Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

"Logika" wg Irbisola? Cóż to jest?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 29, 30, 31, 32  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Filozofia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31046
Przeczytał: 76 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 6:46, 26 Maj 2022    Temat postu:

Irbisol napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Odpowiem na to, co zechcę, będę spierdzielał od tego, co mi się nie spodoba.

Więc spierdzielaj.

Cytat:
Zamierzam też wykorzystać Twoje podejście do sprawy, czyli ogłaszanie, że "to nie jest temat dyskusji", gdy uznam, że coś nie zadowala mnie jako atrakcyjny dla mnie temat dyskusji. Tak po prostu. :)

Już ci pisałem, że to nie ma żadnego związku z "zadowalaniem". Temat, DO którego spierdzielasz, może być bardzo ciekawy i mi się podobać.
Cały problem polega na tym, że nagle zostawiasz temat bieżący i pierdzielisz o czymś innym. Ja Kubuś, z którym zresztą bardzo dobrze się rozumiesz. To jest najbardziej wredna taktyka - ale w sumie spodziewałem się, że będziesz musiał jej użyć.

Cytat:
ogłaszasz co "jest tematem dyskusji", to przecież to rzeczywiście (obiektywnie) jest temat dyskusji

Znowu się kręcisz w kółko, a ja na to odpowiadałem. Bardzo łatwo wykazać, na co nie odpowiedziałeś. Dopiero co wyżej o tym pisałem - a ty robisz z tego aferę, jak by to wymagało jakiejś niesamowitej manipulacji.
Po prostu spierdzielasz od tematu - mogę to w każdej chwili wykazać. Powiesz "sprawdzam"? Oczywiście, że nie. Tobie zawsze wygodniej zająć stanowisko poszkodowanego, uciekać od konkretów i grzmieć niczym popierdzielony guru.

Znowu nastwierdzałeś i nadeklarowałeś mnóstwo rzeczy na swoją korzyść.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 13963
Przeczytał: 55 tematów


PostWysłany: Czw 8:06, 26 Maj 2022    Temat postu:

Michał Dyszyński napisał:
Irbisol napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Odpowiem na to, co zechcę, będę spierdzielał od tego, co mi się nie spodoba.

Więc spierdzielaj.

Cytat:
Zamierzam też wykorzystać Twoje podejście do sprawy, czyli ogłaszanie, że "to nie jest temat dyskusji", gdy uznam, że coś nie zadowala mnie jako atrakcyjny dla mnie temat dyskusji. Tak po prostu. :)

Już ci pisałem, że to nie ma żadnego związku z "zadowalaniem". Temat, DO którego spierdzielasz, może być bardzo ciekawy i mi się podobać.
Cały problem polega na tym, że nagle zostawiasz temat bieżący i pierdzielisz o czymś innym. Ja Kubuś, z którym zresztą bardzo dobrze się rozumiesz. To jest najbardziej wredna taktyka - ale w sumie spodziewałem się, że będziesz musiał jej użyć.

Cytat:
ogłaszasz co "jest tematem dyskusji", to przecież to rzeczywiście (obiektywnie) jest temat dyskusji

Znowu się kręcisz w kółko, a ja na to odpowiadałem. Bardzo łatwo wykazać, na co nie odpowiedziałeś. Dopiero co wyżej o tym pisałem - a ty robisz z tego aferę, jak by to wymagało jakiejś niesamowitej manipulacji.
Po prostu spierdzielasz od tematu - mogę to w każdej chwili wykazać. Powiesz "sprawdzam"? Oczywiście, że nie. Tobie zawsze wygodniej zająć stanowisko poszkodowanego, uciekać od konkretów i grzmieć niczym popierdzielony guru.

Znowu nastwierdzałeś i nadeklarowałeś mnóstwo rzeczy na swoją korzyść.

I pewnie żadnej z nich nie jestem w stanie uzasadnić?
Znamienne jest, że ZADEKLAROWAŁEŚ, że ja zadeklarowałem, ale nie odniosłeś się do żadnego konkretu, który napisałem i w ogóle nie powiedziałeś "sprawdzam". Jedynie marudzisz, czego to nie narobiłem, ale w ogóle nie próbujesz tego nawet nie sam uzasadniać, ale wręcz zapytać o uzasadnienie.
Tak ci po prostu wygodniej - byleby z dala od konkretów.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31046
Przeczytał: 76 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 8:29, 26 Maj 2022    Temat postu:

Irbisol napisał:
I pewnie żadnej z nich nie jestem w stanie uzasadnić?
Znamienne jest, że ZADEKLAROWAŁEŚ, że ja zadeklarowałem, ale nie odniosłeś się do żadnego konkretu, który napisałem i w ogóle nie powiedziałeś "sprawdzam". Jedynie marudzisz, czego to nie narobiłem, ale w ogóle nie próbujesz tego nawet nie sam uzasadniać, ale wręcz zapytać o uzasadnienie.
Tak ci po prostu wygodniej - byleby z dala od konkretów.

Pisałem wcześniej, że moje "sprawdzam" jest permanentne. Jeśli coś uważasz za wartościowy argument, to to przedstawiasz, a nie targujesz się ze mną, nie czekasz na moje prośby i błagania w tej kwestii.
Pytam jednak: masz jakieś argumenty w tej sprawie, które wykraczają poza schemat kolejnych arbitralnych deklaracji?
- Jeśli masz, to je przedstaw. Czekam niecierpliwie. :think:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 13963
Przeczytał: 55 tematów


PostWysłany: Czw 11:08, 26 Maj 2022    Temat postu:

Tłumaczę
"Nagle zostawiasz temat bieżący":
Sam rozpocząłeś temat o tym, że piszę z nieokreślonościami:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/logika-wg-irbisola-coz-to-jest,20631-700.html#660611
I nagle - po pytaniu (kolejny post) gdzie te nieokreśloności są, okazało się, że na pewno w twojej wyobraźni. Od tematu uciekłeś - mimo że sam go rozpocząłeś.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31046
Przeczytał: 76 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 20:51, 26 Maj 2022    Temat postu:

Irbisol napisał:
Tłumaczę
"Nagle zostawiasz temat bieżący":
Sam rozpocząłeś temat o tym, że piszę z nieokreślonościami:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/logika-wg-irbisola-coz-to-jest,20631-700.html#660611
I nagle - po pytaniu (kolejny post) gdzie te nieokreśloności są, okazało się, że na pewno w twojej wyobraźni. Od tematu uciekłeś - mimo że sam go rozpocząłeś.

Tak - uciekłem od Twojego trolowania, polegającego na stawianiu mi ośmieszających (gdybym to wziął za dobrą monetę) zadań typu: wskaż nieokreśloności są w "tamtym". Podobnie jak kazałeś mi wskazywać kiedyś np. "gdzie są te intuicje", czy: co stwierdziłem w "tamtej" dyskusji itp. Chcę Ci jasno powiedzieć, że nie zamierzam uczestniczyć w tej grze w Twoje trolowania.
Albo zaczniesz zadawać pytania, które nie są jawnym trolingiem i nie obrażają inteligencji Twojego oponenta, albo będziesz ignorowany. Wybór jest po Twojej stronie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 13963
Przeczytał: 55 tematów


PostWysłany: Pią 8:45, 27 Maj 2022    Temat postu:

Michał Dyszyński napisał:
Irbisol napisał:
Tłumaczę
"Nagle zostawiasz temat bieżący":
Sam rozpocząłeś temat o tym, że piszę z nieokreślonościami:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/logika-wg-irbisola-coz-to-jest,20631-700.html#660611
I nagle - po pytaniu (kolejny post) gdzie te nieokreśloności są, okazało się, że na pewno w twojej wyobraźni. Od tematu uciekłeś - mimo że sam go rozpocząłeś.

Tak - uciekłem od Twojego trolowania, polegającego na stawianiu mi ośmieszających (gdybym to wziął za dobrą monetę) zadań typu: wskaż nieokreśloności są w "tamtym". Podobnie jak kazałeś mi wskazywać kiedyś np. "gdzie są te intuicje", czy: co stwierdziłem w "tamtej" dyskusji itp. Chcę Ci jasno powiedzieć, że nie zamierzam uczestniczyć w tej grze w Twoje trolowania.

Trollowanie to pierniczenie o czymś, co nie istnieje. Jeżeli twierdzisz, że gdzieś są nieokreśloności, to powinieneś potrafić je wskazać.
Nie wskazując - trollujesz. Bo zarzut bez pokrycia to byle głupek potrafi sformułować.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31046
Przeczytał: 76 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 13:09, 27 Maj 2022    Temat postu:

Irbisol napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Irbisol napisał:
Tłumaczę
"Nagle zostawiasz temat bieżący":
Sam rozpocząłeś temat o tym, że piszę z nieokreślonościami:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/logika-wg-irbisola-coz-to-jest,20631-700.html#660611
I nagle - po pytaniu (kolejny post) gdzie te nieokreśloności są, okazało się, że na pewno w twojej wyobraźni. Od tematu uciekłeś - mimo że sam go rozpocząłeś.

Tak - uciekłem od Twojego trolowania, polegającego na stawianiu mi ośmieszających (gdybym to wziął za dobrą monetę) zadań typu: wskaż nieokreśloności są w "tamtym". Podobnie jak kazałeś mi wskazywać kiedyś np. "gdzie są te intuicje", czy: co stwierdziłem w "tamtej" dyskusji itp. Chcę Ci jasno powiedzieć, że nie zamierzam uczestniczyć w tej grze w Twoje trolowania.

Trollowanie to pierniczenie o czymś, co nie istnieje. Jeżeli twierdzisz, że gdzieś są nieokreśloności, to powinieneś potrafić je wskazać.
Nie wskazując - trollujesz. Bo zarzut bez pokrycia to byle głupek potrafi sformułować.

Trolowanie w Twoim stylu to czepianie się każdego słowa, aby go osobno jakoś "wskazywać".
Teoretycznie teraz też możesz wystąpić do mnie z plejadą roszczeń, abym do poprzedniego mojego zdania wskazał "styl", zdefiniował słowo, "osobność", wykazał, że jest to "zdanie". Do wszystkiego można się czepić, żądając od drugiej strony jakichś opisów.
Trudno mi sobie inaczej wyobrazić Twoją postawę, przy stawianiu mi tych zadań, jak tylko pozyskiwanie osobistej satysfakcji z "hahaha, a ten naiwny Michał znowu tu wziął za dobrą monetę, moje zadanie, aby wskazał nieokreśloność, czy intuicje, ale ubaw... :rotfl: ".

Ja do pewnego stopnia co prawda też się bawię, bo czasem przystaję na te zadania, których mało kto by się podjął, jako że to nie musi być takie całkiem jałowe. Czasem te definicje, wskazania mogą komuś coś nawet ułożyć w głowie. Większość ludzi nie rozmyśla nad definicjami; ja to robię od dziesiątków lat i chyba co nieco w tej sprawie ustaliłem, może nawet czasem nie musi to być całkiem głupie. Trochę na to liczę, że wyjaśnianie nawet bardzo prostych spraw, nazywanie ich jakimiś frazami, wskazywanie związków z innymi pojęciami, może w licznych przypadkach dać szanse na ciekawe spostrzeżenia ludziom, którzy jakoś wcześniej nad tym nie myśleli. Miewam sygnały, że przynajmniej kilka osób rzeczywiście coś sobie poukładało w głowie po moich opisach. Więc dla nich (a trochę też dla siebie, aby się zmierzyć z zadaniem, sprawdzić się) nieraz głowię się nad opisywaniem rzeczy, które - z racji na bardzo duże prawdopodobieństwo, iż stawiający problem nie czyni tego w dobrej wierze - powinienem po prostu zignorować.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 13963
Przeczytał: 55 tematów


PostWysłany: Pią 13:32, 27 Maj 2022    Temat postu:

Michał Dyszyński napisał:
Irbisol napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Irbisol napisał:
Tłumaczę
"Nagle zostawiasz temat bieżący":
Sam rozpocząłeś temat o tym, że piszę z nieokreślonościami:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/logika-wg-irbisola-coz-to-jest,20631-700.html#660611
I nagle - po pytaniu (kolejny post) gdzie te nieokreśloności są, okazało się, że na pewno w twojej wyobraźni. Od tematu uciekłeś - mimo że sam go rozpocząłeś.

Tak - uciekłem od Twojego trolowania, polegającego na stawianiu mi ośmieszających (gdybym to wziął za dobrą monetę) zadań typu: wskaż nieokreśloności są w "tamtym". Podobnie jak kazałeś mi wskazywać kiedyś np. "gdzie są te intuicje", czy: co stwierdziłem w "tamtej" dyskusji itp. Chcę Ci jasno powiedzieć, że nie zamierzam uczestniczyć w tej grze w Twoje trolowania.

Trollowanie to pierniczenie o czymś, co nie istnieje. Jeżeli twierdzisz, że gdzieś są nieokreśloności, to powinieneś potrafić je wskazać.
Nie wskazując - trollujesz. Bo zarzut bez pokrycia to byle głupek potrafi sformułować.

Trolowanie w Twoim stylu to czepianie się każdego słowa, aby go osobno jakoś "wskazywać".
Teoretycznie teraz też możesz wystąpić do mnie z plejadą roszczeń, abym do poprzedniego mojego zdania wskazał "styl", zdefiniował słowo, "osobność", wykazał, że jest to "zdanie". Do wszystkiego można się czepić, żądając od drugiej strony jakichś opisów.

W pytaniu o definicję definicji o akurat ty brylujesz.
Określiłeś konkretny zarzut - tu nie chodzi o jakieś słowo. Zatem wskaż, której mojej wypowiedzi ten zarzut dotyczy.
I trochę się ogarnij, bo naprawdę widać aż nadto dobrze, jak próbujesz po dziecinnemu się wymigiwać, mieszając pojęcia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31046
Przeczytał: 76 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 13:36, 27 Maj 2022    Temat postu:

Irbisol napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Irbisol napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Irbisol napisał:
Tłumaczę
"Nagle zostawiasz temat bieżący":
Sam rozpocząłeś temat o tym, że piszę z nieokreślonościami:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/logika-wg-irbisola-coz-to-jest,20631-700.html#660611
I nagle - po pytaniu (kolejny post) gdzie te nieokreśloności są, okazało się, że na pewno w twojej wyobraźni. Od tematu uciekłeś - mimo że sam go rozpocząłeś.

Tak - uciekłem od Twojego trolowania, polegającego na stawianiu mi ośmieszających (gdybym to wziął za dobrą monetę) zadań typu: wskaż nieokreśloności są w "tamtym". Podobnie jak kazałeś mi wskazywać kiedyś np. "gdzie są te intuicje", czy: co stwierdziłem w "tamtej" dyskusji itp. Chcę Ci jasno powiedzieć, że nie zamierzam uczestniczyć w tej grze w Twoje trolowania.

Trollowanie to pierniczenie o czymś, co nie istnieje. Jeżeli twierdzisz, że gdzieś są nieokreśloności, to powinieneś potrafić je wskazać.
Nie wskazując - trollujesz. Bo zarzut bez pokrycia to byle głupek potrafi sformułować.

Trolowanie w Twoim stylu to czepianie się każdego słowa, aby go osobno jakoś "wskazywać".
Teoretycznie teraz też możesz wystąpić do mnie z plejadą roszczeń, abym do poprzedniego mojego zdania wskazał "styl", zdefiniował słowo, "osobność", wykazał, że jest to "zdanie". Do wszystkiego można się czepić, żądając od drugiej strony jakichś opisów.

W pytaniu o definicję definicji o akurat ty brylujesz.
Określiłeś konkretny zarzut - tu nie chodzi o jakieś słowo. Zatem wskaż, której mojej wypowiedzi ten zarzut dotyczy.
I trochę się ogarnij, bo naprawdę widać aż nadto dobrze, jak próbujesz po dziecinnemu się wymigiwać, mieszając pojęcia.


Moja uwaga o nieokreśloności dotyczy wszystkich Twoich wypowiedzi, gdy mówisz o "tezie", a nie napisałeś, co tą tezą jest.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 13963
Przeczytał: 55 tematów


PostWysłany: Pią 14:07, 27 Maj 2022    Temat postu:

Michał Dyszyński napisał:
Irbisol napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Irbisol napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Irbisol napisał:
Tłumaczę
"Nagle zostawiasz temat bieżący":
Sam rozpocząłeś temat o tym, że piszę z nieokreślonościami:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/logika-wg-irbisola-coz-to-jest,20631-700.html#660611
I nagle - po pytaniu (kolejny post) gdzie te nieokreśloności są, okazało się, że na pewno w twojej wyobraźni. Od tematu uciekłeś - mimo że sam go rozpocząłeś.

Tak - uciekłem od Twojego trolowania, polegającego na stawianiu mi ośmieszających (gdybym to wziął za dobrą monetę) zadań typu: wskaż nieokreśloności są w "tamtym". Podobnie jak kazałeś mi wskazywać kiedyś np. "gdzie są te intuicje", czy: co stwierdziłem w "tamtej" dyskusji itp. Chcę Ci jasno powiedzieć, że nie zamierzam uczestniczyć w tej grze w Twoje trolowania.

Trollowanie to pierniczenie o czymś, co nie istnieje. Jeżeli twierdzisz, że gdzieś są nieokreśloności, to powinieneś potrafić je wskazać.
Nie wskazując - trollujesz. Bo zarzut bez pokrycia to byle głupek potrafi sformułować.

Trolowanie w Twoim stylu to czepianie się każdego słowa, aby go osobno jakoś "wskazywać".
Teoretycznie teraz też możesz wystąpić do mnie z plejadą roszczeń, abym do poprzedniego mojego zdania wskazał "styl", zdefiniował słowo, "osobność", wykazał, że jest to "zdanie". Do wszystkiego można się czepić, żądając od drugiej strony jakichś opisów.

W pytaniu o definicję definicji o akurat ty brylujesz.
Określiłeś konkretny zarzut - tu nie chodzi o jakieś słowo. Zatem wskaż, której mojej wypowiedzi ten zarzut dotyczy.
I trochę się ogarnij, bo naprawdę widać aż nadto dobrze, jak próbujesz po dziecinnemu się wymigiwać, mieszając pojęcia.


Moja uwaga o nieokreśloności dotyczy wszystkich Twoich wypowiedzi, gdy mówisz o "tezie", a nie napisałeś, co tą tezą jest.

Bo zapewne wcześniej była o tym mowa, ew. teza jest dowolna.
Wskażesz konkret?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31046
Przeczytał: 76 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 14:23, 27 Maj 2022    Temat postu:

Irbisol napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Irbisol napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Irbisol napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Irbisol napisał:
Tłumaczę
"Nagle zostawiasz temat bieżący":
Sam rozpocząłeś temat o tym, że piszę z nieokreślonościami:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/logika-wg-irbisola-coz-to-jest,20631-700.html#660611
I nagle - po pytaniu (kolejny post) gdzie te nieokreśloności są, okazało się, że na pewno w twojej wyobraźni. Od tematu uciekłeś - mimo że sam go rozpocząłeś.

Tak - uciekłem od Twojego trolowania, polegającego na stawianiu mi ośmieszających (gdybym to wziął za dobrą monetę) zadań typu: wskaż nieokreśloności są w "tamtym". Podobnie jak kazałeś mi wskazywać kiedyś np. "gdzie są te intuicje", czy: co stwierdziłem w "tamtej" dyskusji itp. Chcę Ci jasno powiedzieć, że nie zamierzam uczestniczyć w tej grze w Twoje trolowania.

Trollowanie to pierniczenie o czymś, co nie istnieje. Jeżeli twierdzisz, że gdzieś są nieokreśloności, to powinieneś potrafić je wskazać.
Nie wskazując - trollujesz. Bo zarzut bez pokrycia to byle głupek potrafi sformułować.

Trolowanie w Twoim stylu to czepianie się każdego słowa, aby go osobno jakoś "wskazywać".
Teoretycznie teraz też możesz wystąpić do mnie z plejadą roszczeń, abym do poprzedniego mojego zdania wskazał "styl", zdefiniował słowo, "osobność", wykazał, że jest to "zdanie". Do wszystkiego można się czepić, żądając od drugiej strony jakichś opisów.

W pytaniu o definicję definicji o akurat ty brylujesz.
Określiłeś konkretny zarzut - tu nie chodzi o jakieś słowo. Zatem wskaż, której mojej wypowiedzi ten zarzut dotyczy.
I trochę się ogarnij, bo naprawdę widać aż nadto dobrze, jak próbujesz po dziecinnemu się wymigiwać, mieszając pojęcia.


Moja uwaga o nieokreśloności dotyczy wszystkich Twoich wypowiedzi, gdy mówisz o "tezie", a nie napisałeś, co tą tezą jest.

Bo zapewne wcześniej była o tym mowa, ew. teza jest dowolna.
Wskażesz konkret?


No właśnie to jest zabawne w naszych dyskusjach. :rotfl:
Ty stawiasz tezę dowolną. A ja mam w niej wskazać konkret. Teza jest Twoja, ale mi stawiasz zadanie, abym W TYM CO TY WPROWADZASZ DO DYSKUSJI, dodatkowo wprowadzając dowolnie, czyli NIEKONKRETNIE wskazywał ten "konkret".
Czyli stosujesz w 100% troling - bo przecież dobrze sam wiesz, że skoro (nawet się do tego przyznajesz) postawiłeś zadanie jako skrajnie innej kategorii - ogólna, niekonkretna teza - ode mnie żądasz, abym "wskazał" tu konkret. Świadomie budujesz NIEWYKONYWALNE ZADANIA, aby sobie potem na tym używać, śmiać się z tych, co się dali naciągnąć. :rotfl:
Ale ja też mam zabawę - właśnie polegającą na tym diagnozowaniu, w jaki sposób trolujesz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 13963
Przeczytał: 55 tematów


PostWysłany: Pią 15:45, 27 Maj 2022    Temat postu:

Michał Dyszyński napisał:
Irbisol napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Irbisol napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Irbisol napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Irbisol napisał:
Tłumaczę
"Nagle zostawiasz temat bieżący":
Sam rozpocząłeś temat o tym, że piszę z nieokreślonościami:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/logika-wg-irbisola-coz-to-jest,20631-700.html#660611
I nagle - po pytaniu (kolejny post) gdzie te nieokreśloności są, okazało się, że na pewno w twojej wyobraźni. Od tematu uciekłeś - mimo że sam go rozpocząłeś.

Tak - uciekłem od Twojego trolowania, polegającego na stawianiu mi ośmieszających (gdybym to wziął za dobrą monetę) zadań typu: wskaż nieokreśloności są w "tamtym". Podobnie jak kazałeś mi wskazywać kiedyś np. "gdzie są te intuicje", czy: co stwierdziłem w "tamtej" dyskusji itp. Chcę Ci jasno powiedzieć, że nie zamierzam uczestniczyć w tej grze w Twoje trolowania.

Trollowanie to pierniczenie o czymś, co nie istnieje. Jeżeli twierdzisz, że gdzieś są nieokreśloności, to powinieneś potrafić je wskazać.
Nie wskazując - trollujesz. Bo zarzut bez pokrycia to byle głupek potrafi sformułować.

Trolowanie w Twoim stylu to czepianie się każdego słowa, aby go osobno jakoś "wskazywać".
Teoretycznie teraz też możesz wystąpić do mnie z plejadą roszczeń, abym do poprzedniego mojego zdania wskazał "styl", zdefiniował słowo, "osobność", wykazał, że jest to "zdanie". Do wszystkiego można się czepić, żądając od drugiej strony jakichś opisów.

W pytaniu o definicję definicji o akurat ty brylujesz.
Określiłeś konkretny zarzut - tu nie chodzi o jakieś słowo. Zatem wskaż, której mojej wypowiedzi ten zarzut dotyczy.
I trochę się ogarnij, bo naprawdę widać aż nadto dobrze, jak próbujesz po dziecinnemu się wymigiwać, mieszając pojęcia.


Moja uwaga o nieokreśloności dotyczy wszystkich Twoich wypowiedzi, gdy mówisz o "tezie", a nie napisałeś, co tą tezą jest.

Bo zapewne wcześniej była o tym mowa, ew. teza jest dowolna.
Wskażesz konkret?


No właśnie to jest zabawne w naszych dyskusjach. :rotfl:
Ty stawiasz tezę dowolną. A ja mam w niej wskazać konkret.

Znowu gadasz z debilem w twojej głowie.
"Teza dowolna" oznacza, że w kontekście pisałem o JAKIEJŚ tezie i w tymże kontekście nie było istotne, jaka to konkretnie jest teza. Np. teraz o takiej tezie piszę.
Nie znaczy to, że "stawiam tezę dowolną", tylko że piszę o dowolnej tezie.

Wskażesz w końcu, gdzie piszę o jakiejś tezie, gdzie jest istotne, co to konkretnie za teza, a tego wcześniej nie napisałem?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31046
Przeczytał: 76 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 17:48, 27 Maj 2022    Temat postu:

Irbisol napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Irbisol napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Irbisol napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Irbisol napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Irbisol napisał:
Tłumaczę
"Nagle zostawiasz temat bieżący":
Sam rozpocząłeś temat o tym, że piszę z nieokreślonościami:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/logika-wg-irbisola-coz-to-jest,20631-700.html#660611
I nagle - po pytaniu (kolejny post) gdzie te nieokreśloności są, okazało się, że na pewno w twojej wyobraźni. Od tematu uciekłeś - mimo że sam go rozpocząłeś.

Tak - uciekłem od Twojego trolowania, polegającego na stawianiu mi ośmieszających (gdybym to wziął za dobrą monetę) zadań typu: wskaż nieokreśloności są w "tamtym". Podobnie jak kazałeś mi wskazywać kiedyś np. "gdzie są te intuicje", czy: co stwierdziłem w "tamtej" dyskusji itp. Chcę Ci jasno powiedzieć, że nie zamierzam uczestniczyć w tej grze w Twoje trolowania.

Trollowanie to pierniczenie o czymś, co nie istnieje. Jeżeli twierdzisz, że gdzieś są nieokreśloności, to powinieneś potrafić je wskazać.
Nie wskazując - trollujesz. Bo zarzut bez pokrycia to byle głupek potrafi sformułować.

Trolowanie w Twoim stylu to czepianie się każdego słowa, aby go osobno jakoś "wskazywać".
Teoretycznie teraz też możesz wystąpić do mnie z plejadą roszczeń, abym do poprzedniego mojego zdania wskazał "styl", zdefiniował słowo, "osobność", wykazał, że jest to "zdanie". Do wszystkiego można się czepić, żądając od drugiej strony jakichś opisów.

W pytaniu o definicję definicji o akurat ty brylujesz.
Określiłeś konkretny zarzut - tu nie chodzi o jakieś słowo. Zatem wskaż, której mojej wypowiedzi ten zarzut dotyczy.
I trochę się ogarnij, bo naprawdę widać aż nadto dobrze, jak próbujesz po dziecinnemu się wymigiwać, mieszając pojęcia.


Moja uwaga o nieokreśloności dotyczy wszystkich Twoich wypowiedzi, gdy mówisz o "tezie", a nie napisałeś, co tą tezą jest.

Bo zapewne wcześniej była o tym mowa, ew. teza jest dowolna.
Wskażesz konkret?


No właśnie to jest zabawne w naszych dyskusjach. :rotfl:
Ty stawiasz tezę dowolną. A ja mam w niej wskazać konkret.

Znowu gadasz z debilem w twojej głowie.
"Teza dowolna" oznacza, że w kontekście pisałem o JAKIEJŚ tezie i w tymże kontekście nie było istotne, jaka to konkretnie jest teza. Np. teraz o takiej tezie piszę.
Nie znaczy to, że "stawiam tezę dowolną", tylko że piszę o dowolnej tezie.

I "stawiając tezę dowolną" każesz mi w niej wskazywać konkrety... :rotfl:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 13963
Przeczytał: 55 tematów


PostWysłany: Pią 19:31, 27 Maj 2022    Temat postu:

Michał Dyszyński napisał:
Irbisol napisał:
Nie znaczy to, że "stawiam tezę dowolną", tylko że piszę o dowolnej tezie.

I "stawiając tezę dowolną" każesz mi w niej wskazywać konkrety... :rotfl:

Na początek naucz się rozumieć, co czytasz. Właśnie po raz kolejny zrozumiałeś coś przeciwnego, niż napisałem. A to był dużo prostszy przykład niż ten z sygnaturki.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31046
Przeczytał: 76 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 19:50, 27 Maj 2022    Temat postu:

Irbisol napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Irbisol napisał:
Nie znaczy to, że "stawiam tezę dowolną", tylko że piszę o dowolnej tezie.

I "stawiając tezę dowolną" każesz mi w niej wskazywać konkrety... :rotfl:

Na początek naucz się rozumieć, co czytasz. Właśnie po raz kolejny zrozumiałeś coś przeciwnego, niż napisałem. A to był dużo prostszy przykład niż ten z sygnaturki.

Zrozumiałem, stosownie do tego, co napisałeś.
Może przemyśl sposób formułowania swoich myśli, jeśli widzisz, że co innego rozumie Twój rozmówca, nić Ty miałeś w intencji.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 13963
Przeczytał: 55 tematów


PostWysłany: Sob 9:04, 28 Maj 2022    Temat postu:

Czyli wg ciebie napisanie
Nie znaczy to, że "stawiam tezę dowolną"
oznacza
znaczy to, że "stawiam tezę dowolną"
?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31046
Przeczytał: 76 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 10:47, 28 Maj 2022    Temat postu:

Irbisol napisał:
Czyli wg ciebie napisanie
Nie znaczy to, że "stawiam tezę dowolną"
oznacza
znaczy to, że "stawiam tezę dowolną"
?

A gdzie coś takiego napisałem?
Przecież w Twoim zapisie, jest że "pisze o dowolnej tezie".


Ostatnio zmieniony przez Michał Dyszyński dnia Sob 10:48, 28 Maj 2022, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 13963
Przeczytał: 55 tematów


PostWysłany: Sob 12:01, 28 Maj 2022    Temat postu:

Michał Dyszyński napisał:
Irbisol napisał:
Czyli wg ciebie napisanie
Nie znaczy to, że "stawiam tezę dowolną"
oznacza
znaczy to, że "stawiam tezę dowolną"
?

A gdzie coś takiego napisałem?
Przecież w Twoim zapisie, jest że "pisze o dowolnej tezie".

"Piszę o dowolnej tezie", czyli coś na jej temat piszę, a nie ją stawiam. A skoro o dowolnej, to nawet nie precyzuję, jaka to teza czy wręcz jest prawidłowa. Coś piszę o ogólnym traktowaniu tez JAKICHŚ.
Gdzie tu masz stawianie tezy?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31046
Przeczytał: 76 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 12:13, 28 Maj 2022    Temat postu:

Irbisol napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Irbisol napisał:
Czyli wg ciebie napisanie
Nie znaczy to, że "stawiam tezę dowolną"
oznacza
znaczy to, że "stawiam tezę dowolną"
?

A gdzie coś takiego napisałem?
Przecież w Twoim zapisie, jest że "pisze o dowolnej tezie".

"Piszę o dowolnej tezie", czyli coś na jej temat piszę, a nie ją stawiam. A skoro o dowolnej, to nawet nie precyzuję, jaka to teza czy wręcz jest prawidłowa. Coś piszę o ogólnym traktowaniu tez JAKICHŚ.
Gdzie tu masz stawianie tezy?

Też bym zadał dokładnie to pytanie. Bo w moim odczuciu teza nie została postawione.
Jest tylko ta kwestia, że Ty się za chwilę względem owej tezy zaczynasz ODE MNIE ( :shock: ) domagać "konkretów". I nic dziwnego w tym nie widzisz, że sam tezy nie postawiłeś, ale mnie egzaminujesz z jej "konkretów".
Moją diagnozą tego jest - Irbisol troluje.


Ostatnio zmieniony przez Michał Dyszyński dnia Sob 12:14, 28 Maj 2022, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 13963
Przeczytał: 55 tematów


PostWysłany: Sob 13:21, 28 Maj 2022    Temat postu:

Michał Dyszyński napisał:
Irbisol napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Irbisol napisał:
Czyli wg ciebie napisanie
Nie znaczy to, że "stawiam tezę dowolną"
oznacza
znaczy to, że "stawiam tezę dowolną"
?

A gdzie coś takiego napisałem?
Przecież w Twoim zapisie, jest że "pisze o dowolnej tezie".

"Piszę o dowolnej tezie", czyli coś na jej temat piszę, a nie ją stawiam. A skoro o dowolnej, to nawet nie precyzuję, jaka to teza czy wręcz jest prawidłowa. Coś piszę o ogólnym traktowaniu tez JAKICHŚ.
Gdzie tu masz stawianie tezy?

Też bym zadał dokładnie to pytanie. Bo w moim odczuciu teza nie została postawione.

Właśnie ci to od dłuższego czasu tłumaczę. Sam wcześniej napisałeś:
I "stawiając tezę dowolną"
a teraz masz wrażenie, że żadnego stawiania tezy nie było.

Cytat:
Jest tylko ta kwestia, że Ty się za chwilę względem owej tezy zaczynasz ODE MNIE ( :shock: ) domagać "konkretów". I nic dziwnego w tym nie widzisz, że sam tezy nie postawiłeś, ale mnie egzaminujesz z jej "konkretów".

Już ci się wszystko we łbie popierdzieliło. Weź sobie czytaj od początku, o co chodzi, bo nudzi mi się ciągłe tłumaczenie ci, w którym miejscu rozumowania jesteś.
Domagam się konkretów odnośnie twojego zarzutu "nieokreśloności" - gdzie piszę cokolwiek o czymś, co jest "nieokreślone".
Stwierdziłeś, że tam, gdzie piszę o tezie, ale nie piszę, co tą tezą jest.
Na co odpowiedziałem, że nie piszę, co jest tezą, bo albo mowa była o tym wcześniej, albo mam na myśli ogólnie wszystkie tezy.
Na etapie pojmowania, dlaczego nie piszę o konkretnej tezie, gdy mam na myśli wszystkie/dowolne tezy - właśnie jesteś.
No chyba że domagasz się wskazania wszystkich możliwych tez gdy mowa jest o dowolnej, bo inaczej mamy "nieokreśloność"?

Cytat:
Moją diagnozą tego jest - Irbisol troluje.

Za głupie błędy robisz i za bardzo nie potrafisz rozumieć, co czytasz, by cokolwiek diagnozować.
Jak na razie nie zdiagnozowałeś, na czym polega różnica pomiędzy:
Nie znaczy to, że "stawiam tezę dowolną"
oraz
znaczy to, że "stawiam tezę dowolną"

Jak temu podołasz, to wtedy zajmij się trudniejszymi kwestiami.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31046
Przeczytał: 76 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 14:33, 28 Maj 2022    Temat postu:

Irbisol napisał:
Za głupie błędy robisz i za bardzo nie potrafisz rozumieć, co czytasz, by cokolwiek diagnozować.
Jak na razie nie zdiagnozowałeś, na czym polega różnica pomiędzy:
Nie znaczy to, że "stawiam tezę dowolną"
oraz
znaczy to, że "stawiam tezę dowolną"

Jak temu podołasz, to wtedy zajmij się trudniejszymi kwestiami.

Jakbym tego nie rozstrzygnął, Ty za chwilę zażądasz ode mnie "konkretów", w sytuacji gdy o "dowolnej tezie" jest mowa.
Podejrzewam, że specjalnie tak ustawiasz sprawy w sprzeczności, bo uważasz iż za chwilę - jako ten, który przyznał sobie arbitralnie prawo do oceniania ostatecznie, przy przyjęciu, że błędy mogą być wyłącznie po mojej stronie, zaś Ty choćbyś bąknął jedno słówko w odpowiedzi, czy tylko postawił zadanie mi, zamiast omawiać SWOJĄ koncepcję, to "przecież wszystko wytłumaczyłeś" - ocenisz moją odpowiedź jako niezrozumienie i błąd.
Ja zaś - nie mając złudzeń, że to świadomie czynisz, czyli że specjalnie zamgławiasz rozumowanie arbitralnością i brakiem nawiązywania do tego, co Ci się pisze - też nie spodziewam się, abyś w końcu jakieś zagadnienie PODJĄŁ ROZUMOWANIEM.
Nie :nie: - mój drogi - z góry zakładam, że będziesz przejawiał postawę jak do tej pory
- bąkał coś niejasno o koncepcji własnej, maksymalnie tu rozmywając konkrety
- za to stawiał wobec mnie dziesiątki żądań i zarzutów, domagając się "konkretów" w odpowiedzi
- potem znowu zamglisz swoje stanowisko, ale ogłosisz, że "wszystko wyjaśniłeś"
- a w odwecie znowu się czegoś będziesz domagał
- aby za chwilę jeszcze raz arbitralnie stwierdzić, że błędy są tylko po mojej stronie, że to tylko ja nie zrozumiałem, bo Ty zawsze "wyjaśniłeś" itd...

Deklaracje, że "wyjaśniałeś", nie przyjmując do wiadomości, czy to mi coś wyjaśniło, czy nie.
Bo przecież skoro wyjaśniałeś, to było to idealne...
To tylko po mojej stronie mógł być błąd...
Przecież tak deklarujesz!
Przecież to tylko tę opcję rozważamy (tylko "taki jest temat"), że Ty masz tu wyjątkową pozycję tego co wszystko ocenia, którego deklaracje są zawsze słuszne, który do niczego się nie musi poczuwać, bo wiadomo, że jest taki bezbłędny...
Tak to widzę - że tak próbujesz STAWIAĆ SPRAWĘ i tak próbujesz WIDZIEĆ DYSKUSJĘ.

W mojej zaś ocenie...
wadliwe to jest. Tak po prostu to nie na tym polega poprawne dyskutowanie. Nie na tym... Ale nie zrozumiesz... :nie:

A ja cały czas twierdzę to samo: staniesz się wartościowym dyskutantem, jak zejdziesz z tego swojego mentalnego cokołu, na którym się postawiłeś.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 13963
Przeczytał: 55 tematów


PostWysłany: Nie 9:15, 29 Maj 2022    Temat postu:

Michał Dyszyński napisał:
Irbisol napisał:
Za głupie błędy robisz i za bardzo nie potrafisz rozumieć, co czytasz, by cokolwiek diagnozować.
Jak na razie nie zdiagnozowałeś, na czym polega różnica pomiędzy:
Nie znaczy to, że "stawiam tezę dowolną"
oraz
znaczy to, że "stawiam tezę dowolną"

Jak temu podołasz, to wtedy zajmij się trudniejszymi kwestiami.

Jakbym tego nie rozstrzygnął, Ty za chwilę zażądasz ode mnie "konkretów", w sytuacji gdy o "dowolnej tezie" jest mowa.

No i co w związku z tym? Jesteś tu by się żalić czy żeby rozpatrywać konkretne kwestie?
Masz argument - to go podaj. Nie masz - to zakończ ten temat.

Stawiam tezę (i potrafię wskazać uzasadnienie), że nie odróżniasz zdań:
Nie znaczy to, że "stawiam tezę dowolną"
oraz
znaczy to, że "stawiam tezę dowolną"

Masz coś do powiedzenia W TYM TEMACIE?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32228
Przeczytał: 36 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 10:31, 29 Maj 2022    Temat postu:

Irbisol do Michała napisał:
Stawiam tezę (i potrafię wskazać uzasadnienie), że nie odróżniasz zdań:
Nie znaczy to, że "stawiam tezę dowolną"
oraz
znaczy to, że "stawiam tezę dowolną"

Masz coś do powiedzenia W TYM TEMACIE?


Ja mam:
Wedle Irbisola zachodzi tożsamość zdań:
Nigdy nie chodzę do kina = Zawasze chodzą do kina

Irbisol powyższą, kosmiczną głupotę udowodnił przy pomoc swojej (i tylko swojej) gówno-logiki formalnej.

Dowód:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-3850.html#658147

rafal3006 napisał:
Znalazłem ten słynny dowód Irbisola jakoby w języku polskim zachodziła tożsamość:
Nigdy nie = zawsze tak! :shock: :shock: :shock:
Czyli:
Nigdy nie chodzę do kina = zawsze chodzę do kina

http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/elementarz-algebry-boole-a-irbisol-macjan-str-10,2605-25.html#44613
Wysłany: Nie 11:51, 28 Paź 2007

Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Użyłem wyłącznie operatora NIGDY_NIE. Udowodnij mi kłamstwo cytatem :grin:

Cytat:
Nidy nie = zawsze tak :shock: - to napisał Irbisol, nie Kubuś :grin:
Użyeś NIGDY_NIE, po czym zastosowałeś rozumowanie do "nigdy nie".

rafal3006 napisał:
Pytanie zasadnicze i arcyważne Irbisorze !

Czy ta idiotyczna równość wyżej to ma być algebra Boole'a ???!!! :shock: :shock: :shock:

Nigdy nie = zawsze tak.
Ta oczywista równość to JEST algebra Boole'a.
Dowód:
T - wszystkie możliwe chwile czasowe
t - jedna z możliwych chwil czasowych.
E - kwantyfikator szczegółowy
A - kwantyfikator ogólny
Z(x) - zawsze x
N(x) - nigdy x


Z(x) = At : x
N(x) = ~(Et:x) = At: ~x
czyli
N(~x) = At: ~~x = At:x = Z(x)

rafal3006 napisał:
To jakieś gówno a nie algebra Boole'a ! :shock:


Nazwałeś to idiotyzmem, głupotą i gównem. Masz teraz pole do popisu - obal dowód.

To jest dowód, iz Irbisol z zapałem obala algebrę Kubusia już od roku 2007.
Dzięki Irbisolu - za twoje "obalanie" algebry Kubusia od 15 lat, położyłeś tym duże zasługi w temacie rozszyfrowywania AK.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 13963
Przeczytał: 55 tematów


PostWysłany: Pon 10:51, 30 Maj 2022    Temat postu:

Tematem nie jest podwójne zaprzeczenie, pajacu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31046
Przeczytał: 76 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 11:33, 30 Maj 2022    Temat postu:

Irbisol napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Irbisol napisał:
Za głupie błędy robisz i za bardzo nie potrafisz rozumieć, co czytasz, by cokolwiek diagnozować.
Jak na razie nie zdiagnozowałeś, na czym polega różnica pomiędzy:
Nie znaczy to, że "stawiam tezę dowolną"
oraz
znaczy to, że "stawiam tezę dowolną"

Jak temu podołasz, to wtedy zajmij się trudniejszymi kwestiami.

Jakbym tego nie rozstrzygnął, Ty za chwilę zażądasz ode mnie "konkretów", w sytuacji gdy o "dowolnej tezie" jest mowa.

No i co w związku z tym? Jesteś tu by się żalić czy żeby rozpatrywać konkretne kwestie?
Masz argument - to go podaj. Nie masz - to zakończ ten temat.

Stawiam tezę (i potrafię wskazać uzasadnienie), że nie odróżniasz zdań:
Nie znaczy to, że "stawiam tezę dowolną"
oraz
znaczy to, że "stawiam tezę dowolną"

Masz coś do powiedzenia W TYM TEMACIE?

Ok. Różnica jest, ale w obu przypadkach mowa jest o tezie dowolnej. Czyli domaganie się konkretów przez Ciebie ode mnie na kanwie tamtej wypowiedzi jest trolowaniem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Filozofia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 29, 30, 31, 32  Następny
Strona 30 z 32

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin