Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Dobro i Zło
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Filozofia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rozumujesz




Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 449
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 23:48, 15 Kwi 2008    Temat postu:

@Rafal
rafal3006 napisał:

Definicja Wuja też ma wady.
Co to znaczy "szczęśliwych bez zakłamania". W systemach totalitarnych (nazizm, komunizm) całkiem spora grupa ludzi uważała się za "szczęśliwych i bez zakłamania", byli fanatykami owych systemów.

wujzboj napisał:
Definicja "dobro jest tym większe, im więcej osób żyje zgodnie ze swoją naturą, czyli im więcej osób jest szczęśliwych bez zakłamania" służy temu, by uzyskać możliwość odniesienia się do stanu odbieranego jak najbardziej pozytywnie przez jak największą ilość osób. Nie wnika się przy tym w szczegóły dotyczące tego, CO kto odbiera pozytywnie; jest to definicja podobna pod tym względem do definicji takich pojęć jak "rozmowa" czy "bójka", w których też nie wnikamy, o czym się rozmawia ani o co i w jaki sposób się biją. Porównaj:

@Wujzboj
wuj napisał:
Dobro jest tym większe, im więcej osób żyje zgodnie ze swoją naturą, czyli im więcej osób jest szczęśliwych bez zakłamania.
rozumujesz napisał:
Ale czy ta definicja nie jest niczym innym jak 6bitową definicją dobra i zła poszerzoną na aspekt społeczny?

Nie rozumiem. Proszę wyjaśnij.

wuj rozwija: napisał:
Definicje te składają się z dwóch stopni: (1) określenie jednostkowe, tutaj dobro jednostkowe jako szczęście jednej osoby, oraz rozmowa jednostkowa jako wymiana pytań i odpowiedzi pomiędzy dwoma osobami, (2) sposób globalizacji, tutaj rozszerzanie dobra poprzez zwiększanie ilości dóbr jednostkowych oraz rozszerzanie rozmowy poprzez zwiększanie ilości rozmów jednostkowych. W sumie jest to więc trywialne w przypadku rozmowy; w przypadku dobra jednak, jak się okazuje, wcale takie trywialne to nie jest, bo jakieś opory wywołuje. Zapewne dlatego, że o ile łatwo sobie wyobrazić sytuację, w której każdy rozmawia (nawet o tym samym), o tyle trudno sobie wyobrazić sytuację, w której każdy jest szczęśliwy :D.
Skoro jesteśmy tu wszyscy zgodni co to jest dobro:
wiwo napisał:
Dobrem nazywamy to wszystkie zjawiska, które w naszym umyśle obrazują się wraz z uczuciem przyjemności , dają nam wrażenie szczęśliwości. Zło jest to wszystko, co kojarzymy z uczuciem nieprzyjemnym, to co wywołuje poczucie niezadowolenia, smutku, przygnębienia, rozpaczy. Przez analogię podejrzewamy, że inni ludzie myślą tak samo, lub podobnie.

Czysto psychologiczne pojęcie, uważam że inaczej tych terminów nie da się dyskutować prze, bo to tylko przymiotniki.
I dlatego pytanie: po co wuj rozwija tą definicję na świat ?Bo brzmi to jak zupełnie nowa definicja, a raczej jak coś uniwersalnego, a moim zdaniem jest to jedynie wyobrażenie specyficznej sytuacji w której dużo 100% społeczeństwa ma się dobrze i nic ponadto, żadnych ontologicznych ciekawostek ;)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wiwo
Wizytator



Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 1029
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: szczecin

PostWysłany: Śro 0:49, 16 Kwi 2008    Temat postu:

rozumujesz napisał:
wiwo napisał:
wiwo napisał:
Nie jest możliwe , żebyśmy patrzyli na świat tym samym wzrokiem, mieli takie same wartości i ich hierarchię, takie same doświadczenia, wyciagali tw same wnioski. Bo kazdy z nas jest inny.


rozumujesz napisał:
Mówisz o skutkach i twierdzisz że nie ma obiektywnie wspólnych przyczyn zdarzenia. :wink:


Też nie dokońca rozumiem. Twierdze nieśmiało, że jedno i to samo zdarzenie, będzie skutkowało w naszej świadomości w różny sposób i w różny sposób będziemy je interpretować.


Ja mówię że w tym sensie może istnieć jedna wspólna całej rozumującej populacji moralność, że istnieć może zasada której podlegamy i której złamanie powoduje zło. Tak jak np. patrzenie podlega np. czasowoprzestrzennym zasadą obserwowania obiektów, kto powie że drzewo stoi pół nuty od nas, nikt bo zasada obserwowania jest nam jedna, obserwujemy 3D, i tak też nasz rozum go analizuje, a to że nas materia ogranicza, cóż stąd też "złe" obserwacje. W ten sposób właśnie rozumiem możność istnienia moralności 1 dla wszystkich, nie znaczy to aby nie mogło dojść do wypaczeń, toż nawet nie ma co kwestionować że moralność 7 latka jest inna niż nasza np ;)


Rozumujesz. Wracamy do punktu wyjścia. Co dla Ciebie moralność oznacza. Gdzieś tkwi błąd. Dlaczego moralność siedmiolatka jest inna. Co oznacza moralność nasza? Jaka nasza? A 15- latka inna niż 18- latka, a ta jeszcze inna niż moja, a ta taka sama jak Twoja? To siedmiolatek inny gatunek. A może jego moralność jest lepsza? Bo się moralni rodzimy i potem wszystko się psuje To moralność jest przypisana do wieku? Może powinieneś do swojej teorii znaleźć inne określenie. A może coś w tym jest. Znajoma nauczycielka twierdzi, że wszystkie dzieci są mądre, a potem idą do szkoły. Może rodzimy się z moralnością absolutną i pamięcią wszystkich mienionych bytów, a o nich z pierwszym oddechem zapominamy i zaczyna się życie i powolny rozkład moralny, a za nim walka o przetrwanie ideałów? No to sobie pofantazjowałem późną nocą.
Pozdrawiam


Ostatnio zmieniony przez wiwo dnia Śro 0:54, 16 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32583
Przeczytał: 41 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 18:07, 16 Kwi 2008    Temat postu:

wiwo napisał:
rafal3006 napisał:
wiwo napisał:
Rafale. Pytanie dotyczy tego, czy zauważyłes, że rozmowa dotyczy dobra i zła. a nie krystslicznie czystej matematyki. Ta rozmowa może sie oczywiście toczyć, mozna rozpatrywać każdy aspekt stosowania matematyki, ale proponuję inny dział= metodologia i wszystkie istniejące tam wątki i te , które będziesz musiał po tej dyskusji tworzyć od nowa

Bzdury pleciesz wiwo :grin:


Rafale. Czy już wiesz, że nie plotę bzdur?
"Gdy w polityce zawodzi dyplomacja, pojawiają się inne metody jej uprawiania."
WIWO

Pieprzysz bzdury, na dodatek po chamsku śmiecisz mi w mojej metodologii. Jak nie masz pojęcia o matematyce to przynajmniej nie rób spamu w metodologii.

Krystalicznie czysta matematyka:

Bush do Husajna:

Jeśli nie wycofasz się z Kuwejtu uderzymy na Irak
~W~>U - nie wycofasz to uderzymy.

Wszelkie groźby podlegają pod definicję implikacji odwrotnej.

Gwarancja w implikacji odwrotnej:

p~>q = p + ~q = ~(~p*q)

~(~p*q) = ~[~(~W)*U] = ~(W*U) - gwarancja w implikacji odwrotnej.

Husajn:
~(W*U)
Nie może sie zdarzyć, że wycofam się z Kuwejtu i Bush uderzy na Irak z powodu że wycofałem sie z Kuwejtu

Wszystko inne może sie zdarzyć !

To jest krystalicznie czysta matematyka. Żaden człowiek nie ma szans się z niej wyłamać ... oczywiście idiota może, bo ma wolną wolę.

Bush idiota po groźbie jak wyżej ogłasza całemu światu:

Uderzam na Irak bo Husajn wycofał się z Kuwejtu :shock:

Rozumiesz już co to matematyka ? ... mam nadzieję że tak bo nawet małpy w ZOO w sposób perfekcyjny posługują się matematyką ścisłą, czyli teorią implikacji prostej i odwrotnej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32583
Przeczytał: 41 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 18:28, 16 Kwi 2008    Temat postu:

wiwo napisał:
Rafale. Pytanie dotyczy tego, czy zauważyłes, że rozmowa dotyczy dobra i zła. a nie krystslicznie czystej matematyki. Ta rozmowa może sie oczywiście toczyć, mozna rozpatrywać każdy aspekt stosowania matematyki, ale proponuję inny dział= metodologia i wszystkie istniejące tam wątki i te , które będziesz musiał po tej dyskusji tworzyć od nowa


Wyjaśnienia dla ciemnogrodu:

Definicja obietnicy:
Jeśli dowolny warunek to nagroda
W=>K - implikacja prosta

nagroda=dobro

Definicja groźby:
Jeśli dowolny warunek to kara
W~>K - implikacjia odwrotna

kara=zło

... i masz już ścisły związek matematyki z dobrem i złem.

Jest to zatem na temat a jak nie chcesz o tym dyskutować, to nikt cię do tego nie zmusza.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Śro 18:29, 16 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32583
Przeczytał: 41 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 19:09, 16 Kwi 2008    Temat postu:

rozumujesz napisał:

I dlatego pytanie: po co wuj rozwija tą definicję na świat ? Bo brzmi to jak zupełnie nowa definicja, a raczej jak coś uniwersalnego, a moim zdaniem jest to jedynie wyobrażenie specyficznej sytuacji w której dużo 100% społeczeństwa ma się dobrze i nic ponadto, żadnych ontologicznych ciekawostek ;)

Bo to jest konieczne, cobyś nie doszedł do wniosku że nazizm i komunizm to dobro ... bo przecież prawdziwi naziści i komuniści byli szczęśliwi i postępowali zgodnie ze swoim sumieniem.

W skali świata zawsze zwycięży dobro - to jest matematycznie gwarantowane.

Ludzie sa z natury dobrzy - to też jest matematycznie gwarantowane !

... czyli w obietnicy mają matematyczne prawo do wręczenie nagrody mimo nie spełnienia warunku nagrody (akt miłości=dobro), zaś w groźbie mają matematyczne prawo do darowania dowolnej kary mimo spełnienia warunku kary (akt łaski=dobro).

Wszyscy bez wyjątku bardzo często z tych praw matematycznych korzystają !

To matematyka ścisła rządzi zachowaniem wszelkich istot żywych.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Śro 19:49, 16 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Eremita




Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 1352
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 20:27, 16 Kwi 2008    Temat postu:

Cytat:
To matematyka ścisła rządzi zachowaniem wszelkich istot żywych.

To raczej lekka przesada :shock:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32583
Przeczytał: 41 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 20:49, 16 Kwi 2008    Temat postu:

To co niżej to jest matematyka ścisła:

Ludzie sa z natury dobrzy - to też jest matematycznie gwarantowane !

... czyli w obietnicy mają matematyczne prawo do wręczenie nagrody mimo nie spełnienia warunku nagrody (akt miłości=dobro), zaś w groźbie mają matematyczne prawo do darowania dowolnej kary mimo spełnienia warunku kary (akt łaski=dobro).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wiwo
Wizytator



Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 1029
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: szczecin

PostWysłany: Czw 7:59, 17 Kwi 2008    Temat postu:

rafal3006 napisał:

Definicja obietnicy:
Jeśli dowolny warunek to nagroda
W=>K - implikacja prosta

nagroda=dobro

Definicja groźby:
Jeśli dowolny warunek to kara
W~>K - implikacjia odwrotna

kara=zło

... i masz już ścisły związek matematyki z dobrem i złem.

Jest to zatem na temat a jak nie chcesz o tym dyskutować, to nikt cię do tego nie zmusza.


Dobro i zło przejawiają się w różnych relacjach w których człowiek pozostaje. Nie we wszystkich tych relacjach występuje wypowiadana groźba, lub obietnica nagrody. Odczucie dobra i zła może objawić się natychmiast towarzysząc czynowi, może się pojawić po czasie jako refleksja po zdarzeniu. Nie zawsze jest tak, że nagroda za coś skutkuje w przyszłości dobrem, jak i kara nie musi w finale skutkować złem, a może okazać sie w konsekwencji czynem dobrym. Umiejetnie stosowany zespół kar i nagród stanowi przecież, dla rodziców, element edukacji swoich dzieci. Za pomocą nagród i stofowania mozna z groźnego brytana stworzyć łagodnego, przyjaznego człowiekowi psa. Nie zawsze więc dobro jest związane z doraźną nagrodą. Nie zawsze odczute zło zwiazane z zastosowaniem kary, finalnie jest złem, a może skutkować dobrem. Często to co jest dobrem dla jednego, jest ewidentnym , gruntownym złem dla drugieo. Zastosowana przez ciebie formuła matematyczna wydaje się mi nadmiernym uproszczeniem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32583
Przeczytał: 41 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 10:31, 17 Kwi 2008    Temat postu:

wiwo napisał:

Umiejetnie stosowany zespół kar i nagród stanowi przecież, dla rodziców, element edukacji swoich dzieci. Za pomocą nagród i stofowania mozna z groźnego brytana stworzyć łagodnego, przyjaznego człowiekowi psa.

To jest właśnie istota teorii implikacji prostej i odwrotnej. Tą teorię znają wszelkie istoty żywe np. dominujący samiec wie jak pokazać młokosom gdzie ich miejsce w szeregu, niekoniecznie musi zabić konkurenta. Niektóre kary muszą być wykonane, inaczej będą lekceważone przez odbiorcę.

Zło zawsze pozostanie złem. Jeśli dziecko stale wybiega na jeżdnię to mu przywalisz by tak nie robiło. Podobnie fakt zamordowania Chrystusa był ewidentnym złem mimo że dzięki męczeńskiej śmierci zmazał grzech pierworodny.

Matematyka (implikacja) zajmuje się obsługą dobra i zła na poziomie wypowiadanego zdania. Chciejswo człowieka czyli przyszłe skutki są nieistotne. Przyszłe skutki mogą być dowolne np zbijesz własne dziecko a ono popełni samobójstwo z tego powodu ... bicie było złem czy dobrem ?

wiwo napisał:
Jezeli weźmiesz karabin i strzelisz do przechodnia, jemu w zadek, to jest to zdarzenie, które dla ciebie jest związane z dobrem, bo lubisz sobie postrzelać i masz niezły ubaw. Dla tego, którego trafiłeś nie jest to doznanie miłe. Nie wystąpiła tu groźba ani obietnica. To samo z przenosinami postów.

Podpieram się cytatem ze śmietnika w metodologii który mi zrobiłeś.

Istnieją implikacje wypowiadane samemu sobie, istnieją implikacje domyślne (podświadome).

Przykład z powyższego:
Jeśli wezmę karabin i strzelę przechodniowi w dupę to będę się cieszył
S=>C - strzelę to będę się cieszył (implikacja prosta)

dobro = będę się cieszył

Przykład twój:
Jeśli rafał nie przestanie pisać o matematyce w dziale "dobro i zło" to zaspamuję mu jego metodologię
P~>S - pisze to spamuję (implikacja odwrotna)

zło = spamowanie forum

Przykład Hitlera:
Jak wybiję wszystkich Żydów to świat będzie szczęśliwy
W=>S - implikacja prosta

dobro = świat bez Żydów

Skrajny ortpodoksa KrK:

Jeśli wszyscy przejdą na katolicyzm to świat będzie szczęśliwy
K=>S - implikacja prosta

dobro = wszyscy wyznają jedynie słuszną religię

Matematyka ścisła działa zawsze i jest nie do obalenia.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Czw 12:43, 17 Kwi 2008, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rozumujesz




Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 449
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 14:21, 17 Kwi 2008    Temat postu:

rafal3006 napisał:
rozumujesz napisał:

I dlatego pytanie: po co wuj rozwija tą definicję na świat ? Bo brzmi to jak zupełnie nowa definicja, a raczej jak coś uniwersalnego, a moim zdaniem jest to jedynie wyobrażenie specyficznej sytuacji w której dużo 100% społeczeństwa ma się dobrze i nic ponadto, żadnych ontologicznych ciekawostek ;)

Bo to jest konieczne, cobyś nie doszedł do wniosku że nazizm i komunizm to dobro ... bo przecież prawdziwi naziści i komuniści byli szczęśliwi i postępowali zgodnie ze swoim sumieniem.

No tak też myślałem, ale że nikt nie zaznaczył że dyskusja ot tak przeszła na aspekt społeczny.
Jak czytam post i widzę autora twujzboj :szacunek: to się spodziewam jakiś nie słychanych ontologi odjechanych, tak z przyzwyczajenia, i nie wiedziałem czy traktować post tak jak go widzę czy dociekać ciekawostek. ;P

No to się zgodzę że zło i dobro tak samo można w relacjach między społecznościami opisać.

Klegum napisał:
rafal3006 napisał:
To matematyka ścisła rządzi zachowaniem wszelkich istot żywych.

To raczej lekka przesada :shock:

Raczej opisuje, a nie rządzi, skąd wiesz że przyczynowość to nie złudzenie :P
rafal3006 napisał:
Ludzie sa z natury dobrzy - to też jest matematycznie gwarantowane !
I tu też raczej śmiem twierdzić że to zagwarantowane jest psychologicznie.

@wiwo
- definicja z definicji ma być tak sformułowana żeby nie było wątpliwości o czym mówi, język jakiego użyjemy nie jest ważny, ale miło by było gdyby był sformułowany odpowiednio do odbiorcy.
chcę powiedzieć że nie możesz odmówić Rafałowi słuszności jego krystalicznej matematyce, i jego 6 bitówce, bo jest ona tym samym co:
wiwo napisał:
Dobrem nazywamy to wszystkie zjawiska, które w naszym umyśle obrazują się wraz z uczuciem przyjemności , dają nam wrażenie szczęśliwości. Zło jest to wszystko, co kojarzymy z uczuciem nieprzyjemnym, to co wywołuje poczucie niezadowolenia, smutku, przygnębienia, rozpaczy. Przez analogię podejrzewamy, że inni ludzie myślą tak samo, lub podobnie.

Czyli dyskutujesz z samym sobą tak naprawdę, bo to ta sama definicja, ale inaczej sformułowana, w tym przypadku skrajnie różnymi środkami.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wiwo
Wizytator



Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 1029
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: szczecin

PostWysłany: Czw 16:58, 17 Kwi 2008    Temat postu:

rozumujesz napisał:
wiwo napisał:
Dobrem nazywamy to wszystkie zjawiska, które w naszym umyśle obrazują się wraz z uczuciem przyjemności , dają nam wrażenie szczęśliwości. Zło jest to wszystko, co kojarzymy z uczuciem nieprzyjemnym, to co wywołuje poczucie niezadowolenia, smutku, przygnębienia, rozpaczy. Przez analogię podejrzewamy, że inni ludzie myślą tak samo, lub podobnie.

Czyli dyskutujesz z samym sobą tak naprawdę, bo to ta sama definicja, ale inaczej sformułowana, w tym przypadku skrajnie różnymi środkami.


Czemu sam ze sobą. A nawet jeżeli to i tak lipa. I to żadna definicja ale próba nadania i ukierunkowania tematu. Do definicji jeszcze daleko, jeżeli jest w ogóle osiągalna. Definicja taka jak i wuja ma jakis sens w przypadku zaniechania nadania dobru i złu znaczeń absolutystycznych.


Ostatnio zmieniony przez wiwo dnia Czw 19:33, 17 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32583
Przeczytał: 41 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 17:14, 17 Kwi 2008    Temat postu:

rozumujesz napisał:

Klegum napisał:
rafal3006 napisał:
To matematyka ścisła rządzi zachowaniem wszelkich istot żywych.

To raczej lekka przesada :shock:

Raczej opisuje, a nie rządzi, skąd wiesz że przyczynowość to nie złudzenie :P
rafal3006 napisał:
Ludzie są z natury dobrzy - to też jest matematycznie gwarantowane !
I tu też raczej śmiem twierdzić że to zagwarantowane jest psychologicznie.


Definicja obietnicy:
Jeśli dowolny warunek to nagroda
p=>q

p q p=>q
1 1 1 - spełniony warunek, nagroda (dobro = gwarancja)
1 0 0 - spełniony warunek, brak nagrody (kłamstwo - nie ma prawa wystąpić)
0 0 1 - nie spełniony warunek, brak nagrody (zło)
0 1 1 - nie spełniony warunek, jest nagroda (dobro=akt miłości)

Definicja groźby:
Jeśli dowolny warunek to kara
p~>q

p q p~>q
1 1 1 - spełniony warunek, kara wykonana (zło)
1 0 1 - spełniony warunek, brak kary (dobro = akt łaski)
0 0 1 - nie spełniony warunek kary, brak kary (dobro = gwarancja)
0 1 0 - nie spełniony warunek kary, kara wykonana (kłamstwo - nie ma prawa wystąpić)

Pomijając linie które nie mają prawa wystąpić masz:

4:2 dla dobra !!!

Ludzie są z natury dobrzy - to jest matematycznie gwarantowane jak wyżej !

To nie jest gwarancja psychologiczna, to jest gwarancja MATEMATYCZNA !

Matematyka rządzi zachowaniem wszelkich istot żywych.

Przykład:
Dziecko wybiega mi bez przerwy na jezdnię

Mówię mu:
Jeśli będziesz tak robił dostaniesz lanie

Groźba nie skutkuje ...

Dziecko dostaje lanie (groźba spełniona) i już wie co mu grozi gdy następnym razem nie zastosuje się do mojej prośby.

Zgodnie z definicją implikacji odwrotnej w przypadku spełnienia warunku groźby odbiorca nigdy nie wie czy nadawca wykona karę. W przypadku spełnienia warunku groźby nadawca może robić co mu się podoba, może walić albo darować.

Odbiorca i nadawca oraz osoby trzecie doskonale wiedzą o matematycznej gwarancji w implikacji odwrotnej.

Definicja groźby:
Jeśli dowolny warunek to kara
W~>K

~(~W*K)
Nie może się zdarzyć, że nie spełnię warunku kary i zostanę ukarany

Matematyka rządzi zachowaniem wszelkich istot żywych.

.... co było do udowodnienia.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Czw 18:33, 17 Kwi 2008, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wiwo
Wizytator



Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 1029
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: szczecin

PostWysłany: Czw 17:21, 17 Kwi 2008    Temat postu:

rafal3006 napisał:


Przykład twój:
Jeśli rafał nie przestanie pisać o matematyce w dziale "dobro i zło" to zaspamuję mu jego metodologię
P~>S - pisze to spamuję (implikacja odwrotna)

zło = spamowanie forum


Powinno brzmieć:

Jeżeli Rafał będzie wklejał obszerne cytaty nie na temat z innych dyskusji pod wypowiedzi wiwo. to wiwo przeniesie te cytaty tam skąd pochodzą.
O tym Rafał został uprzedzony. Ale rafał nie chce przyjąc tego do wiadomości. Skutkiem tego Rafał czuje się pokrzywdzony. Powstało w rafale poczucie krzywdy.

krzywda Rafała=zło

Rafał nie uwzględnia, że zamazywanie czyichś wypowiedzi, dla kogoś może być złe, bo Rafał jest przecież zadowolony.

Zadowolenie Rafała= dobro

Teraz Rafał moze dopasować do tago matematykę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32583
Przeczytał: 41 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 17:37, 17 Kwi 2008    Temat postu:

wiwo napisał:

rafal3006 napisał:


Przykład twój:
Jeśli rafał nie przestanie pisać o matematyce w dziale "dobro i zło" to zaspamuję mu jego metodologię
P~>S - pisze to spamuję (implikacja odwrotna)

zło = spamowanie forum


Powinno brzmieć:

Jeżeli Rafał będzie wklejał obszerne cytaty nie na temat z innych dyskusji pod wypowiedzi wiwo. to wiwo przeniesie te cytaty tam skąd pochodzą.

O tym Rafał został uprzedzony ....

Kłamco obrzydliwy :grin:

Gdzie zostałem uprzedzony, prosze o cytat.

Odpowiedziałem an twój post, doklejając na końcu JEDEN (słownie jeden) cytat z innego tematu, wyjaśniłem ci dlaczego tak zrobiłem.

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/dobro-i-zlo,2992-90.html#52586

Ty natomiest wszystkie moje oryginalne posty które powstawały w tym temacie przenosiłeś po chamsku do metodologii, zaś jeden z nich powieliłeś w metodologii dobre kilka razy niczym sławetny "Ni", który zamieniał z poświęceniem wszystkie swoje posty na kompletny regulamin SFINII :shock:


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Czw 17:38, 17 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wiwo
Wizytator



Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 1029
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: szczecin

PostWysłany: Czw 18:03, 17 Kwi 2008    Temat postu:

Proszę bardzo.

wiwo napisał:
Rafale. Pytanie dotyczy tego, czy zauważyłes, że rozmowa dotyczy dobra i zła. a nie krystslicznie czystej matematyki. Ta rozmowa może sie oczywiście toczyć, mozna rozpatrywać każdy aspekt stosowania matematyki, ale proponuję inny dział= metodologia i wszystkie istniejące tam wątki i te , które będziesz musiał po tej dyskusji tworzyć od nowa


W świetle wklejenia przez ciebie postu nie na temat i poprzedzajacego pytania, uważałem ze to sformułowanie jest wystarczające i nie muszę stosować wyrażenia grożby w wprost. Ale nie zrozumiałes. Moja wina, bo do ciebie trzeba mówić dosadnie. Dalsza dyskusja jest tylko pytaniem czy wreszcie zrozumiałeś.

Ostatnio zmieniony przez wiwo dnia Czw 18:09, 17 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32583
Przeczytał: 41 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 18:20, 17 Kwi 2008    Temat postu:

wiwo napisał:

W świetle wklejenia przez ciebie postu nie na temat ....


Przepraszam Wiwo, ale to jest szczyt pychy i chamstwa. Kto ma decydować czy to co piszę jest na temat "dobra i zła" ?

TY ? :shock:

Bogiem jesteś ?

Wszystko co tu piszę jest na temat "dobra i zła", udowodnij cytatem że tak nie jest :shock:

Mój sławetny post ma fundamentalny związek z dobrem i złem bo:


Definicja obietnicy:
Jeśli dowolny warunek to nagroda
W=>K - implikacja prosta

nagroda=dobro

Definicja groźby:
Jeśli dowolny warunek to kara
W~>K - implikacjia odwrotna

kara=zło

... i masz już ścisły związek matematyki z dobrem i złem.

Jest to zatem na temat a jak nie chcesz o tym dyskutować, to nikt cię do tego nie zmusza.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Czw 18:22, 17 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wiwo
Wizytator



Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 1029
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: szczecin

PostWysłany: Czw 18:37, 17 Kwi 2008    Temat postu:

Jeszcze raz.

[quote="wiwo"]Proszę bardzo.

wiwo napisał:
Rafale. Pytanie dotyczy tego, czy zauważyłes, że rozmowa dotyczy dobra i zła. a nie krystslicznie czystej matematyki. Ta rozmowa może sie oczywiście toczyć, mozna rozpatrywać każdy aspekt stosowania matematyki, ale proponuję inny dział= metodologia i wszystkie istniejące tam wątki i te , które będziesz musiał po tej dyskusji tworzyć od nowa


Możesz pisać co chcesz i gdzie chcesz. Ja mogę również pisać co chcę i gdzie chcę.

Napisałeś:

rafal3006 napisał:

Początek jest na temat i wartościowy, a to że wkleiłem "Irbisola" by wszystkim pokazać jak prosta i piękna jest algebra Boole'a w opisie obietnic i gróźb które to generują bezpośrenio dobro i zło było chybione ze względu na ZEROWĄ znajomość algebry Boole'a na tym forum (wyjątkiem jest Zbój).

Czy to moja wina że algebry Boole'a nikt nie rozumie ? ... z podręcznikami matematyki na czele ?

Algebra Boole'a (implikacja) w wydaniu podręcznika dla I klasy LO to tragedia. Żaden nauczyciel matematyki nawet nie próbuje tego ani czytać, ani zrozumieć, ani uczyć ... za to ostatnie brawa. Wiem bo mam syna w II klasie LO.


Więc wkleiłes cytat jak się teraz okazuje, aby zainteresować algebra Boole'a innych. Dla mnie stanowi to tylko zamazanie mojej wypowiedzi Stąd moje pytanie:

wiwo napisał:
Rafał3006. Powiedz mi proszę, czy jesteś złosliwy, czy tylko idiota. A może jedno i drugie?


P.S. Matematyka , którą głosisz ma wg ciebie związek ze wszystkim.


Ostatnio zmieniony przez wiwo dnia Czw 18:43, 17 Kwi 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32583
Przeczytał: 41 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 18:45, 17 Kwi 2008    Temat postu:

Czy jest tu jakiś moderator ?

Proszę modatora o uspokojenie spamera Wiwo który bez przerwy wkleja posty z tego tematu do działu metodologia. Właśnie powielił w trzech tematach w metodologii obszerne posty z tego tematu - proszę o ich administracyjne usunięcie.

Fanatyk jedynie słusznej ideologii nie może decydować co jest na temat, a co jest nie na temat !

Jedynie słuszna wizja dobra i zła Wiwo = Komunizm = Faszyzm

... to już było !!!

Opisywanie dobra i zła bez udziału matematyki jest bez sensu, bo matematyka ścisła rządzi powstawaniem wszelkiego dobra i zła.

... dowód wyżej !

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/dobro-i-zlo,2992-105.html#52866


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Czw 18:55, 17 Kwi 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Radosław




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 1722
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 18:48, 17 Kwi 2008    Temat postu:

A ja proszę moderatora o usunięcie zaśmiecających wątek wypowiedzi Rafała pełnych jego rzekomego geniuszu oraz tych, w których opowiada znowu o jakichś dzieciach swych, choć podobno ma tylko jednego potomka i to dorosłego.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32583
Przeczytał: 41 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 18:59, 17 Kwi 2008    Temat postu:

Radosław napisał:
A ja proszę moderatora o usunięcie zaśmiecających wątek wypowiedzi Rafała pełnych jego rzekomego geniuszu oraz tych, w których opowiada znowu o jakichś dzieciach swych, choć podobno ma tylko jednego potomka i to dorosłego.

Znawca prawdy absolutnej się odezwał.

Prawda jest jedna, prawdą jest MÓJ BÓG ! :shock:

Pamiętasz tą dyskusję ?

Poniższa prawda chyba najbardziej cię kole:

Ludzie są z natury dobrzy - to jest matematycznie gwarantowane !

Zgadza się ?

P.S.
Rozumię twoja niechęć do Kubusia, ale obalaj merytorycznie to co napisałem. To krystalicznie czysta matematyka na poziomie I klasy LO ... więc w czym problem ?


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Czw 19:06, 17 Kwi 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Radosław




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 1722
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 19:13, 17 Kwi 2008    Temat postu:

Post został zmieniony, ktro miał przeczytać przeczytał.

Ostatnio zmieniony przez Radosław dnia Czw 19:19, 17 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wiwo
Wizytator



Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 1029
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: szczecin

PostWysłany: Czw 19:18, 17 Kwi 2008    Temat postu:

Dziękuję Radosławie. Przyjałem radę do stosowania.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32583
Przeczytał: 41 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 19:19, 17 Kwi 2008    Temat postu:

Przeczytałem Radosławie, powoływałeś się w nim na autorytet Wuja, rzekomo wielkiego przeciwnika teorii implikacji prostej i odwrotnej :grin:

Zdziwi cię zapewne fakt, że Wuj doskonale zna teorię implikacji prostej i odwrotnej, razem to tworzyliśmy !

Wuj ma wielki udział w tej teorii, pilnował aby od strony matematycznej wszystko było w porządku, wiele aspektów tej teorii to dzieło Wuja :grin:


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Czw 19:26, 17 Kwi 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Eremita




Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 1352
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 21:33, 17 Kwi 2008    Temat postu:

Cytat:
Ludzie są z natury dobrzy - to jest matematycznie gwarantowane !

Rafal, ja tu nie widzę żadnej matematyki, trzeba by np. podać definicję co to znaczy, że - ludzie są z natury ... (jacyś tam) Można wtedy przyczepiać to do matematyki.

A druga sprawa, zauważylismy po wnikliwych obserwacjach, że ludzie są z natury dobrzy, pasuje mi to jednak do :think: socjologii, psychologii, .... no nie wiem, matma ostatnia :grin:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32583
Przeczytał: 41 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 15:38, 18 Kwi 2008    Temat postu:

Do wiwo.

Przejrzałem jeszcze raz od czego zaczęła się awantura i niestety TWOJA wina. Na mój napisany w dobrej wierze post odpowiedziałeś tak:

wiwo napisał:
Rafał3006. Powiedz mi proszę, czy jesteś złosliwy, czy tylko idiota. A może jedno i drugie?


Na drugi raz jak czegoś nie rozumiesz to zapytaj grzecznie jaki to ma związek z tematem, to ja równie grzecznie bedę ci wyjaśniał.

Ja jestem Kubuś a nie Wuj i na atak odpowiadam atakiem.

Tu masz dowód.

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/dobro-i-zlo,2992-90.html#52588

P.S.
Było mnie minęło i nie mam do ciebie żalu. Przepraszam że cię trochę obraziłem. Na znak zgody mógłbyś skasować te trzy posty śmiecie w dziale metodologia OK ?


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pią 15:42, 18 Kwi 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Filozofia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 5 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin