Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Wyjaśnienia naturalistów
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 11, 12, 13 ... 20, 21, 22  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Rozbieranie irracjonalizmu
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
anbo




Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 6380
Przeczytał: 52 tematy


PostWysłany: Pon 19:23, 03 Kwi 2023    Temat postu:

Hill napisał:
anbo napisał:

Stanowi, jeśli nauki Jezusa coś dla ciebie znaczą, bo przyjmując założenie, że w NT mamy błędny przekaz nauk Jezusa, jeszcze trudniej jest oddzielić ziarno od plew, czyli wyłuskać z NT autentyczną ewangelię Jezusa, a przecież na ten temat nie masz nic więcej.


No właśnie mam,


Co? Pokaż mi inne źródło niż NT (i apokryfy) mogące być traktowane jako historyczne źródło wiedzy o naukach Jezusa.

Wracając do twojej sugestii, że teza o Jezusie apokaliptycznym proroku nie jest popularna wśród badaczy, to polecam Wikipedię:

Chociaż koncepcja apokaliptycznego Jezusa pozostaje poglądem większości ekspertów, nie pozostała niekwestionowana. Seminarium Jezusowe odrzuciło historyczność apokaliptycznych oczekiwań Jezusa, argumentując, że dowody na to w Ewangeliach są w dużej mierze związane z wypowiedziami Jezusa Syna Człowieczego , których nie uważają za historyczne. Ponadto przypisują apokaliptyczne oczekiwania wczesnego kościoła jako wyłaniające się z ich wiary w zmartwychwstanie Jezusa, gdzie zmartwychwstanie było powiązane z oczekiwaniami eschatologicznymi w teologii żydowskiej.

Hasło Apokaliptyka w angielskiej Wikipedii.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hill
Chwilowo nieaktywny



Dołączył: 01 Sty 2023
Posty: 2026
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:29, 03 Kwi 2023    Temat postu:

anbo napisał:

Co?


Pokazałam Ci źródło, na którym się opieram

historycznie nie możesz stwierdzić, które słowa w Biblii były twórczością autorów, a które realnymi wypowiedziami Jezusa, więc na jedno wychodzi
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fedor




Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 15352
Przeczytał: 90 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 19:41, 03 Kwi 2023    Temat postu:

anbo napisał:

Wracając do twojej sugestii, że teza o Jezusie apokaliptycznym proroku nie jest popularna wśród badaczy, to polecam Wikipedię:

Chociaż koncepcja apokaliptycznego Jezusa pozostaje poglądem większości ekspertów, nie pozostała niekwestionowana


Anbuś nawet nie zauważył, że to co tu zacytował jest w sprzeczności z tym co cytował trzy posty wcześniej:

Pogląd na Jezusa jako kaznodzieję apokaliptycznego, który dominował w nauce biblijnej przez prawie sto lat, wydaje się być w obliczu zagłady w badaniach głównego nurtu.

http://www.sfinia.fora.pl/rozbieranie-irracjonalizmu,29/wyjasnienia-naturalistow,22751-250.html#715161

Nie ma to jak bezmyślne cytowanie


Ostatnio zmieniony przez fedor dnia Pon 19:41, 03 Kwi 2023, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kruchy04
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 25 Sie 2016
Posty: 3335
Przeczytał: 20 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 20:43, 03 Kwi 2023    Temat postu:

anbo napisał:
Ale ich nie nauczał, a córkę Samarytanki uzdrowił bardzo niechętnie. Fragmenty mówiące o niechęci Jezusa do pogan: Mt 15, 24; Mt 10, 5, Mt 8, 12, Mk 7,27.


Mt 15,24 - gdzie w tych słowach konkretnie dostrzegasz "niechęć Jezusa do pogan"? On mówi tylko, do kogo jest posłany, a nie że jest jakoś wrogo nastawiony wobec nie-Żydow.

Mt 10,5 - jak wyżej. Jest tylko nakaz Jezusa, aby nie szli do pogan, ale w tym fragmencie nie jest wyjaśnione dlaczego mają nie iść więc z tego fragmentu nie da się wywnioskować, że za tym nakazem stoi "niechęć Jezusa do pogan".

Mt 8,12 - tu nie rozumiem tego wersetu.

Mk 7,27 - ok, ten fragment jest na Twoją stronę. Ale to tylko jeden konkretny fragment znalazłeś, który świadczy bardziej o niechęci do tej konkretnej kobiety niż do wszystkich pogan ogólnie. Nie wiadomo, co Jezusem tu kierowało, że tak odpowiedział.

Jeśli tylko z tych krótkich fragmentów wnioskujesz o niechęci Jezusa do pogan to wydaje mi się, że to są słabe podstawy. Ale być może słabo rozumiem te wersety.

Generalnie to "nie nauczanie wśród pogan" można interpretować tak, że Jezus zwracał się bezpośrednio do swoich rodaków. Oni przecież byli najlepiej przygotowani do przyjęcia słowa zbawienia -- sam Bóg (według wiary judaistycznej) pracował nad nimi przez stulecia, wysyłając do nich proroków, opiekując się nimi w chwilach pomyślności i w dniach próby. Z tego również narodu mieli być powołani pierwsi głosiciele Ewangelii. Więc Jezus w swojej, krótkiej działalności koncentrował się na Żydach. Natomiast nie-Żydow zostawił do nauczania swoim uczniom.

Jednak w Ewangeliach autorzy też uwzględniają pogan:
"Mam także inne owce, które nie są z tej owczarni. I te muszę przyprowadzić, aby słuchały głosu mego" (J 10,16)

"Oczy moje oglądały Twoje zbawienie, które przygotowałeś dla wszystkich narodów: światło na oświecenie pogan i chwałę Ludu Twego, Izraela" (Łk 2,30-32)

"Idźcie i nauczajcie wszystkie narody, chrzcząc je w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego" (Mt 28,19)

Oczywiście to tylko hipotezy. Nie dowiemy się jak było naprawdę.

Cytat:
Ze względu na stosunek Jezusa do pogan wątpliwe jest, żeby nakazał głosić swoje nauki po całym świecie.


Więc trzeba się zastanowić, czy aby na pewno w tych fragmentach, co podałeś wyżej, wyraźnie wynika "niechęć". Moim zdaniem z tych fragmentów, co podałeś bezpośrednio to nie wynika. Po prostu brak tu konkretnego wynikania.

Cytat:
Gdyby Jezus faktycznie zapowiadał swoje zmartwychwstanie to by tego wydarzenia oczekiwano, tymczasem w zasadzie już po aresztowaniu Jezusa dla jego wyznawców to był koniec, nie mieli już na nic nadziei. Tak więc ten fragment to nie są autentyczne słowa Jezusa.


Mogli to jego uczniowie wyprzeć; źle coś zrozumieć; inaczej sobie interpretować nauczanie mistrza. Koncepcja zmartwychwstania jednego człowieka to chyba nie była popularna nauka, a uczniowie Jezusa na kartach Ewangelii często proszą Jezusa, aby coś im tłumaczył, bo wciąż nie rozumieją. Być może byli słabo wykształceni. Nie wiem. Moim zdaniem za szybko przechodzisz do jednoznacznych wniosków.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fedor




Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 15352
Przeczytał: 90 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 21:26, 03 Kwi 2023    Temat postu:

Kruchy04 napisał:
Cytat:
Gdyby Jezus faktycznie zapowiadał swoje zmartwychwstanie to by tego wydarzenia oczekiwano, tymczasem w zasadzie już po aresztowaniu Jezusa dla jego wyznawców to był koniec, nie mieli już na nic nadziei. Tak więc ten fragment to nie są autentyczne słowa Jezusa.


Mogli to jego uczniowie wyprzeć; źle coś zrozumieć; inaczej sobie interpretować nauczanie mistrza. Koncepcja zmartwychwstania jednego człowieka to chyba nie była popularna nauka, a uczniowie Jezusa na kartach Ewangelii często proszą Jezusa, aby coś im tłumaczył, bo wciąż nie rozumieją. Być może byli słabo wykształceni. Nie wiem.


Otóż to. Nie musieli tego nawet pamiętać bo byli generalnie skołowani tyloma rzeczami, które działy się w związku z Jezusem. Tłumaczyłem to wielokrotnie anbusiowi ale jest zabetonowany

Kruchy04 napisał:
Moim zdaniem za szybko przechodzisz do jednoznacznych wniosków.


Anbuś ma konkretną ideologię do propagowania i dociekania go nie interesują. To jest właśnie zabetonowanie. Jutro ci znowu naściemnia ale ja potem wszystkie jego manipulacje i tak obnażę. Tak jak zrobiłem to dzisiaj:

http://www.sfinia.fora.pl/rozbieranie-irracjonalizmu,29/wyjasnienia-naturalistow,22751-250.html#715065


Ostatnio zmieniony przez fedor dnia Pon 21:27, 03 Kwi 2023, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hill
Chwilowo nieaktywny



Dołączył: 01 Sty 2023
Posty: 2026
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 3:42, 04 Kwi 2023    Temat postu:

Kruchy04 napisał:

Mt 8,12 - tu nie rozumiem tego wersetu.


Znalazłam taki komentarz do tego wersetu:

"Mt. 8:11,12 zapowiada dyspensacyjną zmianę, w której Izrael, naród wybrany, miał zostać odsunięty od wyłącznego przywileju powołania do Ciała Chrystusowego, samo zaś powołanie miało zostać rozszerzone na pogan."

[link widoczny dla zalogowanych]


Kruchy04 napisał:

Mk 7,27 - ok, ten fragment jest na Twoją stronę. Ale to tylko jeden konkretny fragment znalazłeś, który świadczy bardziej o niechęci do tej konkretnej kobiety niż do wszystkich pogan ogólnie. Nie wiadomo, co Jezusem tu kierowało, że tak odpowiedział.


Przy wszystkich wersetach pojawia się ten sam problem, że nie wiadomo, które wypowiedzi są Jezusa, a które były Mu przypisane. Tutaj autor podał jedną z hipotez tego wersetu:

Jezus i córka Syrofenicjanki (Mk 7,24-30). Wyniesienie do godności dziecka Bożego

[link widoczny dla zalogowanych]


A nawiązując do Samarytanki w rozmowie z anbo miałam na myśli inny werset, ten ze studnią. Ten werset pokazuje, że nie miał niechęci do Samarytanki.

"Jezus przybył do miasteczka samarytańskiego, zwanego Sychar, w pobliżu pola, które Jakub dał synowi swemu, Józefowi. Było tam źródło Jakuba. Jezus zmęczony drogą siedział sobie przy studni. Było to około szóstej godziny. Nadeszła tam kobieta z Samarii, aby zaczerpnąć wody. Jezus rzekł do niej: «Daj Mi pić». Jego uczniowie bowiem udali się przedtem do miasta dla zakupienia żywności. Na to rzekła do Niego Samarytanka: «Jakżeż Ty będąc Żydem prosisz mnie, Samarytankę, bym Ci dała się napić?» Żydzi bowiem nie utrzymują stosunków z Samarytanami. Jezus odpowiedział jej na to: «O, gdybyś znała dar Boży i wiedziała, kim jest Ten, kto ci mówi: „Daj Mi się napić”, prosiłabyś Go wówczas, a dałby ci wody żywej». Powiedziała do Niego kobieta: «Panie, nie masz czerpaka. a studnia jest głęboka. Skądże więc weźmiesz wody żywej? Czy Ty jesteś większy od ojca naszego Jakuba, który dał nam tę studnię, z której pił i on sam, i jego synowie, i jego bydło?» W odpowiedzi na to rzekł do niej Jezus: «Każdy, kto pije tę wodę, znów będzie pragnął. Kto zaś będzie pił wodę, którą Ja mu dam, nie będzie pragnął na wieki, lecz woda, którą Ja mu dam, stanie się w nim źródłem wody wytryskującej ku życiu wiecznemu». Rzekła do Niego kobieta: «Daj mi tej wody, abym już nie pragnęła i nie przychodziła tu czerpać. Widzę, że jesteś prorokiem. Ojcowie nasi oddawali cześć Bogu na tej górze, a wy mówicie, że w Jerozolimie jest miejsce, gdzie należy czcić Boga». Odpowiedział jej Jezus: «Wierz Mi, niewiasto, że nadchodzi godzina, kiedy ani na tej górze, ani w Jerozolimie nie będziecie czcili Ojca. Wy czcicie to, czego nie znacie, my czcimy to, co znamy, ponieważ zbawienie bierze początek od Żydów. Nadchodzi jednak godzina, owszem, już jest, kiedy to prawdziwi czciciele będą oddawać cześć Ojcu w Duchu i prawdzie, i takich to czcicieli chce mieć Ojciec. Bóg jest duchem; potrzeba więc, by czciciele Jego oddawali Mu cześć w Duchu i prawdzie». Rzekła do Niego kobieta: «Wiem, że przyjdzie Mesjasz, zwany Chrystusem. A kiedy On przyjdzie, objawi nam wszystko». Powiedział do niej Jezus: «Jestem Nim Ja, który z tobą mówię». Wielu Samarytan z owego miasta zaczęło w Niego wierzyć dzięki słowu kobiety. Kiedy więc Samarytanie przybyli do Niego, prosili Go, aby u nich pozostał. Pozostał tam zatem dwa dni. I o wiele więcej ich uwierzyło na Jego słowo, a do tej kobiety mówili: «Wierzymy już nie dzięki twemu opowiadaniu, na własne bowiem uszy usłyszeliśmy i jesteśmy przekonani, że On prawdziwie jest Zbawicielem świata» (J J 4, 5-15. 19b-26. 39a. 40-42).


Edycja:

Sprawdziłam jeszcze na grupie Testimonii i tam był temat, gdzie były poruszane dwa wersety o psach, ten o syrofenicjance i o nie rzucaniu pereł. Przytoczę opinie jakie się pojawiły.

Opinia Konrada, który był tam kiedyś Adminem

"Jezus sprawdza wiedzę kobiety na temat Boga Izraela. Jezus podaje w formie parabolicznej ogólną zasadę: Błogosławieństwo Boże przychodzi najpierw do Żyda, a potem przez Żyda do poganina. Kobieta rozszerza przypowieść Jezusa, ufając, że nawet poprzez ten system (pan/Bóg, dzieci/Izrael, psy/poganie) i pomimo jej miejsca w nim, Bóg w pełni zaopatrzy ją i jej rodzinę.
Czy zatem jest to rzeczywiście próba? Wypowiedź kobiety nie stoi w sprzeczności z wypowiedzią Jezusa. Jezus nie powiedział czegoś fałszywego po to, aby ona mogła wykryć kłamstwo. Kobieta raczej dodaje do ogólnej zasady to, co również jest prawdą: błogosławieństwo Izraela błogosławi wiernych pogan, ponieważ Boże błogosławieństwo dla Izraela jest przeobfite."
[link widoczny dla zalogowanych]


i opinia Krzysztofa Sykty, to już w odniesieniu do wersetu o perłach

Napiszę co osobiście o tym sądzę:
[1] Werset, podobnie jak pisze Harrington, dotyczy pogan (psów) i Rzymian (świń).
[2] Podobna antypogańska i prożydowska retoryka przebija z innych wersetów występujących tylko u Mateusza (T) np.:
10:5-6 "Na drogę pogan nie wkraczajcie i do miasta Samarytan nie wchodźcie. Podążcie zaś raczej ku owcom, zagubionym z domu Izraela".
15:24 A on, odpowiadając, rzekł: "Zostałem posłany tylko do owiec zagubionych [z] domu Izraela".
2:6b "Z ciebie bowiem wyjdzie rządca, który będzie pasł lud mój, Izraela".
[3] Nie są to słowa Jezusa, ale żydowskiego lub judeochrześcijańskiego redaktora Ewangelii Mateusza.
[4] Werset 7:6 nie ma większego sensu w kontekście Kazania na Górze, ale ma głęboki sens jeśli uznamy, że są to słowa kierowane do żydowskich czytelników ewangelii w kontekście walki pomiędzy skrzydłem żydowskim (judeochrześcijańskim) a pogańskim (helleńskim, pro-pawłowym).


I jeszcze tutaj możliwe interpretacje świń i psów

Mateusza 7:6

[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez Hill dnia Wto 4:39, 04 Kwi 2023, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
anbo




Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 6380
Przeczytał: 52 tematy


PostWysłany: Wto 7:32, 04 Kwi 2023    Temat postu:

Hill napisał:
anbo napisał:

Co?


Pokazałam Ci źródło, na którym się opieram

historycznie nie możesz stwierdzić, które słowa w Biblii były twórczością autorów, a które realnymi wypowiedziami Jezusa, więc na jedno wychodzi


Nie wychodzi na jedno. Ale przynajmniej wiem, co dla ciebie znaczy otwarty umysł ;)

Nie wychodzi na jedno ponieważ NT jest traktowany zarówno przez wierzących jak i niewierzących jako źródlo historyczne i metodami wlaściwymi dla danych dyscyplin analizują one zarówno wydarzenia opisane w NT, jak i słowa Jezusa pod kątem prawdy historycznej. Uczeni w pewnych kwestiach się nie zgadzają, w innych się zgadzają. Natomiast "Księga Urantii" nie opisuje wydarzeń historycznych, a jej natchniony charakter jest bardziej niż wątpliwy ponieważ zawiera wiele błędów dotyczących nauk przyrodniczych, które wynikają z tego, ze pisali ją ludzie w czasie, gdy nie wiedziano, że to są błędne koncepcje. Dowiedziono także, że duża część tej książki to zapożyczenia z innych książek, czyli jest to zlepek błęnych koncepcji i plagiatów. Twierdzenie, że jest to tak samo dobre źródło wiedzy o Jezusie co NT nie ma żadnego uzasadnienia w faktach.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fedor




Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 15352
Przeczytał: 90 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 7:57, 04 Kwi 2023    Temat postu:

anbo napisał:
nie ma żadnego uzasadnienia w faktach.


Uzyskałeś dostęp do "faktów"? Wow. Powiedz gdzie i kiedy to było
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hill
Chwilowo nieaktywny



Dołączył: 01 Sty 2023
Posty: 2026
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 8:03, 04 Kwi 2023    Temat postu:

anbo napisał:

Nie wychodzi na jedno ponieważ NT jest traktowany zarówno przez wierzących jak i niewierzących jako źródlo historyczne i metodami wlaściwymi dla danych dyscyplin analizują one zarówno wydarzenia opisane w NT, jak i słowa Jezusa pod kątem prawdy historycznej. Uczeni w pewnych kwestiach się nie zgadzają, w innych się zgadzają.


Co byś nie wymyślił i tak nie jesteś w stanie w 100% wykazać, które słowa są Jezusa, a które wymyślone przez autorów.
Ustaliliśmy to chyba już wcześniej, że tu i tak się opieramy na różnych dostępnych hipotezach i nawet w temacie, który poruszamy, widzisz, że są różne interpretacje. Ostatecznie i tak wszystko opiera się na wierze i przekonaniach. Ty jako niewierzący, na pewno nie dopuszczasz do siebie możliwości, że Jezus zmartwychwstał, albo, że był Synem Bożym, nie bierzesz tego pod uwagę w swoich interpretacjach.


anbo napisał:

Natomiast "Księga Urantii" nie opisuje wydarzeń historycznych, a jej natchniony charakter jest bardziej niż wątpliwy ponieważ zawiera wiele błędów dotyczących nauk przyrodniczych, które wynikają z tego, ze pisali ją ludzie w czasie, gdy nie wiedziano, że to są błędne koncepcje. Dowiedziono także, że duża część tej książki to zapożyczenia z innych książek, czyli jest to zlepek błęnych koncepcji i plagiatów. Twierdzenie, że jest to tak samo dobre źródło wiedzy o Jezusie co NT nie ma żadnego uzasadnienia w faktach.


Ludzie wierzący w natchnienie Biblii wierzą w Biblię, ludzie wierzący, że Kościół jest prowadzony przez Ducha, wierzą w nauki Kościoła, ludzie wierzący w księgę Mormona wierzą w księgę Mormona, ale ludzie wierzący w Objawienie KU wierzą w KU. Mi chodzi tylko o to, że nie mam problemu z Twoimi interpretacjami, jeśli opieram się również na KU, bo ona takie problemy wyjaśnia, a przecież nie możesz mi zabronić opierać się w swoich wierzeniach na KU, tak jak nie zabronisz ludziom wierzącym w inne objawienia, wierzyć w te objawienia. Oczywiście dopuszczam taką możliwość, że to nie jest objawienie, ale póki co nic lepszego nie znalzałam, więc mi pasuje, nie wykluczam takiej możliwości, że to się kiedyś zmieni.

KU poruszane przez Ciebie problemy opisuje m.in tak, no i mi to wystarczy. Równie dobrze można to potraktować jako jedną z możliwych interpretacji, czyli to o czym już wcześniej wspominałam, że były to błędy ludzi piszących Biblię, którzy źle zrozumieli nauki Jezusa. Taka interpretacja jest przecież możliwa nawet bez opierania się o KU.

"Apostołowie nie mogli zrozumieć rzeczywistego znaczenia wypowiedzi Mistrza, odnoszących się do królestwa. Późniejsze wypaczenie nauk Jezusa, tak jak zostały zapisane w Nowym Testamencie, nastąpiło dlatego, ponieważ koncepcja pisarzy ewangelii została ubarwiona wierzeniem, że Jezusa nie będzie na tym świecie tylko przez krótki czas, że wkrótce wróci, aby ustanowić królestwo w potędze i chwale – taką właśnie ideę żywili, kiedy był z nimi w ciele. Ale Jezus nie łączył ustanowienia królestwa z ideą swego powrotu na ten świat."


Co do błędnych koncepcji i plagiatów, to znam opinię krytyków, ale znam też opinię drugiej strony. Opinia krytyka Martina Gardnera w temacie dotyczącym życia Jezusa:

"Martin Gardner uważa, że ​​część IV jest szczególnie „dobrze napisaną, imponującą pracą” i mówi: „Albo jest ona dokładna w swojej historii, ponieważ pochodzi bezpośrednio od wyższych istot, które mogą wiedzieć, albo jest dziełem płodnej wyobraźni kogoś który znał Nowy Testament na pamięć i który był również przesiąknięty wiedzą o czasach, w których żył Jezus”. "

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
anbo




Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 6380
Przeczytał: 52 tematy


PostWysłany: Wto 8:19, 04 Kwi 2023    Temat postu:

Kruchy04 napisał:
anbo napisał:
Ale ich nie nauczał, a córkę Samarytanki uzdrowił bardzo niechętnie. Fragmenty mówiące o niechęci Jezusa do pogan: Mt 15, 24; Mt 10, 5, Mt 8, 12, Mk 7,27.


Mt 15,24 - gdzie w tych słowach konkretnie dostrzegasz "niechęć Jezusa do pogan"? On mówi tylko, do kogo jest posłany, a nie że jest jakoś wrogo nastawiony wobec nie-Żydow.

Wskazałem miejsca w NT mówiące zarówno o tym, jaki był stosunek Jezusa do pogan, jak i o tym, że kazał nauczać Żydów, nie inne narody, bo to się ze sobą wiąże. Ponadto kawałek dalej masz porównanie pogan do psów, co na pewno nie jest wyrazem pozytywnego stosunku Jezusa do pogan (wers 26).
Kruchy04 napisał:

Mt 10,5 - jak wyżej. Jest tylko nakaz Jezusa, aby nie szli do pogan, ale w tym fragmencie nie jest wyjaśnione dlaczego mają nie iść więc z tego fragmentu nie da się wywnioskować, że za tym nakazem stoi "niechęć Jezusa do pogan".

Nie musi być wyjaśnione, żeby można z tego wnioskować, że wielce wątpliwe jest, żeby Jezus kazał nauczać wszystkie narody. Zresztą z faktu, że nie kazał chodzić do pogan z nauczaniem o bliskości Królestwa jak najbardziej można wnioskować negatywny stosunek Jezusa do pogan.
Kruchy04 napisał:

t 8,12 - tu nie rozumiem tego wersetu.

„Synowie królestwa” to tytuł honorowy Izraelczyków, narodu wybranego, Jezus zastrzega go dla Żydów, synami Królestwa są tylko Żydzi, poganie nimi nie są chociaż w Królestwie się znajdą. Jest to wyraz wiary Jezusa w wyższość Żydów nad innymi narodami jako Bożymi wybrańcami.
Kruchy04 napisał:

Mk 7,27 - ok, ten fragment jest na Twoją stronę. Ale to tylko jeden konkretny fragment znalazłeś, który świadczy bardziej o niechęci do tej konkretnej kobiety niż do wszystkich pogan ogólnie. Nie wiadomo, co Jezusem tu kierowało, że tak odpowiedział.

Wiadomo, pogardliwy stosunek do pogan, o czym świadczy porównanie, jakie Jezus zastosował: „niedobrze jest zabrać chleb dzieciom, a rzucić psom”. Dzieci to Izraelczycy, a psy to poganie. (Patrz też Mt 7, 6.) Psy to było i jest okreslenie pogardliwe.
Kruchy04 napisał:

Jeśli tylko z tych krótkich fragmentów wnioskujesz o niechęci Jezusa do pogan to wydaje mi się, że to są słabe podstawy. Ale być może słabo rozumiem te wersety.

Według mnie są wystarczająco mocne.
Kruchy04 napisał:

Generalnie to "nie nauczanie wśród pogan" można interpretować tak, że Jezus zwracał się bezpośrednio do swoich rodaków. Oni przecież byli najlepiej przygotowani do przyjęcia słowa zbawienia -- sam Bóg (według wiary judaistycznej) pracował nad nimi przez stulecia, wysyłając do nich proroków, opiekując się nimi w chwilach pomyślności i w dniach próby. Z tego również narodu mieli być powołani pierwsi głosiciele Ewangelii. Więc Jezus w swojej, krótkiej działalności koncentrował się na Żydach. Natomiast nie-Żydow zostawił do nauczania swoim uczniom.

Można by taką interpretację od biedy przyjąć, gdyby jednocześnie Jezus – gdy miał taką okazję – nauczał pogan o bliskości Królestwa, a przecież tego nie robił. Napisałem „od biedy” bo jednak przy okazji nakazu nauczania tylko Żydów nie ma mowy o tym, że to tymczasowy nakaz. Biorąc pod uwagę zarówno stosunek Jezusa do pogan jak i jego nakazy nauczania tylko Żydów, a także problemy judeochrześcijan z przyjmowaniem pogan w swoje szereg, bardzo wątpliwa jest autentyczność nakazu misyjnego.
Kruchy04 napisał:

Jednak w Ewangeliach autorzy też uwzględniają pogan:
"Mam także inne owce, które nie są z tej owczarni. I te muszę przyprowadzić, aby słuchały głosu mego" (J 10,16)

Ewangelia Jana jest późniejsza, wtedy już sporo pogan pozyskano dla nowej wiary, więc u Jana już nie zobaczysz tak wyraźnej niechęci Jezusa do pogan (nie pamiętam, czy w ogóle jest).
Kruchy04 napisał:

"Oczy moje oglądały Twoje zbawienie, które przygotowałeś dla wszystkich narodów: światło na oświecenie pogan i chwałę Ludu Twego, Izraela" (Łk 2,30-32)

Tu nie ma mowy o nauczaniu pogan o bliskości Królestwa.
Kruchy04 napisał:

"Idźcie i nauczajcie wszystkie narody, chrzcząc je w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego" (Mt 28,19)

Wobec powyższych argumentów bardzo wątpliwe jest, żeby to były autentyczne słowa Jezusa. Natomiast fakt, że słowa przeciwko poganom i przeciwko ich nauczaniu są niekorzystne dla Jezusa wobec faktu, że wielu pogan przeszło na nową wiarę – ten fakt pozwala przypuszczać, że są autentyczne.
Kruchy04 napisał:

Oczywiście to tylko hipotezy. Nie dowiemy się jak było naprawdę.

Nie, ale nie wszystkie hipotezy są tak samo dobrze uargumentowane.
Kruchy04 napisał:

Cytat:
Gdyby Jezus faktycznie zapowiadał swoje zmartwychwstanie to by tego wydarzenia oczekiwano, tymczasem w zasadzie już po aresztowaniu Jezusa dla jego wyznawców to był koniec, nie mieli już na nic nadziei. Tak więc ten fragment to nie są autentyczne słowa Jezusa.


Mogli to jego uczniowie wyprzeć; źle coś zrozumieć; inaczej sobie interpretować nauczanie mistrza. Koncepcja zmartwychwstania jednego człowieka to chyba nie była popularna nauka, a uczniowie Jezusa na kartach Ewangelii często proszą Jezusa, aby coś im tłumaczył, bo wciąż nie rozumieją. Być może byli słabo wykształceni. Nie wiem. Moim zdaniem za szybko przechodzisz do jednoznacznych wniosków.

Chyba już kiedyś o tym rozmawialiśmy. Jeśli wtedy cię nie przekonałem, to i teraz cię nie przekonam, więc sobie daruję argumentację. (Chyba, że chcesz do tego wrócić.) Wkleję tylko jfragment jednej z moich wypowiedzi w tym temacie na Śfini:
Wprawdzie mesjasz miał zwyciężać, a nie umierac na krzyżu, to jednak Jezus śmierć tez zapowiedział, więc biorąc to pod uwagę, a także wczesniejsze niesamowite cuda i zapowiedź zmartwychwstania, inne wyobrażenia mesjasza nie tłumaczą braku nadziei i braku choćby zaciekawienia co się stanie za trzy dni. Wyobraźcie sobie, że jesteście świadklami niesamowitych cudów i zapowiedzi najpierw śmierci czyniącego cuda, a potem zmartwychwstania - przeciez w obliczy tych cudow i spelnienia zapowiedzi męczeńskiej śmierci, musiała by istniueć w was nadzieja - i ciekawośc, czy tak będzie - że za trzy dni cudotwórca zmartwychwstanie. Nawet jeśli nie mieli nadziei, bo się załamali, to powinna być w nich ciekawośc, a już na pewno nie niedowierzanie, gdy ich informowano, że Jezus zmartwychwstał. Tymczasem oni takie informacje nazywali niedorzecznościami.
Więcej tu:
http://www.sfinia.fora.pl/swiete-ksiegi,41/zapowiedz-zmartwychwstania-i-zdziwienie-uczniow,3671-25.html
Jeśli jednak wierzysz, że Jezus zapowiedział swoje zmartwychwstanie to uważasz, że zaplanował oszustwo, czy też wierzysz, że zmartwychwstał?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
anbo




Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 6380
Przeczytał: 52 tematy


PostWysłany: Wto 8:38, 04 Kwi 2023    Temat postu:

Hill napisał:
anbo napisał:

Nie wychodzi na jedno ponieważ NT jest traktowany zarówno przez wierzących jak i niewierzących jako źródlo historyczne i metodami wlaściwymi dla danych dyscyplin analizują one zarówno wydarzenia opisane w NT, jak i słowa Jezusa pod kątem prawdy historycznej. Uczeni w pewnych kwestiach się nie zgadzają, w innych się zgadzają.


Co byś nie wymyślił i tak nie jesteś w stanie w 100% wykazać, które słowa są Jezusa, a które wymyślone przez autorów.

Ja tu nic nie wymyślam, takie są fakty.
Niewiele można wykazać na 100%, co jednak nie znaczy, że wszystkie hipotezy są tak samo wiarygodne.

Hill napisał:

anbo napisał:

Natomiast "Księga Urantii" nie opisuje wydarzeń historycznych, a jej natchniony charakter jest bardziej niż wątpliwy ponieważ zawiera wiele błędów dotyczących nauk przyrodniczych, które wynikają z tego, ze pisali ją ludzie w czasie, gdy nie wiedziano, że to są błędne koncepcje. Dowiedziono także, że duża część tej książki to zapożyczenia z innych książek, czyli jest to zlepek błęnych koncepcji i plagiatów. Twierdzenie, że jest to tak samo dobre źródło wiedzy o Jezusie co NT nie ma żadnego uzasadnienia w faktach.


Ludzie wierzący w natchnienie Biblii wierzą w Biblię, ludzie wierzący, że Kościół jest prowadzony przez Ducha, wierzą w nauki Kościoła, ludzie wierzący w księgę Mormona wierzą w księgę Mormona, ale ludzie wierzący w Objawienie KU wierzą w KU.

Nie wszyscy mogą mieć rację, ktoś musi się mylić.

Hill napisał:

Mi chodzi tylko o to, że nie mam problemu z Twoimi interpretacjami, jeśli opieram się również na KU, bo ona takie problemy wyjaśnia, a przecież nie możesz mi zabronić opierać się w swoich wierzeniach na KU, tak jak nie zabronisz ludziom wierzącym w inne objawienia, wierzyć w te objawienia.

Nie, to nie jest karalne, Nie jest nawet karalne robienie z siebie idioty. Ludzie mogą wierzyć i propagowac różne głupoty, dopóki nie łamią prawa.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 22910
Przeczytał: 85 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 8:57, 04 Kwi 2023    Temat postu:

fedor napisał:
anbo napisał:
nie ma żadnego uzasadnienia w faktach.


Uzyskałeś dostęp do "faktów"? Wow. Powiedz gdzie i kiedy to było


Kto z nas ma dostęp do faktów? :) :wink:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hill
Chwilowo nieaktywny



Dołączył: 01 Sty 2023
Posty: 2026
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 8:58, 04 Kwi 2023    Temat postu:

anbo napisał:

Ja tu nic nie wymyślam, takie są fakty.
Niewiele można wykazać na 100%, co jednak nie znaczy, że wszystkie hipotezy są tak samo wiarygodne.


Skoro nie można tu nic wykazać w 100%, to nie możesz być pewny w 100%, że Twoje interpretacje są poprawne. Natomiast jak już mówiłam, ja nawet z takimi interpretacjami nie mam problemu, bo mi one nie kolidują z wiarą, co najwyżej mogę się nie zgadzać z niektórymi cytatami o królestwie, które podciągasz pod swoje interpretacje, a ja to rozumiem jako mowa o królestwie w znaczeniu duchowym (tak jak podawałam), ale to i tak nie ma większego znaczenia, bo nawet historycznie wiadomo, że koncepcje królestwa w Biblii były różnie przedstawiane, a nie jako jedno konkretne.


anbo napisał:

Nie wszyscy mogą mieć rację, ktoś musi się mylić.


ja nie twierdzę, że mam rację, opieram się tylko na swoich przekonaniach, nikomu ich nie narzucam. W poruszanym temacie po prostu mogę przyjąć takie interpretacje jakie są w KU, niezależnie od KU. Są to po prostu jakieś argumenty, jakieś próby wyjaśnienia problemu, taki powiedziałabym gotowiec na poziomie przynajmniej lat 50-tych, aczkolwiek niektórzy twierdzą, że w kwestiach naukowych niektóre badania były przepowiedziane. Tutaj np. tłumacz twierdzi, że wiele badań w temacie jaki porusza w filmie było przepowiedziane. Ja tego nie wiem, nie jestem naukowcem, mówię tylko, że są tu opinie dwóch stron, są krytycy, ale są też zwolennicy.

Nietypowy Układ Słoneczny
https://www.youtube.com/watch?v=OMzNrESw7P0&ab_channel=Przemys%C5%82awJaworski
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 22910
Przeczytał: 85 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 9:04, 04 Kwi 2023    Temat postu:

Tutaj mniej więcej o faktach i warstwach wiary:

[link widoczny dla zalogowanych]


czy mamy powiedzieć, iż wierzy on, że to nastąpi, czy nie?

Nie wystarczy go zapytać. Prawdopodobnie odpowie, że ma dowód. Ale ma on coś, co nazwać by można niewzruszoną wiarą. Ujawni się ona nie w rozumowaniu lub przez odwoływanie się do zwykłych racji na rzecz wiary, ale raczej przez to, iż kieruje całym jego życiem.

To jest fakt o wiele silniejszy - wyrzekanie się przyjemności, nieustanne odwoływanie się do tego obrazu. W pewnym sensie musimy to nazwać najsilniejszym ze wszystkich wierzeń, ponieważ ten człowiek podejmuje z jego powodu ryzyko, jakiego by nie podjął z powodu rzeczy, które z jego punktu widzenia są o wiele lepiej ustalone. A przecież odróżnia rzeczy dobrze ustalone od takich, które dobrze ustalone nie są.

LEWY: Ależ on na pewno by stwierdził, że to jest nadzwyczaj dobrze ustalone.

Po pierwsze, może użyje on "dobrze ustalone", a może nie. Potraktuje to wierzenie jako nadzwyczaj dobrze usta­lone, a w innym sensie jako wcale nie ustalone.

Dalej w tekście..
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
anbo




Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 6380
Przeczytał: 52 tematy


PostWysłany: Wto 9:31, 04 Kwi 2023    Temat postu:

Hill napisał:
anbo napisał:

Ja tu nic nie wymyślam, takie są fakty.
Niewiele można wykazać na 100%, co jednak nie znaczy, że wszystkie hipotezy są tak samo wiarygodne.


Skoro nie można tu nic wykazać w 100%, to nie możesz być pewny w 100%, że Twoje interpretacje są poprawne.

I nie jestem. Ale co z tego ma wynikać?
Hill napisał:


anbo napisał:

Nie wszyscy mogą mieć rację, ktoś musi się mylić.

Hill napisał:

ja nie twierdzę, że mam rację, opieram się tylko na swoich przekonaniach, nikomu ich nie narzucam.

Uważasz, ze masz rację skoro uważasz, ze twoja interpretacja jest właściwa, a tak uważasz.

Co do KU to zarzuty są dość dokładnie przedstawione w angielskiej Wikipedii, nie chcę tracić na to czasu, tak samo jak na ogólne dyskusje o tym, na ile czegoś możemy być pewni. O tym zapewne chętnie pogada z tobą M. Dyszyński, on lubi takie ogólne tematy, ja nie bardzo.


Ostatnio zmieniony przez anbo dnia Wto 9:33, 04 Kwi 2023, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
anbo




Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 6380
Przeczytał: 52 tematy


PostWysłany: Wto 9:35, 04 Kwi 2023    Temat postu:

Semele napisał:
fedor napisał:
anbo napisał:
nie ma żadnego uzasadnienia w faktach.


Uzyskałeś dostęp do "faktów"? Wow. Powiedz gdzie i kiedy to było


Kto z nas ma dostęp do faktów? :) :wink:


Każdy. Faktem na przykład jest, że siedzę teraz przed monitorem, co mógłby stwierdzić każdy, kto by mnie teraz widział.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hill
Chwilowo nieaktywny



Dołączył: 01 Sty 2023
Posty: 2026
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 9:53, 04 Kwi 2023    Temat postu:

anbo napisał:

I nie jestem. Ale co z tego ma wynikać?


To, że ograniczając się do samej Biblii też nic nie jesteś w stanie konkretnego stwierdzić, bo nikt nie cofnie się w czasie, żeby sprawdzić co Jezus dokładnie powiedział.
Chodzi o to, że masz zarzuty do tego, że opieram się na interpretacjach KU, która opiera się na Biblii, chciałeś jakieś źródło historyczne, ale źródło historyczne, na którym Ty się opierasz, też niewiele tu właściwie daje. Tylko hipotezy, z którymi jedni się zgadzają, a inni nie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
anbo




Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 6380
Przeczytał: 52 tematy


PostWysłany: Wto 10:05, 04 Kwi 2023    Temat postu:

Hill napisał:
anbo napisał:

I nie jestem. Ale co z tego ma wynikać?


To, że ograniczając się do samej Biblii też nic nie jesteś w stanie konkretnego stwierdzić, bo nikt nie cofnie się w czasie, żeby sprawdzić co Jezus dokładnie powiedział.

I co z tego skoro nic innego nie mamy? (Są jeszcze apokryfy, ale zdaje się powszechnie są znacznie mniej cenione jako źródło wiedzy o poglądach Jezusa.) Niemożność cofnięcia się w czasie dotyczy każdej kwestii, którą zajmują się historycy. Do dyspozycji mają jakieś teksty, czasami też przedmioty, i z tego coś wnioskują na temat przeszłości.

Hill napisał:

Chodzi o to, że masz zarzuty do tego, że opieram się na interpretacjach KU, która opiera się na Biblii,

Pisąłem już dość konkretnie dlaczego NT tak, a KU nie, nie będę się powtarzać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hill
Chwilowo nieaktywny



Dołączył: 01 Sty 2023
Posty: 2026
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 10:18, 04 Kwi 2023    Temat postu:

anbo napisał:

I co z tego skoro nic innego nie mamy?


Nic. Po prostu nie da się narzucić jednej interpretacji i każdy może się trzymać takiej jaka jest dla niego bardziej przekonująca. Chyba, że nastąpi jakieś przełomowe odkrycie, które wzbogaci biblistów/historyków o nową wiedzę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fedor




Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 15352
Przeczytał: 90 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 10:42, 04 Kwi 2023    Temat postu:

anbo napisał:
Semele napisał:
fedor napisał:
anbo napisał:
nie ma żadnego uzasadnienia w faktach.


Uzyskałeś dostęp do "faktów"? Wow. Powiedz gdzie i kiedy to było


Kto z nas ma dostęp do faktów? :) :wink:


Każdy. Faktem na przykład jest, że siedzę teraz przed monitorem, co mógłby stwierdzić każdy, kto by mnie teraz widział.


To nie jest żaden "fakt" ale jedynie wrażenie. Ateiści są beznadziejni w epistemologii i dlatego dostają regularny łomot w debatach z wprawionymi apologetami. Tutaj wymowny przykład masakry ateisty:

https://www.youtube.com/watch?v=yWVbSEI8mZg
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
anbo




Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 6380
Przeczytał: 52 tematy


PostWysłany: Wto 10:43, 04 Kwi 2023    Temat postu:

Hill napisał:
anbo napisał:

I co z tego skoro nic innego nie mamy?


Nic. Po prostu nie da się narzucić jednej interpretacji i każdy może się trzymać takiej jaka jest dla niego bardziej przekonująca. Chyba, że nastąpi jakieś przełomowe odkrycie, które wzbogaci biblistów/historyków o nową wiedzę.


Nie musi nastąpić coś takiego; wystarczy, że pewnym ludziom otworzą się zabetonowane umysły, zabetonowane wiarą. Bo to wiara nie pozwala zaakceptować Jezusa, który się pomylił, ewentualnie nie pozwala zaakceptować NT, w którym pewne słowa Jezusa nie są jego autentycznymi wypowiedziami lecz zostały mu przypisane na przykład wskutek błędnego zrozumienia Jezusa przez jego uczniów. Pisałem tu o spotkaniu badaczy w celu przedyskutowania tematu i następnie głosowania, która hipoteza kogo przekonuje. Na to spotkanie w ogóle nie stawili sie ortodoski, którzy nie dopuszczają możliwości, że Jezus się pomylił albo że w NT nie wszystkie jego słowa są jego słowami, ale zostały mu błędnie przypisane.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 22910
Przeczytał: 85 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 10:51, 04 Kwi 2023    Temat postu:

anbo napisał:
Semele napisał:
fedor napisał:
anbo napisał:
nie ma żadnego uzasadnienia w faktach.


Uzyskałeś dostęp do "faktów"? Wow. Powiedz gdzie i kiedy to było


Kto z nas ma dostęp do faktów? :) :wink:


Każdy. Faktem na przykład jest, że siedzę teraz przed monitorem, co mógłby stwierdzić każdy, kto by mnie teraz widział.


Jasne. Koronny temat tego forum: udowodnij, że świat istnieje i Ty istniejesz.
Pytam zatem czy Biblia istnieje?
Proszę mi to udowodnić :wink: :)

Fedor to juz powyżej potwierdził. Ciekawe jak udowodni, że Biblia istnieje i nie jest tylko wrażeniem :) :wink:


Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Wto 10:59, 04 Kwi 2023, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
anbo




Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 6380
Przeczytał: 52 tematy


PostWysłany: Wto 11:05, 04 Kwi 2023    Temat postu:

Semele napisał:
anbo napisał:
Semele napisał:
fedor napisał:
anbo napisał:
nie ma żadnego uzasadnienia w faktach.


Uzyskałeś dostęp do "faktów"? Wow. Powiedz gdzie i kiedy to było


Kto z nas ma dostęp do faktów? :) :wink:


Każdy. Faktem na przykład jest, że siedzę teraz przed monitorem, co mógłby stwierdzić każdy, kto by mnie teraz widział.


Jasne. Koronny temat tego forum: udowodnij, że świat istnieje i Ty istniejesz.

W jakimkolwiek sensie istnieję i w jakimkolwiek sensie istnieje monitor to teraz przed nim siedzę, takie są fakty. Faktem też jest na przykłąd, że Duda wygrał ostatnie wybory prezydenckie oraz że Kraków leży nad Wislą, co można sprawdzić jadąc do Krakowa.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hill
Chwilowo nieaktywny



Dołączył: 01 Sty 2023
Posty: 2026
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 11:08, 04 Kwi 2023    Temat postu:

anbo napisał:

Nie musi nastąpić coś takiego; wystarczy, że pewnym ludziom otworzą się zabetonowane umysły, zabetonowane wiarą. Bo to wiara nie pozwala zaakceptować Jezusa, który się pomylił, ewentualnie nie pozwala zaakceptować NT, w którym pewne słowa Jezusa nie są jego autentycznymi wypowiedziami lecz zostały mu przypisane na przykład wskutek błędnego zrozumienia Jezusa przez jego uczniów. Pisałem tu o spotkaniu badaczy w celu przedyskutowania tematu i następnie głosowania, która hipoteza kogo przekonuje. Na to spotkanie w ogóle nie stawili sie ortodoski, którzy nie dopuszczają możliwości, że Jezus się pomylił albo że w NT nie wszystkie jego słowa są jego słowami, ale zostały mu błędnie przypisane.


Przecież są wierzący, którzy interesują się Biblią od strony naukowej, a mimo to wierzą i nawet traktują Biblię jako natchnioną, masz przykłady takich wierzących na grupie Testimonia, albo na grupach biblijnych.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fedor




Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 15352
Przeczytał: 90 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 11:13, 04 Kwi 2023    Temat postu:

anbo napisał:
Semele napisał:
anbo napisał:
Semele napisał:
fedor napisał:
anbo napisał:
nie ma żadnego uzasadnienia w faktach.


Uzyskałeś dostęp do "faktów"? Wow. Powiedz gdzie i kiedy to było


Kto z nas ma dostęp do faktów? :) :wink:


Każdy. Faktem na przykład jest, że siedzę teraz przed monitorem, co mógłby stwierdzić każdy, kto by mnie teraz widział.


Jasne. Koronny temat tego forum: udowodnij, że świat istnieje i Ty istniejesz.

W jakimkolwiek sensie istnieję i w jakimkolwiek sensie istnieje monitor to teraz przed nim siedzę, takie są fakty. Faktem też jest na przykłąd, że Duda wygrał ostatnie wybory prezydenckie oraz że Kraków leży nad Wislą, co można sprawdzić jadąc do Krakowa.


Zdaje ci się, anbuś. Jeśli od 15 lat leżysz w śpiączce i o tym nie wiesz to nie wiesz nic o żadnym monitorze, ani Dudzie. Tak samo jak nie udowodniłeś, że Jezus się pomylił. Irracjonalny zlepek atomów, którym jesteś zgodnie ze swym darwinowskim światopoglądem, nie wie nic
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Rozbieranie irracjonalizmu Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 11, 12, 13 ... 20, 21, 22  Następny
Strona 12 z 22

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin