 |
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 24856
Przeczytał: 93 tematy
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 13:54, 29 Lip 2025 Temat postu: |
|
|
Caly czas mam wrażenie pbracamy się wokół pytania: czy świadomość można badać naukowo.
Teza, którą postawił Andy, że fizyka nie bada świadomości jest zapewne słuszna. Nie bada jej także chemia i biologia.
Natomiast psycholodzy i kognitywiści próbują a filozofowie formułuja pewne teorie.
Psychologia:
Badania takie prowadzi Anna Anzulewicz, doktorantka z Zakładu Psychologii Eksperymentalnej Instytutu Psychologii UJ, która analizuje proces powstawania świadomego doświadczenia wzrokowego, czyli „przejścia" od stanu, kiedy nasz mózg odbiera i przetwarza informacje wzrokowe bez udziału naszej świadomości do stanu, kiedy zdajemy sobie sprawę z tego, że coś widzimy.
„Badam czynniki, które sprawiają, że w niektórych sytuacjach stajemy się świadomi jakiegoś elementu rzeczywistości nagle, w innych natomiast świadomość wyłania się powoli, stopniowo" – wyjaśnia badaczka.
W projekcie tym wykorzystywane są proste gry komputerowe, podczas których osoby badane (ochotnicy) obserwują pojawiające się na krótką chwilę na ekranie obrazki - zwykle są to litery, cyfry lub kształty geometryczne. Następnie na specjalnej skali oceniają, jak bardzo byli świadomi pojawiających się obiektów.
[link widoczny dla zalogowanych]
Może warto przypomnieć starą dyskusję.
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/idealizm-empiryczny-ciaglosc-istnienia,6975-75.html
Szary obywatel:
Cytat: | Dlaczego w empirii są doświadczenia anbo generowane przez mózg anbo, a nie np. doświadczenia fedora generowane przez mózg fedora? |
Są jedne i drugie. Jednak te generowane przez mózg Fedora są niedostępne dla anbo i odwrotnie.
Chociaż moga próbować się nimi podzielić
Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Wto 21:14, 29 Lip 2025, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 24856
Przeczytał: 93 tematy
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:18, 29 Lip 2025 Temat postu: |
|
|
Napiszę oddzielnie. Mózgu nie można za bardzo porównywać do odtarzacza.
Czat na ten temat:
czy faktycznie mózg mozna porównywać do odtwarzacza. Płyt czy muzyki.
ChatGPT powiedział:
To ciekawe pytanie – porównanie mózgu do odtwarzacza muzyki lub płyt może być użyteczne jako metafora, ale ma swoje ograniczenia.
✅ Co może mieć sens w takim porównaniu:
Odtwarzanie wspomnień czy emocji
Jak odtwarzacz może „przywołać” określoną muzykę, tak mózg potrafi przywoływać wspomnienia, obrazy, emocje. Pewien bodziec (np. zapach, dźwięk) może „uruchomić” całą „ścieżkę” wspomnień.
Zapis i odtwarzanie informacji
Mózg przechowuje informacje (jak nośnik danych), które w odpowiednich okolicznościach mogą zostać „odtworzone” – przypomniane, przemyślane, przeanalizowane.
Różne tryby działania
Jak odtwarzacz ma różne funkcje (play, pause, skip, rewind), tak mózg działa w różnych trybach – uwagi, odpoczynku, analizy, marzeń sennych.
❌ Gdzie porównanie się nie sprawdza:
Mózg nie jest pasywnym urządzeniem
Odtwarzacz działa mechanicznie, przewidywalnie, bez interpretacji. Mózg tworzy, przetwarza, interpretuje, zmienia wspomnienia. To nie tylko odtwarzanie, ale także generowanie nowych treści.
Brak „jednej płyty”
W mózgu nie ma jednej stałej „ścieżki dźwiękowej”. Informacje są rozproszone, dynamiczne, często współdzielone przez różne obszary mózgu. To bardziej jak sieć niż płyta CD.
Plastyczność
Mózg się uczy i zmienia. „Płyta” w odtwarzaczu nie zmienia się podczas słuchania – a w mózgu każde przypomnienie może zmodyfikować wspomnienie.
Odczuwany i przeżywany czyli uświadamiany sobie poprzez qualia świat możemy podzielić na wewnętrzny i zewnętrzny wobec samego siebie. Nasza świadomość konstytuowana przez qualia, jest dostępna tylko nam. Nikomu innemu. Innym możemy ją jedynie w uproszczony sposób komunikować poprzez język naturalny (opisać; werbalnie lub tekstem) albo poprzez język innych mediów takich jak: rysunek, fotografia, muzyka, film, czy wreszcie interaktywne hipermedia: hipertekst, AR, VR, MR.
Nasz świat wewnętrzny uświadamiamy sobie poprzez qualia naszych: myśli, emocji, pragnień, albo wewnętrznych odczuć płynących z naszego ciała np. bólu, swędzenia, cierpnięcia, itp., ale także snów, które przeżywamy w fazie REM i możemy je pamiętać po przebudzeniu.
Mariusz Kąkolewicz
Czy świadomosc i samoświadomość można badać naukowo.
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Śro 3:12, 30 Lip 2025, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
anbo
Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 6748
Przeczytał: 24 tematy
|
Wysłany: Śro 7:44, 30 Lip 2025 Temat postu: |
|
|
szaryobywatel napisał: | anbo napisał: |
Sprzeczność jest pozorna. Subiektywne doświadczenie dotyczy tego, co kto przeżywa i jest dostępne tylko przeżywającemu, a badania mózgu dotyczą tego, jak to doświadczenie powstaje. Na to, że bada się właśnie to, wskazują korelacje między aktywnością mózgu a doświadczeniem świadomości. Metody i narzędzia: neuroobrazowanie, mapowanie mózgu, badanie zależności świadomości od uszkodzeń mózgu. |
1. X jest emergentną właściwością mózgu
2. X nie da się ani opisać, ani wskazać, czy zmierzyć
No rzeczywiście "sprzeczność pozorna". Gdybyśmy mieli robota wyposażonego w sztuczną inteligencję, badającego świat i ustalającego prawa przyrody, żadnej świadomości by w żadnym mózgu nigdy nie wykrył, bo świadomości nie da się ani opisać, ani wskazać, czy zmierzyć. Pomijając sprzeczność z definicją emergentnej właściwości w świecie fizycznym, Twoje założenie że świadomość jest emergentną właściwością mózgu jest całkowicie bezzasadne i niczym nie poparte. Zupełnie tak samo jak założenie tego robota że jest jakaś świadomość byłoby całkowicie bezzasadne i niczym nie poparte. |
Po pierwsze napisałem, że nie da się opisać jak inne zjawiska fizyczne, a nie, że w ogóle; po drugie robot nie wykryłby ani nie opisałby świadomości u ludzi jeśli nie wiedziałby, co to jest i co może o występowaniu świadomości świadczyć; ludzie wiedzą, bo (samo)świadomości doświadczają, więc potrafią diagnozować występowanie (samo)świadomości po zachowaniu, twórczości itp. Niektórzy uczeni prowadzą/prowadzili też badania na samych sobie. Co do założeń to są oparte na badaniach neurobiologów, tak samo przyjęcie, że jest emergentną właściwością mózgu chociaż nie da się tego badać jak inne zjawiska fizyczne. Bada się inaczej, ale się bada i to w sposób naukowy (napisałem wcześniej jak te badania się prowadzi, zresztą jest to wiadome każdemu, kto chociaż trochę się tym interesuje). Świadomości u ludzi nie bada się bezpośrednio, ale nie jest to jedyny przypadek w nauce badania nie bezpośredniego, o czym jako fizyk zapewne wiesz.
anbo napisał: |
szaryobywatel napisał: |
Tymczasem jeśli jeszcze się z dyskusji nie ewakuujesz, to kontynuuję swoją sokratejską metodę:
Jeśli:
Ad 1. W empirii jest obraz który ciało anbo widzi swoimi oczami dlatego że te doświadczenia generuje mózg anbo
Ad 2. Mózgi innych osób również generują takie doświadczenia
to zachodzi pytanie:
3. Dlaczego w empirii są akurat doświadczenia generowane przez mózg anbo, a nie doświadczenia generowane przez inny mózg? |
anbo napisał: |
Doświadczenia danej osoby są generowane przez mózg danej osoby, ponieważ to jej mózg przetwarza bodźce zmysłowe tworząc subiektywne doświadczenie. To doświadczenie jest unikalne dla każdej osoby ponieważ każdy mózg działa zgodnie ze swoją budową, każdy człowiek ma też swoje unikalne doświadczenia, co prowadzi do indywidualności świadomości i indywidualności doświadczenia. |
A co to znaczy "doświadczenia danej osoby"? Jeżeli Twoją odpowiedzią na punkt 3 jest:
"bo to są doświadczenia anbo generowane przez mózg anbo", to nie jest to żadna odpowiedź na pytanie. To tak jakby na pytanie: "dlaczego x jest równe 3 a nie 5" odpowiadać: "bo 3 to jest wartość x'a". |
O ile samo pierwsze zdanie mojej odpowiedzi mógłbyś uznać za tautologiczne, to całości już nie. Wyjaśnienie jest takie, że unikalność doświadczenia wynika z unikalności struktury mózgu. Każda osoba ma nieco inny mózg i indywidualne przeżycia, co powoduje odmienność doświadczeń, nie mówiąc już o ich odmiennym przeżywaniu.
szaryobywatel napisał: |
Istnieją również doświadczenia fedora, doświadczenia Andiego, doświadczenia Irbisola itd.
Wracamy zatem do punktu wyjścia:
Dlaczego w empirii są doświadczenia anbo generowane przez mózg anbo, a nie np. doświadczenia fedora generowane przez mózg fedora? |
Doświadczenia empiryczne są związane z mózgiem konkretnej osoby - przecież to jej mózg przetwarza bodźce zmysłowe i tworzy doświadczenie. Ponieważ każdy mózg jest nieco inny (można powiedzieć, że jest unikalny), to doświadczenia są nie tylko indywidualne (każdy doświadcza swoich przeżyć), ale i unikalne.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 24856
Przeczytał: 93 tematy
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:49, 30 Lip 2025 Temat postu: |
|
|
Każdy ma też inne zmysły.
tego świadomym.
Świadomość pozwala nam odczuwać i rozumieć to, co postrzegamy za pomocą zmysłów i procesów percepcyjnych.
Przykładowo, gdy widzimy czerwone jabłko (dane zmysłowe), proces percepcji pozwala nam zidentyfikować je jako jabłko, rozpoznać jego kolor i kształt. Świadomość pozwala nam odczuwać, że widzimy jabłko, a także rozważyć jego smak, zapach i ewentualne skojarzenia z nim związane.
Warto zaznaczyć, że percepcja i świadomość nie są procesami w pełni niezależnymi od siebie. Nasza percepcja może być kształtowana przez naszą świadomość (np. poprzez koncentrację na konkretnych bodźcach), a nasza świadomość może być wzbogacana o informacje zmysłowe.
Drzwi percepcji - Joga | Zdrowie | Uważność | Styl Życia
W jogicznej terminologii są to sanskary, wrażenia które odcisnęły piętno na naszym umyśle. Jak widać, trudno jest patrzeć na świat w czysto obiektywny sposób. K...
Bosonamacie.pl
Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Śro 15:53, 30 Lip 2025, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szaryobywatel
Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 6303
Przeczytał: 33 tematy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 14:27, 31 Lip 2025 Temat postu: |
|
|
anbo napisał: |
Po pierwsze napisałem, że nie da się opisać jak inne zjawiska fizyczne, a nie, że w ogóle |
W Twoim światopoglądzie świadomość musi być zjawiskiem fizycznym. Zjawisko fizyczne to coś co musi się dać opisać, wskazać i zmierzyć. Jednak również w Twoim światopoglądzie, świadomości nie da się ani opisać, ani wskazać, ani zmierzyć jak zjawisko fizyczne. Twój światopogląd jest beznadziejnie wewnętrznie sprzeczny, co jednak nie stanowi dla Ciebie przeszkody by dalej przy nim obstawać.
anbo napisał: |
O ile samo pierwsze zdanie mojej odpowiedzi mógłbyś uznać za tautologiczne, to całości już nie. Wyjaśnienie jest takie, że unikalność doświadczenia wynika z unikalności struktury mózgu. Każda osoba ma nieco inny mózg i indywidualne przeżycia, co powoduje odmienność doświadczeń, nie mówiąc już o ich odmiennym przeżywaniu. |
Wyjaśnieniem tego że w empirii są unikalne doświadczenia anbo generowane przez unikalny mózg anbo, a nie unikalne doświadzenia fedora generowane przez unikalny mózg fedora, jest wg Ciebie to... że mózg anbo jest mózgiem anbo, a mózg fedora jest mózgiem fedora. Czyli na pytanie "dlaczego x jest równe 3 a nie 5" odpowiadasz: "bo 3 jest równe 3, 5 jest równe 5, i 3 nie jest równe 5".
anbo napisał: |
Doświadczenia empiryczne są związane z mózgiem konkretnej osoby - przecież to jej mózg przetwarza bodźce zmysłowe i tworzy doświadczenie. Ponieważ każdy mózg jest nieco inny (można powiedzieć, że jest unikalny), to doświadczenia są nie tylko indywidualne (każdy doświadcza swoich przeżyć), ale i unikalne. |
Nie tylko doświadczenia empiryczne są związane z mózgiem konkretnej osoby, wg Ciebie każdy mózg każdej osoby generuje doświadczenia związane z mózgiem konkretnej osoby. Zatem dlaczego w empirii są doświadczenia anbo, a nie fedora? Czy to pytanie jest aż tak trudno zrozumieć?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 24856
Przeczytał: 93 tematy
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 16:12, 31 Lip 2025 Temat postu: |
|
|
Naturalista ma ciężki orzech do zgryzienia. Nie jest w stanie satysfakcjonująco wyjaśnić, przez odwołanie się do praw przyrody, jak możliwa jest subiektywna treść świadomości, np. doświadczenie jakości niebieskiego koloru. Nie chce też uznać, że świadomość może być „nie z tego świata”. Czy można pogodzić tezę o „pozaświatowym” pochodzeniu świadomości ze współczesnym obrazem fizycznej rzeczywistości?
Artykuł Artura Szutty jest już w tym wątku.
Nie wiemy na razie jakie rozwiązanie twardego problemu umysł ciało znajduje szary obywatel.
Bo Lucjan stawia sprawę jasno. Trzeba wierzyć w Boga i nadnaturalne byty.
Przegląd od AI
+2
Nie, ateista nie musi być naturalistą. Chociaż ateizm i naturalizm są ze sobą często powiązane, to nie są to tożsame pojęcia. Ateizm to po prostu brak wiary w istnienie Boga lub bogów, podczas gdy naturalizm to pogląd filozoficzny, który zakłada, że wszystko, co istnieje, jest częścią natury i wyjaśnialne w kategoriach nauk przyrodniczych.
Wyjaśnienie:
Ateizm:
To negacja istnienia boga lub bogów. Ateista po prostu nie wierzy w żadne byty nadprzyrodzone.
Naturalizm:
To pogląd, który mówi, że wszystko, co istnieje, jest częścią natury i może być wyjaśnione w kategoriach nauk przyrodniczych. Naturalizm odrzuca istnienie jakichkolwiek sił lub bytów nadprzyrodzonych.
Powiązania:
Często ateiści są naturalistami, ponieważ odrzucając boga, szukają wyjaśnień w świecie naturalnym. Jednak nie jest to konieczne. Możliwe jest bycie ateistą, który nie jest naturalistą. Na przykład, osoba może odrzucić istnienie boga, ale wierzyć w jakieś siły nadprzyrodzone, które nie są związane z tradycyjnym pojęciem boga.
Alternatywy dla naturalizmu:
Istnieją różne alternatywy dla naturalizmu, takie jak:
Dualizm: Pogląd, który zakłada istnienie dwóch oddzielnych substancji: materialnej i duchowej.
Idealizm: Pogląd, który zakłada, że rzeczywistość jest zasadniczo duchowa lub umysłowa.
Panteizm: Pogląd, który utożsamia Boga z naturą.
Teizm agnostyczny: Pogląd, który zakłada, że istnienie boga jest niepoznawalne.
Podsumowując: Ateizm to brak wiary w boga, a naturalizm to pogląd, że istnieje tylko świat naturalny. Chociaż ateizm i naturalizm często idą w parze, to nie są to tożsame pojęcia, i istnieją ateiści, którzy nie są naturalistami.
Na moim blogu o problemach z badaniem świadomości.
http://www.sfinia.fora.pl/blog-semele,108/ai-o-swiadomosci,28095.html
Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Czw 16:27, 31 Lip 2025, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
anbo
Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 6748
Przeczytał: 24 tematy
|
Wysłany: Czw 19:24, 31 Lip 2025 Temat postu: |
|
|
szaryobywatel napisał: | anbo napisał: |
Po pierwsze napisałem, że nie da się opisać jak inne zjawiska fizyczne, a nie, że w ogóle |
W Twoim światopoglądzie świadomość musi być zjawiskiem fizycznym. |
Nie, w moim światopoglądzie zjawiska fizyczne (procesy zachodzące w mózgu) najlepiej tłumaczą świadomość na podstawie dostępnych danych i są to procesy, które mogą być badane i na obecnym etapie badań obywające się bez konieczności postulowania istnienia innych przyczyn niż zjawiska fizyczne zachodzące w mózgu. Jest to hipoteza robocza, którą odrzucę, gdy uznam, że pojawiły się nowe okoliczności (obserwacje nakazujące postulowanie innych przyczyn niż/oprócz procesów fizycznych w mózgu). Świadomość nie musi być zjawiskiem fizycznym, ale nie widzę możliwości badania innych zjawisk, nie widzę też konieczności tłumaczenia świadomości czymś innym.
szaryobywatel napisał: |
Zjawisko fizyczne to coś co musi się dać opisać, wskazać i zmierzyć. Jednak również w Twoim światopoglądzie, świadomości nie da się ani opisać, ani wskazać, ani zmierzyć jak zjawisko fizyczne. Twój światopogląd jest beznadziejnie wewnętrznie sprzeczny, co jednak nie stanowi dla Ciebie przeszkody by dalej przy nim obstawać. |
To nie jest sprzeczność lecz ograniczenie wynikające z natury badanego: świadomości się doświadcza od wewnątrz, dlatego neurobiolodzy badają ją pośrednio, co jest w nauce praktykowane. Pokaż mi hipotezę świadomości, która nie ma tego problemu. Zobaczymy, czy go nie ma, a jeśli go nie ma, to czy nie generuje innych problemów. Przypomnę też, co napisałem wcześniej: subiektywne doświadczenie dotyczy tego, co kto przeżywa i jest dostępne tylko przeżywającemu, a badania mózgu dotyczą tego, jak to doświadczenie powstaje.
szaryobywatel napisał: |
anbo napisał: |
O ile samo pierwsze zdanie mojej odpowiedzi mógłbyś uznać za tautologiczne, to całości już nie. Wyjaśnienie jest takie, że unikalność doświadczenia wynika z unikalności struktury mózgu. Każda osoba ma nieco inny mózg i indywidualne przeżycia, co powoduje odmienność doświadczeń, nie mówiąc już o ich odmiennym przeżywaniu. |
Wyjaśnieniem tego że w empirii są unikalne doświadczenia anbo generowane przez unikalny mózg anbo, a nie unikalne doświadzenia fedora generowane przez unikalny mózg fedora, jest wg Ciebie to... że mózg anbo jest mózgiem anbo, a mózg fedora jest mózgiem fedora. Czyli na pytanie "dlaczego x jest równe 3 a nie 5" odpowiadasz: "bo 3 jest równe 3, 5 jest równe 5, i 3 nie jest równe 5". |
Nie, nie odpowiadam w ten sposób, to błędne porównanie. Doświadczenia anbo i fedora są kształtowane przez ich indywidualne mózgi. To co ja przeżywam nie może być wynikiem procesów w mózgu fedora, bo to nie jego mózg tworzy moje doświadczenia. Czy to nie jest dla ciebie oczywiste?
szaryobywatel napisał: |
anbo napisał: |
Doświadczenia empiryczne są związane z mózgiem konkretnej osoby - przecież to jej mózg przetwarza bodźce zmysłowe i tworzy doświadczenie. Ponieważ każdy mózg jest nieco inny (można powiedzieć, że jest unikalny), to doświadczenia są nie tylko indywidualne (każdy doświadcza swoich przeżyć), ale i unikalne. |
Nie tylko doświadczenia empiryczne są związane z mózgiem konkretnej osoby, wg Ciebie każdy mózg każdej osoby generuje doświadczenia związane z mózgiem konkretnej osoby. Zatem dlaczego w empirii są doświadczenia anbo, a nie fedora? Czy to pytanie jest aż tak trudno zrozumieć? |
Może powinieneś inaczej sformułować pytanie, może ja powinienem inaczej odpowiedzieć, żeby moja odpowiedź była lepiej zrozumiana skoro dotąd taką nie jest.
To, że "nie tylko doświadczenia empiryczne są związane z mózgiem konkretnej osoby" nie zmienia faktu, że każde indywidualne doświadczenie w empirii jest nierozerwalnie związane z jej mózgiem.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szaryobywatel
Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 6303
Przeczytał: 33 tematy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 12:51, 01 Sie 2025 Temat postu: |
|
|
anbo napisał: | szaryobywatel napisał: |
W Twoim światopoglądzie świadomość musi być zjawiskiem fizycznym. |
Nie, w moim światopoglądzie zjawiska fizyczne (procesy zachodzące w mózgu) najlepiej tłumaczą świadomość na podstawie dostępnych |
Świadomość powstaje w wyniku procesów fizycznych, ale nie jest zjawiskiem fizycznym. No ciekawe, jedyny taki przypadek we wszechświecie. Więc jaka kategoria przysługuje świadomości w Twoim światopoglądzie?
Poza tym, procesy zachodzące w mózgu, i ogólnie procesy fizyczne, nie mogą tłumaczyć czegoś czego nie da się wykryć ani zmierzyć. Nauka takim czymś nie może się zajmować, to jest przepaść kategorialna. Założenie że procesy fizyczne generują doświadczenia jest założeniem czysto filozoficznym.
anbo napisał: |
Pokaż mi hipotezę świadomości, która nie ma tego problemu. Zobaczymy, czy go nie ma, a jeśli go nie ma, to czy nie generuje innych problemów. Przypomnę też, co napisałem wcześniej: subiektywne doświadczenie dotyczy tego, co kto przeżywa i jest dostępne tylko przeżywającemu, a badania mózgu dotyczą tego, jak to doświadczenie powstaje. |
Przyjęcie że świadomość jest pierwotna rozwiązuje wszystkie problemy które generuje Twój sprzeczny wewnętrznie światopogląd. Pozostaje tłumaczenie świata fizycznego jako treści w świadomości, czym zajmuje się nauka na poziomie szczegółowym i filozofia na poziomie ogólnym.
anbo napisał: |
Nie, nie odpowiadam w ten sposób, to błędne porównanie. Doświadczenia anbo i fedora są kształtowane przez ich indywidualne mózgi. To co ja przeżywam nie może być wynikiem procesów w mózgu fedora, bo to nie jego mózg tworzy moje doświadczenia. Czy to nie jest dla ciebie oczywiste? |
Właśnie w ten sposób odpowiadasz i w dalszym ciągu nie rozumiesz pytania.
Tak, wiemy już dawno że:
- w empirii jest obraz który ciało anbo widzi swoimi oczami dlatego że te doświadczenia generuje mózg anbo
- mózgi innych osób również generują takie doświadczenia
- ani mózgi poszczególnych osób, ani doświadczenia przez nie generowane, nie są ze sobą tożsame
- mózg fedora generuje doświadczenia fedora, mózg anbo generuje doświadczenia anbo
Pytanie które po raz n-ty muszę powtórzyć brzmi:
Dlaczego to co jest w empirii nie może być wynikiem procesów w mózgu fedora, a musi być wynikiem procesów w mózgu anbo, skoro oba mózgi generują doświadczenia?
Twoja teoria która miała tłumaczyć empirię nie tłumaczy empirii.
Podsunę Ci odpowiedź zgodną z Twoim światopoglądem:
Ad.3 Jest tak dlatego że ja jestem anbo, a nie fedor
Zgadza się?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 24856
Przeczytał: 93 tematy
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:29, 01 Sie 2025 Temat postu: |
|
|
Szary obywatel
Cytat: | Świadomość powstaje w wyniku procesów fizycznych, ale nie jest zjawiskiem fizycznym. No ciekawe, jedyny taki przypadek we wszechświecie. Więc jaka kategoria przysługuje świadomości w Twoim światopoglądzie ? |
A jak jest wedlug Ciebie?????
Cytat: | Przyjęcie że świadomość jest pierwotna rozwiązuje wszystkie problemy które generuje Twój sprzeczny wewnętrznie światopogląd. Pozostaje tłumaczenie świata fizycznego jako treści w świadomości, czym zajmuje się nauka na poziomie szczegółowym i filozofia na poziomie ogólnym. |
Tu zgadzasz sie z wujem. To ciekawe. Jak to jest możliwe mimo, że uważasz, że wuj jest słabym filozofem? Co Was różni?
Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Pią 14:36, 01 Sie 2025, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Andy72
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 7225
Przeczytał: 98 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 15:01, 01 Sie 2025 Temat postu: |
|
|
szaryobywatel napisał: |
Przyjęcie że świadomość jest pierwotna rozwiązuje wszystkie problemy które generuje Twój sprzeczny wewnętrznie światopogląd. Pozostaje tłumaczenie świata fizycznego jako treści w świadomości, czym zajmuje się nauka na poziomie szczegółowym i filozofia na poziomie ogólnym.
|
Nie rozwiązuje żadnego problemu, tylko udawanie że problemu nie mam, bo problem świadomości "rozwiązuje" mówiąc że jest pierwotna i do tego zaprzecza istnieniu materii.
Dochodzimy tylko do wuizmu, i do głupiej filozofii niemieckich idealistów empirycznych
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Andy72
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 7225
Przeczytał: 98 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 15:05, 01 Sie 2025 Temat postu: |
|
|
szaryobywatel napisał: |
Pytanie które po raz n-ty muszę powtórzyć brzmi:
Dlaczego to co jest w empirii nie może być wynikiem procesów w mózgu fedora, a musi być wynikiem procesów w mózgu anbo, skoro oba mózgi generują doświadczenia?
Twoja teoria która miała tłumaczyć empirię nie tłumaczy empirii.
|
Nie ma wspólmnej empirii, jest wspólna materia i świat rzeczywisty a każda osoba ma swoją empirię
czy ktoś mógłby się zająć: http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/trudne-problemy-filozoficzne,27533.html#837619
Ostatnio zmieniony przez Andy72 dnia Pią 15:12, 01 Sie 2025, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
anbo
Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 6748
Przeczytał: 24 tematy
|
Wysłany: Pią 19:14, 01 Sie 2025 Temat postu: |
|
|
szaryobywatel napisał: | anbo napisał: | szaryobywatel napisał: |
W Twoim światopoglądzie świadomość musi być zjawiskiem fizycznym. |
Nie, w moim światopoglądzie zjawiska fizyczne (procesy zachodzące w mózgu) najlepiej tłumaczą świadomość na podstawie dostępnych |
Świadomość powstaje w wyniku procesów fizycznych, ale nie jest zjawiskiem fizycznym. No ciekawe, jedyny taki przypadek we wszechświecie. Więc jaka kategoria przysługuje świadomości w Twoim światopoglądzie? |
Niczego takiego nie napisałem. Moje "nie" dotyczyło "musi", co według mnie jasno wynika z mojej odpowiedzi. Sformułuję to nieco inaczej: Być może świadomość jest wynikiem innych procesów niż fizyczne, nie można tego wykluczyć, ale według mnie na podstawie dostępnych danych wyjaśnienie procesami fizycznymi w mózgu jest obecnie najlepsze.
szaryobywatel napisał: |
Poza tym, procesy zachodzące w mózgu, i ogólnie procesy fizyczne, nie mogą tłumaczyć czegoś czego nie da się wykryć ani zmierzyć. |
Nie da się zmierzyć pierwszoosobowego doświadczania, bo to indywidualne doświadczenie, ale da się wykryć i badać korelacje między powstawaniem tych doświadczeń a pracę mózgu, o czym pisałem już wcześniej. Twoje zarzuty wobec naturalistycznej teorii świadomości nie obalają jej, a jedynie zwracają uwagę na ograniczenia w jej badaniu i ewentualnie - ale to jest subiektywna ocena - słabe albo nawet niewystarczające przesłanki.
szaryobywatel napisał: |
Nauka takim czymś nie może się zajmować, to jest przepaść kategorialna. Założenie że procesy fizyczne generują doświadczenia jest założeniem czysto filozoficznym. |
To nie jest tylko kwestia filozoficzna. Teza, że procesy fizyczne w mózgu tworzą świadomość wzięła się - i przez neurobiologów i wielu filozofów jest utrzymywana - z badań nad korelacjami między pracą mózgu a wewnętrznymi doświadczeniami.
szaryobywatel napisał: |
anbo napisał: |
Pokaż mi hipotezę świadomości, która nie ma tego problemu. Zobaczymy, czy go nie ma, a jeśli go nie ma, to czy nie generuje innych problemów. Przypomnę też, co napisałem wcześniej: subiektywne doświadczenie dotyczy tego, co kto przeżywa i jest dostępne tylko przeżywającemu, a badania mózgu dotyczą tego, jak to doświadczenie powstaje. |
Przyjęcie że świadomość jest pierwotna rozwiązuje wszystkie problemy które generuje Twój sprzeczny wewnętrznie światopogląd. Pozostaje tłumaczenie świata fizycznego jako treści w świadomości, czym zajmuje się nauka na poziomie szczegółowym i filozofia na poziomie ogólnym. |
Do wyjaśnienia pozostaje o wiele więcej, przede wszystkim to, z jakich obserwacji wywnioskowano tę hipotezę? Jak ją sfalsyfikować? Jak naukowo badać taką hipotezę? W jaki sposób świadomość danego człowieka jest powiązana z procesami w jego mózgu? Świadomość jest pierwotna - wypada wyjaśnić czyja i wobec czego oraz jak tworzy się świadomość konkretnego człowieka. Póki co to ta hipoteza wygląda mi na czystą spekulację mającą za zadanie ominięcie problemów hipotezy naturalistycznej i nic więcej.
szaryobywatel napisał: |
anbo napisał: |
Nie, nie odpowiadam w ten sposób, to błędne porównanie. Doświadczenia anbo i fedora są kształtowane przez ich indywidualne mózgi. To co ja przeżywam nie może być wynikiem procesów w mózgu fedora, bo to nie jego mózg tworzy moje doświadczenia. Czy to nie jest dla ciebie oczywiste? |
Właśnie w ten sposób odpowiadasz i w dalszym ciągu nie rozumiesz pytania.
Tak, wiemy już dawno że:
- w empirii jest obraz który ciało anbo widzi swoimi oczami dlatego że te doświadczenia generuje mózg anbo
- mózgi innych osób również generują takie doświadczenia
- ani mózgi poszczególnych osób, ani doświadczenia przez nie generowane, nie są ze sobą tożsame
- mózg fedora generuje doświadczenia fedora, mózg anbo generuje doświadczenia anbo
Pytanie które po raz n-ty muszę powtórzyć brzmi:
Dlaczego to co jest w empirii nie może być wynikiem procesów w mózgu fedora, a musi być wynikiem procesów w mózgu anbo, skoro oba mózgi generują doświadczenia?
Twoja teoria która miała tłumaczyć empirię nie tłumaczy empirii.
Podsunę Ci odpowiedź zgodną z Twoim światopoglądem:
Ad.3 Jest tak dlatego że ja jestem anbo, a nie fedor
Zgadza się? |
Pewnie w to nie uwierzysz, ale tak mniej więcej początkowo miałem zamiar odpowiedzieć, ale taka odpowiedź jest według mnie zbyt banalna i zbyt ogólna. Według mnie zaprezentowane przeze mnie wyjaśnienia przekazują tę samą ideę (dziwne, że tego nie zauważasz) tylko dokładniej; kwestię tożsamości też da się odnaleźć w moich odpowiedziach na twoje pytanie. Może to nie ja nie rozumiem twojego pytania, tylko ty nie rozumiesz moich odpowiedzi?
Czy doczekam się wreszcie dowodu nie wprost (albo jakiegokolwiek innego) na fałszywość naturalistycznej tezy dotyczącej świadomości?
Ostatnio zmieniony przez anbo dnia Pią 19:21, 01 Sie 2025, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
anbo
Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 6748
Przeczytał: 24 tematy
|
Wysłany: Sob 6:45, 02 Sie 2025 Temat postu: |
|
|
Szary,
Świadomość - byt czy właściwość bytu?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szaryobywatel
Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 6303
Przeczytał: 33 tematy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 13:51, 03 Sie 2025 Temat postu: |
|
|
anbo napisał: | [
To nie jest tylko kwestia filozoficzna. Teza, że procesy fizyczne w mózgu tworzą świadomość wzięła się - i przez neurobiologów i wielu filozofów jest utrzymywana - z badań nad korelacjami między pracą mózgu a wewnętrznymi doświadczeniami. |
Teza X nie jest czysto filozoficzna, bo niektórzy naukowcy zakładają że jest prawdziwa... Fajne masz kryterium rozstrzygania kiedy coś nie jest tezą czysto filozoficzną. To jaką jest tezą, naukową?
anbo napisał: |
szaryobywatel napisał: |
Przyjęcie że świadomość jest pierwotna rozwiązuje wszystkie problemy które generuje Twój sprzeczny wewnętrznie światopogląd. Pozostaje tłumaczenie świata fizycznego jako treści w świadomości, czym zajmuje się nauka na poziomie szczegółowym i filozofia na poziomie ogólnym. |
Do wyjaśnienia pozostaje o wiele więcej, przede wszystkim to, z jakich obserwacji wywnioskowano tę hipotezę? Jak ją sfalsyfikować? Jak naukowo badać taką hipotezę? W jaki sposób świadomość danego człowieka jest powiązana z procesami w jego mózgu? Świadomość jest pierwotna - wypada wyjaśnić czyja i wobec czego oraz jak tworzy się świadomość konkretnego człowieka. Póki co to ta hipoteza wygląda mi na czystą spekulację mającą za zadanie ominięcie problemów hipotezy naturalistycznej i nic więcej. |
Nic podobnego, do wyjaśnienia jest o wiele mniej i co istotne - nie ma wewnętrznych sprzeczności. Popatrz:
Ad "z jakich obserwacji wywnioskowano tę hipotezę? Jak ją sfalsyfikować?":
Jest to jedyne sensowne wyjaśnienie świadomości, a sfalsyfikować ją można pokazując jej wewnętrzną sprzeczność.
Ad "Jak naukowo badać taką hipotezę? "
Chcesz naukowo badać hipotezę która nie jest hipotezą naukową? Jak naukowo badasz swoją hipotezę o tym że materia i jej oddziaływania są wszystkim co istnieje, czy w szczególnym przypadku o tym że świadome doświadczenia są produktem oddziaływań materii? Takie hipotezy bada się logicznie.
Ad "W jaki sposób świadomość danego człowieka jest powiązana z procesami w jego mózgu? "
Świadomość nie jest "danego człowieka". To "bycie" danym człowiekiem jest treścią w świadomości. Bycie anbo i bycie fedorem to różne treści w tej samej świadomości. Widzenie na stole jabłka kształtuje procesy w mózgu. Te procesy odpowiadają rejestrowaniu jabłka na stole, ale nie odpowiadają w żaden sposób doświadczeniom. Najprostszy przykład to kolory: procesy w mózgu odpowiadają rejestrowaniu i odróżnianiu kolorów, ale nie odpowiadają wrażeniom kolorów. Możesz np. widzieć czerwony i zielony na odwrót w stosunku do mnie i żadne doświadczenie na Twoim mózgu tego nie pokaże.
Ad "Świadomość jest pierwotna - wypada wyjaśnić czyja i wobec czego oraz jak tworzy się świadomość konkretnego człowieka."
Świadomość się nie tworzy bo jest pierwotna względem "bycia anbo", które jest jej treścią. Przed tym byciem anbo była inna treść bycia kimś innym, a po nim będzie znowu inna treść bycia kimś innym, wynikająca z poprzednich treści. Ciąg "bycia" nie ma początku, a to znaczy że światów i "bycia" w nich (możliwych treści w świadomości) jest nieskończenie wiele. Może Ci się to kojarzyć z koncepcją reinkarnacji w religiach dharmicznych i słusznie, jest to filozoficznie najlepsza koncepcja powstała w religiach.
anbo napisał: |
Pewnie w to nie uwierzysz, ale tak mniej więcej początkowo miałem zamiar odpowiedzieć, ale taka odpowiedź jest według mnie zbyt banalna i zbyt ogólna. Według mnie zaprezentowane przeze mnie wyjaśnienia przekazują tę samą ideę (dziwne, że tego nie zauważasz) tylko dokładniej; kwestię tożsamości też da się odnaleźć w moich odpowiedziach na twoje pytanie. Może to nie ja nie rozumiem twojego pytania, tylko ty nie rozumiesz moich odpowiedzi?
Czy doczekam się wreszcie dowodu nie wprost (albo jakiegokolwiek innego) na fałszywość naturalistycznej tezy dotyczącej świadomości? |
Ok, no więc mamy:
Ad 1. W empirii jest obraz który ciało anbo widzi swoimi oczami dlatego że te doświadczenia generuje mózg anbo
Ad 2. Mózgi innych osób również generują takie doświadczenia
Ad 3. W empirii są doświadczenia anbo, a nie fedora, dlatego że ja jestem anbo, a nie fedor
Skoro wprowadzasz do swojej teorii nowe pojęcia jak "ja", to wypadałoby teraz wyjaśnić co przez nie rozumiesz, ale zacznijmy od prawej strony tożsamości. Co to jest anbo z którym to "ja" zostaje utożsamione?
4. Czy anbo to ciało człowieka, jego mózg, jego doświadczenia generowane przez ten mózg, czy coś innego?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Andy72
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 7225
Przeczytał: 98 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 14:01, 03 Sie 2025 Temat postu: |
|
|
szaryobywatel napisał: |
Świadomość się nie tworzy bo jest pierwotna względem "bycia anbo", które jest jej treścią. Przed tym byciem anbo była inna treść bycia kimś innym, a po nim będzie znowu inna treść bycia kimś innym, wynikająca z poprzednich treści. Ciąg "bycia" nie ma początku, a to znaczy że światów i "bycia" w nich (możliwych treści w świadomości) jest nieskończenie wiele. Może Ci się to kojarzyć z koncepcją reinkarnacji w religiach dharmicznych i słusznie, jest to filozoficznie najlepsza koncepcja powstała w religiach.
|
Czyli wierzysz że jesteśmy "bogiem" który wciąż wciela się i wciela w kolejne awatary. Nie ma oczywiście miejsca na wolną wolę, bo ten "bóg" tylko odtwarza film, jest też straszliwie samotny, bo tylko on istnieje, do niczego nie dąży, wciąż i wciąż się wciela, Musi przeżyć wszystkie cierpienia świata. Ale absurd.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 24856
Przeczytał: 93 tematy
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 14:44, 03 Sie 2025 Temat postu: |
|
|
Przegląd od AI
+2
Filozofia nauki zajmuje się analizą i krytycznym badaniem podstawowych założeń, metod, procesów i konsekwencji nauki. Interesuje się naturą wiedzy naukowej, jej granicami, oraz różnicami między nauką a innymi formami poznania.
Główne obszary zainteresowania filozofii nauki:
Metodologia naukowa:
Analizuje metody badawcze stosowane w nauce, ich skuteczność i ograniczenia.
Epistemologia nauki:
Bada naturę wiedzy naukowej, jej źródła, uzasadnienie i granice.
Ontologia nauki:
Rozważa, jakie są obiekty i byty, które nauka bada i jak są one rozumiane.
Społeczne i kulturowe aspekty nauki:
Bada wpływ czynników społecznych, politycznych i historycznych na rozwój nauki.
Granice nauki:
Analizuje, co nauka może, a czego nie może poznać, oraz jakie są jej ograniczenia.
Różnice między nauką a innymi dziedzinami poznania:
Określa, co odróżnia naukę od innych form wiedzy, takich jak religia czy filozofia.
Wpływ nauki na światopogląd i kulturę:
Rozważa, jak nauka wpływa na nasze rozumienie świata i jak jest ona postrzegana w społeczeństwie.
Filozofia nauki łączy się z innymi dziedzinami filozofii, takimi jak epistemologia, metafizyka, logika i etyka, a także z naukami empirycznymi. Jest ważna dla zrozumienia, czym jest nauka, jak funkcjonuje i jakie ma znaczenie dla ludzkości.
Nie wiem czy dobrze to sobie wyobrażam. Świadomość to wielki ocean, w którym oddzielają się (powstają) odrębne "podświadomości" I bytują sobie. Np Świadomość wuja zaczyna bytować, Świadomość Andy' ego zaczyna bytować. Potem gasną, rozpływają się w oceanie. Czy to nie jest czysty wuizm?
Z tym, że u wuja ta sieć świadomości prowadzi do powstania jakichś rzeczy. Polipsyzm.
Odnoszę się do tego fragmentu:
To "bycie" danym człowiekiem jest treścią w świadomości. Bycie a
Wujem i bycie Andym to różne treści w tej samej świadomości. Widzenie na stole jabłka kształtuje procesy w mózgu. Te procesy odpowiadają rejestrowaniu jabłka na stole, ale nie odpowiadają w żaden sposób doświadczeniom. Najprostszy przykład to kolory: procesy w mózgu odpowiadają rejestrowaniu i odróżnianiu kolorów, ale nie odpowiadają wrażeniom kolorów. Możesz np. widzieć czerwony i zielony na odwrót w stosunku do mnie i żadne doświadczenie na Twoim mózgu tego nie pokaże.
Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Nie 14:59, 03 Sie 2025, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 24856
Przeczytał: 93 tematy
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:54, 03 Sie 2025 Temat postu: |
|
|
Przegląd od AI
+1
Mówiąc o świadomości jako pierwotnej, ma się na myśli, że jest ona fundamentalnym, podstawowym stanem bytu, a nie czymś wtórnym, powstałym w wyniku innych procesów. To oznacza, że świadomość nie jest produktem ubocznym działania mózgu czy innych procesów fizycznych, ale raczej czymś, co jest u jej podstaw.
Elaboracja:
W kontekście filozoficznym i psychologicznym, pierwotność świadomości oznacza, że jest ona fundamentem, na którym budują się inne procesy psychiczne. Nie jest to coś, co powstaje z połączenia innych elementów, ale raczej coś, co jest obecne od samego początku. Przeciwieństwem pierwotności byłoby twierdzenie, że świadomość jest wynikiem złożonych procesów, np. połączenia aktywności neuronalnej w mózgu. W takim przypadku, świadomość byłaby wtórna wobec tych procesów.
Pojęcie pierwotnej świadomości jest często omawiane w kontekście różnych teorii. Niektórzy filozofowie i psychologowie sugerują, że świadomość jest cechą pierwotną wszechświata, a nie tylko ludzkiego umysłu. Inni uważają, że świadomość jest wrodzona, ale jej rozwój jest zależny od interakcji ze środowiskiem. Niezależnie od konkretnej teorii, ideą przewodnią jest to, że świadomość nie jest czymś, co można w pełni wyjaśnić poprzez odwołanie się do innych zjawisk czy procesów, ale sama w sobie jest czymś podstawowym i fundamentalnym.
Warto zaznaczyć, że zagadnienie pierwotności świadomości jest przedmiotem wielu dyskusji i badań, a nie ma jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie. Niemniej jednak, idea pierwotnej świadomości sugeruje, że jest ona czymś więcej niż tylko produktem ubocznym działania materii, a może mieć głębsze i bardziej fundamentalne znaczenie dla istnienia i funkcjonowania wszechświata.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
anbo
Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 6748
Przeczytał: 24 tematy
|
Wysłany: Pon 16:45, 04 Sie 2025 Temat postu: |
|
|
szaryobywatel napisał: | anbo napisał: | [
To nie jest tylko kwestia filozoficzna. Teza, że procesy fizyczne w mózgu tworzą świadomość wzięła się - i przez neurobiologów i wielu filozofów jest utrzymywana - z badań nad korelacjami między pracą mózgu a wewnętrznymi doświadczeniami. |
Teza X nie jest czysto filozoficzna, bo niektórzy naukowcy zakładają że jest prawdziwa... |
Chochoł. Teza o powiązaniu procesów fizycznych w mózgu z świadomością opiera się na badaniach nad korelacjami między pracą mózgu a doświadczeniami wewnętrznymi - taki jest mój argument, a nie, że neurobiolodzy i wielu filozofów ją utrzymują.
szaryobywatel napisał: |
Fajne masz kryterium rozstrzygania kiedy coś nie jest tezą czysto filozoficzną. To jaką jest tezą, naukową? |
Częściowo.
szaryobywatel napisał: |
Ad "z jakich obserwacji wywnioskowano tę hipotezę [świadomość jest pierwotna]? Jak ją sfalsyfikować?":
Jest to jedyne sensowne wyjaśnienie świadomości, |
To nie jest wskazanie obserwacji. Twoim argumentem jest tu twoje przekonanie, że brak jest alternatywy dla "twojej" hipotezy. (Nawiasem mówiąc jak dotąd nie wykazałeś bezsensu hipotezy naturalistycznej.) Słabiutko.
szaryobywatel napisał: |
a sfalsyfikować ją można pokazując jej wewnętrzną sprzeczność. |
To za mało. Wewnętrznie niesprzeczna może być hipoteza fałszywa. Nie wskazałeś możliwości wykazania, że "twoja" hipoteza jest fałszywa.
szaryobywatel napisał: |
Ad "Jak naukowo badać taką hipotezę? "
Chcesz naukowo badać hipotezę która nie jest hipotezą naukową? |
Czyli nie da się jej badać naukowo. Twoja hipoteza to czysta spekulacja, nic więcej.
szaryobywatel napisał: |
Jak naukowo badasz swoją hipotezę o tym że materia i jej oddziaływania są wszystkim co istnieje, |
Chochoł. Niczego takiego nie twierdzę. Nawet napisałem do ciebie:
Być może świadomość jest wynikiem innych procesów niż fizyczne, nie można tego wykluczyć, ale według mnie na podstawie dostępnych danych wyjaśnienie procesami fizycznymi w mózgu jest obecnie najlepsze.
A wcześniej:
w moim światopoglądzie zjawiska fizyczne (procesy zachodzące w mózgu) najlepiej tłumaczą świadomość na podstawie dostępnych danych i są to procesy, które mogą być badane i na obecnym etapie badań obywające się bez konieczności postulowania istnienia innych przyczyn niż zjawiska fizyczne zachodzące w mózgu.
Oraz:
Świadomość nie musi być zjawiskiem fizycznym, ale nie widzę możliwości badania innych zjawisk, nie widzę też konieczności tłumaczenia świadomości czymś innym.
szaryobywatel napisał: |
czy w szczególnym przypadku o tym że świadome doświadczenia są produktem oddziaływań materii? Takie hipotezy bada się logicznie. |
Nie tylko. Przypomnieć? Bada się korelacje między aktywnością mózgu a stanami świadomości (neuroobrazowanie), wpływ mechanicznych uszkodzeń mózgu i wpływ substancji psychoaktywnych.
szaryobywatel napisał: |
Ad "W jaki sposób świadomość danego człowieka jest powiązana z procesami w jego mózgu? "
Świadomość nie jest "danego człowieka". To "bycie" danym człowiekiem jest treścią w świadomości. |
Wygląda mi to na sprzeczność. Jeśli świadomość nie należy do „danego człowieka”, to jakim cudem dana świadomość doświadcza „bycia danym człowiekiem”? I czyja to jest świadomość jeśli nie tego człowieka? Dobrze by też było, żebyś wyjaśnił czym w twojej hipotezie jest świadomość bo najwyraźniej czymś innym niż klasyczne rozumienie tego pojęcia.
szaryobywatel napisał: |
Bycie anbo i bycie fedorem to różne treści w tej samej świadomości. |
Bycie anbo to treść mojej świadomosci, a bycie fedorem to treść świadomosci fedora - jeśli to są treści jeszcze innej świadomoisci, to rodzi się pytanie czyjej i w jaki sposób treści świadomości anbo i fedora sa w tej świadomości? No i : skąd wiadomo, że tak jest? Zapomniałem, nie wiadomo. To tylko niesprzeczna (rzekomo niesprzeczna) wewnętrznie koncepcja.
Jeszcze jeden problem: to jest sprzeczne z naszym subiektywnym doświadczaniem świadomości jako indywidualnej; odczuwamy siebie jako konkretną jednostkę i nie odczuwamy innych jednostek w jakiejś niby wspólnej przestrzeni (nie znalazłem lepszego określenia) świadomości.
szaryobywatel napisał: |
Widzenie na stole jabłka kształtuje procesy w mózgu. Te procesy odpowiadają rejestrowaniu jabłka na stole, ale nie odpowiadają w żaden sposób doświadczeniom. Najprostszy przykład to kolory: procesy w mózgu odpowiadają rejestrowaniu i odróżnianiu kolorów, ale nie odpowiadają wrażeniom kolorów. Możesz np. widzieć czerwony i zielony na odwrót w stosunku do mnie i żadne doświadczenie na Twoim mózgu tego nie pokaże. |
Różnice w percepcji mogą wynikać z różnic w przetwarzaniu informacji przez mózg, a nie z braku zależności przyczynowej. Twoja teza zdaje się być sprzeczna z obecnym stanem wiedzy, najwyraźniej ignorujesz dowody na związek między funkcjonowaniem mózgu a doświadczeniami (np. kolorów).
szaryobywatel napisał: |
Ad "Świadomość jest pierwotna - wypada wyjaśnić czyja i wobec czego oraz jak tworzy się świadomość konkretnego człowieka."
Świadomość się nie tworzy bo jest pierwotna względem "bycia anbo", które jest jej treścią. |
Chcesz powiedzieć, że moje odczucie bycia mną jest treścią nie mojej świadomości?
Jeśli świadomość bycia mną jest treścią „pierwotnej świadomości”, to czym ta świadomość jest?
szaryobywatel napisał: |
Przed tym byciem anbo była inna treść bycia kimś innym, a po nim będzie znowu inna treść bycia kimś innym, wynikająca z poprzednich treści. |
Odczuwanie bycia kimś jako treść świadomości nie tego kogoś to czysty nonsens. (A ty twierdzisz, że to jedyna sensowna koncepcja.) Świadomość przypisana jest do konkretnego podmiotu, który doświadcza „bycia sobą”.
szaryobywatel napisał: |
Ciąg "bycia" nie ma początku, a to znaczy że światów i "bycia" w nich (możliwych treści w świadomości) jest nieskończenie wiele. Może Ci się to kojarzyć z koncepcją reinkarnacji w religiach dharmicznych i słusznie, jest to filozoficznie najlepsza koncepcja powstała w religiach. |
Nieskończony ciąg bycia - kto tu jest podmiotem?
szaryobywatel napisał: |
anbo napisał: |
Pewnie w to nie uwierzysz, ale tak mniej więcej początkowo miałem zamiar odpowiedzieć, ale taka odpowiedź jest według mnie zbyt banalna i zbyt ogólna. Według mnie zaprezentowane przeze mnie wyjaśnienia przekazują tę samą ideę (dziwne, że tego nie zauważasz) tylko dokładniej; kwestię tożsamości też da się odnaleźć w moich odpowiedziach na twoje pytanie. Może to nie ja nie rozumiem twojego pytania, tylko ty nie rozumiesz moich odpowiedzi?
Czy doczekam się wreszcie dowodu nie wprost (albo jakiegokolwiek innego) na fałszywość naturalistycznej tezy dotyczącej świadomości? |
Ok, no więc mamy:
Ad 1. W empirii jest obraz który ciało anbo widzi swoimi oczami dlatego że te doświadczenia generuje mózg anbo
Ad 2. Mózgi innych osób również generują takie doświadczenia
Ad 3. W empirii są doświadczenia anbo, a nie fedora, dlatego że ja jestem anbo, a nie fedor
Skoro wprowadzasz do swojej teorii nowe pojęcia jak "ja", to wypadałoby teraz wyjaśnić co przez nie rozumiesz, ale zacznijmy od prawej strony tożsamości. Co to jest anbo z którym to "ja" zostaje utożsamione?
4. Czy anbo to ciało człowieka, jego mózg, jego doświadczenia generowane przez ten mózg, czy coś innego? |
Anbo to osoba o indywidualnej tożsamości składająca się z ciała, mózgu, doświadczeń i świadomosci generowanych przez ten mózg.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szaryobywatel
Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 6303
Przeczytał: 33 tematy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 13:37, 05 Sie 2025 Temat postu: |
|
|
anbo napisał: |
szaryobywatel napisał: |
Widzenie na stole jabłka kształtuje procesy w mózgu. Te procesy odpowiadają rejestrowaniu jabłka na stole, ale nie odpowiadają w żaden sposób doświadczeniom. Najprostszy przykład to kolory: procesy w mózgu odpowiadają rejestrowaniu i odróżnianiu kolorów, ale nie odpowiadają wrażeniom kolorów. Możesz np. widzieć czerwony i zielony na odwrót w stosunku do mnie i żadne doświadczenie na Twoim mózgu tego nie pokaże. |
Różnice w percepcji mogą wynikać z różnic w przetwarzaniu informacji przez mózg, a nie z braku zależności przyczynowej. Twoja teza zdaje się być sprzeczna z obecnym stanem wiedzy, najwyraźniej ignorujesz dowody na związek między funkcjonowaniem mózgu a doświadczeniami (np. kolorów). |
Wiele razy Ci to już tłumaczyłem na forum i za każdym razem bezskutecznie. Nie ma żadnego związku pomiędzy funkcjonowaniem mózgu a doświadczeniami. Związek jest ze strukturą w którą układają się doświadczenia, ale nie z doświadczeniami. Procesy w mózgu będą odpowiadać rejestrowaniu jabłka na stole, ale nie doświadczeniom z tym związanym. Można zidentyfikować w mózgu anbo proces odpowiadający rejestrowaniu światła czerwonego i proces odpowiadający rejestrowaniu światła zielonego, ale te procesy nie mówią nam nic o tym że są jakieś doświadczenia z nimi związane. Nie mogą nam zatem mówić nic o tym jak wyglądają wrażenia tych kolorów, ani o tym czy nie widzimy ich na odwrót, ty tak: czerwony zielony, a ja tak: czerwony zielony. Nie mówią w ogóle nic o tym że są jakieś wrażenia skorelowane z rejestrowaniem bodźców. Można równie dobrze badać procesy zachodzące w mikroprocesorze i postulować że generują one świadome doświadczenia, będzie to tak samo "naukowa" teza jak teza że procesy w mózgu generują świadome doświadczenia. Problem znany w nauce filozofii od wielu lat. Chyba nikt na tym forum poza Tobą nie ma takiego problemu z jego zrozumieniem. No ale to pewnie kwestia czysto ewolucyjna - ludzie wyewoluowali sobie świadome doświadczenia, a mikroprocesory nie, zgadza się? Przynajmniej coś takiego byłeś w stanie kiedyś napisać w odpowiedzi na ten problem. Dalej tak uważasz?
anbo napisał: |
szaryobywatel napisał: |
Ok, no więc mamy:
Ad 1. W empirii jest obraz który ciało anbo widzi swoimi oczami dlatego że te doświadczenia generuje mózg anbo
Ad 2. Mózgi innych osób również generują takie doświadczenia
Ad 3. W empirii są doświadczenia anbo, a nie fedora, dlatego że ja jestem anbo, a nie fedor
Skoro wprowadzasz do swojej teorii nowe pojęcia jak "ja", to wypadałoby teraz wyjaśnić co przez nie rozumiesz, ale zacznijmy od prawej strony tożsamości. Co to jest anbo z którym to "ja" zostaje utożsamione?
4. Czy anbo to ciało człowieka, jego mózg, jego doświadczenia generowane przez ten mózg, czy coś innego? |
Anbo to osoba o indywidualnej tożsamości składająca się z ciała, mózgu, doświadczeń i świadomosci generowanych przez ten mózg. |
Ok, zatem:
Ad 1. W empirii jest obraz który ciało anbo widzi swoimi oczami dlatego że te doświadczenia generuje mózg anbo
Ad 2. Mózgi innych osób również generują takie doświadczenia
Ad 3. W empirii są doświadczenia akurat anbo, a nie fedora, dlatego że "ja" jestem anbo, a nie fedor
Ad 4. anbo to konglomerat ciała, mózgu, doświadczeń i świadomości generowanych przez ten mózg
To teraz żeby Ad 3 i Ad 4 miały sens, trzeba wyjaśnić lewą stronę tożsamości:
5. Co to jest to "ja" które jest anbo?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Andy72
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 7225
Przeczytał: 98 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 14:42, 05 Sie 2025 Temat postu: |
|
|
Zamień świadomość na informację a wszystko będzie się zgadzać
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 24856
Przeczytał: 93 tematy
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:09, 05 Sie 2025 Temat postu: |
|
|
Co to znaczy, że mózg doświadcza.
może być spowodowane różnymi czynnikami, takimi jak stres, zmęczenie, czy niektóre schorzenia.
Podsumowując, doświadczanie przez mózg to proces aktywnej interakcji ze światem, który obejmuje odbieranie, przetwarzanie i reagowanie na informacje, co prowadzi do powstawania wspomnień, emocji i zmian w strukturze mózgu.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
anbo
Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 6748
Przeczytał: 24 tematy
|
Wysłany: Wto 17:36, 05 Sie 2025 Temat postu: |
|
|
szaryobywatel napisał: | anbo napisał: |
szaryobywatel napisał: |
Widzenie na stole jabłka kształtuje procesy w mózgu. Te procesy odpowiadają rejestrowaniu jabłka na stole, ale nie odpowiadają w żaden sposób doświadczeniom. Najprostszy przykład to kolory: procesy w mózgu odpowiadają rejestrowaniu i odróżnianiu kolorów, ale nie odpowiadają wrażeniom kolorów. Możesz np. widzieć czerwony i zielony na odwrót w stosunku do mnie i żadne doświadczenie na Twoim mózgu tego nie pokaże. |
Różnice w percepcji mogą wynikać z różnic w przetwarzaniu informacji przez mózg, a nie z braku zależności przyczynowej. Twoja teza zdaje się być sprzeczna z obecnym stanem wiedzy, najwyraźniej ignorujesz dowody na związek między funkcjonowaniem mózgu a doświadczeniami (np. kolorów). |
Wiele razy Ci to już tłumaczyłem na forum i za każdym razem bezskutecznie. Nie ma żadnego związku pomiędzy funkcjonowaniem mózgu a doświadczeniami. Związek jest ze strukturą w którą układają się doświadczenia, ale nie z doświadczeniami. |
Twoje stwierdzenie jest sprzeczne z obecną wiedzą naukową.
szaryobywatel napisał: |
Procesy w mózgu będą odpowiadać rejestrowaniu jabłka na stole, ale nie doświadczeniom z tym związanym. Można zidentyfikować w mózgu anbo proces odpowiadający rejestrowaniu światła czerwonego i proces odpowiadający rejestrowaniu światła zielonego, ale te procesy nie mówią nam nic o tym że są jakieś doświadczenia z nimi związane. |
Mówią. Badania pokazują, że aktywność mózgu koreluje z subiektywnymi doświadczeniami, np. obszar V4.
szaryobywatel napisał: |
Nie mogą nam zatem mówić nic o tym jak wyglądają wrażenia tych kolorów, ani o tym czy nie widzimy ich na odwrót, |
Nie twierdzę, że badania pokazują, jak wyglądają wrażenia. Twierdzę, że wskazują, że są one wynikiem procesów mózgowych.
szaryobywatel napisał: |
Można równie dobrze badać procesy zachodzące w mikroprocesorze i postulować że generują one świadome doświadczenia, będzie to tak samo "naukowa" teza jak teza że procesy w mózgu generują świadome doświadczenia. |
Najkrótsza odpowiedź: na procesorze nie można wykonać takich badań jak na mózgu, więc analogia jest chybiona.
szaryobywatel napisał: |
Problem znany w nauce filozofii od wielu lat. Chyba nikt na tym forum poza Tobą nie ma takiego problemu z jego zrozumieniem. |
Wywnioskowałeś to z tego, że pomimo istnienia problemów w badaniach nad świadomością - z czego doskonale zdaję sobie sprawę - obstaję przy naturalistycznej tezie (która zresztą dominuje wśród ludzi zajmujących się tym zawodowo), że świadomość jest wynikiem procesów mózgowych?
szaryobywatel napisał: |
No ale to pewnie kwestia czysto ewolucyjna - ludzie wyewoluowali sobie świadome doświadczenia, a mikroprocesory nie, zgadza się? Przynajmniej coś takiego byłeś w stanie kiedyś napisać w odpowiedzi na ten problem. Dalej tak uważasz? |
Mniej więcej. Świadomość pojawiła się na drodze ewolucji jako przydatna adaptacja. Korzyści nie będę teraz wymieniał.
szaryobywatel napisał: |
anbo napisał: |
szaryobywatel napisał: |
Ok, no więc mamy:
Ad 1. W empirii jest obraz który ciało anbo widzi swoimi oczami dlatego że te doświadczenia generuje mózg anbo
Ad 2. Mózgi innych osób również generują takie doświadczenia
Ad 3. W empirii są doświadczenia anbo, a nie fedora, dlatego że ja jestem anbo, a nie fedor
Skoro wprowadzasz do swojej teorii nowe pojęcia jak "ja", to wypadałoby teraz wyjaśnić co przez nie rozumiesz, ale zacznijmy od prawej strony tożsamości. Co to jest anbo z którym to "ja" zostaje utożsamione?
4. Czy anbo to ciało człowieka, jego mózg, jego doświadczenia generowane przez ten mózg, czy coś innego? |
Anbo to osoba o indywidualnej tożsamości składająca się z ciała, mózgu, doświadczeń i świadomosci generowanych przez ten mózg. |
Ok, zatem:
Ad 1. W empirii jest obraz który ciało anbo widzi swoimi oczami dlatego że te doświadczenia generuje mózg anbo
Ad 2. Mózgi innych osób również generują takie doświadczenia
Ad 3. W empirii są doświadczenia akurat anbo, a nie fedora, dlatego że "ja" jestem anbo, a nie fedor
Ad 4. anbo to konglomerat ciała, mózgu, doświadczeń i świadomości generowanych przez ten mózg
To teraz żeby Ad 3 i Ad 4 miały sens, trzeba wyjaśnić lewą stronę tożsamości:
5. Co to jest to "ja" które jest anbo? |
Przez "ja" rozumiem świadome doświadczanie siebie i świata, a przez osobę anbo także ciało anbo, w tym mózg, który generuje "ja".
Gdzie odpowiedzi na moje pytania w kwestii twojego światopoglądu? W kolejce czekają następne, ale one zależą od odpowiedzi na te, które już ci zadałem.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szaryobywatel
Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 6303
Przeczytał: 33 tematy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:28, 05 Sie 2025 Temat postu: |
|
|
anbo napisał: |
szaryobywatel napisał: |
Procesy w mózgu będą odpowiadać rejestrowaniu jabłka na stole, ale nie doświadczeniom z tym związanym. Można zidentyfikować w mózgu anbo proces odpowiadający rejestrowaniu światła czerwonego i proces odpowiadający rejestrowaniu światła zielonego, ale te procesy nie mówią nam nic o tym że są jakieś doświadczenia z nimi związane. |
Mówią. Badania pokazują, że aktywność mózgu koreluje z subiektywnymi doświadczeniami, np. obszar V4. |
Bosze drogi...
anbo napisał: | Gdzie odpowiedzi na moje pytania w kwestii twojego światopoglądu? W kolejce czekają następne, ale one zależą od odpowiedzi na te, które już ci zadałem. |
Nie mam czasu odpisywać na każdy fragment tekstu który wyprodukujesz. Zadawaj pytania po jednym jeśli Ci tak zależy na dyskusji o moim światopoglądzie. 2-3 wątki na post to niestety maks na co mnie teraz stać.
anbo napisał: |
szaryobywatel napisał: |
Ad 1. W empirii jest obraz który ciało anbo widzi swoimi oczami dlatego że te doświadczenia generuje mózg anbo
Ad 2. Mózgi innych osób również generują takie doświadczenia
Ad 3. W empirii są doświadczenia akurat anbo, a nie fedora, dlatego że "ja" jestem anbo, a nie fedor
Ad 4. anbo to konglomerat ciała, mózgu, doświadczeń i świadomości generowanych przez ten mózg
To teraz żeby Ad 3 i Ad 4 miały sens, trzeba wyjaśnić lewą stronę tożsamości:
5. Co to jest to "ja" które jest anbo? |
Przez "ja" rozumiem świadome doświadczanie siebie i świata, a przez osobę anbo także ciało anbo, w tym mózg, który generuje "ja". |
"świadome doświadczanie siebie i świata" to już się zawiera w konglomeracie pod tytułem "anbo":
"anbo to konglomerat ciała, mózgu, doświadczeń i świadomości generowanych przez ten mózg"
Część pewnej całości nie może być jednocześnie tożsama z tą całością. To tak jakby powiedzieć: "3 = liczby naturalne".
Więc raz jeszcze:
5. Co to jest to "ja" które jest anbo?
Podpowiedź: Tobie nie chodziło o tożsamość, tylko Twoją odpowiedzią na pytanie: "dlaczego w empirii są doświadczenia anbo, a nie fedora" jest to, że anbo ma swoje indywidualne "ja". W tym sensie "ja" jestem anbo, że "jestem" to tutaj relacja przynależności, tak jak kwadrat jest prostokątem, albo mężczyzna jest człowiekiem. Zgadza się?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szaryobywatel
Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 6303
Przeczytał: 33 tematy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:30, 05 Sie 2025 Temat postu: |
|
|
anbo napisał: |
szaryobywatel napisał: |
Procesy w mózgu będą odpowiadać rejestrowaniu jabłka na stole, ale nie doświadczeniom z tym związanym. Można zidentyfikować w mózgu anbo proces odpowiadający rejestrowaniu światła czerwonego i proces odpowiadający rejestrowaniu światła zielonego, ale te procesy nie mówią nam nic o tym że są jakieś doświadczenia z nimi związane. |
Mówią. Badania pokazują, że aktywność mózgu koreluje z subiektywnymi doświadczeniami, np. obszar V4. |
Bosze drogi...
anbo napisał: | Gdzie odpowiedzi na moje pytania w kwestii twojego światopoglądu? W kolejce czekają następne, ale one zależą od odpowiedzi na te, które już ci zadałem. |
Nie mam czasu odpisywać na każdy fragment tekstu który wyprodukujesz. Zadawaj pytania po jednym jeśli Ci tak zależy na dyskusji o moim światopoglądzie. 2-3 wątki na post to niestety maks na co mnie teraz stać.
anbo napisał: |
szaryobywatel napisał: |
Ad 1. W empirii jest obraz który ciało anbo widzi swoimi oczami dlatego że te doświadczenia generuje mózg anbo
Ad 2. Mózgi innych osób również generują takie doświadczenia
Ad 3. W empirii są doświadczenia akurat anbo, a nie fedora, dlatego że "ja" jestem anbo, a nie fedor
Ad 4. anbo to konglomerat ciała, mózgu, doświadczeń i świadomości generowanych przez ten mózg
To teraz żeby Ad 3 i Ad 4 miały sens, trzeba wyjaśnić lewą stronę tożsamości:
5. Co to jest to "ja" które jest anbo? |
Przez "ja" rozumiem świadome doświadczanie siebie i świata, a przez osobę anbo także ciało anbo, w tym mózg, który generuje "ja". |
"świadome doświadczanie siebie i świata" to już się zawiera w konglomeracie pod tytułem "anbo":
"anbo to konglomerat ciała, mózgu, doświadczeń i świadomości generowanych przez ten mózg"
Część pewnej całości nie może być jednocześnie tożsama z tą całością. To tak jakby powiedzieć: "3 = liczby naturalne".
Więc raz jeszcze:
5. Co to jest to "ja" które jest anbo?
Podpowiedź: Tobie nie chodziło o tożsamość, tylko Twoją odpowiedzią na pytanie: "dlaczego w empirii są doświadczenia anbo, a nie fedora" jest to, że anbo ma swoje indywidualne "ja". W tym sensie "ja" jestem anbo, że "jestem" to tutaj relacja przynależności, tak jak kwadrat jest prostokątem, albo mężczyzna jest człowiekiem. Zgadza się?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|