Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Religijność a stany depresyjne
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Nauki społeczne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21681
Przeczytał: 135 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 11:10, 24 Sie 2023    Temat postu:

fedor napisał:
Babcia chce zrobić zlot. Zainteresowanie zerowe he he he he he he


No jasne bo Ty tu rządzisz.

Ty decydujesz o ewentualnych zjadach. Takze w dół w sensie depresji.

Skąd się biorą tacy ludzie, tak toksyczni....


Zainteresowanie może i zerowe. Ale babcia będzie miała czas dla siebie i czytanie książek.

Wuj jest bardziej skuteczny. Dlatego go podziwiam.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21681
Przeczytał: 135 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 11:13, 24 Sie 2023    Temat postu:

zefciu napisał:
Semele napisał:
Nie umiecie pływać??

Są kapoki. :wink: :wink: :)
Rzeczywiście kapoki bardzo dużo dadzą, gdy jacht zrobi grzyba gdzieś na środku Bałtyku w wodzie o temperaturze 10 stopni.


I podtopi fedorka..

Ja bym mu życzyła.

Strasznie dziwny człowiek.


Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Czw 16:15, 24 Sie 2023, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zefciu/konto zamknięte
Usunięcie na własną prośbę



Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 1078
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kiekrz
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 11:16, 24 Sie 2023    Temat postu:

Semele napisał:
I zatopi fedorka..

Ja bym mu życzyła.

Strasznie podły człowiek.
Po pierwsze — niech sam się topi jak chce. Po drugie — jest to człowiek skrajnie nieszczęśliwy. Jego agresja niczemu mu nie daje i tak naprawdę nikomu nie szkodzi. Naprawdę nie znajduje się wysoko na liście osób, które uważam, że dobrze, gdyby się utopiły.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21681
Przeczytał: 135 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 11:37, 24 Sie 2023    Temat postu:

zefciu napisał:
Semele napisał:
I zatopi fedorka..

Ja bym mu życzyła.

Strasznie podły człowiek.
Po pierwsze — niech sam się topi jak chce. Po drugie — jest to człowiek skrajnie nieszczęśliwy. Jego agresja niczemu mu nie daje i tak naprawdę nikomu nie szkodzi. Naprawdę nie znajduje się wysoko na liście osób, które uważam, że dobrze, gdyby się utopiły.


No ja też nie.

Nawet bym go chyba ratowała😊
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fedor




Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 15215
Przeczytał: 111 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 13:20, 24 Sie 2023    Temat postu:

zefciu napisał:
Semele napisał:
I zatopi fedorka..

Ja bym mu życzyła.

Strasznie podły człowiek.
Po pierwsze — niech sam się topi jak chce. Po drugie — jest to człowiek skrajnie nieszczęśliwy. Jego agresja niczemu mu nie daje i tak naprawdę nikomu nie szkodzi. Naprawdę nie znajduje się wysoko na liście osób, które uważam, że dobrze, gdyby się utopiły.


Zwalczanie gimboateistycznych sekciarzy nic wspólnego z agresją nie ma. To po prostu święty obowiązek
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hill
Chwilowo nieaktywny



Dołączył: 01 Sty 2023
Posty: 2026
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 16:14, 24 Sie 2023    Temat postu:

zefciu napisał:
No i? Jaką sensowną demarkację wprowadzisz między „etapem zwierzęcym”, a „etapem ludzkim”?


To co odróżnia ludzi od zwierząt, to możliwość podejmowania świadomych decyzji moralnych, czy świadomość ogólnie


zefciu napisał:

Dobra, a gdzie tutaj jest konkretnie dowód, lub przesłanka, że etyka jest kształtowana przez religię?


Zrobiłam wyżej dość obszerne wyjaśnienie.
Jak mówiłam, doświadczenia duchowe powodują uwrażliwenie sumienia, ale też mogły być powodem tworzenia pierwszych form religijności, więc to wszystko jest ze sobą połączone. Znasz jakieś religie bez kodeksów etycznych?

Przesłuchaj sobie świadectw nawróceń, zwłaszcza takich spektakularnych, gdzie ludzie pod wpływem doświadczenia duchowego potrafią zmienić życie o 180 stopni, np. narkomani, alkoholicy, przestępcy. To potrafi bardzo mocono wpłynąć na moralność.

zefciu napisał:

OK. To jest jakiś tam argument. Problem w tym, że nie każdy człowiek moralnie szlachetny jest wierzący,


z mojego chrześcijańskiego punktu widzenia, duchowość mają wszyscy, niewierzący również, więc samo intelektualne przyjmowanie jakiejś konkretnej teologii nie musi być z tym powiązane. Buddyści nie są teistami, opierają się na osobistym doświadczeniu, a zajmują się duchowością, mają doświadczenia duchowe i kierują się zasadami etycznymi na wysokim poziomie.

zefciu napisał:

a z kolei niektóre doświadczenia duchowe prowadzą ludzi do mordów. Więc na dwoje babka wróżyła :)


Nie wiem jakie, może demoniczne doświadczenia? Mi bardziej chodzi o to co w różnych kulturach znane jest jako przebudzenie czy tam odrodzenie duchowe.

zefciu napisał:

Rzeczywiście — możemy każdą potrzebę „wyższą” (niż własne potrzeby fizjologiczne) nazwać „duchowością” i wtedy nam wyjdzie, że moralność to to samo co duchowość. Tylko to taka sztuczka dialektyczna. Tymczasem oryginalna fraza była taka, że współczesna moralność została ukształtowana przez chrześcijaństwo. A chrześcijaństwo to nie jest jakaś nieokreślona „duchowość”, ale od zawsze zorganizowana i konkretna religia.


ale zgodnie z religią rozwój duchowy to z jednej strony rozwój relacji z Bogiem, a z drugiej rozwój moralny, poczytaj sobie NT, cytat o owocach ducha, przykazania miłości itp., Mnóstwo tego jest.

Bo chrześcijaństwo ze swoją etyką miało wpływ na kształtowanie się wartości w Europie. Trochę tu przeskoczyłeś, bo teraz nie wiem czy wciąż mówimy o religiach pierwotnych i początkach rozwoju moralnego, czy już przechodzimy do czasów późniejszych i powstawania obecnych, dużych religii? Chrześcijaństwo podawałam jako przykład w naszej kulturze, no a moim zdaniem jego przykazania miłości są uniwersalne dla wszystkich kultur, tylko po prostu inaczej opakowane.


zefciu napisał:

Podobnie jak Teoria Ewolucji nie wyjaśnia, dlaczego ręce człowieka piszą na klawiaturze. Też jest to nienaturalne, choć ręce wyewoluowały całkowicie naturalnie do całkiem naturalnych zadań.


Tylko, że jeśli się zamykasz w ramki materializmu (nie wiem czy się zamykasz, zgaduję), to jesteś tutaj ograniczony wyjaśnianiem takich problemów ewolucją, więc powinieneś mieć tutaj solidne podstawy, żeby móc sobie to wyjaśnić. Jeśli ich brakuje, to oznacza, że ten światopogląd chyba trochę szwankuje.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21681
Przeczytał: 135 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 16:18, 24 Sie 2023    Temat postu:

Fedor też chyba powinien poczytać NT. W szczególności Kazanie na Górze
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hill
Chwilowo nieaktywny



Dołączył: 01 Sty 2023
Posty: 2026
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 16:24, 24 Sie 2023    Temat postu:

Semele napisał:
Fedor też chyba powinien poczytać NT. W szczególności Kazanie na Górze


Można też posłuchać :)

https://www.youtube.com/watch?v=vztEeDK0Its
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fedor




Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 15215
Przeczytał: 111 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 17:17, 24 Sie 2023    Temat postu:

Hill napisał:
Zrobiłam wyżej dość obszerne wyjaśnienie


Nic mu nie wyjaśnisz. On ma doszczętnie sprany mózg bo przeszedł ateistyczną indoktrynację. Będzie bez końca pytał o to samo i nic do niego nie dotrze bo jest totalnie zindoktrynowany. Oni wszyscy tak mają bo to typowa sekta. Spróbuj inaczej i zapytaj go jaką ma obiektywną podstawę do twierdzenia, że morderstwo jest czymś złym. Gdzie ewolucja tego zabrania skoro jest bezmyślna i ma gdzieś to, że na przykład wyginęły wszystkie dinozaury. Na dekrety ludzkie też się nie powoła bo dowolny rząd może sobie od jutra zarządzić ludobójstwo, jak to nie raz już bywało. W tę stronę trzeba pójść. Inaczej nic mu nie wytłumaczysz a im bardziej zaczynasz mu objaśniać religię, to tym bardziej działa to na niego jak płachta na byka. On tylko na to czeka. Tym sekciarzom nic się nie wyjaśnia bo oni wcale nie oczekują wyjaśnień. Musisz atakować zamiast wyjaśniać. Sorry, że się znowu wtrącam ale widzę, że robisz ten sam błąd co w dyskusji z anbusiem. Też mu tłumaczyłaś i nic to nie dało. Wujek na tym forum już ponad 20 lat coś tłumaczy tym gimboateistycznym sekciarzom i efekt tego jest zerowy. Najlepsze jest to, że Wujek nadal nie wyciągnął z tego żadnych wniosków. Bądź mądrzejsza :mrgreen:


Ostatnio zmieniony przez fedor dnia Czw 17:22, 24 Sie 2023, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zefciu/konto zamknięte
Usunięcie na własną prośbę



Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 1078
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kiekrz
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 11:03, 25 Sie 2023    Temat postu:

Hill napisał:
To co odróżnia ludzi od zwierząt, to możliwość podejmowania świadomych decyzji moralnych, czy świadomość ogólnie
Pytanie, jak tę świadomość mierzymy.


zefciu napisał:
Jak mówiłam, doświadczenia duchowe powodują uwrażliwenie sumienia, ale też mogły być powodem tworzenia pierwszych form religijności, więc to wszystko jest ze sobą połączone.
No, ale jak już zwróciłem uwagę „doświadczenia duchowe” mają u ludzi najróżniejsze skutki. Natomiast powstawanie norm etycznych jest dość uniwersalnym zjawiskiem, gdy zbierzemy kilka osób.

Cytat:
Znasz jakieś religie bez kodeksów etycznych?
W ogóle nie znam społeczności bez kodeksów etycznych, więc siłą rzeczy religie też je muszą mieć.

Cytat:
z mojego chrześcijańskiego punktu widzenia, duchowość mają wszyscy, niewierzący również
Ale pytanie, co uznajesz za przynależne do tej kategorii. Bo na upartego możemy tak zdefiniować duchowość, że moralność będzie częścią duchowości z definicji.

Cytat:
kierują się zasadami etycznymi na wysokim poziomie.
Po czym wnioskujesz, że buddyści kierują się zasadami etycznymi jakoś przewyższającymi niebuddystów na tym samym poziomie cywilizacyjnym?

Cytat:
Nie wiem jakie, może demoniczne doświadczenia?
Ale tutaj wjeżdżamy w sferę prawdziwych Szkotów. Bierzemy doświadczenie i jak nam moralnie nie pasuje, to mówimy, że jest demoniczne. I wszystko jest si.

Cytat:
Mi bardziej chodzi o to co w różnych kulturach znane jest jako przebudzenie czy tam odrodzenie duchowe.
Według Księgi Liczb Fineasz pod wpływem Ducha zrobił szaszłyka z dwóch ludzi. Według Bhagavad Gity Arjuna pod wpływem objawienia Kriszny porzucił skrupuły w zarzynaniu swojej rodziny. Można mnożyć.

Cytat:
ale zgodnie z religią rozwój duchowy to z jednej strony rozwój relacji z Bogiem, a z drugiej rozwój moralny
No i? A według mojej filozofii rozwój duchowy to z jednej strony szacunek dla bliźniego, a z drugiej — noszenie niebieskiej czapki. Stąd będę wnioskował, że noszenie niebieskiej czapki jest kluczowe, żeby ludzie się nie mordowali wzajemnie.
Cytat:
Bo chrześcijaństwo ze swoją etyką miało wpływ na kształtowanie się wartości w Europie.
Z pewnością jakiś tam wpływ miało. Ale ani nie jest tak, że chrześcijaństwo wzięło tę etykę znikąd, ani tak, że całkowicie europejską etykę przebudowało. Ot — było wehikułem pewnych idei, które przywędrowały z nim z Bliskiego Wschodu na Zachód.

Cytat:
Tylko, że jeśli się zamykasz w ramki materializmu (nie wiem czy się zamykasz, zgaduję), to jesteś tutaj ograniczony wyjaśnianiem takich problemów ewolucją, więc powinieneś mieć tutaj solidne podstawy, żeby móc sobie to wyjaśnić. Jeśli ich brakuje, to oznacza, że ten światopogląd chyba trochę szwankuje.
Ale naprawdę ewolucja wyjaśnia pojawienie się potrzeb moralnych dość dobrze. A przynajmniej lepiej, niż religia, która w zasadzie nic nie wyjaśnia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lucek




Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8322
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 11:18, 25 Sie 2023    Temat postu:

zefciu napisał:
Ale naprawdę ewolucja wyjaśnia pojawienie się potrzeb moralnych dość dobrze.


to skąd:

Cytat:
Według Księgi Liczb Fineasz pod wpływem Ducha zrobił szaszłyka z dwóch ludzi. Według Bhagavad Gity Arjuna pod wpływem objawienia Kriszny porzucił skrupuły w zarzynaniu swojej rodziny. Można mnożyć.


Cytat:
No i? A według mojej filozofii rozwój duchowy to z jednej strony szacunek dla bliźniego, a z drugiej — noszenie niebieskiej czapki. Stąd będę wnioskował, że noszenie niebieskiej czapki jest kluczowe, żeby ludzie się nie mordowali wzajemnie.


i naprawdę uważasz, że

Cytat:
Ale naprawdę ewolucja wyjaśnia pojawienie się potrzeb moralnych dość dobrze. A przynajmniej lepiej, niż religia, która w zasadzie nic nie wyjaśnia.


gdzie religia wyjaśnia Bożym prawem, że "co zwiążecie na ziemi, będzie związane w niebie"

a jak to ewolucja wyjaśnia zefciu ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fedor




Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 15215
Przeczytał: 111 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 11:21, 25 Sie 2023    Temat postu:

zefciu napisał:
Po czym wnioskujesz, że buddyści kierują się zasadami etycznymi jakoś przewyższającymi niebuddystów na tym samym poziomie cywilizacyjnym?


W twoim ateistycznym światopoglądzie złożonym z kupy błota nie ma żadnej różnicy między buddystami i nudystami

zefciu napisał:
Ale ani nie jest tak, że chrześcijaństwo wzięło tę etykę znikąd, ani tak, że całkowicie europejską etykę przebudowało. Ot — było wehikułem pewnych idei, które przywędrowały z nim z Bliskiego Wschodu na Zachód


Jak zwykle same deklaracje z dupy, nie poparte choćby najmniejszym dowodem. Ale w sumie czego więcej spodziewać się po ateistycznej kupie błota

zefciu napisał:
Ale naprawdę ewolucja wyjaśnia pojawienie się potrzeb moralnych dość dobrze. A przynajmniej lepiej, niż religia, która w zasadzie nic nie wyjaśnia.


Ewolucja nic nie wyjaśnia, nie tylko w kontekście moralności ale w ogóle, gdyż zgodnie z nią jesteś tylko kupą błota. A kupa błota nie może nic wyjaśnić, nawet siebie, ani nawet tego, czy w ogóle była jakaś "ewolucja", na którą zresztą żadnych dowodów nie ma:

[link widoczny dla zalogowanych]

Tak więc jesteś wyznawcą ateistyczno-darwinowskiego absurdyzmu

Natomiast co do religii to nie tylko świetnie wyjaśnia pochodzenie moralności ale jest jedynym sensownym wyjaśnieniem moralności i bez niej moralność żadnego sensu nie ma, co przyznają nawet co bardziej rozsądni ateiści:

"Fundamentaliści religijni mają rację: bez Boga nie ma moralności" (J. Marks, An Amoral Manifesto, Part I)


Ostatnio zmieniony przez fedor dnia Pią 13:52, 25 Sie 2023, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hill
Chwilowo nieaktywny



Dołączył: 01 Sty 2023
Posty: 2026
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 15:19, 25 Sie 2023    Temat postu:

zefciu napisał:
Pytanie, jak tę świadomość mierzymy.


A jakie to ma znaczenie w dyskusji? Zastanawiasz się czy zwierzęta postępują świadomie?


zefciu napisał:

No, ale jak już zwróciłem uwagę „doświadczenia duchowe” mają u ludzi najróżniejsze skutki. Natomiast powstawanie norm etycznych jest dość uniwersalnym zjawiskiem, gdy zbierzemy kilka osób.


Jest uniwersalnym zjawiskiem, bo jest uniwersalne prawo moralne :P


zefciu napisał:

Ale pytanie, co uznajesz za przynależne do tej kategorii. Bo na upartego możemy tak zdefiniować duchowość, że moralność będzie częścią duchowości z definicji.


Pisałam co uznaję, uważam, że moralność jest częścią duchowości

zefciu napisał:

Po czym wnioskujesz, że buddyści kierują się zasadami etycznymi jakoś przewyższającymi niebuddystów na tym samym poziomie cywilizacyjnym?


A gdzie coś takiego napisałam?


zefciu napisał:

Ale tutaj wjeżdżamy w sferę prawdziwych Szkotów. Bierzemy doświadczenie i jak nam moralnie nie pasuje, to mówimy, że jest demoniczne. I wszystko jest si.


No nie, masz np. neuroteologię czy psychologię transpersonalną, gdzie podawane są opisy charakterystyczne dla doświadczeń duchowych (tych przyjemnych, związanych z Bogiem, miłością itp), i masz opętania, które oficjalnie są jednostką chorobową i tutaj też masz opisy charakterystyczne dla tego zjawiska.
W doświadczeniu "przebudzenia duchowego" nigdy nie ma przecież opisów charakterystycznych dla opętania.

zefciu napisał:

Według Księgi Liczb Fineasz pod wpływem Ducha zrobił szaszłyka z dwóch ludzi. Według Bhagavad Gity Arjuna pod wpływem objawienia Kriszny porzucił skrupuły w zarzynaniu swojej rodziny. Można mnożyć.


To są objawy charakterystyczne dla opętania

zefciu napisał:

No i? A według mojej filozofii rozwój duchowy to z jednej strony szacunek dla bliźniego, a z drugiej — noszenie niebieskiej czapki. Stąd będę wnioskował, że noszenie niebieskiej czapki jest kluczowe, żeby ludzie się nie mordowali wzajemnie.


Zefciu, ale o co Ci chodzi?
Ja odpowiadałam na Twój wpis, o ten tutaj:

"Rzeczywiście — możemy każdą potrzebę „wyższą” (niż własne potrzeby fizjologiczne) nazwać „duchowością” i wtedy nam wyjdzie, że moralność to to samo co duchowość. Tylko to taka sztuczka dialektyczna."


zefciu napisał:

Z pewnością jakiś tam wpływ miało. Ale ani nie jest tak, że chrześcijaństwo wzięło tę etykę znikąd, ani tak, że całkowicie europejską etykę przebudowało. Ot — było wehikułem pewnych idei, które przywędrowały z nim z Bliskiego Wschodu na Zachód.


Ale ja nigdzie tego nie twierdzę, że wzięło etykę znikąd.


zefciu napisał:

Ale naprawdę ewolucja wyjaśnia pojawienie się potrzeb moralnych dość dobrze. A przynajmniej lepiej, niż religia, która w zasadzie nic nie wyjaśnia.


Ale wcale tak dobrze nie wyjaśnia, ani moralności, ani świadomości, ani innych tematów, które tu przytaczałam. A nawet jeśli wyjaśnia na jakimś początkowym, prymitywnym poziomie, to już takiego rozwoju na pewno nie wyjaśnia. Zwierzęta funkcjonują bez tego, nie rozwijają się, ich świadomość się nie rozwija, ich moralność się nie rozwija, nie tworzą rozwiniętych cywilizacji.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zefciu/konto zamknięte
Usunięcie na własną prośbę



Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 1078
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kiekrz
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 15:58, 25 Sie 2023    Temat postu:

Hill napisał:
A jakie to ma znaczenie w dyskusji? Zastanawiasz się czy zwierzęta postępują świadomie?
Zastanawiam się, jak zdefiniować, co to jest ta świadomość tak, żeby istniała granica między człowiekiem a resztą zwierząt. Masz pomysł?

Cytat:
Jest uniwersalnym zjawiskiem, bo jest uniwersalne prawo moralne :P
Sorry, ale tu już byliśmy. Systemy etyczne są dostosowane do określonej społeczności. Często normy jednej społeczności są obrzydliwe dla drugiej. Nie ma żadnych przesłanek, by któreś z norm uznać za uniwersalne.
Cytat:
Pisałam co uznaję, uważam, że moralność jest częścią duchowości
A zatem Twoja teza jest prawdziwa na mocy sztuczki semantycznej.
Cytat:
A gdzie coś takiego napisałam?
Napisałaś, że buddyści postępują zgodnie z wysokimi zasadami moralnymi. Jeśli napiszę „czerwone samochody są szybkie”, to chyba zasadne jest zapytać „czemu akurat czerwone”, a odpowiedź „ale nie napisałem, że tylko czerwone” uznać za głupawą.

Cytat:
To są objawy charakterystyczne dla opętania
Wow, grubo. Nie spodziewałem się takiego obrotu sprawy. Ale skoro Twoja religjność pozwala Ci w starotestamentowych działaniach przypisanych Bogu widzieć diabła, to w zasadzie na czym się (poza Twoim osobistym zmysłem moralnym i neurologii) opiera? I czy nie jest po prostu niepotrzebną warstwą poznania?

Cytat:
Zefciu, ale o co Ci chodzi?
Chodzi mi o sztuczkę, jaką stosują religie, aby przekonać, że są warunkiem moralności.

Cytat:
Zwierzęta funkcjonują bez tego, nie rozwijają się, ich świadomość się nie rozwija, ich moralność się nie rozwija, nie tworzą rozwiniętych cywilizacji.
No nie. Nieludzkie zwierzęta nie posiadają tak rozbudowanych zdolności intelektualnych. Ale można u nich wskazać protojęzyk, protomoralność, czy (w zależności od definicji) świadomość.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hill
Chwilowo nieaktywny



Dołączył: 01 Sty 2023
Posty: 2026
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 16:21, 25 Sie 2023    Temat postu:

zefciu napisał:
Zastanawiam się, jak zdefiniować, co to jest ta świadomość tak, żeby istniała granica między człowiekiem a resztą zwierząt. Masz pomysł?


A jak psychiatrzy stwierdzają u pacjentów postępujących nieświadomie, że są nieświadomi?

zefciu napisał:

Sorry, ale tu już byliśmy. Systemy etyczne są dostosowane do określonej społeczności. Często normy jednej społeczności są obrzydliwe dla drugiej. Nie ma żadnych przesłanek, by któreś z norm uznać za uniwersalne.


Odnosiłam się już do tego


zefciu napisał:

Napisałaś, że buddyści postępują zgodnie z wysokimi zasadami moralnymi. Jeśli napiszę „czerwone samochody są szybkie”, to chyba zasadne jest zapytać „czemu akurat czerwone”, a odpowiedź „ale nie napisałem, że tylko czerwone” uznać za głupawą.


Odnosiłam się do Twojego wpisu, że niewierzący też są szlachetni etycznie, podając właśnie przykład buddystów jako niewierzących (przynajmniej nieteistów). Skup się Zefciu


zefciu napisał:

Wow, grubo. Nie spodziewałem się takiego obrotu sprawy. Ale skoro Twoja religjność pozwala Ci w starotestamentowych działaniach przypisanych Bogu widzieć diabła, to w zasadzie na czym się (poza Twoim osobistym zmysłem moralnym i neurologii) opiera? I czy nie jest po prostu niepotrzebną warstwą poznania?


Ale Ty mnie w ogóle nie pytałeś o stosunek do Biblii, przecież tutaj nawet nie możesz stwierdzić na ile opisana historia jest autentyczna.
Ja odniosłam się do zachowań opisanych osób, że ich postępowanie wskazuje na demoniczne, jeśli założymy, że faktycznie miały miejsce i faktycznie nastąpiły na skutek jakiegoś objawienia. (pomijając oczywiście choroby psychiczne, które opętaniami nie są, no ale nie mówimy o tym)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lucek




Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8322
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 16:35, 25 Sie 2023    Temat postu:

zefciu napisał:
Sorry, ale tu już byliśmy. Systemy etyczne są dostosowane do określonej społeczności.


a jaka społeczność ma interes w tym, żeby chronić chorych i słabych ?

w jaki sposób moralność wynika z TE - darwinizmu ? ... z darwinizmu wprost wynikała eugenka, nazizm, czy już nico bardziej uspołeczniony marksizm, ale wszędzie była to dbałość o czystość rasową lub walka ras lub klas.

w teizmie obok natury jest pojęcie Boga, i nie są te pojęcia tożsame, bo Bóg pozwala sprzeciwić się prawom natury.

więc jak Boga, podstawy etyki, wyprowadzisz z TE ?


Ostatnio zmieniony przez lucek dnia Pią 16:37, 25 Sie 2023, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21681
Przeczytał: 135 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 16:41, 25 Sie 2023    Temat postu:

Bóg jest podstawą etyki?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hill
Chwilowo nieaktywny



Dołączył: 01 Sty 2023
Posty: 2026
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 16:43, 25 Sie 2023    Temat postu:

lucek napisał:

w jaki sposób moralność wynika z TE - darwinizmu ?


Nie wynika, ewolucyjnie może być jakaś tam współpraca w grupie na prymitywnym poziomie zwierzęcym, która ułatwia przetrwanie, plus ewentualnie neurony lustrzane, które mogą powodować współczucie. No ale to na pewno nie wyjaśnia ciągle rozwijającej się moralności, do tak wysokich poziomów.

Po drugie, człowiek może wybierać między tym co moralne dobre, pozytywne, ale też tym co skrajnie złe, zwierzęta tak nie mogą, a możliwość dokonywania skrajnie złych rzeczy (np. morderstw na szeroką skalę) przecież też nie ma podstaw ewolucyjnych
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21681
Przeczytał: 135 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 16:48, 25 Sie 2023    Temat postu:

Hill napisał:
lucek napisał:

w jaki sposób moralność wynika z TE - darwinizmu ?


Nie wynika, ewolucyjnie może być jakaś tam współpraca w grupie na prymitywnym poziomie zwierzęcym, która ułatwia przetrwanie, plus ewentualnie neurony lustrzane, które mogą powodować współczucie. No ale to na pewno nie wyjaśnia ciągle rozwijającej się moralności, do tak wysokich poziomów.

Po drugie, człowiek może wybierać między tym co moralne dobre, pozytywne, ale też tym co skrajnie złe, zwierzęta tak nie mogą, a możliwość dokonywania skrajnie złych rzeczy (np. morderstw na szeroką skalę) przecież też nie ma podstaw ewolucyjnych


Ewolucja kultury tego w najmniejszym stopniu nie wyjaśnia?


Toggle navigation


 Menu
ewolucja kulturowa
Encyklopedia PWN
ewolucja kulturowa, seria procesów zmian kulturowych, w wyniku których zjawiska kulturowe przekształcają się, zwiększając stopniowo swą złożoność, stopień wewn. integracji, funkcjonalność i efektywność, co w konsekwencji prowadzi do coraz wyższego poziomu cywilizacyjnego zaawansowania i wzrostu zdolności adaptacyjnych człowieka.
Koncepcja ewolucji kulturowej jest rdzeniem ewolucjonizmu kulturowego, dla którego proces ten jest naturalną kontynuacją ewolucji biol., choć rządzącą się innymi prawami, decydującymi o przekształceniach kultury i jej poszczególnych elementów.

Religia jest właśnie takim elementem kultury.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zefciu/konto zamknięte
Usunięcie na własną prośbę



Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 1078
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kiekrz
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 16:51, 25 Sie 2023    Temat postu:

Hill napisał:
A jak psychiatrzy stwierdzają u pacjentów postępujących nieświadomie, że są nieświadomi?
Nie znam protokołów, ale jak to ma wykluczać świadomość u innych zwierząt?

Cytat:
Odnosiłam się już do tego
Tak. Na podstawia własnego zmysłu moralnego.

Cytat:
Ale Ty mnie w ogóle nie pytałeś o stosunek do Biblii,
Ostatnio byłaś chrześcijanką. Coś się zmieniło? Przepraszam
Cytat:
przecież tutaj nawet nie możesz stwierdzić na ile opisana historia jest autentyczna.
Historia jest z dupy oczywiście. Co nie zmienia faktu, że natchniony pisarz, który ją spisywał wierzył, że tak właśnie się działanie Ducha Bożego przejawia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lucek




Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8322
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 16:56, 25 Sie 2023    Temat postu:

Semele napisał:
Bóg jest podstawą etyki?


oczywiście i nie jest tożsamy z prawami natury ... w jakiś systemach gnostycznych jest zły demiurg i dobry Bóg ... tak w uproszczeniu

w judaizmie, człowiek złazi z drzewa bo poznaje dobro i zło, przez co również poznaje cierpienie i świadomość swojej śmiertelności ....

Bóg u św. Jana to Słowo - język/logika

a Bóg jest podstawą etyki, bo on jest stwórcą człowieka i tylko on ma prawo sądzić i stanowi obiektywne prawo ... a obiektywne prawo jest zgodne z dzisiejszą def. np. w naukowej nauce :wink: to to, co nie zależy od obserwatora, inaczej względem siebie ludzie są równi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lucek




Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8322
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 16:59, 25 Sie 2023    Temat postu:

Hill napisał:
lucek napisał:

w jaki sposób moralność wynika z TE - darwinizmu ?


Nie wynika, ewolucyjnie może być jakaś tam współpraca w grupie na prymitywnym poziomie zwierzęcym, która ułatwia przetrwanie, plus ewentualnie neurony lustrzane, które mogą powodować współczucie. No ale to na pewno nie wyjaśnia ciągle rozwijającej się moralności, do tak wysokich poziomów.

Po drugie, człowiek może wybierać między tym co moralne dobre, pozytywne, ale też tym co skrajnie złe, zwierzęta tak nie mogą, a możliwość dokonywania skrajnie złych rzeczy (np. morderstw na szeroką skalę) przecież też nie ma podstaw ewolucyjnych


nawet to nie wynika ... etyka jest wcześniejsza, to dopiero naturalistyczne racjonalizacje istniejącej już etyki ... i etyki nie da się wyprowadzić z obserwacji świat, zwłaszcza świata przyrody, a z obserwacji siebie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zefciu/konto zamknięte
Usunięcie na własną prośbę



Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 1078
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kiekrz
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 17:29, 25 Sie 2023    Temat postu:

Hill, Semele czy możemy przenieść się z tą dyskusją na a.pl? Obie znacie tamto forum. Dyskusja jest ciekawa, ale ciężko się ją prowadzi, mając po drodze wysrywy fedora i lucka.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21681
Przeczytał: 135 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 17:36, 25 Sie 2023    Temat postu:

zefciu napisał:
Hill, Semele czy możemy przenieść się z tą dyskusją na a.pl? Obie znacie tamto forum. Dyskusja jest ciekawa, ale ciężko się ją prowadzi, mając po drodze wysrywy fedora i lucka.


Ateista.pl.

Spróbuję. Hill była kiedyś na forum ateista.pl. Ja też.
Zaprosilam Hill tutaj bo wydała mi się ciekawą osobą. Nadal tak myślę.

Założysz ten temat na ateiście?

Ciężko na tych forach w ogóle każdemu dogodzić
:) :wink:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hill
Chwilowo nieaktywny



Dołączył: 01 Sty 2023
Posty: 2026
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 17:38, 25 Sie 2023    Temat postu:

zefciu napisał:
Nie znam protokołów, ale jak to ma wykluczać świadomość u innych zwierząt?


A widzisz żeby zwierzęta postępowały w sposób świadomy tak jak ludzie?


zefciu napisał:

Ostatnio byłaś chrześcijanką. Coś się zmieniło? Przepraszam


5 lat temu nawróciłam się na chrześcijaństwo ewangeliczne, ale na luźnych zasadach. Po prostu wierzę w objawienie Jezusa, w to, że zostawił jakieś wskazówki związane z duchowością, z rozumieniem Boga, z tym co następuje po śmierci, ale nie traktuję Biblii ogólnie jako natchnionej.


zefciu napisał:

Historia jest z dupy oczywiście. Co nie zmienia faktu, że natchniony pisarz, który ją spisywał wierzył, że tak właśnie się działanie Ducha Bożego przejawia.


No dobra, ale współcześnie badanie doświadczeń duchowych jest już na dość wysokim poziomie, więc nie trzeba się powoływać na opisy ze świętych ksiąg.
W kwestii doświadczeń takich jak przebudzenie duchowe, nawet Wybrańczyk na swoim kanale omawiał 4 takie doświadczenia wzięte z różnych religii i używał tego jako argumentu przeciw chrześcijaństwu, dlatego, że poza językiem charakterystycznym dla danej religii, opisy były bardzo podobne.

Jakaś agresja, nienawistne myślenie i działanie przy takich dziwnych stanach, jest charakterystyczne dla opętań
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Nauki społeczne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
Strona 7 z 10

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin