 |
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 39080
Przeczytał: 27 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 18:13, 15 Cze 2025 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-12925.html#846147
Obnażenie Irbisolowej głupoty zwanej KRZ przez AI!
Irbisolu, prawda jest taka, że twój chory mózg (schizofrenia) nie dorasta do pięt każdemu humaniście bo nie ma pojęcia co to jest "pytanie retoryczne", czemu służy i kiedy się go używa.
Masz podpowiedź prosto od AI, która na zapytanie o "pytanie retoryczne" odpowiedziała:
Pytanie retoryczne to zdanie w formie pytania, na które nie oczekuje się odpowiedzi, ponieważ jest ona znana, oczywista lub nie jest potrzebna. Służy do wzmocnienia wypowiedzi, pobudzenia refleksji lub podkreślenia emocji.
Definicja:
Pytanie retoryczne to figura stylistyczna, która polega na zadawaniu pytania, na które nie oczekuje się odpowiedzi w dosłownym tego słowa znaczeniu. Odpowiedź na pytanie retoryczne jest albo oczywista, znana lub sugerowana przez kontekst, albo jej udzielenie nie jest celem pytającego.
Funkcje pytania retorycznego:
1.
Wzmocnienie przekazu:
Pytanie retoryczne może nadać wypowiedzi większą siłę i ekspresję, podkreślając wagę tematu.
2.
Pobudzenie do refleksji:
Tego rodzaju pytania zachęcają odbiorcę do głębszego zastanowienia się nad poruszanym zagadnieniem.
3.
Wyrażanie emocji:
Pytania retoryczne mogą służyć do wyrażania emocji, takich jak zdziwienie, irytacja czy oburzenie.
4.
Skłonienie do przemyśleń:
Czasami pytania retoryczne są zadawane, aby skłonić odbiorcę do zmiany perspektywy lub spojrzenia na problem z innego punktu widzenia.
5.
Zastąpienie twierdzenia:
Pytanie retoryczne może być używane jako sposób na wyrażenie pewnego twierdzenia w bardziej sugestywny sposób.
Przykłady:
"Czyż nie jest to piękne?" (w sytuacji zachwytu nad czymś)
"Czy to jest sprawiedliwe?" (w sytuacji wyrażania oburzenia)
"Czyż nie każdy chciałby być szczęśliwy?" (w sytuacji podkreślania powszechności pragnienia)
"Kto tego nie wie?" (w sytuacji, gdy odpowiedź jest oczywista)
Pytania retoryczne a komunikacja:
Pytania retoryczne są powszechnie używane w literaturze, przemówieniach, reklamach i życiu codziennym. Mogą być skutecznym narzędziem perswazji, wzmacniania wypowiedzi i pobudzania emocji. Ważne jest jednak, aby używać ich z rozwagą i pamiętać o kontekście, aby uniknąć nieporozumień.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 39080
Przeczytał: 27 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:27, 15 Cze 2025 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-12925.html#846185
Irbisol napisał: | Więc było pytanie, czy tylko zdanie ze znakiem zapytania? Bo znowu sam sobie zaprzeczasz. |
Było tylko i wyłącznie zdanie ze znakiem zapytania zwane "pytaniem retorycznym", które to zdanie z definicji ma w dupie twoją odpowiedź, której nigdy nie udzielisz, bo zrozumiałbyś swoją chorobę (schizofrenia) co w aktywnej schizo nie jest możliwe. Musisz biedaku cierpliwie czekać na remisję, nie masz innego wyjścia.
Doucz się nieuku tego, czego nie rozumiesz:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-12925.html#846147
rafal3006 napisał: | Obnażenie Irbisolowej głupoty zwanej KRZ przez AI!
Irbisolu, prawda jest taka, że twój chory mózg (schizofrenia) nie dorasta do pięt każdemu humaniście bo nie ma pojęcia co to jest "pytanie retoryczne", czemu służy i kiedy się go używa.
Masz podpowiedź prosto od AI, która na zapytanie o "pytanie retoryczne" odpowiedziała ... |
Sam widzisz, że AI wbiła twoje gówno zwane KRZ w ziemię i przyklepała.
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Nie 21:29, 15 Cze 2025, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 39080
Przeczytał: 27 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 22:45, 15 Cze 2025 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-12925.html#846199
Irbisol napisał: | Po pierwsze, odpowiedzi na to pytanie już dawno ci udzieliłem (zaraz zaczniesz się zarzekać, że nie, ja ci podam linka i znowu będziesz spierdalał od odpowiedzialności za swoje rojenia, że tym razem odpowiedzi nie było).
Po drugie - skoro to pytanie retoryczne, to jaka jest wg ciebie oczywista odpowiedź na to pytanie? |
Po pierwsze:
Nigdy nie udzieliłeś odpowiedzi na moje pytanie retoryczne w cytacie niżej
Jeśli twierdzisz że TAK, to zacytuj, oczywiście z linkiem do tej wypowiedzi.
Po drugie:
Moją odpowiedź na moje pytanie retoryczne masz tuż powyżej pytania - zawartą w trzech punktach 1, 2 i 3
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-12875.html#845777
rafal3006 napisał: | Kodowanie matematyczne obietnicy bezwarunkowej w KRZ Irbisola
Irbisol napisał: | Miałeś napisać, jak ci wyszło
Y(p+q) = p+q
a nie zadawać mi pytania.
Jak zwykle spierdalasz od tematu. |
Weźmy konkretną obietnicę bezwarunkową dwuargumentową:
A3.
Jutro pójdziemy do kina lub do teatru
Kodowanie formalne w Irbisolowym KRZ:
1.
A3: p="jutro pójdziemy do kina lub do teatru"
A3: p=K+T
2.
Następnie Irbisol pisze:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-12850.html#845649
Irbisol napisał: |
Sztuczna Inteligencja AI napisał: |
W algebrze Boole’a Y=p i p są traktowane identycznie – nie ma warstwy funkcji, tylko wartości |
Jest warstwa funkcji. Zapisuje się Y(p) = p.
Wtedy przynajmniej widać, że to funkcja. |
Jak wszyscy widzą Irbisol zdecydowanie neguje kompetencje AI w temacie logiki matematycznej uważając ją za matematycznego debila.
Wedle Irbisola poprawny zapis matematyczny funkcji logicznej na gruncie KRZ jest tylko i wyłącznie taki:
Y(p)=p
Rozwijając ten zapis formalny naszym przykładem A3 mamy jedynie słuszny wedle Irbisola, zapis aktualny naszej obietnicy A3.
3.
A3: Y(K+T) = K+T
Pytanie do Irbisola:
Czy dobrze rozumuję na gruncie twojego KRZ?
Jeśli źle to mnie popraw!
Popraw tak, by wszystko było zgodnie z twoją wizją, twojego własnego KRZ.
Wszyscy czytelnicy w napięciu na to czekają. |
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 5:47, 16 Cze 2025, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 39080
Przeczytał: 27 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 13:01, 16 Cze 2025 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-12925.html#846243
Schizofrenia trzyma cię mocno.
Na moje retoryczne pytanie w cytacie niżej udzieliłem odpowiedzi bowiem punkty 1, 2 i 3 w tym cytacie są twardym dowodem iż ty i tylko ty zesrałeś się gównem:
3: Y(K+T) = K+T
Nie ma nic bardziej upartego od faktów - masz co do tego jakieś wąty?
Rozwinięcie:
Naszym bieżącym tematem jest mój post cytowany niżej, będący twardym dowodem, iż ty i tylko ty zapisałeś potwornie śmierdzące gówno:
3: Y(K+T) = K+T
Dopóki nie obalisz mojego twardego dowodu iż powyższe gówno jest twojego autorstwa, nie mam zamiaru z tobą dyskutować, bo dyskusja ze schizofrenikiem nie ma sensu - o czym każdy psychiatra wie.
Innymi słowy:
Obal prawdziwość któregokolewiek punktu 1, 2 lub 3 z cytatu niżej, bowiem wtedy i tylko wtedy obalisz mój twardy dowód iż to TY się zesrałeś tym zapisem:
3: Y(K+T) = K+T
Czas START
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-12875.html#845777
rafal3006 napisał: | Kodowanie matematyczne obietnicy bezwarunkowej w KRZ Irbisola
Irbisol napisał: | Miałeś napisać, jak ci wyszło
Y(p+q) = p+q
a nie zadawać mi pytania.
Jak zwykle spierdalasz od tematu. |
Weźmy konkretną obietnicę bezwarunkową dwuargumentową:
A3.
Jutro pójdziemy do kina lub do teatru
Kodowanie formalne w Irbisolowym KRZ:
1.
A3: p="jutro pójdziemy do kina lub do teatru"
A3: p=K+T
2.
Następnie Irbisol pisze:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-12850.html#845649
Irbisol napisał: |
Sztuczna Inteligencja AI napisał: |
W algebrze Boole’a Y=p i p są traktowane identycznie – nie ma warstwy funkcji, tylko wartości |
Jest warstwa funkcji. Zapisuje się Y(p) = p.
Wtedy przynajmniej widać, że to funkcja. |
Jak wszyscy widzą Irbisol zdecydowanie neguje kompetencje AI w temacie logiki matematycznej uważając ją za matematycznego debila.
Wedle Irbisola poprawny zapis matematyczny funkcji logicznej na gruncie KRZ jest tylko i wyłącznie taki:
Y(p)=p
Rozwijając ten zapis formalny naszym przykładem A3 mamy jedynie słuszny wedle Irbisola, zapis aktualny naszej obietnicy A3.
3.
A3: Y(K+T) = K+T
Pytanie do Irbisola:
Czy dobrze rozumuję na gruncie twojego KRZ?
Jeśli źle to mnie popraw!
Popraw tak, by wszystko było zgodnie z twoją wizją, twojego własnego KRZ.
Wszyscy czytelnicy w napięciu na to czekają. |
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 13:03, 16 Cze 2025, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 39080
Przeczytał: 27 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 13:04, 16 Cze 2025 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-12950.html#846247
Póki co skup się płaskoziemco na obaleniu któregokolwiek z punktów 1, 2 albo 3.
Udowodnij, że którykolwiek z tych punktów jest fałszem
Schizofrenia nie ustępuje.
Obal mój twardy dowód iż ty i tylko ty zapisałeś potwornie śmierdzące gówno:
3: Y(K+T) = K+T
Twoje i tylko twoje powyższe super gówno w zapisie ogólnym to:
3: Y(p+q) = p+q
... ale do tego dojdziemy w drugiej części dowodu twojej sraczki na n-ty zagon.
Póki co skup się płaskoziemco na obaleniu któregokolwiek z punktów 1, 2 albo 3. Udowodnij, że którykolwiek z tych punktów jest fałszem
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-12925.html#846243
rafal3006 napisał: |
Schizofrenia trzyma cię mocno.
Na moje retoryczne pytanie w cytacie niżej udzieliłem odpowiedzi bowiem punkty 1, 2 i 3 w tym cytacie są twardym dowodem iż ty i tylko ty zesrałeś się gównem:
3: Y(K+T) = K+T
Nie ma nic bardziej upartego od faktów - masz co do tego jakieś wąty?
Rozwinięcie:
Naszym bieżącym tematem jest mój post cytowany niżej, będący twardym dowodem, iż ty i tylko ty zapisałeś potwornie śmierdzące gówno:
3: Y(K+T) = K+T
Dopóki nie obalisz mojego twardego dowodu iż powyższe gówno jest twojego autorstwa, nie mam zamiaru z tobą dyskutować, bo dyskusja ze schizofrenikiem nie ma sensu - o czym każdy psychiatra wie.
Innymi słowy:
Obal prawdziwość któregokolewiek punktu 1, 2 lub 3 z cytatu niżej, bowiem wtedy i tylko wtedy obalisz mój twardy dowód iż to TY się zesrałeś tym zapisem:
3: Y(K+T) = K+T
Czas START
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-12875.html#845777
rafal3006 napisał: | Kodowanie matematyczne obietnicy bezwarunkowej w KRZ Irbisola
Irbisol napisał: | Miałeś napisać, jak ci wyszło
Y(p+q) = p+q
a nie zadawać mi pytania.
Jak zwykle spierdalasz od tematu. |
Weźmy konkretną obietnicę bezwarunkową dwuargumentową:
A3.
Jutro pójdziemy do kina lub do teatru
Kodowanie formalne w Irbisolowym KRZ:
1.
A3: p="jutro pójdziemy do kina lub do teatru"
A3: p=K+T
2.
Następnie Irbisol pisze:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-12850.html#845649
Irbisol napisał: |
Sztuczna Inteligencja AI napisał: |
W algebrze Boole’a Y=p i p są traktowane identycznie – nie ma warstwy funkcji, tylko wartości |
Jest warstwa funkcji. Zapisuje się Y(p) = p.
Wtedy przynajmniej widać, że to funkcja. |
Jak wszyscy widzą Irbisol zdecydowanie neguje kompetencje AI w temacie logiki matematycznej uważając ją za matematycznego debila.
Wedle Irbisola poprawny zapis matematyczny funkcji logicznej na gruncie KRZ jest tylko i wyłącznie taki:
Y(p)=p
Rozwijając ten zapis formalny naszym przykładem A3 mamy jedynie słuszny wedle Irbisola, zapis aktualny naszej obietnicy A3.
3.
A3: Y(K+T) = K+T
Pytanie do Irbisola:
Czy dobrze rozumuję na gruncie twojego KRZ?
Jeśli źle to mnie popraw!
Popraw tak, by wszystko było zgodnie z twoją wizją, twojego własnego KRZ.
Wszyscy czytelnicy w napięciu na to czekają. |
|
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 13:05, 16 Cze 2025, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 39080
Przeczytał: 27 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 13:24, 16 Cze 2025 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-12950.html#846257
Ewentualnie możesz klęknąć na jedno kolanko i dokonać samokrytyki:
Ja Irbisol z przykrością stwierdzam, że poniższe, potwornie śmierdzące gówna są mojego i tylko mojego autorstwa:
Y(K+T) = (K+T)
Y(p+q) = p+q
Wtedy również wznowimy dyskusję na dowolny, interesujący cię temat.
Irbisol napisał: | Póki co sam zadałeś pytania, piernicząc po swojemu, że czegoś "nigdy nie napisałem", a teraz znowu spierdalasz od tego, o co sam pytałeś. |
Nigdy nie obaliłeś mojego twardego dowodu iż ty i tylko ty zapisałeś potwornie śmierdzące gówno w zapisie aktualnym (przykład):
Y(K+T) = (K+T)
co ma przełożenie na zapis formalny (ogólny)
Y(p+q) = p+q
To co wyżej to twoje i tylko twoje potwornie śmierdzące gówna, co udowodniłem w tym poście:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-12950.html#846247
Dopóki mojego dowodu nie obalisz robię STOP dla naszej dalszej dyskusji.
P.S.
Ewentualnie możesz klęknąć na jedno kolanko i dokonać samokrytyki:
Ja Irbisol z przykrością stwierdzam, że poniższe, potwornie śmierdzące gówna są mojego i tylko mojego autorstwa:
Y(K+T) = (K+T)
Y(p+q) = p+q
Wtedy również wznowimy dyskusję na dowolny, interesujący cię temat.
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 13:26, 16 Cze 2025, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 39080
Przeczytał: 27 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 18:18, 16 Cze 2025 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-12950.html#846277
Geneza aktualnej wojny: algebra Kubusia vs gówno-logika zwana KRZ w wersji Irbisola!
Która zaczęła się 1188 postów temu (54 strony temu)!
Tyle wody w Wiśle musiało upłynąć, by Irbisol zrozumiał że 100% jego postów w aktualnej wojnie to potwornie śmierdzące gówna.
Pytanie do Irbisola:
Czy już rozumiesz że od 1188 postów srasz wyłącznie matematycznymi gównami - niczym więcej!
Irbisol napisał: | Jak tobie da się wybór, to zawsze wybierasz spierdalanie od tematu. |
Mylisz się schizofreniku.
Ty od 15 lat srasz tylko i wyłącznie potwornie śmierdzącymi gównami żądając ode mnie potwierdzenia iż gówno które zrobiłeś jest pięknie pachnącym kwiatkiem, czyli jedyną poprawną logiką matematyczną.
Od 15 lat usiłuję ci wytłumaczyć że:
Czarne jest czarne
czyli;
Gówno które zrobiłeś jest potwornie śmierdzącym gównem – niczym więcej
Problem z tobą Irbisolu mam taki, że schizofrenikowi nie da się wytłumaczyć iż non-stop sra gównami, czyli matematycznymi bredniami - o czym każdy psychiatra wie.
Koronny przykład twojego srania na n-ty zagon to twoja definicja gówno-funkcji logicznej jak niżej, od której nasza aktualna wojna się zaczęła (54 strony temu!):
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-11600.html#838951
Irbisol napisał: | D(p) - dotrzyma słowa, że p
D(p) <=> p
Nadal za mało pierdolenia?  |
Kurwa Mać!
Z którego szamba wyciągnąłeś twoją definicję funkcji logicznej jak w twoim cytacie wyżej?
Wiem że nie jesteś matematykiem tzn. w temacie logiki matematycznej naczytałeś się ziemskich gówno-podręczników.
Zdradź nam, z którym podręczniku wyczytałeś twoje gówno jak w cytacie wyżej?
Autora tego podręcznika należy powiesić za jaja na suchej gałęzi – na nic innego nie zasługuje.
Więc?
Podaj tytuł tego podręcznika – potrafisz choć tyle?
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 18:30, 16 Cze 2025, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 39080
Przeczytał: 27 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 18:47, 16 Cze 2025 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-12950.html#846283
Irbisol napisał: | Nie, schizofreniku - po prostu znalazłem sprzeczność w twoich wywodach i czekam, aż te sprzeczności wyjaśnisz. A ty notorycznie od tych tematów spierdalasz.
Nawet teraz nie masz pojęcia, o co cię pytam. |
Twój fundament jest potwornie śmierdzącym gównem, gówno znajdzie sprzeczności wszędzie, także tam, gdzie ich nie ma - o czym wszyscy programiści wiedzą.
[link widoczny dla zalogowanych]
Garbage in, garbage out (pol. śmieci na wejściu – śmieci na wyjściu), GIGO – angielski zwrot mówiący o tym, że nawet gdy program lub procedura przetwarzania były poprawne, wyniki przetwarzania błędnych danych będą błędne.
Irbisolu, u ciebie aparat matematyczny jest potwornie śmierdzącym gównem, zatem dane na wejściu są bez znaczenia - na wyjściu zawsze dostaniesz potwornie śmierdzące gówno!
Czy zgadzasz się podyskutować o twoim potwornie śmierdzącym gównie, czyli o twojej definicji funkcji logicznej jak niżej?
TAK/NIE
Koronny przykład twojego srania na n-ty zagon to twoja definicja gówno-funkcji logicznej jak niżej, od której nasza aktualna wojna się zaczęła (54 strony temu!):
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-11600.html#838951
Irbisol napisał: | D(p) - dotrzyma słowa, że p
D(p) <=> p
Nadal za mało pierdolenia?  |
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 18:48, 16 Cze 2025, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 39080
Przeczytał: 27 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 22:11, 16 Cze 2025 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-12950.html#846299
Zaczynamy rozprawę z Irbisolowym, potwornie śmierdzącym gównem dla niepoznaki zwanym KRZ Irbisola!
Irbisol napisał: | Znowu czcze deklaracje spierdalacza, bez odniesienia się do argumentów. |
Gdzie ty w niniejszym poście widzisz czcze deklaracje?
Informacja dla ciebie:
Jeśli zrozumiesz iż w każdym swoim zdaniu w cytowanym niżej fragmencie naszej dyskusji srasz gównem, to masz gwarantowane przejście z zakładu zamkniętego bez klamek do świata algebry Kubusia, gdzie ekspertami logiki matematycznej są wszystkie 5-cio latki i humaniści.
Pytanie retoryczne:
Ma kto nadzieję, że Irbisol kiedykolwiek zechce opuścić szpital psychiatryczny z napisem KRZ?
Informacja dla czytelnika:
W wojnie która się tu toczy między AK i KRZ Irbisola chodzi o poprawne, matematyczne kodowanie obietnicy bezwarunkowej jednoargumentowej A1 pani przedszkolanki.
A1.
Jutro pójdziemy do kina
W kodowaniu tego zdania KRZ Irbisola daje dupy w każdej swojej wypowiedzi.
Pytanie retoryczne:
Ma kto nadzieję, że biedny schizofrenik zwany Irbisolem to zrozumie?
Zaczynamy rozprawę z Irbisolowym, potwornie śmierdzącym gównem dla niepoznaki zwanym KRZ Irbisola!
Irbisolu, czy podtrzymujesz w 100% to co o mnie napisałeś w cytacie niżej - o wyróżnione na czerwono zdania chodzi?
TAK/NIE
Geneza wojny AK vs KRZ Irbisola!
Mamy obietnicę bezwarunkową jednoargumentową pani przedszkolanki:
A1.
Jutro pójdziemy do kina
Wedle Irbisola kodowanie wszelkich tego typu obietnic bezwarunkowych opisuje zapis formalny (ogólny):
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-11600.html#838951
Irbisol napisał: | D(p) - dotrzyma słowa, że p
D(p) <=> p
Nadal za mało pierdolenia?  |
Co oznacza powyższy gówno-zapis schizofrenik Irbisol wyjaśnia a poniższym fragmencie dyskusji.
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-11625.html#838979
Irbisol napisał: | rafal3006 napisał: | Masz jakieś wąty ze zrozumieniem tego co sam napisałeś?
Przypominam, że dyskutujemy o matematycznym kodowaniu zdania:
A1.
Jutro pójdziemy do kina
Irbisol napisał: | Ty i tak nic nie rozumiesz, schizofreniku.
"Zakodowałem" ci zdanie, a ty nawet nie potrafisz podstawić nic prawidłowo i wyszedł ci jakiś potworek "Dotrzyma słowa, że kino".
I jeszcze piszesz, żebym przeczytał co napisałem, to to zrozumiem - podczas gdy sam piszesz, że nic nie rozumiesz  |
Odczytałem dokładnie to co zapisałeś - tobie wyszedł potworek! |
Więc podziel to potworkowe zdanie na pierwotne i to, co podstawiłeś.
Coś takiego:
Zdanie pierwotne, używające p
p = zdanie podstawiane
Zdanie pierwotne, używające zdanie podstawiane
Że mogłeś się pomylić przy podstawianiu, to jeszcze zrozumiałe, ale że jesteś na tyle tępy, że nadal nie widzisz błędu - tu już się plasujesz w najgłupszym procencie społeczeństwa.
rafal3006 napisał: | Ciekawe za którym razem odczytasz dokładnie to, co sam zapisałeś?
D(p) <=>p |
A skąd wiesz, że tego nie odczytałem?
D(p) jest zdefiniowane
p jest zdefiniowane
<=> jest zdefiniowane
A ty wciąż potrzebujesz jakichś "odczytów"
rafal3006 napisał: | Podaję ci poprawny odczyt tego co sam zapisałeś, bo sam jesteś za głupi by odczytać co sam zapisałeś.
Pani dotrzyma słowa D(K) wtedy i tylko wtedy <=> gdy jutro pójdziemy do kina (K)
D(K) <=> K
Podstawiając:
p=K |
Czym jest K? |
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-11625.html#838981
rafal3006 napisał: |
Irbisol napisał: |
Czym jest K? |
K jest zmienną binarną w jednoargumentowej funkcji logicznej Y:
Y=f(K)
Nasz przykład:
Y = f(K) = K
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-11625.html#839001
Irbisol napisał: | D(p) - dotrzyma słowa, że p
p = "Jutro pójdziemy do kina"
Debilowi z podstawienia wyszło:
D(p) - dotrzyma słowa, że kino
 |
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-11625.html#839017
Irbisol napisał: | Już odpowiedziałem, kiedy pani dotrzyma słowa.
A ty - niczym debil (debil nie dlatego, że się pomyliłeś lecz dlatego, że w tym uparcie tkwisz - być może gówniane AK wyżarło ci mózg) - twierdzisz, że w zdaniu
"dotrzyma słowa, że p"
po podstawieniu z p zdania "jutro pójdziemy do kina", otrzymasz zdanie
"dotrzyma słowa, że kino"
 |
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-11625.html#839021
Irbisol napisał: | rafal3006 napisał: |
Przypominam, że dyskutujemy o matematycznym kodowaniu zdania:
A1.
Jutro pójdziemy do kina
Masz moją podpowiedź bo sam, nigdy do tego nie dojdziesz:
Podstawmy pod twój prawidłowy zapis zapis formalny p
D(p)=p
zmienną aktualną K (z naszego przykładu):
p=K (kino)
Stąd mamy:
Pani dotrzyma słowa D(K)=1 wtedy i tylko wtedy <=> gdy jutro pójdziemy do kina (K=1)
D(K) <=> K
Co w logice jedynek oznacza:
D(K)=1 <=> K=1
Znajdź błąd czysto matematyczny w mojej odpowiedzi - znajdziesz, obalisz AK.
Czyż nie jest to wystarczająca nagroda dla ciebie, płaskoziemco? |
Błąd polega na tym, że raz za K podstawiasz "kino", a innym razem - "jutro pójdziemy do kina".
Obaliłem AK po raz kolejny. I zapewniam cię, że to żadna satysfakcja, bo to gówno jest bardzo łatwo obalić.
No i nie zapominajmy, iż wg ciebie, gdy w zdaniu
"dotrzyma słowa, że p"
podstawimy za p zdanie "jutro pójdziemy do kina", to otrzymamy zdanie
"dotrzyma słowa, że kino"
To dopiero jest szczyt debilizmu. |
Podsumowując:
Irbisolu, czy podtrzymujesz w 100% te wszystkie czerwone epitety w stosunku do mojej osoby, które padły w powyższym fragmencie naszej dyskusji?
TAK/NIE
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 7:08, 17 Cze 2025, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 39080
Przeczytał: 27 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 9:06, 17 Cze 2025 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-12950.html#846351
Irbisol napisał: | Już ci pisałem, sklerozo, że jeżeli czegoś nie odwołuję, to to podtrzymuję. Przestań pytać w kółko o to samo.
Póki co masz dwie sprzeczności do wyjaśnienia. |
ok
Weźmy formalny (ogólny) fundament kodowania wszelkich obietnic bezwarunkowych w twoim KRZ.
Wedle Irbisola kodowanie wszelkich tego typu obietnic bezwarunkowych opisuje zapis formalny (ogólny) funkcji logicznej:
D(p) = p
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-11600.html#838951
Irbisol napisał: | D(p) - dotrzyma słowa, że p
D(p) <=> p
Nadal za mało pierdolenia?  |
Pani w przedszkolu wypowiada obietnicę bezwarunkową jednoargumentową:
A1
Jutro pójdziemy do kina
Na mocy twojej gówno-definicji funkcji logicznej mamy:
p=Jutro pójdziemy do kina
Podstawiając do twojego gówna mamy:
A1.
Pani dotrzyma słowa że jutro pójdziemy do kina wtedy i tylko wtedy gdy jutro pójdziemy do kina
D(K) <=> K
Oczywiście K oznacza w KRZ Irbisola kompletne zdanie:
K = "Jutro pójdziemy do kina"
Czy dobrze rozumuję w twoim KRZ?
TAK/NIE
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 39080
Przeczytał: 27 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 9:15, 17 Cze 2025 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-12950.html#846363
Prawo Pelikana!
Irbisol napisał: | Póki co masz dwie sprzeczności do wyjaśnienia. |
Ty masz czysto matematyczną sprzeczność w fundamencie twojej logiki "matematycznej".
Ty po prostu nie wiesz jak matematycy obalają dowolny dowód czysto matematyczny.
Informacja dla płaskoziemcy (który nie ma o tym pojęcia):
Każdy matematyk analizuje dowolny dowód matematyczny do napotkania pierwszego błędu czysto matematycznego
Jeśli znajdzie taki błąd to cały dowód, w 100%, wyrzuca do kosza na śmieci.
Irbisolu - dotrze kiedykolwiek powyższa prawda do ciebie, czy NIGDY?
Prawo Pelikana:
Każda logika matematyczna zbudowania na fundamencie matematycznego gówna jest w 100% matematycznym gównem
Idbisolu, czy zgadzasz się na prawo Pelikana?
Oczywista odpowiedź Irbisola:
TAK!
Zatem, by ci udowodnić iż twój fundament matematyczny jest gównem, potwierdź proszą poprawność kodowania banalnej obietnicy:
A1.
Jutro pójdziemy do kina
W TWOJEJ logice matematycznej zwanej KRZ, w cytacie niżej przedstawioną.
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-12950.html#846351
rafal3006 napisał: | Irbisol napisał: | Już ci pisałem, sklerozo, że jeżeli czegoś nie odwołuję, to to podtrzymuję. Przestań pytać w kółko o to samo.
Póki co masz dwie sprzeczności do wyjaśnienia. |
ok
Weźmy formalny (ogólny) fundament kodowania wszelkich obietnic bezwarunkowych w twoim KRZ.
Wedle Irbisola kodowanie wszelkich tego typu obietnic bezwarunkowych opisuje zapis formalny (ogólny) funkcji logicznej:
D(p) = p
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-11600.html#838951
Irbisol napisał: | D(p) - dotrzyma słowa, że p
D(p) <=> p
Nadal za mało pierdolenia?  |
Pani w przedszkolu wypowiada obietnicę bezwarunkową jednoargumentową:
A1
Jutro pójdziemy do kina
Na mocy twojej gówno-definicji funkcji logicznej mamy:
p=Jutro pójdziemy do kina
Podstawiając do twojego gówna mamy:
A1.
Pani dotrzyma słowa że jutro pójdziemy do kina wtedy i tylko wtedy gdy jutro pójdziemy do kina
D(K) <=> K
Oczywiście K oznacza w KRZ Irbisola kompletne zdanie:
K = "Jutro pójdziemy do kina"
Czy dobrze rozumuję w twoim KRZ?
TAK/NIE |
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 9:20, 17 Cze 2025, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 39080
Przeczytał: 27 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 9:37, 17 Cze 2025 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-12950.html#846389
Irbisol napisał: | Sam siebie nazwałeś schizofrenikiem. I w ogóle się z tego nie wycofujesz. |
Oczywistym jest, że z punktu widzenia podobnych tobie fanatyków KRZ jestem 100% schizofrenikiem.
ALE!
Niedługo, tzn. po akceptacji przez matematyków algebry Kubusia okaże się, iż w rzeczywistości wszyscy fanatycy KRZ (z tobą włącznie) są pacjentami szpitala psychiatrycznego zwanego KRZ, bez dostępu do algebry Kubusia, logiki matematycznej której ekspertami są wszystkie 5-cio latki i humaniści.
Ty Irbisolu, jesteś żywcem wyjętym rekwizytem z filmu "Seksmisja"
Pamiętasz to?
[link widoczny dla zalogowanych]
Nieprawda, Kopernik też była kobietą!
Czy już rozumiesz, że jesteś pacjentem szpitala psychiatrycznego dla niepoznaki zwanego Klasycznym Rachunkiem Zdań
Wracając do tematu.
Masz zaległą odpowiedź na ten post wyżej:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-12950.html#846363
rafal3006 napisał: | Prawo Pelikana! |
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 9:42, 17 Cze 2025, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 39080
Przeczytał: 27 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 10:33, 17 Cze 2025 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-12950.html#846401
Fundament matematyczny Irbisola jest jednym, wielkim, potwornie śmierdzącym gównem!
Pytanie retoryczne:
Ma kto nadzieję, że Irbisol kiedykolwiek zacznie udowadniać iż tak nie jest?
Irbisol napisał: | Ta, niedługo ...
Proponuję, byś wyjaśnił 2 zaległe sprzeczności i wtedy sam wybierasz temat.
Bo tak to do usranej śmierci każdy będzie gadał swoje. |
Płaskoziemco, przypominam prawo Pelikana niżej, z którym się w 100% zgadzasz.
Z prawa Pelikana wynika, że musisz obronić swój matematyczny fundament, będący w istocie w 100% potwornie śmierdzącym gównem!
Innymi słowy:
Wedle Irbisola kodowanie wszelkich tego typu obietnic bezwarunkowych opisuje zapis formalny (ogólny) funkcji logicznej:
D(p) = p
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-11600.html#838951
Irbisol napisał: | D(p) - dotrzyma słowa, że p
D(p) <=> p
Nadal za mało pierdolenia?  |
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-12950.html#846363
rafal3006 napisał: | Prawo Pelikana!
Irbisol napisał: | Póki co masz dwie sprzeczności do wyjaśnienia. |
Ty masz czysto matematyczną sprzeczność w fundamencie twojej logiki "matematycznej".
Ty po prostu nie wiesz jak matematycy obalają dowolny dowód czysto matematyczny.
Informacja dla płaskoziemcy (który nie ma o tym pojęcia):
Każdy matematyk analizuje dowolny dowód matematyczny do napotkania pierwszego błędu czysto matematycznego
Jeśli znajdzie taki błąd to cały dowód, w 100%, wyrzuca do kosza na śmieci.
Irbisolu - dotrze kiedykolwiek powyższa prawda do ciebie, czy NIGDY?
Prawo Pelikana:
Każda logika matematyczna zbudowania na fundamencie matematycznego gówna jest w 100% matematycznym gównem
Idbisolu, czy zgadzasz się na prawo Pelikana?
Oczywista odpowiedź Irbisola:
TAK!
Zatem, by ci udowodnić iż twój fundament matematyczny jest gównem, potwierdź proszę poprawność kodowania banalnej obietnicy:
A1.
Jutro pójdziemy do kina
W TWOJEJ logice matematycznej zwanej KRZ, w cytacie niżej przedstawioną.
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-12950.html#846351
rafal3006 napisał: | Irbisol napisał: | Już ci pisałem, sklerozo, że jeżeli czegoś nie odwołuję, to to podtrzymuję. Przestań pytać w kółko o to samo.
Póki co masz dwie sprzeczności do wyjaśnienia. |
ok
Weźmy formalny (ogólny) fundament kodowania wszelkich obietnic bezwarunkowych w twoim KRZ.
Wedle Irbisola kodowanie wszelkich tego typu obietnic bezwarunkowych opisuje zapis formalny (ogólny) funkcji logicznej:
D(p) = p
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-11600.html#838951
Irbisol napisał: | D(p) - dotrzyma słowa, że p
D(p) <=> p
Nadal za mało pierdolenia?  |
Pani w przedszkolu wypowiada obietnicę bezwarunkową jednoargumentową:
A1
Jutro pójdziemy do kina
Na mocy twojej gówno-definicji funkcji logicznej mamy:
p=Jutro pójdziemy do kina
Podstawiając do twojego gówna mamy:
A1.
Pani dotrzyma słowa że jutro pójdziemy do kina wtedy i tylko wtedy gdy jutro pójdziemy do kina
D(K) <=> K
Oczywiście K oznacza w KRZ Irbisola kompletne zdanie:
K = "Jutro pójdziemy do kina"
Czy dobrze rozumuję w twoim KRZ?
TAK/NIE |
|
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 39080
Przeczytał: 27 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 10:40, 17 Cze 2025 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-12950.html#846401
Fundament matematyczny Irbisola jest jednym, wielkim, potwornie śmierdzącym gównem!
Pytanie retoryczne:
Ma kto nadzieję, że Irbisol kiedykolwiek zacznie udowadniać iż tak nie jest?
Płaskoziemco:
Pokaż mi matematyka który po wykryciu błędu fatalnego w dowolnym twierdzeniu matematycznym, nie wyrzuci takiego gówna do kosza na śmieci.
Pokażesz jednego - obalisz algebrę Kubusia
Czekam kiedy zrozumiesz że w FUNDAMENCIE twojej gówno logiki zwanej KRZ, masz błąd fatalny, zatem twoim psim obowiązkiem jest wyrzucić do kosza calusieńką, twoją posraną do nieskończoności KRZ
c.n.d.
Irbisol napisał: | Ta, niedługo ...
Proponuję, byś wyjaśnił 2 zaległe sprzeczności i wtedy sam wybierasz temat.
Bo tak to do usranej śmierci każdy będzie gadał swoje. |
Płaskoziemco, przypominam prawo Pelikana niżej, z którym się w 100% zgadzasz.
Z prawa Pelikana wynika, że musisz obronić swój matematyczny fundament, będący w istocie w 100% potwornie śmierdzącym gównem!
Innymi słowy:
Wedle Irbisola kodowanie wszelkich tego typu obietnic bezwarunkowych opisuje zapis formalny (ogólny) funkcji logicznej:
D(p) = p
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-11600.html#838951
Irbisol napisał: | D(p) - dotrzyma słowa, że p
D(p) <=> p
Nadal za mało pierdolenia?  |
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-12950.html#846363
rafal3006 napisał: | Prawo Pelikana!
Irbisol napisał: | Póki co masz dwie sprzeczności do wyjaśnienia. |
Ty masz czysto matematyczną sprzeczność w fundamencie twojej logiki "matematycznej".
Ty po prostu nie wiesz jak matematycy obalają dowolny dowód czysto matematyczny.
Informacja dla płaskoziemcy (który nie ma o tym pojęcia):
Każdy matematyk analizuje dowolny dowód matematyczny do napotkania pierwszego błędu czysto matematycznego
Jeśli znajdzie taki błąd to cały dowód, w 100%, wyrzuca do kosza na śmieci.
Irbisolu - dotrze kiedykolwiek powyższa prawda do ciebie, czy NIGDY?
Prawo Pelikana:
Każda logika matematyczna zbudowania na fundamencie matematycznego gówna jest w 100% matematycznym gównem
Idbisolu, czy zgadzasz się na prawo Pelikana?
Oczywista odpowiedź Irbisola:
TAK!
Zatem, by ci udowodnić iż twój fundament matematyczny jest gównem, potwierdź proszę poprawność kodowania banalnej obietnicy:
A1.
Jutro pójdziemy do kina
W TWOJEJ logice matematycznej zwanej KRZ, w cytacie niżej przedstawioną.
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-12950.html#846351
rafal3006 napisał: | Irbisol napisał: | Już ci pisałem, sklerozo, że jeżeli czegoś nie odwołuję, to to podtrzymuję. Przestań pytać w kółko o to samo.
Póki co masz dwie sprzeczności do wyjaśnienia. |
ok
Weźmy formalny (ogólny) fundament kodowania wszelkich obietnic bezwarunkowych w twoim KRZ.
Wedle Irbisola kodowanie wszelkich tego typu obietnic bezwarunkowych opisuje zapis formalny (ogólny) funkcji logicznej:
D(p) = p
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-11600.html#838951
Irbisol napisał: | D(p) - dotrzyma słowa, że p
D(p) <=> p
Nadal za mało pierdolenia?  |
Pani w przedszkolu wypowiada obietnicę bezwarunkową jednoargumentową:
A1
Jutro pójdziemy do kina
Na mocy twojej gówno-definicji funkcji logicznej mamy:
p=Jutro pójdziemy do kina
Podstawiając do twojego gówna mamy:
A1.
Pani dotrzyma słowa że jutro pójdziemy do kina wtedy i tylko wtedy gdy jutro pójdziemy do kina
D(K) <=> K
Oczywiście K oznacza w KRZ Irbisola kompletne zdanie:
K = "Jutro pójdziemy do kina"
Czy dobrze rozumuję w twoim KRZ?
TAK/NIE |
|
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 10:41, 17 Cze 2025, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 39080
Przeczytał: 27 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 13:59, 17 Cze 2025 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-12950.html#846417
Irbisol napisał: | Skoro aż tak czekasz, to tym bardziej powinno ci zależeć, żeby zakończyć temat bieżący i przejść do tego co uznajesz za ważne. |
Nie ma na świecie psychiatry który wdałby się w dyskusję ze schizofrenikiem na temat jego schizofrenicznych rojeń.
Dlaczego?
Bo każdy psychiatra wie, że to, co chory widzi w swoich rojeniach jest dla niego 100% rzeczywistością, nie do obalenia.
Jesteś tego Irbisolu doskonałym przykładem - non stop uciekającym przed otaczającym cię światem rzeczywistym, w naszym przypadku przed prawem Pelikana!
c.n.d.
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-12950.html#846363
rafal3006 napisał: | Prawo Pelikana!
Irbisol napisał: | Póki co masz dwie sprzeczności do wyjaśnienia. |
Ty masz czysto matematyczną sprzeczność w fundamencie twojej logiki "matematycznej".
Ty po prostu nie wiesz jak matematycy obalają dowolny dowód czysto matematyczny.
Informacja dla płaskoziemcy (który nie ma o tym pojęcia):
Każdy matematyk analizuje dowolny dowód matematyczny do napotkania pierwszego błędu czysto matematycznego
Jeśli znajdzie taki błąd to cały dowód, w 100%, wyrzuca do kosza na śmieci.
Irbisolu - dotrze kiedykolwiek powyższa prawda do ciebie, czy NIGDY?
Prawo Pelikana:
Każda logika matematyczna zbudowania na fundamencie matematycznego gówna jest w 100% matematycznym gównem
Idbisolu, czy zgadzasz się na prawo Pelikana?
Oczywista odpowiedź Irbisola:
TAK!
Zatem, by ci udowodnić iż twój fundament matematyczny jest gównem, potwierdź proszę poprawność kodowania banalnej obietnicy:
A1.
Jutro pójdziemy do kina
W TWOJEJ logice matematycznej zwanej KRZ, w cytacie niżej przedstawioną.
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-12950.html#846351
rafal3006 napisał: | Irbisol napisał: | Już ci pisałem, sklerozo, że jeżeli czegoś nie odwołuję, to to podtrzymuję. Przestań pytać w kółko o to samo.
Póki co masz dwie sprzeczności do wyjaśnienia. |
ok
Weźmy formalny (ogólny) fundament kodowania wszelkich obietnic bezwarunkowych w twoim KRZ.
Wedle Irbisola kodowanie wszelkich tego typu obietnic bezwarunkowych opisuje zapis formalny (ogólny) funkcji logicznej:
D(p) = p
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-11600.html#838951
Irbisol napisał: | D(p) - dotrzyma słowa, że p
D(p) <=> p
Nadal za mało pierdolenia?  |
Pani w przedszkolu wypowiada obietnicę bezwarunkową jednoargumentową:
A1
Jutro pójdziemy do kina
Na mocy twojej gówno-definicji funkcji logicznej mamy:
p=Jutro pójdziemy do kina
Podstawiając do twojego gówna mamy:
A1.
Pani dotrzyma słowa że jutro pójdziemy do kina wtedy i tylko wtedy gdy jutro pójdziemy do kina
D(K) <=> K
Oczywiście K oznacza w KRZ Irbisola kompletne zdanie:
K = "Jutro pójdziemy do kina"
Czy dobrze rozumuję w twoim KRZ?
TAK/NIE |
|
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 17:56, 17 Cze 2025, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 39080
Przeczytał: 27 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 15:31, 17 Cze 2025 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-12975.html#846423
Irbisol napisał: | To samo mogę powiedzieć o tobie.
Wiele razy zmieniałeś temat i się na to zgadzałem, ale w efekcie ty tylko zmieniałeś temat i nic więcej. Teraz też to robisz. |
Czekam kiedy zrozumiesz, że kluczowe w naszej dyskusji jest rozstrzygnięcie w prawie Pelikana, tzn. czy twój fundament matematyczny zwany twoim prywatnym KRZ (wątpię by takie gówno krążyło wśród matematyków) jest potwornie śmierdzącym gównem czy też nie jest.
Obaj mamy wybór typu "albo" tzn:
Fundament KRZ Irbisola jest gównem, albo nie jest gównem
Trzeciej możliwości brak!
Ja nie zakładam z góry, że twój fundament jest gównem, ja cię zapraszam do dyskusji w tym temcie, o czym jest w moim poście niżej.
Zauważ, że TY zaciąłeś sie na najprostszym moim pytaniu tzn.
Ja ci przedstawiłem moje rozumowanie w jaki sposób twój KRZ rozstrzyga o prawdziwości obietnicy A1 prosząc cię o potwierdzenie poprawności mojego rozumowania.
Co zrobiłeś TY każdy widzi - zamiast odpowiedzieć na banalne pytanie zacząłeś spierdalać od tego pytania szybciej niż Struś Pędziwiatr.
c.n.d.
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-12950.html#846363
rafal3006 napisał: | Prawo Pelikana!
Irbisol napisał: | Póki co masz dwie sprzeczności do wyjaśnienia. |
Ty masz czysto matematyczną sprzeczność w fundamencie twojej logiki "matematycznej".
Ty po prostu nie wiesz jak matematycy obalają dowolny dowód czysto matematyczny.
Informacja dla płaskoziemcy (który nie ma o tym pojęcia):
Każdy matematyk analizuje dowolny dowód matematyczny do napotkania pierwszego błędu czysto matematycznego
Jeśli znajdzie taki błąd to cały dowód, w 100%, wyrzuca do kosza na śmieci.
Irbisolu - dotrze kiedykolwiek powyższa prawda do ciebie, czy NIGDY?
Prawo Pelikana:
Każda logika matematyczna zbudowania na fundamencie matematycznego gówna jest w 100% matematycznym gównem
Idbisolu, czy zgadzasz się na prawo Pelikana?
Oczywista odpowiedź Irbisola:
TAK!
Zatem, by ci udowodnić iż twój fundament matematyczny jest gównem, potwierdź proszę poprawność kodowania banalnej obietnicy:
A1.
Jutro pójdziemy do kina
W TWOJEJ logice matematycznej zwanej KRZ, w cytacie niżej przedstawioną.
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-12950.html#846351
rafal3006 napisał: | Irbisol napisał: | Już ci pisałem, sklerozo, że jeżeli czegoś nie odwołuję, to to podtrzymuję. Przestań pytać w kółko o to samo.
Póki co masz dwie sprzeczności do wyjaśnienia. |
ok
Weźmy formalny (ogólny) fundament kodowania wszelkich obietnic bezwarunkowych w twoim KRZ.
Wedle Irbisola kodowanie wszelkich tego typu obietnic bezwarunkowych opisuje zapis formalny (ogólny) funkcji logicznej:
D(p) = p
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-11600.html#838951
Irbisol napisał: | D(p) - dotrzyma słowa, że p
D(p) <=> p
Nadal za mało pierdolenia?  |
Pani w przedszkolu wypowiada obietnicę bezwarunkową jednoargumentową:
A1
Jutro pójdziemy do kina
Na mocy twojej gówno-definicji funkcji logicznej mamy:
p=Jutro pójdziemy do kina
Podstawiając do twojego gówna mamy:
A1.
Pani dotrzyma słowa że jutro pójdziemy do kina wtedy i tylko wtedy gdy jutro pójdziemy do kina
D(K) <=> K
Oczywiście K oznacza w KRZ Irbisola kompletne zdanie:
K = "Jutro pójdziemy do kina"
Czy dobrze rozumuję w twoim KRZ?
TAK/NIE |
|
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|