Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Zwątpienie jako ułomność umysłu
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 13, 14, 15 ... 19, 20, 21  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Rozbieranie irracjonalizmu
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zefciu/konto zamknięte
Usunięcie na własną prośbę



Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 1078
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kiekrz
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 10:55, 07 Sie 2023    Temat postu: Re: Zwątpienie jako ułomność umysłu

MaluśnaOwieczka napisał:
Naukowiec nie myśli w sposób podobny do poniższego:

A może stworzono mnie sekundę temu obdarzając fałszywą pamięcią i wszystkie moje odkrycia naukowe, które pamiętam z ostatnich 30 lat, jak i wszystkie eksperymenty, które przeprowadzałem, nigdy nie miały miejsca?

Ilu znasz tak kwestionujących swoje odkrycia naukowców?
Nauki przyrodnicze wychodzą z założenia, że istnieją jakieś niezmienne prawa natury. Osoba, która rozważa koncepcje typu „lastthursdaism” wychodzi już poza nauki przyrodnicze w domenę filozofii. I oczywiście ktoś może się parać zarówno naukami przyrodniczymi, jak i filozofią — nic nie stoi na przeszkodzie. Tym niemniej nie ma sensu w pracy naukowej na temat aerodynami snuć rozważań na temat tego, czy indukcja jest możliwa.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MaluśnaOwieczka




Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 5509
Przeczytał: 97 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 11:00, 07 Sie 2023    Temat postu: Re: Zwątpienie jako ułomność umysłu

zefciu napisał:
Nauki przyrodnicze wychodzą z założenia, że istnieją jakieś niezmienne prawa natury. Osoba, która rozważa koncepcje typu „lastthursdaism” wychodzi już poza nauki przyrodnicze w domenę filozofii. I oczywiście ktoś może się parać zarówno naukami przyrodniczymi, jak i filozofią — nic nie stoi na przeszkodzie. Tym niemniej nie ma sensu w pracy naukowej na temat aerodynami snuć rozważań na temat tego, czy indukcja jest możliwa.

Czyli tak jak pisałem, wszystko koniec końców opiera się na założeniach przyjmowanych na wiarę.

Jedyne, czego nie trzeba zakładać, to że "czuję". To wiem na pewno.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blackSwan




Dołączył: 25 Maj 2014
Posty: 2210
Przeczytał: 1 temat


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 11:05, 07 Sie 2023    Temat postu: Re: Zwątpienie jako ułomność umysłu

MaluśnaOwieczka napisał:
blackSwan napisał:
MaluśnaOwieczka napisał:
Pewność wyklucza dyskusję i ustępstwa.

To nie pewność, a upartość.

A z czego, oprócz pewności, ta upartość może wynikać?

Pisałem we wstępniaku, że pewność powinna wynikać z wiedzy. Jeżeli zjawia się nowa wiedza, to należy zrezygnować ze starej pewności. Jadnak człowiek uparty nie zawsze to potrafi. Z kolei ktoś niepewny nie przyjmie nowej wiedzy przez swoją niepewność.

MaluśnaOwieczka napisał:
blackSwan napisał:
Niech żyje tak jak chce, Ty żyj własnym życiem.

Poza pracą, całe moje życie jest na tym forum.

Znajdź se jakąś pasję.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MaluśnaOwieczka




Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 5509
Przeczytał: 97 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 11:11, 07 Sie 2023    Temat postu: Re: Zwątpienie jako ułomność umysłu

blackSwan napisał:
Z kolei ktoś niepewny nie przyjmie nowej wiedzy przez swoją niepewność.

Dlaczego nie przyjmie?
Będzie po prostu rozważał kilka opcji i do każdej przykładał oszacowaną przez niego wagę.

blackSwan napisał:

MaluśnaOwieczka napisał:
blackSwan napisał:
Niech żyje tak jak chce, Ty żyj własnym życiem.

Poza pracą, całe moje życie jest na tym forum.

Znajdź se jakąś pasję.

Wszystkie moje pasje straciły sens.
A moją największą pasją było spędzać z nią czas. Mimo że nie było tego czasu dużo - jednak to wynikało z przyczyn obiektywnych (obiektywnych, ale oczywiście zakładających jakąś etykę).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21680
Przeczytał: 135 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 11:13, 07 Sie 2023    Temat postu: Re: Zwątpienie jako ułomność umysłu

MaluśnaOwieczka napisał:
Semele napisał:
Neobolszewizm. Poczucie zwątpienia, zagubienia i zagrożenia współczesnego człowieka nie jest jakimś bezosobowym "duchem czasu”, ale rezultatem bezwzględnej walki z cywilizacją chrześcijańską

Wątpiący Tomasz jako jedyny z 12 apostołów zasługuje na uznanie. Reszta to pelikany.

.


Zastanawiam się czy Pelikan nie wybrała tego nicka świadomie.

Kiedyś ją o to spytałam bo nie wiedziałam o co biega z tym nickiem.

Towarzyski Pelikan..


Może to jakaś samokrytyka?

Po pierwsze nietowarzyska

Bo drugie może kiedyś wszystko łykała bez przetrawienia.

Pelikany mają coś z tym trawieniem nie halo.


Ja to mam bardzo prosty nick.
ale niektórzy pisali do mnie :Semel



https://www.youtube.com/watch?v=ZilzmjNd8xU&t=242s



:) :wink:


https://www.youtube.com/watch?v=ZilzmjNd8xU


Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Pon 11:23, 07 Sie 2023, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MaluśnaOwieczka




Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 5509
Przeczytał: 97 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 11:34, 07 Sie 2023    Temat postu: Re: Zwątpienie jako ułomność umysłu

Semele napisał:
Kiedyś ją o to spytałam bo nie wiedziałam o co biega z tym nickiem.

Towarzyski Pelikan..


Może to jakaś samokrytyka?

Po pierwsze nietowarzyska

Bo drugie może kiedyś wszystko łykała bez przetrawienia.

Wątpię, żeby Ci tu odpisała... Nie jesteś godna jej wysokich progów.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21680
Przeczytał: 135 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 11:41, 07 Sie 2023    Temat postu: Re: Zwątpienie jako ułomność umysłu

MaluśnaOwieczka napisał:
Semele napisał:
Kiedyś ją o to spytałam bo nie wiedziałam o co biega z tym nickiem.

Towarzyski Pelikan..


Może to jakaś samokrytyka?

Po pierwsze nietowarzyska

Bo drugie może kiedyś wszystko łykała bez przetrawienia.

Wątpię, żeby Ci tu odpisała... Nie jesteś godna jej wysokich progów.


No nie wiem.

Przeciez jestem szlachcianką :) :wink: :shock:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MaluśnaOwieczka




Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 5509
Przeczytał: 97 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 11:45, 07 Sie 2023    Temat postu: Re: Zwątpienie jako ułomność umysłu

Semele napisał:
MaluśnaOwieczka napisał:
Wątpię, żeby Ci tu odpisała... Nie jesteś godna jej wysokich progów.


No nie wiem.

Przeciez jestem szlachcianką :) :wink: :shock:

Ano tak, zapomniałem...
Czyli ona jest uciśnionym plebsem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zefciu/konto zamknięte
Usunięcie na własną prośbę



Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 1078
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kiekrz
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 11:48, 07 Sie 2023    Temat postu: Re: Zwątpienie jako ułomność umysłu

MaluśnaOwieczka napisał:
Czyli tak jak pisałem, wszystko koniec końców opiera się na założeniach przyjmowanych na wiarę.
No tak. Tylko że jedne założenia są bardziej „płodne” od innych. Na bardzo prostych założeniach dotyczących przewidywalności obserwacji udało się zbudować nauki przyrodnicze. Na bardzo złożonym założeniu lastthurstaismu nie da się zbudować niczego.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MaluśnaOwieczka




Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 5509
Przeczytał: 97 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 11:54, 07 Sie 2023    Temat postu: Re: Zwątpienie jako ułomność umysłu

zefciu napisał:
MaluśnaOwieczka napisał:
Czyli tak jak pisałem, wszystko koniec końców opiera się na założeniach przyjmowanych na wiarę.
No tak. Tylko że jedne założenia są bardziej „płodne” od innych. Na bardzo prostych założeniach dotyczących przewidywalności obserwacji udało się zbudować nauki przyrodnicze. Na bardzo złożonym założeniu lastthurstaismu nie da się zbudować niczego.

To może być fałszywe. Skąd wiesz, że zbudowano jakiekolwiek nauki?
A może stworzono Cię przed chwilą z takimi właśnie wspomnieniami, żebyś tak myślał.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21680
Przeczytał: 135 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 12:00, 07 Sie 2023    Temat postu: Re: Zwątpienie jako ułomność umysłu

MaluśnaOwieczka napisał:
zefciu napisał:
MaluśnaOwieczka napisał:
Czyli tak jak pisałem, wszystko koniec końców opiera się na założeniach przyjmowanych na wiarę.
No tak. Tylko że jedne założenia są bardziej „płodne” od innych. Na bardzo prostych założeniach dotyczących przewidywalności obserwacji udało się zbudować nauki przyrodnicze. Na bardzo złożonym założeniu lastthurstaismu nie da się zbudować niczego.

To może być fałszywe. Skąd wiesz, że zbudowano jakiekolwiek nauki?
A może stworzono Cię przed chwilą z takimi właśnie wspomnieniami, żebyś tak myślał.


A Ciebie abyś biadolił? :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MaluśnaOwieczka




Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 5509
Przeczytał: 97 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 12:04, 07 Sie 2023    Temat postu: Re: Zwątpienie jako ułomność umysłu

Semele napisał:
MaluśnaOwieczka napisał:
To może być fałszywe. Skąd wiesz, że zbudowano jakiekolwiek nauki?
A może stworzono Cię przed chwilą z takimi właśnie wspomnieniami, żebyś tak myślał.


A Ciebie abyś biadolił? :)

Niewykluczone.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zefciu/konto zamknięte
Usunięcie na własną prośbę



Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 1078
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kiekrz
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 12:11, 07 Sie 2023    Temat postu: Re: Zwątpienie jako ułomność umysłu

MaluśnaOwieczka napisał:
To może być fałszywe. Skąd wiesz, że zbudowano jakiekolwiek nauki?
A może stworzono Cię przed chwilą z takimi właśnie wspomnieniami, żebyś tak myślał.
Może tak. Ale jak długo mogę się brandzlować nad taką bezcelową hipotezą? Zbyt dużo rzeczy jest na świecie do poznania i nauczenia się, żebym miał w kółko kręcić się wokół jednego filozoficznego eksperymentu myślowego.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MaluśnaOwieczka




Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 5509
Przeczytał: 97 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 12:14, 07 Sie 2023    Temat postu: Re: Zwątpienie jako ułomność umysłu

zefciu napisał:
MaluśnaOwieczka napisał:
To może być fałszywe. Skąd wiesz, że zbudowano jakiekolwiek nauki?
A może stworzono Cię przed chwilą z takimi właśnie wspomnieniami, żebyś tak myślał.
Może tak. Ale jak długo mogę się brandzlować nad taką bezcelową hipotezą?

Tu nie chodzi o kwestie praktyczne, ale o teorię.
A skąd wiesz jak długo już brandzlowałeś? Może zostałeś stworzony przed chwilą z fałszywą pamięcią, że brandzlowałeś nad tym cale życie?

zefciu napisał:
Zbyt dużo rzeczy jest na świecie do poznania i nauczenia się, żebym miał w kółko kręcić się wokół jednego filozoficznego eksperymentu myślowego.

Może wcale się nie kręciłeś,
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
szaryobywatel




Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 5625
Przeczytał: 74 tematy


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 12:24, 07 Sie 2023    Temat postu:

Jeśli już, prostszym i bardziej prawdopodobnym jest bycie mózgiem Boltzmanna, niż że "Cię stworzono".
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blackSwan




Dołączył: 25 Maj 2014
Posty: 2210
Przeczytał: 1 temat


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 12:25, 07 Sie 2023    Temat postu: Re: Zwątpienie jako ułomność umysłu

MaluśnaOwieczka napisał:
blackSwan napisał:
Z kolei ktoś niepewny nie przyjmie nowej wiedzy przez swoją niepewność.

Dlaczego nie przyjmie?
Będzie po prostu rozważał kilka opcji i do każdej przykładał oszacowaną przez niego wagę.

Nadal trzeba być pewnym tych wag ;)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MaluśnaOwieczka




Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 5509
Przeczytał: 97 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 12:28, 07 Sie 2023    Temat postu:

szaryobywatel napisał:
Jeśli już, prostszym i bardziej prawdopodobnym jest bycie mózgiem Boltzmanna, niż że "Cię stworzono".

Ciekawe jak niby oszacowałeś to prawdopodobieństwo...

Takie "szacowanie" to też tylko psychologia. Tak naprawdę nic nie wiesz i gówno możesz oszacować.

blackSwan napisał:
MaluśnaOwieczka napisał:
blackSwan napisał:
Z kolei ktoś niepewny nie przyjmie nowej wiedzy przez swoją niepewność.

Dlaczego nie przyjmie?
Będzie po prostu rozważał kilka opcji i do każdej przykładał oszacowaną przez niego wagę.

Nadal trzeba być pewnym tych wag ;)

Znowu psychologia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
szaryobywatel




Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 5625
Przeczytał: 74 tematy


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 12:32, 07 Sie 2023    Temat postu:

MaluśnaOwieczka napisał:
szaryobywatel napisał:
Jeśli już, prostszym i bardziej prawdopodobnym jest bycie mózgiem Boltzmanna, niż że "Cię stworzono".

Ciekawe jak niby oszacowałeś to prawdopodobieństwo...

Takie "szacowanie" to też tylko psychologia. Tak naprawdę nic nie wiesz i gówno możesz oszacować.


Tak że stworzyć Cię musiał równie, lub bardziej złożony podmiot? Myśl, a potem otwieraj usta.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zefciu/konto zamknięte
Usunięcie na własną prośbę



Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 1078
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kiekrz
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 12:35, 07 Sie 2023    Temat postu: Re: Zwątpienie jako ułomność umysłu

MaluśnaOwieczka napisał:
Tu nie chodzi o kwestie praktyczne, ale o teorię.
No wiem. Ale ta teoria jest. I można nad nią pogłówkować. I powiedzieć „to ciekawe”. I nawet skonstatować, że dzięki takiej teorii zrozumieliśmy trochę lepiej nauki przyrodnicze. Ale co dalej?

Cytat:
A skąd wiesz jak długo już brandzlowałeś? Może zostałeś stworzony przed chwilą z fałszywą pamięcią, że brandzlowałeś nad tym cale życie?
Może. No i?

Cytat:
Może wcale się nie kręciłeś,
Może nie. Ale mam pamięć kręcenia się, która sprawia, że dalsze kręcenie mnie nie nęci.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blackSwan




Dołączył: 25 Maj 2014
Posty: 2210
Przeczytał: 1 temat


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 12:42, 07 Sie 2023    Temat postu:

MaluśnaOwieczka napisał:
blackSwan napisał:
MaluśnaOwieczka napisał:
blackSwan napisał:
Z kolei ktoś niepewny nie przyjmie nowej wiedzy przez swoją niepewność.

Dlaczego nie przyjmie?
Będzie po prostu rozważał kilka opcji i do każdej przykładał oszacowaną przez niego wagę.

Nadal trzeba być pewnym tych wag ;)

Znowu psychologia.

Psychologia jak i fizyka dotyczą rzeczywistości.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MaluśnaOwieczka




Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 5509
Przeczytał: 97 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 16:36, 07 Sie 2023    Temat postu:

szaryobywatel napisał:
MaluśnaOwieczka napisał:
szaryobywatel napisał:
Jeśli już, prostszym i bardziej prawdopodobnym jest bycie mózgiem Boltzmanna, niż że "Cię stworzono".

Ciekawe jak niby oszacowałeś to prawdopodobieństwo...

Takie "szacowanie" to też tylko psychologia. Tak naprawdę nic nie wiesz i gówno możesz oszacować.


Tak że stworzyć Cię musiał równie, lub bardziej złożony podmiot?

A co to ma za znaczenie w tej sprawie, czy stworzył jakiś podmiot, czy nic nie stworzyło? Przecież mowa jest o pewności co do posiadanej wiedzy.
Nie rozmawiamy tu o ateizmie, ani kreacjonizmie, ani solipsyzmie. Rozmawiamy o pewności. A ja promuję poznawczy agnostycyzm.

szaryobywatel napisał:
Myśl, a potem otwieraj usta

Swój ciągnie do swojego.
Chamstwo do chamstwa.

zefciu napisał:
MaluśnaOwieczka napisał:
Tu nie chodzi o kwestie praktyczne, ale o teorię.
No wiem. Ale ta teoria jest. I można nad nią pogłówkować. I powiedzieć „to ciekawe”. I nawet skonstatować, że dzięki takiej teorii zrozumieliśmy trochę lepiej nauki przyrodnicze. Ale co dalej?

Dosłownie nic. Nic dalej. A musi być coś dalej?

Po prostu wtedy masz świadomość, że jest to możliwe. I tylko tyle. Nie trzeba nic dalej, bo i tak się nie da nic dalej z taką świadomością zrobić.

blackSwan napisał:
Psychologia jak i fizyka dotyczą rzeczywistości.

Co do psychologii to się zgodzę tylko względem umysłu, bo umysł też jest częścią rzeczywistości.
Psychologia dotyczy umysłu, który istnieje, nawet gdyby cała zewnętrzna rzeczywistość była złudzeniem. Umysł jest więc jedyną rzeczywistością, której faktycznego istnienia można być pewnym.

A w sumie, co do fizyki się nie można zgodzić, jeśli rzeczywistość, którą fizyka bada, jest złudzeniem.


Ostatnio zmieniony przez MaluśnaOwieczka dnia Pon 16:44, 07 Sie 2023, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
szaryobywatel




Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 5625
Przeczytał: 74 tematy


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 16:44, 07 Sie 2023    Temat postu:

MaluśnaOwieczka napisał:
szaryobywatel napisał:
MaluśnaOwieczka napisał:
szaryobywatel napisał:
Jeśli już, prostszym i bardziej prawdopodobnym jest bycie mózgiem Boltzmanna, niż że "Cię stworzono".

Ciekawe jak niby oszacowałeś to prawdopodobieństwo...

Takie "szacowanie" to też tylko psychologia. Tak naprawdę nic nie wiesz i gówno możesz oszacować.


Tak że stworzyć Cię musiał równie, lub bardziej złożony podmiot?

A co to ma za znaczenie w tej sprawie, czy stworzył jakiś podmiot, czy nic nie stworzyło? Przecież mowa jest o pewności co do posiadanej wiedzy.
Nie rozmawiamy tu o ateizmie, ani kreacjonizmie, ani solipsyzmie. Rozmawiamy o pewności. A ja promuję poznawczy agnostycyzm


Rozmawiamy o tym jak oszacowałem większe prawdopodobieństwo bycia mózgiem Boltzmanna, niż bycia stworzonym, a Ty nie rozumiesz co czytasz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fedor




Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 15215
Przeczytał: 111 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 17:01, 07 Sie 2023    Temat postu:

szaryobywatel napisał:
MaluśnaOwieczka napisał:
szaryobywatel napisał:
MaluśnaOwieczka napisał:
szaryobywatel napisał:
Jeśli już, prostszym i bardziej prawdopodobnym jest bycie mózgiem Boltzmanna, niż że "Cię stworzono".

Ciekawe jak niby oszacowałeś to prawdopodobieństwo...

Takie "szacowanie" to też tylko psychologia. Tak naprawdę nic nie wiesz i gówno możesz oszacować.


Tak że stworzyć Cię musiał równie, lub bardziej złożony podmiot?

A co to ma za znaczenie w tej sprawie, czy stworzył jakiś podmiot, czy nic nie stworzyło? Przecież mowa jest o pewności co do posiadanej wiedzy.
Nie rozmawiamy tu o ateizmie, ani kreacjonizmie, ani solipsyzmie. Rozmawiamy o pewności. A ja promuję poznawczy agnostycyzm


Rozmawiamy o tym jak oszacowałem większe prawdopodobieństwo bycia mózgiem Boltzmanna, niż bycia stworzonym, a Ty nie rozumiesz co czytasz.


No i jak oszacowałeś? Nawet Owieczka cię ora jak chce. Naprawdę zabawne :mrgreen:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lucek




Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8322
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 17:08, 07 Sie 2023    Temat postu:

szaryobywatel napisał:
MaluśnaOwieczka napisał:
szaryobywatel napisał:
Jeśli już, prostszym i bardziej prawdopodobnym jest bycie mózgiem Boltzmanna, niż że "Cię stworzono".

Ciekawe jak niby oszacowałeś to prawdopodobieństwo...

Takie "szacowanie" to też tylko psychologia. Tak naprawdę nic nie wiesz i gówno możesz oszacować.


Tak że stworzyć Cię musiał równie, lub bardziej złożony podmiot? Myśl, a potem otwieraj usta.


samo może zacznij myśleć ...

np. w teizmie nie ma żadnych "szacowań" i z dupy wziętch założeń ... jest konsatacja, że naturalny świat, postrzegany zmysłowo, jest poznawany rozumem poprzez formłowane językiem zasady nim rządzące tzn. "prawa natury", te są niedoskonałym obrazem, rzeczywistej Zasady rządzącej światem ....

Zasada rządzące światem, nie jest tym samym, co świat postrzegany zmyslowo, nie jest też poznanymi rozumem zasdami ...

Zasadę, i poznawane zasady, nazywamy nadprzyrodzonymi, bo postrzegane są rozumem, a nie zmysłowo.

czlowiek, jest wytworem świata, czyli Zasady, która go (w teizmie: z prochu ziemi, świata rzeczy widzialnych) czyli tego co postrzegane zmysłowo, stworzyła, a on poprzez rozum jest niedoskonałym odbiciem, poznawanych przez siebie zasad (np.TE) rządzących światem.

tu nie potrzeba żadnych z dupy wziętych emergencji, "szacowań" .... żadnych z dupy wzietych założeń

wystarczy nie być gimboateistycznym jełopem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MaluśnaOwieczka




Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 5509
Przeczytał: 97 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 17:43, 07 Sie 2023    Temat postu:

szaryobywatel napisał:
Rozmawiamy o tym jak oszacowałem większe prawdopodobieństwo bycia mózgiem Boltzmanna, niż bycia stworzonym, a Ty nie rozumiesz co czytasz.

To Ty nie wyrażasz się wystarczająco precyzyjnie, żeby inni rozumieli, o co Ci chodzi.

Mimo wszystko tu też się nie zgadzam.
To prawdopodobieństwo wcale nie jest większe - a ściślej biorąc, nie wiadomo, jakie ono jest (ani czy większe, ani czy mniejsze).
Niby skąd taki wniosek, że jest akurat większe? Z "upraszczania"? A udowodnij, że "prostsze" jest bardziej prawdopodobne niż "złożone"! Na jakiej podstawie tak twierdzisz? Znowu psychologia i to co wnioskujesz z pamiętanych obserwacji.

Swoje szacowanie opierasz na własnym rozumieniu "praw wszechrzeczy", które wcale nie muszą być takie, jak się Tobie wydają.

lucek napisał:
Zasada rządzące światem, nie jest tym samym, co świat postrzegany zmyslowo, nie jest też poznanymi rozumem zasadami ...

Dobrze to ująłeś.


Ostatnio zmieniony przez MaluśnaOwieczka dnia Pon 17:52, 07 Sie 2023, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Rozbieranie irracjonalizmu Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 13, 14, 15 ... 19, 20, 21  Następny
Strona 14 z 21

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin