ŚFiNiA

abangel666 · Wysłany: Śro 1:17, 26 Mar 2008 Temat postu:

A ja uważam, że wszystko należy sprzedać Żydom, bo Żydzi umieją zarządzać, dbać o majątek i biznes robić.

A Polacy to wszystko przepiją, rozpiepszą, albo klerowi dadzą....

Dlatego postuluję:
- całą Polskę oddać Żydom i żyć z podatków.

wujzboj · Wysłany: Śro 1:39, 26 Mar 2008 Temat postu:

A zebrane podatki to kto niby ma wydawać, żeby nie zostały przepite?

Niech już o interes kraju dbają obywatele tego kraju. Obojętne, jakiego pochodzenia czy narodowości, ale byle tylko ich interes był w tym miejscu, z którego pochodzą. I byle w miarę sprawny system demokratyczny zapewniał jakieś zabezpieczenie przed tworzeniem się systemu kastowego.

Ale zdaje się schodzimy wprost na politykę. Wobec perspektywy lądowania w takich okolicach, ja udaję się spać.

Drizzt · Wysłany: Śro 8:10, 26 Mar 2008 Temat postu:

konrado5 · Wysłany: Śro 18:42, 26 Mar 2008 Temat postu:

wiwo · Wysłany: Śro 19:04, 26 Mar 2008 Temat postu:

konrado5. Jestem zainteresowany. Jakie przepisy to regulują?

konrado5 · Wysłany: Śro 19:47, 26 Mar 2008 Temat postu:

Nie wiem. Słyszałem od brata, więc nie zagwarantuję, że takie przepisy istnieją.

A konkretnie to słyszałem, że są przepisy zabraniające zrobienia z zabytków hotelu.

Pan Gąsienica · Wysłany: Śro 19:51, 26 Mar 2008 Temat postu:

Mi się wydaje, że papież nie może sprzedać zabytków na Watykanie, gdyż nie są jego własnością.

wiwo · Wysłany: Śro 20:09, 26 Mar 2008 Temat postu:

Konrado5. Tak nie można. Nie przystoi. Podważasz słowa Wuja , opierając się o bliżej nie sprecyzowane informacje. Podpowiem. Dz.U. 2003 nr 162 poz. 1568
Ustawa z dnia 23 lipca 2003 r. o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami
Jak zechcesz poszukać i znajdziesz odpowiedni zapis, to proszę o informacje.

konrado5 · Wysłany: Pon 21:41, 31 Mar 2008 Temat postu:

Czy nie jest prawdą to, że różnica między Matką Teresą z Kalkuty a Janem Pawłem II jest taka, że Matka Teresa z Kalkuty w jakiś większy sposób się poświęciła w celu pomocy ludziom np. mogła dostać zakażenia, a Jan Paweł II nie poświęcił się, wręcz przeciwnie. Mógł przebywać w najlepszej rezydencji, latać najlepszym samolotem gdzie tylko chce, wystarczyło aby zdobył jakieś oficjalne zaproszenie. Ktoś może powiedzieć, że dla cierpiącego jeżdżenie nie jest żadną przyjemnością. Otóż nie wiadomo jak cierpiał Jan Paweł II, bo nie da się tego zmierzyć. Może nawet udawał, że cierpiał? A zalecenie lekarzy przy chorobie Parkinsona jest jasne: dużo ruchu. Gdyby Jan Paweł II leżał w łóżku, to by wtedy jeszcze bardziej cierpiał i dużo szybciej umarł.

wujzboj · Wysłany: Pon 23:23, 31 Mar 2008 Temat postu:

To jak jest więc z tymi przepisami? Bo o ile wiem, w wielu zabytkach są biblioteki i muzea, a także sklepy, urzędy i mieszkania prywatne. Na przykład, całe warszawskie Stare Miasto jest wpisane do rejestru zabytków. Domyślam się, że Łazienki i Biblioteka Uniwersytecka też (wybrałem te dwa kompleksy, żeby szybko wypisać coś muzealnego i coś bibliotecznego).

Pan Gąsienica

ptr

konrado5

Argument ze zlikwidowaniem komunizmu jest bardzo słaby, bo przecież komuniści byli przeciwnikami Kościoła, to nic dziwnego, że głowa Kościoła chciała ich zlikwidować. Gdyby komuniści byli wierzący, to JP2 być może nawet by ich nie tknął palcem. Poza tym Lech Wałęsa również się przyczynił do upadku komunizmu, a nawet gdyby nikt się nie przyczynił, to komunizm by sam prędzej czy później upadł.

konrado5

A możliwe jest, by z zabytku zrobić hotel? Czy przepisy tego zabraniają?

wiwo

wujzboj

Ano zgadza się. Niezależnie od wszelkich perturbacji, system wydawał się tak stabilny (głównie dzięki obecności Wielkiego Brata - "wejdą, nie wejdą"), że marzyć można było ewentualnie tylko o drobnych korektach...

abangel666

konrado5

wujzboj

Nie widzę w życiu JPII nic nie-skromnego. Samolot i rezydencja są dostosowane do wymogów protokołu dyplomatycznego. Gdyby prezydent Polski wyprawiał się na oficjalne wizyty Trabantem, w wytartych dżinsach i spracowanej koszuli, to rodacy raczej nie byliby zachwyceni.

Co więcej, pewien zakres obowiązków wymaga pewnego poziomu życia i podróżowania. Kto podróżuje rzadko, ten może się sardynkować w Economy Class. Kto podróżuje często, ten potrzebuje przynajmniej Business Class, bo inaczej podróże go wykończą. Kto ciężko pracuje umysłowo kwadrans dziennie, ten może siedzieć w sali biurowej z piętnastoma kolegami i koleżankami. Kto ciężko pracuje umysłowo przez większość dnia, ten musi mieć nie tylko spokój, ale i doskonale zaopatrzoną bibliotekę oraz współpracowników, którzy zorganizują mu i potrzebne materiały, i efektywny wypoczynek, i relaksujący posiłek.

Nie przypuszczam, żebyś chciał zamienić się z papieżem. Nawiasem mówiąc, papież to podobno najsamotniejszy człowiek świata. Bo protokół w praktyce zabrania mu jakichkolwiek prywatnych kontaktów.

abangel666

Zwłoki JPII zostaną wyjęte z grobu i przeniesione do trumny ze szklanym
wiekiem, a następnie udostępnione pielgrzymom do oglądania.
(za La Stampa)

Bisnes is bisnes.... the show must go on.... już widzę te masowe pielgrzymki z Polski....

monitor/konto_usuniete

monitor/konto_usuniete

kajtek · Dołączył: 13 Lip 2007 Posty: 278 Przeczytał: 0 tematów

abangel666

Kajtek, czytam co piszesz i jakbym słuchała kolejnego dzieciaka po gimnazjum ogłupionego propagandą.... wy wszyscy powtarzacie te same argumenty jakby Was wyprodukowano taśmowo.... to samo zjawisko obserwuje się u moherów, skrajnej prawicy, czy jehowców....

Nie polemizuje, bo 1) znudziło mnie juz dawno polemizowanie z kolejnymi klonami odmóżdżenia w III RP; 2) z przyjemnością przeczytam odpowiedź monitora, bo jemu chyba jeszcze się chce polemiki....

ab.
PS. Znacie klip Pink Floyd, tytułu nie pamiętam.... tam uczniowie na taśmie produkcyjnej jechali, wpadali w wielka maszynkę do mięsa, a potem wychodzili z niej jak jednakowe klony z takimi samymi maskami na twarzach?
Tak wygląda dzisiejsza młodzież.... wizja Pink Floyd spełniła się.

kajtek · Dołączył: 13 Lip 2007 Posty: 278 Przeczytał: 0 tematów