Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Czysto matematyczne obalenie logiki matematycznej ziemian
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 97, 98, 99 ... 136, 137, 138  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Metodologia / Forum Kubusia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lucek




Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8336
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 2:20, 30 Gru 2017    Temat postu:

Cytat:
Czyż algebra Kubusia nie jest bajecznie prosta i piękna?


:) pomysł fajny, realizacja paskudna ... przede wszystkim metodologicznie niespójna, przede wszystkim twierdzisz, że to logika 5-latków a opierasz się na KRZ ...

chętnie zapoznałbym się z AK ale do tego potrzebowałbym zestawienia operatorów w najprostszej postaci bez ornamentyki :wink: bo tak jak piszesz i wyjaśniasz to może to proste dla 5latków, ale dla mnie zupełnie niestrawne :mrgreen:

ps
Cytat:

Dowód w tabeli prawdy:
Kod:

Tabela prawdy |Co matematycznie    |Kodowanie zero-jedynkowe
w mintermach  |oznacza             |w logice dodatniej
              |                    |Sygnały K,T,Y niezaprzeczone
              |                    |(~p=1)=(p=0) - prawo Prosiaczka
              |                    | K  T  Y=K*T+K*~T+~K*T = K+T
A: K* T = Ya  | Ya=1<=> K=1 i  T=1 | 1  1   =1
B: K*~T = Yb  | Yb=1<=> K=1 i ~T=1 | 1  0   =1
C:~K* T = Yc  | Yc=1<=>~K=1 i  T=1 | 0  1   =1
D:~K*~T =~Yd  |~Yd=1<=>~K=1 i ~T=1 | 0  0   =0
   a  b   c     e       f      g     1  2    3


Dowód poprawności matematycznej nagłówka w kolumnie 3:
Y = p*q + p*~q + ~p*q
Minimalizujemy!
Y = p*(q+~q) + ~p*q
Y = p+(~p*q)
Przejście do logiki ujemnej (bo ~Y) poprzez negację zmiennych i wymianę spójników:
~Y = ~p*(p+~q)
~Y = ~p*p + ~p*~q
~Y = ~p*~q
Powrót do logiki dodatniej (bo Y):
Y = p+q
cnd

Stąd mamy:
Y = p*q + p*~q + ~p*q = p+q


"Stąd mamy" ? myślałem, że 5 latków pytałeś :shock:


Ostatnio zmieniony przez lucek dnia Sob 2:25, 30 Gru 2017, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32228
Przeczytał: 36 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 2:25, 30 Gru 2017    Temat postu:

lucek napisał:
Cytat:
Czyż algebra Kubusia nie jest bajecznie prosta i piękna?


:) pomysł fajny, realizacja paskudna ... przede wszystkim metodologicznie niespójna, przede wszystkim twierdzisz, że to logika 5-latków a opierasz się na KRZ ...

chętnie zapoznałbym się z AK ale do tego potrzebowałbym zestawienia operatorów w najprostszej postaci bez ornamentyki :wink: bo tak jak piszesz i wyjaśniasz to może to proste dla 5latków, ale dla mnie zupełnie niestrawne :mrgreen:

Będzie strawne jak dasz się wrzucić do pralki automatycznej celem TOTALNEGO wyprania twojego mózgu z gówno-logiki ziemian zwanej KRZ :)
Aby zrozumieć algebrę Kubusia musisz mieć mózg dziewiczy, który nie słyszał jeszcze słówka KRZ czyli co najwyżej na poziomie I klasy LO ... a najlepiej na poziomie 5-cio latka bo ci znają algebrę Kubusia perfekcyjnie - wyssaną z mlekiem matki.
lucek napisał:

Cytat:

Stąd mamy:
Y = p*q + p*~q + ~p*q = p+q


"Stąd mamy" ? myślałem, że 5 latków pytałeś :shock:


Kodowanie to banał dla ziemskich matematyków - oczywiście nie dla "matematyków" typu Idiota czy Fizyk.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Sob 2:34, 30 Gru 2017, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lucek




Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8336
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 2:34, 30 Gru 2017    Temat postu:

Cytat:
Będzie strawne jak dasz się wrzucić do pralki automatycznej celem TOTALNEGO wyprania twojego mózgu z gówno-logiki ziemian zwanej KRZ :)


:) obawiam się, że to ty prania wymagasz :mrgreen: na jaki ch ... tak komplikujesz :mrgreen:

podałeś przykład z pudełkiem, w którym przedszkolanka twierdzi, ze znajduje się piłka i trampki ... co stoi na przeszkodzie, żeby wprost, z tego przykładu nie wypisać Y i ~Y pozostając przy minimalnej ilości pojęć?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32228
Przeczytał: 36 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 2:37, 30 Gru 2017    Temat postu:

lucek napisał:
Cytat:
Będzie strawne jak dasz się wrzucić do pralki automatycznej celem TOTALNEGO wyprania twojego mózgu z gówno-logiki ziemian zwanej KRZ :)


:) obawiam się, że to ty prania wymagasz :mrgreen: na jaki ch ... tak komplikujesz :mrgreen:

podałeś przykład z pudełkiem, w którym przedszkolanka twierdzi, ze znajduje się piłka i trampki ... co stoi na przeszkodzie, żeby wprost, z tego przykładu nie wypisać Y i ~Y pozostając przy minimalnej ilości pojęć?

Wkrótce historia pokaże, czyj mózg wymaga TOTALNEGO wyprania - 5-cio latków czy ziemskich "matematyków" :pidu:

Póki co mózgi ziemskich „matematyków” są zasyfione gównem jak niżej:
[link widoczny dla zalogowanych]
dr. Marek Kordas w powyższym linku napisał:

Dwa plus dwa równa się cztery wtedy i tylko wtedy, gdy Płock leży nad Wisłą.

Oczywiście, zdanie to jest prawdziwe, ale czy ma sens? Przecież między pewnym faktem arytmetycznym a innym faktem geograficznym żadnego związku nie ma. Dlaczego więc chcemy twierdzić (ba, uczyć tego), że te dwa zdania są równoważne?

Albo zdanie:
Jeśli dwa plus dwa jest równe pięć, to zachodzi twierdzenie Pitagorasa.

Z punktu widzenia logiki to zdanie jest prawdziwe. Tu już po obu stronach implikacji są zdania dotyczące faktów matematycznych. Dlaczego jednak chcemy zmusić młodego człowieka, by widział w tym sens?
.. .. ..
Powstają dwa pytania.
Po pierwsze, czemu logika została tak skonstruowana, że – abstrahując od sensu – okalecza pojęciowy świat?
Po drugie, czy faktycznie należy trzymać ją jak najdalej od młodzieży, bo tylko ją demoralizuje, każąc za wiedzę uważać takie androny, jak przytoczone powyżej?
.. .. ..
Ale naprawdę chodzi o to, że – jak z małżeństwem i demokracją – lepszej propozycji dotąd nie wynaleziono. A szkoda.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Sob 2:41, 30 Gru 2017, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Taz




Dołączył: 29 Mar 2012
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 7:19, 30 Gru 2017    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Wkrótce historia pokaże, czyj mózg wymaga TOTALNEGO wyprania - 5-cio latków czy ziemskich "matematyków" :pidu:

Już pokazała wielokrotnie, ale ją ignorowałeś ;)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32228
Przeczytał: 36 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 7:37, 30 Gru 2017    Temat postu:

Taz napisał:
rafal3006 napisał:
Wkrótce historia pokaże, czyj mózg wymaga TOTALNEGO wyprania - 5-cio latków czy ziemskich "matematyków" :pidu:

Już pokazała wielokrotnie, ale ją ignorowałeś ;)


Powtarzam zatem niżej najważniejszy post w 11-letniej wojnie:
Algebra Kubusia vs Logika "matematyczna" ziemian

Brońcie się ziemianie!

Dzięki wszystkim za 11-letnią dyskusję, szczególnie Fiklitowi bowiem bez jego pomocy AK nigdy by nie zaistniała - mam już wszystko, by napisać końcową wersję algebry Kubusia i skończyć z wariatkowem zwanym KRZ, dla niepoznaki zwanym logiką "matematyczną".


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Sob 7:37, 30 Gru 2017, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32228
Przeczytał: 36 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 7:41, 30 Gru 2017    Temat postu:

Egzekucja poprzez ścięcie głowy gówno-logice ziemian!
Najważniejszy post w 11-letniej wojnie: Algebra Kubusia vs logika „matematyczna”ziemian

.. i zapiał kur po raz trzeci!

http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/czysto-matematyczne-obalenie-logiki-matematycznej-ziemian,9269-2400.html#356303
Irbisol napisał:
Po raz kolejny apeluję, byś odpowiedział na moje pytania wyżej zamiast od nich uciekać.

Bardzo proszę.

http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/czysto-matematyczne-obalenie-logiki-matematycznej-ziemian,9269-2400.html#356291
Irbisol napisał:

Nie odpowiedziałeś na moje pytania:

p*q = 1 to jeden z przypadków spełnienia alternatywy. Którego nawet nie mogę tak zapisać wg twojej logiki, bo ten zapis jest wg ciebie błędny. No i sam go dopiero co tak zapisałeś.

Podsumowując
(odpowiedź na
"Czy nadal jesteś pewien że wyrażenie:
p*q=1
wchodzi tylko i wyłącznie w skład operatora AND(|*) - ziemska koniunkcja?"
)
:
Każde wyrażenie może wchodzić w skład innych wyrażeń.
I co w związku z tym?

Możesz zapisać:
p*q=1
ale to nie jest logika matematyczna!

Definicja logiki matematycznej:
Logika matematyczna to przypisanie wszystkim możliwym kombinacjom przeczeń p i q wartości logicznych 0 albo 1 na podstawie wypowiedzianego zdania!
Kod:

Definicja logiki matematycznej:
          Y=?
A: p* q = x
B: p*~q = x
C:~p* q = x
D:~p*~q = x
Gdzie:
x = [0,1]

Sama znajomość wartości logicznych wszystkich możliwych przeczeń p i q nie determinuje znajomości funkcji logicznej Y!

Dowód:
Załóżmy Irbisolu iż wiesz że pani przedszkolanka wypowiedziała jakieś zdanie dotyczące jutrzejszego pójścia lub nie pójścia do kina i/lub teatru.

Wartości logiczne wszystkich możliwych zdarzeń jakie jutro mogą wystąpić zna każdy 5-cio latek!
Kod:

A: K* T =1 - możliwe jest (=1) zdarzenie: pójdziemy do kina (K=1) i do teatru (T=1)
B: K*~T =1 - możliwe jest (=1) zdarzenie: pójdziemy do kina (K=1) i nie pójdziemy do teatru (~T=1)
C:~K* T =1 - możliwe jest (=1) zdarzenie: nie pójdziemy do kina (~K=1) i pójdziemy do teatru (T=1)
D:~K*~T =1 - możliwe jest (=1) zdarzenie: nie pójdziemy do kina (~K=1) i nie pójdziemy do teatru (~T=1)

Kwadratura koła dla Irbisola:
Znając wartości logiczne wszystkich możliwych zdarzeń jakie jutro mogą wystąpić (jak wyżej) odtwórz zdanie wypowiedziane przez panią przedszkolankę

Sam widzisz Irbisolu, że daję ci nieporównywalnie większe fory niż tylko znajomość wartości logicznej zdarzenia:
A: K*T = 1 - możliwe jest (=1) zdarzenie: pójdziemy do kina (K=1) i do teatru (T=1)
… i proszę o precyzyjne odtworzenie zdania wypowiedzianego przez panią przedszkolankę

Oczywistym jest, że jak to zrobisz to ja kasuję algebrę Kubusia, natomiast jak nie będziesz w stanie tego zrobić to musisz skasować swoją gówno-logikę.

Myślę, że matematycznie jest to uczciwe postawienie sprawy pod gilotynę: ucinamy głowę albo algebrze Kubusia, albo twojej gówno-logice

Broń się Irbisolu!

lucek napisał:

.... rafał jak rozumiem definiuje "operatory" przez ich prawdziwośc (logika dodatnia) i zaprzeczenie (logika ujemna), a nie przez kombinację wartości zdań składowych ...

Mniej więcej tak, brawo.
Poprzez prawdziwość zdania (logika dodatnia) i jego zaprzeczenie (logika ujemna)

Pani:
1.
Jutro pójdziemy do kina lub do teatru
Y=K+T
Co matematycznie oznacza:
Y=1 <=> K=1 lub T=1

... a kiedy pani skłamie?
Negujemy dwustronnie poprzez negację zmiennych i wymianę spójników:
~Y=~K*~T
2.
Pani skłamie (~Y) wtedy i tylko wtedy gdy jutro nie pójdziemy do kina (~K) i nie pójdziemy do teatru (~T)
~Y=~K*~T
co matematycznie oznacza:
~Y=1 <=> ~K=1 i ~T=1

Definicja operatora logicznego w spójnikach "i"(*) i "lub"(+):
Operator logiczny to układ równań logicznych w logice dodatniej (bo Y) i ujemnej (bo ~Y)

1.
Y=K+T
co matematycznie oznacza:
Y=1 <=> K=1 lub T=1
Innymi słowy:
Pójdziemy w dowolne miejsce i już pani dotrzyma słowa
Stąd rozpisujemy symbolicznie wszystkie przypadki w których pani dotrzyma słowa:
Y=1 <=> A: (K*T)=1 lub B: (K*~T)=1 lub C: (~K*T)=1
Innymi słowy:
Y=1 <=> A: (K=1 i T=1) lub B: (K=1 i ~T=1) lub C: (~K=1 i T=1)

2.
~Y=~K*~T
co matematycznie oznacza:
~Y=1 <=> D: ~K=1 i ~T=1

Dowód w tabeli prawdy:
Kod:

Tabela prawdy |Co matematycznie    |Kodowanie zero-jedynkowe
w mintermach  |oznacza             |w logice dodatniej
              |                    |Sygnały K,T,Y niezaprzeczone
              |                    |(~p=1)=(p=0) - prawo Prosiaczka
              |                    | K  T  Y=K*T+K*~T+~K*T = K+T
A: K* T = Ya  | Ya=1<=> K=1 i  T=1 | 1  1   =1
B: K*~T = Yb  | Yb=1<=> K=1 i ~T=1 | 1  0   =1
C:~K* T = Yc  | Yc=1<=>~K=1 i  T=1 | 0  1   =1
D:~K*~T =~Yd  |~Yd=1<=>~K=1 i ~T=1 | 0  0   =0
   a  b   c     e       f      g     1  2    3

Dowód poprawności matematycznej nagłówka w kolumnie 3:
Y = p*q + p*~q + ~p*q
Minimalizujemy!
Y = p*(q+~q) + ~p*q
Y = p+(~p*q)
Przejście do logiki ujemnej (bo ~Y) poprzez negację zmiennych i wymianę spójników:
~Y = ~p*(p+~q)
~Y = ~p*p + ~p*~q
~Y = ~p*~q
Powrót do logiki dodatniej (bo Y):
Y = p+q
cnd

Stąd mamy:
Y = p*q + p*~q + ~p*q = p+q

Czyż algebra Kubusia nie jest bajecznie prosta i piękna?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32228
Przeczytał: 36 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 7:52, 30 Gru 2017    Temat postu:

Wróćmy teraz do poniższego, hiper ważnego postu!

http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/czysto-matematyczne-obalenie-logiki-matematycznej-ziemian,9269-2400.html#356225
rafal3006 napisał:
Wykład aktualnej logiki matematycznej ziemian w jedynie słusznej interpretacji!

Z dedykacją dla Irbisola, który na pewno zgodzi się (mam nadzieję) iż prezentowany tu wykład jest w 100% zgodny z logiką ziemian.

Część I

Udajmy się Irbisolu do … oczywiście do przedszkola.
Pani:
Jutro pójdziemy do kina lub do teatru
Y=K+T

W aktualnej logice ziemian zdanie to podpinamy pod zero-jedynkową definicję alternatywy, bo użyto spójnika „lub”(+).

Zróbmy to!
Kod:

Tabela 1
   K  T  Y=K+T
A: 1  1  =1
B: 1  0  =1
C: 0  1  =1
D: 0  0  =0
   1  2   3

Bezpośrednio z tej tabeli odczytujemy:
1.
Y=1 <=> A: (K=1) i T=1) lub B: (K=1 i T=0) lub C: (K=0) i T=1)
2.
Y=0 <=> D: (K=0) i (T=0)

Odczytajmy te dwa zdania w naturalnej logice matematycznej 5-cio latka, humanisty … i najwybitniejszego prof. ziemskiej logiki matematycznej!
1.
Pani dotrzyma słowa (Y=1) wtedy i tylko wtedy gdy:
A: (K=1) i (T=1) - jutro pójdziemy do kina (K=1) i pójdziemy do teatru (T=1)
lub
B: (K=1) i (T=0) - jutro pójdziemy do kina (K=1) i nie pójdziemy do teatru (T=0)
lub
C: (K=0) i (T=1) - jutro nie pójdziemy do kina (K=0) i pójdziemy do teatru (T=1)

… a kiedy pani skłamie?
Mówi nam o tym zdanie 2!
2.
Pani skłamie (Y=0) wtedy i tylko wtedy gdy:
D: (K=0) i (T=0) - jutro nie pójdziemy do kina (K=0) i nie pójdziemy do teatru (T=0)

Znaczenie symboli:
Y=1 - pani dotrzyma słowa
Y=0 - pani nie dotrzyma słowa (skłamie)
K=1 - pójdziemy do kina
K=0 - nie pójdziemy do kina
T=1 - pójdziemy do teatru
T=0 - nie pójdziemy do teatru

Kluczowe pytanie do Irbisola:
Czy zgadzasz się że interpretacja tabeli zero-jedynkowej ziemskiej alternatywy jest w logice normalnych ziemskich matematyków dokładnie jak wyżej!

Tak/Nie
Poproszę o odpowiedź.

Koniec części I.

Pytanie do Irbisola:
Czy zgadzasz się że cytat wyżej to jest aktualna (powtórzę: aktualna!) logika matematyczna ziemskich matematyków na odpowiednim poziomie … a nie cymbałów w rodzaju Idioty czy Fizyka.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Taz




Dołączył: 29 Mar 2012
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 8:43, 30 Gru 2017    Temat postu:

lucek napisał:
układy cyfrowe, chyba(?), logicznie mają te same, róznica jest tylko w interpretacji stanu niskiego i wysokiego? czy się mylę? a u rafała jest to zaprzeczenie logiczne, a nie zaprzeczenie stanu ....

Zauważ, że to na jedno wychodzi.
Układ cyfrowy realizujący operację OR w logice dodatniej, będzie realizował AND w logice ujemnej:
Kod:
We1 | We2 | Wy
 H  |  H  |  H
 H  |  L  |  H
 L  |  H  |  H
 L  |  L  |  L


W logice dodatniej:
Kod:
We1 | We2 | Wy
 1  |  1  |  1
 1  |  0  |  1
 0  |  1  |  1
 0  |  0  |  0


W logice ujemnej:
Kod:
We1 | We2 | Wy
 0  |  0  |  0
 0  |  1  |  0
 1  |  0  |  0
 1  |  1  |  1


I ma to dokładnie związek z prawami de Morgana.
Nawet zapis Kubusia ma tu jakiś sens - jeśli w logice dodatniej mamy:
Y = p+q
to ponieważ w logice ujemnej wszystko jest odwrotnie, mamy de facto zanegowane wejścia i wyjście: Y' = ~Y, p' = ~p, q' = ~q. Czyli jak podstawimy wszystko wyrażone w zmiennych primowanych, mamy coś takiego:
~Y' = ~p'+~q'
Y' = ~(~p'+~q') = p'*q'
Tym sposobem czysto algebraicznie wywnioskowaliśmy to, co wyżej - że bramka OR w logice dodatniej jest bramką AND w logice ujemnej - co Kubuś zapisuje po prostu:
~Y = ~p*~q
(co jest niczym innym jak wyjściowym równaniem zanegowanym stronami).

Jedno, w czym Kubuś nie ma tu racji, to że to jest w jakikolwiek sposób odkrywcze.

Cytat:
znów nie rozumiem, zwłaszcza, ze nie znam pojęcia "automorfizm" ...

Automorfizm to tylko odwzorowanie pewnego obiektu w siebie.
W tym wypadku znaczy to tyle, że jeżeli weźmiesz algebrę Boole'a i dokonasz następujących podstawień:
0 → 1
1 → 0
+ → *
* → +
to otrzymasz znowu wyjściową algebrę Boole'a.
Jeśli te 0 i 1 są przypisane do jakichś zewnętrznych wartości (typu stany wysokie i niskie w elektronice), to algebrę Boole'a przed podstawieniami możemy nazwać "logiką dodatnią", a po podstawieniach - "logiką ujemną".
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lucek




Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8336
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 9:30, 30 Gru 2017    Temat postu:

dzięki Taz za wyjaśnienia ... troszkę czuję się rozczarowany, bo mimo wszystko to dobrze życzę rafałowi ..... a tu okazuje się .... "czarodziej" tylko :mrgreen:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 13963
Przeczytał: 55 tematów


PostWysłany: Sob 9:47, 30 Gru 2017    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:

p*q = 1 to jeden z przypadków spełnienia alternatywy. Którego nawet nie mogę tak zapisać wg twojej logiki, bo ten zapis jest wg ciebie błędny. No i sam go dopiero co tak zapisałeś.

Podsumowując
(odpowiedź na
"Czy nadal jesteś pewien że wyrażenie:
p*q=1
wchodzi tylko i wyłącznie w skład operatora AND(|*) - ziemska koniunkcja?"
)
:
Każde wyrażenie może wchodzić w skład innych wyrażeń.
I co w związku z tym?

Możesz zapisać:
p*q=1
ale to nie jest logika matematyczna!

Nie twierdzę, że to jest logika matematyczna.
Twierdzę, że jest to zdanie logiczne, gdzie p i q mają wartość 1. Dodatkowo: jest to koniunkcja, której wartość jest równa 1.

Teraz odpowiedz,
dlaczego używasz tego wyrażenia u siebie, mimo że jest błędne
oraz
co w związku z tym, że to wyrażenie (jak każde inne) może być składnikiem innego wyrażenia?

Cytat:
Kwadratura koła dla Irbisola:
Znając wartości logiczne wszystkich możliwych zdarzeń jakie jutro mogą wystąpić (jak wyżej) odtwórz zdanie wypowiedziane przez panią przedszkolankę

Jutro pójdziemy do teatru i pójdziemy do kina.
Wiem to dzięki zapisowi p*q=1 w mojej logice.

Cytat:
Oczywistym jest, że jak to zrobisz to ja kasuję algebrę Kubusia

O tak - bardzo to oczywiste. Prawie tak bardzo, że znowu odpowiesz nie na temat.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 13963
Przeczytał: 55 tematów


PostWysłany: Sob 9:54, 30 Gru 2017    Temat postu:

lucek napisał:
dzięki Taz za wyjaśnienia ... troszkę czuję się rozczarowany, bo mimo wszystko to dobrze życzę rafałowi ..... a tu okazuje się .... "czarodziej" tylko :mrgreen:

Ta cała "logika ujemna" to po prostu przypadek, gdzie Y=0. Klasyczna ziemska logika z prostym prawem de Morgana.
Zaprzeczenie alternatywy do koniunkcja zaprzeczeń (skoro nie jest prawdą, że COKOLWIEK się wydarzyło, to wszystko musi się nie wydarzyć)
a zaprzeczenie koniunkcji to alternatywa zaprzeczeń (skoro nie jest prawdą, że wszystko się wydarzyło, to wystarczy, że cokolwiek się nie wydarzyło).

I na powyższym nasz "gieniusz" masturbuje się od lat, zapisując to w rozbuchany sposób i powtarzając nieproszony. Jak by objętością postu chciał zamaskować jego miernotę.

Od czasu do czasu "odkrywa" też błędy w LZ, gdzie łatwo wykazać, że błędy są w jego odkryciach.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 10:45, 30 Gru 2017    Temat postu:

Najczęściej jednak błędy są w jego rozumieniu LZ.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lucek




Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8336
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 11:09, 30 Gru 2017    Temat postu:

w sumie to bardziej interesuje mnie rafał niż logika, bo ciągle nie wiem czy on postępuje tak z premedytacją i liczy na głupotę innych (jak moją np ;) ) czy naprawdę jest przekonany, o tym co pisze, czy, i to mi wydaje się najbardziej prawdopodobne, liczy na to, że prędzej czy później i tak coś nowego musi "odkryć" bo przecież jest geniuszem ... a do tego czasu będzie zwodził ...

swoją drogą, dzięki rafałowi, zrozumiałem sens pojecia funkcja logiczna, bo w szkole jakoś logiką nie byłem zainteresowany a i to pojęcie nie specjalnie było mi potrzebne ... i nie wiem na ile odkrywcze jest rafała przejście z rachunku zdań do algebry Boole'a, ale dla mnie jest bardzo intuicyjne i proste ... pomijam cały czas kwestię formy, w jakiej rafał to przedstawia, bo ta jest całkowicie dla mnie "niestrawna".

Cytat:
Najczęściej jednak błędy są w jego rozumieniu LZ

zgadzam się w zupełności tj. nawet ja to widzę, nie będąc "orłem" z "LZ" :wink:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
idiota




Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stolnica

PostWysłany: Sob 13:05, 30 Gru 2017    Temat postu:

"w sumie to bardziej interesuje mnie rafał niż logika"

No to forum przecież temu służy...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
idiota




Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stolnica

PostWysłany: Sob 13:11, 30 Gru 2017    Temat postu:

A jeszcze co do tych logik + i -, to poza tym,że co Taz i Irbisol pisali to świnto prawda, to jeszcze dorzucę kilka uwag.

W logice mamy sobie wartość wyróżnioną,którą zwykle jest 1 czyli prawda. Dlatego, że interesuje nas co jest prawdą raczej, niż co jest fałszem (w odróżnieniu od rafała, normalni ludzie znając prawdę umieją z tego wyprowadzić wniosek co jest fałszem).
Oczywiście nic nie szkodzi na przeszkodzie, by uznać za wartość wyróżnioną 0 i tak sobie budować język i jego logikę. Wtedy jest jak pisał Taz, a obrazowo można ten automorfizm pokazać na ilustracji: po prostu bierzesz tabele przwdziwościowe dla zdań i obracasz je o 180 stopni i czytasz. Reszta jest jak była.
Albo możesz w ogóle stwierdzić, że od dziś czytasz 1 jako fałsz i "logika ujemna" się staje nieodróżnialna z wierzchu od dodatniej.
:D
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32228
Przeczytał: 36 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 13:12, 30 Gru 2017    Temat postu:

idiota napisał:
"w sumie to bardziej interesuje mnie rafał niż logika"

No to forum przecież temu służy...

Idioto, pewne jest że już wkrótce nasza pasjonująca prawie 12 letnia dyskusja na temat logiki matematycznej przejdzie do historii matematyki jako dyskusja wszechczasów.
Nigdy w historii ludzkości nie zdarzyło się nic podobnego i pewnie już się nie zdarzy - wszyscy mamy szczęście być uczestnikami tej dyskusji i wszyscy przejdziemy do historii - pewne jest że na bazie tej dyskusji będzie nakręcone wiele komedii, równie dobrych jak w świecie Kubusia Puchatka i jego przyjaciół :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32228
Przeczytał: 36 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 13:14, 30 Gru 2017    Temat postu:

Sprzętowa logika dodatnia i ujemna w MATEMATYCE!

http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/czysto-matematyczne-obalenie-logiki-matematycznej-ziemian,9269-2425.html#356451
Taz napisał:

lucek napisał:
układy cyfrowe, chyba(?), logicznie mają te same, róznica jest tylko w interpretacji stanu niskiego i wysokiego? czy się mylę? a u rafała jest to zaprzeczenie logiczne, a nie zaprzeczenie stanu ....

Zauważ, że to na jedno wychodzi.
Układ cyfrowy realizujący operację OR w logice dodatniej, będzie realizował AND w logice ujemnej:
Kod:

We1 | We2 | Wy
 H  |  H  |  H
 H  |  L  |  H
 L  |  H  |  H
 L  |  L  |  L


W logice dodatniej:
Kod:

We1 | We2 | Wy
 1  |  1  |  1
 1  |  0  |  1
 0  |  1  |  1
 0  |  0  |  0


W logice ujemnej:
Kod:

We1 | We2 | Wy
 0  |  0  |  0
 0  |  1  |  0
 1  |  0  |  0
 1  |  1  |  1


I ma to dokładnie związek z prawami de Morgana.
Nawet zapis Kubusia ma tu jakiś sens - jeśli w logice dodatniej mamy:
Y = p+q
to ponieważ w logice ujemnej wszystko jest odwrotnie, mamy de facto zanegowane wejścia i wyjście: Y' = ~Y, p' = ~p, q' = ~q. Czyli jak podstawimy wszystko wyrażone w zmiennych primowanych, mamy coś takiego:
~Y' = ~p'+~q'
Y' = ~(~p'+~q') = p'*q'
Tym sposobem czysto algebraicznie wywnioskowaliśmy to, co wyżej - że bramka OR w logice dodatniej jest bramką AND w logice ujemnej - co Kubuś zapisuje po prostu:
~Y = ~p*~q
(co jest niczym innym jak wyjściowym równaniem zanegowanym stronami).

Jedno, w czym Kubuś nie ma tu racji, to że to jest w jakikolwiek sposób odkrywcze.

http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/czysto-matematyczne-obalenie-logiki-matematycznej-ziemian,9269-2425.html#356455
lucek napisał:
dzięki Taz za wyjaśnienia ... troszkę czuję się rozczarowany, bo mimo wszystko to dobrze życzę rafałowi ..... a tu okazuje się .... "czarodziej" tylko :mrgreen:

Lucku, człowieku małej wiary, czemu słuchasz Fizyka?

Fizyk usiłuje ci zrobić wodę z mózgu bo:
Sprzętowa logika dodatnia i ujemna ma zero związku (powtórzę: ZERO związku) z prawami De Morgana!

Fizyk zaczął od zero-jedynkowej definicji spójnika „lub”(+) - to jest dobry start:
Kod:

Definicja spójnika „lub”(+) - to nie jest operator logiczny!
   p  q  Y=p+q
A: 1  1  =1
B: 1  0  =1
C: 0  1  =1
D: 0  0  =0
   1  2   3
Y=p+q
co matematycznie oznacza:
Y=1 <=> p=1 lub q=1
Doskonale to widać w obszarze ABC123
Linia D123 to ślepe uzupełnienie definicji spójnika „lub”(+)
dla potrzeb rachunku zero-jedynkowego

Kod:

Definicja spójnika „i”(*) - to nie jest operator logiczny!
   p  q  Y=p*q
A: 1  1  =1
B: 1  0  =0
C: 0  1  =0
D: 0  0  =0
Y=p*q
co matematycznie oznacza:
Y=1 <=> p=1 i q=1
co doskonale widać w linii A123
Obszar BCD123 to ślepe uzupełnienie definicji spójnika „i”(*) dla potrzeb rachunku zero-jedynkowego

Matematyczne związki spójnika „i”(*) i spójnika „lub”(+) w naturalnej logice matematycznej człowieka, którymi są wyłącznie równania alternatywno-koniunkcyjne opisuje znana ziemianom technika mintermów.
Zdecydowanie najlepsze omówienie tej techniki można znaleźć w tym linku:
[link widoczny dla zalogowanych]
Cała reszta to potworne dno bo nie zapisuje równań cząstkowych w mintermach i makstermach dla poszczególnych linii od góry do dołu.
Wyłącznie w linku wyżej znalazłem ten problem poprawnie matematycznie rozwiązany - oczywistym jest że nie da się zapisać wspomnianych wyżej równań cząstkowych bez znajomości (powtórzę: bez znajomości!) funkcji logicznej Y.

Bez sensu jest ten przykładowy link z Wikipedii:
[link widoczny dla zalogowanych]
Dlaczego ten link jest bez sensu?
Bo nie wiąże techniki mintermów i makstermów z wyjściem cyfrowym Y (funkcją logiczną).
W drugiej tabeli jest co prawda takie powiązanie - tyle że totalnie chore bo nie ma zapisanych funkcji cząstkowych dla wszystkich linii od góry do dołu, zarówno w mintermach jak i w makstermach.
Ludzik który to tworzył kompletnie nie wie w którym kościele dzwony biją.

Poprawny zapis wszystkich linii w mintermach i makstermach jest w tym linku wzorcowym:
[link widoczny dla zalogowanych]
Wracając do tematu wyprowadźmy najważniejsze związki matematyczne między spójnikami „lub”(+) i „i”(*) w znanej dobrym matematykom (link wyżej) technice mintermów.

http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/czysto-matematyczne-obalenie-logiki-matematycznej-ziemian,9269-2375.html#356179
Rafal3006 napisał:

I.
Matematyczne związki spójnika „lub”(+) ze spójnikiem „i”(*) w rachunku zero-jedynkowym

Kod:

Definicja zero-jedynkowa      |Co w mintermach     |Równania cząstkowe
                              |oznacza             |w mintermach
   p  q ~p ~q  Y=p+q ~Y=~p*~q |                    |
A: 1  1  0  0   =1     =0     | Ya=1<=> p=1 i  q=1 | Ya= p* q
B: 1  0  0  1   =1     =0     | Yb=1<=> p=1 i ~q=1 | Yb= p*~q
C: 0  1  1  0   =1     =0     | Yc=1<=>~p=1 i  q=1 | Yc=~p* q
D: 0  0  1  1   =0     =1     |~Yd=1<=>~p=1 i ~q=1 |~Yd=~p*~q
   1  2  3  4    5      6       a       b      c     d   e  f

Definicja operatora OR(|+) w spójnikach „i”(*) i „lub”(+):
Operator OR(|+) to układ dwóch równań logicznych, w logice dodatniej (bo Y) i w logice ujemnej (bo ~Y):
1.
Y=p+q
co matematycznie oznacza:
Y=1 <=> p=1 lub q=1
Zero-jedynkowo widać to doskonale w obszarze ABC125
W tabeli mintermów widać, że spójnik „lub”(+) obsługuje wyłącznie obszar ABCdef.
Dowód:
Y=Ya+Yb+Yc
Y = p*q + p*~q + ~p*q
Po minimalizacji:
Y=p+q
cnd
Wynika z tego pełna definicja spójnika „lub”(+) zrozumiała dla 5-cio latka:
Y = p+q = p*q + p*~q + ~p*q
2.
~Y=~p*~q
co matematycznie oznacza:
~Y=1 <=> ~p=1 i ~q=1
Zero-jedynkowo widać to w linii D346
W tabeli mintermów widać, że spójnik „i”(*) obsługuje wyłącznie linię Ddef.

Wnioski:
1.
W tabeli mintermów funkcja logiczna:
Y = p+q = p*q +p*~q+~p*q
obsługuje wyłącznie obszar ABCdef
2.
W tabeli mintermów funkcja logiczna:
~Y=~p*~q
obsługuje wyłącznie linię Ddef
3.
Operator logiczny musi obsługiwać wszystkie cztery linie w tabeli mintermów, stąd:
Definicja operatora OR(|+) w spójnikach „i”(*) i „lub”(+):
Operator OR(|+) to układ dwóch równań logicznych, w logice dodatniej (bo Y) i w logice ujemnej (bo ~Y):
1.
Y=p+q
2.
~Y=~p*~q

Na tym przykładzie doskonale widać dlaczego problem mintermów omówiony w Wikipedii:
[link widoczny dla zalogowanych]
jest bez sensu.

Człowieczek w Wikiedii opisując w mintermach wyłącznie połowę tabeli zero-jedynkowej nie widzi po prostu funkcji w logice ujemnej (bo ~Y) bez której cała algebra Boole’a jest bez sensu.
Najśmieszniejsze jest to, że mały człowieczek z Wikipedii widzi logikę dodatnią (bo p) i ujemną (bo ~p) po stronie wejścia!
Koziołku matołku z Wikipedii!
Jeśli powiedziałeś A, czyli widzisz logikę dodatnią i ujemną po stronie wejść (p,q,r..) to powiedz B i zauważ proszę logikę dodatnią i ujemną po stronie wyjścia Y i ~Y jak ja to zrobiłem w tabeli wyżej.

Ja rozumiem rozpacz koziołka matołka z Wkipedii, bowiem wtedy wyjdzie mu czarno na białym, że algebra Boole’a bez logiki dodatniej (bo Y) i ujemnej (bo ~Y) jest totalnie bez sensu, czego dowód w linku niżej będącym konsekwencją totalnego niezrozumienia zero-jedynkowych definicji operatorów logicznych przez ziemskich „matematyków”:
[link widoczny dla zalogowanych]
dr. Marek Kordas w powyższym linku napisał:

Dwa plus dwa równa się cztery wtedy i tylko wtedy, gdy Płock leży nad Wisłą.

Oczywiście, zdanie to jest prawdziwe, ale czy ma sens? Przecież między pewnym faktem arytmetycznym a innym faktem geograficznym żadnego związku nie ma. Dlaczego więc chcemy twierdzić (ba, uczyć tego), że te dwa zdania są równoważne?

Albo zdanie:
Jeśli dwa plus dwa jest równe pięć, to zachodzi twierdzenie Pitagorasa.

Z punktu widzenia logiki to zdanie jest prawdziwe. Tu już po obu stronach implikacji są zdania dotyczące faktów matematycznych. Dlaczego jednak chcemy zmusić młodego człowieka, by widział w tym sens?
.. .. ..
Powstają dwa pytania.
Po pierwsze, czemu logika została tak skonstruowana, że – abstrahując od sensu – okalecza pojęciowy świat?
Po drugie, czy faktycznie należy trzymać ją jak najdalej od młodzieży, bo tylko ją demoralizuje, każąc za wiedzę uważać takie androny, jak przytoczone powyżej?
.. .. ..
Ale naprawdę chodzi o to, że – jak z małżeństwem i demokracją – lepszej propozycji dotąd nie wynaleziono. A szkoda.


Wróćmy do finału, czyli do poprawnego przedstawienia matematycznego problemu logiki dodatniej i ujemnej w sprzęcie!

I.
Sprzętowa logika dodatnia:

Definicja operatora OR(+) w spójniach „i”(*) i „lub”(+) to układ równań logicznych w logice dodatniej (bo Y) i ujemnej (bo ~Y):
1.
Y = p+q
co matematycznie oznacza:
Y=1 <=> p=1 i q=1
2.
~Y=~p*~q
co matematycznie oznacza:
~Y=1 <=> ~p=1 i ~q=1
Związek logiki dodatniej (bo Y) z logiką ujemną (bo ~Y):
Y = ~(~Y)
Podstawiając 1 i 2 mamy prawo De Morgana w sprzętowej logice dodatniej:
Y = p+q = ~(~p*~q)
Związek logiki ujemnej (bo ~Y) z logiką dodatnią (bo Y):
~Y = ~(Y)
Podstawiając 1 i 2 mamy prawo De Morgana w sprzętowej logice dodatniej:
~Y = ~p*~q = ~(p+q)

II.
Sprzętowa logika ujemna:

Jeśli zmieniamy poziomy logiczne na wszystkich wejściach i wyjściach, bo dokładnie na tym polega logika ujemna w sprzęcie, to w powyższej definicji musimy zanegować wszystkie sygnały.
Zastosujmy tu oznaczenia Fizyka:
Y’=~Y
p’=~p
q’=~q
Stąd mamy następującą definicję operatora OR(|+) w sprzętowej logice ujemnej:
1.
~Y’=~p’+~q’
co matematycznie oznacza:
~Y’=1 <=> ~p’=1 lub ~q’=1
2.
Y’=p’*q’
co matematycznie oznacza:
Y’=1 <=> ~p’=1 i ~q’=1

Związek logiki dodatniej (bo Y’) i ujemnej (bo ~Y’):
Y’ = ~(~Y’)
Podstawiając 1 i 2 mamy prawo De Morgana w sprzętowej logice dodatniej (bo Y’):
Y’ = p’*q’ = ~(~p’+~q’)
Związek logiki ujemnej (bo ~Y’) i dodatniej (bo Y’):
~Y’=~(Y’)
Podstawiając 1 i 2 mamy prawo De Morgana w sprzętowej logice ujemnej (bo ~Y’):
~Y’ = ~p’+~q’ = ~(p’*q’)

Oczywistym jest że FIZYCZNA bramka OR(|+) w sprzętowej logice dodatniej transformuje się do bramki AND(|*) w sprzętowej logice ujemnej.

Zauważmy, że matematyka nie precyzuje którą logikę nazwiemy dodatnią a którą ujemną, dokładnie tak jak nie precyzuje czy jazda po Anglii lewą stroną drogi jest logiką dodatnią czy ujemną.

Algebra Boole’a to gorące odkrycie mające zaledwie 150 lat, dlatego tu na całym świecie mamy ustaloną jednakową dla wszystkich logikę dodatnią i ujemną.
Logika dodatnia TTL:
1 =H (high) = 2,4-5.0V - wyskoki poziom napięcia
0 = L (low) = 0,0-0,4V - niski poziom napięcia

Inaczej jest przykładowo w strzałkowaniu napięć gdzie w krajach anglosaskich ( w tym w Polsce) wektor napięcia wskazuje zawsze wyższy potencjał (logika dodatnia) natomiast w Niemczech i na Węgrzech wektor napięcia wskazuje zawsze niższy potencjał (logika ujemna). Pewne jest że Niemiec może się kłócić z Polakiem czyja logika jest logika dodatnią … ale matematycznie to kompletnie bez znaczenia.
Taz napisał:

I ma to dokładnie związek z prawami de Morgana.
Nawet zapis Kubusia ma tu jakiś sens - jeśli w logice dodatniej mamy:
Y = p+q
to ponieważ w logice ujemnej wszystko jest odwrotnie, mamy de facto zanegowane wejścia i wyjście: Y' = ~Y, p' = ~p, q' = ~q. Czyli jak podstawimy wszystko wyrażone w zmiennych primowanych, mamy coś takiego:
~Y' = ~p'+~q'
Y' = ~(~p'+~q') = p'*q'
Tym sposobem czysto algebraicznie wywnioskowaliśmy to, co wyżej - że bramka OR w logice dodatniej jest bramką AND w logice ujemnej - co Kubuś zapisuje po prostu:
~Y = ~p*~q
(co jest niczym innym jak wyjściowym równaniem zanegowanym stronami).

http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/czysto-matematyczne-obalenie-logiki-matematycznej-ziemian,9269-2425.html#356459
Irbisol napisał:
lucek napisał:
dzięki Taz za wyjaśnienia ... troszkę czuję się rozczarowany, bo mimo wszystko to dobrze życzę rafałowi ..... a tu okazuje się .... "czarodziej" tylko :mrgreen:

Ta cała "logika ujemna" to po prostu przypadek, gdzie Y=0. Klasyczna ziemska logika z prostym prawem de Morgana.
Zaprzeczenie alternatywy do koniunkcja zaprzeczeń (skoro nie jest prawdą, że COKOLWIEK się wydarzyło, to wszystko musi się nie wydarzyć)
a zaprzeczenie koniunkcji to alternatywa zaprzeczeń (skoro nie jest prawdą, że wszystko się wydarzyło, to wystarczy, że cokolwiek się nie wydarzyło).

Sam widzisz Lucek że obaj panowie, Fizyk i Irbisol usiłują zrobić ci wodę z mózgu wmawiając jakoby prawa De Morgana miały cokolwiek wspólnego z przejściem ze sprzętowej logiki dodatniej do sprzętowej logiki ujemnej.

Panowie Fizyku i Irbisolu, czy rozumiecie iż popłynęliście wtrącając tu prawa De Morgana miedzy wódkę i zakąskę?
Jeśli zrozumieliście swój błąd to poproszę grzecznie o skasowanie waszej gówno-logiki „matematycznej”.

Świat techniki jest od was niebotycznie mądrzejszy.

Dowód:
Macie tu fizyczną realizację bramki logicznej „lub”(+):
[link widoczny dla zalogowanych]

U dołu na pierwszej stronie stoi jak wół dla SN7432:
Positive logic (logika dodatnia):
Y=p+q
lub
Y=~(~p*~q)

W sprzętowej logice ujemnej, dokładnie ten sam układ scalony SN7432 opisany byłby tak:
Ngative logic (logika ujemna):
Y = p*q
lub
Y = ~(~p+~q)

Czy rozumiecie już swój błąd polegający na głupim i bezpodstawnym matematycznie mieszaniu tu praw De Morgana!

Kwadratura koła dla Fizyka i Irbisola:
Panowie, jeśli udowodnicie iż prawami De Morgana można przemieszczać się między logiką dodatnią (bo Y) i ujemną (bo ~Y) to natychmiast kasuję algebrę Kubusia - inaczej wy kasujcie swoją gówno-logikę, wstydu ludzkości oszczędźcie.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Sob 13:54, 30 Gru 2017, w całości zmieniany 6 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
idiota




Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stolnica

PostWysłany: Sob 13:24, 30 Gru 2017    Temat postu:

Ty nie znasz logiki matematycznej, nie chcesz znać i nie umiesz jej poznać.
Dlatego też nigdy nie brałeś żadnego udziału w dyskusji o niej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32228
Przeczytał: 36 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 13:35, 30 Gru 2017    Temat postu:

idiota napisał:
Ty nie znasz logiki matematycznej, nie chcesz znać i nie umiesz jej poznać.
Dlatego też nigdy nie brałeś żadnego udziału w dyskusji o niej.

Idioto, ty na prawdę nic z tego co piszę nie rozumiesz, czy tylko udajesz Idiotę?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Taz




Dołączył: 29 Mar 2012
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 13:46, 30 Gru 2017    Temat postu:

Jedno Ci Rafale przyznam, że napisałeś w końcu w poście wyżej coś bez większego powtarzania się - zacząłeś dyskutować! Brawo.

To teraz do rzeczy.

rafal3006 napisał:
Definicja spójnika „lub”(+) - to nie jest operator logiczny!

rafal3006 napisał:
Definicja spójnika „i”(*) - to nie jest operator logiczny!

rafal3006 napisał:
Cała reszta to potworne dno bo nie zapisuje równań cząstkowych w mintermach i makstermach dla poszczególnych linii od góry do dołu.
Wyłącznie w linku wyżej znalazłem ten problem poprawnie matematycznie rozwiązany - oczywistym jest że nie da się zapisać wspomnianych wyżej równań cząstkowych bez znajomości (powtórzę: bez znajomości!) funkcji logicznej Y.

Tu jedną rzecz widać jak na dłoni - że wprowadzasz kompletnie niepotrzebnie rozróżnienie na spójnik i funkcję logiczną/operator (o ile w ogóle operator i funkcja logiczna to u Ciebie to samo? gubię się już).

Każdy matematyk wie bowiem, że i +, i * to są już dwuargumentowe funkcje logiczne. Żeby to było lepiej widać, to powiem, że można by było p*q i p+q zapisywać tak: *(p, q), +(p, q). p i q są tu argumentami funkcji logicznych * i +! Zwyczajowo pisze się jednak p*q, p+q, dla przejrzystości.

Dla matematyka "p*q" to już jest funkcja logiczna - mająca dwa argumenty p, q i dająca w wyniku ich iloczyn logiczny. Podejrzewam, że to jest to, co Ty zapisujesz Y=p*q, tylko dla matematyka to "Y=" jest całkowicie zbędne.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
idiota




Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stolnica

PostWysłany: Sob 14:25, 30 Gru 2017    Temat postu:

"Idioto, ty na prawdę nic z tego co piszę nie rozumiesz, czy tylko udajesz Idiotę?"

No rozumiem.
Wielokrotnie pisałeś, że logika matematyczna cię nie interesuje, nie wiesz czym na jest o pokazywałeś,że nie jesteś w stanie jej zrozumieć.
To można przeczytać w twoich wpisach.
Oczywiście wtedy kiedy ktoś pokazuje, że tego nie jesteś w stanie pojąć, teraz masz fazę manii i wydaje ci się, że jesteś jej geniuszem, ale de facto nic się nie zmieniło.
Przechodzisz fazowo między manią a depresją, ale tylko w depresji nie kłamiesz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
idiota




Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stolnica

PostWysłany: Sob 14:36, 30 Gru 2017    Temat postu:

"spójnik i funkcję logiczną/operator"

Założę się że też to rozróżni.
Trochę to takie platońskie jest to jego patrzenie na zdania.
Zamiast jak pan bóg przykazał czytać zdanie i wedle przeczytanego określić na podstawie składowych wartość całości, to on widząc zdanie zaraz zaczyna się zastanawiać jakim innym zdaniom jest ono równoważne. Nie bardzo wiadomo po co, ale widać go to raduje. Zabawne jest to, że te równoważności twoży tylko z koniunkcji, alternatywy i negacji, ale chyba te spójniki zna najlepiej i się nimi podnieca.
Kiedyś Uczy usiłował go zainteresować kreską Sheffera (co miało być wredotą pewnego rodzaju), ale równie dobrze można go automorfizmami zasypać, i tak nie zrozumie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32228
Przeczytał: 36 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 15:49, 30 Gru 2017    Temat postu:

Taz napisał:
Jedno Ci Rafale przyznam, że napisałeś w końcu w poście wyżej coś bez większego powtarzania się - zacząłeś dyskutować! Brawo.

To teraz do rzeczy.

rafal3006 napisał:
Definicja spójnika „lub”(+) - to nie jest operator logiczny!

rafal3006 napisał:
Definicja spójnika „i”(*) - to nie jest operator logiczny!

rafal3006 napisał:
Cała reszta to potworne dno bo nie zapisuje równań cząstkowych w mintermach i makstermach dla poszczególnych linii od góry do dołu.
Wyłącznie w linku wyżej znalazłem ten problem poprawnie matematycznie rozwiązany - oczywistym jest że nie da się zapisać wspomnianych wyżej równań cząstkowych bez znajomości (powtórzę: bez znajomości!) funkcji logicznej Y.

Tu jedną rzecz widać jak na dłoni - że wprowadzasz kompletnie niepotrzebnie rozróżnienie na spójnik i funkcję logiczną/operator (o ile w ogóle operator i funkcja logiczna to u Ciebie to samo? gubię się już).

Każdy matematyk wie bowiem, że i +, i * to są już dwuargumentowe funkcje logiczne. Żeby to było lepiej widać, to powiem, że można by było p*q i p+q zapisywać tak: *(p, q), +(p, q). p i q są tu argumentami funkcji logicznych * i +! Zwyczajowo pisze się jednak p*q, p+q, dla przejrzystości.

Dla matematyka "p*q" to już jest funkcja logiczna - mająca dwa argumenty p, q i dająca w wyniku ich iloczyn logiczny. Podejrzewam, że to jest to, co Ty zapisujesz Y=p*q, tylko dla matematyka to "Y=" jest całkowicie zbędne.

Na część twojego postu po słowie „do rzeczy” odpowiem szczegółowo za chwilę, będzie to również odpowiedź dla Irbisola - tu mała dygresja na temat „spójnik logiczny vs operator logiczny”.
Fizyku, laboratorium układów logicznych (bramki etc) na wydziale elektroniki PW-wa miałem w 1975r - wtedy to był szczyt rozwoju techniki bramek logicznych, tą technikę już wtedy zabiły układy średniej skali integracji (liczniki, rejestry etc) gdzie algebra Boole’a totalnie się załamuje, mikroprocesory dopełniły formalności - na 100% od chwili pojawienia się mikroprocesorów (pierwszy przyzwoity i8080 to rok 1974) laboratorium układów cyfrowych schodziło powoli na psy - teraz to nawet nie wiem czy w ogóle takie coś istnieje, jeśli tak to w śladowej postaci.
Pamiętam w akademiku szafy-gry zbudowane na setkach bramek logicznych w których „nurkowaliśmy”. Ówczesne laboratorium to nie były przelewki, projektowało się całkiem złożone automaty w bramkach logicznych, w dzisiejszej dobie mikroprocesorów to po prostu śmieszne, ale wtedy taka była elektroniczna rzeczywistość.
Oczywistym jest że automaty cyfrowe projektowaliśmy w naturalnej logice matematycznej człowieka.
Powtórzę:
W naturalnej logice matematycznej człowieka!

Na czym ta logika polegała?
Na logicznym myśleniu spójnikami „lub”(+) i „i”(*)!
Końcowy, działający układ powstawał poprzez zastąpienie wszystkich spójników „i”(*) bramką AND oraz wszystkich spójników „lub”(+) bramką OR - nawet wtedy mówiło się w żargonie odpowiednio:
Bramka „i”(*)
Bramka „lub”(+)
Układ końcowy wynikający z matematycznego myślenia jak wyżej praktycznie nigdy nie był minimalny ale to był absolutnie jedyny sposób aby skomplikowany układ na bramkach logicznych w ogóle zaprojektować. Minimalizacja to był raczej pikuś, były ku temu odpowiednie algorytmy np. tablice Karnaugha.
Nie było ani jednego elektronika-kamikaze który by próbował zaprojektować układ bezpośrednio w zerach i jedynkach. Niestety, tu w przeciwieństwie do techniki mikroprocesorowej matematyka stoi w miejscu dokładnie od Boole’a - wszyscy matematycy to kamikaze, którzy ciągle myślą w absolutnie idiotycznych zerach i jedynkach, obca im jest naturalna logika matematyczna człowieka.
Myślenie wszelkiej maści logikami formalnymi, mającymi zerowy związek z naturalną logiką matematyczną człowieka, to po prostu degradacja i zabójstwo własnego mózgu - taka jest dzisiejsza logika „matematyczna”, będąca pośmiewiskiem ludzi normalnych, 5-cio latków i humanistów.

Z fałszu wynika wszystko i inne potworne brednie jak niżej:
[link widoczny dla zalogowanych]
dr. Marek Kordas w powyższym linku napisał:

Dwa plus dwa równa się cztery wtedy i tylko wtedy, gdy Płock leży nad Wisłą.

Oczywiście, zdanie to jest prawdziwe, ale czy ma sens? Przecież między pewnym faktem arytmetycznym a innym faktem geograficznym żadnego związku nie ma. Dlaczego więc chcemy twierdzić (ba, uczyć tego), że te dwa zdania są równoważne?

Albo zdanie:
Jeśli dwa plus dwa jest równe pięć, to zachodzi twierdzenie Pitagorasa.

Z punktu widzenia logiki to zdanie jest prawdziwe. Tu już po obu stronach implikacji są zdania dotyczące faktów matematycznych. Dlaczego jednak chcemy zmusić młodego człowieka, by widział w tym sens?
.. .. ..
Powstają dwa pytania.
Po pierwsze, czemu logika została tak skonstruowana, że – abstrahując od sensu – okalecza pojęciowy świat?
Po drugie, czy faktycznie należy trzymać ją jak najdalej od młodzieży, bo tylko ją demoralizuje, każąc za wiedzę uważać takie androny, jak przytoczone powyżej?
.. .. ..
Ale naprawdę chodzi o to, że – jak z małżeństwem i demokracją – lepszej propozycji dotąd nie wynaleziono. A szkoda.

Wracając do tematu:
W roku 1975 nikt oczywiście nie wiedział dlaczego tak jest, że projektując w naturalnej logice matematycznej człowieka bramka AND odpowiada spójnikowi „i”(*) natomiast bramka OR odpowiada spójnikowi „lub”(+) w naturalnej logice człowieka … i do tej pory nie wie!
Dopiero my, w 12 letniej już dyskusji odkrywamy kompletnie nieznaną ludzkości logikę matematyczną - algebrę Kubusia.
Początki AK nie były wcale łatwe, pamiętam wojnę z Irbisolem na temat choćby prawa kontrapozycji:
p=>q = ~q=>~p
Walczyłem z tym wściekle bo to prawo robiło mi z człowieka debila:
A.
Jeśli będzie padało to otworze parasol
P=>OP
Prawo kontrapozycji:
B.
Jeśli nie otworzę parasolki to nie będzie padało
~OP=>~P
Teraz tego typu bzdety mamy rozpracowane, chodzi tu o to że w obietnicach i groźbach wypowiedzianych w czasie przyszłym (tylko tu), po zamianie p i q zachodzi transformacja do czasu przeszłego.
Czyli poprawne matematycznie zdanie B brzmi:
B’
Jeśli nie otworzyłem parasolki to na 100% nie padało
~OP=>~P =1

Samo zdanie B jest oczywiście fałszem, bowiem brak otwarcia parasolki nie jest warunkiem wystarczającym => do tego aby nie padało
Brak otwarcia parasolki nie daje nam gwarancji matematycznej => braku opadów

Powiedz mi Fizyku, który ziemski matematyk zna tego typu banały matematyczne.
Ten w dniu dzisiejszym „banał” wcale nie był banałem jeszcze z kilka miesięcy temu - całkiem niedawno to co wyżej zapisałem zostało odkryte i zapisane.

Cała algebra Kubusia to non-stop myślenie naturalną logiką matematyczną człowieka identyczną, jaką wszyscy posługiwaliśmy się na laboratorium techniki cyfrowej w 1975r.
Jestem pewien, że dokładnie dlatego napotykam tak potworne niezrozumienie algebry Kubusia przez ziemskich matematyków choć wyjątki są, wielu było matematyków którzy starali się zrozumieć AK, dzięki temu AK mogła posuwać się do przodu, najważniejsi w kolejności czasowej: Wuj Zbój (autor przejścia do logiki ujemnej), Volrath, Fiklit i inni
Nawet zagorzali oponenci, „prześladowcy” Kubusia typu: Windziarz, Idiota, czy Fizyk także wbrew pozorom, przyczyniali się do rozwoju AK.
Najgorsze co mogło spotkać Kubusia to bany z uzasadnieniem admina: zamykam temat bo AK jest sprzeczna z aktualnym stanem nauki (racjonalista.pl), równie katastroficzne dla AK byłoby wieczne przebywanie na ateiście.pl gdzie bez przerwy musiałem tłumaczyć od zera AK „matematykom” z doskoku, całe mnóstwo ich tam było - za twojego bana na ateiście.pl mogę ci tylko podziękować, dyskusja tam nie miała senu. Absolutnym przełomem było pojawienie się Fiklita, matematyka, ze względu na jego wiedzę, cierpliwość i upór … myślę, że to wykładowca logiki matematycznej (gdzieś).
Nigdy nie uwierzę, że w obecnym stanie matematycy nie załapią algebry Kubusia, że jej nie zaakceptują jako oficjalnie wykładanej logiki matematycznej i to od przedszkola po I klasę LO. Dalej rozwijać tego nie sposób, bo algebrę Kubusia wszyscy znamy perfekcyjnie, nie ma sensu uczyć się czegoś bez końca co wyssaliśmy z mlekiem matki. Algebrą Kubusia w praktyce posługują się wszelkie istoty żywe, nie tylko człowiek, bo to jest logika matematyczna pod którą podlega cały nasz Wszechświat, żywy i martwy.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Sob 16:39, 30 Gru 2017, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Taz




Dołączył: 29 Mar 2012
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 16:15, 30 Gru 2017    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Początki AK nie były wcale łatwe, pamiętam wojnę z Irbisolem na temat choćby prawa kontrapozycji:
p=>q = ~q=>~p
Walczyłem z tym wściekle bo to prawo robiło mi z człowieka debila:
A.
Jeśli będzie padało to otworze parasol
P=>OP
Prawo kontrapozycji:
B.
Jeśli nie otworzę parasolki to nie będzie padało
~OP=>~P
Teraz tego typu bzdety mamy rozpracowane, chodzi tu o to że w obietnicach i groźbach wypowiedzianych w czasie przyszłym (tylko tu), po zamianie p i q zachodzi transformacja do czasu przeszłego.
Czyli poprawne matematycznie zdanie B brzmi:
B’
Jeśli nie otworzyłem parasolki to na 100% nie padało
~OP=>~P =1

Samo zdanie B jest oczywiście fałszem, bowiem brak otwarcia parasolki nie jest warunkiem wystarczającym => do tego aby nie padało
Brak otwarcia parasolki nie daje nam gwarancji matematycznej => braku opadów

Powiedz mi Fizyku, który ziemski matematyk zna tego typu banały matematyczne.
Ten w dniu dzisiejszym „banał” wcale nie był banałem jeszcze z kilka miesięcy temu - całkiem niedawno to co wyżej zapisałem zostało odkryte i zapisane.

Kłamczuszek.

Czy 1 czerwca 2010 był "jeszcze z kilka miesięcy temu"? Bo dokładnie to dokładnie wtedy Ci napisałem:
[link widoczny dla zalogowanych] pkt. 1.8


Ostatnio zmieniony przez Taz dnia Sob 16:16, 30 Gru 2017, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Metodologia / Forum Kubusia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 97, 98, 99 ... 136, 137, 138  Następny
Strona 98 z 138

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin