Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Szach-mat który przejdzie do historii matematyki!
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 90, 91, 92 ... 156, 157, 158  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Metodologia / Forum Kubusia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 13994
Przeczytał: 55 tematów


PostWysłany: Śro 11:03, 13 Maj 2020    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Co możesz powiedzieć o świeceniu się żarówki w dniu wczorajszym jeśli wiesz że było A=1?

Nikogo to, kurwa, nie obchodzi.
Pytanie brzmi: "czy żarówka może się świecić?"

Co odpowiadają twoje Kubusie-zjeby?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32228
Przeczytał: 32 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 11:48, 13 Maj 2020    Temat postu:

Czy warto rzucać perły przed wieprze?
Myślę, że warto, pereł (argumentów) ci u mnie dostatek
Rafal3006
Irbisol napisał:

rafal3006 napisał:
Co możesz powiedzieć o świeceniu się żarówki w dniu wczorajszym jeśli wiesz że było A=1?

Nikogo to, kurwa, nie obchodzi.
Pytanie brzmi: "czy żarówka może się świecić?"

Co odpowiadają twoje Kubusie-zjeby?

Skoro pytasz to TY musisz wyjaśnić co w twoim pytaniu oznacza słówko "może"?

Dwaj słuchamy!
Bo moje argumenty to rzucanie pereł przed wieprze.
sjp napisał:

margaritas ante porcos
[czytaj: margaritas ante porkos] z łaciny: (rzucać) perły przed wieprze; słowa przypisywane Jezusowi w Ewangelii św. Mateusza, w znaczeniu: nie przedstawiaj rzeczy dla ciebie ważnych osobom, które je odrzucą lub ich nie docenią; nie dyskutuj z durniem, który i tak nie pojmie twojej argumentacji

... pasuje jak ulał co ciebie, Irbisolu.
Ty prostego słowa pisanego, zrozumiałego przez wszystkich 5-cio latków i humanistów nie jesteś w stanie zrozumieć bo twój mózg zatopiony jest w gównie zwanym KRZ, które kategorycznie zakazuje ci w logice matematycznej wypowiadania słówka "może" - a bez matematyki to twoje "może" gówno znaczy, czego non stop dajesz dowody.

Niby zgadzasz się iż w twoim KRZ-cie fałszywy jest warunek wystarczający:
A1.
Jeśli przycisk A jest wciśnięty to na 100% => żarówka świeci się
A=>S =0
Wciśnięcie A nie jest wystarczające => dla świecenia żarówki S

… ale już kategorycznie zaprzeczasz że fałszywy warunek wystarczający wymusza w twoim KRZ prawdziwy kontrprzykład A1’.
A1’
Jeśli przycisk A jest wciśnięty ro żarówka może ~~> się nie świecić
A~~>~S=A*~S =1 - zdarzenie możliwe

Uważaj teraz Irbisolu, twierdze że:
Prawdziwość zdania A1’ wynika z twojego KRZ!

Powtórzę:
Prawdziwość zdania A1’ wynika z twojego KRZ!

Ty doskonale wiesz iż zdanie wyżej jest prawdziwe na gruncie twojego KRZ, ale nigdy tego nie potwierdzisz na piśmie.
Non-stop będziesz srał w gacie i spierdalał w krzaki - tu nie trzeba być prorokiem by wiedzieć że dokładnie to zrobisz.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Śro 12:05, 13 Maj 2020, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 13994
Przeczytał: 55 tematów


PostWysłany: Śro 12:05, 13 Maj 2020    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:

rafal3006 napisał:
Co możesz powiedzieć o świeceniu się żarówki w dniu wczorajszym jeśli wiesz że było A=1?

Nikogo to, kurwa, nie obchodzi.
Pytanie brzmi: "czy żarówka może się świecić?"

Co odpowiadają twoje Kubusie-zjeby?

Skoro pytasz to TY musisz wyjaśnić co w twoim pytaniu oznacza słówko "może"?

może == jest możliwe
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32228
Przeczytał: 32 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 12:15, 13 Maj 2020    Temat postu:

Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:

rafal3006 napisał:
Co możesz powiedzieć o świeceniu się żarówki w dniu wczorajszym jeśli wiesz że było A=1?

Nikogo to, kurwa, nie obchodzi.
Pytanie brzmi: "czy żarówka może się świecić?"

Co odpowiadają twoje Kubusie-zjeby?

Skoro pytasz to TY musisz wyjaśnić co w twoim pytaniu oznacza słówko "może"?

może == jest możliwe

Zamienił stryjek siekierkę na kijek.
Co to znaczy "jest możliwe"?

B1
Żarówka może się świecić.

Twoimi słowy:
Czy jest możliwe, aby zdanie B1 było kiedykolwiek fałszywe?
TAK/NIE


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Śro 12:22, 13 Maj 2020, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 13994
Przeczytał: 55 tematów


PostWysłany: Śro 12:38, 13 Maj 2020    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:

rafal3006 napisał:
Co możesz powiedzieć o świeceniu się żarówki w dniu wczorajszym jeśli wiesz że było A=1?

Nikogo to, kurwa, nie obchodzi.
Pytanie brzmi: "czy żarówka może się świecić?"

Co odpowiadają twoje Kubusie-zjeby?

Skoro pytasz to TY musisz wyjaśnić co w twoim pytaniu oznacza słówko "może"?

może == jest możliwe

Zamienił stryjek siekierkę na kijek.
Co to znaczy "jest możliwe"?

To znaczy, że nieprawdą jest, że jest to niemożliwe.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32228
Przeczytał: 32 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 13:00, 13 Maj 2020    Temat postu:

Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:

rafal3006 napisał:
Co możesz powiedzieć o świeceniu się żarówki w dniu wczorajszym jeśli wiesz że było A=1?

Nikogo to, kurwa, nie obchodzi.
Pytanie brzmi: "czy żarówka może się świecić?"

Co odpowiadają twoje Kubusie-zjeby?

Skoro pytasz to TY musisz wyjaśnić co w twoim pytaniu oznacza słówko "może"?

może == jest możliwe

Zamienił stryjek siekierkę na kijek.
Co to znaczy "jest możliwe"?

To znaczy, że nieprawdą jest, że jest to niemożliwe.

B1
Żarówka może się świecić.
Irbisol:
B1_1:
Nieprawdą jest że świecenie żarówki jest niemożliwe
Prawem podwójnego przeczenia niczego nie zmienisz, to nie jest odpowiedź na moje pytanie.
B1 = B1_1
cnd
To jest to samo co zdanie B1, każdy 5-cio latek wie że zdanie B1 może być prawdziwe.

Ja cię pytam o coś fundamentalnie innego:

Czy jest możliwe, aby zdanie B1 było kiedykolwiek fałszywe?
TAK/NIE

P.S.
Jestem uczciwy = nie jestem nieuczciwy
U=~(~U)
Prawa strona mówi tu dokładnie to samo co lewa strona.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Śro 13:06, 13 Maj 2020, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 13994
Przeczytał: 55 tematów


PostWysłany: Śro 13:12, 13 Maj 2020    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Czy jest możliwe, aby zdanie B1 było kiedykolwiek fałszywe?

Oczywiście. Kubuś przy B:OFF przecież twierdzi, że nie jest prawdą, że żarówka może się świecić.
Ja pierdolę, ty o takie banały pytasz, że już wiem na 1000% że nic nie pojmiesz.

Pamiętasz, że pytanie dotyczy możliwości świecenia się żarówki TU I TERAZ? Proste zadanie, a wypierdalasz się na każdym kroku.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32228
Przeczytał: 32 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 13:47, 13 Maj 2020    Temat postu:

Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Czy jest możliwe, aby zdanie B1 było kiedykolwiek fałszywe?

Oczywiście. Kubuś przy B:OFF przecież twierdzi, że nie jest prawdą, że żarówka może się świecić.
Ja pierdolę, ty o takie banały pytasz, że już wiem na 1000% że nic nie pojmiesz.

Pamiętasz, że pytanie dotyczy możliwości świecenia się żarówki TU I TERAZ? Proste zadanie, a wypierdalasz się na każdym kroku.

Spokojnie proszę o nie spierdalanie w krzaki.
Póki co wyjaśniamy sobie znaczenie słówka „może” w logice matematycznej - to jest kluczowe.
Dopóki nie zrozumiesz co oznacza „może” w logice matematycznej ( a nie rozumiesz ni w ząb!) nie ma sensu iść dalej, bo to jest kluczowy błąd w twoim pseudo-dowodzie.

rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:

rafal3006 napisał:
Co możesz powiedzieć o świeceniu się żarówki w dniu wczorajszym jeśli wiesz że było A=1?

Nikogo to, kurwa, nie obchodzi.
Pytanie brzmi: "czy żarówka może się świecić?"

Co odpowiadają twoje Kubusie-zjeby?

Skoro pytasz to TY musisz wyjaśnić co w twoim pytaniu oznacza słówko "może"?

może == jest możliwe

Zamienił stryjek siekierkę na kijek.
Co to znaczy "jest możliwe"?

To znaczy, że nieprawdą jest, że jest to niemożliwe.

B1
Żarówka może się świecić.
Irbisol:
B1_1:
Nieprawdą jest że świecenie żarówki jest niemożliwe
Prawem podwójnego przeczenia niczego nie zmienisz, to nie jest odpowiedź na moje pytanie.
B1 = B1_1
cnd
To jest to samo co zdanie B1, każdy 5-cio latek wie że zdanie B1 może być prawdziwe.

Ja cię pytam o coś fundamentalnie innego:

Czy jest możliwe, aby zdanie B1 było kiedykolwiek fałszywe?
TAK/NIE

P.S.
Jestem uczciwy = nie jestem nieuczciwy
U=~(~U)
Prawa strona mówi tu dokładnie to samo co lewa strona.

Ty robisz za Kubusia 1 i stoisz przy wciśniętym przycisku A (A=1) - o Kubusiu 2 zapomnij, przecież wedle twojego własnego założenie nic nie wiesz o Kubusiu.

Tak więc stoisz i gapisz się w ten wciśnięty przycisk A (A=1) nie mając pojęcia w jakim stanie jest przycisk B - nawet nic nie wiesz o jakimś tam Kubusiu 2.

Wypowiadasz zdanie prawdziwe:
B1.
Żarówka może się świecić

Moje kluczowe pytanie jest takie:
Czy jest możliwe, aby zdanie B1 było kiedykolwiek fałszywe?
TAK/NIE

W moim pytaniu interesuje mnie tylko i wyłącznie zdanie B1 - ja pytam tylko i wyłącznie o możliwość fałszywości tego konkretnego zdania B1 związanego z wciśniętym przyciskiem A=1

Podpowiedź:
Zauważ, że gdyby zdanie B1 było zawsze prawdziwe, czyli żarówka zawsze się świeci to wtedy masz fundamentalnie inne zdanie:
B1_2
Żarówka na 100% zawsze się świeci

Mama nadzieję że widzisz różnicę między zdaniem B1 i B1_2.

Zatem powtórzę pytanie:
Czy jest możliwe, aby zdanie B1 było kiedykolwiek fałszywe?
TAK/NIE


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Śro 13:50, 13 Maj 2020, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 13994
Przeczytał: 55 tematów


PostWysłany: Śro 13:52, 13 Maj 2020    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Czy jest możliwe, aby zdanie B1 było kiedykolwiek fałszywe?

Oczywiście. Kubuś przy B:OFF przecież twierdzi, że nie jest prawdą, że żarówka może się świecić.
Ja pierdolę, ty o takie banały pytasz, że już wiem na 1000% że nic nie pojmiesz.

Pamiętasz, że pytanie dotyczy możliwości świecenia się żarówki TU I TERAZ? Proste zadanie, a wypierdalasz się na każdym kroku.

Spokojnie proszę o nie spierdalanie w krzaki.

Popierdoleńcu, to ty cały czas spierdalasz. Teraz będziesz "póki co wyjaśniał".
Sam sobie podstaw znaczenie "może", jakie chcesz i odpowiedz za dwóch Kubusiów-zjebów.
Pytanie brzmi, czy TU I TERAZ żarówka może świecić.
Zacznij w końcu cokolwiek kwestionować, spierdalaczu zasrany.

A na twoje dalsze pytanie dopiero co odpowiedziałem - ślepy jesteś, popierdoleńcu?
Będziesz tak powtarzał to pytanie niczym debil, mimo że ci WPROST odpowiedziałem?
No tak - jakże tu inaczej spierdalać od tematu ....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32228
Przeczytał: 32 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 14:24, 13 Maj 2020    Temat postu:

Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Czy jest możliwe, aby zdanie B1 było kiedykolwiek fałszywe?

Oczywiście. Kubuś przy B:OFF przecież twierdzi, że nie jest prawdą, że żarówka może się świecić.
Ja pierdolę, ty o takie banały pytasz, że już wiem na 1000% że nic nie pojmiesz.

Pamiętasz, że pytanie dotyczy możliwości świecenia się żarówki TU I TERAZ? Proste zadanie, a wypierdalasz się na każdym kroku.

Spokojnie proszę o nie spierdalanie w krzaki.

Popierdoleńcu, to ty cały czas spierdalasz. Teraz będziesz "póki co wyjaśniał".
Sam sobie podstaw znaczenie "może", jakie chcesz i odpowiedz za dwóch Kubusiów-zjebów.
Pytanie brzmi, czy TU I TERAZ żarówka może świecić.
Zacznij w końcu cokolwiek kwestionować, spierdalaczu zasrany.

A na twoje dalsze pytanie dopiero co odpowiedziałem - ślepy jesteś, popierdoleńcu?
Będziesz tak powtarzał to pytanie niczym debil, mimo że ci WPROST odpowiedziałem?
No tak - jakże tu inaczej spierdalać od tematu ....

Ja nic nie mogę chcieć bo to jest matematyka, moje znaczenie matematycznego "może" jest fundamentalnie inne niż twojego "może".

Zauważ że ty w swoim pytaniu masz zawarte "może" bo pytasz po kolei dwóch Kubusiów:

Czy żarówka może się świecić?

Zatem to twoim psim obowiązkiem jest wyjaśnić nam wszystkim jak TY rozumiesz słówko "może" w swoim pytaniu.

Faktem jest że przy wciśniętym A=1 i braku wiedzy o stanie przycisku B twoim psim obowiązkiem jest odpowiedzieć na swoje własne pytanie tak.

B1.
Tak, żarówka może się świecić (bo nie wiesz nic o stanie przycisku B).

Na 100% z treścią zdania B1 się zgadzasz!

W tym momencie leci do ciebie moje kluczowe pytanie:
Czy możliwe jest aby zdanie B1 było kiedykolwiek fałszywe?

Cały czas stoisz przy wciśniętym przycisku A=1 i tylko i wyłącznie na podstawie tego co widzisz, a widzisz cały czas A=1, masz odpowiedzieć na pytanie czy zdanie B1 ma szansę być kiedykolwiek fałszywym?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 13994
Przeczytał: 55 tematów


PostWysłany: Śro 14:28, 13 Maj 2020    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Ja nic nie mogę chcieć bo to jest matematyka, moje znaczenie matematycznego "może" jest fundamentalnie inne niż twojego "może".

To weź to inne i zobaczymy.

Cytat:
Faktem jest że przy wciśniętym A=1 i braku wiedzy o stanie przycisku B twoim psim obowiązkiem jest odpowiedzieć na swoje własne pytanie tak.

B1.
Tak, żarówka może się świecić (bo nie wiesz nic o stanie przycisku B).

Nie, popierdoleńcu. Tak jest tylko w twoim gównie. Ja nie muszę tak odpowiadać.

Cytat:
Czy możliwe jest aby zdanie B1 było kiedykolwiek fałszywe?

Dopiero co ci na to odpowiadałem, popierdoleńcu.

Czemu ty jesteś tak niedorozwinięty, że pytasz w kółko o to samo?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32228
Przeczytał: 32 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 14:33, 13 Maj 2020    Temat postu:

Irbisol napisał:

Cytat:
Faktem jest że przy wciśniętym A=1 i braku wiedzy o stanie przycisku B twoim psim obowiązkiem jest odpowiedzieć na swoje własne pytanie tak.

B1.
Tak, żarówka może się świecić (bo nie wiesz nic o stanie przycisku B).

Nie, popierdoleńcu. Tak jest tylko w twoim gównie. Ja nie muszę tak odpowiadać.

Kod:

S1 Schemat 1
                                     Irbisol
                                       A=1
             S               B          A       
       -------------       ______     ______
  -----| Żarówka   |-------o    o-----o    o----
  |    -------------                           |
  |                                            |
______                                         |
 ___    U (źródło napięcia)                    |
  |                                            |
  |                                            |
  ----------------------------------------------


Irbisolu, stoisz przy wciśniętym przycisku A, znasz tylko schemat ideowy sterowania żarówką, nie wiesz nic a nic ani na temat przycisku B, ani nie widzisz żarówki.

Ja cie pytam TWOIM pytaniem:
Czy żarówka tu i teraz w tym momencie może się świecić?

Odpowiedz na swoje pytanie na gruncie KRZ.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Śro 14:40, 13 Maj 2020, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 13994
Przeczytał: 55 tematów


PostWysłany: Śro 14:38, 13 Maj 2020    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:

Cytat:
Faktem jest że przy wciśniętym A=1 i braku wiedzy o stanie przycisku B twoim psim obowiązkiem jest odpowiedzieć na swoje własne pytanie tak.

B1.
Tak, żarówka może się świecić (bo nie wiesz nic o stanie przycisku B).

Nie, popierdoleńcu. Tak jest tylko w twoim gównie. Ja nie muszę tak odpowiadać.

Kod:

S1 Schemat 1
                          Kubuś 2   Kubuś 1
             S               B          A       
       -------------       ______     ______
  -----| Żarówka   |-------o    o-----o    o----
  |    -------------                           |
  |                                            |
______                                         |
 ___    U (źródło napięcia)                    |
  |                                            |
  |                                            |
  ----------------------------------------------


Irbisolu, stoisz przy wciśniętym przycisku A, znasz tylko schemat ideowy sterowania żarówką, nie wiesz nic a nic ani na temat przycisku B, ani nie widzisz żarówki.

Ja cie pytam TWOIM pytaniem:
Czy żarówka może się świecić?

Odpowiedz na swoje pytanie na gruncie KRZ.

Na to też ci już odpowiadałem, popierdoleńcu. To zamiast czytać, srałeś tony swojego gówna.
Szukaj sobie - ok. strony 60.

Do tej pory, spierdalaczu permanentny, nie napisałeś co innego Kubusie-zjeby twierdzą przy obu przyciskach niż A: TAK, B: NIE.
Wykrztusisz to kiedykolwiek z siebie? Nie ma szans.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32228
Przeczytał: 32 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 14:44, 13 Maj 2020    Temat postu:

Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:

Cytat:
Faktem jest że przy wciśniętym A=1 i braku wiedzy o stanie przycisku B twoim psim obowiązkiem jest odpowiedzieć na swoje własne pytanie tak.

B1.
Tak, żarówka może się świecić (bo nie wiesz nic o stanie przycisku B).

Nie, popierdoleńcu. Tak jest tylko w twoim gównie. Ja nie muszę tak odpowiadać.

Kod:

S1 Schemat 1
                          Kubuś 2   Kubuś 1
             S               B          A       
       -------------       ______     ______
  -----| Żarówka   |-------o    o-----o    o----
  |    -------------                           |
  |                                            |
______                                         |
 ___    U (źródło napięcia)                    |
  |                                            |
  |                                            |
  ----------------------------------------------


Irbisolu, stoisz przy wciśniętym przycisku A, znasz tylko schemat ideowy sterowania żarówką, nie wiesz nic a nic ani na temat przycisku B, ani nie widzisz żarówki.

Ja cie pytam TWOIM pytaniem:
Czy żarówka może się świecić?

Odpowiedz na swoje pytanie na gruncie KRZ.

Na to też ci już odpowiadałem, popierdoleńcu. To zamiast czytać, srałeś tony swojego gówna.
Szukaj sobie - ok. strony 60.

Nic nie muszę szukać bo dokładnie pamiętam co napisałeś:
Irbisol:
Przy wciśniętym przycisku A wobec nieznajomości stanu przycisku B KRZ nie wie nic a nic czy żarówka świeci się czy się nie świeci.

Dokładnie tak napisałeś - proszę o potwierdzenie.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Śro 14:46, 13 Maj 2020, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 13994
Przeczytał: 55 tematów


PostWysłany: Śro 14:47, 13 Maj 2020    Temat postu:

Spierdalasz od kwestii, gdzie pierdoliłeś, że sprzecznością jest, jeżeli z implikacji nie wynika JEDNOZNACZNIE określony układ. U ciebie nie wynika - i zamknąłeś mordę.
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-725.html#511889

Spierdalasz od kwestii, że sam udowodniłeś sprzeczność u siebie z warunkiem koniecznym i równoważnością:
A=>S [=] A<=>S
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-775.html#511999

Spierdalasz od tematu, skąd niby mam wiedzieć, po chuj jakieś laborki wymyślasz.
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-850.html#512403

Spierdalasz od tematu, gdzie wykazałem, że spełnienie równoważności w KRZ oznacza spełnienie implikacji:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-900.html#512599

Spierdalasz od swojego upośledzonego nierozumienia czym różni się stwierdzenie "spełnia" od "spełnia definicję":
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-900.html#512637

Spierdalasz od potwierdzenia czy wg ciebie
TP~>SK =1
oznacza
Jeśli trójkąt jest prostokątny to na 100% zachodzi w nim suma kwadratów
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-925.html#512821

Spierdalasz od pytania, czy każde p~>q oznacza u ciebie że jeżeli p, to na 100% q, czy też zależy to od treści p i treści q.
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-1125.html#514775

Spierdalasz od kwestii, skąd w KRZ wiadomo, co jest podzbiorem przy warunku koniecznym:
Spierdalasz od kwestii, że KRZ rozumie, że warunek konieczny to p<=q.
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-950.html#512911

Spierdalasz od pytania, czy u ciebie p~>q oznacza warunek konieczny i jednocześnie 100% pewności, że jeżeli p, to q.
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-1000.html#513363

Spierdalasz od kwestii, gdzie pytałeś o wyrażenie zdań pasujących do ~> a okazało się że chciałeś by pisać o <=>
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-1200.html#515431

Spierdalasz od swojego zapewnienia, że odpowiadasz hurtowo na wymienione pytania, a ja ci wskazałem, że przynajmniej na jedno nie odpowiedziałeś:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-1250.html#515689

Spierdalasz od pytania, co ci daje rzucanie monetą:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-1275.html#516005

Spierdalasz od odpowiedzi, jaki jest wynik w AK p*q, gdzie p=1 i q=1
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-1275.html#516023

Spierdalasz od pytania, czy jeżeli teraz pada deszcz, to w zdaniu CH <= PD na dwoje babka wróżyła.
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-1300.html#516271

Spierdalasz od swojego nierozumienia niedorozwoja, że wyprowadzam równoważność tam, gdzie jej nie ma:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-1300.html#516271

Spierdalasz od swojego nierozumienia, że uzasadnianie zdania relacją nie jest uzasadnianiem relacji definicją tej relacji.
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-1400.html#517199

Spierdalasz od uzasadnienia, po co nasrałeś tyle gówna, skoro można zadać pojedyncze pytanie:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-1425.html#517523

Spierdalasz od pytania o wynik, co ci zwróci A~>S, gdy przycisk B jest uszkodzony
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-1675.html#520199

Spierdalasz od kwestii, jak dwa Kubusie pierdolą sprzeczne rzeczy o możliwości świecenia się żarówki w układzie szeregowym przełączników.
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-1675.html#520219

Spierdalasz od kwestii, jak dwa Kubusie pierdolą sprzeczne rzeczy o możliwości nieświecenia się żarówki w układzie równoległym przełączników.
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-1675.html#520231

Spierdalasz od pytania, co dwa Kubusie pierdolą, gdy jeden wie, że jego przycisk jest ON, a drugi wie, że jego przycisk jest OFF.
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-1700.html#520499

Spierdalasz od swojego upośledzonego stwierdzenia, że ktoś znający układ (szeregowy | równoległy) przycisków nie jest w stanie wyciągnąć żadnych wniosków ani z naciśnięcia ani z nienaciśnięcia jednego z przycisków.
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-1725.html#520523

Spierdalasz od pytania, czy gdy w układzie szeregowym przycisk NIE jest wciśnięty, to czy żarówka może świecić.
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-1900.html#521451

Spierdalasz od wskazania na czym polega "może" w
p~~>q = 1
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-2100.html#523267

Spierdalasz od pytania, czy u ciebie
"może być"
to to samo co
"może być albo nie może być"
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-2150.html#523671

Spierdalanie no. 312

Odpowiedziałem na pytań: 70
Popierdoleniec odpowiedział na pytań: 4

1.
W Egipcie w lipcu może padać śnieg, o ile są chmury.
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-1525.html#518681

2.
Dziedzina fizyczna wszelkich możliwych zdarzeń między "chmurką" i "deszczem" to badanie relacji wszystkich możliwych przeczeń zdarzeń zdarzeniem możliwym ~~>
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-1650.html#520105

3.
Czy żarówka może świecić jeżeli wiesz tylko tyle, że jeden przycisk w układzie szeregowym jest wciśnięty?
Odpowiedź: TAK
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-1850.html#521235

4.
Czy żarówka może świecić jeżeli wiesz tylko tyle, że jeden przycisk w układzie szeregowym nie jest wciśnięty?
Odpowiedź: brak - Algebra Kubusia się wysrała:
"Odpowiedziałem ci - w dupie mam twoje drugie pytanie"
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-1950.html#521843

-----

rafal3006 napisał:
Nic nie muszę szukać bo dokładnie pamiętam co napisałeś:
Irbisol:
Przy wciśniętym przycisku A wobec nieznajomości stanu przycisku B KRZ nie wie nic a nic czy żarówka świeci się czy się nie świeci.

Dokładnie tak napisałeś - proszę o potwierdzenie.

Już ci pisałem, że nic nie będę potwierdzał, spierdalaczu.

Sam, zasrańcu, do tej pory nie zmodyfikowałeś odpowiedzi 2 Kubusiów-zjebów i nadal masz sprzeczność w swoim gównie.


Ostatnio zmieniony przez Irbisol dnia Śro 15:02, 13 Maj 2020, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
idiota




Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stolnica

PostWysłany: Śro 15:17, 13 Maj 2020    Temat postu:

"Zatem to twoim psim obowiązkiem jest wyjaśnić nam wszystkim jak TY rozumiesz słówko "może" w swoim pytaniu."

rafała już kompletnie popierdoliło.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32228
Przeczytał: 32 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 15:51, 13 Maj 2020    Temat postu:

Kłamstwo ma krótkie nogi!

Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Nic nie muszę szukać bo dokładnie pamiętam co napisałeś:
Irbisol:
Przy wciśniętym przycisku A wobec nieznajomości stanu przycisku B KRZ nie wie nic a nic czy żarówka świeci się czy się nie świeci.

Dokładnie tak napisałeś - proszę o potwierdzenie.

Już ci pisałem, że nic nie będę potwierdzał, spierdalaczu.

Jestem pewien że odpowiedziałeś jak wyżej.
Nie mam zamiaru szukać co tam se odpowiedziałeś z dokładnością do każdej literki bo to jest bez znaczenia, niżej udowadniam ci że kłamiesz iż KRZ nie wie nic wiedząc tylko i wyłącznie to, że klawisz A jest wciśnięty.
Kod:

S1 Schemat 1
                                     Irbisol
                                       A=1
             S               B          A       
       -------------       ______     ______
  -----| Żarówka   |-------o    o-----o    o----
  |    -------------                           |
  |                                            |
______                                         |
 ___    U (źródło napięcia)                    |
  |                                            |
  |                                            |
  ----------------------------------------------

Irbisolu, stoisz przy wciśniętym przycisku A, znasz tylko schemat ideowy sterowania żarówką, nie wiesz nic a nic ani na temat przycisku B, ani nie widzisz żarówki.

Dowód czysto matematyczny kłamstwa Irbisola:
1.
B1.
Sam przyznałeś że wciśnięcie klawisza A jest warunkiem koniecznym ~> dla świecenia S:
A~>S =1
2.
Sam przyznałeś że wciśniecie klawisza A nie jest warunkiem wystarczającym => dla świecenia żarówki S
A1: A=>S =0
… i ta odpowiedź jest tu kluczowa
Pogrąża zarówno ciebie jak i cały KRZ!
Dlaczego?
Fałszywość warunku wystarczającego
A1: A=>S =0
wymusza prawdziwość kontrprzykładu:
A1’: A~~>~S=1
o czym każdy ziemski matematyk doskonale wie bo korzysta z tego milion razy na dobę przy udowadnianiu fałszywości warunku wystarczającego p=>q=0 poprzez pokazanie kontrprzykładu.

Podsumowując:
Dla wciśniętego przycisku A mamy dwa zdania prawdziwe różne na mocy definicji ##:
B1.
Jeśli klawisz A jest wciśnięty to żarówka może ~> się świecić
A~>S =1
Wciśniecie A jest konieczne ~> dla świecenia S
##
LUB
A1’.
Jeśli klawisz A jest wciśnięty to żarówka może ~~> się nie świecić
A~~>~S = A*~S =1
Gdzie:
## - różne na mocy definicji

Oczywistym jest że zarówno na gruncie AK jak i KRZ zdania B1 i A1’ są prawdziwe i opisują zdarzenia rozłączne zatem w dowolnej chwili czasowej na 100% jedno z tych zdań będzie prawdziwe, zaś drugie fałszywe.
Stąd mamy poprawną matematycznie odpowiedź na pytanie Irbisola zarówno na gruncie AK jak i na gruncie KRZ.
Nasz Irbisol aktualnie stoi przy wciśniętym przycisku A mając przed oczami schemat ideowy, ale nie wiedząc nic w temacie stanu przycisku B, ani też nie widząc żarówki S.

W tym momencie Kubuś zapytuje Irbisola:
Czy żarówka może się świecić?
Irbisol:
B1.
Żarówka może ~> się świecić
A1: A~>S =1
Komentarz Irbisola:
Świecenie jest możliwe gdy B=1
Jeśli zdanie B1 jest prawdziwe to zdanie A1’ musi być fałszywe bo zdarzenia B1 i A1’ są rozłączne

Rafal3006:
Czy zdanie B1 może być kiedykolwiek fałszywe?

Irbisol:
Oczywiście TAK, a wszystko wynika mi tu z mojego ukochanego KRZ bo wszystkie zdania które Rafal3006 zapisał są prawdziwe na gruncie KRZ!
Zdanie B1 będzie fałszywe gdy zdanie A1’ będzie prawdziwe bo zdarzenia B1 i A1’ są fizycznie i matematycznie rozłączne, czyli nie mogą zajść jednocześnie.

Zdanie A1’ będzie prawdzie wtedy i tylko wtedy gdy przycisk A będzie wciśnięty i żarówka nie będzie się świecić co jest możliwe gdy B=0.
Prawdziwość zdania A1’ wymusza fałszywość zdania B1 co na gruncie KRZ pięknie tu wszystkim udowodniłem.

Dziękuję wszystkim za uwagę: Irbisol.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Śro 16:12, 13 Maj 2020, w całości zmieniany 7 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 13994
Przeczytał: 55 tematów


PostWysłany: Śro 17:33, 13 Maj 2020    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Kłamstwo ma krótkie nogi!

Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Nic nie muszę szukać bo dokładnie pamiętam co napisałeś:
Irbisol:
Przy wciśniętym przycisku A wobec nieznajomości stanu przycisku B KRZ nie wie nic a nic czy żarówka świeci się czy się nie świeci.

Dokładnie tak napisałeś - proszę o potwierdzenie.

Już ci pisałem, że nic nie będę potwierdzał, spierdalaczu.

Jestem pewien że odpowiedziałeś jak wyżej.

Nie twierdzę, że nie.
Po prostu nie potwierdzam, bo już mam dosyć tych twoich niekończących się pytań o potwierdzanie.


Cytat:
Fałszywość warunku wystarczającego
A1: A=>S =0
wymusza prawdziwość kontrprzykładu:
A1’: A~~>~S=1
o czym każdy ziemski matematyk doskonale wie bo korzysta z tego milion razy na dobę przy udowadnianiu fałszywości warunku wystarczającego p=>q=0 poprzez pokazanie kontrprzykładu.

W KRZ nie ma ~~> - to twoje gówno, którego znaczenia do tej pory nie wyjaśniłeś - jest to nawet na liście.

Na miejscu Kubusia-zjeba A, nie twierdzę, że żarówka może się świecić.
To po pierwsze, popierdoleńcu.
Po drugie - twoje zjeby twierdzą sprzeczne rzeczy. A ty się w ogóle nie bronisz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32228
Przeczytał: 32 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 23:05, 13 Maj 2020    Temat postu:

Definicja znaczka ~~> to definicja rodem z KRZ!
Dowód w niniejszym poście!

Znaczek ~~> to absolutny FUNDAMENT matematyki ziemian!
Dlaczego?
Bo bez znaczka ~~> nie da się udowodnić fałszywości choćby jednego twierdzenia matematycznego ziemian typu p=>q

Irbisol napisał:

Rafal3006 napisał:

Nie mam zamiaru szukać co tam se odpowiedziałeś z dokładnością do każdej literki bo to jest bez znaczenia, niżej udowadniam ci że kłamiesz iż KRZ nie wie nic wiedząc tylko i wyłącznie to, że klawisz A jest wciśnięty.
Kod:

S1 Schemat 1
                                     Irbisol
                                       A=1
             S               B          A       
       -------------       ______     ______
  -----| Żarówka   |-------o    o-----o    o----
  |    -------------                           |
  |                                            |
______                                         |
 ___    U (źródło napięcia)                    |
  |                                            |
  |                                            |
  ----------------------------------------------

Irbisolu, stoisz przy wciśniętym przycisku A, znasz tylko schemat ideowy sterowania żarówką, nie wiesz nic a nic ani na temat przycisku B, ani nie widzisz żarówki.

Dowód czysto matematyczny kłamstwa Irbisola:
1.
B1.
Sam przyznałeś że wciśnięcie klawisza A jest warunkiem koniecznym ~> dla świecenia S:
A~>S =1
2.
Sam przyznałeś że wciśniecie klawisza A nie jest warunkiem wystarczającym => dla świecenia żarówki S
A1: A=>S =0
… i ta odpowiedź jest tu kluczowa
Pogrąża zarówno ciebie jak i cały KRZ!
Dlaczego?
Fałszywość warunku wystarczającego
A1: A=>S =0
wymusza prawdziwość kontrprzykładu:
A1’: A~~>~S=1
o czym każdy ziemski matematyk doskonale wie bo korzysta z tego milion razy na dobę przy udowadnianiu fałszywości warunku wystarczającego p=>q=0 poprzez pokazanie kontrprzykładu.

W KRZ nie ma ~~> - to twoje gówno, którego znaczenia do tej pory nie wyjaśniłeś - jest to nawet na liście.

Irbisol napisał:

Spierdalasz od wskazania na czym polega "może" w
p~~>q = 1
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-2100.html#523267

Wyjaśnienie „może” ~~> wyróżniłem ci na niebiesko.

Stwierdziłeś to:
A1.
Jeśli przycisk A jest wciśnięty to żarówka na 100% => się nie świeci
A=>S =0
Wciśnięcie klawisza A nie jest (=0) warunkiem wystarczającym => dla świecenia się żarówki S

Na mocy definicji kontrprzykładu z algebry Kubusia którą każdy matematyk podświadomie zna (bo jego mózg podlega pod AK), fałszywość warunku wystarczającego A1: A=>S =0 wymusza prawdziwość kontrprzykładu ~~> A1’: A~~>~S =A*~S =1 (i odwrotnie)

Czyli wymusza prawdziwość takiego zdania:
A1’: A~~>~S = A*~S=1.
Odczytujemy:
Jeśli przycisk A jest wciśnięty (A=1) to żarówka może ~~> się nie świecić (~S=1)
Zdanie A1’ wypowiadamy w formie zdania warunkowego „Jeśli p to q” w sposób dokładnie jak wyżej - inaczej się nie da!
Wniosek:
KRZ akceptuje słówko „może” ~~> w znaczeniu dokładnie jak wyżej.

cnd

Ten znaczek ~~> jest w naszym ukochanym KRZ i wynika on z fałszywości A1!
Tu masz dowód:
[link widoczny dla zalogowanych]
Rogal moderator matematyki.pl napisał:

Rogal do miodzio1988
Aleś się zacietwierzył - uważaj, abyś się jeszcze nie zapowietrzył :-).
Nie wiem, na jakiej podstawie uważasz to za brednie, skoro autor wyraźnie mówi, że robi sobie nowe definicji, które "przystosowują" klasyczną algebrę Boole'a do języka mówionego dzieci lat około pięciu w zakresie implikacji? Nie możesz obalać definicji.

Co do zaś autora tematu, to dwie kwestie: po pierwsze, ja twierdzenia Pitagorasa byłem nauczony w szóstej klasie w formie równoważności, z tym że, aby dzieciom się nie myliło i paniom łatwiej uczyło, to twierdzeniem Pitagorasa nazywa się implikację "jeżeli trójkąt jest prostokątny, to zachodzi znany związek", zaś implikację "jeżeli zachodzi znany związek, to można narysować trójkąt o takich bokach" nazywano twierdzeniem odwrotnym do twierdzenia Pitagorasa. Zasadniczy fakt jednak pozostał - nauczono nas obu implikacji, tylko troszkę zmieniono formę. Zauważ, że to twierdzenie odwrotne stosuje się całkiem rzadko, więc wyszli z założenia, że nie trzeba tym dzieci zanadto obciążać, wystarczy im wspomnieć o tym. Patrz natomiast twierdzenie Talesa - je wykorzystujemy często i w jedną i w drugą stronę.
Druga kwestia - po co nam to tutaj wrzucasz? Bo troszkę nie rozumiem. Znaczy wiem, chcesz się pochwalić, ukazać, że jesteś autorem, normalna sprawa. Tylko skoro ma to być logika pięcioletniego dziecka, to w nas nie znajdziesz dobrych dyskutantów.
"Dam podpowiedź" - weź to ładnie opracuj, wywal te infantylne wstawki o Kubusiu, zredaguj na przyzwoitą pracę i wyślij do odpowiednich ludzi, którzy czegoś takiego poszukują, skoro wiesz, że tacy są. Jak zauważyłeś, my tutaj nie bardzo wiemy, w czym problem, więc nie pogadamy. To w kwestii praw autorskich i reklamy.
Natomiast w kwestii stosowalności i prawdziwości, to radziłbym odwiedzić kilkadziesiąt przedszkoli i zrobić badania na założonej grupie wiekowej, czy istotnie myśli ona tak, jak to zapisałeś.

Jak wszyscy widzą Rogal to matematyk na najwyższym poziomie, jako jedyny stanął w mojej obronie przed wściekłymi atakami ziemskich matematyków z matematyki.pl

[link widoczny dla zalogowanych]
Rogal moderator matematyki.pl napisał:

Problem mój panie polega na tym, że większość twierdzeń to są implikacje, których NIE DA się odwrócić. Bo odwrotna jest nieprawdziwa. O tym mówił mój post. Twierdzenia, które są równoważnościami są dość rzadkie. Więc cały ten szum matematyków nie tyka, bo naturalnie operują oni na implikacjach, zaś równoważności są rzadkie, więc mówi się o nich jak o implikacjach w obie strony, bo tak jest najwygodniej. Twierdzenie Pitagorasa akurat jest równoważnością, ale nie wynika to z żadnych rozważań logicznych, tylko z układu aksjomatów Euklidesa! Na sferze analogiczne twierdzenie nie zachodzi.

Rogal wygarnął cała prawdę o aktualnej logice ziemian - wyróżnione fragmenty wyżej.
Twierdzenie Pitagorasa TP=>SK to warunek wystarczający wchodzący w skład równoważności Pitagorasa TP<=>SK:
TP<=>SK = (A1: TP=>SK)*(B3: SK=>TP) =1*1 =1
Na mocy definicji zachodzi:
Twierdzenie Pitagorasa TP=>SK ## Równoważność Pitagorasa TP<=>SK
## - różne na mocy definicji
cnd

[link widoczny dla zalogowanych]
Rogal moderator matematyki.pl napisał:

Nie da się zrozumieć żadnego z Twoich "dowodów" faktu tego, że twierdzenie Pitagorasa jest implikacją w obie strony, gdyż nie wynika to z niczego innego, tylko z pięciu postulatów Euklidesa, a Ty z nich nigdzie nie korzystasz. Więc niczego nie dowodzisz.
O rzekomym traktowaniu twierdzenia Pitagorasa jako implikacji już Ci pisałem, więc nie masz o co kruszyć kopii - trzeba tylko przeczytać ze zrozumieniem to, co tam napisałem.
Co do kwestii "ruszania" - tak, matematyków nie rusza to, co tutaj wypisujesz, gdyż im żadne prawa Kubusia nie są potrzebne, gdyż
KAŻDY matematyk funkcjonuje na zasadzie
1. Twierdzenie dane implikacją jest prawdziwe.
2. Czy da się odwrócić?
3a) Nie da się, dajemy kontrprzykład.
3b) Da się, dowodzimy implikacji odwrotnej.
Tak było, jest i będzie. Nie potrzeba matematyce niczego ponadto, co jest.

Sam widzisz że kontrprzykład to FUNDAMENT matematyki ziemian, bez niego nie udowodnisz fałszywości choćby jednego twierdzenia matematycznego będącego de facto warunkiem wystarczającym =>
Sam, własną łapką zapisałeś tożsamość:
Implikacja rodem z KRZ => = warunek wystarczający =>
Temu na 100% nie zaprzeczysz!

Weźmy typowe twierdzenie matematyczne ziemian prawdziwe w jedną stronę P8=>P2=1:

Twierdzenie odwrotne to:
A1.
Jeśli dowolna liczba jest podzielna przez 2 to na 100% => jest podzielna przez 8
P2=>P8 =0 bo kontrprzykład 2
To co wyżej wie absolutnie każdy ziemski matematyk!
Nawet nasz Idiota doskonale zna tą definicję kontrprzykładu która w istocie oznacza znalezienie jednego wspólnego elementu zbiorów P2 i ~P8

Matematycznie na gruncie KRZ musisz tu zapisać:
P2~~>~P8 = P2*~P8 =1
Powyższy zapis na gruncie KRZ oznacza:
Istnieje wspólny element zbiorów P2 i ~P8 i tu każdy matematyk pokazuje JEDEN wspólny element.

Tak więc ten znaczek ~~> jest poprawny na gruncie KRZ, gówno mnie obchodzi że nie jest JAWNIE zapisany przez ziemskich matematyków.

Definicja tego znaczka ~~> w zbiorach jest następująca:

Definicja elementu wspólnego ~~> zbiorów:
Jeśli p to q
p~~>q =p*q =1
Definicja elementu wspólnego zbiorów ~~> jest spełniona (=1) wtedy i tylko wtedy gdy zbiory p i q mają co najmniej jeden element wspólny
Inaczej:
p~~>q= p*q= [] =0 - zbiory p i q są rozłączne, nie mają (=0) elementu wspólnego ~~>

Decydujący w powyższej definicji jest znaczek elementu wspólnego zbiorów ~~>.
Dopuszczalny jest zapis skrócony p~~>q.
W operacji iloczynu logicznego zbiorów p*q poszukujemy jednego wspólnego elementu, nie wyznaczamy tu kompletnego zbioru p*q.
Jeśli zbiory p i q mają element wspólny ~~> to z reguły błyskawicznie go znajdujemy:
p~~>q=p*q =1
co na mocy definicji kontrprzykładu (poznamy za chwilkę) wymusza fałszywość warunku wystarczającego =>:
p=>~q =0 (i odwrotnie)
Zauważmy jednak, że jeśli badane zbiory nieskończone są rozłączne to nie unikniemy iterowania po dowolnym ze zbiorów nieskończonych, czyli próby wyznaczenia kompletnego zbioru wynikowego p*q, co jest fizycznie niewykonalne.

Definicja kontrprzykładu w zbiorach:
Kontrprzykładem dla warunku wystarczającego p=>q nazywamy to samo zdanie z zanegowanym następnikiem kodowane elementem wspólnym zbiorów p~~>~q=p*~q

Rozstrzygnięcia:
Prawdziwość warunku wystarczającego p=>q=1 wmusza fałszywość kontrprzykładu p~~>~q=p*~q=0 (i odwrotnie)
Fałszywość warunku wystarczającego p=>q=0 wmusza prawdziwość kontrprzykładu p~~>~q=p*~q=1 (i odwrotnie)

Podsumowując:
Znaczek ~~> zdefiniowany jak wyżej to FUNDAMENT matematyki ziemian!

Powtórzę:
Znaczek ~~> zdefiniowany jak wyżej to FUNDAMENT matematyki ziemian!

Dowód:
Żaden matematyk nie zaprzeczy, że fundamentem dowodzenia fałszywości dowolnego twierdzenia matematycznego np. P2=>P8=0 jest znalezienie prawdziwego kontrprzykładu zdefiniowanego poprawnie dokładnie jak wyżej!

Matematycy milionami korzystają z definicji znaczka ~~> dokładnie takiej jak to podałem wyżej.
cnd
Temu faktowi na 100% nie zaprzeczysz tzn. nie podasz kontrprzykładu dla definicji znaczka ~~>, czyli masz ZERO szans by obalić tą definicję na gruncie KRZ!

Innymi słowy:
Definicja znaczka ~~> jak wyżej jest poprawna na gruncie KRZ!

Gówno mnie obchodzi że matematycy jej oficjalnie nie znają bo tonami dokładnie z tej definicji korzystają - bez tej definicji matematyka ziemian nie istnieje, bo nie da się udowodnić fałszywości choćby jednego ziemskiego twierdzenia matematycznego typu p=>q (p jest wystarczające dla q)


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Czw 10:20, 14 Maj 2020, w całości zmieniany 21 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 13994
Przeczytał: 55 tematów


PostWysłany: Czw 8:01, 14 Maj 2020    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Znaczek ~~> to absolutny FUNDAMENT matematyki ziemian!

Nie, popierdoleńcu - to twój wymysł. Ziemianie nie stosują tego gówna.

A skoro mowa o gównie - broń swojego.

Cytat:

Jeśli przycisk A jest wciśnięty (A=1) to żarówka może ~~> się nie świecić (~S=1)

Ale wg ciebie może się też świecić.
Więc mamy jednocześnie
A*S=1
A*~S=1
Kolejna sprzeczność.


Ostatnio zmieniony przez Irbisol dnia Czw 8:02, 14 Maj 2020, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32228
Przeczytał: 32 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 8:19, 14 Maj 2020    Temat postu:

Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Znaczek ~~> to absolutny FUNDAMENT matematyki ziemian!

Nie, popierdoleńcu - to twój wymysł. Ziemianie nie stosują tego gówna.

Ziemscy matematycy stosują definicję kontrprzykładu opartą na definicji elementu wspólnego zbiorów milion razy na dobę, co udowodniłem ci w poście wyżej.
Ty tez stosujesz definicję kontrprzykładu z AK milion razy na dobę - bez niej nie udowodnisz fałszywości dowolnego twierdzenia typu p=>q (p jest wystarczające => dla q)
Czy możesz czytać to, co do ciebie piszę, z elementarnym zrozumieniem na poziomie ucznia 6 klasy SP?

http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-2250.html#524727
Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Kłamstwo ma krótkie nogi!

Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Nic nie muszę szukać bo dokładnie pamiętam co napisałeś:
Irbisol:
Przy wciśniętym przycisku A wobec nieznajomości stanu przycisku B KRZ nie wie nic a nic czy żarówka świeci się czy się nie świeci.

Dokładnie tak napisałeś - proszę o potwierdzenie.

Już ci pisałem, że nic nie będę potwierdzał, spierdalaczu.

Jestem pewien że odpowiedziałeś jak wyżej.

Nie twierdzę, że nie.
Po prostu nie potwierdzam, bo już mam dosyć tych twoich niekończących się pytań o potwierdzanie.

Proszę o potwierdzenie faktu że KRZ wie o wiadomej żarówce co następuje:
Wiadoma żarówka o której tu dyskutujemy może się świecić lub może się nie świecić

Jeśli potwierdzisz że KRZ wie o wiadomej żarówce to co wyżej, czyli wie to co wie każdy uczeń 6 klasy szkoły podstawowej, to cię rozniosę w puch marny, nawet pyłek z ciebie nie zostanie!

… a widzisz?
Już posrałeś w gacie i będziesz spierdalał w krzaki - nigdy tego wytłuszczonego nie potwierdzisz.
Idiotę biorę na świadka, że dokładnie tak się stanie.

P.S.
Jeśli nie potwierdzisz prawdziwości wytłuszczonego zdania na gruncie KRZ to twój KRZ jest gównem, co nawet nasz Idiota potwierdzi.
Czy mam rację Idioto?


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Czw 9:17, 14 Maj 2020, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 13994
Przeczytał: 55 tematów


PostWysłany: Czw 9:50, 14 Maj 2020    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Znaczek ~~> to absolutny FUNDAMENT matematyki ziemian!

Nie, popierdoleńcu - to twój wymysł. Ziemianie nie stosują tego gówna.

Ziemscy matematycy stosują definicję kontrprzykładu opartą na definicji elementu wspólnego zbiorów milion razy na dobę, co udowodniłem ci w poście wyżej.

W poście wyżej masz SPRZECZNOŚĆ, popierdoleńcu:
A*~S=1
A*S=1
Pokaż mi przykład - ale nie swój - gdzie jakikolwiek matematyk używa ~~> (może to nazywać inaczej).

Cytat:
Proszę o potwierdzenie faktu że KRZ wie o wiadomej żarówce co następuje:
Wiadoma żarówka o której tu dyskutujemy może się świecić lub może się nie świecić

Jeśli potwierdzisz że KRZ wie o wiadomej żarówce to co wyżej, czyli wie to co wie każdy uczeń 6 klasy szkoły podstawowej, to cię rozniosę w puch marny, nawet pyłek z ciebie nie zostanie!

… a widzisz?
Już posrałeś w gacie i będziesz spierdalał w krzaki - nigdy tego wytłuszczonego nie potwierdzisz.
Idiotę biorę na świadka, że dokładnie tak się stanie.

Potwierdzam.
I co, kłamliwy zasrańcu?
To teraz mnie roznoś w puch.

I pamiętaj, że warto by było, byś zaczął bronić swojego gówna - bo do tej pory nie zakwestionowałeś żadnego z moich 3 zdań, które wskazują na sprzeczność w twoim zjebanym AK.
1. Kubuś-zjeb przy A:ON twierdzi, że żarówka może się świecić.
2. Kubuś-zjeb przy B:OFF twierdzi, że NIE JEST PRAWDĄ, ŻE żarówka może się świecić.
3. Kubusie-zjeby sobie zaprzeczają.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32228
Przeczytał: 32 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 10:05, 14 Maj 2020    Temat postu:

Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Znaczek ~~> to absolutny FUNDAMENT matematyki ziemian!

Nie, popierdoleńcu - to twój wymysł. Ziemianie nie stosują tego gówna.

Ziemscy matematycy stosują definicję kontrprzykładu opartą na definicji elementu wspólnego zbiorów milion razy na dobę, co udowodniłem ci w poście wyżej.

Pokaż mi przykład - ale nie swój - gdzie jakikolwiek matematyk używa ~~> (może to nazywać inaczej).

Pokazuję palcem.
Matematyk który używa definicji kontrprzykładu kropka w kropkę rodem z algebry Kubusia to ... Irbisol!

Dowód:
Udowodnij prawdziwość/fałszywość poniższego twierdzenia matematycznego:
Jeśli dowolna liczba jest podzielna przez 2 to jest podzielna przez 8
P2=>P8 =?
... o dowód poproszę!
... i co?
Choćbyś się zesrał to nie udowodnisz fałszywości tego twierdzenia (moja podpowiedź) bez definicji kontrprzykładu rodem z algebry Kubusia.

Wiem że będziesz przed tym banalnym dowodem na poziomie I klasy LO spierdalał w krzaki i nigdy nie przedstawisz się tego dowodu - idiotę biorę za świadka że dokładnie tak się stanie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 13994
Przeczytał: 55 tematów


PostWysłany: Czw 10:40, 14 Maj 2020    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Znaczek ~~> to absolutny FUNDAMENT matematyki ziemian!

Nie, popierdoleńcu - to twój wymysł. Ziemianie nie stosują tego gówna.

Ziemscy matematycy stosują definicję kontrprzykładu opartą na definicji elementu wspólnego zbiorów milion razy na dobę, co udowodniłem ci w poście wyżej.

Pokaż mi przykład - ale nie swój - gdzie jakikolwiek matematyk używa ~~> (może to nazywać inaczej).

Pokazuję palcem.
Matematyk który używa definicji kontrprzykładu kropka w kropkę rodem z algebry Kubusia to ... Irbisol!

Dowód:
Udowodnij prawdziwość/fałszywość poniższego twierdzenia matematycznego:
Jeśli dowolna liczba jest podzielna przez 2 to jest podzielna przez 8
P2=>P8 =?
... o dowód poproszę!

0
Bo (możliwy jest przypadek, że P2*~P8=1)
ale to nie to samo, co sam zapis (P2*~P8=1) - bo ten drugi oznacza, że permanentnie jest to prawdą

Więc nadal nic nie wykazałeś, popierdoleńcu.

Miałeś mnie coś roznosić w puch, biorąc idiotę na świadka że nie odpowiem.

I nadal nie bronisz swojego gówna - nie zakwestionowałeś żadnego z moich 3 zdań, które dowodzą sprzeczności w tymże gównie, którego nie bronisz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
idiota




Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stolnica

PostWysłany: Czw 12:24, 14 Maj 2020    Temat postu:

"Dowód:
Udowodnij prawdziwość"

Stawia zadanie a pisze, ze to dowód.
Nawet zabawne.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Metodologia / Forum Kubusia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 90, 91, 92 ... 156, 157, 158  Następny
Strona 91 z 158

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin