Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Zadanie, które przerosło Michała
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Rozbieranie irracjonalizmu
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 14161
Przeczytał: 22 tematy


PostWysłany: Pią 15:58, 01 Wrz 2023    Temat postu: Zadanie, które przerosło Michała

Po raz kolejny coś piszę do Michała, czego Michał nie rozumie, po czym oskarża mnie że piszę niejasno, po czym strzela focha.
Żeby rozstrzygnąć pewien konkretny przypadek, zapytam wszystkich o to samo, o co zapytałem Michała.

Napisałem coś takiego w odpowiedzi na pytanie o treść "zarzutu":

Irbisol napisał:
Michał Dyszyński napisał:
(...)
Tak z ciekawości, a jakim zarzucie i komu przedstawionym tu myślisz (o której wypowiedzi też myślisz)?
Zarzut jest w najbardziej zagnieżdżonym cytacie w poście, na który właśnie odpowiadałeś.


http://www.sfinia.fora.pl/rozbieranie-irracjonalizmu,29/deklaracje-i-autorytatywne-stwierdzanie-swego-w-dyskusji,23107-250.html#742161

Zadanie, które przerosło Michała, polega na zlokalizowaniu "postu, na który właśnie odpowiadał", po czym znalezieniu w nim najbardziej zagnieżdżonego cytatu.
Zachęcam do niewielkiego wysiłku i - na podstawie wpisu w linku - znalezienia postu i cytatu. Ten cytat proszę wkleić w tym wątku wraz z opisem, jak bardzo trudne to było zadanie.

Dodam, że zadanie to przerosło połączone siły teistów, ale też - na usprawiedliwienie - nie byli to jacyś szczególnie ogarnięci teiści ... :mrgreen:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fedor




Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 15215
Przeczytał: 92 tematy


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 16:19, 01 Wrz 2023    Temat postu: Re: Zadanie, które przerosło Michała

Irbisol napisał:
Po raz kolejny coś piszę do Michała, czego Michał nie rozumie, po czym oskarża mnie że piszę niejasno, po czym strzela focha.
Żeby rozstrzygnąć pewien konkretny przypadek, zapytam wszystkich o to samo, o co zapytałem Michała.

Napisałem coś takiego w odpowiedzi na pytanie o treść "zarzutu":

Irbisol napisał:
Michał Dyszyński napisał:
(...)
Tak z ciekawości, a jakim zarzucie i komu przedstawionym tu myślisz (o której wypowiedzi też myślisz)?
Zarzut jest w najbardziej zagnieżdżonym cytacie w poście, na który właśnie odpowiadałeś.


http://www.sfinia.fora.pl/rozbieranie-irracjonalizmu,29/deklaracje-i-autorytatywne-stwierdzanie-swego-w-dyskusji,23107-250.html#742161

Zadanie, które przerosło Michała, polega na zlokalizowaniu "postu, na który właśnie odpowiadał", po czym znalezieniu w nim najbardziej zagnieżdżonego cytatu.
Zachęcam do niewielkiego wysiłku i - na podstawie wpisu w linku - znalezienia postu i cytatu. Ten cytat proszę wkleić w tym wątku wraz z opisem, jak bardzo trudne to było zadanie.

Dodam, że zadanie to przerosło połączone siły teistów, ale też - na usprawiedliwienie - nie byli to jacyś szczególnie ogarnięci teiści ... :mrgreen:


Najbardziej zagnieżdżony cytat już dawno wskazaliśmy i to nie jest problem. Rzecz w tym, że w tym najbardziej zagnieżdżonym cytacie nic nie ma poza linkami. A linki odsyłają do ściany tekstu więc nadal nic nie wiadomo ale przecież dokładnie o to ci chodzi żeby nikt nie wiedział o co chodzi. Jesteś typowym krętaczem i manipulantem więc nie ma w tym nic zaskakującego, wszyscy cię znają z łgarstw od lat. Tak więc nic tu nikogo nie "przerosło". To całe zagadnienie dowodzi lepiej niż cokolwiek, że jesteś permanentnym krętaczem
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31334
Przeczytał: 101 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 17:50, 01 Wrz 2023    Temat postu: Re: Zadanie, które przerosło Michała

Irbisol napisał:
Po raz kolejny coś piszę do Michała, czego Michał nie rozumie, po czym oskarża mnie że piszę niejasno, po czym strzela focha.
Żeby rozstrzygnąć pewien konkretny przypadek, zapytam wszystkich o to samo, o co zapytałem Michała.

Napisałem coś takiego w odpowiedzi na pytanie o treść "zarzutu":

Irbisol napisał:
Michał Dyszyński napisał:
(...)
Tak z ciekawości, a jakim zarzucie i komu przedstawionym tu myślisz (o której wypowiedzi też myślisz)?
Zarzut jest w najbardziej zagnieżdżonym cytacie w poście, na który właśnie odpowiadałeś.


http://www.sfinia.fora.pl/rozbieranie-irracjonalizmu,29/deklaracje-i-autorytatywne-stwierdzanie-swego-w-dyskusji,23107-250.html#742161

Zadanie, które przerosło Michała, polega na zlokalizowaniu "postu, na który właśnie odpowiadał", po czym znalezieniu w nim najbardziej zagnieżdżonego cytatu.
Zachęcam do niewielkiego wysiłku i - na podstawie wpisu w linku - znalezienia postu i cytatu. Ten cytat proszę wkleić w tym wątku wraz z opisem, jak bardzo trudne to było zadanie.

Michała nie przerasta znalezienie linku, ale Michał NIE ZAREJESTROWAŁ POD LINKIEM WYJAŚNIAJĄCEJ TREŚCI.

Tu chyba warto by jeszcze raz opisać strategię dyskusyjną, stosowaną nagminnie przez Irbisola. W obliczu dowolnego problemu, kontrowersji w dyskusji Irbisol odpowiada COKOLWIEK (co zwykle w ogóle nie rusza spornej kwestii). To akurat dla tej strategii nie jest ważne, co ów cokolwiek zawiera - może to być jakieś ogólnikowe stwierdzenie, bywa pytanie retoryczne, bywa niejasne skomentowanie czegoś pobocznego w sprawie. Ale to tak naprawdę zupełnie nie wpływa na skuteczność irbisolowej strategii mataczenia w dyskusji. Równie dobrze bowiem (co się wyjaśni za chwilę, dlaczego tak jest) ów cokolwiek może zawierać treść paragonu z Biedronki, albo poezje Homera po grecku. To i tak nie ma znaczenia, bo Irbisol O SENSIE I ZNACZENIU swojego rzekomego "wyjaśnienia" w ogóle nie zamierza dyskutować i z zasady nie dyskutuje. A o czym dyskutuje?...
- Ano o tym, że wyjaśnienie "przedstawił"
- Albo o tym, że oponent się wyjaśnienia wciąż domaga (trudno się dziwić, jeśli problemu intelektualnie w ogóle nie ruszono, że ktoś domaga się jednak tego ruszenia), choć mu je przecież "przedstawiono".
- Za chwilę do owego (przypomnę: znaczeniowo nic nie wyjaśniającego) tekstu z resztą Irbisol wygeneruje link. A chwilę potem zrobi awanturę o to, że ktoś "nawet nie zauważył, że przecież przedstawiono mu linka".
- potem Irbisol może dodawać coraz to nowe warstwy dyskusji do rzekomego "przedstawionego wyjaśnienia". I to o tym jedynie jest w stanie Irbisol dyskutować - nie o wyjaśnieniu samym w sobie, tylko o jego rzekomym "przedstawieniu", może "zignorowaniu" owego wyjaśnienia przez oponenta.

O ZNACZENIACH zawartych w tekście, który ma wyjaśniać, czyli dalej Z JAKICH KRYTERIÓW powstają osądy, jak zdefiniowano sam problem, jakie alternatywy mogłoby mieć to zdefiniowanie, a więc w czym ono jest lepsze od tych alternatyw itp. itd. - o tym z Irbisolem nie podyskutujemy. Dlaczego?
- Pierwszym powodem jest to, że zapewne Irbisol dobrze wie, że "wyjaśnienie" jest ściemą.
- Drugim powodem jest to, że w samej sprawie nie ma On za wiele do powiedzenia, poza ewentualnie czasem samym nazwaniem problemu (to już jest nieźle, jeśli w ogóle problem zostanie nazwany!) i podaniem jakichś prostych skojarzeń, ale już daleko jest tu do zdolności analizowania znaczeniowego całej sprawy. Gdyby doszło do merytorycznej dyskusji, to szybko to by się to okazało, więc Irbisol stara się do tej niekomfortowej sytuacji nie dopuścić za wszelką cenę.
- Trzecim powodem jest to, że w tym trolowaniu (chyba tak należałoby całą tę manipulację jawnie nazwać) o rzekomych wyjaśnieniach Irbisol się na tyle wyspecjalizował, na tyle mu tu dobrze idzie, że ma z tego satysfakcję i przyjemność. Więc dla tej samej przyjemności ten troling jest rozwijany.

Dla tych, którzy nie wierzą, że tak jest jak piszę, proponuję spróbować prześledzić różne dyskusje między nami, zadając sobie dość oczywiste pytanie: o cóż, to Irbisolowi mogło chodzić W SAMEJ SPRAWIE (tym merytorycznym temacie), jaka jest w ogóle jego teza/opinia w spornej kwestii? Jakiego stanowiska Irbisol W SPRAWIE właściwie broni?...
Ja (oczywiście nie sugeruję, aby mnie tu stawiać za wzór do naśladowania, zachęcam szczerze do SAMODZIELNYCH PRÓB dotarcia do tego, jakie właściwie stanowisko w dyskusjach zajmuje Irbisol) w większości przypadków zwyczajnie poległem w tej kwestii - często zielonego pojęcia nie mam, czy w licznych pytaniach Irbisol jest na tak, czy na nie, albo czy wspiera tezę, czy raczej antytezę. Poległem na tym i uczciwie to przyznaję, co formułuję też tekstem: Irbisol najczęściej nawet jasno samego swojego stanowiska, a tym bardziej jego uzasadnienia, wyjaśnienia nie przedstawił.
Zgodzę się natomiast, że JAKIŚ TEKST najczęściej Irbisol przedstawił. I zgodzę się, że do tego tekstu da się przedstawić linka, a nawet dyskutować zawzięcie o tym, że ten link "był przedstawiony". Niestety, ale NIE ZALICZAM JAKO PRZEDSTAWIENIE UZASADNIENIA zaserwowanie linka do treści, która NIE ZAWIERA ZNACZEŃ dających się zinterpretować jako rzeczywiste uzasadnienie.
Nie zaliczę tego, niezależnie od stopnia zagnieżdżenia tego linka, ani od stopnia ukrycia wskazówek do tego (wciąż nie zawierającego stosownych znaczeń) tekstu. Po prostu jak ktoś mi serwuje COKOLWIEK zamiast wyjaśnienia w sensie zaoferowania ROZUMOWANIA, to będzie to zakwalifikowane jako linkowanie do PUSTEJ TREŚCI, czy też po prostu do "braku" wyjaśnienia. Taką mam po prostu zasadę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 14161
Przeczytał: 22 tematy


PostWysłany: Pią 19:31, 01 Wrz 2023    Temat postu: Re: Zadanie, które przerosło Michała

Michał Dyszyński napisał:
Irbisol napisał:
Po raz kolejny coś piszę do Michała, czego Michał nie rozumie, po czym oskarża mnie że piszę niejasno, po czym strzela focha.
Żeby rozstrzygnąć pewien konkretny przypadek, zapytam wszystkich o to samo, o co zapytałem Michała.

Napisałem coś takiego w odpowiedzi na pytanie o treść "zarzutu":

Irbisol napisał:
Michał Dyszyński napisał:
(...)
Tak z ciekawości, a jakim zarzucie i komu przedstawionym tu myślisz (o której wypowiedzi też myślisz)?
Zarzut jest w najbardziej zagnieżdżonym cytacie w poście, na który właśnie odpowiadałeś.


http://www.sfinia.fora.pl/rozbieranie-irracjonalizmu,29/deklaracje-i-autorytatywne-stwierdzanie-swego-w-dyskusji,23107-250.html#742161

Zadanie, które przerosło Michała, polega na zlokalizowaniu "postu, na który właśnie odpowiadał", po czym znalezieniu w nim najbardziej zagnieżdżonego cytatu.
Zachęcam do niewielkiego wysiłku i - na podstawie wpisu w linku - znalezienia postu i cytatu. Ten cytat proszę wkleić w tym wątku wraz z opisem, jak bardzo trudne to było zadanie.

Michała nie przerasta znalezienie linku, ale Michał NIE ZAREJESTROWAŁ POD LINKIEM WYJAŚNIAJĄCEJ TREŚCI.

Przedstawił jak najbardziej. A że masz jakieś omamy i widzisz coś, czego nie ma albo nie widzisz czegoś, co jest - to już mnie przestało dziwić.
Jeżeli nikt nie rozwiąże zadania do wtorku, to we wtorek podam rozwiązanie.

Michał Dyszyński napisał:
Tu chyba warto by jeszcze raz opisać strategię dyskusyjną, stosowaną nagminnie przez Irbisola.

Zajmij się swoją strategią rozumienia tekstu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fedor




Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 15215
Przeczytał: 92 tematy


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 19:55, 01 Wrz 2023    Temat postu: Re: Zadanie, które przerosło Michała

Irbisol napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Irbisol napisał:
Po raz kolejny coś piszę do Michała, czego Michał nie rozumie, po czym oskarża mnie że piszę niejasno, po czym strzela focha.
Żeby rozstrzygnąć pewien konkretny przypadek, zapytam wszystkich o to samo, o co zapytałem Michała.

Napisałem coś takiego w odpowiedzi na pytanie o treść "zarzutu":

Irbisol napisał:
Michał Dyszyński napisał:
(...)
Tak z ciekawości, a jakim zarzucie i komu przedstawionym tu myślisz (o której wypowiedzi też myślisz)?
Zarzut jest w najbardziej zagnieżdżonym cytacie w poście, na który właśnie odpowiadałeś.


http://www.sfinia.fora.pl/rozbieranie-irracjonalizmu,29/deklaracje-i-autorytatywne-stwierdzanie-swego-w-dyskusji,23107-250.html#742161

Zadanie, które przerosło Michała, polega na zlokalizowaniu "postu, na który właśnie odpowiadał", po czym znalezieniu w nim najbardziej zagnieżdżonego cytatu.
Zachęcam do niewielkiego wysiłku i - na podstawie wpisu w linku - znalezienia postu i cytatu. Ten cytat proszę wkleić w tym wątku wraz z opisem, jak bardzo trudne to było zadanie.

Michała nie przerasta znalezienie linku, ale Michał NIE ZAREJESTROWAŁ POD LINKIEM WYJAŚNIAJĄCEJ TREŚCI.

Przedstawił jak najbardziej.


Niczego takiego nie przedstawił bo ściana tekstu pod linkiem nie jest żadnym konkretem. Odesłałeś do czegoś, co nic nie wyjaśnia, bo o to ci właśnie chodzi żeby gmatwać i krętaczyć

Irbisol napisał:
Jeżeli nikt nie rozwiąże zadania do wtorku, to we wtorek podam rozwiązanie


Ciekawe, że minął cały dzień i jakoś nikt nie podał rozwiązania. Właśnie dostarczyłeś doskonałego dowodu na to, że nikt nie łapie się już w twoich krętactwach bo to są właśnie krętactwa
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31334
Przeczytał: 101 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 20:49, 01 Wrz 2023    Temat postu: Re: Zadanie, które przerosło Michała

Irbisol napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Irbisol napisał:
Po raz kolejny coś piszę do Michała, czego Michał nie rozumie, po czym oskarża mnie że piszę niejasno, po czym strzela focha.
Żeby rozstrzygnąć pewien konkretny przypadek, zapytam wszystkich o to samo, o co zapytałem Michała.

Napisałem coś takiego w odpowiedzi na pytanie o treść "zarzutu":

Irbisol napisał:
Michał Dyszyński napisał:
(...)
Tak z ciekawości, a jakim zarzucie i komu przedstawionym tu myślisz (o której wypowiedzi też myślisz)?
Zarzut jest w najbardziej zagnieżdżonym cytacie w poście, na który właśnie odpowiadałeś.


http://www.sfinia.fora.pl/rozbieranie-irracjonalizmu,29/deklaracje-i-autorytatywne-stwierdzanie-swego-w-dyskusji,23107-250.html#742161

Zadanie, które przerosło Michała, polega na zlokalizowaniu "postu, na który właśnie odpowiadał", po czym znalezieniu w nim najbardziej zagnieżdżonego cytatu.
Zachęcam do niewielkiego wysiłku i - na podstawie wpisu w linku - znalezienia postu i cytatu. Ten cytat proszę wkleić w tym wątku wraz z opisem, jak bardzo trudne to było zadanie.

Michała nie przerasta znalezienie linku, ale Michał NIE ZAREJESTROWAŁ POD LINKIEM WYJAŚNIAJĄCEJ TREŚCI.

Przedstawił jak najbardziej.

Zapewnia, że przedstawił.
I nie mam wątpliwości, że będzie zapewniał o tym na wiele sposobów.
To bo jest irbisolowy pomysł na dyskusję: zapewniać, że się przedstawiło wyjaśnienie, wpierać rzekome rozumowanie w sytuacji, gdy zaprezentowano jedynie ogólnikowy komentarz, który nie tylko niczego nie wyjaśnia, ale nawet nie przedstawia spójnego stanowiska wobec problemu. Nawet moje MONITY ABYŚ PRZEDSTAWIŁ TEZĘ były bez odpowiedzi. Ty nie tylko nie przedstawiłeś zatem żadnego wyjaśnienia, ale nawet nie przedstawiłeś swojego stanowiska, w kwestii tegoż wyjaśnienia. Czyli - w sensie znaczeń, określenia jakiejś swojej argumentacji - to nie masz zupełnie nic.
Nie mam wątpliwości, że nawet do śmierci możesz wpierać światu, iż ten miraż, to znaczeniowo puste (choć zapełnione dla niepoznaki ogólnikowym tekstem) miejsce wyjaśnienie zawiera. Na wpieraniu musi się jednak Twoja argumentacja zakończyć i, kto ma tyle rozsądku, aby być w stanie śledzić zaprezentowane idee (albo ich brak) jest w stanie się zorientować, że tak właśnie sprawa wygląda.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Katolikus




Dołączył: 16 Lis 2016
Posty: 2190
Przeczytał: 175 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 0:00, 02 Wrz 2023    Temat postu:

Irbisol napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Irbisol napisał:
Przedstawiłeś zarzut bez uzasadnienia.
Przynajmniej - w ramach redukowania bycia żenującym - mógłbyś powstrzymać się od tego kłującego w oczy czynienia z siebie ofiary.

Tak z ciekawości, a jakim zarzucie i komu przedstawionym tu myślisz (o której wypowiedzi też myślisz)?

Zarzut jest w najbardziej zagnieżdżonym cytacie w poście, na który właśnie odpowiadałeś.



:think: wychodziłoby z tego, że zarzutem Irbisola jest to, że Michał przedstawił zarzut bez uzasadnienia - samo to miałoby być zarzutem, ale.. To zdanie (które jest w najbardziej zagnieżdżonym cytacie) domaga się jakiego dodatkowego wyjaśnienia, bo na tę chwilę brzmi ono jak: "wróbelek ma jedną nóżkę bardziej".

Krótko mówiąc, ja to widzę tak, Michał zadał pytanie, co jest zarzutem, a Irbisol jako uzasadnienie przedstawił coś, co jest właśnie przedmiotem sporu. Wychodzi mi na to, że na pytanie Michała nie ma odpowiedzi. Ja jej w najbardziej zagnieżdżonym cytacie nie widzę.

Ja też nie rozumiem. Jaki Michał przedstawił zarzut bez uzasadnienia? W linku, który podałeś tego nie ma.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31334
Przeczytał: 101 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 0:23, 02 Wrz 2023    Temat postu:

Katolikus napisał:
:think: wychodziłoby z tego, że zarzutem Irbisola jest to, że Michał przedstawił zarzut bez uzasadnienia - samo to miałoby być zarzutem, ale.. To zdanie (które jest w najbardziej zagnieżdżonym cytacie) domaga się jakiego dodatkowego wyjaśnienia, bo na tę chwilę brzmi ono jak: "wróbelek ma jedną nóżkę bardziej".

Krótko mówiąc, ja to widzę tak, Michał zadał pytanie, co jest zarzutem, a Irbisol jako uzasadnienie przedstawił coś, co jest właśnie przedmiotem sporu. Wychodzi mi na to, że na pytanie Michała nie ma odpowiedzi. Ja jej w najbardziej zagnieżdżonym cytacie nie widzę.

Ja też nie rozumiem. Jaki Michał przedstawił zarzut bez uzasadnienia? W linku, który podałeś tego nie ma.

Ale zrób sobie jeszcze jeden test - pytanie: spróbuj dociec w którym miejscu Irbisol głosi jasną tezę, a nie tylko odnosi się do czegoś co (rzekomo, czy naprawdę, to osobna sprawa, zostawmy jej rozstrzygnięcie na boku) nie jest tylko gadaniem o tym, co napisano wcześniej. Chodzi zatem o sytuację, w której znalazłbyś jakąś jakąś tezę filozoficzną, poznawczą przedstawioną przez Irbisola, a nie gdzie by on tylko komentował intencje, rzekome napisania czegoś, linki, wyjaśnienia, aluzje, komentarze poboczne, komentarze o samym komentowaniu. Obawiam się, że będziesz miał ogromne trudności we wskazaniu tego czegoś. Irbisol bowiem z zasady KOMENTUJE, A PRZY OKAZJI SILNIE GMATWA SAMO PISANIE, ale nie tezy (znaczenia), które owo pisanie ma wyrażać. Naprawdę z rzadka dyskusja z Irbisolem jest o tezach, o samej filozofii, o ideach. Jeśli się taki rodzynek gdzieś trafi, to zdawkowy, enigmatyczny, dziwnie niejasny a za chwilę Irbisol znowu będzie "gadał o samym gadaniu". Spróbuj poodnajdować te jego wypowiedzi gdzie dowiadywałbyś się co Irbisol sądzi o jakimś PROBLEMIE FILOZOFICZNYM, a wtedy zobaczysz jakie to jest trudne zadanie do wykonania... :rotfl:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Katolikus




Dołączył: 16 Lis 2016
Posty: 2190
Przeczytał: 175 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 1:00, 02 Wrz 2023    Temat postu:

Michał Dyszyński napisał:
Irbisol bowiem z zasady KOMENTUJE, A PRZY OKAZJI SILNIE GMATWA SAMO PISANIE, ale nie tezy (znaczenia), które owo pisanie ma wyrażać. Naprawdę z rzadka dyskusja z Irbisolem jest o tezach, o samej filozofii, o ideach.


Generalnie się zgadzam. Od kilkunastu lat jestem na tym forum i obserwowałem dużo dyskusji z Irbisolem w tle, i takich dyskusji potrafiłbym wskazać najwyżej dwie, może trzy. Jedna to taka bardzo dlugasna, gdzie dyskutował z fedorem o problemie indukcji, a druga to z tobą, gdzie starał się przedstawić swój "master rozwiązanie", które jakoś miało rozwiązywać problem braku czegoś pewnego na starcie rozumowania, wtedy też anbo udzielał się trochę w tej dyskusji. Nie chce mi się tych dwóch dyskusji szukać. Więcej takich dyskusji, gdzie Irbisol starałby się dołożyć coś od siebie w kwestiach rozważań filozoficznych nie pamiętam.
W swoich dyskusjach z Irbisolem (a dyskutowaliśmy np. o zasadzie antropicznej, zmartwychwstaniu Jezusa, zasadności religii) też mialem silne wrażenie, że Irbisol pisze niezbyt zrozumiale, tak żeby utrudnić mi kontrargumentację. Nieraz musiałem ciągnąć go za język, by klarowniej się wypowiedział.
Nie wiem czy to była przemyślana taktyka, czy on tak po prostu ma..
:)


Ostatnio zmieniony przez Katolikus dnia Sob 1:03, 02 Wrz 2023, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 14161
Przeczytał: 22 tematy


PostWysłany: Sob 7:39, 02 Wrz 2023    Temat postu:

Katolikus napisał:
Irbisol napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Irbisol napisał:
Przedstawiłeś zarzut bez uzasadnienia.
Przynajmniej - w ramach redukowania bycia żenującym - mógłbyś powstrzymać się od tego kłującego w oczy czynienia z siebie ofiary.

Tak z ciekawości, a jakim zarzucie i komu przedstawionym tu myślisz (o której wypowiedzi też myślisz)?

Zarzut jest w najbardziej zagnieżdżonym cytacie w poście, na który właśnie odpowiadałeś.



:think: wychodziłoby z tego, że zarzutem Irbisola jest to, że Michał przedstawił zarzut bez uzasadnienia

Mógłbyś zacytować Michałowi WYŁĄCZNIE ten najbardziej zagnieżdżony cytat? Bo nadal nie ma gwarancji, że wie, o który chodzi.
A tego dotyczy ten wątek - wskazania cytatu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fedor




Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 15215
Przeczytał: 92 tematy


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 7:50, 02 Wrz 2023    Temat postu:

Irbisol napisał:
Katolikus napisał:
Irbisol napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Irbisol napisał:
Przedstawiłeś zarzut bez uzasadnienia.
Przynajmniej - w ramach redukowania bycia żenującym - mógłbyś powstrzymać się od tego kłującego w oczy czynienia z siebie ofiary.

Tak z ciekawości, a jakim zarzucie i komu przedstawionym tu myślisz (o której wypowiedzi też myślisz)?

Zarzut jest w najbardziej zagnieżdżonym cytacie w poście, na który właśnie odpowiadałeś.



:think: wychodziłoby z tego, że zarzutem Irbisola jest to, że Michał przedstawił zarzut bez uzasadnienia

Mógłbyś zacytować Michałowi WYŁĄCZNIE ten najbardziej zagnieżdżony cytat? Bo nadal nie ma gwarancji, że wie, o który chodzi.
A tego dotyczy ten wątek - wskazania cytatu.


Najbardziej zagnieżdżony cytat już dawno wskazaliśmy i to nie jest problem. Rzecz w tym, że w tym najbardziej zagnieżdżonym cytacie nic nie ma poza linkami. A linki odsyłają do ściany tekstu więc nadal nic nie wiadomo ale przecież dokładnie o to ci chodzi żeby nikt nie wiedział o co chodzi. Jesteś typowym krętaczem i manipulantem więc nie ma w tym nic zaskakującego, wszyscy cię znają z łgarstw od lat. Tak więc nic tu nikogo nie "przerosło". To całe zagadnienie dowodzi lepiej niż cokolwiek, że jesteś permanentnym krętaczem

Dlaczego nikt nie włączył się do twojego konkursu i jedynie Katolikus się dopisał, który tylko potwierdził, że jesteś krętaczem? Zastanów się nad tym
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hill
Chwilowo nieaktywny



Dołączył: 01 Sty 2023
Posty: 2026
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 8:31, 02 Wrz 2023    Temat postu:

Uwaga zgaduję :)

Czy o ten cytat zagnieżdżony chodzi?

Michał Dyszyński napisał:
Przy dyskusji zdominowanej przez arbitralność i pragnienie wywarcia presji na oponenta, trudno jest obserwatorowi odnaleźć myśl dyskursywną, nawet jeśli takowa gdzieś tam jest. Trzeba tę treść odkopywać spod zwałów buńczucznych sformułowań i czczych deklaracji.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 14161
Przeczytał: 22 tematy


PostWysłany: Sob 9:20, 02 Wrz 2023    Temat postu:

Hill napisał:
Uwaga zgaduję :)

Czy o ten cytat zagnieżdżony chodzi?

Michał Dyszyński napisał:
Przy dyskusji zdominowanej przez arbitralność i pragnienie wywarcia presji na oponenta, trudno jest obserwatorowi odnaleźć myśl dyskursywną, nawet jeśli takowa gdzieś tam jest. Trzeba tę treść odkopywać spod zwałów buńczucznych sformułowań i czczych deklaracji.


:brawo:

Jeszcze napisz, jakie to trudne i zagmatwane było.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hill
Chwilowo nieaktywny



Dołączył: 01 Sty 2023
Posty: 2026
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 9:28, 02 Wrz 2023    Temat postu:

Irbisol napisał:


:brawo:

Jeszcze napisz, jakie to trudne i zagmatwane było.


Nieważne, ale teraz żądam nagrody, np. Irbisol pójdzie do Kościoła :P
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fedor




Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 15215
Przeczytał: 92 tematy


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 10:00, 02 Wrz 2023    Temat postu:

Hill napisał:
Uwaga zgaduję :)

Czy o ten cytat zagnieżdżony chodzi?

Michał Dyszyński napisał:
Przy dyskusji zdominowanej przez arbitralność i pragnienie wywarcia presji na oponenta, trudno jest obserwatorowi odnaleźć myśl dyskursywną, nawet jeśli takowa gdzieś tam jest. Trzeba tę treść odkopywać spod zwałów buńczucznych sformułowań i czczych deklaracji.


Gdyby Michał wskazał ten cytat to krętacz odpisałby mu, że nie o to chodziło. Tysiace razy tak było. Poza tym w najbardziej zagnieżdżonym cytacie były linki

http://www.sfinia.fora.pl/rozbieranie-irracjonalizmu,29/deklaracje-i-autorytatywne-stwierdzanie-swego-w-dyskusji,23107-250.html#741697

a nie ten zarzut. No i Michał pytał o czyj zarzut chodziło ale troll oczywiście nie odpowiedział

Już samo to, że losowo strzelałaś w cytat pokazuje, że nikt nie wiedział o co chodzi bo troll celowo tego nie wskazał i zamotał to na maxa

PS Nie pomagaj temu krętaczowi bo ci się to nie opłaci. Michał też mu się kiedyś podlizywał i widzisz jak skończył


Ostatnio zmieniony przez fedor dnia Sob 10:02, 02 Wrz 2023, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31334
Przeczytał: 101 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 10:24, 02 Wrz 2023    Temat postu:

Hill napisał:
Irbisol napisał:


:brawo:

Jeszcze napisz, jakie to trudne i zagmatwane było.


Nieważne, ale teraz żądam nagrody, np. Irbisol pójdzie do Kościoła :P

To teraz kolejny test dla Ciebie: jakie stanowisko zaprezentował Irbisol?

Wiesz już, jakiego (własnego, czyli nie polegającego na odniesieniu się gdzieś ktoś coś napisał, a także czy napisał właśnie tam, gdzie to napisał) stanowiska gotów jest bronić Irbisol?
- Jeśli się zorientowałaś, to bardzo proszę o mnie oświecenie w tej kwestii, bo ja wciąż nie wiem, co jest poglądem Irbisola (a nawet czy coś takiego jak "pogląd Irbisola" w ogóle istnieje).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lucek




Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8320
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 10:35, 02 Wrz 2023    Temat postu:

fedor napisał:
Już samo to, że losowo strzelałaś w cytat pokazuje, że nikt nie wiedział o co chodzi bo troll celowo tego nie wskazał i zamotał to na maxa


pieprzysz fedor

no bo jak Michał Irbisolowi odpowie ? /żebyś się nie pogubił, zielone to jego pytanie, czerwone to twój zarzut./

Michał Dyszyński napisał:
Przy dyskusji zdominowanej przez arbitralność i pragnienie wywarcia presji na oponenta, trudno jest obserwatorowi odnaleźć myśl dyskursywną, nawet jeśli takowa gdzieś tam jest. Trzeba tę treść odkopywać spod zwałów buńczucznych sformułowań i czczych deklaracji.


Irbisol napisał:
Ciekawe, czy byłbyś w stanie wymienić te "buńczuczne sformułowania i czcze deklaracje".



zdziwił bym się gdyby Michał choć raz uczciwnie odpowiedzi i przeprosił za bezpodstawne pomówienia Irbisola, prędzej się mną zajmie :)


Ostatnio zmieniony przez lucek dnia Sob 10:39, 02 Wrz 2023, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hill
Chwilowo nieaktywny



Dołączył: 01 Sty 2023
Posty: 2026
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 10:37, 02 Wrz 2023    Temat postu:

Michał nie wiem czy chodzi Ci o ten cytat, czy całą Waszą dyskusję, bo niestety całej dyskusji nie śledzę i nie wiem o czym rozmawiacie, a w kwestii tego cytatu, to rozumiem to tak, że zarzucileś mu buńczuczne sformułowania i czcze deklaracje, czy tam jeszcze to co jest w cytacie zawarte, a on chciał żebyś to jakoś potwierdził, udowodnił. Pisząc niżej o zarzucie, mówił o Twoim zarzucie w jego stronę, a nie, że on stawia jakiś zarzut, który się znajduje w tych cytatach. Tak to rozumiem, ale jak mówię, nie zagłębiałam się za bardzo w tą dyskusję.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 14161
Przeczytał: 22 tematy


PostWysłany: Sob 11:03, 02 Wrz 2023    Temat postu:

Michał Dyszyński napisał:
Hill napisał:
Irbisol napisał:


:brawo:

Jeszcze napisz, jakie to trudne i zagmatwane było.


Nieważne, ale teraz żądam nagrody, np. Irbisol pójdzie do Kościoła :P

To teraz kolejny test dla Ciebie: jakie stanowisko zaprezentował Irbisol?

To tak w ramach odniesienia się do meritum wątku.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31334
Przeczytał: 101 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 11:06, 02 Wrz 2023    Temat postu:

Hill napisał:
Michał nie wiem czy chodzi Ci o ten cytat, czy całą Waszą dyskusję, bo niestety całej dyskusji nie śledzę i nie wiem o czym rozmawiacie, a w kwestii tego cytatu, to rozumiem to tak, że zarzucileś mu buńczuczne sformułowania i czcze deklaracje, czy tam jeszcze to co jest w cytacie zawarte, a on chciał żebyś to jakoś potwierdził, udowodnił. Pisząc niżej o zarzucie, mówił o Twoim zarzucie w jego stronę, a nie, że on stawia jakiś zarzut, który się znajduje w tych cytatach. Tak to rozumiem, ale jak mówię, nie zagłębiałam się za bardzo w tą dyskusję.

Ja temat stawiałem ogólnie. To oznacza, że zarzut może tyczyć zarówno kogoś (także Irbisola), jak i mnie samego. W ogóle, choć może rzadko o tym wspominam, staram się wszystkie myśli, które formułuję odnosić w z grubsza takim samym stopniu do siebie, co i do innych. Jeśli Irbisol poczuł się "wywołany do tablicy" moimi ogólnymi sformułowaniami na początku, to oczywiście fajnie jest, że wchodzi do dyskusji, jednak aby to wejście miało sens, powinien SFORMUŁOWAĆ TEZĘ, KTÓREJ BRONI.
I to z tym jest problem. Ja nawet nie wiem, czy się Irbisol do zarzutu buńczucznych sformułowań przyznaje, czy nie, jakie jest jego stanowisko w sprawie, bo dyskusja z nim momentalnie przechodzi w gadanie o gadaniu, czyli w pracowite ustalanie, czy np. zdanie A jest obok zdania B, czy osobno, gdzie jest to, co stanowi wyjaśnienie. O sprawie samej, jako takiej dyskusja zdycha, rozpływa się w niebyt, za to zaczynają się niekończące się ustalenia, czy w której frazie zawarty odnośnik do którejś innej frazy prowadzi, albo może i nie prowadzi. Jest to gadania w stylu "jakiś link, do jakiejś wypowiedzi prowadzi" (ale ustalenie do jakiej, i gdzie to robi się problem), wypowiedź typu "tam dostałeś odpowiedzi" ("tam", czyli nie wiadomo gdzie).
Najtrudniej jest wyciągnąć od Irbisola PO PROSTU JASNĄ DEKLARACJĘ, co on właściwie miałby stwierdzać. Niezrozumiały jest jego opór przed np. POWTÓRZENIEM SFORMUŁOWANIA SWOJEGO POGLĄDU.
Ja jestem ułomnym człowiekiem, wiem, że czasem czegoś nie dopatrzę, wielu rzeczy nie zrozumiałem, źle zrozumiałem. Tylko, że w sensownie tworzonej dyskusji nie powinno być problemu z reakcją typu: skoro widzę, że nie zrozumiałeś mojej intencji, to ja tę intencję jeszcze raz sformułuję - powtórzę ją, ewentualnie z dodatkowym wyjaśnieniem. (ale nie znowu deklarację "tam podałem ci moje stanowisko")
Spróbuj na Irbisolu wymóc taki typ reakcji, w której by się jasno opowiedział za jakimś stanowiskiem...
Spróbuj się dowiedzieć JAK KONKRETNIE WYGLĄDA TERAZ ten jego zarzut, jego myśl. Przekonasz się, że reakcja będzie z grubsza podobnego typu, jak reakcja nieuczciwego księgowego, na kontrolę - nagle nie ma stosownych ksiąg, gdzieś się schowały, zagubiły, nie wiadomo gdzie są. Zaczyna się za to, a potem intensywnie rozwija dyskusja zastępcza z obwinianiem oponenta, nie o samej wyrażonej myśli, tylko gdzie są te sformułowania, które rzekomo jakąś tam myśl w sprawie wyrażały, że ktoś coś rzekomo pominął (ale też nie wiadomo właściwie co pominął, bo jak się przeszukuje to, co było wcześniej powiedziane, to widać tam same ogólniki, które trudno byłoby uwzględnić w rozumowaniu).
Krótko mówiąc mamy nieustannie gadanie o samym gadaniu, a nie sprawie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lucek




Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8320
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 11:11, 02 Wrz 2023    Temat postu:

Michał Dyszyński napisał:
Hill napisał:
Michał nie wiem czy chodzi Ci o ten cytat, czy całą Waszą dyskusję, bo niestety całej dyskusji nie śledzę i nie wiem o czym rozmawiacie, a w kwestii tego cytatu, to rozumiem to tak, że zarzucileś mu buńczuczne sformułowania i czcze deklaracje, czy tam jeszcze to co jest w cytacie zawarte, a on chciał żebyś to jakoś potwierdził, udowodnił. Pisząc niżej o zarzucie, mówił o Twoim zarzucie w jego stronę, a nie, że on stawia jakiś zarzut, który się znajduje w tych cytatach. Tak to rozumiem, ale jak mówię, nie zagłębiałam się za bardzo w tą dyskusję.

Ja temat stawiałem ogólnie. To oznacza, że zarzut może tyczyć zarówno kogoś (także Irbisola), jak i mnie samego. W ogóle, choć może rzadko o tym wspominam, staram się wszystkie myśli, które formułuję odnosić w z grubsza takim samym stopniu do siebie, co i do innych. Jeśli Irbisol poczuł się "wywołany do tablicy" moimi ogólnymi sformułowaniami na początku, to oczywiście fajnie jest, że wchodzi do dyskusji, jednak aby to wejście miało sens, powinien SFORMUŁOWAĆ TEZĘ, KTÓREJ BRONI.
I to z tym jest problem. Ja nawet nie wiem, czy się Irbisol do zarzutu buńczucznych sformułowań przyznaje, czy nie, jakie jest jego stanowisko w sprawie, bo dyskusja z nim momentalnie przechodzi w gadanie o gadaniu, czyli w pracowite ustalanie, czy np. zdanie A jest obok zdania B, czy osobno, gdzie jest to, co stanowi wyjaśnienie. O sprawie samej, jako takiej dyskusja zdycha, rozpływa się w niebyt, za to zaczynają się niekończące się ustalenia, czy w której frazie zawarty odnośnik do którejś innej frazy prowadzi, albo może i nie prowadzi. Jest to gadania w stylu "jakiś link, do jakiejś wypowiedzi prowadzi" (ale ustalenie do jakiej, i gdzie to robi się problem), wypowiedź typu "tam dostałeś odpowiedzi" ("tam", czyli nie wiadomo gdzie).
Najtrudniej jest wyciągnąć od Irbisola PO PROSTU JASNĄ DEKLARACJĘ, co on właściwie miałby stwierdzać. Niezrozumiały jest jego opór przed np. POWTÓRZENIEM SFORMUŁOWANIA SWOJEGO POGLĄDU.
Ja jestem ułomnym człowiekiem, wiem, że czasem czegoś nie dopatrzę, wielu rzeczy nie zrozumiałem, źle zrozumiałem. Tylko, że w sensownie tworzonej dyskusji nie powinno być problemu z reakcją typu: skoro widzę, że nie zrozumiałeś mojej intencji, to ja tę intencję jeszcze raz sformułuję - powtórzę ją, ewentualnie z dodatkowym wyjaśnieniem. (ale nie znowu deklarację "tam podałem ci moje stanowisko")
Spróbuj na Irbisolu wymóc taki typ reakcji, w której by się jasno opowiedział za jakimś stanowiskiem...
Spróbuj się dowiedzieć JAK KONKRETNIE WYGLĄDA TERAZ ten jego zarzut, jego myśl. Przekonasz się, że reakcja będzie z grubsza podobnego typu, jak reakcja nieuczciwego księgowego, na kontrolę - nagle nie ma stosownych ksiąg, gdzieś się schowały, zagubiły, nie wiadomo gdzie są. Zaczyna się za to, a potem intensywnie rozwija dyskusja zastępcza z obwinianiem oponenta, nie o samej wyrażonej myśli, tylko gdzie są te sformułowania, które rzekomo jakąś tam myśl w sprawie wyrażały, że ktoś coś rzekomo pominął (ale też nie wiadomo właściwie co pominął, bo jak się przeszukuje to, co było wcześniej powiedziane, to widać tam same ogólniki, które trudno byłoby uwzględnić w rozumowaniu).
Krótko mówiąc mamy nieustannie gadanie o samym gadaniu, a nie sprawie.


Przy dyskusji zdominowanej przez arbitralność i pragnienie wywarcia presji na oponenta, trudno jest obserwatorowi odnaleźć myśl dyskursywną, nawet jeśli takowa gdzieś tam jest. Trzeba tę treść odkopywać spod zwałów buńczucznych sformułowań i czczych deklaracji.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fedor




Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 15215
Przeczytał: 92 tematy


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 11:30, 02 Wrz 2023    Temat postu:

lucek napisał:
fedor napisał:
Już samo to, że losowo strzelałaś w cytat pokazuje, że nikt nie wiedział o co chodzi bo troll celowo tego nie wskazał i zamotał to na maxa


pieprzysz fedor

no bo jak Michał Irbisolowi odpowie ? /żebyś się nie pogubił, zielone to jego pytanie, czerwone to twój zarzut./

Michał Dyszyński napisał:
Przy dyskusji zdominowanej przez arbitralność i pragnienie wywarcia presji na oponenta, trudno jest obserwatorowi odnaleźć myśl dyskursywną, nawet jeśli takowa gdzieś tam jest. Trzeba tę treść odkopywać spod zwałów buńczucznych sformułowań i czczych deklaracji.


Irbisol napisał:
Ciekawe, czy byłbyś w stanie wymienić te "buńczuczne sformułowania i czcze deklaracje".



zdziwił bym się gdyby Michał choć raz uczciwnie odpowiedzi i przeprosił za bezpodstawne pomówienia Irbisola, prędzej się mną zajmie :)


Sprawdź sobie oryginalny post. W najbardziej zagnieżdżonym cytacie były tylko linki. Poza tym troll celowo nie odpowiadał o czyj zarzut tu chodzi. W tym temacie akurat Michał ma rację, że krętacz celowo zagmatwał dyskusję żeby nie wiadomo było o jakie zdanie chodzi. To samo robił w dyskusjach ze mną i odsyłał mnie do "najbardziej zagnieżdżonego cytatu" w ścianie tekstu zamiast po prostu wkleić zdanie. Katolikus też wyżej zauważył, że nie wiadomo o co trollowi chodzi. Ale po co przekleić konkretne zdanie jak można bawić się w kotka i myszkę


Ostatnio zmieniony przez fedor dnia Sob 11:38, 02 Wrz 2023, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Katolikus




Dołączył: 16 Lis 2016
Posty: 2190
Przeczytał: 175 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 11:35, 02 Wrz 2023    Temat postu:

Hill napisał:
Uwaga zgaduję :)

Czy o ten cytat zagnieżdżony chodzi?

Michał Dyszyński napisał:
Przy dyskusji zdominowanej przez arbitralność i pragnienie wywarcia presji na oponenta, trudno jest obserwatorowi odnaleźć myśl dyskursywną, nawet jeśli takowa gdzieś tam jest. Trzeba tę treść odkopywać spod zwałów buńczucznych sformułowań i czczych deklaracji.


Ja też nie czytałem całej tej dyskusji w tamtym temacie. Irbisol tutaj wkleił tylko ten link:
http://www.sfinia.fora.pl/rozbieranie-irracjonalizmu,29/deklaracje-i-autorytatywne-stwierdzanie-swego-w-dyskusji,23107-250.html#742161
I uznałem, że tym najbardziej zagnieżdżonym cytatem jest samo to:
Irbisol napisał:
Przedstawiłeś zarzut bez uzasadnienia.
Przynajmniej - w ramach redukowania bycia żenującym - mógłbyś powstrzymać się od tego kłującego w oczy czynienia z siebie ofiary.

Irbisol powinien byl wstawić link do tej wypowiedzi:
http://www.sfinia.fora.pl/rozbieranie-irracjonalizmu,29/deklaracje-i-autorytatywne-stwierdzanie-swego-w-dyskusji,23107-250.html#741697

wtedy byłoby jasne o jaki najbardziej zagnieżdżony cytat chodzi.
A tak w ogóle na pytanie Michała z tamtej dyskusji mógł po prostu odpowiedzieć coś w stylu "chodzi o twój zarzut zaczynający się od słów..." i tyle. Przy tak rozbudowanej dyskusji nie musi być jasne o co komuś chodzi. :think:


Ostatnio zmieniony przez Katolikus dnia Sob 11:37, 02 Wrz 2023, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hill
Chwilowo nieaktywny



Dołączył: 01 Sty 2023
Posty: 2026
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 11:42, 02 Wrz 2023    Temat postu:

Ale jaja :), ja nie bronię Irbisola, bo wiem, że potrafi wyprowadzić w maliny :), ale w tym przypadku chyba dość jasno określił o co mu chodzi, cytat najbardziej zagnieżdżony, czyli najgłębiej, w samym środku, no i chodziło o zarzut jaki Michał postawił, więc należało poczytać od jakiego zarzutu się ta dyskusja rozpoczęła, tak mi się wydaje :think:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31334
Przeczytał: 101 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 11:45, 02 Wrz 2023    Temat postu:

Hill napisał:
Ale jaja :), ja nie bronię Irbisola, bo wiem, że potrafi wyprowadzić w maliny :), ale w tym przypadku chyba dość jasno określił o co mu chodzi, cytat najbardziej zagnieżdżony, czyli najgłębiej, w samym środku, no i chodziło o zarzut jaki Michał postawił, więc należało poczytać od jakiego zarzutu się ta dyskusja rozpoczęła, tak mi się wydaje :think:

Ale cytat dotyczy CZEGO?
Jakie stanowisko FILOZOFICZNE (a nie który cytat gdzie jest?) ostatecznie prezentuje Irbisol?
Jesteś w stanie ustalić to?...

Teraz sobie uświadomiłem, że ja już bezwiednie ignoruję kwestie, które i tak niczego nie wyświetlają filozoficznie. To, czy cytat jest wyżej, czy niżej, czy w poście starszym czy młodszym jest dla mnie istotne WYŁĄCZNIE JEŚLI PROWADZIŁOBY DO PRZEKAZANIA MI TREŚCI FILOZOFICZNEJ (psychologicznej, społecznej... w każdym razie jakiejś merytorycznej). Jeśli nie widzę tego CELU - tej treści w sprawie (filozofia, rozumowanie, psychologia etc.), to nawet nie wiem, o czym jest mowa do mnie.


Ostatnio zmieniony przez Michał Dyszyński dnia Sob 11:49, 02 Wrz 2023, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Rozbieranie irracjonalizmu Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 1 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin