Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Wieczne istnienie
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 13, 14, 15 ... 17, 18, 19  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Filozofia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krowa
Areszt za spam, do odwołania



Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 15:24, 05 Kwi 2011    Temat postu:

wykasowano

Ostatnio zmieniony przez krowa dnia Pon 8:10, 30 Maj 2011, w całości zmieniany 5 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Barah/konto usunięte
Usunięcie na własną prośbę



Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 1654
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Konto usunięte na prośbę użytkownika. Patrz: przycisk WWW

PostWysłany: Wto 15:28, 05 Kwi 2011    Temat postu:

"Note that it is completely incorrect to think of emptiness as being the same as nothingness, a mistake which is often made. Emptiness does not negate the play of appearances which manifest to a multitude of sentient beings; it asserts that they are insubstantial."

Ostatnio zmieniony przez Barah/konto usunięte dnia Wto 15:28, 05 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marcin Kotasiński




Dołączył: 20 Mar 2011
Posty: 1061
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 15:33, 05 Kwi 2011    Temat postu:

Barah ja nie muszę znać ‘pojęcia sunajany’ ja twierdzę, że znam sunajane. O pustce mówię, bo rozmawiam z tobą, a Ty posługujesz się tym terminem, ja jedynie wskazuję, że ten termin ulega wyjaśnieniu w mojej myśli filozoficznej. Obsesji nie mam, ale chodzi po prostu o to, co wciąż Ci powtarzam, a Ty wciąż tego nie dostrzegasz. Aby mówić/mieć pustkę to trzeba być świadomym pustki. O buddyzmie nie muszę pisać, robię to po to, aby wskazać Tobie, że naprawdę mówimy o tym samym przy użyciu różnych słów. Własne rozumienie mamy zorganizowane na podstawie trochę różnej terminologii.

Cytaty, z kolei, stosuje się po to, aby poprzeć nimi własną interpretację. Czyli najpierw twierdząc coś wyjaśniasz swoją interpretację, tu buddyzmu, aby jeśli ktoś twierdzi, że jest inaczej wskazać mu konkretne miejsce w tekście poprzez cytat. Tym sposobem podpierając swoje twierdzenia/przemyślenia. Ty uparcie niemal tylko cytujesz, dla mnie świadczy to o tym, że nie rozumiesz cytowanych fragmentów, dlatego zamiast swoje (osiągnięte w procesie przemyśleń) twierdzenia przedstawić, przedstawiasz cytaty, aby sprawdzić, co powie o tym ktoś. Na bazie jego interpretacji i własnego rozumienia tych cytatów (którego nie jesteś pewien) dowiadujesz się dopiero co jest w cytowanych fragmentach. Jak nie rozumiesz co tu napisałem to przeczytaj jeszcze raz powoli, o takiej możliwości wnioskuje z twojej odpowiedzi.

Krowo ty też jesteś uparciuch
Cytat:
Czy można świadomie obejrzeć własne istnienie?

Tu link do mojego artykułu, który wklejam ponownie teraz od trzeciej strony, czyli mniej czytania, przeczytaj a dzięki temu zobaczysz swoje istnienie:
[link widoczny dla zalogowanych]

Jeśli Ci mało, to zajrzyj do „Medytacji o pierwszej filozofii” Kartezjusz on także przeprowadza tam podobny eksperyment myślowy dochodząc do wniosku cogito ergo sum!
Boga ogląda się dzięki rozwijaniu wiedzy, aż do tak zwanego Oświecenia.

Cytat:
A Ty chłopie dalej z tym pojemnikiem i robieniem pętli.
Weź to przerób bo nie rokuje dobrze na przyszłość.

Krowo twórca filozofii używa terminologii, jakiej chce, dopóki jest ona zrozumiała to nic szkodzi. Terminologia nie służy, aby w nią wierzyć, ale tylko po to, aby przybliżyć wyobrażenie zagadnienia, jeśli spełnia to kryterium, to wystarczy.

Johny99, paradoks nie istnieje w świecie idealnym, świat ten nie jest również zdeterminowany, bo nie byłby idealny gdyby zabrakło tam wolności. Nieobecność paradoksu wynika z wiedzy o absolutnie wszystkim, więc nie ma czynnika, który może zaskoczyć. O paradoksach ziemskich napisałem Ci we wcześniejszym swoim poście.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Barah/konto usunięte
Usunięcie na własną prośbę



Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 1654
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Konto usunięte na prośbę użytkownika. Patrz: przycisk WWW

PostWysłany: Wto 15:44, 05 Kwi 2011    Temat postu:

Po raz ostatni o sunjacie, tym razem w wykonaniu Dalai lamy:
Cytat:
One of the most important philosophical insights in Buddhism comes from what is known as the theory of emptiness. At its heart is the deep recognition that there is a fundamental disparity between the way we perceive the world, including our own experience in it, and the way things actually are.

In our day-to-day experience, we tend to relate to the world and to ourselves as if these entities possessed self-enclosed, definable, discrete and enduring reality. For instance, if we examine our own conception of selfhood, we will find that we tend to believe in the presence of an essential core to our being, which characterises our individuality and identity as a discrete ego, independent of the physical and mental elements that constitute our existence.

The philosophy of emptiness reveals that this is not only a fundamental error but also the basis for attachment, clinging and the development of our numerous prejudices. According to the theory of emptiness, any belief in an objective reality grounded in the assumption of intrinsic, independent existence is simply untenable. All things and events, whether ‘material’, mental or even abstract concepts like time, are devoid of objective, independent existence.

To intrinsically possess such independent existence would imply that all things and events are somehow complete unto themselves and are therefore entirely self-contained. This would mean that nothing has the capacity to interact with or exert influence on any other phenomena. But we know that there is cause and effect – turn a key in a car, the starter motor turns the engine over, spark plugs ignite and fuel begins to burn… Yet in a universe of self-contained, inherently existing things, these events could never occur!

So effectively, the notion of intrinsic existence is incompatible with causation; this is because causation implies contingency and dependence, while anything that inherently existed would be immutable and self-enclosed. In the theory of emptiness, everything is argued as merely being composed of dependently related events; of continuously interacting phenomena with no fixed, immutable essence, which are themselves in dynamic and constantly changing relations. Thus, things and events are 'empty' in that they can never possess any immutable essence, intrinsic reality or absolute ‘being’ that affords independence.


Tu jest w sumie wszystko ładnie opisane, wręcz jak krowie na rowie.


Cytat:
Barah ja nie muszę znać ‘pojęcia sunajany’ ja twierdzę, że znam sunajane. O pustce mówię, bo rozmawiam z tobą, a Ty posługujesz się tym terminem, ja jedynie wskazuję, że ten termin ulega wyjaśnieniu w mojej myśli filozoficznej. Obsesji nie mam, ale chodzi po prostu o to, co wciąż Ci powtarzam, a Ty wciąż tego nie dostrzegasz. Aby mówić/mieć pustkę to trzeba być świadomym pustki.

I ta świadomość również jest pusta. Pustka też jest pusta głębszej natury. Ja wiem, że to może przerastać, ale to nie jest mój problem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Johnny99




Dołączył: 10 Wrz 2009
Posty: 592
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 15:46, 05 Kwi 2011    Temat postu:

Cytat:
Note that it is completely incorrect


CO TO ZNACZY "INCORRECT" W ŚWIECIE IDEALNYM I ZDETERMINOWANYM.

Dość już mam tej zabawy. Barah albo odpowie na powyższe pytanie i na ew. dalsze, związane z jego odpowiedzią, albo składam wniosek do moderacji o orzeczenie mojego zwycięstwa w dyskusji i zakazanie Barahowi dalszego oskarżania innych użytkowników o pozostawanie w błędzie, niewiedzy, tchórzostwo, oraz drwiny i kpiny z ich światopoglądu/twierdzeń/sposobu życia.


Ostatnio zmieniony przez Johnny99 dnia Wto 15:47, 05 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Barah/konto usunięte
Usunięcie na własną prośbę



Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 1654
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Konto usunięte na prośbę użytkownika. Patrz: przycisk WWW

PostWysłany: Wto 15:50, 05 Kwi 2011    Temat postu:

Nie musisz składać orzeczenia. Sam ci powiem, że wygrałeś. Gratulacje! Lepsze to, niż przez kolejne dwie strony tłumaczyć ci czym jest poziom konwencjonalny, a czym uniwersalny, po to tylko, żebyś za jakiś czas znowu o to spytał. Właśnie po to zostały stworzone, żeby nie mieszać ich w tak denny i trywialny sposób. Ty wyskakujesz z konwencjonalnego do uniwersalnego i (o zgrozo) próbujesz wykorzystać konwencjonalnie.

Ostatnio zmieniony przez Barah/konto usunięte dnia Wto 15:57, 05 Kwi 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Johnny99




Dołączył: 10 Wrz 2009
Posty: 592
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 15:56, 05 Kwi 2011    Temat postu:

Nigdy nie pytałem o żadne poziomy. Pytanie jest jasne. I nie chodzi wcale o moją satysfakcję, tylko o to, że nie da się już patrzeć na twoje butne wypowiedzi, sugerujące, jakobyś był mądrzejszy od wszystkich innych i rozwalał wszystkie inne światopoglądy. Albo wyjaśnisz, na jakiej podstawie uzurpujesz sobie prawo do takiego sposobu dyskutowania, albo będę wnosił o zakazanie ci stosowania go. Innego sposobu już nie widzę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marcin Kotasiński




Dołączył: 20 Mar 2011
Posty: 1061
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 16:01, 05 Kwi 2011    Temat postu:

Barah jesteś zaślepionym dogmatykiem, który przedstawionego cytatu (Dalai lamy) nie rozumie i nie potrafi przedstawić własnymi słowami. Mówiłem Ci już o „absolutyzowaniu tożsamości” tym twoim buddyjskim dogmatyzmie, w którym się kręcisz i reszty świata nie widzisz. Tak, ale ty jesteś głuchy jak pień.

Cytat:
Pustka też jest pusta głębszej natury.


Mój drogi tych słów to Ty na pewno nie rozumiesz, gdyby było inaczej to zamiast „głębia” byłoby słowo „wysokość”. Jak chcesz odpowiedzieć cytatem to sobie daruj bo powyższego też nie czytałem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Barah/konto usunięte
Usunięcie na własną prośbę



Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 1654
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Konto usunięte na prośbę użytkownika. Patrz: przycisk WWW

PostWysłany: Wto 16:05, 05 Kwi 2011    Temat postu:

Cytat:
I nie chodzi wcale o moją satysfakcję, tylko o to, że nie da się już patrzeć na twoje butne wypowiedzi, sugerujące, jakobyś był mądrzejszy od wszystkich innych i rozwalał wszystkie inne światopoglądy.

Jak widać drażni cię efekt nie metoda. Światopoglądy "rozwala" się przez ich analizę, a nie rzucanie zaklęć. Pustka jest naturalną metodą, która pozwala, poprzez Reductio ad absurdum, rozwalić każdy pogląd.
Ta technika nazywa się Prasangika :
Cytat:
"No position therefore constitutes the ultimate truth (paramārtha), including the views and statements made by the Prasaṅgikas themselves, which are held to be solely for the purpose of defeating all views. The Prasaṅgikas also identify this to be the message of the Buddha who, as Nāgārjuna put it, taught the Dharma for the purpose of refuting all views."

Ty natomiast próbujesz najpierw za pomocą tej redukcji usunąć samą sunjatę, po to tylko, aby uwolnić spod niej wolne gdybanie. Masz tu jak wół napisane:
"including the views and statements made by the Prasaṅgikas themselves"

Żeby zjeść ogórka, trzeba napierw po niego sięgnąć. Tak samo, żeby dokonać "rozwalenia" poglądu, trzeba po niego sięgnąć do poziomu kowencjonalnego.


Ostatnio zmieniony przez Barah/konto usunięte dnia Wto 16:09, 05 Kwi 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Johnny99




Dołączył: 10 Wrz 2009
Posty: 592
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 16:14, 05 Kwi 2011    Temat postu:

Przykro mi, nic mnie tutaj nie drażni, wręcz przeciwnie. Problem w tym, że to JA stosuje się do tego, co wyboldowałeś, natomiast ty się do tego nie stosujesz. To ja ci napisałem, że w związku z tym wszystko jest prawdą, tak jak i wszystko jest fałszem. Ty niby się z tym zgadzasz - a potem leziesz do innego wątku i piszesz np. że istnieje coś takiego jak "prawdziwe" i "fałszywe" rozumienie buddyzmu, a ponieważ Wuj Zbój ma akurat to drugie, to trzeba go najpierw zbesztać, pokpić, a potem rzucić jakimiś cytatami, by naprowadzić na ścieżkę prawdy (a może wręcz Prawdy). To jest dziecinada, a nie buddyzm, czy w ogóle cokolwiek poważnego.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Barah/konto usunięte
Usunięcie na własną prośbę



Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 1654
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Konto usunięte na prośbę użytkownika. Patrz: przycisk WWW

PostWysłany: Wto 16:14, 05 Kwi 2011    Temat postu:

Marcin Kotasiński napisał:
Barah jesteś zaślepionym dogmatykiem, który przedstawionego cytatu (Dalai lamy) nie rozumie i nie potrafi przedstawić własnymi słowami. Mówiłem Ci już o „absolutyzowaniu tożsamości” tym twoim buddyjskim dogmatyzmie, w którym się kręcisz i reszty świata nie widzisz. Tak, ale ty jesteś głuchy jak pień.

Więcej razy przedstawiłem to własnymi słowami, niż ty napisałeś postów na tym forum. Daruj sobie takie wykłady. I nie wkleiłem słów Dalai Lamy dlatego, bo powiedział to Dalai Lama, ale dlatego, że zgrabnie to ujął.

Marcin Kotasiński napisał:
Mój drogi tych słów to Ty na pewno nie rozumiesz, gdyby było inaczej to zamiast „głębia” byłoby słowo „wysokość”. Jak chcesz odpowiedzieć cytatem to sobie daruj bo powyższego też nie czytałem.

No znalazła się wykładnia. Natępny, którego bolą cytaty, bo nie może do nich dorzucić komentarza: "nie rozumiesz". Idź z wujem sobie pofantazjujcie razem o kosmicznej świadomości.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marcin Kotasiński




Dołączył: 20 Mar 2011
Posty: 1061
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 16:19, 05 Kwi 2011    Temat postu:

To chyba nie do mnie, ale jak widać jesteś kimś, komu ciągłe udowadnianie niewiedzy nie skutkuje, bo do tego trzeba refleksji, ty zamiast refleksji przyznać rację nadal przesz do przodu na siłę, aby tylko zdominować, nie ważne, że bez racji. Dla Ciebie „grunt to fight!”
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Barah/konto usunięte
Usunięcie na własną prośbę



Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 1654
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Konto usunięte na prośbę użytkownika. Patrz: przycisk WWW

PostWysłany: Wto 16:21, 05 Kwi 2011    Temat postu:

Cytat:
Przykro mi, nic mnie tutaj nie drażni, wręcz przeciwnie. Problem w tym, że to JA stosuje się do tego, co wyboldowałeś, natomiast ty się do tego nie stosujesz. To ja ci napisałem, że w związku z tym wszystko jest prawdą, tak jak i wszystko jest fałszem. Ty niby się z tym zgadzasz - a potem leziesz do innego wątku i piszesz np. że istnieje coś takiego jak "prawdziwe" i "fałszywe" rozumienie buddyzmu, a ponieważ Wuj Zbój ma akurat to drugie, to trzeba go najpierw zbesztać, pokpić, a potem rzucić jakimiś cytatami, by naprowadzić na ścieżkę prawdy (a może wręcz Prawdy). To jest dziecinada, a nie buddyzm, czy w ogóle cokolwiek poważnego.


Tak wygląda buddyjski kanon pali. Wydaje ci się, że te książki sa puste? Po to jest tyle tekstu, aby "brak natury" wyprowadzić, a nie założyć. Wyprowadza się go jednak za pomocą konwencjonalnych założeń, które błędne być nie mogą, bo inaczej pustka sunjaty nie wyjdzie. To co robi wuj, to próba przemycić niepuste "Ja" poza sunjatę, co wypacza cały system.
Nie można narzucić pustości z góry, dlatego za każdym razem muszę odwoływać się do konwencjonalnych podstaw problemu. Tak samo było z wolną wolą, której analiza nie pozostawiła miejsca na inherentny jej byt.


Ostatnio zmieniony przez Barah/konto usunięte dnia Wto 16:27, 05 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Johnny99




Dołączył: 10 Wrz 2009
Posty: 592
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 16:29, 05 Kwi 2011    Temat postu:

Marcin napisał:
Johny99, paradoks nie istnieje w świecie idealnym, świat ten nie jest również zdeterminowany, bo nie byłby idealny gdyby zabrakło tam wolności.


Jak rozumiesz wolność? Czy chodzi o to, że wolność jest wartością pozytywną? Czy też wolność jest możliwością pełnej samorealizacji?

Barah napisał:
Tak wygląda buddyjski kanon pali. Wydaje ci się, że te książki sa puste? Po to jest tyle tekstu, aby "brak natury" wyprowadzić, a nie założyć. Wyprowadza się go jednak za pomocą konwencjonalnych założeń, które błędne być nie mogą, bo inaczej pustka sunjaty nie wyjdzie. To co robi wuj, to próba przemycić niepuste "Ja" poza sunjatę, co wypacza cały system.


Chyba coś pomieszałeś. Czy to jest odpowiedź na to, co napisałem? Bo nic tu się nie odnosi do tego, co napisałem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marcin Kotasiński




Dołączył: 20 Mar 2011
Posty: 1061
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 16:29, 05 Kwi 2011    Temat postu:

To, co Ty robisz Barah to dysponowanie magazynem cytatów i zdjęć, i wklejanie tego gdzie popadnie, aby przez to pokazać, jaki jesteś „mądry”. Zauważ, że każdy, kto ma coś do powiedzenia mówi to własnymi słowami, cytaty trzyma w rękawie.

Johny99

Cytat:
jak rozumiesz wolność? Czy chodzi o to, że wolność jest wartością pozytywną? Czy też wolność jest możliwością pełnej samorealizacji?


Tak i tak.


Ostatnio zmieniony przez Marcin Kotasiński dnia Wto 16:31, 05 Kwi 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Barah/konto usunięte
Usunięcie na własną prośbę



Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 1654
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Konto usunięte na prośbę użytkownika. Patrz: przycisk WWW

PostWysłany: Wto 16:34, 05 Kwi 2011    Temat postu:

Cytat:
To ja ci napisałem, że w związku z tym wszystko jest prawdą, tak jak i wszystko jest fałszem.

Raczej, nic nie jest prawdą i nic nie jest fałszem, ani oba.

Cytat:
"Empty" should not be said (or "would be impossible to say"), nor should "Nonempty", nor "both and neither"; but they are spoken of for the purpose of praj. ("teaching"). - Nagarjuna


Czy teraz dasz mi już rozumiesz ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Barah/konto usunięte
Usunięcie na własną prośbę



Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 1654
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Konto usunięte na prośbę użytkownika. Patrz: przycisk WWW

PostWysłany: Wto 16:39, 05 Kwi 2011    Temat postu:

Marcin Kotasiński napisał:
To, co Ty robisz Barah to dysponowanie magazynem cytatów i zdjęć, i wklejanie tego gdzie popadnie, aby przez to pokazać, jaki jesteś „mądry”. Zauważ, że każdy, kto ma coś do powiedzenia mówi to własnymi słowami, cytaty trzyma w rękawie.

Nie rozśmieszaj mnie nawet. Gdybologię możesz sobie uprawiać na blogu. Nie rozmawiamy tutaj o jakimś Barahizmie mojej ręki, a dawno ustanowionym systemie filozoficznym. W takim przypadku, czym więcej cytatów, tym mniej interpretacji.
Nie mam problemów z pisaniem "z palca", tylko sram już tym, bo znaczną część tego tematu, wystukałem w taki właśnie sposób, i to na marne. Gdzieś mam późniejsze opinie laików "nie rozumiesz". Coraz większe grono "specjalistów" z tego forum, używa tego "argumentu", z wujem włącznie.


Ostatnio zmieniony przez Barah/konto usunięte dnia Wto 16:40, 05 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Johnny99




Dołączył: 10 Wrz 2009
Posty: 592
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 16:42, 05 Kwi 2011    Temat postu:

Cytat:
Czy teraz dasz mi już rozumiesz ?


Ja to od początku rozumiem, dawno już powinieneś to zauważyć. Jedyne, czego nie rozumiem, to twoje zachowanie. Skoro zdajesz sobie sprawę z tego, że wolna wola nie jest ani prawdą, ani fałszem, ani oboma, to raczej nie powinieneś zachowywać się tak, jakby nie była prawdą, a była fałszem. Czy teraz już rozumiesz?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krowa
Areszt za spam, do odwołania



Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 16:42, 05 Kwi 2011    Temat postu:

wykasowano

Ostatnio zmieniony przez krowa dnia Pon 8:09, 30 Maj 2011, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Barah/konto usunięte
Usunięcie na własną prośbę



Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 1654
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Konto usunięte na prośbę użytkownika. Patrz: przycisk WWW

PostWysłany: Wto 16:46, 05 Kwi 2011    Temat postu:

Cytat:
Ja to od początku rozumiem, dawno już powinieneś to zauważyć. Jedyne, czego nie rozumiem, to twoje zachowanie. Skoro zdajesz sobie sprawę z tego, że wolna wola nie jest ani prawdą, ani fałszem, ani oboma, to raczej nie powinieneś zachowywać się tak, jakby nie była prawdą, a była fałszem. Czy teraz już rozumiesz?

"but they are spoken of for the purpose of praj"
Na potrzeby dyskusji, czyli w obszarze konwencji, natura wolnej woli jest fałszywa, a dokładnie jej brak. Co wiecej, skoro wszystko pozbawione jest natury, to i wolna wola. - Tłumaczę to poraz n-ty.


Ostatnio zmieniony przez Barah/konto usunięte dnia Wto 16:48, 05 Kwi 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Johnny99




Dołączył: 10 Wrz 2009
Posty: 592
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 16:54, 05 Kwi 2011    Temat postu:

Z tego cytatu wynika jedynie tyle, że "empty", "nonempty" i "both and neither" są wypowiadane na potrzeby "teaching". To jest zgodne z tym, co ja mówię, natomiast nie jest zgodne z tym, co ty mówisz. Właśnie "na potrzeby teaching" wypowiada się zdanie "Bóg istnieje i Bóg nie istnieje, to prawda i fałsz" i to jest najdalszy poziom konwencjonalny, do jakiego można dotrzeć. Nie ma tam nic o tym, że coś jest wprawdzie fałszem, ale prawdą już nie. Chyba, że poziom konwencjonalny może rozwalać uniwersalny z punktu widzenia poziomu meta-uniwersalno-konwencjonalnego..

Cytat:
Co wiecej, skoro wszystko pozbawione jest natury, to i wolna wola. - Tłumaczę to poraz n-ty.


Jeżeli szukasz czegoś tam, gdzie z twojego własnego punktu widzenia nie można niczego znaleźć - to co się dziwić wynikowi, jaki otrzymujesz.


Ostatnio zmieniony przez Johnny99 dnia Wto 16:57, 05 Kwi 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Barah/konto usunięte
Usunięcie na własną prośbę



Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 1654
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Konto usunięte na prośbę użytkownika. Patrz: przycisk WWW

PostWysłany: Wto 17:34, 05 Kwi 2011    Temat postu:

Cytat:
Z tego cytatu wynika jedynie tyle, że "empty", "nonempty" i "both and neither" są wypowiadane na potrzeby "teaching". To jest zgodne z tym, co ja mówię, natomiast nie jest zgodne z tym, co ty mówisz. Właśnie "na potrzeby teaching" wypowiada się zdanie "Bóg istnieje i Bóg nie istnieje, to prawda i fałsz" i to jest najdalszy poziom konwencjonalny, do jakiego można dotrzeć. Nie ma tam nic o tym, że coś jest wprawdzie fałszem, ale prawdą już nie. Chyba, że poziom konwencjonalny może rozwalać uniwersalny z punktu widzenia poziomu meta-uniwersalno-konwencjonalnego..

Chyba sobie przyznaj to zwycięstwo, bo ja tracę chęci do dalszego tłumaczenia. Robię to przecież za darmo, i bez przymusu. Jeszcze mi tu Boga wpycha...

Cytat:
Nie ma tam nic o tym, że coś jest wprawdzie fałszem, ale prawdą już nie.

Napisałem, ze istnienie wolnej woli jest fałszem, bo sunjata odbiera inherentne istnienie wszystkiemu. Dlatego prosiłem o dokładne wskazanie wolnej woli i nikt nie potrafił tego zrobić. Najprościej w świecie, na poziomie konwencjonalnym, jest ona pusta. Teraz jednak dokonujemy następnej analizy, tym razem definicji pustości. Tu również znadujemy twór konwencjonalny i stwierdzamy, że koncepcja pustości, też jest pusta. To jest ostatni krok, NIE PIERWSZY!

Cytat:
Chyba, że poziom konwencjonalny może rozwalać uniwersalny z punktu widzenia poziomu meta-uniwersalno-konwencjonalnego..

Jeśli nie rozumiesz, nie trywializuj. Uniwersalnego nie da się rozwalić, bo on sam się rozwala.

Cytat:
Jeżeli szukasz czegoś tam, gdzie z twojego własnego punktu widzenia nie można niczego znaleźć - to co się dziwić wynikowi, jaki otrzymujesz.

A potrafisz mi to coś wskazać? Nagarjuna wyeliminował to na drodze wnioskowania, a po latach potwierdza to nauka. Jeśli chcesz poznać całe wnioskowanie to polecam Mulamadhyamakakarika (jest gdzieś nawet na chomiku).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marcin Kotasiński




Dołączył: 20 Mar 2011
Posty: 1061
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 18:00, 05 Kwi 2011    Temat postu:

Pustka ma wolną wolę, co wyraża tym, że chce być w ogóle i że chce być pusta.

Poza tym Barah daj spokój, z dogmatyzmem nie da się zwyciężyć, bo on ma to do siebie, że uznaje tylko własne twierdzenia.

Krowa prosił, aby Ci dać spokój, więc nie wszczynaj kolejnej bitwy, której i tak nikt poza tobą nie wygra.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Barah/konto usunięte
Usunięcie na własną prośbę



Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 1654
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Konto usunięte na prośbę użytkownika. Patrz: przycisk WWW

PostWysłany: Wto 18:09, 05 Kwi 2011    Temat postu:

Cytat:
Pustka ma wolną wolę, co wyraża tym, że chce być w ogóle i że chce być pusta.

A skąd te głupie wnioski, że pustka może chcieć i być?
Cytat:

Poza tym Barah daj spokój, z dogmatyzmem nie da się zwyciężyć, bo on ma to do siebie, że uznaje tylko własne twierdzenia.

Tak jak twój? Ja w przeciwieństwie do ciebie, swoje twierdzenia czymś podpieram i nie robię założen typu "pustka chce". Bajasz o Brahmanie (google it).
Cytat:

Krowa prosił, aby Ci dać spokój, więc nie wszczynaj kolejnej bitwy, której i tak nikt poza tobą nie wygra.

Nie mnie prosił.


Ostatnio zmieniony przez Barah/konto usunięte dnia Wto 18:11, 05 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Johnny99




Dołączył: 10 Wrz 2009
Posty: 592
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 18:24, 05 Kwi 2011    Temat postu:

Barah napisał:
bo ja tracę chęci do dalszego tłumaczenia


Dalej? Jak to "dalej"? Nic jeszcze nie wytłumaczyłeś. Jeśli się nie zgadzasz z tym, co napisałem to wyjaśnij, gdzie leży błąd.

Cytat:
Jeszcze mi tu Boga wpycha...


A co za różnica - Bóg czy wolna wola? Zresztą sam wszędzie go wpychałeś, w komplecie z kościołem, Jezusem, Nowym Testamentem itp. Wyraźnie cię coś w tym boli.

Cytat:
Napisałem, ze istnienie wolnej woli jest fałszem, bo sunjata odbiera inherentne istnienie wszystkiemu. Dlatego prosiłem o dokładne wskazanie wolnej woli


Skoro tak, to istnienie kwiatka, drzewa, kamienia itp. też jest fałszem i też nie da się ich "dokładnie wskazać". Pytanie tylko, co z tego. Taka konstatacja nic nie zmieni w konieczności zmagania się z faktem, że są kwiatki, drzewa, kamienie, tak jak i jest wolna wola. Tyle razy cię pytałem, PO CO. To tak, jakby przekonywać ludzi, że nie ma kamieni. PO CO. To kompletnie niczego nie zmieni w niczym. A jeśli uważasz, że coś zmieni, to też zapytałem, CO zmieni. Ani na pierwsze, ani na drugie pytanie nie odpowiedziałeś.

Cytat:
To jest ostatni krok, NIE PIERWSZY!


A co za różnica?

Cytat:
Uniwersalnego nie da się rozwalić, bo on sam się rozwala.


No, skoro można mówić, że wolna wola jest fałszem, ale nie prawdą, to jasne jest, że się rozwala. Słowem: wszystko się rozwala i na placu boju zostaje Barah, który śmieje się z tego, że ktoś chodzi do kościoła. Kiepski efekt, jak na taaaaaką rozwałkę.

Cytat:
Nagarjuna wyeliminował to na drodze wnioskowania, a po latach potwierdza to nauka.


Nauka nie potwierdza tego bardziej, niż potwierdza nieistnienie kamienia, drzewa i kwiatka (niestety, naukowcy to w większości kiepscy filozofowie i zażarci anty-religianci, więc lepiej podchodzić z dystansem do wszystkiego, co mówią, a co nie jest związane stricte z ich pracą). To bardzo proste - jeśli nie istnieje nic, to istnieje wszystko. Dlatego pytanie, po co raczej twierdzić, że wolnej woli nie ma, niż raczej twierdzić, że wolna wola jest. A już zwłaszcza, dlaczego w imię jakiejś "potrzeby dyskusji" odrzucać swój własny światopogląd - wedle którego i nie ma i jest.

BTW dzięki, już sobie to na chomiku znalazłem.

Cytat:
Ja w przeciwieństwie do ciebie, swoje twierdzenia czymś podpiera


Co to znaczy "stwierdzenie niczym nie podparte" - naruszające związek przyczynowy?? <zieeeew>


Ostatnio zmieniony przez Johnny99 dnia Wto 18:27, 05 Kwi 2011, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Filozofia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 13, 14, 15 ... 17, 18, 19  Następny
Strona 14 z 19

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin