97 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 21:30, 09 Wrz 2020    Temat postu:

Kruchy04 czyli Azael napisał:
fedor napisał:
Myślisz, że kogo nabierzesz?


spodobało mi się napisać tak jak Azael do Ciebie i co w tym dziwnego?
A może umówiliśmy się, żeby Ciebie wkręcać?
A..


Marne te ściemy

Kruchy04 czyli Azael napisał:
oj fedor, przecież wiemy, że grasz na dwa konta (a przynajmniej było tak, jak jeszcze z prosiakiem dyskutowałeś choć ściemniałeś i udawałeś. Gość porozkładał Twoje poglądy i musiałeś przejść na konto zapasowe. A teraz swoje urojenia chcesz narzucić innym. Najpierw, że 1=4, teraz, że 1=2) :rotfl:


Fantazjujesz. Prosiak dostał tu taki łomot, że aż się musiał zmyć z forum. To był nokaut od razu po wejściu na ring. On dostał łomot nawet na forum Racjonalisty gdzie sami ateiści go wgniatali w ziemię razem z jego naiwnym scjentyzmem i gimboateizmem. Pisał tam jako olson i był regularnie klepany, do tego stopnia, że aż go wywalili z forum za bluzgi. Zresztą pewnie wiesz bo nie zdziwiłbym się gdybyś był dawnym Prosiakiem. Ten sam prymitywny gimboateizm, ten sam naiwny scjentyzm i realizm. Ten sam fanatyczny obłęd i nawiedzone gimboateistyczne misjonarstwo. Pasujecie do siebie jak ulał i pewnie też jesteście jednym i tym samym trollem

Kruchy04 czyli Azael napisał:
Myśl sobie, co chcesz. To i tak Ci nie pomoże w dyskusjach. Ale jak lubisz trolować to troluj i tak prócz Ciebie nikt się tym nie przejmuje, tak prawie nikt nie przejmuje się wpisami dyskurs ; )


Będziesz jechany bez względu na ilość kont jakie sobie tu stworzysz. I nie chce mi się dopisywać jeszcze Raino i Arystotelesa ale to też twoje konta. Trzeba było nie wysyłać postów z konta Raino i swojego w jednej i tej samej sekundzie to bym się nie kapnął. Dziś też nawalasz o jednej porze jako Kruchy, Azael i Arystoteles. Jak co wieczór. Nawet nie chce ci się pór nadawania różnicować i poza tymi porami "wszyscy" znikacie jak na kamfora. I tak samo nagle "wszyscy" się pojawiacie znikąd. Nie wspomnę o tych samych emotikonkach, identycznych odzywkach i kopiuj-wklej "argumentach". Marnie się maskujesz ale to pewnie z lenistwa ;-P


Ostatnio zmieniony przez fedor dnia Śro 22:15, 09 Wrz 2020, w całości zmieniany 5 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kruchy04
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 25 Sie 2016
Posty: 3337
Przeczytał: 59 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 21:38, 09 Wrz 2020    Temat postu:

fedor napisał:
Nie pajacuj bo sam to przed chwilą zdefiniowałeś wyżej: "Obiektywizm to jest coś co jest niezależne od czyichś opinii"


"obiektywne kryteria, które mają oceniać obiektywność" to zdanie to w takim razie bełkot.

Bo to by były kryteria nieoparte o żadną opinię, oceniające coś nieopartego o żadne opienie. Czyli co? Co to jest? Co to znaczy?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kruchy04
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 25 Sie 2016
Posty: 3337
Przeczytał: 59 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 21:39, 09 Wrz 2020    Temat postu:

...

Ostatnio zmieniony przez Kruchy04 dnia Śro 22:39, 09 Wrz 2020, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kruchy04
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 25 Sie 2016
Posty: 3337
Przeczytał: 59 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 21:40, 09 Wrz 2020    Temat postu: Re: Obiektywna moralnosć i Hitler

blackSun napisał:
Kruchy04 napisał:
blackSun napisał:
Kruchy04 napisał:

Moim zdaniem, Każdy zdrowy człowiek ma w sobie coś takiego, że jak robi coś dobrego dla innego człowieka, to automatycznie jemu samemu też jest dobrze, nie potrzeba tu żadnej obiektywnej moralności.

Nie ma to jak napisać, że każdy uważa podobnie, a pożniej stwierdzieć, że obiektywność nie istnieje. Ateologika.


uważać podobnie =/= obiektywizm.

Obiektywizm to jest coś co jest niezależne od czyichś opinii.

Przykład. Przed Komornikiem wszyscy ludzie na Ziemi myśleli, że to Słońce obraca się wokół niej, czy to był obiektywizm?


A dlaczego chciałbyś uniezależnić obiektywność od prawdziwości?
Gdy pisałeś o zdrowych luidziach, tzn. poprawnie działających, bez wad.
No właśnie nie chce uniezależniać obiektywności od prawdziwości, dla mnie to są praktycznie synonimy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fedor




Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 15214
Przeczytał: 97 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 21:40, 09 Wrz 2020    Temat postu:

Kruchy04 czyli Azael napisał:
fedor napisał:
Nie pajacuj bo sam to przed chwilą zdefiniowałeś wyżej: "Obiektywizm to jest coś co jest niezależne od czyichś opinii"


"obiektywne kryteria, które mają oceniać obiektywność" to zdanie to w takim razie bełkot


Bełkot to jedynie ty tu na razie produkujesz. Jeśli chcesz oceniać coś obiektywnego to powinieneś mieć jakieś niezależne standardy. Ale nie masz bo skąd ateista ma je niby wziąć

Kruchy04 czyli Azael napisał:
Bo to by były kryteria nieoparte o żadną opinię, oceniające coś nieopartego o żadne opienie. Czyli co? Co to jest? Co to znaczy?


Nie wiesz bo jako ateista po prostu nie masz skąd wziąć takich kryteriów
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Arystoteles




Dołączył: 28 Gru 2018
Posty: 317
Przeczytał: 3 tematy


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 21:57, 09 Wrz 2020    Temat postu:

towarzyski.pelikan napisał:
Arystoteles napisał:

Nie udowodnisz, że 'nie morduj' to obiektywne prawo. A poza tym nie każesz na podstawie prawa obiektywnego, tylko uznanego. Jeśli zastrzelisz włamywacza, to zostanie to uznane za przekroczenie obrony koniecznej lub nie w zależności od lokalnego, a nie 'obiektywnego' prawa..

Ty w ogóle czytasz, co ja piszę? Prawo będące owocem umowy społecznej też jest obiektywne, nawet jeśli jest owocem lokalnej umowy społecznej.
Cytat:
Jakie to ma znaczenie, skąd się biorą? Zasady etyczne są różne w zależności od chociażby miejsca i czasu. Więc są albo subiektywne, albo subiektywną interpretacją jakichś obiektywnych norm. A to którą wersję uznasz za prawdziwą jest bez praktycznego znaczenia.

Nie rozumiesz pojęcia "subiektywne", subiektywne to znaczy jednostkowe. Jeśli w jakimś państwie rządzi subiektywna moralność to mamy murowany Holocaust, a przynajmniej powinniśmy się czegoś takiego spodziewać, bo nigdy nie wiadomo co Fuhrerowi do łba strzeli.


OK, jeśli tak stawiasz definicje - subiektywny to jednostkowy, a umowa społeczna to obiektywność, OK. Ale raczej nie wierzę, że autor posta miał na myśli takie definicje na myśli pytając o moralność obiektywną. Zakładam że nie chodzi o obiektywnkość rozumianą tak, że niewolnictwo czy kamienowanie za cudzołóstwo było obiektywnie dobre, aż społeczeństwo nie zrozumiało, że jednak nie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kruchy04
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 25 Sie 2016
Posty: 3337
Przeczytał: 59 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 22:37, 09 Wrz 2020    Temat postu:

fedor napisał:
Kruchy04 czyli Azael napisał:
fedor napisał:
Nie pajacuj bo sam to przed chwilą zdefiniowałeś wyżej: "Obiektywizm to jest coś co jest niezależne od czyichś opinii"


"obiektywne kryteria, które mają oceniać obiektywność" to zdanie to w takim razie bełkot


Bełkot to jedynie ty tu na razie produkujesz. Jeśli chcesz oceniać coś obiektywnego to powinieneś mieć jakieś niezależne standardy. Ale nie masz bo skąd ateista ma je niby wziąć

Kruchy04 czyli Azael napisał:
Bo to by były kryteria nieoparte o żadną opinię, oceniające coś nieopartego o żadne opienie. Czyli co? Co to jest? Co to znaczy?


Nie wiesz bo jako ateista po prostu nie masz skąd wziąć takich kryteriów


Z Tobą nie ma dyskusji, bo unikasz pytań i cały czas zachowujesz się jakbyś był w jakiejś lepszej sytuacji choć wykazać tego nie potrafisz. Starałem się w tej dyskusji jeszcze raz z Tobą normalnie podyskutować, ale nie dajesz na to szans. Dyskusje z Tobą to strata czasu. Tyle warte wpisy, co wpisy dyskurs czy semele (a w zsadzie to wpisy semele są ciekawsze). Pewnie będziesz latał za mną jak pies za kiełbasą na tym forum, ale nie licz już na moje odpowiedzi. Trolli należy ignorować. :*
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fedor




Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 15214
Przeczytał: 97 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 22:45, 09 Wrz 2020    Temat postu:

Kruchy04 czyli Azalel i dawny Prosiak napisał:
fedor napisał:
Kruchy04 czyli Azael napisał:
fedor napisał:
Nie pajacuj bo sam to przed chwilą zdefiniowałeś wyżej: "Obiektywizm to jest coś co jest niezależne od czyichś opinii"


"obiektywne kryteria, które mają oceniać obiektywność" to zdanie to w takim razie bełkot


Bełkot to jedynie ty tu na razie produkujesz. Jeśli chcesz oceniać coś obiektywnego to powinieneś mieć jakieś niezależne standardy. Ale nie masz bo skąd ateista ma je niby wziąć

Kruchy04 czyli Azael napisał:
Bo to by były kryteria nieoparte o żadną opinię, oceniające coś nieopartego o żadne opienie. Czyli co? Co to jest? Co to znaczy?


Nie wiesz bo jako ateista po prostu nie masz skąd wziąć takich kryteriów


Z Tobą nie ma dyskusji, bo unikasz pytań i cały czas zachowujesz się jakbyś był w jakiejś lepszej sytuacji choć wykazać tego nie potrafisz


Nie potrafisz wskazać kryteriów wedle jakich będziesz oceniał jakiekolwiek "wykazywanie"

Kruchy04 czyli Azalel i dawny Prosiak napisał:
Starałem się w tej dyskusji jeszcze raz z Tobą normalnie podyskutować, ale nie dajesz na to szans. Dyskusje z Tobą to strata czasu. Tyle warte wpisy, co wpisy dyskurs czy semele (a w zsadzie to wpisy semele są ciekawsze). Pewnie będziesz latał za mną jak pies za kiełbasą na tym forum, ale nie licz już na moje odpowiedzi. Trolli należy ignorować. :*


Czyli skapitulowałeś po raz kolejny ale i tak będziesz jechany, czy będziesz odpisywał, czy nie, choćbyś nie wiem ile jeszcze nowych kont do trollowania założył


Ostatnio zmieniony przez fedor dnia Śro 22:48, 09 Wrz 2020, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blackSwan




Dołączył: 25 Maj 2014
Posty: 2210
Przeczytał: 1 temat


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 14:15, 10 Wrz 2020    Temat postu: Re: Obiektywna moralnosć i Hitler

Kruchy04 napisał:
blackSun napisał:
Kruchy04 napisał:
blackSun napisał:
Kruchy04 napisał:

Moim zdaniem, Każdy zdrowy człowiek ma w sobie coś takiego, że jak robi coś dobrego dla innego człowieka, to automatycznie jemu samemu też jest dobrze, nie potrzeba tu żadnej obiektywnej moralności.

Nie ma to jak napisać, że każdy uważa podobnie, a pożniej stwierdzieć, że obiektywność nie istnieje. Ateologika.


uważać podobnie =/= obiektywizm.

Obiektywizm to jest coś co jest niezależne od czyichś opinii.

Przykład. Przed Komornikiem wszyscy ludzie na Ziemi myśleli, że to Słońce obraca się wokół niej, czy to był obiektywizm?


A dlaczego chciałbyś uniezależnić obiektywność od prawdziwości?
Gdy pisałeś o zdrowych luidziach, tzn. poprawnie działających, bez wad.
No właśnie nie chce uniezależniać obiektywności od prawdziwości, dla mnie to są praktycznie synonimy


Otóż w takim razie nie możesz posłużyć się przykładem o geocentryzmie, ponieważ mimo powszechności nie był do końca prawdziwy. Pomijam już fakt, że przed Kopernikiem istniały osoby podważające geocentryzm, np. [link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Apologia kontra krytyka teizmu Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 2 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin