Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Doznania
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 15, 16, 17 ... 25, 26, 27  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Filozofia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
konrado5




Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 4913
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 22:20, 17 Lip 2007    Temat postu:

wujzboj napisał:
Kłamstwo jest świadomym wypowiedzeniem zdania niezgodnego z tym, co wypowiadający wie.

A wypowiadający wie, że prawdziwe jest inne zdanie. Po prostu kłamstwo to wypowiedzenie fałszywego zdania, ale to nie musi oznaczać, że fałszywe zdanie musi być wypowiedziane jako kłamstwo.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 22:25, 17 Lip 2007    Temat postu:

Nie o to chodzi.

Chodzi o to, że nieprawdziwość zdefiniowana jako kłamstwo jest DOBRZE ZDEFINIOWANA. Bo definicja odwołuje się do zastosowania dobrze znanego wzorca.

Proszę o podanie takiego dobrze znanego wzorca w przypadku takiego znaczenia zdania "widzę kolor czerwony", jaki masz na myśli.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
konrado5




Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 4913
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 22:28, 17 Lip 2007    Temat postu:

wujzboj napisał:
Chodzi o to, że nieprawdziwość zdefiniowana jako kłamstwo jest DOBRZE ZDEFINIOWANA. Bo definicja odwołuje się do zastosowania dobrze znanego wzorca.

Czy kłamstwo jest nieprawdziwością, czy raczej wypowiedzeniem nieprawdziwości? Sądzę, że wypowiedzeniem i dlatego nieprawdziwość zdania jest niezależna od tego, czy ktoś ją wypowiada czy nie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 23:01, 17 Lip 2007    Temat postu:

Konrado.... Cały czas chodzi o możliwość ustalenia, co jest prawdziwe, a co nie!

Jak więc ustalisz, kiedy zdanie "widzę kolor czerwony" jest prawdziwe W TWOIM ZNACZENIU PRAWDZIWOŚCI, a kiedy nie?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
konrado5




Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 4913
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 12:26, 18 Lip 2007    Temat postu:

wujzboj napisał:
Jak więc ustalisz, kiedy zdanie "widzę kolor czerwony" jest prawdziwe W TWOIM ZNACZENIU PRAWDZIWOŚCI, a kiedy nie?

Porównując to zdanie z doznawanym przeze mnie doznaniem. Jednakże to nie zapewni 100% pewności, ponieważ do absolutnego dowodzenia musiałbym wpaść w nieskończoną pętlę tzn. widzę kolor czerwony, uświadamiam sobie, że widzę kolor czerwony, uświadamiam sobie, że uświadomiłem sobie widzenie koloru czerwonego itd.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 22:51, 19 Lip 2007    Temat postu:

Jak rozumiem, mowisz o ZAKWALIFIKOWANIU doznania. O sprawdzeniu, czy pasuje ono do klasy "kolor czerwony".

Nie ma z tym zadnego problemu, bowiem klasyfikujac doznanie, dokonujesz najzwyklejszego w swiecie porownywania cech charakterystycznych tego doznania z cechami charakterystycznymi wzorcow znaczeniowych definiujacych w twojej pamieci uzywane przez ciebie slowa (nawet nie muszą to być regularne słowa, ale dla ustalenia uwagi możemy mówić o słowach z języka mówionego). Rozbijasz twoje doznanie na charakterystyczne cechy, a następnie szukasz takiego słowa, któremu odpowiada najbardziej podobny rozkład cech.

Czy chodzi ci o to, że podczas tego procesu możesz się pomylić i że masz jakieś lepsze słowo opisujące twoje doznanie, ale go nie znalazłeś, bo przyjąłeś pierwsze wydające się sensowne? Jeśli tak, to oczywiście masz rację; możesz się pomylić. Przykładem jest nie tylko każde złudzenie, ale i dobrze znany w psychologii wpływ oczekiwań na interpretację tego, co się doznaje.

To jednak nie zmienia faktu, że jeśli sklasyfikowałeś kolor jako czerwony, to zobaczyłeś kolor czerwony. Bo zanim dokonasz klasyfikacji, twoje doznanie jest chaosem pozbawionym sensu, jest niepojęte bardziej niż majaki w gorączce. Dopiero klasyfikacja (czyli w naszym przypadku, nazwanie) nadaje doznaniu zrozumiały sens, bo umieszcza go w kontekście tego, co już zrozumiałe.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
konrado5




Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 4913
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 23:05, 19 Lip 2007    Temat postu:

wujzboj napisał:
Jak rozumiem, mowisz o ZAKWALIFIKOWANIU doznania. O sprawdzeniu, czy pasuje ono do klasy "kolor czerwony".

Mówię również o tym czy ono jest doznaniem.
wujzboj napisał:
Czy chodzi ci o to, że podczas tego procesu możesz się pomylić i że masz jakieś lepsze słowo opisujące twoje doznanie, ale go nie znalazłeś, bo przyjąłeś pierwsze wydające się sensowne? Jeśli tak, to oczywiście masz rację; możesz się pomylić. Przykładem jest nie tylko każde złudzenie, ale i dobrze znany w psychologii wpływ oczekiwań na interpretację tego, co się doznaje.

Nie o to chodzi. Chodzi o to, że jak próbuję sprawdzić prawdziwość twierdzenia "doznaję" (porównać z tym co jest) to wpadam w nieskończoną pętlę tzn. widzę kolor czerwony, uświadamiam sobie widzenie koloru czerwonego, uświadamiam sobie uświadomienie itd.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 1:17, 20 Lip 2007    Temat postu:

Co więc znaczy: "ono jest doznaniem"?

Pętli nie ma. Wystarczy jednorazowe przyporządkowanie nazwy.

W przypadku doznania jest to TRYWIALNE przyporządkowanie: Z DEFINICJI doznaniem jest wszystko, co jest ci dostępne. Tu się pomylić nie da. Nie trzeba nic dopasowywać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
konrado5




Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 4913
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 10:49, 20 Lip 2007    Temat postu:

wujzboj napisał:
W przypadku doznania jest to TRYWIALNE przyporządkowanie: Z DEFINICJI doznaniem jest wszystko, co jest ci dostępne. Tu się pomylić nie da. Nie trzeba nic dopasowywać.

Ale problem w tym co jest mi dostępne. Prawdziwość sprawdzam porównując to o czym mówię z tym co mi jest dostępne. Ale zapewne mogę się w tym pomylić, ponieważ próbując to sprawdzić popadam w nieskończoną pętlę tzn. widzę kolor czerwony, uświadamiam sobie widzenie koloru czerwonego, uświadamiam sobie uświadomienie widzenia koloru czerwonego itd.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 23:48, 22 Lip 2007    Temat postu:

Nie ma pętli. Przyporządkowujesz nazwę i spokój. Aby przyporządkować nazwę, potrzebujesz JEDNEGO kroku; nie musisz do niczego powracać. Takie przyporządkowanie wymaga porównania dwóch szeregów liczb: jeden szereg opisuje stan, który chcesz nazwać, a drugi szereg jest wydobywasz z szufladki podpisanej nazwą pojęcia (np. "czerwony", "zielony", "żółty"). Wybierasz nazwę tej szufladki, dla której zgodność jest najlepsza. To jednorazowy przebieg, a nie pętla.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
konrado5




Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 4913
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 11:19, 23 Lip 2007    Temat postu:

wujzboj napisał:
Nie ma pętli. Przyporządkowujesz nazwę i spokój. Aby przyporządkować nazwę, potrzebujesz JEDNEGO kroku; nie musisz do niczego powracać. Takie przyporządkowanie wymaga porównania dwóch szeregów liczb: jeden szereg opisuje stan, który chcesz nazwać, a drugi szereg jest wydobywasz z szufladki podpisanej nazwą pojęcia (np. "czerwony", "zielony", "żółty"). Wybierasz nazwę tej szufladki, dla której zgodność jest najlepsza. To jednorazowy przebieg, a nie pętla.

Ale chodzi o to, że sprawdzenie stanu może być błędne. Dokładne sprawdzenie stanu wymagałoby nieskończonej pętli.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 23:44, 27 Lip 2007    Temat postu:

Nie, w ogóle nie potrzebujesz pętli. Przeglądasz po kolei zawartości wszystkich szufladek z zawartością tego, co trzymasz w ręce.

Możesz zbyt wcześnie zrezygnować z dalszego poszukiwania. Ale już napisałeś, że nie o to ci chodzi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
konrado5




Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 4913
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 12:27, 28 Lip 2007    Temat postu:

wujzboj napisał:
Nie, w ogóle nie potrzebujesz pętli. Przeglądasz po kolei zawartości wszystkich szufladek z zawartością tego, co trzymasz w ręce.

Jakich szufladek?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 21:05, 28 Lip 2007    Temat postu:

Tych, o których mówiłem w poście o jeden numer wyższym.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
konrado5




Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 4913
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 22:57, 28 Lip 2007    Temat postu:

wujzboj napisał:
Tych, o których mówiłem w poście o jeden numer wyższym.

No i właśnie, żeby wejść do tej szufladki potrzebuję pętli.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 13:05, 29 Lip 2007    Temat postu:

Konrado, podałem ci algorytm pozbawiony jakiejkolwiek pętli. Spróbuj opisać ten podany przeze mnie algorytm swoimi słowami, może w ten sposób zorientuję się, gdzie widzisz tę pętlę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
konrado5




Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 4913
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 14:21, 29 Lip 2007    Temat postu:

wujzboj napisał:
Konrado, podałem ci algorytm pozbawiony jakiejkolwiek pętli. Spróbuj opisać ten podany przeze mnie algorytm swoimi słowami, może w ten sposób zorientuję się, gdzie widzisz tę pętlę.

Jak chcę sprawdzić co doznaję, żeby porównać to z tym co nazywam czerwonością to: doznaję czerwoności, uświadamiam sobie, że doznaję czerwoności, uświadamiam sobie uświadomienie doznania czerwoności itd. To jest ta nieskończona pętla.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Genkaku
Wizytator



Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 1397
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: pochodzą te myśli?

PostWysłany: Nie 14:42, 29 Lip 2007    Temat postu:

Pętla wraca zawsze do punktu wyjścia.
To, co opisujesz teraz jest raczej nieskończonym stopniowaniem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 0:11, 30 Lip 2007    Temat postu:

Opisałeś SWÓJ algorytm. Ale ja podałem INNY algorytm, Konrado. Pamiętasz go?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
konrado5




Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 4913
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 15:33, 30 Lip 2007    Temat postu:

wujzboj napisał:
Opisałeś SWÓJ algorytm. Ale ja podałem INNY algorytm, Konrado. Pamiętasz go?

Nie wiem o jaki algorytm ci chodzi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 22:45, 08 Sie 2007    Temat postu:

Poprzednia strona :D Proszę zajrzyj sam, u mnie internet kreci się momentami (kon retnie: właśnie teraz) ekstremalnie powoli, bo po drodze gubią się pakiety...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 22:54, 08 Sie 2007    Temat postu:

Poprzednia strona :D Proszę zajrzyj sam, u mnie internet kreci się momentami (konretnie: właśnie teraz) ekstremalnie powoli, bo po drodze gubią się pakiety...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
konrado5




Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 4913
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 23:00, 08 Sie 2007    Temat postu:

wujzboj napisał:
Nie ma pętli. Przyporządkowujesz nazwę i spokój. Aby przyporządkować nazwę, potrzebujesz JEDNEGO kroku; nie musisz do niczego powracać. Takie przyporządkowanie wymaga porównania dwóch szeregów liczb: jeden szereg opisuje stan, który chcesz nazwać, a drugi szereg jest wydobywasz z szufladki podpisanej nazwą pojęcia (np. "czerwony", "zielony", "żółty").

Właśnie o to chodzi, że dostęp do tej szufladki wymaga nieskończonej pętli.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 21:13, 14 Sie 2007    Temat postu:

Dostęp to JEDEN KROK, a nie żadna pętla. Porównanie szeregów liczb to czynność analogiczna do przesiania kamyków przez sito. Rzucasz garść kamyków na sito i patrzysz, czy wszystkie przeszły. Nie przeszły? To bierzesz następne sito. Do raz użytego nie musisz powracać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
konrado5




Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 4913
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 23:07, 14 Sie 2007    Temat postu:

wujzboj napisał:
Dostęp to JEDEN KROK, a nie żadna pętla. Porównanie szeregów liczb to czynność analogiczna do przesiania kamyków przez sito. Rzucasz garść kamyków na sito i patrzysz, czy wszystkie przeszły. Nie przeszły? To bierzesz następne sito. Do raz użytego nie musisz powracać.

Ale dostęp do stanu, który chcę nazwać to nieskończona pętla. Nie zauważasz jej?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Filozofia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 15, 16, 17 ... 25, 26, 27  Następny
Strona 16 z 27

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin