Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Wszechwiedza, a wolna wola
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 8, 9, 10 ... 32, 33, 34  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Filozofia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 19:13, 07 Lut 2006    Temat postu:

Nie rozumiem.

Czy wybor jest mozlíwy, gdy nie ma z czego wybierac?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
konrado5




Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 4913
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 21:45, 07 Lut 2006    Temat postu:

wujzboj napisał:
Nie rozumiem.

Czy wybor jest mozlíwy, gdy nie ma z czego wybierac?

Jak wpadnę na pomysł w jaki sposób przekazać moje myślenie, to napiszę posta w tym wątku.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lolek1




Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 19:56, 05 Mar 2006    Temat postu:

wiem że nic nie wiem :D:D:D:D
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 20:08, 05 Mar 2006    Temat postu:

To bedzie z ciebie filozof. Bo to wlasnie kazdy powinien wiedziec (a juz szczegolnie filozof) :D
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
konrado5




Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 4913
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 13:12, 19 Maj 2006    Temat postu:

wujzboj napisał:
[Mowiac po ludzku: swiat jest deterministyczny, gdy pelna wiedza o stanie swiata w jakiejs chwili czasu jest rownowazna znajomosci stanu swiata w dowolnej pozniejszej chwili czasu.

Wszechwiedza absolutna jest wiec rownowazna determinizmowi.

Nie jest równoważna, ponieważ Bóg może znać przyszłość nawet wtedy, gdy stan świata w danej chwili nie określa tego, co w przyszłej chwili ma nastąpić. Może po prostu "widzieć" wydarzenia przyszłe, podobnie jak człowiek potrafi widzieć wydarzenia teraźniejsze.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32593
Przeczytał: 41 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 13:57, 19 Maj 2006    Temat postu:

Zgadzam sie z Wujem Zbójem w 100%.

Wystarczy, że Bóg może znać przyszłość jak zechce, i już świat jest zdeterminowany.

Jeśli "widzi" wydarzenia przyszłe, to świat też jest zdeterminowany, bo przecież te wydarzenia muszą nastąpić, czyli mamy realizację świata według ścisłego scenariusza.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
konrado5




Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 4913
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 17:45, 19 Maj 2006    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Zgadzam sie z Wujem Zbójem w 100%.

Wystarczy, że Bóg może znać przyszłość jak zechce, i już świat jest zdeterminowany.

Wiedza o wydarzeniach nie oznacza zdecydowania o tych wydarzeniach.
rafal3006 napisał:
Jeśli "widzi" wydarzenia przyszłe, to świat też jest zdeterminowany, bo przecież te wydarzenia muszą nastąpić, czyli mamy realizację świata według ścisłego scenariusza.

Po prostu wiedza Boga nie może być sprzeczna z rzeczywistymi wydarzeniami i dlatego te wydarzenia "muszą" nastąpić.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32593
Przeczytał: 41 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 19:53, 19 Maj 2006    Temat postu:

konrado5 napisał:

rafal3006 napisał:
Zgadzam sie z Wujem Zbójem w 100%.

Wystarczy, że Bóg może znać przyszłość jak zechce, i już świat jest zdeterminowany.

Wiedza o wydarzeniach nie oznacza zdecydowania o tych wydarzeniach.

Jeśli Bóg wie, że tak się stanie to na pewno tak się stanie - od czego jest Bogiem ?. Oczywiście, Bóg może zmienić swój przecież scenariusz tyle razy ile zechce, może realizować nasz świat nawet w czasie rzeczywistym, ale jeśli będzie wyprzedzał nasze decyzje to świat będzie zdeterminowany.
konrado5 napisał:

rafal3006 napisał:
Jeśli "widzi" wydarzenia przyszłe, to świat też jest zdeterminowany, bo przecież te wydarzenia muszą nastąpić, czyli mamy realizację świata według ścisłego scenariusza.

Po prostu wiedza Boga nie może być sprzeczna z rzeczywistymi wydarzeniami i dlatego te wydarzenia "muszą" nastąpić.


Można też powiedzieć. Te wydarzenia muszą nastąpić, bo tego chce Bóg, bo tak ma zapisane w swoim scenariuszu - to to samo co napisałeś, ale prościej.

np. Bóg ma wiedzę, że za rok wybuchnie wojna atomowa.

Czy ludzie mają coś do gadania - NIC. Bo wiedza Boga nie może byc sprzeczna z rzeczywistymi wydarzeniami. Czy Bóg może zapobiec tej wojnie - może, bo jest Bogiem i swój senariusz może zmieniać.

Reszta jak wyżej.

W świecie zdeterminowanym nie ma wolnej woli.

Zatem także kara i nagroda ... jest picem.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pią 21:16, 19 Maj 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32593
Przeczytał: 41 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 20:45, 19 Maj 2006    Temat postu:

konrado5 napisał:
Wiedza o wydarzeniach nie oznacza zdecydowania o tych wydarzeniach.

Rozciągnijmy to zdanie na okres życia wszechświata, będzie wtedy łatwiej zrozumieć.

Bóg stworzył nasz wszechświat i ma 100% wiedzę o wszelkich wydarzeniach jakie w nim wystąpią. Oczywiście ludzie będą mieli złudzenie, że mają wolną wolę, że decydują o losach ziemi. W rzeczywistości świat będzie realizowany wg ścisłego scenariusza Boga, bo wiedza Boga o wydarzeniach nie może być sprzeczna z rzeczywistością.

Przykład:

Bóg tworząc wszechświat wie (bo tak jest w scenariuszu) że w roku 1896 narodzi sie Hitler, że w 1939r wybuchnie II wojna światowa, wie że w 3010r urodzi sie Kowalski Jan.

Bóg ma taka wiedzę - i to musi się stać.

Świat jest zdeterminowany.

Co ten biedny Hitler który jako niemowlę miał zero na sumieniu ma do gadania ?

Totalnie nic, musiał zostać tym kim został, bo inaczej wszechwiedza Boga ległaby w gruzach.

Zatem Hitler nie miał wolnej woli, a skoro nie miał, to nie może ponieść żadnej kary.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
konrado5




Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 4913
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 12:20, 20 Maj 2006    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Jeśli Bóg wie, że tak się stanie to na pewno tak się stanie - od czego jest Bogiem ?. Oczywiście, Bóg może zmienić swój przecież scenariusz tyle razy ile zechce, może realizować nasz świat nawet w czasie rzeczywistym, ale jeśli będzie wyprzedzał nasze decyzje to świat będzie zdeterminowany.

Nie może zmienić scenariusza, bo by wtedy naruszył wolną wolę stworzeń. Pozatym Bóg nie ustalił żadnego scenariusza, tylko dał stworzeniom możliwość wyboru, ale już zna te decyzje, ale nie dlatego, że o nich zadecydował, tylko je "widzi".
rafal3006 napisał:
Można też powiedzieć. Te wydarzenia muszą nastąpić, bo tego chce Bóg, bo tak ma zapisane w swoim scenariuszu - to to samo co napisałeś, ale prościej.

Nie Bóg chce, tylko stworzenia chcą. A Bóg "widzi" co chcą te stworzenia. Po prostu nie jest ograniczony do wiedzy o teraźniejszości.
rafal3006 napisał:
Czy ludzie mają coś do gadania - NIC. Bo wiedza Boga nie może byc sprzeczna z rzeczywistymi wydarzeniami. Czy Bóg może zapobiec tej wojnie - może, bo jest Bogiem i swój senariusz może zmieniać.

Nie może zapobiec tej wojnie, bo ta wojna jest wolną decyzją stworzeń. Wiedza nie oznacza zadecydowania.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 14:43, 20 Maj 2006    Temat postu:

wuj napisał:
Wszechwiedza absolutna jest wiec rownowazna determinizmowi.
konrado5 napisał:
Nie jest równoważna, ponieważ Bóg może znać przyszłość nawet wtedy, gdy stan świata w danej chwili nie określa tego, co w przyszłej chwili ma nastąpić.

Jesli wiadomo, co nastapi, to jest to zdeterminowane, bowiem nic innego nastapic nie moze.

konrado5 napisał:
Bóg "widzi" co chcą te stworzenia.

W tym przypadku checi stworzen sa zdeterminowane - czyli z gory okreslone przez Stworce najpozniej w momencie stworzenia swiata. Moga byc one wolne jednak jedynie wtedy, gdy sa one okreslane przez stworzenia, a nie przez Stworce. Tak wiec owo "widzenie" przez Boga wprowadzaloby determinizm odbierajacy stworzeniom wolnosc wyboru. Takie "widzenie" odbieraloby komukolwiek jakikolwiek wybor, czyniac caly swiat wielkim teatrem marionetek, poruszanym przez Boga w kazdym najmniejszym drgnieciu dokladnie wedlug Jego woli i szczegolowego planu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32593
Przeczytał: 41 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 15:40, 20 Maj 2006    Temat postu:

Dziwne, ale zgadzam się z tobą Zbóju, a na innym forum była tak jatka :D

Czyli determinizm jest wtedy gdy Bóg wie co uczyni człowiek nawet w najblizszej minucie, bo jeśli wie, to człowiek musi to zrobić i nie ma wyboru.

Determinizm jest także wtedy, gdy Bóg czyta w naszych myślach, a jego wiedza wyprzedza nasze myśli.

Czy zgodzisz się z tym ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
post-nihilista




Dołączył: 27 Sty 2006
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Miasto Łódź

PostWysłany: Sob 18:03, 20 Maj 2006    Temat postu:

Cytat:
Czyli determinizm jest wtedy gdy Bóg wie co uczyni człowiek nawet w najblizszej minucie, bo jeśli wie, to człowiek musi to zrobić i nie ma wyboru.


Co więcej, absolutna wszechwiedza Boga (Bóg od zawsze wie wszystko o wszystkim) oznacza, że Bóg wie co sam uczyni i inaczej uczynic nie może.
Wątpliwe jest, czy istota ktora wie dosłownie wszystko traktowałaby jakiekolwiek zdarzenia jako swoje działania. O takiej istocie nie da się tez sensownie powiedziec, że podejmuje ona jakiekolwiek decyzje. Absolutna wszechwiedza wyklucza jakiekolwiek działanie i podejmowanie decyzji. Taki Bóg nie działania i nie decyduje a jedynie kontempluje To, co jest (ewentualnie także To, co mogłoby być).[/i]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
post-nihilista




Dołączył: 27 Sty 2006
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Miasto Łódź

PostWysłany: Sob 18:09, 20 Maj 2006    Temat postu:

Z tych powodów, jak również z innych powodów, trzeba sobie powiedzieć, że Bóg wiary i Bóg filozofów to dwaj zasadniczo odmienni Bogowie. Ten pierwszy istnieje w czasie, jest zmienny, nie posiada pełnej wiedzy, posiada natomiast emocje, jest zdolny do działania i podejmowania decyzji (w sensie choćby zbliżonym do tego, w jakim my mówimy o sobie że działamy i podejmujemy decyzje). Ten drugi istnieje poza czasem, jest niezmienny, całkowicie niezależny od czegokolwiek (tzn. nic nie może zmienić stanu jego umysłu) i obdarzony wszechwiedzą i już choćby z tych powodów nie może działać, decydować, doznawac emocji.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
konrado5




Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 4913
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 19:37, 20 Maj 2006    Temat postu:

wujzboj napisał:
Jesli wiadomo, co nastapi, to jest to zdeterminowane, bowiem nic innego nastapic nie moze.

Ale wiadomo nie ze stanu teraźniejszego, tylko ze stanu przyszłego, który Bóg "widzi".
wujzboj napisał:
W tym przypadku checi stworzen sa zdeterminowane - czyli z gory okreslone przez Stworce najpozniej w momencie stworzenia swiata. Moga byc one wolne jednak jedynie wtedy, gdy sa one okreslane przez stworzenia, a nie przez Stworce.

Wiedza nie oznacza zdeterminowania. To tak samo, jakbyś powiedział, że twoja wiedza o tym, że ja właśnie piję herbatę zieloną oznacza, że to ty narzucasz mi ten wybór.
wujzboj napisał:
Tak wiec owo "widzenie" przez Boga wprowadzaloby determinizm odbierajacy stworzeniom wolnosc wyboru. Takie "widzenie" odbieraloby komukolwiek jakikolwiek wybor, czyniac caly swiat wielkim teatrem marionetek, poruszanym przez Boga w kazdym najmniejszym drgnieciu dokladnie wedlug Jego woli i szczegolowego planu.

Nie odbierałoby żadnej wolności wyboru. Stworzenia "nie mogą wybrać nic innego", ponieważ wiedza Boga nie może być sprzeczna z wolnymi decyzjami stworzeń. Pozatym w twoim rozumowaniu występuje pewien błąd. Mówisz, że wiedza o wyborach oznacza, że jest ustalony ten wybór, bo niemożliwe jest by stworzenie wybrało co innego. Otóż jest to możliwe, ponieważ stan świata w teraźniejszości nie określa wyborów, które mają w przyszłości nastąpić.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32593
Przeczytał: 41 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 19:54, 20 Maj 2006    Temat postu:

konrado5 napisał:

Poza tym w twoim rozumowaniu występuje pewien błąd. Mówisz, że wiedza o wyborach oznacza, że jest ustalony ten wybór, bo niemożliwe jest by stworzenie wybrało co innego. Otóż jest to możliwe, ponieważ stan świata w teraźniejszości nie określa wyborów, które mają w przyszłości nastąpić.


To jest prawda, ale tylko z punktu odniesienia człowieka.

Chyba wasza dyskusja jest jałowa, bo konrado5 patrzy na to samo wyłacznie z punktu odniesienia człowieka, a Zbój (ja też) z perspektywy uwzględniającej i Boga i człowieka.

Konrado5, jeśli człowiek powie, że jutro słońce wybuchnie i nastąpią ciemności to może się mylić, ale jeśli to powie Bóg, to słońce z nieskończenie wielką pewnością wybuchnie - i taka jest między tym różnica.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32593
Przeczytał: 41 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 21:39, 20 Maj 2006    Temat postu:

post-nihilista napisał:
Cytat:
Czyli determinizm jest wtedy gdy Bóg wie co uczyni człowiek nawet w najblizszej minucie, bo jeśli wie, to człowiek musi to zrobić i nie ma wyboru.


Co więcej, absolutna wszechwiedza Boga (Bóg od zawsze wie wszystko o wszystkim) oznacza, że Bóg wie co sam uczyni i inaczej uczynic nie może.
Wątpliwe jest, czy istota ktora wie dosłownie wszystko traktowałaby jakiekolwiek zdarzenia jako swoje działania. O takiej istocie nie da się tez sensownie powiedziec, że podejmuje ona jakiekolwiek decyzje. Absolutna wszechwiedza wyklucza jakiekolwiek działanie i podejmowanie decyzji.


Jak zwykle zgoda w 100%, z kolei założenie że Bóg czegoś nie może, nie jest w stanie przewidzieć, prawdopodobnie skończy sie końcowym wnioskiem, że Boga nie ma.

Aby człowiek mógł byc karany lub nagradzany musi mieć wolna wolę.
Możemy założyć, że Bóg mógł tylko zapoczątkować jakieś pierwsze życie wrzucając DNA do morza i na tym koniec. Dalej to czysta ewolucja i Bóg nie ma pojęcia jak to wszystko się potoczy. Nie może znać nawet myśli jakiegokolwiek stworzenia na ziemi z wyprzedzeniem - tylko wtedy można mówić o wolnej woli, karze i nagrodzie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 23:45, 20 Maj 2006    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Czyli determinizm jest wtedy gdy Bóg wie co uczyni człowiek nawet w najblizszej minucie, bo jeśli wie, to człowiek musi to zrobić i nie ma wyboru.

Determinizm jest także wtedy, gdy Bóg czyta w naszych myślach, a jego wiedza wyprzedza nasze myśli.

Czy zgodzisz się z tym ?

Tak.

p-n napisał:
Absolutna wszechwiedza wyklucza jakiekolwiek działanie i podejmowanie decyzji.

Tak.

p-n napisał:
Bóg wiary i Bóg filozofów to dwaj zasadniczo odmienni Bogowie. Ten pierwszy istnieje w czasie, jest zmienny, nie posiada pełnej wiedzy, posiada natomiast emocje, jest zdolny do działania i podejmowania decyzji (w sensie choćby zbliżonym do tego, w jakim my mówimy o sobie że działamy i podejmujemy decyzje). Ten drugi istnieje poza czasem, jest niezmienny, całkowicie niezależny od czegokolwiek (tzn. nic nie może zmienić stanu jego umysłu) i obdarzony wszechwiedzą i już choćby z tych powodów nie może działać, decydować, doznawac emocji.

Nie. Bog uczestniczy w wydarzeniach swiata, ktory stworzyl, i przez to jest "Bogiem wiary". Jest on rowniez stworzycielem swiata i nie jest ograniczony do wydarzen dziejacych sie na swiecie, i przez to jest "Bogiem filozofow" (czyli Absolutem). Jesli zas o wszechwiedze chodzi, to polega ona miedzy innymi na tym, ze Bog WIE, co powinien zostawic stworzeniu, by dac mu potrzebna mu wolnosc. Polega ona rowniez na tym, ze Bog WIE, w jaki sposob moze dowiedziec sie o biegu przyszlych wydarzen swiata - i przez to samemu zdeterminowac jego losy, odbierajac stworzeniu prawo do tego zdeterminiwania.

wuj napisał:
Jesli wiadomo, co nastapi, to jest to zdeterminowane, bowiem nic innego nastapic nie moze.
konrado5 napisał:
Ale wiadomo nie ze stanu teraźniejszego, tylko ze stanu przyszłego, który Bóg "widzi".

Jesli Bog widzi stan przyszly, to przyszlosc jest ustalona w kazdej chwili czasu. Obojetne, czy Bog patrzy na swiat z chwili terazniejszej, czy z boku czasu, "na wszystkie chwile na raz". Wazne jest tylko, ze przez to swiat staje sie konstrukcja sztywna, gotowa (jako czasoprzestrzen). Staje sie niczym film juz nagrany a teraz tylko odtwarzany. Widzisz roznice pomiedzy takim filmem, a internetowa gra komputerowa?

konrado5 napisał:
Wiedza nie oznacza zdeterminowania. To tak samo, jakbyś powiedział, że twoja wiedza o tym, że ja właśnie piję herbatę zieloną oznacza, że to ty narzucasz mi ten wybór.

Wiedza uprzednia oznacza zdeterminowanie. Jesli wczoraj wiedzialem, ze dzis wypijesz zielona herbate, to znaczy, ze dzis nie miales wyboru.

konrado5 napisał:
Stworzenia "nie mogą wybrać nic innego", ponieważ wiedza Boga nie może być sprzeczna z wolnymi decyzjami stworzeń.

Niestety, nie ma lekko. Wybor jest mozliwy tylko wtedy, gdy sa dostepne rozne opcje. Nie ma roznych opcji, jesli wiadomo, co zostanie wybrane. Dlatego nie ma wyboru, jesli jest uprzednia wiedza Boga.

konrado5 napisał:
Mówisz, że wiedza o wyborach oznacza, że jest ustalony ten wybór, bo niemożliwe jest by stworzenie wybrało co innego. Otóż jest to możliwe, ponieważ stan świata w teraźniejszości nie określa wyborów, które mają w przyszłości nastąpić.

Jesli istnieje wiedza o wyborach, to sam fakt jej istnienia wyklucza, by zostalo wybrane cokolwiek innego. Nie ma wiec zadnej swobody, wszystko jest juz ustalone na poczatku i toczy sie wedle scenariusza, nie oddalajac sie od niego ani na milimetr.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31254
Przeczytał: 90 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 0:57, 21 Maj 2006    Temat postu:

Tak sobie poczytałem i postaram się sformułować tę myśl jeszcze inaczej. Bardziej ogólnie. Może to naświetli ową sprawę.

Oczywiście zgadzam się że absolutna wszechwiedza o wszystkich zdarzeniach wyklucza wolną wolę. Wynika to właściwie z definicji wolnej woli. Nieporozumienie bierze się stąd, że brak wolnej woli niektórzy utożsamiają ze zmuszaniem kogoś do czegoś. Ale wcale tak nie jest. Podam przykład (czysto hipotetyczno - teoretyczny).

Załóżmy, że w Zakopanem mieszka Baca, który ma absolutną wiedzę na temat pogody. I zawsze gdy mówi, że będzie lało, to tego dnia - faktycznie leje.
Baca nie pomylił się ani razu. Nigdy. I wszyscy o tym wiedzą. Nawet najmedrsi meteorologowie się z tym zgadzają, że zawsze gdy baca coś na temat pogody powie, to tak już jest. Tak jest i już, i nie wiadomo dlaczego tak jest.

Jesli teraz ktoś przychodzi do bacy i ów stwierdza, że bedzie lało, to już właściwie wiadomo że nie ma innej możliwości - będzie lało (jak w morde strzelił). I wcale nie dlatego, że baca pogodą steruje. Wcale nie. Baca siedzi na przyzbie i strzyż owieczki. Pogoda rządzi się swoimi prawami. Ale jeśli baca coś stwierdzi, to już to się sprawdza!
Ale wyobraźmy sobie sytuację wyjątkową. Oto któregoś dnia przychodzą meteorologowie do bacy i zadają standardowe pytanie o opad deszczu. A tu nagle baca mówi:
Wicie panockowie; nie wim...
Moze bedzie lalo, a moze nie...
Jeśli wcześniej założyliśmy, że baca ma nadnaturalną umiejętność poznawania pogody, a teraz ta umiejętność zawiodła, to mamy stąd wniosek;
COŚ musiało zajść, że oto nie da się wydedukować zawczasu stanu pogody. I ta pogoda okazała tu "wolną wolę" - niezależność od czynników poczatkowych. Baca ani teraz, ani wcześniej na pogodę nie wpływał. Ale fakt, ze coś MÓGŁ zawczasu poznać w sposób pewny - dowodzi, że wyboru nie było, bo coś tę sytuację determinowało (nie wiadomo co).

Tak samo jest z wszechwiedzą Boga. Bóg wszechwiedzą absolutną wykluczałby wolna wolę nie na zasadzie wymuszania, ale na zasadzie WSKAŹNIKA! Tzn. fakt, że MOŻNA coś wiedzieć na 100% jest wskaźnikiem braku rzeczywistego wyboru.
Bóg po stwierdzeniu, że coś się zdarzy na 100% wcale nie musi się tym zajmować, czuwać nad tym, zmuszać, korygować, wiązać kogokolwiek. To że owo "coś" się zdarzy wynikać może z innych (zupełnie Bogu obojętnych) czynników - np. z praw fizyki. Bóg nie zmusza osobiście nikogo do respektowania praw fizyki. Ale Bóg wie, że prawa te działają i dlatego jestesmy tymi prawami zdeterminowani. A Bóg uwaględnia fakt działania owych praw i dlatego może wiedzić, że jak podskoczymy w górę, to spadniemy po jakims czasie. Chociaż czynnikiem determinującym są prawa fizyki, a nie Bóg, to wszechwiedza Boska (gdyby była wszechwiedzą absoltuną) jest zawsze WSKAŹNIKIEM, że tu wyboru nie ma. I tylko wskaźnikiem!
Brak wolnej woli wynika z faktu, że JAKIŚ układ czynników wystarcza do zdeterminowania sytuacji. Nie musi to być Bóg. Bóg oceniając sytuację jedynie swoją wszechwiedą POKAZUJE, że jednak wyboru nie ma. Choć ręki fizycznie do owego zdeterminowania wcale nie musi przykładać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 1:03, 21 Maj 2006    Temat postu:

Ano nie musi, bo moze byc do swiata tak, jak baca do pogody.

Tyle, ze Bog jest akurat stworca swiata...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32593
Przeczytał: 41 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 8:16, 21 Maj 2006    Temat postu:

Podsumowując:

Bóg stworzył prawa fizyczne i biologiczne rządzące naszym wszechświatem po czym zainicjował życie i patrzy jak to się wszystko rozwija, mając zerowy wpływ na to co dzieje się na ziem - a dzieje się tak dużo, że na pewno się nie nudzi :D

Czy zgadzasz się z tym Zbóju ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
konrado5




Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 4913
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 13:40, 21 Maj 2006    Temat postu:

wujzboj napisał:
Niestety, nie ma lekko. Wybor jest mozliwy tylko wtedy, gdy sa dostepne rozne opcje. Nie ma roznych opcji, jesli wiadomo, co zostanie wybrane. Dlatego nie ma wyboru, jesli jest uprzednia wiedza Boga.

Otóż są różne opcje. Nie ma różnych opcji tylko wtedy, gdy na podstawie bieżącego stanu świata wiadomo jaki to będzie wybór. Bóg nie posiada tej wiedzy na podstawie bieżącego stanu świata, tylko "widzi" przyszłość.
wujzboj napisał:
Jesli istnieje wiedza o wyborach, to sam fakt jej istnienia wyklucza, by zostalo wybrane cokolwiek innego. Nie ma wiec zadnej swobody, wszystko jest juz ustalone na poczatku i toczy sie wedle scenariusza, nie oddalajac sie od niego ani na milimetr.

Nic nie wyklucza. Występuje w twoim rozumowaniu poważny błąd, tylko jakoś nie wiem jak go wykazać. Może sam dojdziesz do tego co to za błąd, jak dobrze pomyślisz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 15:29, 21 Maj 2006    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Bóg stworzył prawa fizyczne i biologiczne rządzące naszym wszechświatem po czym zainicjował życie i patrzy jak to się wszystko rozwija, mając zerowy wpływ na to co dzieje się na ziem - a dzieje się tak dużo, że na pewno się nie nudzi

Uwazam, ze Bog bierze RAZEM Z NAMI udzial w wydarzeniach tego swiata. Wcale nie jest biernym obserwatorem!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 15:32, 21 Maj 2006    Temat postu:

konrado5 napisał:
Nie ma różnych opcji tylko wtedy, gdy na podstawie bieżącego stanu świata wiadomo jaki to będzie wybór. Bóg nie posiada tej wiedzy na podstawie bieżącego stanu świata, tylko "widzi" przyszłość.

Obojetne, na jakiej podstawie jest ta wiedza. Wazne, ze jest nieomylna. Droga swiata jest wiec U_S_T_A_L_O_N_A, a bieg czasu polega wylacznie na odczytywaniu ustalonego zapisu. Gdyby NIE byla ustalona, to NIE bylaby mozliwa nieomylna wiedza o wydarzeniach przyszlych.

Twoja nieomylna wiedza o wydarzeniach PRZESZLYCH jest mozliwa tez wylacznie dzieki temu, ze te wydarzenia sa juz ustalone. I dlatego twoja wolna wola nie dziala wstecz. Jesli to samo dotyczyloby i wydarzen PRZYSZLYCH, to nie dzialalaby ona rowniez do przodu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32593
Przeczytał: 41 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 17:18, 21 Maj 2006    Temat postu:

Zbóju, za to co napisałeś wyżej :brawo:

Konrado5 rzeczywiście ciężko przekonać.

Konrado, niech będzie że Bóg zna przyszłość bo "widzi" i już.

Wyobraź sobie, że jesteś trzecim obserwatorem ponad Bogiem i człowiekiem i wiesz o wszystkim.

Widzisz, że biedny człeczyna robi co może aby dostac się do nieba, ale widzisz też że Bóg zna przyszłość tego człowieka, znasz myśli Boga i wiesz, że on będzie koniec-końców w piekle.

W tym momencie dla ciebie, ten człowiek to tylko marionetka, zero wolnej woli, co by dalej w życiu nie zrobił - i tak do piekła, czyli to świat zdeterminowany dla ciebie, jako trzeciego obserwatora !!!!!

Z tym chyba sie zgodzisz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Filozofia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 8, 9, 10 ... 32, 33, 34  Następny
Strona 9 z 34

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin