ŚFiNiA

AGAFIA

Zapomniałam napisać, że całuję. To też dopiszę;
Buzia w czółko.

Adam Barycki · Gość

rafal3006

I tak jak obłęd, w wyższym tego słowa znaczeniu, jest początkiem wszelkiej mądrości, tak schizofrenia jest początkiem, wszelkiej sztuki, wszelkiej fantazji.
Hermann Hesse (z książki Wilk stepowy)

Największe umysły naszego Wszechświata były schizofrenikami:
http://www.sfinia.fora.pl/swiat-ozywiony,11/wielcy-tworcy-i-ich-choroby,4512.html#98130

Śfinia to forum niezwykłe dokładnie z tego powodu. Wielu tu uważa IDEE przez siebie głoszone za pempek świata (z autorem „Algebry Kubusia” na czele). Wielu nie przekroczyło jeszcze pewnego poziomu i nie jest świadomych czym grozi spirala wzajemnej nienawiści.
W miarę normalni (Kubuś, Wuj, Michał) urywają dyskusję z wizjonerem widząc że ta dyskusja ewidentnie mu szkodzi, czego dowodem są ataki ad personam.
Tu masz dowód jaki stosunek ma Piotruś do Kubusia:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/czlowiek-smierc-i-zlo,9783.html#327065

W tym momencie ja po prostu kończę dyskusję by nie nakręcać Piotrusia - to samo robią inni mądrzy ludzie na tym forum. Tobie Agafio życzę tego samego … a ty zaraz siekierę na Kubusia chcesz podnosić?
… a machaj sobie, mi to wisi

hushek

Barycki Adamie,

A gdzie w tej wyliczance podziali się Marsjanie ?

Oni w końcu też ucierpieli chyba....

Czy nie wspominałem już, żeś Pan jest tępak jaskiniowy ?

Wspominałem nie raz. Ale powtórze - jesteś Pan TĘPAK do kwadratu.

rafal3006

Post wyżej jest odpowiedzią na ten post AGAFII:
http://www.sfinia.fora.pl/blog-irob,67/pierwsze-spuszczanie,7431-950.html#327381

AGAFIA

Rafał, moje zdanie już znasz, co z nim zrobisz to już jakby inna, i Twoja tylko bajka.

Pozdrawiam.

Barycki, skończ już manipulować, bo robisz się nudny. Jesli sobie myślałeś, że wciągniesz mnie w swojej erystyczne zagrania, to popełniłeś błąd. Ja już napisałam, co miałam do napisania. Nie rozumiesz, bądź udajesz, że nie zrozumiałes- mnie to zwisa. Nakręcaj sobie aferki z kimś innym, jeśli chodzi o historię, mnie w komleksy nie wpędzisz. Za krótki jesteś, po prostu.

Adam Barycki · Gość

Janek 3lata · Gość

IroB

AGAFIA

Komandor · Gość

Adam Barycki · Gość

Gość

Pozostawię to bez komentarza, jest zbędny.

W 2008 roku wiele skrajnie prawicowych partii w Europie poparło Deklarację Praską w sprawie sumienia Europy i komunizmu.
Jej pomysłodawcami byli naukowcy i politycy z państw bałtyckich. Domagali się oni, aby Unia Europejska"w równy sposób traktowała reżimy totalitarne".
Innymi słowy, zbrodnie reżimu sowieckiego i nazistowski Holokaust powinny zyskać jednakowy status moralny.
Stanowisko takie jest często podsumowywane sloganem: "czerwone = brunatne".

Deklaracja Praska proponuje obchodzenie "Dnia Pamięci", który miałby przypadać 23 sierpnia, w rocznicę podpisania przez niemieckiego ministra spraw zagranicznych Joachima von Ribbentropa
i jego sowieckiego odpowiednika Wiaczesława Mołotowa w 1939 roku nazistowsko-radzieckiego paktu o nieagresji.
Owo "równe traktowanie" może wydawać się kuszące. Ostatecznie tak często słyszy się, że "Stalin był równie zły jak Hitler albo nawet gorszy". Niemniej jednak poza jak najbardziej rozsądnym twierdzeniem,
iż "pod względem potwornego i przerażającego charakteru zbrodni przeciwko ludzkości między nazizmem i komunizmem występują istotne podobieństwa", nie do końca tak jest.
Autorzy Deklaracji Praskiej w ogromnym stopniu zniekształcają historię i próbują ostatecznie zniszczyć wyjątkowy moralny charakter Holokaustu.
Koncepcja "podwójnego ludobójstwa" łączy w jedno takie potworne praktyki sowieckie, jak przyspieszone egzekucje, deportacje, osadzanie w więzieniach i pozbawienie pracy z celową
i zaplanowaną próbą likwidacji całej grupy ludności.

Zbrodnie sowieckie rzeczywiście powinny być odpowiednio upamiętnione, ale nie są one tożsame zarówno pod względem zamiaru, jak i skutków z "Ostatecznym Rozwiązaniem".
Konsekwencje uznania zbrodni Związku Radzieckiego za równoważne z niemieckim Holokaustem stają się już widoczne w wielu krajach Europy Wschodniej.
W państwach bałtyckich, na Węgrzech i na Ukrainie powszechnie słyszy się polityków dających do zrozumienia, iż wojenna kolaboracja z III Rzeszą nie powinna być dłużej
uważana za katastrofę moralną, za rysę na wizerunku narodu.
Przeciwnie, kolaboracja bywa coraz częściej reinterpretowana jako pragmatyczny sposób wystąpienia przeciwko niszczycielskiej sile Związku Radzieckiego.

Nieuchronnie oznacza to, iż dziesiątki tysięcy mężczyzn, którzy na ochotnika zgłosili się, by służyć niemieckim okupantom jako policjanci i żołnierze, powinny zostać uznane
za bohaterskich nacjonalistów i już dłużej nie być szkalowane jako kolaboranci uczestniczący w ludobójstwie.
Niepodważalny dowód na zakorzenianie się tego kłamstwa historycznego w Europie można zaobserwować w stolicy Łotwy co roku 16 marca.

Christopher Hale - Kaci Hitlera. Brudny sekret Europy.

Adam Barycki · Gość

Gość

A ja sobie tak myślę:

Zacytowany fragment w sposób klarowny pokazuje to co dzieje się już od dłuższego z historycznymi opracowaniami i "historyków podejściem" do tematu 2 wojny.
Jeżeli w ten sposób będziemy "rozliczać" i opowiadać historię to nie mamy szansy na porozumienie.
Jedynie napiętnowanie zbrodni niezależnie od tego kto ich dokonał bez szukania usprawiedliwień, że padł rozkaz może coś zmieni w myśleniu ludzi.

Bo kiedy z kata, brutalnego mordercy zrobimy bohatera, postawimy mu pomnik, znajdziemy usprawiedliwienie dla tego co zrobił to nadal będziemy czytać o
Mỹ Lai, Srebrenicy, Rwandzie, Khasfa i wielu innych miejscach na świecie przesiąkniętych krwią ofiar.

A wracając na własne podwórko - wydaje mi się, że aby prawidłowo zrozumieć czym była dla nas ostania wojna trzeba poznać jakie były plany
i zamierzenia Hitlera wobec kraju i narodu i jak były realizowane od pierwszego dnia wojny, potem możemy zabrać się za ocenę co przyniosła nam Armia Radziecka.

hushek

Nie wierzę, że ten bełko napisał "racjonalnY Komnador, ksyewka Katon. No nie moge uwierzyć

Fakty są takie, że:
"Komunizm" wymordował na świecie kilkadziesiąt milionów istnień ludzkich. To dane nie IPN-u, a źródeł: rosyjskich, chińskich - czyli tych najbardziej w temacie.

Chcesz dowodów/ zródeł ?

Ze mną jak z dzieckiem. Mówisz, masz :wink:

AGAFIA

Ależ z historycznymi, powtórzę historycznymi opracowaniami nic się dzieje. Metodologia, praktycznie od Tukidydesa niewiele się zmieniła. Dzieje się za to coś z odbiorem i interpretacją.

Adam Barycki · Gość

Adam Barycki · Gość

Adam Barycki · Gość

PS. Ach, nie wspominałem o Panu, Panie Hushek, chyba dla tego, że Pan jest jeszcze większym idiotą od Pani Agafi, choć, kurwiszonem moralnym w takim samym stopniu.

hushek

Za to Pan Barycki - Adamie zresztom...zamordował Pan na stale logikę/historię i zdrowy rozsądek...
(nie powinno się uczyć pisać wioskowych głupków - z tego wynikają same problemy)

Nie pierszy raz i zapewne nie ostatni...ale,

Tak trzymać Panie Adamie !

Pan rade da (a nawet wśrut komuchuch morze Pan tańczyć - do czasu - idiota to idiota, pięknie tańczy, ale do czasu. Nawet Komuchy uznają Pan za dziwoląga

Fersztejen Pan ?

:rotfl:

Adam Barycki · Gość

Adam Barycki · Gość

IroB

a ja sobie stwierdze .......... ludzie wymordowali najwiecej ludzi .......

Adam Barycki · Gość