Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

religijne doświadczenia
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Religie i wyznania
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31342
Przeczytał: 96 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 10:32, 12 Lip 2023    Temat postu:

Banjankri napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Ja miałem parę większych

Wnioski?

Na pewno coś jest na rzeczy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21628
Przeczytał: 133 tematy


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 10:28, 14 Lip 2023    Temat postu:

Religijne doświadczenie:

https://youtu.be/uUbfoL2A9xs
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hill
Chwilowo nieaktywny



Dołączył: 01 Sty 2023
Posty: 2026
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 2:02, 15 Lip 2023    Temat postu:

Evelyn Underhill o oczyszczaniu jaźni

Oto zatem stoi nowo przebudzona jaźń: po raz pierwszy świadoma rzeczywistości, reagująca na nią głębokimi poruszeniami miłości i podziwu . Jednak widzi siebie nie tylko jako wrzuconą w nowy świat, ale także na początku nowej drogi. Aktywność ma być teraz jej hasłem przewodnim, pielgrzymka biznesem jej życia. „To, że misja istnieje i koniec, to jedyny wyjawiony sekret”. Pod tym czy innym symbolem obecna jest w jej świadomości potrzeba tego długiego, powolnego procesu transcendencji, budowania charakteru, dzięki któremu ma ona osiągnąć wolność, stać się zdolną do życia na wysokich poziomach rzeczywistości. Ci, u których ten wzrost nie jest zapoczątkowany, nie są mistykami w dokładnym znaczeniu, w jakim użyte jest tutaj to słowo; jakkolwiek wielkie mogło być ich tymczasowe oświecenie.

Jaki musi być pierwszy krok jaźni na tej drodze do doskonałego zjednoczenia z Absolutem? Najwyraźniej pozbycie się wszystkich tych elementów normalnego doświadczenia, które nie są w zgodzie z rzeczywistością: iluzji, zła, wszelkiego rodzaju niedoskonałości. Przez fałszywe pragnienia i fałszywe myśli człowiek zbudował sobie fałszywy wszechświat: podobnie jak mięczak, przez celowe i uporczywe wchłanianie wapna i odrzucanie wszystkiego innego, może zbudować sobie twardą skorupę, która odcina go od świata zewnętrznego i reprezentuje tylko w199zniekształconą i nierozpoznawalną formę oceanu, z którego została uzyskana. Ta twarda i całkowicie pozbawiona wartości odżywczych skorupa, ta jednostronna wydzielina powierzchniowej świadomości, tworzy jakby małą jaskinię iluzji dla każdej oddzielnej duszy. Dosłowne i przemyślane wyjście z jaskini musi być dla każdego mistyka, podobnie jak dla więźniów Platona, pierwszym krokiem w indywidualnym polowaniu na rzeczywistość.

Używając prostego języka staromodnej teologii, „grzech człowieka odciska piętno na ludzkim wszechświecie”. Widzimy fałszywy świat, ponieważ żyjemy fałszywym życiem. Nie znamy siebie; stąd nie znamy prawdziwego charakteru naszych zmysłów i instynktów; stąd przypisują błędne wartości ich sugestiom i deklaracjom dotyczącym naszego stosunku do świata zewnętrznego. Ten świat, który zniekształciliśmy, utożsamiając go z naszymi własnymi samolubnymi układami jego elementów, musi ponownie przyjąć dla nas charakter Rzeczywistości, Boga. W oczyszczonych oczach wielkich mistyków przybrała ponownie ten charakter: ich muszle były szeroko otwarte, znali przypływy Wiecznego Morza. To jasne zrozumienie Prawdy jest tym, co mamy na myśli, gdy mówimy o Oświeceniu, które wynika z wiernego przyjęcia prób Drogi Oczyszczającej.

To, co nazywamy „naturalnym” ja, jakie istnieje w „naturalnym” świecie – „stary Adam” św. Pawła – jest całkowicie niezdolne do nadzmysłowej przygody. Wszystkie jego działania są zgrupowane wokół ośrodka świadomości, który odpowiada światu materialnemu. W momencie przebudzenia nagle uświadamia sobie tę niepełnosprawność. Wie, że jest skończone. Teraz dąży do nieskończoności. Jest zamknięty w twardej skorupie indywidualności: aspiruje do zjednoczenia z większą jaźnią. Jest spętany: tęskni za wolnością. Każdy jego zmysł jest dostrojony do iluzji: pragnie harmonii z Prawdą Absolutną. „Bóg jest jedyną Rzeczywistością”, mówi Patmore, „a my jesteśmy prawdziwi tylko na tyle, na ile jesteśmy w Jego porządku, a On jest w nas”. 392Bez względu na to, jaką formę przyjmie mistyczna przygoda, musi ona rozpocząć się od zmiany postawy podmiotu; zmianę, która wprowadzi go w porządek Rzeczywistości i umożliwi nawiązanie trwałych relacji z Obiektem, który normalnie nie jest częścią jego wszechświata. Dlatego, chociaż cel mistycyzmu nie jest odpowiednio zdefiniowany jako dobroć, pociąga za sobą osiągnięcie dobra. Cnoty są „ozdobą małżeństwa duchowego”, ponieważ małżeństwo to jest zjednoczeniem z Dobrem w nie mniejszym stopniu niż z Pięknem i Prawdą.

Przede wszystkim zatem jaźń musi zostać oczyszczona ze wszystkiego, co stoi między nią a dobrem: przywdziać charakter rzeczywistości zamiast charakteru iluzji lub „grzechu”. Gorąco pragnie to zrobić od pierwszej chwili, w której widzi siebie we wszechobjawiającym blasku Niestworzonego Światła. "Kiedy miłość200otwiera wewnętrzne oczy duszy, aby mogła zobaczyć tę prawdę” — mówi Hilton — „wraz z innymi okolicznościami, które się z tym wiążą, dusza zaczyna ukoić, by była niezwykle łagodna. Bo wtedy na widok Boga czuje i widzi siebie takim, jakim jest, i wtedy dusza porzuca patrzenie i pochylanie się ku sobie”.

Tak więc, u Dantego, pierwszy taras Góry Czyśćca poświęcony jest oczyszczeniu pychy i wytworzeniu pokory: nieuniknionemu – można by rzec prawie mechanicznemu – rezultatowi wizji, choćby przelotnej, Rzeczywistości i niezniekształconego widoku. ziemskiego ja. Przez całe życie to ja mierzyło swój blask świec innymi świecami. Teraz po raz pierwszy jest na świeżym powietrzu i widzi słońce. „To jest droga”, powiedział głos Boga do św. Katarzyny ze Sieny w ekstazie. „Jeśli chcesz dojść do doskonałej wiedzy i radości ze Mnie, Wiecznej Prawdy, nigdy nie powinieneś wychodzić poza poznanie siebie; a uniżając się w dolinie pokory, poznasz Mnie i siebie, z tej wiedzy zaczerpniesz wszystko, co jest konieczne. . . . Ukorzysz się więc w samopoznaniu


"W tym sensie oczyszczanie jest procesem ciągłym. Jednak to, co mistyczni pisarze mają na myśli, kiedy mówią o Drodze Oczyszczenia, to raczej powolne i bolesne zakończenie Nawrócenia. Jest to drastyczne odwrócenie jaźni od nierzeczywistego do prawdziwego życia: uporządkowanie jej domu, ukierunkowanie umysłu na Prawdę. Jego zadaniem jest pozbycie się, przede wszystkim, miłości własnej; a po drugie wszystkich tych głupich zainteresowań, którymi pogrążona jest powierzchowna świadomość.

„Istotą oczyszczenia”, mówi Ryszard z St. Victor, „jest samouproszczenie”. Nic nie może się wydarzyć, dopóki nie posunie się to na pewną odległość: dopóki zaangażowane interesy i splątane motywy jaźni nie zostaną uproszczone, a fałszywe komplikacje życia doczesnego nie zostaną rozpoznane i odrzucone."

ciąg dalszy: [link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez Hill dnia Sob 3:06, 15 Lip 2023, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Banjankri




Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 5344
Przeczytał: 36 tematów


PostWysłany: Pon 9:53, 17 Lip 2023    Temat postu:

Właśnie przez takie głupoty mistycyzm nigdy nie stał się prawdziwą drogą w kulturze zachodniej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hill
Chwilowo nieaktywny



Dołączył: 01 Sty 2023
Posty: 2026
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 4:01, 18 Lip 2023    Temat postu:

Banjankri napisał:
Właśnie przez takie głupoty mistycyzm nigdy nie stał się prawdziwą drogą w kulturze zachodniej.


Wolę takie opisy mistycyzmu w wersji chrześcijańskiej, bo idzie to w parze z moim doświadczeniem nawrócenia, zdecydowanie takie opisy mówiące o rozwoju w kierunku Boga, są mi bliższe.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Banjankri




Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 5344
Przeczytał: 36 tematów


PostWysłany: Wto 8:01, 18 Lip 2023    Temat postu:

Hill napisał:
Banjankri napisał:
Właśnie przez takie głupoty mistycyzm nigdy nie stał się prawdziwą drogą w kulturze zachodniej.


Wolę takie opisy mistycyzmu w wersji chrześcijańskiej, bo idzie to w parze z moim doświadczeniem nawrócenia, zdecydowanie takie opisy mówiące o rozwoju w kierunku Boga, są mi bliższe.

W tym opisie nie ma praktycznie ani jednego zdania, które ma sens. Są tylko próby odwołania się do czegoś mistycznego, co daje jedynie usłudę kontroli nad tym "zjawiskiem". To jest szarlatanizm. Są chrześcijańskie opisy, które nie są mamieniem o mistycznym doświadczeniu, a rzetelnym jego opisem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hill
Chwilowo nieaktywny



Dołączył: 01 Sty 2023
Posty: 2026
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 4:06, 12 Paź 2023    Temat postu:

Ciekawe omówienie czym jest oświecenie w buddyzmie, moim zdaniem podobne doświadczenia i wchodzenie na wyższy poziom świadomości dotyczy ludzi z wszystkich kultur, po prostu używa się opisu charakterystycznego dla danej kultury, ale to co zachodzi wewnętrznie, na poziomie świadomości, przemiana mentalna jaka następuje, dotyczy wszystkich podobnie. W chrześcijaństwie mówi się o doświadczeniu Boga, ale wiadomo, że to nie jest doświadczenie w jakimś prostym rozumieniu, tak jak zdarza się zarzucać religijnym obrazom Boga antropomorfizowanego. Takie doświadczenie przede wszystkim prowadzi do dużej wewnętrznej wolności, przez co życie staje się łatwiejsze, bo wiele problemów, które ludzie sobie tworzą w głowie, po prostu znika, przestają być problemami, w tym nawet problemy egzystencjalne.


Tu w artykule "Przebłysk, który zmienia", nawiązującym do buddyjskich doświadczeń, jest taka wypowiedź, że to zetknięcie się "Boskim Duchem"

"Joe Vitale w książce Przebudź się nazywa satori „zetknięciem z Boskim Duchem”."
[link widoczny dla zalogowanych]


Czym jest oświecenie według zen? - dr Sławomir Barć

https://www.youtube.com/watch?v=lV_cV5SW8k4
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hill
Chwilowo nieaktywny



Dołączył: 01 Sty 2023
Posty: 2026
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 19:07, 04 Lis 2023    Temat postu:

Facet był niewierzący przez 30 lat, nabijał się z Kościoła i nie traktował poważnie wiary, Boga itp. W jego życiu wszystko się dobrze układało, pieniądze, zdrowie, imprezy, aż nagle w jednej chwili wszystko się zaczęło sypać, małżeństwo, kasa, zdrowie, na dodatek zaczął doświadczać ataków demonicznych i to takich realnych, gdzie oprócz dolegliwości fizycznych, duszenia w nocy, materializowały się przedmioty, światło samo się włączało/wyłączało, psychicznie był już na totalnym dnie, stracił sens życia, myślał, że to już koniec, że została mu już tylko śmierć. Po tych wydarzeniach doświadczył działania Boga i się nawrócił. Teraz od kilku lat jest głęboko wierzącym chrześcijaninem, a w jego życiu wszystko się zmieniło.

Andrzej Moszczyński - świadectwo ocalenia.

https://www.youtube.com/watch?v=dG4-NjcWwSo
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21628
Przeczytał: 133 tematy


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 19:35, 04 Lis 2023    Temat postu:

Hill napisał:
Facet był niewierzący przez 30 lat, nabijał się z Kościoła i nie traktował poważnie wiary, Boga itp. W jego życiu wszystko się dobrze układało, pieniądze, zdrowie, imprezy, aż nagle w jednej chwili wszystko się zaczęło sypać, małżeństwo, kasa, zdrowie, na dodatek zaczął doświadczać ataków demonicznych i to takich realnych, gdzie oprócz dolegliwości fizycznych, duszenia w nocy, materializowały się przedmioty, światło samo się włączało/wyłączało, psychicznie był już na totalnym dnie, stracił sens życia, myślał, że to już koniec, że została mu już tylko śmierć. Po tych wydarzeniach doświadczył działania Boga i się nawrócił. Teraz od kilku lat jest głęboko wierzącym chrześcijaninem, a w jego życiu wszystko się zmieniło.

Andrzej Moszczyński - świadectwo ocalenia.

https://www.youtube.com/watch?v=dG4-NjcWwSo


Napiszę tak prosto Hill. W tych historiach jest zawsze tak, że wszystko się komuś układało a nawet lepiej. Potem przestało. Lub poprawiło. A wielu ludziom się nic nie za bardzo nie układa i cudów nie ma. Nie pogarsza się też. Po prostu idę. Nie inspirują mnie te historie do szukania Boga. Bardziej inspirują mnie pytania jak zmienić człowieczy los.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hill
Chwilowo nieaktywny



Dołączył: 01 Sty 2023
Posty: 2026
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 19:51, 04 Lis 2023    Temat postu:

Semele napisał:

Napiszę tak prosto Hill. W tych historiach jest zawsze tak, że wszystko się komuś układało a nawet lepiej. Potem przestało. Lub poprawiło. A wielu ludziom się nic nie za bardzo nie układa i cudów nie ma. Nie pogarsza się też. Po prostu idę. Nie inspirują mnie te historie do szukania Boga. Bardziej inspirują mnie pytania jak zmienić człowieczy los.


Nie zawsze tak jest, są różne świadectwa nawrócenia, nie u wszystkich spekatkularne, to, że akurat ja takie lubię wrzucać, nie znaczy, że wszystkie tak wyglądają. Na takich przykładach po prostu lepiej widać to istenienie świata duchowego i to że ktoś autentycznie doświadcza przemiany. Chyba nie sugerujesz, że wszyscy ludzie w takich świadectwach celowo oszukują? Facet żył bez Boga 30 lat, z pewnością ma różnych znajomych, którzy mogą to potwierdzić, a teraz przemawia w kościele jako głęboko wierzący i jeszcze mówi o doświadczeniach demonicznych i to nie jest jedyny taki przypadek, jest ich mnóstwo. Nikt do wiary nie zmusza, ale takie świadectwa mówią same za siebie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21628
Przeczytał: 133 tematy


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 19:57, 04 Lis 2023    Temat postu:

Hill napisał:
Semele napisał:

Napiszę tak prosto Hill. W tych historiach jest zawsze tak, że wszystko się komuś układało a nawet lepiej. Potem przestało. Lub poprawiło. A wielu ludziom się nic nie za bardzo nie układa i cudów nie ma. Nie pogarsza się też. Po prostu idę. Nie inspirują mnie te historie do szukania Boga. Bardziej inspirują mnie pytania jak zmienić człowieczy los.


Nie zawsze tak jest, są różne świadectwa nawrócenia, nie u wszystkich spekatkularne, to, że akurat ja takie lubię wrzucać, nie znaczy, że wszystkie tak wyglądają. Na takich przykładach po prostu lepiej widać to istenienie świata duchowego i to że ktoś autentycznie doświadcza przemiany. Chyba nie sugerujesz, że wszyscy ludzie w takich świadectwach celowo oszukują? Facet żył bez Boga 30 lat, z pewnością ma różnych znajomych, którzy mogą to potwierdzić, a teraz przemawia w kościele jako głęboko wierzący i jeszcze mówi o doświadczeniach demonicznych i to nie jest jedyny taki przypadek, jest ich mnóstwo. Nikt do wiary nie zmusza, ale takie świadectwa mówią same za siebie.


Mam w rodzinie przykłady. Ale ja mam cały czas przeżycia duchowe.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Banjankri




Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 5344
Przeczytał: 36 tematów


PostWysłany: Sob 20:27, 04 Lis 2023    Temat postu:

Hill napisał:
Czym jest oświecenie według zen? - dr Sławomir Barć

https://www.youtube.com/watch?v=lV_cV5SW8k4

Głupoty, aż śmieszne. Racjonalizacja kogoś, kto na siłę próbuje zrozumieć coś, czego zrozumieć nie potrafi. Cały ten opis to nic innego niż Makyo.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blackSwan




Dołączył: 25 Maj 2014
Posty: 2210
Przeczytał: 1 temat


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 22:26, 04 Lis 2023    Temat postu:

Semele napisał:
Ale ja mam cały czas przeżycia duchowe.

Hill myśli, że duchowość to tylko w religii. A tak naprawdę to religia jest ostatnim miejscem, gdzie można odnaleźć duchowość. ;)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hill
Chwilowo nieaktywny



Dołączył: 01 Sty 2023
Posty: 2026
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 2:50, 05 Lis 2023    Temat postu:

Banjankri napisał:
Hill napisał:
Czym jest oświecenie według zen? - dr Sławomir Barć

https://www.youtube.com/watch?v=lV_cV5SW8k4

Głupoty, aż śmieszne. Racjonalizacja kogoś, kto na siłę próbuje zrozumieć coś, czego zrozumieć nie potrafi. Cały ten opis to nic innego niż Makyo.


Nie wiem Banjankri, ale facet raczej wypowiada się tu jako specjalista w swojej dziedzinie

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hill
Chwilowo nieaktywny



Dołączył: 01 Sty 2023
Posty: 2026
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 6:45, 05 Lis 2023    Temat postu:

Semele napisał:
Ale ja mam cały czas przeżycia duchowe.


BlackSwan chciał Ci przekazać, że jest Alfą i Omegą w kwestiach związanych z duchowością, pozjadał wszystkie rozumy, swoją mądrością i wiedzą rozwala system i pokonuje na łeb i szyję wszystkich guru z wszystkich religii, a jedyna prawda najprawdziwa pod słońcem, to ta przekazana przez ufoludki latające na pokrywach od koszy na śmieci zdobionych pinezkami. Jeśli takie zjawisko ukaże się Twym oczom, to jakby to rzekł ksiądz Natanek: "Wiedz, że coś się dzieje" (w duchowości rzecz jasna :wink: )
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21628
Przeczytał: 133 tematy


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 6:58, 05 Lis 2023    Temat postu:

Hill napisał:
Semele napisał:
Ale ja mam cały czas przeżycia duchowe.


BlackSwan chciał Ci przekazać, że jest Alfą i Omegą w kwestiach związanych z duchowością, pozjadał wszystkie rozumy, swoją mądrością i wiedzą rozwala system i pokonuje na łeb i szyję wszystkich guru z wszystkich religii, a jedyna prawda najprawdziwa pod słońcem, to ta przekazana przez ufoludki latające na pokrywach od koszy na śmieci zdobionych pinezkami. Jeśli takie zjawisko ukaże się Twym oczom, to jakby to rzekł ksiądz Natanek: "Wiedz, że coś się dzieje" (w duchowości rzecz jasna :wink: )


Tu wszyscy się mądrzą. Każdy uważa bliźniego za beton :wink: :)
Rozmowy światopoglądowe są bardzo trudne.

Tu doświadczenie religijne

Do zwykłego człowieka. Tuwim

https://youtu.be/v3Cps05QLCs?si=KS9D2Xb03Xvor90o
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Banjankri




Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 5344
Przeczytał: 36 tematów


PostWysłany: Nie 12:02, 05 Lis 2023    Temat postu:

Hill napisał:
Banjankri napisał:
Hill napisał:
Czym jest oświecenie według zen? - dr Sławomir Barć

https://www.youtube.com/watch?v=lV_cV5SW8k4

Głupoty, aż śmieszne. Racjonalizacja kogoś, kto na siłę próbuje zrozumieć coś, czego zrozumieć nie potrafi. Cały ten opis to nic innego niż Makyo.


Nie wiem Banjankri, ale facet raczej wypowiada się tu jako specjalista w swojej dziedzinie

I właśnie w tym problem. Jego postawa i naukowy tytuł jest tym, co skłania cię do przekonania, że jest wiarygodnym źródłem informacji, mimo że nie jest.
Dla mnie wystarczy kilka zdań i wiem, że fantazjuje. Dla tych co nie znają się na temacie pozostaje sprawdzić kim ten pan jest w google:
[link widoczny dla zalogowanych]
Rozbieżność w tym co mówi, a tym co robi, daje szybką i pewną odpowiedź.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Banjankri




Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 5344
Przeczytał: 36 tematów


PostWysłany: Nie 12:02, 05 Lis 2023    Temat postu:

Hill napisał:
Banjankri napisał:
Hill napisał:
Czym jest oświecenie według zen? - dr Sławomir Barć

https://www.youtube.com/watch?v=lV_cV5SW8k4

Głupoty, aż śmieszne. Racjonalizacja kogoś, kto na siłę próbuje zrozumieć coś, czego zrozumieć nie potrafi. Cały ten opis to nic innego niż Makyo.


Nie wiem Banjankri, ale facet raczej wypowiada się tu jako specjalista w swojej dziedzinie

I właśnie w tym problem. Jego postawa i naukowy tytuł jest tym, co skłania cię do przekonania, że jest wiarygodnym źródłem informacji, mimo że nie jest.
Dla mnie wystarczy kilka zdań i wiem, że fantazjuje. Dla tych co nie znają się na temacie pozostaje sprawdzić kim ten pan jest w google:
[link widoczny dla zalogowanych]
Rozbieżność w tym co mówi, a tym co robi, daje szybką i pewną odpowiedź.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Religie i wyznania Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9
Strona 9 z 9

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin