Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Algebra Kubusia - rewolucja w logice matematycznej
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 255, 256, 257 ... 265, 266, 267  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Filozofia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32774
Przeczytał: 40 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 15:10, 15 Kwi 2024    Temat postu:

Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
Ja nie dyskutuję tu o algorytmach.

W logice matematycznej liczą się tylko i wyłacznie algorytmy - jak inaczej napiszesz choćby najprostszy program komputerowy?

Logika matematyczna jako taka w ogóle nie zajmuje się algorytmami.
Logika matematyczna zajmuje się rachunkiem zdań.

Bogiem (przez duże B) jest dla logiki matematycznej algebra bramek logicznych w technice cyfrowej.
Ten Bóg steruje całym naszym Wszechświatem, żywym i martwym.
Dowód masz w punkcie:
11.0 Algebra Kubusia w bramkach logicznych

Dokładnie dlatego od zawsze piszę, że wszystkie definicje z zakresu logiki matematycznej w AK i KRZ są inne - fundamentalnie inne!
Oczywiście mam tu na myśli znaczenie definicji logiki matematycznej w przełożeniu na język potoczny oraz na matematyczny opis otaczającej nas rzeczywistości w skali 1:1.

Pytanie do ciebie mam następujące:
Czy chcesz poznać logikę matematyczną gdzie naszym wspólnym punktem odniesienia będzie jej Bóg - teoria bramek logicznych?

Oczywiście możesz powiedzieć NIE!
... ale wtedy nie widzę sensu naszej dalszej rozmowy.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 15:16, 15 Kwi 2024, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 14181
Przeczytał: 18 tematów


PostWysłany: Pon 15:29, 15 Kwi 2024    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
Ja nie dyskutuję tu o algorytmach.

W logice matematycznej liczą się tylko i wyłacznie algorytmy - jak inaczej napiszesz choćby najprostszy program komputerowy?

Logika matematyczna jako taka w ogóle nie zajmuje się algorytmami.
Logika matematyczna zajmuje się rachunkiem zdań.

Bogiem (przez duże B) jest dla logiki matematycznej algebra bramek logicznych w technice cyfrowej.

Logika matematyczna istniała przed pojęciem bramki logicznej w technice cyfrowej. Logika nie używa tych pojęć. To bramki w technice cyfrowej używają logiki.

Cytat:
Czy chcesz poznać logikę matematyczną gdzie naszym wspólnym punktem odniesienia będzie jej Bóg - teoria bramek logicznych?

Nie.
Trzymaj się tematu.
Już ci pisałem, że dopóki bieżący temat nie jest zakończony, nie rozpoczynasz nowych. To zdanie jest aż tak trudne?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32774
Przeczytał: 40 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 15:43, 15 Kwi 2024    Temat postu:

Irbisol napisał:
Cytat:
Czy chcesz poznać logikę matematyczną gdzie naszym wspólnym punktem odniesienia będzie jej Bóg - teoria bramek logicznych?

Nie.
Trzymaj się tematu.
Już ci pisałem, że dopóki bieżący temat nie jest zakończony, nie rozpoczynasz nowych. To zdanie jest aż tak trudne?

Póki co w twoim ogródku jest piłeczka - niczego nie wyjasniłeś w temacie "negacji" - pojęcia którego uzyłes komentując definicję funkcji tożsamościowej z Wikipedii.

Irbisol napisał:
Nie.
U mnie oba zbiory są identyczne, a funkcja przyjmuje po jednym elemencie ze zbioru i odwzorowuje go w jakiś element tego samego zbioru.
Tożsamościowa odwzorowuje w dokładnie ten sam element.

Zacznijmy od tego czerwnego:
Zbiory identyczne = zbiory tożsame
Zgadza się?

Przykład:
p=[Kubuś, Prosiaczek]
q=[Kubuś, Prosiaczek]
Matematcznie zachodzi tozsamość zbiorów:
p=q
Zgadza się


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 15:44, 15 Kwi 2024, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 14181
Przeczytał: 18 tematów


PostWysłany: Pon 15:45, 15 Kwi 2024    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
Cytat:
Czy chcesz poznać logikę matematyczną gdzie naszym wspólnym punktem odniesienia będzie jej Bóg - teoria bramek logicznych?

Nie.
Trzymaj się tematu.
Już ci pisałem, że dopóki bieżący temat nie jest zakończony, nie rozpoczynasz nowych. To zdanie jest aż tak trudne?

Póki co w twoim ogródku jest piłeczka - niczego nie wyjasniłeś w temacie "negacji" - pojęcia którego uzyłes komentując definicję funkcji tożsamościowej z Wikipedii.

Tu wyjaśniłem:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-6350.html#793049

Cytat:
Irbisol napisał:
Nie.
U mnie oba zbiory są identyczne, a funkcja przyjmuje po jednym elemencie ze zbioru i odwzorowuje go w jakiś element tego samego zbioru.
Tożsamościowa odwzorowuje w dokładnie ten sam element.

Zacznijmy od tego czerwnego:
Zbiory identyczne = zbiory tożsame
Zgadza się?

Przykład:
p=[Kubuś, Prosiaczek]
q=[Kubuś, prosiaczek]
Matematcznie zachodzi tozsamość zbiorów:
p=q
Zgadza się

Nie. Te zbiory są różne.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32774
Przeczytał: 40 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 16:32, 15 Kwi 2024    Temat postu:

Irbisol napisał:

Rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
Nie.
U mnie oba zbiory są identyczne, a funkcja przyjmuje po jednym elemencie ze zbioru i odwzorowuje go w jakiś element tego samego zbioru.
Tożsamościowa odwzorowuje w dokładnie ten sam element.

Zacznijmy od tego czerwnego:
Zbiory identyczne = zbiory tożsame
Zgadza się?

Przykład:
p=[Kubuś, Prosiaczek]
q=[Kubuś, Prosiaczek]
Matematcznie zachodzi tozsamość zbiorów:
p=q
Zgadza się

Nie. Te zbiory są różne.

Może po kolei.
Masz dwa zbiory:
p=[Kubuś, Prosiaczek]
q=[Kubuś, Prosiaczek]
Czy powyższe zbiory p i q są identyczne, czy tożsame.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 21:26, 15 Kwi 2024, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 14181
Przeczytał: 18 tematów


PostWysłany: Wto 8:59, 16 Kwi 2024    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:

Rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
Nie.
U mnie oba zbiory są identyczne, a funkcja przyjmuje po jednym elemencie ze zbioru i odwzorowuje go w jakiś element tego samego zbioru.
Tożsamościowa odwzorowuje w dokładnie ten sam element.

Zacznijmy od tego czerwnego:
Zbiory identyczne = zbiory tożsame
Zgadza się?

Przykład:
p=[Kubuś, Prosiaczek]
q=[Kubuś, Prosiaczek]
Matematcznie zachodzi tozsamość zbiorów:
p=q
Zgadza się

Nie. Te zbiory są różne.

Może po kolei.
Masz dwa zbiory:
p=[Kubuś, Prosiaczek]
q=[Kubuś, Prosiaczek]
Czy powyższe zbiory p i q są identyczne, czy tożsame.

Może po kolei.
Zrozumiałeś, po co poruszyłem temat negacji?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32774
Przeczytał: 40 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 11:08, 16 Kwi 2024    Temat postu:

Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:

Rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
Nie.
U mnie oba zbiory są identyczne, a funkcja przyjmuje po jednym elemencie ze zbioru i odwzorowuje go w jakiś element tego samego zbioru.
Tożsamościowa odwzorowuje w dokładnie ten sam element.

Zacznijmy od tego czerwnego:
Zbiory identyczne = zbiory tożsame
Zgadza się?

Przykład:
p=[Kubuś, Prosiaczek]
q=[Kubuś, Prosiaczek]
Matematcznie zachodzi tozsamość zbiorów:
p=q
Zgadza się

Nie. Te zbiory są różne.

Może po kolei.
Masz dwa zbiory:
p=[Kubuś, Prosiaczek]
q=[Kubuś, Prosiaczek]
Czy powyższe zbiory p i q są identyczne, czy tożsame.

Może po kolei.
Zrozumiałeś, po co poruszyłem temat negacji?

Negacja ma gówno do funkcji tożsamościowej z Wikipedii.
Bez problemu ci to wytłumaczę i na pewno zrozumiesz pod warunkiem, że przeczytasz mój dowód iż negacja ma się tak do funkcji tożsamościowej jak pies do jeża.

Przeczytasz?
TAK/NIE

Jesli powiesz NIE, to pa, do widzenia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 14181
Przeczytał: 18 tematów


PostWysłany: Wto 11:29, 16 Kwi 2024    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:

Rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
Nie.
U mnie oba zbiory są identyczne, a funkcja przyjmuje po jednym elemencie ze zbioru i odwzorowuje go w jakiś element tego samego zbioru.
Tożsamościowa odwzorowuje w dokładnie ten sam element.

Zacznijmy od tego czerwnego:
Zbiory identyczne = zbiory tożsame
Zgadza się?

Przykład:
p=[Kubuś, Prosiaczek]
q=[Kubuś, Prosiaczek]
Matematcznie zachodzi tozsamość zbiorów:
p=q
Zgadza się

Nie. Te zbiory są różne.

Może po kolei.
Masz dwa zbiory:
p=[Kubuś, Prosiaczek]
q=[Kubuś, Prosiaczek]
Czy powyższe zbiory p i q są identyczne, czy tożsame.

Może po kolei.
Zrozumiałeś, po co poruszyłem temat negacji?

Negacja ma gówno do funkcji tożsamościowej z Wikipedii.
Bez problemu ci to wytłumaczę i na pewno zrozumiesz pod warunkiem, że przeczytasz mój dowód iż negacja ma się tak do funkcji tożsamościowej jak pies do jeża.

Przeczytasz?
TAK/NIE

Jesli powiesz NIE, to pa, do widzenia.

Odpowiedz na pytanie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32774
Przeczytał: 40 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 12:06, 16 Kwi 2024    Temat postu:

Irbisol napisał:

Odpowiedz na pytanie.

Nie ma ani jednego matematyka na ziemi, któryby zrozumiał po kiego grzyba przytaczasz negację do opisu funkcji tożsamościowej z Wikipedii.

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-6375.html#793139

Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:

Rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
Nie.
U mnie oba zbiory są identyczne, a funkcja przyjmuje po jednym elemencie ze zbioru i odwzorowuje go w jakiś element tego samego zbioru.
Tożsamościowa odwzorowuje w dokładnie ten sam element.

Zacznijmy od tego czerwnego:
Zbiory identyczne = zbiory tożsame
Zgadza się?

Przykład:
p=[Kubuś, Prosiaczek]
q=[Kubuś, Prosiaczek]
Matematcznie zachodzi tozsamość zbiorów:
p=q
Zgadza się

Nie. Te zbiory są różne.

Może po kolei.
Masz dwa zbiory:
p=[Kubuś, Prosiaczek]
q=[Kubuś, Prosiaczek]
Czy powyższe zbiory p i q są identyczne, czy tożsame.

Może po kolei.
Zrozumiałeś, po co poruszyłem temat negacji?

Nie isnieje ziemski matematyk któryby zrozumiał po huj przytaczasz negację do opisu funkcji tożsamościowej z Wikipedii.

Wytłumaczę ci o co tu chodzi, wytumaczę ci w jak potwornym jesteś błędzie z tą twoją "negacją" jak napiszesz że przeczytasz moje wytłumaczenie.
Oczywistym jest że moje tłumaczenie możesz obalać, jednak by cokolwiek obalać trzeba to coś przeczytać.

Przeczytasz?
TAK/NIE
Jak powiesz NIE, to pa, żegnam.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 14181
Przeczytał: 18 tematów


PostWysłany: Wto 12:24, 16 Kwi 2024    Temat postu:

Czyli nie zrozumiałeś.
Naucz się jednak, że jeżeli czegoś nie rozumiesz, to nie oznacza to, że inni tego nie rozumieją. A przede wszystkim nie wciągaj innych w swoją ignorancję.

A tak btw. jak masz zamiar mi tłumaczyć w jakim jestem błędzie pisząc o negacji, skoro nie rozumiesz, PO CO napisałem o negacji?


Ostatnio zmieniony przez Irbisol dnia Wto 12:34, 16 Kwi 2024, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32774
Przeczytał: 40 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 13:10, 16 Kwi 2024    Temat postu:

Irbisol napisał:
A tak btw. jak masz zamiar mi tłumaczyć w jakim jestem błędzie pisząc o negacji, skoro nie rozumiesz, PO CO napisałem o negacji?

Żaden matematyk NIGDY nie zrozumie po huj przytoczyłeś "nagację" przy okazji omawiania funkcji tozsamościowej z Wikipedii
btw
Przestało mnie interesować czy przeczytasz w jak potwornym jesteś błedzie wchodząc z butami z pojęciem "negacja" do funkcji tożsamościowej, czy nie przeczytasz.

W następnym poście udowodnię ci jak potwornie bredzisz z tą "negacją".
Wiem że przeczytasz - ty tylko bijesz pianę na wszystko co ci podważa twoją wizję KRZ
:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
szaryobywatel




Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 5612
Przeczytał: 64 tematy


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 14:02, 16 Kwi 2024    Temat postu:

Spoiler: negacja była przykładem mającym zademonstrować Ci że nie zrozumiałeś definicji fuknkcji tożsamościowej, a konkretnie tego że funkcja tożsamościowa to nie to samo co funkcja odwzorowująca dany zbiór w siebie (w ten sam zbiór), ale taka funkcja odwzorowująca zbiór w siebie, króra każdemu elementowi tego zbioru przyporządkowuje jego samego.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 14181
Przeczytał: 18 tematów


PostWysłany: Wto 14:11, 16 Kwi 2024    Temat postu:

To, że jakiś Kubuś jak zwykle nie rozumie banałów nie oznacza, że matematycy ich nie rozumieją. Czego przykład wyżej dał szary.
Ty nawet nie rozumiesz, że nie masz prawa tłumaczyć mi, gdzie zrobiłem błąd skoro nie masz pojęcia, po co coś zrobiłem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32774
Przeczytał: 40 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 14:18, 16 Kwi 2024    Temat postu:

szaryobywatel napisał:
Spoiler: negacja była przykładem mającym zademonstrować Ci że nie zrozumiałeś definicji fuknkcji tożsamościowej, a konkretnie tego że funkcja tożsamościowa to nie to samo co funkcja odwzorowująca dany zbiór w siebie (w ten sam zbiór), ale taka funkcja odwzorowująca zbiór w siebie, króra każdemu elementowi tego zbioru przyporządkowuje jego samego.

Negacja w teorii brmek logicznych będzie po wsze czasy potwornie śmierdzącym gównem, nie mającym nic aspólnego z funkcje tożsamościową.
Póki co nie rozmawiamy o zmiennych binarnych (dokładnie tu się Irbisiolowi popierdzeliło) a o zbiorach z matematyki klasycznej, czyli o zbiorach rzeczywiście występujących w naszym Wszechwiecie.
Powtórzę o zbiorach a nie o wartościach logicznych zbioru:
W algebrze Kubusia zbiory mają wartości logiczne
1: [x] =1 - zbiór niepusty ma wartośc logiczną 1
2: []=0 - zbiór pusty ma wartośc logiczną 0

Definicja zbioru pustego w algebrze Kubusia:
Zbiór pusty to zbór zawierający zero elementów zrozumiałych w naszym Wszechświecie
To jest zbiór pusty
[]=0 - bo nie ma tu żadnego elementu
[wstdyf, ahsget, klsted ..]=0 - to też jest zbiór pusty bo nie rozmiemy zlepki znaków dla nas niezrozumiałych.

Czy już czujesz szaryobywatelu jak potwornie różne (w każdej definicji!) są algebra Kubusia i KRZ?

Wracajac do tematu to jesteś mi winien odpowiedź na mój post do ciebie adresowany:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-6350.html#792983
rafal3006 napisał:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-6350.html#792975
rafal3006 napisał:
szaryobywatel napisał:
Podstawiaj sobie za x elementy swojego zbioru

Wezmę zbiór jednoelementowy będzie najkrócej:
p = [Kubuś]
Tworzę zbiór wynikowy q gdzie chomikuję kolejne f(x)
x=Kubuś
stąd mamy:
f(x)=Kubuś
q=[Kubuś]
Zademonstruj jak to działa na zbiorze jednoelementowym jak wyżej a nie pisz "podstawiaj sobie"

szaryobywatel napisał:
Brawo, f(Kubuś) = Kubuś, teraz podstaw Prosiaczka

Uff
Już myślałem że definicja z Wiki jest totalnym gównem, ale skoro napisałeś o co tu chodzi to wezmę zbiór dwuelementowy - dalej będzie identycznie.
p=[Kubuś, Tygrysek]
Oczywiście musze rozpatrzyć KAŻDY element zbioru p zatem robimy to w dwóch krokach.
Tworzę zbiór wynikowy q, na razie pusty:
q=[]
Krok 1
Biorę pierwszy elemet zbioru p
x=Kubuś
f(x)=Kubuś
stąd zbiór q ma teraz zawartość:
q=[Kubuś]
Krok 2
Biorę kolejny element zbioru p
x=Tygrysek
f(x)=Tygrysek
Dopisuję do zbioru q
q=[Kubuś, Tygrysek]

Rozpatrzyłem wszyskie elementy zbioru p zatem jest to koniec działania algorytmu funkcji tozsamościowej dla zbioru p

Oczywiście mamy:
p=q - zbiory tożsame

Czyli za Wikipedią odwzorowanie które wykonaliśmy jest tożsamościowe bo w wyniku mamy:
p=q - zbiory tożsame

Czy tak to działa?


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 14:19, 16 Kwi 2024, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32774
Przeczytał: 40 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 14:24, 16 Kwi 2024    Temat postu:

Irbisol napisał:
To, że jakiś Kubuś jak zwykle nie rozumie banałów nie oznacza, że matematycy ich nie rozumieją. Czego przykład wyżej dał szary.
Ty nawet nie rozumiesz, że nie masz prawa tłumaczyć mi, gdzie zrobiłem błąd skoro nie masz pojęcia, po co coś zrobiłem.

No właśnie na grunice techniki cyfrowej wytłumaczę ci, że przytaczając "negację" w odnbiesieniu do funkcji tożsamościowej zrobiłeś potwornie śmierdzące gówno.
Oczywiście bedziesz mógł obalać mój dowód, ale go najpierw przeczytaj!

Przeczytasz ten dowód?
TAK/NIE


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 14:25, 16 Kwi 2024, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 14181
Przeczytał: 18 tematów


PostWysłany: Wto 14:28, 16 Kwi 2024    Temat postu:

rafal3006 napisał:
szaryobywatel napisał:
Spoiler: negacja była przykładem mającym zademonstrować Ci że nie zrozumiałeś definicji fuknkcji tożsamościowej, a konkretnie tego że funkcja tożsamościowa to nie to samo co funkcja odwzorowująca dany zbiór w siebie (w ten sam zbiór), ale taka funkcja odwzorowująca zbiór w siebie, króra każdemu elementowi tego zbioru przyporządkowuje jego samego.

Negacja w teorii brmek logicznych będzie po wsze czasy potwornie śmierdzącym gównem, nie mającym nic aspólnego z funkcje tożsamościową.

A kto twierdzi, że ma coś wspólnego, schizofreniku?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
szaryobywatel




Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 5612
Przeczytał: 64 tematy


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 14:39, 16 Kwi 2024    Temat postu:

Cytat:
Wracajac do tematu to jesteś mi winien odpowiedź


A co Ci da moja odpowiedź, skoro Ty niedomagasz rozumowo do tego stopnia że potrzebowałeś rozpisać algorytm żeby zrozumieć funkcję tożsamościową...?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32774
Przeczytał: 40 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 14:42, 16 Kwi 2024    Temat postu:

Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
szaryobywatel napisał:
Spoiler: negacja była przykładem mającym zademonstrować Ci że nie zrozumiałeś definicji fuknkcji tożsamościowej, a konkretnie tego że funkcja tożsamościowa to nie to samo co funkcja odwzorowująca dany zbiór w siebie (w ten sam zbiór), ale taka funkcja odwzorowująca zbiór w siebie, króra każdemu elementowi tego zbioru przyporządkowuje jego samego.

Negacja w teorii brmek logicznych będzie po wsze czasy potwornie śmierdzącym gównem, nie mającym nic aspólnego z funkcje tożsamościową.

A kto twierdzi, że ma coś wspólnego, schizofreniku?

Ty po prostu nie masz pojęcie co to jest funkcja logiczna Y w logice matematycznej.
Matematycy wszelkie funkcje logczne w logice dodatniej (bo Y) i ujemnej (bo ~Y) wywalają w kosmos co prowadzi do słynnej już na cały nasz Wszechświat wewnętrznej sprzeczności wselkich ziemskich logik matematycznych w postaci prawa Grzechotnika.

Wiążąc w jakikolwiek sposób "negację" z funkcją tozsamościową popełniasz błąd czysto matematyczny bo podpadasz pod prawo Grzechotnika.
Wytłumaczę o co chodzi w prawie Grzechotnika na pozimie 5-cio latka z dedykacją dla szarego obywatela - może zrozumie, bo o zrozumieniu przez ciebie Irbisolu prawa Grzechotnika (poziom 5-cio latka) możemy zapomnieć - udowodniłeś to już pierdziesiąt razy.

3.
"Algebra Kubusia - matematyka języka potocznego" w pdf (Stron: 1073):
[link widoczny dla zalogowanych]
Kod:
https://www.dropbox.com/s/hy14p42kup25c32/Kompendium%20algebry%20Kubusia.pdf?dl=0

Pełna wersja algebry Kubusia zawierająca wszystkie możliwe szczegóły w tym temacie.

Algebra Kubusia napisał:

1.7 Prawo Grzechotnika na przykładzie zrozumiałym dla 5-cio latka

Prawo Grzechotnika:
Aktualna, ziemska algebra Boole'a która nie widzi funkcji logicznych w logice dodatniej (bo Y) i ujemnej (bo ~Y) jest wewnętrznie sprzeczna na poziomie funkcji logicznych.

W niniejszym punkcie zajmiemy się dowodem prawa Grzechotnika dla funkcji jednoargumentowych Y=p i Y=~p na konkretnym przykładzie, doskonale rozumianym przez każdego 5-cio latka.

Zadanko Kubusia:
Dane są dwa zdania pań przedszkolanek z dwóch różnych przedszkoli A1 i A2.

Pani w przedszkolu A1:
A1.
Jutro pójdziemy do kina

Pani w przedszkolu A2:
A2.
Jutro nie pójdziemy do kina

Treść polecenia:
Zapisz w funkcjach logicznych kiedy panie dotrzymają słowa a kiedy skłamią?

Rozwiązanie Jasia, ucznia I klasy LO w 100-milowym lesie.

Pani w przedszkolu A1:
A1.
Jutro pójdziemy do kina
Y=K
co w logice jedynek oznacza:
Y=1 <=> K=1
Czytamy:
Prawdą jest (=1), że pani dotrzyma słowa (Y) wtedy i tylko wtedy gdy jutro pójdziemy do kina (K=1)
#
Kiedy pani nie dotrzyma słowa (~Y=1)?
Negujemy równanie A1 stronami:
B1.
~Y=~K
co w logice jedynek oznacza:
~Y=1 <=> ~K=1
Czytamy:
Prawdą jest (=1), że pani nie dotrzyma słowa (~Y) wtedy i tylko wtedy gdy jutro nie pójdziemy do kina (~K=1)

##

Pani w przedszkolu A2:
A2.
Jutro nie pójdziemy do kina
Y=~K
co w logice jedynek oznacza:
Y=1 <=> ~K=1
Czytamy:
Prawdą jest (=1), że pani dotrzyma słowa (Y) wtedy i tylko wtedy gdy jutro nie pójdziemy do kina (~K=1)
#
Kiedy pani nie dotrzyma słowa (~Y=1)?
Negujemy równanie A2 dwustronnie.
~Y=K
Stąd mamy:
B2.
Pani nie dotrzyma słowa (~Y) wtedy i tylko wtedy gdy jutro pójdziemy do kina (K)
~Y=K
co w logice jedynek oznacza:
~Y=1 <=> K=1
Czytamy:
Prawdą jest (=1), że pani nie dotrzyma słowa (~Y) wtedy i tylko wtedy gdy jutro pójdziemy do kina (K=1)

Gdzie:
Zmienne Y i K muszą być wszędzie tymi samymi zmiennymi, inaczej błąd podstawienia
# - dowolna strona znaczka # jest negacją drugiej strony
## - różne na mocy definicji

Znaczenie zmiennych Y i K w logice dodatniej (bo p) i ujemnej (bo ~p):
Y - pani dotrzyma słowa (Y=1)
~Y - pani nie dotrzyma słowa (~Y=1)
K - jutro pójdziemy do kina (K=1)
~K - jutro nie pójdziemy do kina (~K=1)

Zapiszmy dialogi pań z przedszkola A1 i A2 w tabeli prawdy:
Kod:

T1
Pani w przedszkolu A1:
A1: Y= K   #  B1: ~Y=~K
    ##            ##
Pani w przedszkolu A2:
A2: Y=~K   #  B2: ~Y= K

Matematycznie zachodzi tożsamość:
~Y=~(Y)
~K=~(K)
Stąd mamy:
K, Y muszą być wszędzie tymi samymi K, Y inaczej błąd podstawienia

Definicja znaczka #:
Dowolna strona znaczka # jest negacją drugiej strony

Definicja znaczka różne na mocy definicji ##:
Dwie funkcje logiczne są różne na mocy definicji wtedy i tylko wtedy gdy nie są tożsame i żadna z nich nie jest negacją drugiej

W tabeli T1 doskonale widać, że obie definicje znaczków # i ## są perfekcyjnie spełnione.

Jak widzimy wyżej, wprowadzenie do logiki matematycznej funkcji logicznej w logice dodatniej (bo Y) i ujemnej (bo ~Y) wymusza wprowadzenie do logiki matematycznej znaczków # i ##

1.7.1 Dowód prawa Grzechotnika na poziomie przedszkola

Prawo Grzechotnika:
Aktualna, ziemska algebra Boole'a która nie widzi funkcji logicznych w logice dodatniej (bo Y) i ujemnej (bo ~Y) jest wewnętrznie sprzeczna na poziomie funkcji logicznych.

Dowód:
Aktualny rachunek zero-jedynkowy ziemskich matematyków operuje tylko i wyłącznie na wyrażeniach algebry Boole’a, czyli na prawych stronach funkcji logicznych Y i ~Y.
Innymi słowy:
Ziemscy matematycy operując w rachunku zero-jedynkowym wyłącznie na prawych stronach funkcji logicznej w logice dodatniej (bo Y) i ujemnej (bo ~Y) z definicji usuwają zewsząd wszelkie funkcje Y i ~Y.

Usuńmy zatem wszystkie funkcje logiczne Y i ~Y z tabeli T1.
Kod:

T1"
Pani w przedszkolu A1:
A1:  K   #  B1: ~K
Pani w przedszkolu A2:
A2: ~K   #  B2:  K
Gdzie:
# - dowolna strona znaczka # jest negacją drugiej strony

Doskonale widać, że w tabeli T1" najważniejszy znaczek logiki matematycznej, znaczek różne na mocy definicji ## został zgwałcony, bo ewidentnie zachodzą tożsamości po przekątnych.
To jest dowód wewnętrznej sprzeczności wszelkich ziemskich logik matematycznych.

Z chwilą zaakceptowania przez ziemskich matematyków algebry Kubusia która widzi funkcje logiczne w logice dodatniej (bo Y) i ujemnej (bo ~Y) prawo Grzechotnika zostanie zastąpione prawem Sokoła.

1.7.2 Prawo Sokoła

Prawo Sokoła:
Algebra Kubusia, która widzi funkcje logiczne w logice dodatniej (bo Y) i ujemnej (bo ~Y) jest wewnętrznie niesprzeczna na poziomie funkcji logicznych.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 14:47, 16 Kwi 2024, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 14181
Przeczytał: 18 tematów


PostWysłany: Wto 14:50, 16 Kwi 2024    Temat postu:

A gdzie ja wiążę negację z funkcją tożsamościową, schizofreniku?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32774
Przeczytał: 40 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 15:16, 16 Kwi 2024    Temat postu:

Irbisol napisał:
A gdzie ja wiążę negację z funkcją tożsamościową, schizofreniku?

Wspominasz o niej, to wystarczy, byś bredził.
Analogia:
Na lekcji matematyki jest dyskusja na temat równoważności Pitagorasa TP<=>SK
W pewnej chwili Irbisol wyskakuje jak filip z konopii krzycząc:
Po co komu równoważność Pitagorasa - porozmawiajmy o funkcji kwadratowej:
Y = X^2 -4
Innymi słowy:
Funkcja tożsamościowa to rybki a negacja pipki
coś FUNDAMENTALNIE innego.

Ponawiam propozycję:
Czy już zmądrzałeś i przeczytasz mój dowód że funkcja tożsamościowa to rybki a negacja to pipki?
TAK/NIE


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 15:19, 16 Kwi 2024, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 14181
Przeczytał: 18 tematów


PostWysłany: Wto 15:22, 16 Kwi 2024    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
A gdzie ja wiążę negację z funkcją tożsamościową, schizofreniku?

Wspominasz o niej, to wystarczy, byś bredził.

Czyli wg schizofrenika wspominanie o negacji jest wystarczające, by bredzić :rotfl:

Cytat:
Analogia:
Na lekcji matematyki jest dyskusja na temat równoważności Pitagorasa TP<=>SK
W pewnej chwili Irbisol wyskakuje jak filip z konopii krzycząc:
Po co komu twierdzenie Pitagorasa - porozmawiajmy o funkcji kwadratowej

Analogia do dupy, bo nie wspomniałem o negacji po to, by o negacji dyskutować a o funkcji tożsamościowej - już nie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32774
Przeczytał: 40 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 15:30, 16 Kwi 2024    Temat postu:

Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
A gdzie ja wiążę negację z funkcją tożsamościową, schizofreniku?

Wspominasz o niej, to wystarczy, byś bredził.

Czyli wg schizofrenika wspominanie o negacji jest wystarczające, by bredzić :rotfl:
Cytat:
Analogia:
Na lekcji matematyki jest dyskusja na temat równoważności Pitagorasa TP<=>SK
W pewnej chwili Irbisol wyskakuje jak filip z konopii krzycząc:
Po co komu twierdzenie Pitagorasa - porozmawiajmy o funkcji kwadratowej

Analogia do dupy, bo nie wspomniałem o negacji po to, by o negacji dyskutować a o funkcji tożsamościowej - już nie.

Analogia jest doskonała - równie dobrze możesz argumentować, że nie wspomniałeś o funkcji kwadratowej po to, by o niej dyskutować, a o równoważności Pitagorasa - już nie.
Paniał?


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 15:31, 16 Kwi 2024, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 14181
Przeczytał: 18 tematów


PostWysłany: Wto 15:47, 16 Kwi 2024    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
A gdzie ja wiążę negację z funkcją tożsamościową, schizofreniku?

Wspominasz o niej, to wystarczy, byś bredził.

Czyli wg schizofrenika wspominanie o negacji jest wystarczające, by bredzić :rotfl:
Cytat:
Analogia:
Na lekcji matematyki jest dyskusja na temat równoważności Pitagorasa TP<=>SK
W pewnej chwili Irbisol wyskakuje jak filip z konopii krzycząc:
Po co komu twierdzenie Pitagorasa - porozmawiajmy o funkcji kwadratowej

Analogia do dupy, bo nie wspomniałem o negacji po to, by o negacji dyskutować a o funkcji tożsamościowej - już nie.

Analogia jest doskonała - równie dobrze możesz argumentować, że nie wspomniałeś o funkcji kwadratowej po to, by o niej dyskutować, a o równoważności Pitagorasa - już nie.
Paniał?

Schizofreniku, przecież w analogii piszesz o wspominaniu o funkcji kwadratowej, żeby NIE dyskutować o Pitagorasie.
I jednocześnie stwierdzasz, że analogia o wspominaniu o funkcji kwadratowej, żeby NIE dyskutować o Pitagorasie obsługuje przypadek wspominania o funkcji kwadratowej, żeby dyskutować nadal o Pitagorasie :rotfl:

Naprawdę poproś kogoś o pomoc.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
szaryobywatel




Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 5612
Przeczytał: 64 tematy


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 15:51, 16 Kwi 2024    Temat postu:

Rozpisz mu algorytm w pseudokodzie z opisem każdego kroku xD
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32774
Przeczytał: 40 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 16:21, 16 Kwi 2024    Temat postu:

Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
A gdzie ja wiążę negację z funkcją tożsamościową, schizofreniku?

Wspominasz o niej, to wystarczy, byś bredził.

Czyli wg schizofrenika wspominanie o negacji jest wystarczające, by bredzić :rotfl:
Cytat:
Analogia:
Na lekcji matematyki jest dyskusja na temat równoważności Pitagorasa TP<=>SK
W pewnej chwili Irbisol wyskakuje jak filip z konopii krzycząc:
Po co komu twierdzenie Pitagorasa - porozmawiajmy o funkcji kwadratowej

Analogia do dupy, bo nie wspomniałem o negacji po to, by o negacji dyskutować a o funkcji tożsamościowej - już nie.

Analogia jest doskonała - równie dobrze możesz argumentować, że nie wspomniałeś o funkcji kwadratowej po to, by o niej dyskutować, a o równoważności Pitagorasa - już nie.
Paniał?

Schizofreniku, przecież w analogii piszesz o wspominaniu o funkcji kwadratowej, żeby NIE dyskutować o Pitagorasie.
I jednocześnie stwierdzasz, że analogia o wspominaniu o funkcji kwadratowej, żeby NIE dyskutować o Pitagorasie obsługuje przypadek wspominania o funkcji kwadratowej, żeby dyskutować nadal o Pitagorasie :rotfl:

Naprawdę poproś kogoś o pomoc.

Irbisolu, twoja wewnętrzna sprzeczność polega na tym, że ty wspominasz o "negacji" uważajać ża ma ona coś tam wspólnego z funkcją tożesamościową.
Gówno ma wspólnego, zatem moja analogia jest doskonala.

Masz wolną wolę i wyskakujesz z tą funkcją kwadratową w dyskusji o równowazności Pitagorasa jak filip z konopii, podczas gdy jedno z drugim ma gówno wspólnego.
Analogicznie:
Masz wolną wolę i wyskakujmesz z negację w dyskusji o funkcji tozsamościowej jak filip z konopii, podczas gdy jedno z drugim ma gówno wspólnego.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Filozofia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 255, 256, 257 ... 265, 266, 267  Następny
Strona 256 z 267

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin