ŚFiNiA

wujzboj

Z definicji wynika, że doznajesz tego, co odczuwasz. W zdaniu "pomyłka co do odczuwania bólu" może więc chodzić sensownie jedynie o to, że nieprawidłowa była moja interpretacja odczucia "boli mnie palec" mówiąca (na przykład): "przyczyną mojego odczucia jest sygnał nerwowy wysłany z mojego palca", a prawidłowa jest (na przykład) interpretacja tego odczucia mówiąca: "przyczyną mojego odczucia jest sygnał wysłany do mojego mózgu z komputera przez elektrodę, wstawioną mi dla celów eksperymentu".

konrado5

wujzboj

W jakim sensie chciałbyś mówić o czymś, co nie posiada żadnego zrozumiałego znaczenia?

konrado5

wujzboj

Posiada tyle znaczenia, co "1 nierówne 1". Taka sytuacja nie dotyczy naszego świata. Nie można jej używać jako elementu konstrukcji światopoglądowej.

konrado5

wujzboj

Powiązanie doznania z treścią jest tautologią, podobnie jak 1=1.

konrado5

wujzboj

Co do treści nie możesz się mylić, bo ona jest z definicji równa temu, jak ją postrzegasz. To jest zaprzeczenie tautologii, Konrado.

(Na inne posty odpowiem jutro, dziś muszę się rozłączyć, jestem w podróży)

konrado5

wujzboj

A ja zwracam uwagę na to, że taka pomyłka jest niemożliwa, bo to NA MOCY DEFINICJI treść jest taka, jaką postrzegam.

konrado5

Superstar

konrado5

Mówię o przekonaniu, że prawdziwe jest zdanie "Odczuwam ból" wtedy, gdy go nie odczuwam.

Superstar

Ale wtedy to zdanie nie jest prawdziwe.

konrado5

wujzboj

Konrado, nie możesz pomylić się do tego, jaka jest ta postrzegana treść, bo ona jest Z DEFINICJI równoważna temu, co postrzegasz.

Superstar

To jest to samo co Idiota nazywa korelacją, jeśli wydaje Ci się że czujesz ból, a tak nie jest bo czujesz radochę, i skorelujesz Twoje odczucia z "odczuwam ból" to ta korelacja jest zawsze prawdziwa.
tyle że wyraża co innego niż 99% ludzi to robi.
lub też może chodzi Ci o jakąś psychoanalizę że odmienią się Twoje odczucia co do odczutej radości, to jedyne co się zmieni to zasób słów i ewentualnie korelacje, które ponownie będą prawdziwe.

konrado5

Superstar

Dobre pytanie, też się nad tym zastanawiałem czy jest jakiś zapis formalny, chiba się ni da, zapisać formalnie to jak się tworzy formalny zapis...

Wuj umie ?

wujzboj

X = X.

Superstar

a X jest jakoś złożone ?

konrado5

wujzboj

Ale przecież o tym było już na samym początku: można się pomylić w interpretacji doznania (czyli co do tego, czym jest X), a nie w treści doznania (czyli co do tego, że X=X). Przykład: doznaję swędzenia ucha (treścią jest tu z definicji "swędzenie ucha", to definicja, X=X) i interpretuję to jako sygnał nerwowy pochodzący od mojego ucha (interpretuję, czym jest X). Nie mogę się pomylić co do tego, że treścią mojego doznania jest swędzenie ucha (X=X), ale mogę się pomylić co do źródła tego doznania (nie musi nim być moje ucho, może nim być mój mózg, komputer eksperymentatora, albo jeszcze coś innego).