Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Co to jest wolna wola?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 21, 22, 23  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Filozofia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Genkaku
Wizytator



Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 1397
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: pochodzą te myśli?

PostWysłany: Czw 11:21, 29 Gru 2005    Temat postu:

A jakiej to wiedzy brakowało ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 12:20, 29 Gru 2005    Temat postu:

W przypadku Adama i Ewy? Wiedzy o tym, jakie beda rzeczywiste konsekwencje skonsumowania rzeczonego jabluszka. Bog powiedzial im jedno, waz powiedzial drugie, a oni nie wiedzieli - mogli tylko uwierzyc albo Bogu albo wezowi...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Genkaku
Wizytator



Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 1397
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: pochodzą te myśli?

PostWysłany: Czw 12:30, 29 Gru 2005    Temat postu:

Z tego wynika, że Bóg znajac człowieka lepiej niż on sam siebie, nie dał Ewie ani Adamowi dostatecznej wiedzy. Przecież gdyby dał im odpowiednią wiedzę, to żaden wąż czy inna jaszczurka nie mogliby nic poradzić na to, by przekonać dobrze poinformowanego człowieka.
A poza tym, wydaje się być, że "zjecie jabłko to pomrzecie" wydaje się być dobrym kawałkiem wiedzy (czy też raczej wiary).
Jakąż to szatan olbrzymią wiedzą musiał dysponować, by zawładnąć ludźmi. Szatan musiał mieć chyba większe umiejętności "manipulowania" ludźmi niż bóg (który też chciał nimi "manipulować" zakazując robienia czegoś).

Tak więc Ewa i Adam mieli wolną wolę czy nie (podczas decyzji czy zjeść jabłko czy zostawić je)?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 12:38, 29 Gru 2005    Temat postu:

Nie mogl dac im "dostatecznej wiedzy". Dostateczna bylaby wszechwiedza...

Genkaku napisał:
Szatan musiał mieć chyba większe umiejętności "manipulowania" ludźmi niż bóg (który też chciał nimi "manipulować" zakazując robienia czegoś).

Z duzej literki "Bog" :D

Tak. Bowiem w odroznieniu od szatana, Bog nie manipuluje.

Genkaku napisał:
Tak więc Ewa i Adam mieli wolną wolę czy nie (podczas decyzji czy zjeść jabłko czy zostawić je)?

Mieli autonomie (podobnie jak ty czy ja teraz). Czyli ich dzialanie opieralo sie czesciowo na wolnym wyborze (tam, gdzie byli w stanie dostatecznie prawidlowo przewidziec konsekwencje i dostatecznie dobrze porownac je z dostatecznie dokladnym obrazem ich wlasnej prawdziwej natury), a czesciowo na zniewoleniu spowodowanym dezinformacja lub brakiem informacji.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Genkaku
Wizytator



Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 1397
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: pochodzą te myśli?

PostWysłany: Czw 13:18, 29 Gru 2005    Temat postu:

wujzboj napisał:
Nie mogl dac im "dostatecznej wiedzy". Dostateczna bylaby wszechwiedza...

Wszechwiedza nie jest konieczna, mózg ludzki przeładowany byłby niepotrzebnymi danymi. Wystarczyłoby wiedzieć co powiedzieć człowiekowi, by ten wiedział, że wybranie drogi szatana naprawdę nie jest konieczne.

Użyłem "manipulowanie" w cudzysłowie bynajmniej nie przez przypadek. A chodziło mi tu o to, że "manipulowanie" to miało znaczyć tyle co "sprawienie, by człowiek postąpił wg. 'planu' jednej ze stron". Bóg chciał pewnie, by człowiek był szczęśliwy, a szatan chciał, by człowiek znał dobro i zło.

wujzboj napisał:
Mieli autonomie (podobnie jak ty czy ja teraz). Czyli ich dzialanie opieralo sie czesciowo na wolnym wyborze (tam, gdzie byli w stanie dostatecznie prawidlowo przewidziec konsekwencje i dostatecznie dobrze porownac je z dostatecznie dokladnym obrazem ich wlasnej prawdziwej natury), a czesciowo na zniewoleniu spowodowanym dezinformacja lub brakiem informacji.

Człowiek albo jest wolny, albo nie jest wolny. Zdecyduj się. Nie ma czegoś takiego jak "częściowo wolny", tak jak nie ma "częściowo żywy"...
A jeśli wybór ten nie był wolny, to Bóg Twój ukarał Ewę i Adama praktycznie niesprawiedliwie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 18:11, 29 Gru 2005    Temat postu:

Genkaku napisał:
Wystarczyłoby wiedzieć co powiedzieć człowiekowi, by ten wiedział, że wybranie drogi szatana naprawdę nie jest konieczne.

A skad ten biedny Adam wiedzialby, ze to, co uslyszal, to prawda?

Genkaku napisał:
ma czegoś takiego jak "częściowo wolny",

Oczywiscie, ze jest. Stopien wolnosci mierzy sie iloscia ograniczen.

Genkaku napisał:
jeśli wybór ten nie był wolny, to Bóg Twój ukarał Ewę i Adama praktycznie niesprawiedliwie.

Czy ja mowilem tu cos o karze?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Genkaku
Wizytator



Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 1397
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: pochodzą te myśli?

PostWysłany: Pią 18:35, 30 Gru 2005    Temat postu:

wujzboj napisał:
A skad ten biedny Adam wiedzialby, ze to, co uslyszal, to prawda?
Pewnie gdyby przeszedł odpowiednie szkolenie (trening), w którym zdobyłby pewne doświadczenie. Oczywiście trening nie mógłby zakończyć się niepowodzeniem (wydaleniem z raju, itd).

wujzboj napisał:
Oczywiscie, ze jest. Stopien wolnosci mierzy sie iloscia ograniczen.
Ilością ograniczeń można mierzyć stopień niewoli...

wujzboj napisał:
Czy ja mowilem tu cos o karze?
Ty nie, ja tak.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 20:10, 30 Gru 2005    Temat postu:

Ano Adam wlasnie przechodzi trening.

Genkaku napisał:
Ilością ograniczeń można mierzyć stopień niewoli...

Stopien wolnosci to jeden minus stopien niewoli.

wuj napisał:
Czy ja mowilem tu cos o karze?
Genkaku napisał:
Ty nie, ja tak.

Wobec tego to nie do mnie pytanie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Genkaku
Wizytator



Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 1397
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: pochodzą te myśli?

PostWysłany: Pią 22:27, 30 Gru 2005    Temat postu:

wujzboj napisał:
Ano Adam wlasnie przechodzi trening.

Adam umarł. Ja mówiłem o treningu, który nie przynosiłby aż tyle cierpienia i nie spowodowałby śmierci, ale co najważniejsze to byłby trening krótkotrwały, po którym Adam nie zostałby wyrzucony z raju.

wujzboj napisał:
Stopien wolnosci to jeden minus stopien niewoli.

Jeśli istnieją ograniczenia (w prawie, czy w możliwości swobodnego przemieszczania się do innych krajów, itd, itd.) to nie ma wolności. Wolność to z definicji stan, w którym nie ma narzuconych żadnyh tego typu ograniczeń.

wujzboj napisał:
Wobec tego to nie do mnie pytanie.

Ależ do Ciebie... Po prostu nie jest sprawiedliwym karanie kogoś, kto uczynił coś "złego" nie wpełni z wolną wolą.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 23:23, 30 Gru 2005    Temat postu:

Genkaku napisał:
Adam umarł.

Adam umarl, niech zyje Adam.

Kazdy z nas jest Adamem, ktory przechodzi trening.

Genkaku napisał:
Ja mówiłem o treningu, który nie przynosiłby aż tyle cierpienia i nie spowodowałby śmierci, ale co najważniejsze to byłby trening krótkotrwały, po którym Adam nie zostałby wyrzucony z raju.

A ja mowie o treningu, ktory jest Adamowi potrzebny do tego, by zaufac Bogu.

Genkaku napisał:
Jeśli istnieją ograniczenia (w prawie, czy w możliwości swobodnego przemieszczania się do innych krajów, itd, itd.) to nie ma wolności.

Jest wolnosc absolutna, jest niewola absolutna, i jest cala masa stanow posrednich. Przestrzen decyzyjna jest wielowymiarowa i zablokowanie niektorych kierunkow nie czyni ruchu calkiem zdeterminowanego nakazem.

Genkaku napisał:
nie jest sprawiedliwym karanie kogoś, kto uczynił coś "złego" nie wpełni z wolną wolą.

Czy ja twierdze, ze Bog kogos ukaral lub ukarze?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Genkaku
Wizytator



Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 1397
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: pochodzą te myśli?

PostWysłany: Sob 11:31, 31 Gru 2005    Temat postu:

wujzboj napisał:
Jest wolnosc absolutna, jest niewola absolutna, i jest cala masa stanow posrednich. Przestrzen decyzyjna jest wielowymiarowa i zablokowanie niektorych kierunkow nie czyni ruchu calkiem zdeterminowanego nakazem.
Zablokowanie niektórych kierunku nie czyni ruchu całkiem zdeterminowanym, przecież możnaby powiedzieć, że nawet w więzieniu ludzie są "wolni"...

wujzboj napisał:
Czy ja twierdze, ze Bog kogos ukaral lub ukarze?
Wydalenie z raju i odebranie nieśmiertelności było karą.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 14:17, 31 Gru 2005    Temat postu:

Genkaku napisał:
przecież możnaby powiedzieć, że nawet w więzieniu ludzie są "wolni"...

Jeszcze raz:

Jest wolnosc absolutna, jest niewola absolutna, i jest cala masa stanow posrednich. Przestrzen decyzyjna jest wielowymiarowa i zablokowanie niektorych kierunkow nie czyni ruchu calkiem zdeterminowanego nakazem.

Tak, nawet w wiezieniu czlowiek posiada pewien zakres wolnosci. Zwykle nie kazdy jego ruch jest zdeterminowany przez straznikow, a juz z pewnoscia nie kazda jego mysli jest przez nich zdeterminowana. Nawiasem mowiac, znasz moze "Piesn zamknietego w twierdzy" ("Lied des Verfolgten im Turm") Mahlera z "des Knaben Wunderhorn"? Stamtad wlasnie pochodzi znana fraza "mysli sa wolne" ("die Gedanken sind frei").

Genkaku napisał:
Wydalenie z raju i odebranie nieśmiertelności było karą.

Ja tak nie uwazam.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Genkaku
Wizytator



Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 1397
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: pochodzą te myśli?

PostWysłany: Sob 14:43, 31 Gru 2005    Temat postu:

A więc jasno i prosto: Czy Ewa i Adam mieli wolną wolę (w wolny sposób) przy wyborze posłuchania nakazów Boga a skonsumowaniem jabłka ?

wujzboj napisał:
Genkaku napisał:
Wydalenie z raju i odebranie nieśmiertelności było karą.
Ja tak nie uwazam.

Przecież to jest logiczne. Człowiek miał instrukcje jak postępować, czego nie robić. Człowiek wykazał się wolną wolą i zrobił coś wbrew bogu. Teraz bóg ów za nieposłuszeństwo ukarał człowieka wydaleniem i śmiertelnością (no i jeszcze jakimś "grzechem pierworodnym" cokolwiek to jest). Chyba, że wg. Ciebie wydalenie z raju i zsyłanie cierpienia na ludzi było nagrodą ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Drizzt
Założyciel, admin



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 2778
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 14:47, 31 Gru 2005    Temat postu:

Genkaku, czy jeśli walniesz się czymś w głowę to guz jest karą?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Genkaku
Wizytator



Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 1397
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: pochodzą te myśli?

PostWysłany: Sob 15:07, 31 Gru 2005    Temat postu:

Drizzt, nie. A czy jeśli rodzice (tudzież Bóg) karzą dziecku (analogicznie Ewie, Adamowi) spać (albo nie jeść jabłka), a dzieci tymczasem nieposłuchały rodziców i zaczęły robić dziwne rzeczy + hałasować (zjedli je), poczym przychodzą rodzice by złoić skurę dzieciom (wydalenie z raju, itd), to czy to jest kara ? Chyba tak.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Drizzt
Założyciel, admin



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 2778
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 15:26, 31 Gru 2005    Temat postu:

Ale Genkaku - ta historia jest alegoryczna i napisana w taki sposób aby najlepiej dotarła do jej pierwotnych adresatów. Mając świadomość całego przekazu biblijnego, wiem że nie ma tu mowy o karze ale o konsekwencji.

Nota bene - zwróć uwagę, że Bóg mówi tam "niechybnie umrzecie" a nie "niechybnie was zabije". Innymi słowy - Bóg ostrzega przed konsekwencjami a nie ostrzega, że ukarze. Bóg jest tam przedstawiony jako egzekutor tej zasady, ale jest to typowo semickie i nie ma obowiązku "poważać" tego teologicznie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 16:49, 31 Gru 2005    Temat postu:

Genkaku napisał:
A więc jasno i prosto: Czy Ewa i Adam mieli wolną wolę (w wolny sposób) przy wyborze posłuchania nakazów Boga a skonsumowaniem jabłka ?

Uwazali, ze mieli wolna wole. Ale w tym przypadku, w przypadku tej wlasnie decyzji, ich wybor byl zniewolony przez ich niewiedze. Nie wiedzieli, ze Bog mowi im prawde. I nie wiedzieli, ze powinni Bogu zaufac.

Genkaku napisał:
Człowiek miał instrukcje jak postępować, czego nie robić. Człowiek wykazał się wolną wolą i zrobił coś wbrew bogu.

Nie. Czlowiek trafil w pulapke niewiedzy.

Poza tym przypominam niesmialo, ze mowimy o Bogu, a nie o bogu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Genkaku
Wizytator



Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 1397
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: pochodzą te myśli?

PostWysłany: Sob 16:52, 31 Gru 2005    Temat postu:

wujzboj napisał:
Uwazali, ze mieli wolna wole. Ale w tym przypadku ich wybor byl zniewolony przez ich niewiedze.
Mam wrażenie, że próbujesz uniknąć jednoznacznej odpowiedzi. "Uważali, że mieli wolną wolę" to nie to samo co "mieli wolną wolę".
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 17:29, 31 Gru 2005    Temat postu:

Genkaku napisał:
"Uważali, że mieli wolną wolę" to nie to samo co "mieli wolną wolę".

Oczywiscie, ze to nie to samo. I na tym wlasnie dowcip polega.

Ich wola byla ograniczona. Ale uwazali, ze decydowali w wolny sposob. Bog szanuje ludzkie opinie. Chocby byly bledne.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Genkaku
Wizytator



Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 1397
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: pochodzą te myśli?

PostWysłany: Sob 17:56, 31 Gru 2005    Temat postu:

wujzboj napisał:
Bog szanuje ludzkie opinie. Chocby byly bledne.
Równie dobrze ateista mógłby powiedzieć "jeśli bóg istnieje, to ma się ukazać przed nami teraz", a czemu bóg nie uszanuje w tym wypadku woli człowieka (pomijając fakt, że nie zrobi tego, bo nie istnieje :D)?

wujzboj napisał:
Oczywiscie, ze to nie to samo. I na tym wlasnie dowcip polega.
Mi to wygląda na sprzeczność a nie na dowcip. Człowiek albo ma wolną wolę, albo nie, a to co mu się wydaje, to już co innego. Przynajmniej z punktu widzenia osoby 3. Jeśli nie mieli wolnej woli(niezależnie od tego czy wydawało im się, że robią dobrze, czy kosmici zamordowali wszystkie dobre wróżki), to Bóg chyba powinien być sprawiedliwy i nie wydalać człowieka z raju.

Ostatnio zmieniony przez Genkaku dnia Sob 18:33, 31 Gru 2005, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 18:28, 31 Gru 2005    Temat postu:

Genkaku napisał:
Równie dobrze ateista mógłby powiedzieć "jeśli bóg istnieje, to ma się ukazać przed nami teraz", a czemu bóg nie uszanuje w tym wypadku woli człowieka

Ja nie wiem, co szanuja lub czego nie szanuja bogowie i w ogole sie o tym nie wypowiadam ani wypowiadac sie nie mam zamiaru :D

Genkaku napisał:
Człowiek albo ma wolną wolę, albo nie, a to co mu się wydaje, to już co innego.

Dla czlowieka jest wazne to, co uwaza za swoja wolnosc. To, co za jego wolnosc uwaza pan Pipsinski, albo Bog, albo jakis bog, jest czlowiekowi zazwyczaj obojetne. Chyba, ze bardziej ufa w tym temacie w slusznosc opinii tej trzeciej osoby niz swojej. Albo, ze boi sie, ze na skutek opinii trzeciej osoby beda go ciagali po sadach, wchodzili mu na konto bankowe, lub czynili inne nieprzystojne rzeczy.

Genkaku napisał:
Bóg chyba powinien być sprawiedliwy i nie wydalać człowieka z raju.

Bog przeniosl czlowieka w takie warunki, ktore umozliwily czlowiekowi czynienie tego, co uznal za wybrane przez siebie. Nie jest celem Boga trzymanie czlowieka w zlotej klatce. Wybor czlowieka znaczyl: "nie ufam ci", i Bog umiescil go w warunkach samodzielnosci. W warunkach, w ktorych nie czuje sie przymuszony do ufania Bog. W warunkach, w ktorych moze sam wybadac, co mu najbardziej odpowiada.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Genkaku
Wizytator



Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 1397
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: pochodzą te myśli?

PostWysłany: Sob 18:35, 31 Gru 2005    Temat postu:

wujzboj napisał:
Bog szanuje ludzkie opinie. Chocby byly bledne.
wujzboj napisał:
Ja nie wiem, co szanuja lub czego nie szanuja bogowie

Yyy... aha.

A reszta kwestii wyjaśniona. Co też implikuje stwierdzenie, że przy "zamroczeniu" (alkoholowym, czy jakimkolwiek innym) człowiek także ma wolnę wolę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 18:43, 31 Gru 2005    Temat postu:

wuj napisał:
Bog szanuje ludzkie opinie. Chocby byly bledne. /.../
Ja nie wiem, co szanuja lub czego nie szanuja bogowie
Genkaku napisał:
Yyy... aha.

Jesli to nadal niejasne, to przypominam, ze Bog to imie wlasne, a bog to nazwa gatunku. Do ktorego, nawiasem mowiac Bog nie nalezy. Pamietasz, jak prosilem o zwracanie uwagi na pisownie, zeby nie wywolywac nieporozumien? :D

Genkaku napisał:
przy "zamroczeniu" (alkoholowym, czy jakimkolwiek innym) człowiek także ma wolnę wolę.

I to jaka! Wez sprobuj takiego oderwac od butelki. Powie ci, zebys sie odstosunkowal, bo on przeciez wie, co robi i robi wlasnie to, czego chce.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Genkaku
Wizytator



Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 1397
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: pochodzą te myśli?

PostWysłany: Sob 19:03, 31 Gru 2005    Temat postu:

wujzboj napisał:
Jesli to nadal niejasne, to przypominam, ze Bog to imie wlasne, a bog to nazwa gatunku. Do ktorego, nawiasem mowiac Bog nie nalezy. Pamietasz, jak prosilem o zwracanie uwagi na pisownie, zeby nie wywolywac nieporozumien?
Stworzyłem z tego nowy wątek http://www.sfinia.fora.pl/viewtopic.php?p=2887
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
loczyslaw




Dołączył: 01 Lut 2006
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: wiadomo skąd

PostWysłany: Śro 10:47, 01 Lut 2006    Temat postu:

Wolna wola to to że ja moge decydowac, ze nikt za mnie nie zdecyduje.Człowiek został stworzony przez Absolut, katolicy powiedza ze Pan bóg ma wspaniały plan dla kazdego człowieka, owszem ma ale to od człowieka zalezy czy on przyjmie ten plan czy nie czy zdecyduje sie isc za Bogiem czy nie... I to człowiek decyduje nad tym co chce zrobic a później ewentualnie zostana wyciagniete konsekwencje z postepowania swego...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Filozofia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 21, 22, 23  Następny
Strona 2 z 23

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin